[wanted]

Spragniona

[wanted]

Zapomniałem Wam napisać.
Moje błyszczaki jak powiesiłem im jakiś czas temu budkę, najpierw się bały potem przyzwyczaiły się.
Kiedyś przyłapałem je na zaglądaniu do niej.
Ostatnio do klatki włożyłem suche źdźbła trawy jak i rosnące, świeże aczkolwiek już nie z sezonu kiedy rosły, no i ptaki pownosiły wszystko do środka.
Jest uwite gniazdko.
Teraz tylko jestem ciekaw co będzie dalej ?
Czy karma im przypasuje, okres naświetlenia w pomieszczeniu ?

[wanted]

Mój samiec satyr, już jest prawie całkiem wykolorowany. Zostało tylko kilka piórek na plecach, skrzydłach.

[wanted]

Zaprezentuję jeszcze moją "dziwną" silke, a cały temat o niej poruszam TUTAJ.
Zobaczycie o co mi chodzi.

[wanted]

Dzisiaj rano podczas karmienia ptaków szok mnie zastał.
W wolierze gdzie żaden drapieżnik nie miał możliwości ataku na ptaki doszło do tragedii.
Tragopany tyminki, bo o nich mowa, miałem cały rok w wolierze zewnętrznej - dużej. Teraz zimą w ostre mrozy, ptaki same wchodziły do części zadaszonej która stanowiła mniejszą wolierkę o wymiarach około 40m2.
Czasem widywałem jak ptaki się przeganiały, ale to normalne zachowanie ich gdyż u ptaków występuje pierwszeństwo, przodownictwo w stadzie i reguła "dziobania".
Widywałem, jak czasem przeganiały się samice, samiec był zawsze wobec nich spokojny chociaz ganiał je czasem kiedy tokował.
O godzinie 7 rano zauważyłem jedną samicę leżącą na ziemi w bezruchu zakrwawioną. Kolejna była też czerwona ale żywa.
Samice tak się mocno pobiły między sobą, że młodsza zabiła najstarszą u mnie samiczkę, tę od której zaczęła się hodowla tragopanów u mnie. Była to doskonała samica odchowując co roku kilka młodych naturalnie.
Najbardziej to czego mi żal, to to że nie mogłem jej skrócić cierpienia a cierpiała niesamowicie.
Nie będę nic więcej opisywał, zdjęcia to doskonale ukazują.





Widząc taki widok, opadły mi ręce !

[sylwia2401]

wanted, nie wiem komu mam więcej współczuć? Tobie czy tragopance?,ale nie chciałbym być na miejscu Twoim, ani jej .

[wanted]

[jomidzola]

Wanted.......... mi również jest przykro.....

[grajgul]

szkoda ptaka, szkoda ze musiała się męczyć ale niestety na niektóre rzeczy nie mamy wpływu :(

[robert 1]

wanted, Aż żal w sercu ściska szkoda że ptaszek tak cierpiał.

[wanted]

Kaczki w zimowej scenerii.

[Hebi]

Ogromnie mi się podobają Twoje woliery dla kaczek i bażantów. Niesamowite są. Nie myślałeś, żeby się pobawić troche też z wolierami dla papug, skoro masz do tego smykałkę? Bo papugi są zazwyczaj trzymane w bardzo ubogich wolierach, nic w nich nie ma Kilka żerdzi na krzyż i budka, i pusto. Nie tylko u hodowców, nawet w Loro Parku starsze woliery tak wyglądają Na szczęście nowe są już zupełnie inne, ogromne i bardzo atrakcyjne. Wiem, ze z wolierami dla papug jest trudniej, bo papugi wszystko niszczą, ale nie ma rzeczy niemożliwych

[Barnard]

Hebi,

wytłumacz mi po co zagracać miejsce papugom jakimiś krzaczkami gałązkami lub innymi pierdołami jak ptak musi mieć jak najwięcej miejsca co lotu. Papuga to ptak latający jakbyś nie wiedziała i potrzebuje miejsca do lotu, a w wolierach dla kaczek idzie się bawić w takie rzeczy nie zaprzecze.
wanted,

jak zawsze rewelacja.

[Hebi]

Jedno nie wyklucza drugiego. Jeśli papugi są w wystarczająco przestronnych wolierach, to jest miejsce i na lot, i na atrakcje - ciekawy układ gałęzi, żerdzie z różnych materiałów, zabawki (w sensie czegoś, czym ptak mógłby się zająć, a nie w takim, jak ludzkie zabawki). Papugi nie mają tylko potrzeb fizycznych, mają też psychikę...

[wanted]

[Hebi]

No to nic, tylko Ci życzyć jak najszybszej przeprowadzki na swoją posesję

[Raffy]

[wanted]

Kilka świeżych fotek z mojej hodowli.
Aura istnie zimowa.

[wanted]

Kolejne fotki.

[kariok]

wanted, Dla mnie to jesteś Kaczy Król