Pomógł: 6 razy Dołączył: 12 Sty 2010 czyli 5236 dni temu Posty: 360 Podziękowania: 29/19 Skąd: Belgia
Wysłany: 2020-01-22, 18:21
Adam Gibała napisał/a:
A może po prostu już będzie taka przekorna chociaż pierwszy raz słyszę by kura tej rasy tak dużo latała .Moje są raczej bardzo spokojne nie chętne do lotu. A może nanosi tam jajka i siadzie .Ale trzeba oddać że jaja od tych kur cieszą oko.
Najlepsze, że ona wieczorem sama z powrotem przefruwa przez płot (ponad metr wysokości) i chowa się z innymi do kurnika. Odnośnie jajek, wczoraj znalazłem dwa w dołku, gdzie codziennie wyjmuję po jednym. Niemożliwe, żeby jednego dnia zniosła dwa na raz, dlatego myślę, że może wykopała sobie pod murkiem inny dołek na jaja... Ona ma dopiero 6 miesięcy, a jajka całkiem spore już. Myślę, że ich kolor z czasem jeszcze bardziej pociemnieje ?
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lis 2009 czyli 5291 dni temu Posty: 68 Otrzymał 6 podziękowań Skąd: Leszno
Wysłany: 2020-01-24, 20:20
Mogła znieść jeno późno po południu a drugie wcześnie rano i stąd 2 jednocześnie w gniazdku .No mając do dyspozycji rozległe tereny tylko dla siebie kurka ta będzie się dobrze nieść.Nie myślałeś by sprawić jej koguta tej samej rasy?
Pomógł: 6 razy Dołączył: 12 Sty 2010 czyli 5236 dni temu Posty: 360 Podziękowania: 29/19 Skąd: Belgia
Wysłany: 2020-01-28, 02:26
Ja mam koguta hybrydę i 4 kury. Przy moich warunkach to i tak już za dużo (w założeniu miały być tylko dwie kury). Zastanawiam się, czy po przeprowadzce jesienią do innego domu nowe warunki wpłyną jakoś na ustabilizowanie się sytuacji w moim stadku...
Pomógł: 6 razy Dołączył: 12 Sty 2010 czyli 5236 dni temu Posty: 360 Podziękowania: 29/19 Skąd: Belgia
Wysłany: 2020-02-12, 18:19
Moja kura znosząca codziennie po jajku, od pewnego czasu znosi na przemian jajka albo w ogóle bez koloru (problem z barwnikiem), albo koloru typowego dla zwykłej kury towarowej (jak na zdjęciu poniżej). Od czego to zależy ? Cieszyłem się już, że jajka zaczynają być coraz ciemniejsze, a tutaj nagle takie coś...
Tutaj jedno z jej wcześniejszych, najciemnieszych jaj:
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lis 2009 czyli 5291 dni temu Posty: 68 Otrzymał 6 podziękowań Skąd: Leszno
Wysłany: 2020-02-14, 14:39
No u mnie też są takie ciemne jak u Twojego kolegi.Ja tam bym od niego nabył jeszcze jedną kurkę lub jajka i kurczaki nasadził. .Marany mają to do siebie że nie zawsze znoszą jajka bardzo ciemnego koloru.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 12 Sty 2010 czyli 5236 dni temu Posty: 360 Podziękowania: 29/19 Skąd: Belgia
Wysłany: 2020-02-15, 14:32
Adam Gibała napisał/a:
No u mnie też są takie ciemne jak u Twojego kolegi.Ja tam bym od niego nabył jeszcze jedną kurkę lub jajka i kurczaki nasadził. .Marany mają to do siebie że nie zawsze znoszą jajka bardzo ciemnego koloru.
To prawda. Nawet na francuskim forum jest plakat z gradacją koloru jaj maransów, w skali od 1 do 9 (1 to zwykłe białe jajko, a 8-9 to jaja wyjątkowe). Ponoć jaja Maransów zaczynają się zwykle od numeru 4. Co mnie jednak zastanawia: dlaczego w przypadku mojej kury występują takie wahania kolorów i zamiast to jajko z czasem ciemnieć, robi się jaśniejsze albo w ogóle wygląda jak u towarowej nioski z numeru 2 ?
Ostatnio zmieniony przez belfort 2020-02-15, 14:33, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lis 2009 czyli 5291 dni temu Posty: 68 Otrzymał 6 podziękowań Skąd: Leszno
Wysłany: 2020-02-15, 19:20
No wiesz chyba jest to czysta maranska a nie mieszaniec? Bo wtedy faktycznie jaja były podobnego koloru do niosek.Nadal zastanawia mnie duża lotność Twojej kurki.Bo maransy to nie kury skore do latania .Dość duże i raczej pod tym względem raczej spokojne .U mnie noszą jajka nr 6 a łososiowe co miałem niosły 9.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 12 Sty 2010 czyli 5236 dni temu Posty: 360 Podziękowania: 29/19 Skąd: Belgia
Wysłany: 2020-02-20, 19:37
Adam Gibała napisał/a:
No wiesz chyba jest to czysta maranska a nie mieszaniec? Bo wtedy faktycznie jaja były podobnego koloru do niosek.Nadal zastanawia mnie duża lotność Twojej kurki.Bo maransy to nie kury skore do latania .Dość duże i raczej pod tym względem raczej spokojne .U mnie noszą jajka nr 6 a łososiowe co miałem niosły 9.
Coraz bardziej wydaje mi się, że jednak mam mieszańca. Ten hodowca miał u siebie również mieszańce, tyle że z dużą, ciężką rasą Bielefelder. A ta moja kura jednak nic z Bielefeldera nie ma. Natomiast od pewnego czasu jajka zamiast ciemniejsze, stały się ewidentnie jaśniejsze. Na francuskim fanpage'u napisano mi, że cyt. "to nie są jaja Maransa". No i kurka kilkukrotnie w ciągu dnia wylatuje i wlatuje na wybieg (płot ponad metrowy). Jedyna pozytywna rzecz: codziennie mam od niej po jajku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum