Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 31 Mar 2009 czyli 5524 dni temu Posty: 1847 Podziękowania: 126/346 Skąd: Płońsk
Wysłany: 2011-07-23, 12:08 Problem z falistą
Od niedawna posiadam papużki faliste. Niestety samiczka oddycha o wiele szybciej niż samczyk, a przy tym tak jakby "rzęzi". Nie widać żadnych wycieków przy nosówce. Papużka jest bardzo żywiołowa i normalnie pobiera pokarm - brak oznak jakiejkolwiek apatii itp. Co to może być i jak mógłbym jej pomóc?
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomogła: 2 razy Wiek: 37 Dołączyła: 26 Lip 2010 czyli 5042 dni temu Posty: 292 Podziękowania: 21/3 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-08-20, 08:15
czy papużka "tyka" ogonkiem kiedy siedzi spokojnie na żerdzi? - jesli tak, to ma ewidentne problemy z układem oddechowym, coś może się dziać. Czy nad woskówką piórka są brązowe? jak kupki?
Ja bym zaczęła im podawać rumianek zamiast wody - zaparzony tak jak dla ludzi i rozcieńczony 1:1 z wodą. Na pewno nie zaszkodzi a może pomóc.
Pilnuj też, żeby ptaki nie stały w przeciągu i i nie były narażone na nagłe zmiany temperatur. Gdybyś zauważył coś nowego pisz.
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 31 Mar 2009 czyli 5524 dni temu Posty: 1847 Podziękowania: 126/346 Skąd: Płońsk
Wysłany: 2011-08-20, 09:16
Zuzel napisał/a:
Ja bym zaczęła im podawać rumianek zamiast wody - zaparzony tak jak dla ludzi i rozcieńczony 1:1 z wodą. Na pewno nie zaszkodzi a może pomóc.
Od czegoś trzeba zacząć.
pysia34 jeśli wiesz jak pomóc mojej falce to proszę napisz, a nie od razu negujesz to co piszą inni. Temat istniał miesiąc i tylko Mirek wypowiedział się co nieco w nim.
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2011-08-20, 09:38
Zaczepne? Słonko wcale się nie czepiam , po prostu uważam, że to stare zaszłości powodują że rumianek jest jak ...... Goździkowa :(
na oczy rumianek (który nota bene powoduje często alergie) na biegunkę rumianek, na przeziębienie rumianek.... To bzdura i tyle.
A na podstawie twojego opisu ciężko cokolwiek zdiagnozować,jest za mało szczegółowy. Ptak nie ma wysięków, nie ma biegunki, nie ma nic co by stanowiło zaczepienie. Ogonek, cóż tak jak mówi Mirek - stres też może taki objaw powodować. Dodatkowo u falistej infekcja przewlekła dałaby jakiś spadek wagi po miesiacu, a z regóły zgon po takim czasie. Jeśli je pije i poza ogonkiem zachowuje się bez zarzutu nic jej najprawdopodobniej nie jest A wówczas też nie musisz dawać jej tego panaceum na wszystko - rumianku
Ostatnio zmieniony przez pysia34 2011-08-20, 09:39, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 31 Mar 2009 czyli 5524 dni temu Posty: 1847 Podziękowania: 126/346 Skąd: Płońsk
Wysłany: 2011-08-20, 09:45
Oj kobiety kobiety.
Na pewno nie jest to stres, gdyż nocą gdy papugi śpią i w domu jest cisza najwyraźniej to słychać, a jest ciemno i papugi mnie nie widzą. Trwa to od początku jak dostałem te ptaki. Papuga nie straciła na wadze, ani na ogólnym wyglądzie. Po prostu rzęzi i oddycha jakby 2 razy szybciej. Bardzo dobrze pobiera karmę a zielenina jest tylko kilka minut. Maja sepię i wapienko, więc chyba nic im nie brakuje. Od dziś przez parę dni podam rumianek i poobserwuję ją dalej.
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2011-08-20, 09:50
jeśli tak to rozważ aspergilozę, spróbuj zrobić nebulizację sprawdź czy to pomaga ptaszkowi łatwier oddychać, jeśli masz suche powietrze to również może być to przyczyną
natomiast spadek wagi można na oko u falistej przegapić gdyż waga ptaka jest zbyt mała aby poznać to na oko
ile waży? ważyłeś wogóle?
Wiek: 53 Dołączył: 13 Gru 2010 czyli 4902 dni temu Posty: 230 Podziękowania: 21/47 Skąd: Mazańcowice
Wysłany: 2011-08-20, 10:32
Z tym udaniem się do weterynarza, to nie jest takie oczywiste. Bo pierwszy lepszy weterynarz rozłoży ręce twierdząc że to nie jego specjalizacja, a niewielu weterynarzy ma specjalizacje w drobnicy. Odpowie mu że co prawda kura i zeberka to ptaki, ale on się zajmuje drobiem a nie drobiazgiem, przynajmniej ja otrzymałem taką odpowiedź.
Pomógł: 24 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Maj 2010 czyli 5120 dni temu Posty: 3606 Podziękowania: 370/338 Skąd: Gorzyczki
Wysłany: 2011-08-20, 11:42
Alan1980, No właśnie ,w Polsce jest chyba tylko dwóch albo trzech wetów którzy znają się na ptakach egzotycznych ,pozostali tylko uważają że się znają .
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2011-08-20, 11:57
Możliwe że liczba "ptasiarzy" optuje około 20 osób, ale uznanych i doświadczonych w zakresie papug znam nie więcej niż 5
Wracając do falistej, ja korzystam z wagi kuchennej o dokładności do 1g. To pozwala na dokładną kontrolę wagi szczególnie małych papug. Jeśli nie ustoi sekundy na podstawce wagi to wówczas możesz zważyć pudełko, zamknąć ją w nim i zważyć ponownie odejmując różnicę, wówczas ważne aby kontrolnie używać już tego samego pudełka ewentualnie wytarować dokładnie każdy pojemnik na wadze nim zważy się w nim papuge. Jeśli chodzi o nebulizację to nie polega ona na użyciu nawilżacza tylko specjalnego nebulizatora. Na początek mozesz użyć zwykłej wody albo soli fizjologicznej i sprawdzić, czy ptak po nawilżeniu 15 minut w roztworze soli fizjologicznej lub wody oddycha lepiej. Jeśli tak to możliwa jest infekcja dróg odechowych, najczęściej grzybicza(minn. aspergiloza) i wówczas będą pasowały objawy opisywane przez ciebie.
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2011-08-20, 14:33
Zagraniczne nie znaczy lepsze zważywszy na to, że dr. Czujkowska i dr. Piasecki stale buszują po świecie za doświadczeniem i to u źródeł
Tam gdzie najlepsi światowi specjaliści... uczą się by być na bieżąco
Pomogła: 2 razy Wiek: 37 Dołączyła: 26 Lip 2010 czyli 5042 dni temu Posty: 292 Podziękowania: 21/3 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-08-20, 18:25
W jakim wieku jest ta samiczka? Jeśli to już trwa tak długo i się nie pogarsza to pomyślałam jeszcze o jednym - papużki mają tendencję do niedoborów jodu, może jest tak, że doszło do powiększenia tarczycy i powoduje utrudnienie oddychania. Może być też tak że gdzieś rozwija się niezbyt złośliwy nowotwór który powoduje ucisk na narządy i utrudnienie oddychania.
Można spróbować suplementację jodu, niestety nie mam pod ręką dawkowania, może ktoś inny wie.
A rumianek na pewno nie zaszkodzi - działa przeciwzapalnie, ale jest to środek łagodny więc nie zaszkodzi. A jeśli nie szkodzi to możesz podać - zawsze trochę wzmocni
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2011-08-20, 21:51
Ja w takim przypadku kiedy nie wiem co jest i nie mogę natychmiast zrobić wymazów daję środek przecigrzybiczny i antybiotyk w tym samym czasie. Dopiero gdy uzyska sięwyniki posiewów to wówczas podaje siewłaściwe leki. Aby uratować ptaka czasami trzeba ponieść ryzyko podając i jedno i drugie gdy nie mamy pewności czy infekcja jest grzybiczna czy bakteryjna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum