Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
zeberka4 Doświadczony Hodowca Zeberka4 i jej ptaki
SPIS-HODOWCÓW: http://www.spis-hodowcow.pl/golab210 Pomogła: 2 razy Dołączyła: 21 Lip 2008 czyli 5766 dni temu Posty: 307 Otrzymał 7 podziękowań Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-11-29, 15:25
Lilianki są wystawiane na sprzedaż gdy jest ciepło. Teraz przeważnie są nimfy,kozy, świergotki i rozelle
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Lut 2009 czyli 5558 dni temu Posty: 437 Podziękowania: 65/4 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-03-27, 16:33
nie słyszałem nigdy o nierozłączce śliwogłowej ale z tego co wiem często ludzie fischery nazywaja śliwogłowymi czy też rudogłowymi i stąd moja odpowiedź ....
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3518 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-03, 20:56
Ja miałabym pytanie odnośnie trzech gatunków...
Pierwszy z nich- to wymarzona afrykanka Meyera (Poicephalus meyeri)- w Polsce ponoć rzadko spotykana, ale bywa . Zna ktoś może cenę tych papug?
Drugi gatunek- to lorika długosterna (Charmosyna papou). (Była już mowa o lorice ostrostnernej, ale to są dwa różne gatunki.)
Tutaj gatunek, o który mi chodzi:
Zastanawiam się nad kupnem wróbliczek żółtolicych (Forpus xanthops). W prawdzie Pysia34 już pisała o cenie wróbliczek, ale nie zrozumiałam, czy zielonolicych (Forpus coelestis), czy żółtolicych...
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5957 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2015-12-03, 23:42
Charmosyna papou - drogi interes i trudniejsze w utrzymaniu niż lorysy teczowe ale nie są nie do ogarnięcia. Swego czasu kolega Adam73 posiadał te ptaki. Nie pamiętam dokładnie ceny, ale sztuka była powyżej 1,5 tys zł na pewno.
Pokarm tolerują bardziej wodnisty.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3518 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-04, 11:48
wanted napisał/a:
Charmosyna papou - drogi interes i trudniejsze w utrzymaniu niż lorysy teczowe ale nie są nie do ogarnięcia. Swego czasu kolega Adam73 posiadał te ptaki. Nie pamiętam dokładnie ceny, ale sztuka była powyżej 1,5 tys zł na pewno.
Pokarm tolerują bardziej wodnisty.
wanted, jeżeli chodzi o tę większą trudność w utrzymaniu, na czym to polega? Są bardziej wrażliwe? Czy chodzi o to, że to też miękkojady? (Są w prawdzie przepiękne, szczególnie podoba mi się ich wersja tzw. melanistyczna (zamiast czerwonego koloru w tych miejscach jest czarny), ale jeżeli są trudniejsze w utrzymaniu niż lorysy, o których także myślałam, to pozostaną- przynajmniej na razie- moim marzeniem...
magistrum, dla mnie to są najpiękniejsze papugi, jakie dotąd widziałam. Muszę się jednak zapoznać z warunkami dla parki takich papug, i wtedy zobaczę, czy obecnie będę mogła dać im godne warunki do życia. Niemniej bardzo się cieszę, że nie okazały się nieosiągalne... Dziękuję za link .
Chyba najszybciej zawitają u mnie wróbliczki żółtolice, mam już wróbliczki zielonolice, więc warunki bytowe tych małych, zadziornych papużek znam.
Inny temat to połączenie wróbliczek z innymi gatunkami- i nie chodzi mi bynajmniej o wspólne mieszkanie w jednej wolierce czy klatce. Moje wróbliczki, po ustawieniu w tym samym pomiezczeniu falistych, dostały ataku szału- skakały po prętach, krzyczały (co u nich zdarza się rzadko). Faliste zamieszkały w innym pokoju. Ale zaastanawia mnie połączenie w jednym pokoju, wróbliczki w dużej klatce, ew. afrykanki w wewnętrznej wolierce (o ile taka jaką bym mogła im zapewnić, będzie się nadawała)- dwa gatunki o dość terytorialnym sposobie bycia... Chyba pora założyć wątek, czy w ogóle ma sens planowanie hodowli tych dwóch gatunków (nie ukrywam, że teraz wizja afrykanek w moim domu przybliżyła się... ).
Spotkałeś się z hodowlą czystych, oznaczonych podgatunków mayerek? Masz może namiary na jakichś hodowców?
Od dłuższego czasu chodzi mi ten gatunek po głowie ale np. w Prerovie trudno spotkać dwa identycznie ubarwione, niespokrewnione osobniki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum