Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Ta loryska naprawdę super, niech się chowa, będzie taka śliczna jak rodzice . Seramki też niczego sobie, widać ,ze świeżo klute bo jeszcze puch posklejany .Ja jeszcze cały czas z lęgami czekam.
_________________ Mędrzec nie mówi tego co wie, głupiec nie wie co mówi.
Ostatnio zmieniony przez jakub 2011-02-07, 17:50, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 12 Gru 2009 czyli 5211 dni temu Posty: 742 Podziękowania: 39/158 Skąd: Łęczyca
Wysłany: 2011-02-13, 22:46
u mnie lęgi 27-28 luty i w tej chwili jest zalężonych :
Silki : 27jaj zalężonych na 31 sztuk
Liliputy: 17 jaj zalężonych na 20 sztuk
Minorki : 12 jaj zalężonych na 14 sztuk
Towarówki: 4 jajka zalężone na 4 sztuki
czyli razem 60 jajek zalężonych i 9 czystych ...
a ile sie wykluje to się okaże :D
Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Lis 2008 czyli 5588 dni temu Posty: 264 Podziękowania: 22/18 Skąd: Polska
Wysłany: 2011-02-22, 17:56
kamillo1395, 2 zarodki w jednym jajku?z jednego żółtka,z jednego białka? chyba raczej nie.A co do lęgów to mam małego wychowanka-jest to gołąbek-budapesztański wysokolotny.Rodzice go porzucili,więc zostałem jakby"matką" zastępczą.Mam nadzieję że sie wychowa.Jest w domu w pudełeczku na grzejniczku,temperature ma odpowiednia bo nie daje oznak że mu za zimno albo za gorąco,bynajmniej mi się nie żalił Gołąbek ma chyba z 5 dni,więc sam go musze karmić.Zobaczymy co będzie z tego mojego "synusia"
Ostatnio zmieniony przez ManiekP 2011-02-22, 17:58, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 1 raz Wiek: 42 Dołączyła: 19 Sty 2011 czyli 4808 dni temu Posty: 91 Podziękowania: 20/8 Skąd: kraków
Wysłany: 2011-02-23, 18:09
amadyna1471, prześliczne maluchy :) będę chyba musiała poważnie pomyśleć nad żeberkami ,kanarkami co fotka to bardziej mi się podobają chyba bede musiała wygospodarowac jeszcze ze 2m2
Ostatnio zmieniony przez ancymon 2011-02-23, 18:12, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 24 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Maj 2010 czyli 5063 dni temu Posty: 3606 Podziękowania: 370/338 Skąd: Gorzyczki
Wysłany: 2011-02-23, 18:19
krzyś, nigdy nie daje filcu zamiast tego wyciskam sobie wkłady z wilgotnej poszarpanej ligniny ,zdają egzamin o wiele lepiej i są tańsze ,i kiedy chce to wymieniam i wyrzucam zużyte .Cena takiego jednego wkładu wychodzi jakieś 40-50 gr.Stosuje to już może z 8 lat.
Ostatnio zmieniony przez amadyna1471 2011-02-23, 19:21, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum