Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2010-07-04, 21:55 koślawe nóżki
Czy ktoś mi może podpowiedzieć, co można zrobić, przy koślawości u piskląt kuraków?
Mój mały puchoczub wykluty pod gołębiem ma rozjeżdżające się nóżki. Wyraźnie prawa noga jest słaba i ucieka, a stan ten się pogłębił pod moją dwudniową nieobecność. Czy można wzmocnić staw i w jaki sposób? Noga ma charakterystyczną dla koślawości postać X i wykrzywia całą sylwetkę. Dotychczas ptak był trzymany na chropowatych ręcznikach papierowych, dzisiaj wsypałam małemu piasek, licząc na to, ze może noga się wzmocni, i dodałam do diety witaminę D3 i minerały. Żywiony jest paszą, nasionami i mączniakami. Zielonego jeszcze nie podawałam ani owoców. Mały jutro będzie miał dwa tygodnie.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5969 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-07-04, 22:40
pysia34, prawdopodobnie czegoś mu brak
Nie miałem takiego przypadku u takich pisklaków w tym wieku. Zazwyczaj mają to młode zaraz po wykluciu i wtedy można nogi związać i podać witaminy a po 3 dniach powinno być już lepiej.
Jak moze pokaż nam na focie jak to wygląda. Może coś szybciej nam się uda ustalić.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2010-07-04, 22:56
wanted on to ma od małego, tyle, że jest kilka razy mniejszy od kurczaka a ja z kurakami nie mam takiego doświadczenia. Zauważyłam w drugim dniu ze coś jest nie tak, i konsultowałam z dr. Piaseckim, jednak to bardzo may pisklak i powiedział że powinno samo przejść
codziennie na noc układałam go tak, aby nogi były równo ułożone i nie rozjeżdżały się
dwa dni nieobecności spowodowały, że problem się nasilił
mały na najprawdopodobniej jakieś uszkodzenie w stawie biodrowym, gdyż cała jego postawa ucieka prawą stroną w dół, jest przekrzywiony, a noga wyraźnie odchylona w stawie biortowym i kolanowo
niestety nie mam pojęcia jak to usztywnić u kurczaka który nieźle lata już od pierwszego dnia
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5969 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-07-04, 23:17
pysia34, obecnie nic ci dobrze nie pokarzę bo nie mam takiego przypadku ale:
-podwiąż nogi młodemu na dole robiąc supły i tak zwiąż by nogi były w rozstawie tak jak powinien normalnie je mieć. Supły zwiąż ale by był minimalny luz. Trzymaj tak ptaka jakiś tydzień i podawaj wapno, witaminy - szczególnie A + D 3.
Powinnaś na samym początku tak zrobić bo obecnie ptaszek może już mieć jakieś zwyrodnienia.
Fota nie taka ale może coś pomoże ci. Niebieski kolor to przypuszczalnie odstająca nóżka. Tak domniewam.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2010-07-05, 09:21
przykleiłam plastrem, był szał ale jakoś noc przetrwał
niestety w tym wieku niewiele to już zapewne da ale spróbować warto
najprawdopodobniej jest to uszkodzenie stawu w kluciu i nic na to nie da się poradzić, może być sprawą pogłębiającą się niestety
przyjdzie kupić inkubator...
a małego puchoczuba po prostu żal.
na noc będę mu zakładać gąbkę na stawy skokowe zobaczymy czy uda się w ten sposób zmienić ustawienie nogi
w zasadzie oceniając staw biodrowy nie jest to bardzo prawdopodobne, bo zniekształcenie nastąpiło już w tym stawie a wtórnie przy osłabieniu nogi ucieka ona w stawie kolanowym w bok.
dzięki za radę
znalazłam jeszcze na stronie papug usztywnienie za pomocą gąbki i spróbuję dzisiejszej nocy tego sposobu.
Ostatnio zmieniony przez wanted 2010-07-06, 00:42, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum