Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-05-29, 06:36
Tak to jest dobra decyzja, a najgorsze jest to że kotki nim odchowają młode mają kolejną ruję nie wiem jak to jest u was ale u mnie tak było i nie mogłem patrzeć jak mały głoduje przez 2 dni co prawda kotka przychodziła na noc nakarmić ale te jego smutne ślepka
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5950 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2008-05-29, 21:19
Moja Banshee, jak miała male, nie rozstawała się z nimi , dopóki same nie zaczeły biegać Jak zaczęły, latała za nimi i nawoływała Myśle, że to zależy od kotki ... jedne są bardziej macierzyńskie, inne mniej
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-05-29, 21:33
Ale teraz jak amory jej przeszły to chodzi za małym i mrrr.. a tan zaczyna szaleć ma 3 tyg i bawi sie z mamcią :rotfl:
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-06-02, 19:33
Coś mi ten młody wygląda podejrzanie ciekawe co robił z mamcią jak mnie w domu nie było
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 10 razy Wiek: 31 Dołączył: 10 Lut 2008 czyli 5928 dni temu Posty: 491 Podziękowania: 24/24 Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2008-06-03, 00:43
Ej a czy u was małe kocięta też czasem mają zaropiałe oczy?Bo mój jeden mały kicio ma zlepione oczka i nic nie widzi.Wycieralem mu zaparzonym rumiankiem to oczy mu się otworzyły ale na krótki czas.Jego rodzeństwo śmiga po dworzu a on siedzi bidulek w skrzynce.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-06-03, 05:00
U mnie nigdy coś takiego nie było. To trzeba iść do weterynarza i da jakiś środek do przemywania oczek
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-06-17, 21:46
Mam pytanie czy wasze kotki odchowują pierwsze mioty czy zaraz po urodzeniu mają ruję i poświęcają się całkowicie drugiemu czy nawet trzeciemu miotowi i jak wyeliminować takową bardzo nie przyjemną sytuację że kotka zamiast sie opiekować młodymi ma następne
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 10 razy Wiek: 31 Dołączył: 10 Lut 2008 czyli 5928 dni temu Posty: 491 Podziękowania: 24/24 Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2008-06-19, 11:14
U mnie jak miała pierwszy miot to świetnie się opiekowała młodymi.Następna ruję miała gdy coś udusiło jej kocięta.Mam takie pytanie.Czy jak kotka straci młode a nadal ma pokarm to czy mleko jakoś się spala i czy to jej nie szkodzi na zdrowiu?
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-06-19, 19:29
Arek-miłośnik, Gruczoł mlekowy działa następująco :
jak mleko zostanie wypite bądź wydojone <w przypadku zwierząt produkujących mleko dla ludzi> to gruczoł produkuje dalej pokarm a jeśli nie zostanie pobrane mleko to gruczoł napełni do samego końca zatoczki mleczne to powoduje opuchliznę gruczołu i wyższą ciepłotę i trwa to kilka dni po kilku dniach pokarm zaczyna znikać
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-07-01, 18:23
A to mały jery już prawie 2 msc
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-08-25, 20:16
Co tam u waszych kociaków bo u mnie były nie dawno młode i kotka dostaje niebieskie tableteczki A mój mały teraz już w nowym domciu i wygląda Bardzo ładnie A zdjęcie przedstawia go z wizyty w domu rodzinnym oczywiście wpadł do miski i wypił mleko swojej mamci
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-08-26, 20:50
Arek-miłośnik napisał/a:
Czemu mają one służyć?
Są to hormony zapobiegające rui
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-11-12, 20:53
Cytat:
A mój mały teraz już w nowym domciu i wygląda Bardzo ładnie
Po poniedziałku jestem w szoku ponieważ maluch tak urósł i niestety nie odziedziczył odmian po mamci a szkoda bp jako młody miał biały brzuszek tylko nie poznał mnie
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2009-01-05, 19:58
ale nie chce pisać sam do się czy nikt inny nie ma felis'ów
Eterno Co tam słychać u Szmaci i jej młodych bp kociczka śliczna
A moja wariuje jak szalona i a najbardziej w tedy gdy rusza skórą na grzbiecie i mówię że mam atak świądu
Edit: dodaję fotę zaspanej kotki
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5950 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2009-01-05, 20:51
Szmacia ma się znakomicie:)
Jedyny ocalały kociaczek, obecnie czteromięsięczny, biało - srebrno różowy kocurek, został u nas :)
Pozostałe maluchy padły z niewiadomych przyczyn między 7, a 14 dniem życia.
Prawdopodobnie młodda koteczka nie odołała trudom ciąży z tak wielkim miotem i karmieniu maluchów:(
Nietety, pomimo prób udało się uratować tylko Gumisia.
Później poszukam jakiś jego fotek i wkleję:)
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5950 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2009-01-05, 20:52
Kamilek napisał/a:
Mam pytanie czy wasze kotki odchowują pierwsze mioty czy zaraz po urodzeniu mają ruję i poświęcają się całkowicie drugiemu czy nawet trzeciemu miotowi i jak wyeliminować takową bardzo nie przyjemną sytuację że kotka zamiast sie opiekować młodymi ma następne
Wysterylizować kotkę:)
Tabletki hormonalne są niebezpieczne. lepiej raz, a dobrze - wykastrować.
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5949 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2009-01-05, 22:31
Aeterna napisał/a:
biało - srebrno różowy
Czekam na jego foty jakoś nie jestem w stanie sobie go wyobrazić
A co tych tabletek ma na razie przerwę ponieważ stwierdziłem że w październiku rui nie będzie czytałem bardzo wnikliwie ulotkę i dowiedziałem się że są w małym stopniu szkodliwe na dodatek niemieckie a nazwę podam jutro bo nie mogę ich znaleźć
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum