Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-01-30, 16:29 Kot europejski /dachowiec/
Kotem europejskim nazywamy kota powszechnie zamieszkującego miasta, wsie, jak i żyjącego na dziko. Kot tej rasy cechuje sie harmonijnym pyszczkiem nie za dużym ani nie za małym, dużą żywotnością i odpornością na choroby kotki tj razy osiągają ok 3 kg masy natomiast kocury mogą ważyć do 6 kg w miocie może sie znajdować od 1-8 lub więcej kociąt. Najcześciej spotykane barwy to czarny z białym, tygrysio pręgowany, tygrysio pręgowany z białym szary i rudy. Za ciekawe kolory uważam marmur, szylkret i wielo kolorowe nie stety w tych ostatnich mogą występować kotki czasem zdarzy sie kocur o takim kolorze jest on w tedy nie płodny ponieważ ma coś jak przy zespole downa a mianowicie jak powstała zygota to jej wzór był XYX
a prawidłowy powinien być XY
A oto moja Mrymunia
A jakie są wasze kociaki mile widziane fotki jak i śmieszne historyjki z życia waszych podopiecznych
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2008-01-30, 19:55
Odnośnie umaszczenia, podobnie rzecz ma się w przypadku rudych kotek
Generalnie : tricolorowe, szylkretowe i marmurkowe są tylko kotki, a rude kocury.
Mam cztery koty europejskie krótkowłose. Trzy kotki, wszystkie wysterylizowane i kocurka kastrata. Nie chcę się przyczyniać do zwiększania populacji półdzikich, włóczących się wiejskich kotów...
Wszystkie są wyposażone w "systemy wczesnego ostrzegania", czyli obróżki z dzwonkami.
Polują namiętnie na drobne gryzonie i wszystko gryzoniopodobne. Przewaznie łowią myszy i nornice, ale raz widziałam przyniesioną przez nie ryjówkę, innym razem padalca. Ten ostatni łup mnie nie dziwi, ponieważ padalce występują u mnie w ilościach hurtowych i nawet moim kurom udało się jednego upolować
Moje kicie, niektórym już znane :
Mrużka
Banshee
Zgredek
I Szmatka, czyli moja kicia własna
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5951 dni temu Posty: 122 Podziękowania: 9/1 Skąd: Zielonka Pasłęcka
Wysłany: 2008-01-30, 23:35
Nasza Ki - ciucha, stwożenie tak urocze jak fałszywe, głaszcząc ja trzeba uwazać bo lubi łapać za rękę pazurkami. Z jednej strony nieduża wieczne łasząca się i przymilająca koteczka, a z drógiej pogromca myszy, szczurów i kocurzych serc.
i wynik jej zeszłorocznego romansu
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2008-02-01, 20:43
Dlaczego Ci przykro ??
Niestety tabelka, którą zamieściłeś odnosi się do kotów perskich, a nie europejskich krótkowłosych, a u nich z barwami sprawa ma się nieco inaczej niż u zwykłych dachowców
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-02-01, 20:50
No chyba że tak ale wydaje mi sie że te same geny wywołują taki kolor umaszczenia
tu jest ruda kotka tylko to jest oriętalna tu
jest kotka krótko włosa ale czy europejka
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-02-01, 21:13
Aeterna, dzięki teraz muszę kocurka od kolegi pożyczyć i zapoznać go z Mrymunią może będą tri kolorki bo koteczek jest rudo biały i jeszcze z pół długimi kłakmi i jeszcze raz dziękuję
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2008-02-01, 21:17
Nie ma sprawy, z przyjemnością sama się douczyłam Zawsze tę zasadę znałam, ale nie potrafiłam , jak widać uzasadnić. teraz jestem bogatsza w argumenty
Moja tricolorka, jedyna jeszcze niewycięta właśnie dostała rui ... łazi od rana po domu i piłuje twarz
Nie ma co ... w marcu straci ochotę na przygody miłosne Już ja się o to postaram
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-02-01, 21:20
A ja z nie cierpliwością czekam na rójkę Mrymulca ponieważ moja ciocia chce mieć kotka a ją wypróbuje jako mamcie
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2008-02-01, 21:26
Kamiklo, kotki rzadko maja w miocie tylko jedno młode ... masz dobre domki dla pozostałych?
Jedna z moich kotek, Banshee przyjechała do mnie w ciązy. Urodziła cztery kociaki. Do pierwszych urodzin dożył tylko jeden, choć starannie wybiarałam przyszłych opiekunów kociąt. Tym jedynym ocalałym jest mój Zgredek
Jestem gorącą zwolenniczką zapobiegania rozmnażaniu psów i kotów niehodowlanych, dlatego moje kotki i kocurek są wykastrowane. Jedynie Szmatka jeszcze nie Po prostu jest za młoda
Krzysiek173, piękne kociambry, w Killerze zakochałam się natychmiast, a Bambus jest również piękny, jak wszystkie czarnuszki
Załatwiłam sprawę tajemniczego Gościa
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-02-03, 18:35
Aeterna, Co do młodych to prawdopodobnie znaleźli by się chętni a jeśli by takowych nie było zostały by uśpione w humanitarny sposób w gabinecie weterynaryjnym
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2008-02-03, 18:49
Hmmm.... powiem Ci, że dużo bardziej humanitarne jest niedopuszczanie do niekontrolowanego rozrodu. Sterylizacja to idealne rozwiązanie.
W marcu będzie, jak co roku, światowy tydzień sterylizacji, organizowany przez ARKĘ. Wszystkie zabiegi są wtedy o ok 50% tańsze.
Pomyśl, co czuje kotka, której odbierasz nowo narodzone dzieci .....
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-02-03, 19:02
A co do kotki to ona jest hodowlaną i pragnę po niej zostawić sobie kociaczka ponieważ chcę popracować nad kontrastem wzoru ponieważ kici słabo widać ocętkowanie natomiast jej braciszkowi widać idealnie prawie jak bengalowi tylko z tą różnicą że ma ten sam podkład co moja kotka
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2008-02-03, 20:04
Kamiklo napisał/a:
A co do kotki to ona jest hodowlaną i pragnę po niej zostawić sobie kociaczka ponieważ chcę popracować nad kontrastem wzoru ponieważ kici słabo widać ocętkowanie natomiast jej braciszkowi widać idealnie prawie jak bengalowi tylko z tą różnicą że ma ten sam podkład co moja kotka
O to fantastycznie
Czy mozesz zdradzić jaki ma przydomek hodowlany? Jak rozumiem, niezbędne up[rawnienia też już zrobiliście?
bardzo jestem ciekawa, poniewaz nigdy nie wystawiałam kotów
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2008-02-03, 20:08
Karierę wystawową ma jeszcze przed sobą ale miejmy nadzieję że będzie championką
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum