Dołączył: 29 Sty 2009 czyli 5574 dni temu Posty: 29 Otrzymał 2 podziękowań Skąd: Brusy
Wysłany: 2010-04-06, 00:54 wypadanie piór u wróbliczki
Od około 2 tygodni zaobserwowałem intensywne wypadanie piórek u wróbliczki, jest to dorosły 3-letni samiec. Początkowo myslałem że to efekt pierzenia lub wydziobywania przez samicę. Wypadanie piór rozpoczęło się od czubka głowy, poprzez kark teraz coraz bardziej w okolicy miedzy skrzydłami. Regularnie dezynfekuję klatkę i budke dla tych ptaków oraz wszystkie przedmioty wyposażenia klatki. Czy przyczyną tego wypadania mogą byc piórojady?
Proszę o pomoc i porady.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 7 razy Wiek: 109 Dołączył: 12 Maj 2009 czyli 5472 dni temu Posty: 659 Podziękowania: 59/95 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2010-04-09, 21:41
darekmed1, mam bardzo podobny problem z bażantami i te same podejrzenia co Ty.U mnie wygląda to tak,że łapie ptaki do rąk a z nich lecą pióra jak z rozerwanej poduchy.Młode pióra w których w dutce jest krew są jakby nadgryzione u samego dołu i w efekcie wypadają,pozatym udało mi się zobaczyć to dziadostwo co robi takie szkody
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5958 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-04-09, 22:14
mikado, wstaw może fotki takich piór ponadgryzanych
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 7 razy Wiek: 109 Dołączył: 12 Maj 2009 czyli 5472 dni temu Posty: 659 Podziękowania: 59/95 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2010-04-09, 22:20
jutro się postaram coś pstryknąć a teraz mam kilka fotek nieciekawych odchodów ale moga byc związane z pobytem u weterynarza i podrożą.Wstawie to w moim temacie
Pomógł: 24 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Maj 2010 czyli 5110 dni temu Posty: 3606 Podziękowania: 370/338 Skąd: Gorzyczki
Wysłany: 2010-09-07, 10:23
mikado, Jakbyś zerknął na te pióro które ma zakrwawioną dutkę przez mikroskop to byś zobaczył żywe pasożyty prawdopodobnie ,,Piórojady ''. Odświeżyłem temat ponieważ z tego co wiem atakują również inne ptaki .Łacińska nazwa tego robala to Seringophilus bipectinatus.
Pomógł: 7 razy Wiek: 109 Dołączył: 12 Maj 2009 czyli 5472 dni temu Posty: 659 Podziękowania: 59/95 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2010-09-28, 22:42
Ivermektyna bardzo dobry środek-już na drugi dzień można zobaczyć zabite pasożyty w piórach ,do oprysku pomieszczeń kontrolnie użyłem pularylu bo nie wiedziałem do końca z czym mam do czynienia.Na razie jest spokój...
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Sie 2008 czyli 5749 dni temu Posty: 51 Skąd: Czarnków
Wysłany: 2011-04-19, 18:39
Wypadły same.Ogonowe pióra wglądały jak obcięte czarne wewnątrz stosiny.Być może jakiś pasożyt.Stosowałem lek napiórojady od gołębi,nie pomogło.Problem ciągnie się prawie rok.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum