Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2010 czyli 5116 dni temu Posty: 13 Skąd: Kielce
Wysłany: 2010-07-05, 20:46 Rozelle białolice lęgi problem
Witam
Rok temu i w tym roku doszło do lęgów rozeli i za każdym razem jajka były.. (tak sadze) niezapłodnione.. zawsze pozwalałem jej siedzieć dłużej niż 20 dni.. i nie wiem gdzie jest błąd w tej sztuce. warunki sadze ze maja bardzo dobre.. (woliera zewnętrzna owoce warzywa nasiona) mogę dodać ze spod budki nie jest wysypany trocinami jest tylko wyżłobiony aby jajka nie uciekały... czy jest możliwość ze przemarzają one od spodu ?? sam już nie mam pojęcia co może być nie tak (czyżby samiec był.. zły ).. może macie jakieś rady sugestie. Jeżeli to pomogłoby to mogę wysłać zdjęcia warunków budki ptaków czegokolwiek
Edit: Grajgul1992Pisz poprawnie!!
Ostatnio zmieniony przez grajgul 2010-07-05, 22:48, w całości zmieniany 1 raz
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2010 czyli 5116 dni temu Posty: 13 Skąd: Kielce
Wysłany: 2010-07-05, 21:33
Tak widziałem jak się kopulują tzn. rok temu tylko jedno jajko się wykluło a reszta lipa, w tym roku ani jedno jajko nie było zalęgnięte ?? czy jest możliwe ze są "takie" samce co zapładniają mało jajek wiem ze brzmi to niedorzecznie ale kiedyś się spotkałem z taka opinia i może to prawda ?
Co do tego czy się dobrały to sadze ze tak.. samiec karmi samice i jak na moje ludzkie oko wydaje mi się ze naprawdę się lubią.
Edit: Grajgul1992Pisz poprawnie!!
Ostatnio zmieniony przez grajgul 2010-07-05, 22:51, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 13 razy Wiek: 45 Dołączył: 02 Kwi 2008 czyli 5882 dni temu Posty: 157 Podziękowania: 2/2 Skąd: Bytów
Wysłany: 2010-07-05, 23:27
Sandman z tego co opisujesz wynika, że samiec nie zapładnia samicy. Najprawdopodobniej spowodowane może być to zatłuszczeniem samca jak i samicy. Co podajesz do jedzenia - jakie ziarno?. Prawdopodobnie za dużo jest w tym ziaren oleistych które tuczą ptaki. W okresie tuż przed lęgami trzeba ograniczyć podawania tych ziaren ptakom. czy mają ptaki dużo miejsca do latania - wymiary woliery?
Wiek: 33 Dołączył: 01 Lut 2009 czyli 5577 dni temu Posty: 106 Podziękowania: 8/2 Skąd: Uszew
Wysłany: 2010-07-05, 23:30
Wiek jest odpowiedni do rozmnażania, może masz pecha, sprawdz czy siedzi na wszystkich jajkach, czy nie ma porozrzucane po budzie. Moja samiczka miala 8 jajek wszystkie zależone ale wyklul sie tylko 1, reszte zaziebila i teraz siedzi 2 raz, zobaczymy co z tego będzie.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5963 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-07-06, 08:06
Sandman napisał/a:
zawsze pozwalałem jej siedzieć dłużej niż 20 dni.
Jednak przy nadarzającej się okazji, proponował bym po 7 dniach jajka prześwietlić. Bedziesz wiedział co jest a i po co ptak ma tyle siedzieć jak będą czyste.
Sandman napisał/a:
spod budki nie jest wysypany trocinami jest tylko wyżłobiony aby jajka nie uciekały
Po zniesieniu 3-4 jajka proponował bym wrzucić odrobinę trocin drobnych, no chyba że od samego początku możesz je dać a samiczka ich nie wywali z budki. Lepiej leża, mniej się ziębią, mniej pobrudza jak już zaczną się małe kluć a inne jeszcze będą w jajkach przed kluciem się.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 6 razy Wiek: 36 Dołączył: 14 Maj 2008 czyli 5840 dni temu Posty: 259 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Tomaszów Lubelski
Wysłany: 2010-07-06, 19:05
Sandman napisał/a:
a gdzie i jak można takie jajka prześwietlić ??
wziąć do reki jajko i latarkę i podświetlić. będzie wszystko widać. jeśli nie będzie zalężone to będzie czysto białe z wyraźnym żółtkiem, a jeśli zalężone to będzie na początku inkubacji widać żyłki a czym później tym jajko będzie się robić ciemniejsze.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2010 czyli 5116 dni temu Posty: 13 Skąd: Kielce
Wysłany: 2010-07-21, 00:13
Po części mi się udały i liczę szczególnie na jedna parę ;). A konkretniej
w tym roku wyległy mi się: 3 kanarki (jak do tej pory), 4 lub 5 zeberek, jeden gołąbek długoczuby, (aczkolwiek samica już chce składać następne jajka, tylko młody jej trochę przeszkadza straszny mamisynek ;P ) jeden gołąbek diamentowy. Niestety na razie słabo z papugami. Mam parkę białolicych i były dwa nieudane lęgi a trzecich już chyba nie będzie (chyba zmienię samca na przyszły rok) . Łąkówki Turkusowe miały 4 jajka, ale czyste i teraz zaczyna samica odnowa składać . W niedziele zakupiłem (razem z bratem) Księżniczkę Walii (samiczkę) bo samca już mam i w czwartek mam zamiar wpuścić je do woliery wiec zobaczymy co z tego będzie. Jakby się rozmnożyły księżniczki to byłby dla nas duży sukces.
Dorzucam jeszcze zdjęcia mojej parki Gołąbków Długoczubych
Czy mieliście taką sytuacje jak u mnie była we wolierze
Para nimf z parką Rozell Białolicych razem wysiadywały jajka
Z tego wykluła się tylko jedna nimfa jest bardzo dobrze odkarmiona.
O dziwo właśnie w przeszły roku i tym to żadnych problemów nie mam z agresją Rozell są one trzymane we wolierze około 5,5dł. * 2,5szer. i wysoka na 3 metra
cofając się o 3lata do tyłu to bójki były z nimfami i między sobą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum