[jaro76]

Witam.Uciekła mi samica królewska,trzymana we wolierze,Jaki % szans jest że wróci?

[grajgul]

jedna na milion, musisz poczekać, teraz jest śnieg więc jest jakaś szansa ze jak zgłodnieje to wróci ale to nic pewnego.

[Alan1980]

jaro76, długo już miałeś tą samicę? Zawsze jest szansa, że ptak przyzwyczajony wróci do znajomego miejsca, tym bardziej jak go głód zmorzy.

[sylwia2401]

jaro76, znam dwa przypadki takich ucieczek,pierwsza to samica poszła do sąsiada i sąsiad oddał koledze,a drugi przypadek to taki, że widujemy ja razem z młodymi w środowisku naturalnym

[Mati134]

jaro76, mi w 2009 roku na wiosne uciekł samczyk złoty...To było tak: Ja poszedłem do szkoły a dziadek nie wiedział ze od góry nie jest zatkane w pomieszczeniu i podniosł siate bo tam akurat była. i samczyk uciekł..............Przyszłem ze szkoły i sie wkurzyłem.Minęło moze 1.5 godz, patrze a samczyk chodzi sobie po podwórku i bardzo pchał się pod swierka który rosnie na podwórku, ale nagoniłem go powoli do obory i tam go złapałem.:)
Teraz w lato puszczam swoje bazanty i chodza sobie po podwórku czasem wchodziły na gałezie wysoko na drzewa.

Mam nadzieje że tobie tez wróci.

[jaro76]

miałem ją od lipca zeszłego roku.Była piękna miała niecały rok a wyglądała jak dojrzała dorosła samica.Jestem pewny że tej wiosny dała by potomstwo,chyba że kogut by się nie spisał bo też jest z tamtego roku

[Cochin]

Ptaki mają to do siebie, że trzymają się miejsc, gdzie jest dostatek pożywienia. Jeśli Twoja samica zerwała się do lotu i poleciała przed siebie to mogła stracić orientację i się zgubić. To jest tak jak z wypuszczanymi na wolność bażantami łownymi. Wypuszczają je przy krzakach, gdzie ptaki od razu się chowają. Jeśliby wypuszczali je na pola, większość zerwałaby się do lotu i leciała przed siebie, aż by się zgubiły i nie zostały na terenach przygotowanych do ich zasiedlenia. Wystraszony bażant leci bardzo szybko przed siebie i ląduje tylko wtedy kiedy się zmęczy, więc może lecieć tak od kilku do kilkunastu kilometrów.

Jednak jeśli Twoja samica lecąc krążyła gdzieś lub jeśli leciała „spokojnym” lotem to możliwe, że gdy zgłodnieje podejdzie sama pod woliery. Dobrym plusem (dla Ciebie) jest to, że jest dużo śniegu i spory mróz. Ptak wtedy natarczywie poszukuje pokarmu.

[Szymonek]

obserwuj okolicę- mi uciekła dwukrotnie złota samica - i drugiego dnia chodziła wzdłuż ogrodzenia żeby dostać się na podwórko do kur. to samo miałem z samcem królewskim.
bażanty uciekły na łąki, ugory, gdzie żyją dzikie bażanty. ale wróciły
od tamtego czasu podcinam lotki.
poza lęgami- bażanty u mnie chodzą sobie luzem z kurami.

[grajgul]

Szymonek, przez tyle czasu to bażant dotarł już pewnie do Chin

jaro76, a może odzyskałeś ptaka i się nie pochwaliłeś ? :)

[jaro76]

[Co ty.Nie wrócił,może ją lis zjadł

[sylwia2401]

Panowie jaro76 czeka,ale kupił nową samice,będzie miał dwie jak mu stara przyjdzie.

[jaro76]

sylwia2401, ma się ona dobrze,a co do tej uciekinierki to nie liczę że wróci.Pozdrawiam

[majster]

Dziś podczas karmienia niestety uciekł mi samiec bażanta złotego lutino.Było to przed samym wyjazdem na giełde do Pszczyny.Jechałem z nadzieją kupna nowego ale nie było zbytnio wyboru.

[krzyś]

Dziś mi też uciekła samica bażanta złotego, na szczęście wylądowała jeszcze na mojej posesji, a nie gdzieś u sąsiadów i udało mi się ją w końcu złapać. Chyba, jak by po ogródku nie chodziły kury, których widok skusił ją do lądowania u nich, to mógłbym jej jedynie pomachać na pożegnanie.