Moje wolierowe zeberki czyli zeberki - kundelki za to duże, mocne i odporne
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3518 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-23, 14:54
Al napisał/a:
Moje wolierowe zeberki czyli zeberki - kundelki za to duże, mocne i odporne
Że wyglądają bardzo dorodnie to fakt . Nie zgodzę się tylko z tym, że są to kundelki... U zeberek są różne mutacje, jeśli są dominujące, wychodzą w pierwszym pokoleniu, recesywne- przy skrzyżowaniu ptaków mutacyjnego ze szpaltem, czy w przypadku sprzężonych z płcią mutacji- po samcu np marmurku CFW wyjdą córki marmurki, wszystkie lub część, w zależności od mutacji samiczki. U Ciebie Al widzę kilka samiczek marmurkowych, więc muszą być po takim ojcu, ewentualnie po samce który jest szpaltem na marmurek (przy mutacjach jasnoplecej LB, beżowej F, oraz marmurkowej CFW szpaltami mogą być jedynie samce, i przy samicy recesywnej mutacji wychodzi połowa młodych samic mutacji, na którą samiec jest szpaltem- z tych sprzężonych z płcią). U zeberek nie ma czegoś takiiego jak "kundelki", stanowczo nie doceniasz swoich dorodnych mutacyjnych ptaków (ptaków jest tyle, że ciężko zauważyć jakie to mitacje, na pewno masz marmurki, chyba jasnoplece także, beżowe-o ile dobrze widzę na tym małym ekranie, no i szeki- u zeberek szeki są mutacją). Z resztą- ja wolę ptaki może mniej arystokratyczne, a zdrowe i dorodne, a Twoje stadko jak zawsze oko cieszy .
Pozwolę sobie zapytać o ryżowce, bo planuję poszerzyć "kolekcję" egzotyki o ten gatunek, a wiem że masz piękne ptaki... Czy ewentualnie miałabyś jakieś nadwyżki? (I czy metoda transportu przez blablacar wchodzi w grę?).
mam młode ryże standardy szpalty na białe i srebrne - płeć nie do określenia w tym wieku, ptaki mają zaświadczenie o wylęgu.
Nie wiem nigdy w ten sposób nie wysyłałam
Pomogła: 21 razy Wiek: 29 Dołączyła: 27 Maj 2009 czyli 5456 dni temu Posty: 320 Podziękowania: 28/35 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-11-17, 00:55
Trochę przekłamane te kolory, ale spróbujmy.
Samiec: CFW/BB [marmurkowy (tutaj raczej chyba nikt nie ma wątpliwości) szpalt na czarnopierśną (ma cienką łezkę, a i wydaje mi się, że kropki na boczkach są nieco rozciągnięte)
Samiczka: /BC. [szpalt na czarnolicą]
I tutaj mam problem z określeniem jej "podstawowej" mutacji, nie wygląda mi jednak na NG.
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3518 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-17, 10:50
Amanda napisał/a:
Trochę przekłamane te kolory, ale spróbujmy.
Samiec: CFW/BB [marmurkowy (tutaj raczej chyba nikt nie ma wątpliwości) szpalt na czarnopierśną (ma cienką łezkę, a i wydaje mi się, że kropki na boczkach są nieco rozciągnięte)
Przy pierwszym zdjęciu nie widać lica, i już myślałam że to DS CFW (srebrny dominujący marmurek, a przy tym jasnoplecy- ze względu na czarne a nie szare znaczenia- ciekawa kombinacja byłaby). Zgadzam się że to CFW, natomiast cech BB nie widzę... (inna sprawa że nie zawsze są widoczne bardzo wydłużone kropki).
Cytat:
Samiczka: /BC. [szpalt na czarnolicą]
I tutaj mam problem z określeniem jej "podstawowej" mutacji, nie wygląda mi jednak na NG.
Na pewno szpalt na czarnolice, ja bym też tutaj widziała szpalta na BB (biały obszar pod dziobem, o łezce ciężko coś powiedzieć ze wzgl. na /BC). A jeśli chodzi o kolor podstawowy, na drugim zdjęciu wygląda mi na beżową, ale może to zudzenie optyczne... (chociaż brzuszek też jest w takim ciepłym odcieniu). Myślałam też o LB, one czasami wpadają w taki ciepły ton... Ale przydałoby się zdjęcie samiczki "od tyłu".
LUKSZ810202 napisał/a:
Amanda, Dzięki A możesz mi powiedzieć jakie młode mogę po nich uzyskać? Jest to moja pierwsza parka i myślę że nie ostatnia :)
Jeżeli Amanda ma rację (a zna się na zeberkach), to z parki samiec CFW (na razie odpuśćmy sobie szpalty) i samicy NG (załóżmy) otrzymasz wszystkie młode samce NG/CFW, a samiczki CFW (CFW to mutacja sprzężona z płcią). Jednak nie ma pewności, czy samiczka na pewno jest NG, a to mogłoby dużo zmienić (gdyby np była beżowa, tak jak mnie się wydaje na jednym zdjęciu, to młode samczyki też będą NG, ale szpalty dodatkowo na F- beżowe. Samiczki po ojcu- marmurkowe CFW.) Jeżeli chodzi o szpaty- dajmy na to, że samiec (wd Amandy) czy samica (dopuszczam taką możlliwość, ale pewności nie mam) są szpaltami na BB- tylko jedno z rodziców (dwoje to zupełnie inna sprawa). W takim wypadku połowa młodych- zarówno samców jak i samic, będzie szpaltami na BB. I tak samo w przypadku mutacji BC, na którą samiczka jest szpatem- także 50% potomstwa (samic i samiczek) będzie "szczepiło" na tę cechę (obydwie są to mutacje recesywne autosomalne).
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3518 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-17, 17:13
Dzięki, teraz widać więcej. Według mnie samiczka jest albo jasnopleca (LB- mutacja sprzężona z płcią), albo kombinacji srebrna dominująca z jasnoplecą (jeżeli tak jest, widać to będzie u potomstwa- srebrna dominująca ma charakter- jak nazwa wskazuje- dominujący, co znaczy, że młode po odsobniku tej mutacji użytym do krzyżówki wychodzą już w pierwszym pokoleniu). Oczywiście jest także szpaltem na mut. czarnolicą BC i być może- na BB (czarnopierśna).
Natomiast saamczyk jest niewątpliwie marmurkiem, i teraz przyznam rację Amandzie, wygląda na to, że jest także szpaltem na mutację czarnopierśną (gdyby obydwa ptaki były szpaltami na tę- często spotykaną- mutację, wśród młodych statystycznie 25% wyszłoby czarnopierśnych, 50% szpaltów na BB i 25% bez kopii genu na tę mutację).
Ale jeśli chodzi o najważniejsze, czyli kolor że tak ujmę- całościowy, czy też podstawy (albo jak kto woli- ciała). Jeżeli mam rację i samiczka jest mutacji LB, a samczyk CFW, trzeba pamiętać że obie mutacje są sprzężone z płcią i łączą je pewne zależności. Akurat połączenie tych konkretnych mutaacji: samca CFW z samicą LB jest dość szczególne, bo żadna inna mutacja sprzężona z płcią nie dziedziczy się w taki sposób... Z takiego połączenia mogą pojawić się samczyki LB i LB/CFW, samiczki będą CFW. W przypadku innych mutacji sprzężonych z płcią (np połączenia samca marmurkowego CFW z samicą beżową F) samczyki byłyby NG/F CFW, a samiczki CFW. To połączenie (samiec CFW i smica LB) to taki ewenement.
Jeśli chodzi o moje podejrzenia- na razie jednak tę mutację DS (srebrną dominującą) zostawię, gdyż nie mam co do niej pewności, może być to efekt oświetlenia (generalnie jeśli chodzi o natężenie koloru szrego, to u formy nominalnej NG wynosi ona powiedzmy 100%. U zeberek jasnoplecych wynosi zaledwie 50-60%, a u srebrnych dominująch- zaledwie 30%- u nich także czarne znaczenia mają barwę szarą, lica są białe, chyba że jest w kombinacji z LB- a jest często, bo to ładna kombinacja, wtedy te znaczenia są czarne, a lica normalnie zabarwione.)
Pomogła: 21 razy Wiek: 29 Dołączyła: 27 Maj 2009 czyli 5456 dni temu Posty: 320 Podziękowania: 28/35 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-11-17, 23:07
Ja tu DS nie widzę.
A że zeberki lubią zaskakiwać, to nawet nie próbuję gdybać, ile procent szans jest na daną mutację po danej parze.
No chyba, że to tylko mi kiedyś trafiły się dwa szpalty na pingwiny (których rozpoznać się nie da). ;)
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3518 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-27, 12:09
Kiedyś miałam, ale w zakładkach na starym kompie, który niestety dokonał żywota...
Jeżeli natomiast interesuje Cię jakieś konkretne skojarzenie czy skojarzenia, że tak ujmę "wal śmiało", genetyka zeberek nie jest wbrew pozorom trudna (wystarczy pamiętać, jaki charakter ma która mutacja, no i znać podstawy genetyki).
Jeżeli to Ci pomoże, w tym wątku na innym forum: klik opisane jest dziedziczenie (na przykładach konkretnych mutacji) zeberek mutacji dominujących, recesywnych autosomalnie i sprzężonych z płcią. (Musisz tylko podstawić pod symbole mutacji tę, która Cię interesuje). W razie problemów pisz tutaj.
Uroki hodowli w stadzie, nigdy nie wiadomo co wyjdzie
nie jest rudolicy ani czarnolicy tylko brazowy - nie jest koroniasty, to brak pior na głowie, ktos mu rozwalił głowe jak był pisklakiem i piora nie odrastają
na drugiej fotce chyba samczyk
Pomogła: 21 razy Wiek: 29 Dołączyła: 27 Maj 2009 czyli 5456 dni temu Posty: 320 Podziękowania: 28/35 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-11-27, 18:47
Oczywiście, że jest czarnolicy.
Tylko, że do tego jeszcze beżowy. Stąd nieco inny kolor lica.
A drugi ptak to faktycznie samczyk, konkretniej marmurek.
EDIT: A się jeszcze poczepiam, jak zwykle.
Chiara, co to jest za mutacja "kremowa recesywna"? Nie znam takiej.
Kremowa to po prostu DS F, a więc nie ma tu żadnej mutacji recesywnej.
RS praktycznie już nie istnieje (to niemalże wymarła mutacja), a i nie słyszałam, żeby jakieś połączenia z nią miały swoją własną nazwę.
Phaeo to też nie jest oddzielna mutacja, to po prostu kombinacja mutacji BB i IS. Nie można tego nazywać mutacją, bo geny BB i IS pochodzącego od takiego ptaka nie muszą dziedziczyć się razem, to dwa oddzielne geny.
Aha, koroniasta po angielsku to "crested" a nie "corona".
Ostatnio zmieniony przez Amanda 2015-11-27, 18:53, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3518 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-28, 10:22
Cytat:
EDIT: A się jeszcze poczepiam, jak zwykle.
Chiara, co to jest za mutacja "kremowa recesywna"? Nie znam takiej.
Kremowa to po prostu DS F, a więc nie ma tu żadnej mutacji recesywnej.
RS praktycznie już nie istnieje (to niemalże wymarła mutacja), a i nie słyszałam, żeby jakieś połączenia z nią miały swoją własną nazwę.
Już się przyzwyczaiłam ... Gdzie ja pisałam o tej "kremowej recesywnej" ? Bo przecież nie w podanym linku. Wiem że jest to kombinacja DS i F, a recesywna srebrna ponoć wyginęła, może dodałam to kiedyś do spisu mutacji (tutaj:kombinacji, samo to powoduje że nie powinno tego nigdzie być)...
Cytat:
Phaeo to też nie jest oddzielna mutacja, to po prostu kombinacja mutacji BB i IS. Nie można tego nazywać mutacją, bo geny BB i IS pochodzącego od takiego ptaka nie muszą dziedziczyć się razem, to dwa oddzielne geny.
O tym nie wiedziałam. Czyli tzw. phaeo to ta kiedyś tak poszukiwana czarnopierśna izabelka po prostu? (Przy okazji podpytam, czy to, czy izabela jest szara, czy beżowa, ma znaczenie? U kanarków phaeo to mutacja oparta na eliminacji eumelaniny-czarnego pigmentu, do tego stopnia, że ptaki mają czerwone oczy.)
Cytat:
Aha, koroniasta po angielsku to "crested" a nie "corona".
I tutaj terminologia "kanarkowa" mnie zmyliła... (Gdzie "crested" oznacza osobnika gładkogłowego rasy koroniastej, np gloster bez koronki to gloster crested)- a u żadnego gatunku nie jest to mutacja o innym charakterze jak dominująca.
Pomogła: 21 razy Wiek: 29 Dołączyła: 27 Maj 2009 czyli 5456 dni temu Posty: 320 Podziękowania: 28/35 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-11-28, 15:34
No właśnie w tym linku.
Cytat:
Mutacje zeberek o charakterze recesywnym (autosomalnym): czarnopierśna BB, rudopierśna OB, szekowata P, Biała W, Pinwinowata PNG, izabelowata IS (powiązana z formą nominalną-GIS dziedziczy się inaczej niż powiązana z mutacją beżową FIS), srebrna recesywna RS, kremowa recesywna, żółtodzioba YB, kędzierzawa FR, eumo EU, agat, phaeo i inne.
Tak, phaeo to po prostu czarnopierśny izabel. Czy ma znaczenie, że jest to GIS czy FIS, nie jestem pewna w 100%, ale raczej nie. A rozróżnienie GIS od FIS wcale nie jest takie proste, to się czasem da ustalić tylko odpowiednim kojarzeniem ptaków.
Pisałam Ci już kilka razy (i nie tylko ja) - mutacje zeberek mają naprawdę mało wspólnego z mutacjami kanarków. Phaeo u zeberek, a phaeo u kanarków to coś zupełnie innego.
Pomogła: 21 razy Wiek: 29 Dołączyła: 27 Maj 2009 czyli 5456 dni temu Posty: 320 Podziękowania: 28/35 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-11-28, 16:18
Odkąd tylko zaczęłam moją przygodę z zeberkami [a to już ponad 10 lat temu będzie], nigdy nie spotkałam się z inną nazwą tej mutacji. Czy to w Internecie, czy na jakichś wykładach poświęconych mutacjom zeberek. Bardziej doświadczone ode mnie osoby też nic takiego mi nie mówiły.
Chętnie dowiem się czegoś nowego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum