Najlepsza grupa to NIEAKTYWNI! Chcę do nich należeć!
Ostatnio zmieniony przez yotan 2011-04-26, 18:49, w całości zmieniany 1 raz
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 26 razy Wiek: 72 Dołączył: 16 Lut 2008 czyli 5908 dni temu Posty: 684 Podziękowania: 75/37 Skąd: kuj.-pom.
Wysłany: 2011-04-26, 19:12
Choroby ptaków albo metody hodowli ptaków egzotycznych to nie twój temat? No to chyba muszę Ci zazdrościć... A może w takim razie zechciałbyś podzielić sięna kolejnym Seminarium swoją wiedzą na jakiś Twój temat? Ja chętnie wysłucham każdego tematu związanego z hodowlą ptaków egzotycznych!
Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5898 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2011-04-26, 22:17
yotan, daj spokój, bo znowu oberwiesz, że się czepiasz
Ja może zacznę od błędów które zauważyłem w Twoim tekście - Prezes Canarii i były prezydent PFHPO ma na imię Andrzej Bak, nie Michał. Drugi błąd to to, że wykład Buranskiego był w języku słowackim, nie czeskim. Niby to nic, ale...
Moje wrażenia - Wykład dr Łabaja - super! Poparte badaniami metody hodowli, obalenie mitu o inbredzie. Mnie jego sposób prowadzenia wykładu się podobał, widać, że ma wiedzę i cieszy go to, co robi.
Nieslanik mnie zawiódł strasznie. Książkowe opisywanie każdej kombinacji (nawet nie mutacji, a kombinacji) i w sumie nic więcej. Każdy kto miał w rękach książkę Bastiaana albo inernet jest w stanie sobie to przeczytać w chwilkę. Można było przygotować coś ciekawszego, chociażby opisać jak rozpoznać dobrego ptaka, jak łączyć ptaki w celu odchowania czegoś ciekawego (podejrzewam, że 70% osób będących tam nie miało pojęcia co znaczy "dominujący na serie niebieskie" itp.).
Buransky dla mnie zrobił fajny wykład, ale ja jestem totalnym amatorem w hodowli drobnicy, nie mam o tym pojęcia, więc dla mnie było to dość ciekawe. Jedyne co bym dodał, to coś o mutacjach, jednak ja, jak już wspomniałem, nie mam doświadczenia w hodowli takich ptaków.
Wykład z parazytologii też fajny, w sumie większość z tych pasożytów każdy hodowca zna (lub znać powinien), ale taki wykład jest bardzo potrzebny, warto sobie przypomnieć takie rzeczy, a jak się czegoś nie znało, to już się zna
Generalnie było warto, każdy kto nie był niech żałuje!
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
:) wprawdzie w temacie mutacje aleksandret jestem zupelnym ignorantem :) nie hodowałem , nie hoduje i nie planuje hodowac to jednak z pewną ciekawościa wysłuchałem tego wykładu , chociaż musze powiedzieć ze byl on dosć przeładowany informacjami i jako zupelny laik w tym temacie przyznam ze jedyne co zapamietałem to to ze mutacji jest w cholere.:)
a tak poważnie to mimo ze tematyka ...jak dla mnie byla mało interesująca, patrząc z punktu widzenia ...hodowlanego to uważam ze w tym naszym rozdrobnionym stowarzyszeniowo swiatku hodowców takie inicjatywy są mile widziane i poprostu trzeba tam być ..moze wtedy ktoś w tym państwie potraktuje nas powaznie i w imieniu hodowców wypowiadac beda sie hodowcy a nie ...instytucje itd itd
Pomógł: 26 razy Wiek: 72 Dołączył: 16 Lut 2008 czyli 5908 dni temu Posty: 684 Podziękowania: 75/37 Skąd: kuj.-pom.
Wysłany: 2011-04-26, 22:49
Wowo, masz rację - imię Pana Baka już wcześniej poprawiłem, ale z tym językiem to też mój błąd - zaraz poprawiam!
Co do wykładu o aleksandrettach to chyba każdy miał podobne odczucia.
Wykłąd dra Łabaja był jak zwykle pasjonujący, co do stylu zaś, to wolę zwięzły wykład, przedstawiający suche fakty, taki w stylu tego ostatniego o parazytach.
Co do wykładu o amadynach wspaniałych to oczekiwałem więcej o tajnikach hodowli albo o typie i ocenie ptaka wystawowego, sposobach łączeń mutacji itp., a nie tylko o historii i życiu ptaka w środowisku naturalnym.
Brakowało mi bardzo kilku minut na dyskusje po każdym wykładzie, nie podobało mi się to ciągęł poganianie wykładowców!
Ale i tak też uważam, że było warto!
atma: więcej ględziłeś do ucha jakiejś pani niż słuchałeś
ale masz rację:
atma napisał/a:
(...) w tym naszym rozdrobnionym stowarzyszeniowo swiatku hodowców takie inicjatywy są mile widziane i poprostu trzeba tam być ..moze wtedy ktoś w tym państwie potraktuje nas powaznie i w imieniu hodowców wypowiadac beda sie hodowcy a nie ...instytucje itd itd
a zresztą te fotki tych mutacji to ...moze ja to juz stary jestem i tych kolorow tyle nie rozróżniam....ale no ...okazało sie ze zielony to niekoniecznie zielony bo moze być albo zielony lub zielony i jeszcze raczej zielony
Pomógł: 26 razy Wiek: 72 Dołączył: 16 Lut 2008 czyli 5908 dni temu Posty: 684 Podziękowania: 75/37 Skąd: kuj.-pom.
Wysłany: 2011-04-26, 22:58
Co do jakości zdjęć, to muszę przyznać, że niestety z powodów lokalowych kolorów nie można było rozpoznać. Ale nie ma co narzekać - lepsza taka sala wykładowa i sprzęt niż żadne!
atma: Póki co to nadal za taką osobę uchodzisz, zdjęć Ci nie robiłem Aż tak przystojny nie jesteś
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum