Mam problem, dwie z moich tegorocznych kurek od 2 dni mają opuchnięte okolice oczu. Bywają zwyczajnie, ruchliwe a chwilę później są ospałe. Kolor grzebienia również się zmienia, kiedy są ospałe staje się znacząco bledszy a za 30minut znów jest czerwony i kurki są zwyczajne. Przestały nieść jajka. Czy jest jakaś choroba, ewentualnie jaka, która może powodowac podobne objawy.
Pozdrawiam serdecznie
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Generalnie to przypomniało mi się, iż wczesną wiosną podobne problemy miały kaczka i dwa kaczory francuskie. Wyszły z tego bez większego problemu, oko wracało do normy po około tgodniu.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5958 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2009-09-15, 20:04
tym kurom się raczej nic nie dzieje po za tym nie ten dział
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Dołączył: 23 Wrz 2008 czyli 5711 dni temu Posty: 20 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2009-09-15, 22:00
Post przenieść nie trudno. Co do kurek, zdrowe nie są. Przestały nieść jak również sa ospałe. Jakieś jeszcze sugestie czy odwiedzić jutro weterynarza ? Generalnie mam opór przed pójściem bo to typowy miejski wet gdzie specjalizacją są koty i psy.
Pomógł: 7 razy Wiek: 109 Dołączył: 12 Maj 2009 czyli 5480 dni temu Posty: 659 Podziękowania: 59/95 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2009-09-15, 22:46
Yohmei, możesz pójść nic nie zaszkodzi.Co do opuchniętych oczów weterynarz specjalista chorób drobiu powiedział mi,że to może wskazywać na jedną z tych chorób;mykoplazmozę, chlamydiozę lub ornitozę jeżeli kury podcharkują to jest to mykoplazmoza
Dołączył: 23 Wrz 2008 czyli 5711 dni temu Posty: 20 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2009-09-15, 22:58
Mam jeszcze jedno pytanie. Jutro odwiedze weta w poszukiwaniu leków o jak najszerszym spektrum działania, może coś doradzi. Pytanie następujące, są jakieś lekarstwa przeznaczone dla kur niosek ponieważ widzę iż Tylbian i Tiamutin nie są przeznaczone dla niosek.
Pomógł: 7 razy Wiek: 109 Dołączył: 12 Maj 2009 czyli 5480 dni temu Posty: 659 Podziękowania: 59/95 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2009-09-16, 00:34
Doxycyklina ma szerokie spektrum działania i jest na te choroby.Mi weterynarz kazał czekać 4 dni ale wydaje mi się to stanowczo za mało.Myślę,że dwa tygodnie minimum ale ja sobie tylko myślę a wet będzie wiedział po za tym jest jeszcze ulotka na której powinno pisać.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5958 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2009-09-16, 06:01
Po prostu migawka wyszła A mykoplazma to w oku była by piana i kura nie otwierała by jego jak również by kichała. Ospałe mogą byc ponieważ jest jesień i kury się teraz pierzą
i pytanie czy oczy wyglądają tak bo według mnie kurą zgrubiała skóra na części twarzowej ...
Po za tym jest to dział KURY a nie CHOROBY
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 7 razy Wiek: 109 Dołączył: 12 Maj 2009 czyli 5480 dni temu Posty: 659 Podziękowania: 59/95 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2009-09-16, 08:57
Nie jest to migawka zapewniam Cię.Wiem bo moja kura miała to samo.Powieki jakby się rozszerzają i w kąciku odsłania się większa część oka.Czy to mykoplazmoza to nie wiem ale normalne zjawisko też nie będzie.Yohmei, napisał,że już wiosną kaczki miały taki problem więc możliwe ,że zostały nosicielami i teraz zaraziły kurki.Nie wiem jaka to choroba,sam jestem ciekaw ale stawiałbym na jedną z tych 3 co wymieniłem.Wiem tylko,że moja kura miała ten sam objaw.
Migotka (membrana nictitans), błona migawkowa, przesłona migawkowa, migawka, trzecia powieka (palpebra tertia) – spotykany u większości kręgowców lądowych i niektórych ryb spodoustych rodzaj powieki, zdwojenie spojówki, występujące w przyśrodkowym (donosowym) kącie oka, zwykle w postaci przezroczystej błony chroniącej gałkę oczną przed urazami. Może być nasuwana na oko, czyści i zwilża rogówkę. U większości ptaków dziennych jest przezroczysta, u sów i u pluszcza nieprzezroczysta.
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Ostatnio zmieniony przez wanted 2009-09-16, 18:28, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 7 razy Wiek: 109 Dołączył: 12 Maj 2009 czyli 5480 dni temu Posty: 659 Podziękowania: 59/95 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2009-09-16, 19:36
Kamilek, zobacz,że na tym zdjeciu oko wogole nie jest przysłonięte migotką tak jak na zdjeciu z wikipedii...kurka Yohmei, ma "pełne" oko przyjrzyj się a zauważysz różnice i założe się że ta kurka cały czas ma takie oko to wygląda mniej wiecej tak hehe
Dołączył: 23 Wrz 2008 czyli 5711 dni temu Posty: 20 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2009-09-16, 20:08
Dziękuję za przeniesienie tematu. Co do migawki, to napewno nie jest to. Kurka ma takie oczy jako jedyna, swoisty wytrzeszcz jak ją to nazywam :):) Byłem u weta, dostałem Doxycykline. Efekty poznamy za kilka dni, trzymajcie kciuki bo kurki są świetne a 2 dni temu zostały rodzicami. Sąsiad wziął jajka i dzisiaj biega u niego stado smerfnych, niebieskich kulek.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5958 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2009-09-16, 21:10
Dalej obstaje przy swoim że kura zdrowa jak koń
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Dołączył: 23 Wrz 2008 czyli 5711 dni temu Posty: 20 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2009-09-21, 22:54
Nasza wykwalifikowana kadra weterynaryjna nie powiedziała nic. Kurki czują się lepiej, wyglądają dobrze ale jak nie urok to ... Z takimi samymi objawami jak kury padają mi króliki (już 4). Oczy opuchnięte na maksa i za 2 dni sztywny. No ale to nie forum o królikach.
Pomógł: 7 razy Wiek: 109 Dołączył: 12 Maj 2009 czyli 5480 dni temu Posty: 659 Podziękowania: 59/95 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2009-09-22, 00:38
Nie wiem jak pomóż...nie hodowałem nigdy królików...Chyba musisz się znowu udać do weta i zapytać czy to lekarstwo też nadaje się dla królików.W sumie myśle,że doświadczeni hodowcy też mogą coś doradzić.Jeśli nie piszą tutaj pytaj przez pw...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum