Ja moczę pszenicę lub słonecznik przez 24 godz. potem płuczę i na sito.Po 2 dniach są kiełki.
amadyna1471, niestety kukurydza zebrana z pola nie nadaje się na kiełki, ona nie kiełkuje, najwyżej zmiękczysz nasiona, ale kury i inne ptaki jedzą suche ziarno tak samo chętnie.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5577 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2010-09-01, 09:52
wtrące swoje trzy grosze Kiełkownicę mam, przyciemnianą -na etapie kiełkowania pobudza się wzrost poprzez brak światła lub jego ograniczenie (dlatego znaczna część roślin powinna być ukorzeniana we wczesnym etapie pod gazetą np. pelargonie) u mnie kiełkownica stoi na wschodnim oknie które ma światło wyłącznie z rana, kiełkuje mieszankę Justymy dla drobnej egzotyki i mieszankę dla papug, do której dodatkowo dodaję specjalne odmiany pszenicy, fasolę mung, ciecierzyce i sporo innych dodatków
Kiełkuję z reguły kiełki max 2 dni przelewając je gorącą wodą kilkakrotnie w ciągu dnia-stratyfikacja bardzo ładnie kiełkują,
Kiełki przed wyjęciem z kiełkownicy płuczę na sicie i podaję zarówno mokre jak i suche
w zasadzie zauważyłam że papugi w wolierze zjadają najchętniej ziarna z karmidła które znajduje się w zasięgu zraszacza który nocą zrasza ziarno i zjadają je zanim wyschnie, a ptaki w szklarni - drobnica, zaraz po prysznicu idzie jeść
Jeśli chodzi o kiełkowanie drobnicy to ziarno w szklarni rzucam na zagon i kiełkuje samo pod wpływem zraszania pomiędzy roślinami,nie ma biegunek i ptaki są w dobrej kondycji.
Co sie zaś tyczy toksyczności i smaku -czytałam że np. ciecierzyca po skiełkowaniu ma goryczkę którą zabija gorąca woda - oczywiście bez przesady gorąca, i papugi w pierwszej kolejnosći za nią właśnie się zabierają z całej masy ziaren
W wolierze ostatnio lora pałaszowała konopie i żyje bez żadnych rozwolnień itp
Al czytając o pamięci genowej (wątek zylexis) doczytałam że ta pamięć przekazuje kodowaną informację np. jakie rośliny są szkodliwe potomstwu -to fakt
na ten temat spierałam się już wielokrotnie na etapie zjadania roślin w szklarni -moja kolekcja storczyków i jedna kalia (jest od samego początku ) i jest trująca i żaden ptak jej nigdy nie tknął - ani te które się wychowały w szklarni , ani nowe które na zieleninę się rzucają od razu po wypuszczeniu z transportówki. Ten fenomen zaobserwowałam też na storczykach , niektóre zostały spałaszowane od korzeni w górę a niektóre tylko w zakresie jednej lub drugiej części (korzeń, łodyga)
Ptaki wbrew temu co twierdzimy mają swoje małe mądrości W szklarni po ustabilizowaniu się składu miałam 4 padnięcia (2 tragiczne utopienia w nocy, jedno zabicie o zbyt czystą szybę -już tak dokładnie nie myje i jedno amadyny wspaniałej przy zaparciu jaja) Obecnie w szklarni jest około 50 szt. drobnicy w tym kilka gat. amadyn, wikłacze, mozambiki, papuziki, puchoczuby, przepiórki chińskie, kilka gatunków innych astryldów i kanarki
Pomógł: 24 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Maj 2010 czyli 5118 dni temu Posty: 3606 Podziękowania: 370/338 Skąd: Gorzyczki
Wysłany: 2010-09-29, 21:53
Kto z forumowiczów podaje jako dodatek do diety papug bardzo bogatą w proteiny
fasolę Mungo.pisać za i sprzeciw.Ja osobiście dodaję ją do ziarna kiełkowanego w okresie przygotowania do lęgów i wychowywania młodych .
Ja moczę pszenicę lub słonecznik przez 24 godz. potem płuczę i na sito.Po 2 dniach są kiełki.
amadyna1471, niestety kukurydza zebrana z pola nie nadaje się na kiełki, ona nie kiełkuje, najwyżej zmiękczysz nasiona, ale kury i inne ptaki jedzą suche ziarno tak samo chętnie.
Ale jakie można bo podobno są trochę są lepsze na sezon lęgowy .
Dołączył: 29 Lip 2012 czyli 4306 dni temu Posty: 45 Podziękowania: 1/4
Wysłany: 2012-08-23, 13:41
Odświeżę temat bo nie chcę zakładać nowego
Mam papużki faliste,mewki,zeberki i gołąbki diamentowe i żadne z nich nie chcą jeść rzepaku i rzepiku który jest w karmie po przedmuchaniu zostają same czarne nasionka . Chciałbym je spożytkować bo całkiem sporo tego jest . Czy można podawać te nasiona skiełkowane albo podpędzone na roślinki ? Może kiełki i rośliny będą im smakować ... Nie zaszkodzi im ?
Dołączył: 29 Lip 2012 czyli 4306 dni temu Posty: 45 Podziękowania: 1/4
Wysłany: 2012-08-24, 10:27
Ja kupuję 3 rodzaje karm (takie z worków ) i w każdym jest inny rodzaj ziarna . Najczęściej biorę po 1 kg i wszystko razem mieszam . Ponawiam pytanie bo nadal nie uzyskałem odpowiedzi :
Czy rzepak i rzepik można kiełkować i podawać drobnej egzotyce i papugą falistym ?
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum