Pomógł: 36 razy Wiek: 31 Dołączył: 06 Mar 2008 czyli 5910 dni temu Posty: 452 Podziękowania: 71/241 Skąd: Woźniki
Wysłany: 2015-07-23, 22:15
Jeśli czytałeś jakikolwiek artykuł na temat mnichy nizinnej, a szczerze wątpię bo łatwiej zadać pytanie to w każdym pisze że to agresywny gatunek, więc rozsądnie będzie samemu sobie odpowiedzieć na to pytanie.
_________________ Pozdrawiam wszystkich !!! Mateusz Nowaczyk
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Dołączył: 14 Lip 2015 czyli 3225 dni temu Posty: 13 Skąd: kalisz
Wysłany: 2015-07-24, 07:32
Wiem czytałem dużo i napisałem w pytaniu że wiem że temat był poruszany. Wiem że jest to gatunek agresywny że jest ptakiem stadnym itd a napisałem na forum bo może ktoś ma przypadek z własnego doświadczenia że np mnichy siedziały z aleksandretta albo inną duża papugą. Nie pisze tego żeby czytać jakieś dziwne odpowiedzi tylko chce się dowiedzieć czegoś konkretnego bo w sumie mnichy w warunkach naturalnych nie są jakimiś mordercami i żyją z innymi ptakami i nawet inne ptaki i ssaki podkradają im gniazda i jakoś żyją. Nie interesuje mnie także odpowiedź podziel sobie wolierę na trzy i wpuść parę gatunków bo tego nie zrobię bo nie podobają mi się ptaki w ciasnych wolierach tylko wylatanie zdrowe ptaki które mogę podziwiać w locie itd. Wiem że mogłem wpuścić inną papugę i do niej dobrać inny gatunek tak żeby się nie gryzły ale zdecydowałem się na mnichy bo zafascynowało mnie ich gniazda a wszystkie nimfy modrolotki czy faliste już mi się znudziły. Dziękuje za jakąkolwiek odpowiedź i liczę na zrozumienie tekstu.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Maj 2013 czyli 4014 dni temu Posty: 89 Podziękowania: 7/4 Skąd: Cz-wa
Wysłany: 2015-07-24, 08:19
zbych90 wiem że niektórzy trzymają mnichy z patagonkami, nie mam jednak doświadczeń w tym zakresie bo nie mam mnich. Moim patagonkom zdarzało się nękać aleksandretty chińskie i tragopana, co prawda nie było rozlewu krwi a raczej straszenie, lecz wolałem dłużej nie eksperymentować i rozsadziłem ptaki. Wydaje mi się jednak że najlepszą opcją będzie większe stado samych mnich za to w różnych mutacjach.
Dołączył: 14 Lip 2015 czyli 3225 dni temu Posty: 13 Skąd: kalisz
Wysłany: 2015-07-24, 08:37
Garullus, Patagonka czy Chińska są to piękne duże ptaki i sam bym chciał zobaczyć jak by się prezentowały w takiej dużej wolierze na pewno super ale zastanawia mnie jeszcze jedno bo z reguły duże papugi lubią drzewo i ciekawy jestem czy by nie demolowały gniazd mnich bo uważam że dwie duże Patagonki czy aleksy obroniły by się przed mnichami a nad ptakami takimi jak przepióry czy bażanty też się zastanawiałem ale boje się że będzie dzicz jak wejdę do woliery bo zdarzają się np bażanty bardzo nadpobudliwe które na widok człowieka dosłownie szaleją Napisz mi jeszcze czy teraz trzymasz tragopana z chińskimi bo jak tak to na pewno zarąbisty widok bo oba ptaki są piękne ??? Z góry dziękuje za odpowiedź może ktoś inny ma jakieś doświadczenia.
Pomógł: 4 razy Wiek: 39 Dołączył: 30 Paź 2012 czyli 4211 dni temu Posty: 255 Podziękowania: 36/2 Skąd: Opolskie
Wysłany: 2015-07-24, 09:45
Ja mam ciągle w jednej wolierze patagony z bialolicymi i nie ma problemow a bylo 10 par patagonek i 3 pary rozelli, i jeszcze jest parka bazantow diamentowych.
_________________ W wolnych chwilach zapraszam na
www. CentrumEgzotyki.pl
Dołączył: 14 Lip 2015 czyli 3225 dni temu Posty: 13 Skąd: kalisz
Wysłany: 2015-07-24, 10:51
Altair, to jestem w podziwie że tak dużo ptaków nie robiło sobie krzywdy ale jak piszesz że rozelii miałeś 3 pary i nic sobie nie robiły to aż dziwne ale z tego co wiem z rozellami jest różnie bo niektóre akceptują towarzystwo innych ptaków a inne to prawdziwi mordercy. Patagonki to ładne duże ptaki ale ciekawe czy moja siatka je wytrzyma.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Maj 2013 czyli 4014 dni temu Posty: 89 Podziękowania: 7/4 Skąd: Cz-wa
Wysłany: 2015-07-24, 12:05
zbych90 temat co prawda o mnichach, ale odpowiem: chińskie wszelkie drewno natychmiast demolują, natomiast moje patagonki pozwalają wyrosnąć pędom wierzby kruchej z żywokołów wkopanych w wolierze i tylko od czasu do czasu je najdzie nastój na ich przycinanie. Co do samych patagonek to np. Altair ma nieporównywalnie większe doświadczenie (i dużo większą wolierę ). Patagonki mają złą sławę destruktorów, ale z moich skromnych obserwacji wynika, że raczej nie są jakieś wybitne pod tym względem. Trzymałem kilka miesięcy 2 sztuki w małej prymitywnej wolierce i poza przegryzioną jedną żerdzią nic się nie działo, chińczyki (też 2szt.) zdemolowały tę samą wolierkę przez 3 tygodnie kwarantanny! Obecnie faktycznie mam chińskie i tragopana razem, narazie pełna zgoda a na dodatek fajnie się podaje owoce: wieszam np. kawał arbuza pod sufitem, papugi "śrutują" a bażant sprząta wszystko co poleci na ziemię (będzie tego z 90%). A z patagonkami trzymam także b. diamentowego - jego nigdy jak do tej pory nie stresowały.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 14 Sty 2008 czyli 5963 dni temu Posty: 231 Podziękowania: 13/19 Skąd: Pomorze
Wysłany: 2015-07-24, 12:07
U mnie mnichy (1 para) są z papugami królewskimi (2 pary) i nie ma problemu, wszystkie żyją w zgodzie i gniazdują. Do tego jeszcze jest tam jedna falista. Drugą zabiły bo im do gniazda wchodziły. Co prawda to mnichy są pierwsze przy karmie ale walk nie ma. Kiedyś były tam jeszcze czerwonoskrzydłe i też bez problemu.
Dołączył: 14 Lip 2015 czyli 3225 dni temu Posty: 13 Skąd: kalisz
Wysłany: 2015-07-24, 13:07
Dziękuje za odpowiedzi i jednak jest szansa na trzymanie mnich z innymi ptakami i też mi się tak wydawało i że wszystko zależy od ptaka moje mnichy są na razie młode jedna niebieska kiwa się jeszcze bo myśli że ją ktoś nakarmi więc myślę że to odpowiedni moment żeby coś do nich dobrać jak jeszcze są młode i nie myślą o rozmnażaniu bo wiem że wtedy każda papuga jest nadpobudliwa tylko czy patagony albo królewskie wytrzymają mi zime w wolierze zewnętrznej bo z mnichami nie ma problemu. Woliera jest z trzech stron osłonięta od wiatru na zimę zamierzam osłonić również przód sterczem ale czy to wystarczy dla innych papug takich jak np patagonki czy królewskie a może jest jeszcze jakiś gatunek który poradzi sobie z zimą i z mnichami ?
Dołączył: 12 Kwi 2015 czyli 3318 dni temu Posty: 50 Podziękowania: 1/8 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2015-07-24, 13:19
Królewskie i patagonki mogą zimować w wolierach zewnętrzych należy tylko osłonić woliery folią.
zbych90, Ja na twoim miejscu bym nie dawał do nich żadnych papug innego gatunku (ale to twoja decyzja) szczególnie teraz są recznie karmione i domagają się jeszcze o pokarm wydaje mi się że lepiej troche poczekać.
Dołączył: 14 Lip 2015 czyli 3225 dni temu Posty: 13 Skąd: kalisz
Wysłany: 2015-07-24, 13:41
Hubert12351, Moje mnichy są już samodzielne jedzą wszystko co im dam a jeśli coś będę wpuszczał to nie zrobię tak że zostawię je samym sobie po prostu będę obserwował co się będzie dziać. Skoro szkarłatki królewskie jak pisał Adam73 trzyma z mnichami to zastanawiam się jeszcze czy para rozelli mogła by być bo przecież one nie dają sobie w kasze dmuchać wytrzymują zimę a przecież są agresywne tylko do swojego gatunku (co niektóre są agresywne do wszystkich to wiem ) i zastanawiam się nad jakimś bażantem tak żeby ładnie wyglądał i chodził sobie po spodzie samiec + dwie samice. Chce za eksperymentować bo powiem szczerze jak by to wypaliło że wpuszczę kilka gatunków papug plus jakiegoś barwnego bażanta to mam możliwość powiększenia swojej woliery o kolejne 3,6m i wtedy było by widowisko porozwieszał bym sporo budek lęgowych z pni plus jakieś podbudowy na gniazda do mnich i gałęzie czy też jakieś pnie dla bażantów na 9m wolierze wyglądało by to ekstra. Wiem że trochę fantazjuje ale wiem że widok byłby przepiękny ale nie wiadomo czy to się uda.
U mnie mnichy (1 para) są z papugami królewskimi (2 pary) i nie ma problemu, wszystkie żyją w zgodzie i gniazdują. Do tego jeszcze jest tam jedna falista. Drugą zabiły bo im do gniazda wchodziły. Co prawda to mnichy są pierwsze przy karmie ale walk nie ma. Kiedyś były tam jeszcze czerwonoskrzydłe i też bez problemu.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5964 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2015-08-22, 09:07
Ktoś z Was spotkał się już z takim cudeńkiem?
I jaka to mutacja?
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum