Z tym jest tak, że to ptaki zdecydują, która budka im odpowiada. U mnie nie zwracały uwagi ani na budkę zamkniętą (z otworem), ani na półotwartą. Bardzo chętnie i szybko za to zrobiły gniazdo w koszyczku ze sztucznego świerku. Z moich obserwacji (nie tylko amadyn ostrosternych) wynika, że najlepiej dać ptakom wybór.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5959 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-02-16, 14:33
Moje także gnieździły się w budce pół otwartej z przodu.
U kolegi zaś kilka lat temu, zniosły jaja w zwykłym koszyczku przeznaczonym dla kanarków a teraz u kolejnego kolegi mają jajka w koszyczku takim jak dla zeberek.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Wiek: 28 Dołączył: 09 Lip 2009 czyli 5415 dni temu Posty: 472 Podziękowania: 28/6 Skąd: Osiek
Wysłany: 2010-02-27, 12:04
W piątek przybyła do mnie parka tych ptaszków. Są to bardzo małe i ruchliwe ptaszki, samiec troszkę skrzeczy, ale mi to nie przeszkadza.
Edit Haall. Zwracaj, proszę, uwagę na interpunkcję.
Ostatnio zmieniony przez 2010-02-27, 12:25, w całości zmieniany 1 raz
krzysieksolec [Usunięty]
Wysłany: 2010-02-27, 14:47
A jak jest z rozmnażaniem ostrosternych w wolierze wielogatunkowej (zeberki, srebrnodziobki, nimfy)? Sprawia to jakieś problemy, czy preferujecie jednak do tej czynności klatki?
Wiek: 28 Dołączył: 09 Lip 2009 czyli 5415 dni temu Posty: 472 Podziękowania: 28/6 Skąd: Osiek
Wysłany: 2010-03-16, 16:50
samczyk ma dziób czerwony jest akurat w gniazdku bo je buduje mają one chyba 1,5rok bo zostały kupione u jednego z forumowiczów a lęgów jeszcze nie miały to ich pierwszy
Haall [Usunięty]
Wysłany: 2010-03-16, 17:16
pawlo, zdjęcie jest słabe, ale wygląda, jakby samiec to był ten z jasnym dziobem. Słyszałeś śpiew? Zaobserwowałeś zaloty?
Wiek: 28 Dołączył: 09 Lip 2009 czyli 5415 dni temu Posty: 472 Podziękowania: 28/6 Skąd: Osiek
Wysłany: 2010-03-16, 18:28
kupiłem je jako samiec czerwonodzioby a samiczka pomarańczowo dzioba tokowania nie widziałem a z tym śpiewnie to różnie ale bardziej śpiewa ten czerwonodzioby i buduje gniazdko ciągle
Pomógł: 57 razy Wiek: 42 Dołączył: 30 Sty 2008 czyli 5941 dni temu Posty: 869 Podziękowania: 40/13 Skąd: POZNAŃ
Wysłany: 2010-03-16, 23:22
pamiętajcie o tym iż śliniak nie jest 100% wyznacznikiem płci są samce co mają małe śliniaki i są samice co mają duże śliniaki
podstawą w odróżnieniu jest zachowanie, śpiew no i oczywiście jaja :)
oczywiście "książkowo" samica ma mały i wąski śliniak, a samiec duży i szeroki śliniak
ponadto samiec ma kolor głowy szaro-srebrne błyszczący
samiczka ma kolory przyćmiony i nie błyszczący
Wiek: 28 Dołączył: 09 Lip 2009 czyli 5415 dni temu Posty: 472 Podziękowania: 28/6 Skąd: Osiek
Wysłany: 2010-03-22, 14:44
mam zrobione zdjęcia ale nie wiem czy się opłaca je dodać bo ptaki ruchliwe i nie widać śliniaczków dobrze a mam pytanie czy gniazdko mogą robić np. samica z samica lub samiec z samcem
Haall [Usunięty]
Wysłany: 2010-03-22, 16:54
pawlo, tak. U mnie gniazdo robiły 2 samice. Nawet jajka były z tego "związku", oczywiście niezalężone . Dobrały się tak z większej grupy ptaków i dopiero po wpuszczeniu nowych samców "para" się rozpadła. W klatce kwarantannowej 2 samce również wiły gniazdo, a raczej próbowały wić, bo nie bardzo miały miejsce i budulec. Te jednak nie bardzo miały wybór, bo były same "tylko we dwa" i po wpuszczeniu do stada dobrały się w pary z samicami. Charakterystyczne w tych "związkach" jest to, że ptaki zachowują się, jakby faktycznie tworzyły parę.
Wiek: 28 Dołączył: 09 Lip 2009 czyli 5415 dni temu Posty: 472 Podziękowania: 28/6 Skąd: Osiek
Wysłany: 2010-03-25, 15:33
mam małe problemy z moimi amadynami chodzi o tą z czerwonym dzióbkiem jest ciągle nastroszona i ma prawdopodobnie biegunkę i dodam że ptaki miały mieć legi zrobiły gniazdko i żadnego jajka nie ma
Ostatnio zmieniony przez sylwia2401 2010-04-27, 13:20, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 10 razy Wiek: 31 Dołączył: 10 Lut 2008 czyli 5930 dni temu Posty: 491 Podziękowania: 24/24 Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2010-03-27, 21:34
Właśnie.. ja też mam czerwonodziobego samca i samicę żółto- czy pomarańczowodziobą. (jest jakaś różnica u pomarańczowo i żółtodziobych? ) Myślicie , żeby tą parę rozdzielić i połączyć z odpowiednim ptakiem.? Tylko , czy zaakceptowałyby nowego partnera, bo może przywiązują się do jednego ,a innego nie tolerują
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum