Pomógł: 11 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5952 dni temu Posty: 514 Podziękowania: 16/5 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-31, 16:40
Jeśli chodzi o ptaki trzymane na zewnątrz to zdecydowanie za wcześnie i za zimno na lęgi! Nie ma co męczyć ptaków... lepiej poczekać do wiosny.
_________________ www.zooforum.pl - najlepsze w Polsce forum o ogrodach zoologicznych! Zapraszam!
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 6 razy Wiek: 36 Dołączył: 14 Maj 2008 czyli 5837 dni temu Posty: 259 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Tomaszów Lubelski
Wysłany: 2009-01-31, 20:21
zdania na ten temat napewno będą podzielone. u niektórych legi powoli sie zaczynają a u drugich jeszcze sporo czasu czekają na wiosnę. znam przypadki ze swiergotki i nimfy już w styczniu miały młode bez najmniejszych problemów. i jak dla mnie to nie jest meczenie ptaków gdyż uważam ze jeśli się o nie dobrze dba maja to co im jest potrzebne do szczęścia i do tego idą na legi to tylko znak ze sa w świetnej kondycji, a temperatura to inna sprawa. moje ptaki się powoli przygotowują do lęgów chociaż do otwarcia budek jeszcze trochę czasu.
Dołączył: 08 Maj 2009 czyli 5478 dni temu Posty: 31 Skąd: slask
Wysłany: 2009-06-28, 22:40
Witam mam pytanie.Posiadam woliery ogrodowe jak i wewnetrzne tzn na budynku gospodarczym (nie ogrzewanym )czy Kanarki przezyja mi zime jeslinie bedzie ogrzewane?:>głownie mi chodzi o kanarki czy musze je miec w pomieszczeniu cieplejszym?:>
Wojtek_Ka Doświadczony Hodowca Hodowca i Miłośnik ptaków
Moja specjalizacja:
Pomógł: 44 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5541 dni temu Posty: 1025 Podziękowania: 29/44 Skąd: Szadek\Zduńska wola
Wysłany: 2009-06-29, 00:44
lakiluk21, Przeglądając nie dawno internet spotkałem się z opinią, że kanarki trzymane w duże mrozy w pomieszczeniu nie ogrzewanym przeżyją, ponoć u jednego hodowcy ładnie śpiewają w tym okresie...
_________________
Jeśli chcesz otrzymywać od innych coś wartościowego, dawaj najpierw innym szczerze to co masz w sobie najpiękniejszego.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 29 Sty 2008 czyli 5944 dni temu Posty: 673 Podziękowania: 30/1 Skąd: Ostrów Wlkp
Wysłany: 2009-06-30, 10:34
lakiluk21, Ja kanarków nie hoduję, ale znajomi hodowcy trzymają kanarki w nieogrzewanych pomieszczeniach, do rozpoczęcia lęgów. Takie zimowanie to taka naturalna pauza dla ptaków. Warunkiem przetrwania jest zachartowanie ptaków (juz od jesieni) i nienaganna kondycja.
Pomogła: 13 razy Wiek: 109 Dołączyła: 13 Kwi 2009 czyli 5503 dni temu Posty: 1071 Podziękowania: 84/216 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-10-03, 19:38
wanted napisał/a:
U mnie obecnie wszystkie gatunki papug są australijskie i są w miarę odporne na nasze warunki klimatyczne zimą.
Przebywają w wolierach zewnętrznych i tam będą cały czas. Woliery tylko zasłonić muszę do końca tworzywem sztucznym.
Tworzywo sztuczne ???...myślisz o zwykłej przezroczystej folii?...czy o czymś innym...??
_________________ Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2009-10-03, 21:44
jomidzola, poliwęglan komórkowy z otworami 4mm, koszt takiego to 29zł netto za 1m2 lub pokryję tworzywem sztucznym przeźroczystym falowanym.
Nie chcę folii.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomogła: 13 razy Wiek: 109 Dołączyła: 13 Kwi 2009 czyli 5503 dni temu Posty: 1071 Podziękowania: 84/216 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-10-04, 01:36
wanted napisał/a:
jomidzola, poliwęglan komórkowy z otworami 4mm, koszt takiego to 29zł netto za 1m2 lub pokryję tworzywem sztucznym przeźroczystym falowanym.
Nie chcę folii.
Nazwij to fachowo...czy chodzi o pleksę....?
_________________ Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2009-10-04, 08:56
jomidzola napisał/a:
Nazwij to fachowo...czy chodzi o pleksę....?
Nie, nie chodzi mi o pleksi bo to bardzo drogi interes.
Ja chcę kupić falowane, przeźroczyste w zwojach. Coś jak eternit na wzór.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Lis 2008 czyli 5658 dni temu Posty: 33 Dał 3 podziękowanie(a) Skąd: niemcy
Wysłany: 2009-12-04, 22:54
Moje kanarki są cały rok na dworze,zima są w 2 dużych klatkach( coś jak woliera),nawet -12 st.im nie przeszkadza .
Samce śpiewają cały zaś ,i na początku marca przystępują do lęgów ,ja uważam ze po takim zimowaniu lepiej przystępują do lęgów ,w tym roku miałem po 3 legi ( 80 szt. młodych) wszystkie odchowały się wspaniale,żadnych strat.
Zima klatki są osłoniete z 3 stron.
_________________ stennn
Ostatnio zmieniony przez sylwia2401 2009-12-19, 12:07, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2009-12-04, 23:03
jomidzola, o prosze.
To kupiłem i osłoniłem woliery.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomogła: 13 razy Wiek: 109 Dołączyła: 13 Kwi 2009 czyli 5503 dni temu Posty: 1071 Podziękowania: 84/216 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2009-12-04, 23:16
wanted napisał/a:
To kupiłem i osłoniłem woliery.
I pięknie.....maja jak w szklarni...cieplutko i wilgotno......
Wiesz ja się trochę martwię o tą wilgoć......bo na moich konarach z brzozy , które stoją w wolierze...rośnie grzyb.....czy to nie zaszkodzi aleksą???..... oprócz tego ...wchodząc do woliery czuć (zapach-smrodek) wilgoci...
_________________ Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
— Victor Marie Hugo
.....Miłośniczka....;*
Wojtek_Ka Doświadczony Hodowca Hodowca i Miłośnik ptaków
Moja specjalizacja:
Pomógł: 44 razy Wiek: 32 Dołączył: 06 Mar 2009 czyli 5541 dni temu Posty: 1025 Podziękowania: 29/44 Skąd: Szadek\Zduńska wola
Wysłany: 2009-12-04, 23:34
W mojej wolierze ze złocistymi to dziadek zamówił szyby na wymiar, ale od góry z każdej strony 5 cm niżej i jest przewiew mały...więc nie mam żadnego problemu z zapachem wilgoci, i świeże powietrze jest
_________________
Jeśli chcesz otrzymywać od innych coś wartościowego, dawaj najpierw innym szczerze to co masz w sobie najpiękniejszego.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2009-12-05, 09:51
jomidzola, u mnie też jest przewiem, są bowiem luki w poszyciu dachowym (blacha, tw.sztuczne przeżroczyste) , jest to bowiem wszystko z trapezowym wzorek. Na bokach jest tylko inny wzór, ale przewiem też jest.
Co do wilgoci, to nic mi o tym nie wiadomo w 10 z moich wolier dla kuraków i 9 małych wolierek dla papug. W tej u kaczek (małej wolierze) to jest na pewno bo jest w środku bajorko
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Dołączył: 24 Kwi 2009 czyli 5493 dni temu Posty: 13 Skąd: Boguszów Gorce
Wysłany: 2009-12-16, 12:02
Witam!
Posiadam parę rozelli królewskich oraz kilka zeberek umieszczonych w wolierkach właśnie w pomieszczeniu nieogrzewanych. Temperatura tam panująca jest z reguły kilka stopni wyższa niż na dworze. Jest to moje pierwsze zimowanie ptaków w takich warunkach i zastanawia mnie czy mogę niekiedy dogrzać takie pomieszczenie.
Posiadam tam piec w którym mogę przepalić w razie większych mrozów. Niestety nie mam możliwości palić tam non stop.
Pytanie wiec jest takie: czy palić kiedy mam taką możliwość?
Czy raczej nie powodować takich wahań temperatury?
Ostatnio zmieniony przez sylwia2401 2009-12-19, 12:13, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Gru 2009 czyli 5270 dni temu Posty: 44 Skąd: małopolskie
Wysłany: 2009-12-16, 13:26
Jak nie masz możliwości ogrzewania cały czas to nie grzej wcale, bo takie przepalanie nic nie daje. Rozelle spokojnie przezimują a co do zeberek to może być ciężko. U mojego znajomego tamtej zimy były cały czas na dworze i nie padła ani jedna ale ja swoje zabieram na zimę do domu.
Pomógł: 10 razy Wiek: 49 Dołączył: 29 Wrz 2008 czyli 5699 dni temu Posty: 329 Podziękowania: 20/16 Skąd: kartuzy
Wysłany: 2009-12-16, 20:07
rogal, jesli bedziesz przepalał to papugi moga zacząć się pierzyć a wtedy to masz problem w przypadku mrozów. A jeśli papugi były aklimatyzowane to nie powinno im się nic stać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum