Hodując papugi w domu i puszczając je swobodnie na loty po mieszkaniu, szczególnie te duże -zaobserwowaliście napewno jak i doświadczyliście ich niszczycielskich zapędów do dewastowania tego co im w dziób wpadnie.
Tu jednak niszczycielskie ich zapędy są zróznicowane względem gatunku ptaka jak i osobowości jego.
Kiedyś hodując alexy, ptaki te zniszczyły budkę lęgową, bo to rzecz jasna ze takie postępowanko jest u nich oczywiste. Posiadam woliery stykające się ze sobą ścianami z drzewa, były one tak ciekawskie co jest po 2 stronie, że musiały zrobić sobie przejście dewastując przytym ścianę która była obita płytą pilśniową. Zdarły ją dosłownie na wielkiej powierzchni, niszczyciele z nich jak chol.......
A jeszcze coś. Posiadam w drzwiach wejściowych szybę i zobaczyłem w niej kiedyś dziurę wybitą. Chcecie wiedzieć czym Kamykiem , bo leżał po drugiej stronie drzwi. Zółta samiczka alexy lubiała sie bawić kamykami i puszczać je sobie z wysokosci i zapewne to jej sprawka.
Niszczycielskie, a jednak fajne.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5968 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2011-01-09, 12:11
jomi jak tam sprawują się Twoje wszystkie aleksandretty w domciu ?
Nie niszczą niczego ?
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomogła: 13 razy Wiek: 109 Dołączyła: 13 Kwi 2009 czyli 5511 dni temu Posty: 1071 Podziękowania: 84/216 Skąd: POLSKA
Wysłany: 2011-01-09, 13:05
wanted napisał/a:
jomi jak tam sprawują się Twoje wszystkie aleksandretty w domciu ?
Nie niszczą niczego ?
Powiem tak, że wszystko zależy na co im pozwolimy Bolek i Lolek na początku próbowali wszystkiego czyli karnisz, a z nim wszystkie żabki leciały nie jedna firanka była pocięta drzwi oczywiście bo na nich fajnie i wysoko się siedziało, kiedyś na barku zostawiłam kapustę pekińską i to była masakra kapusta była wszędzie po całej kuchni i jadalni rozsypana w drobny mak nie chciałabym jej znowu sprzątać Nie wspominam o kleksach na firankach.... itd Moi więksi chłopcy są i tak mniej szkodliwi od aleks obrożnych, przynajmniej więcej rozumieją Przy obrożnych trzeba więcej się nachodzić.... Gdy siadają na karnisz wystarczy jak klasnę w dłonie 2 x i krzyknę JUŻ - Uciekać stąd ...i grzecznie zeskakują na klatkę. Po wielu próbach aleksy szybko kumają co im wolno, a co nie. Szczerze nie sprawiają dużego kłopotu.
Uwielbiam te ptaszory Bolek i Lolek są tak nauczeni, jemy w klatce i śpimy w klatce, same wchodzą do klatki jak się robi ciemno na dworze. Owszem, jak się z nimi bawię to na barku podaję im smakołyki. Bardzo lubią jak gotuję w kuchni i obieram warzywka podkradać mi je....heh albo siadają na meblach kuchennych na górze i obserwują co robię jak tylko wezmę coś dobrego w rękę i 2x klasnę w ramię odrazu Bolek jest na ręce i za nim dopiero Lolek wskakuje Długo można by o nich pisać..... Uwielbiam ich i polecam wszystkim, którzy chcą większą papugę...
_________________ Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum