Wiek: 37 Dołączył: 17 Wrz 2010 czyli 4968 dni temu Posty: 10 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Świnoujście
Wysłany: 2010-09-18, 23:09
Tak tylko chcę abyś ktoś np po przelaniu moich pieniedzy byl w stanie zakupić wiewiórkę a podejrzewam ze to ogłoszenia gdzieś ludzi z głębi Czech
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 6 razy Wiek: 36 Dołączył: 14 Maj 2008 czyli 5824 dni temu Posty: 259 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Tomaszów Lubelski
Wysłany: 2010-09-19, 18:17
no takie ogłoszenia to na pewno są bo tam są ogłoszenia z całego kraju. wystarczy zawęzić wyszukiwanie do regionu ołomunieckiego jeśli chodzi nam o giełdę w prerov. Teraz na przykład tak przywieźliśmy mnichy lutino dla kolegi z Białegostoku który znalazł i umówił się z właścicielem. Bo żeby trafić na giełdzie burunduki Albino to chyba będzie ciężko bo tak ogólnie to mało jest tam gryzoni, ale nie mowie ze ie może kiedyś się trafia:)
Pomógł: 6 razy Wiek: 36 Dołączył: 14 Maj 2008 czyli 5824 dni temu Posty: 259 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Tomaszów Lubelski
Wysłany: 2011-01-23, 11:04
Jak tam wasze Burunduki spędzają zimę? Zapadły w sen zimowy? Czy ich nie zimujecie?
Mój samiec po oddzieleniu od samicy stal się mocno agresywny i zaczął namiętnie gromadzić jedzenie, a teraz śpi wstając co kilka dni aby zebrać jedzenie. Samica za to nie zasnęła. Mam je co prawda w domu gdzie temperatura jest powyżej zera tak około 10 stopni ale widać dla niego to za mało i zasną.
Wiek: 37 Dołączył: 17 Wrz 2010 czyli 4968 dni temu Posty: 10 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Świnoujście
Wysłany: 2011-02-09, 14:10
Moje wiewiórki obecnie zaczynają się budzić ze snu już co raz więcej czasu spędzają poza domkami i buszują po klatce.Oczywiście obecnie są oddzielone ponieważ strasznie są agresywne w stosunku do siebie ale myślę że na początku marca już będzie można je połączyć .Hmm warto na pewno odnotować u samczyka duże powiększone jądra i strasznie czarne. .
Pomógł: 6 razy Wiek: 36 Dołączył: 14 Maj 2008 czyli 5824 dni temu Posty: 259 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Tomaszów Lubelski
Wysłany: 2011-04-13, 10:33
Juniorinho10, to fajnie:) mam takie pytanie Twoje tez zimowały osobno? jak łączyłeś je ze sobą samiec tez był taki agresywny jak mój w stosunku do samicy? jak stoję kolo klatki to nie pozwala jej nawet wyjść z budki. jak mnie nie widzi to w miarę normalnie są razem na klatce, ale jednak nie przejawiają jakichś "czułości" względem siebie. i samca dawałeś do samicy czy na odwrót?
Ostatnio zmieniony przez B.A.T.E.K 2011-04-13, 10:34, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 37 Dołączył: 17 Wrz 2010 czyli 4968 dni temu Posty: 10 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Świnoujście
Wysłany: 2011-04-13, 22:25
B.A.T.E.K napisał/a:
Juniorinho10, to fajnie:) mam takie pytanie Twoje tez zimowały osobno? jak łączyłeś je ze sobą samiec tez był taki agresywny jak mój w stosunku do samicy? jak stoję kolo klatki to nie pozwala jej nawet wyjść z budki. jak mnie nie widzi to w miarę normalnie są razem na klatce, ale jednak nie przejawiają jakichś "czułości" względem siebie. i samca dawałeś do samicy czy na odwrót?
Tak moje zimowały tzn dużo spały wychodząc co dwa dni zeby cos zjesć .I u mnie to raczej samica była agresywna w stosunku do samca .Tylko w momencie gdy miała ruje to nic mu nie robiła i pozwalała na kopulację .Obecnie są już roździelone ponownie .Zeby samiec nie męczył młodych no i druga sprawa że samica go goniła .I zawsze samice daje się do samca do klatki
Pomógł: 6 razy Wiek: 36 Dołączył: 14 Maj 2008 czyli 5824 dni temu Posty: 259 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Tomaszów Lubelski
Wysłany: 2011-04-14, 10:30
No w moim przypadku dostały nowa większa klatkę, jedynie swoje budki maja nie zmienione.zauważyłem ze samiec przegania samice jak ktoś jest w pobliżu a tak jak nikogo nie ma to nie jest aż tak agresywny. ciężko co kol wiek u nich zaobserwować czy się coś działo. poczekamy zobaczymy.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Sty 2010 czyli 5215 dni temu Posty: 412 Podziękowania: 42/161 Skąd: małopolska
Wysłany: 2011-12-25, 15:52
Jak wasze wiewióry? Mam proźbę do hodowców burunduków- czy mogli byście opisać dla laików opieke z punktu praktycznego nad tymi gryzoniami? Dlaczego też piszecie o zimowaniu osobno? W najbliższym czasie chciałem wprowadzić je do swojej hodowli ale najpierw chciałbym porozmawiać o nich z hodowcami.
Pomógł: 6 razy Wiek: 36 Dołączył: 14 Maj 2008 czyli 5824 dni temu Posty: 259 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Tomaszów Lubelski
Wysłany: 2012-02-28, 21:13
Jak tam wasze burunduki?
Moje są nadal agresywne, chociaż już raczej po zimowaniu.
Samica mimo to ze spała praktycznie na jedzeniu to jest jakaś mocno wychudzona.
Zastanawiam się nad oddzieleniem samca od niej aby się jej troszkę polepszyło.
Pomógł: 30 razy Dołączył: 20 Maj 2008 czyli 5818 dni temu Posty: 1662 Podziękowania: 29/26 Skąd: Kielce/Chęciny
Wysłany: 2012-12-23, 19:34
Bardzo zaciekawiły mnie te zwierzątka! Ciekawe jak jest z wolierami drewnianymi czy te wiewiórki zniszczą jej konstrukcje? Jest ktoś obecnie na forum kto posiada te zwierzątka i zajmuje się ich hodowlą?
_________________ POLAK WĘGIER JEDNA KREW
Świętokrzyskie za Koroną!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum