[Franek]

Przepiórki

Coraz rzadziej można usłyszeć w kwietniowe poranki tokujące na łąkach koguciki, które w razie zagrożenia podrywały się szybkim, pionowym lotem w górę, zbijając w ten sposób przeciwnika z tropu. Przepiórki niegdyś były natchnieniem dla artystów, dziś są reliktem minionych lat szlacheckiej Polski. W przeszłości ptaszki te były obiektem wielkich dworskich polowań z sieciami. Przepiórka jest jedynym migrującym kurakiem, który jesienią z północnych krajów Europy przemieszcza się w rejony śródziemnomorskie, aby tam przeczekać zimę. W naszym kraju jest objęta całkowitą ochroną. Lecz na terenach zimowisk są urządzane na nie polowania, podczas których giną tysiące tych małych niepozornych szarych ptaszków. Wszystko to spowodowane jest tym, że mięso przepiórcze uznawane jest za wielki przysmak.
Na świecie występuje kilka gatunków Przepiórek: Przepiórka japońska, Przepiórka zwyczajna, Przepiórka mandżurska, Przepiórka indyjska, Przepiórka pstra, Przepiórka rudogardła, Przepiórka błotna, Przepiórka chińska, Przepiórka modra, Przepiórka nowogwinejska. Naszym rodzimym gatunkiem jest Przepiórka zwyczajna (Coturnix coturnix), która jest ptakiem skrytym i częściej ją można usłyszeć niż zobaczyć. Ptaszki te są podobnie ubarwione jak ich dalekowschodnia kuzynka Przepiórka japońska. Nasze rodzime Przepiórki nie nadają się do hodowli fermowych z prostego powodu są mało wydajne i nie znoszą takich ilości jajek jak inni przedstawiciele tej rodziny a po za tym są wrażliwe na spadek temperatury. I jeśli ktoś zdecyduje się na ich hodowle musi pamiętać o tym, że ptaszki te trzeba przenieść na okres zimowy z woliery zewnętrznej do ogrzewanego jasnego pomieszczenia. Przepiórka zwyczajna mierzy ok. 20cm długości i nosi szatę brązowo–szarą. U ptaszków tych występuje słabo zaznaczony dymorfizm płciowy (samca można rozpoznać po białawym wzorze na głowie ciemniejszym ubarwieniu z połyskiem i mniejszej masie ciała.).
Jak w większości rodzin tak i u Przepiórek występują rasy, które można uznać za karły,
lub giganty. Przepiórka chińska jest najmniejszym na świecie przedstawicielem tej rodziny i jednocześnie jest to gatunek o najładniejszym, najbardziej kolorowym upierzeniu. Dzięki tym cechą można ją utrzymywać w domy jako ptaka ozdobnego w wolierach wewnętrznych wraz z innymi gatunkami ptaków ozdobnych (nie na leży ich utrzymywać w jednej klatce z słowikami gdyż ptaki te mogą zabijać pisklęta przepiórcze). Przepiórki tego gatunku ze względu na małe rozmiary (13-14cm) nie nadają się do hodowli fermowej. Gatunkami nadającymi się do towarowej produkcji jaj i mięsa są Przepiórki japońskie (typ nieśny – szary i typ mięsny – biały), Przepiórka rasy Faraon i brojler Belgijski (typ – mięsny). Najwięcej wysokiej jakości mięsa uzyskuje się od Przepiórek rasy Faraon (masa dorosłego osobnika to ok. 400g), natomiast najwięcej jajek produkują Przepiórki Japońskie ok. 300 jaj rocznie – taką ilość jajek można uzyskać dzięki szybkiemu metabolizmowi – Przepiórki utrzymywane w typie fermowym znoszą dwa jajka dziennie. Przepiórki można utrzymywać na kilka sposobów: w wolierach zewnętrznych, wewnętrznych, klatkach i w systemie podłogowym. Chcąc trzymać przepiórki w wolierach zewnętrznych przez cały rok należy pamiętać o tum, aby znalazły się w niej miejsca zaciszne osłonięte od wiatru, w których ptaki mogłyby znosić jajka i schronić się przed niekorzystnymi warunkami środowiska. W wolierze obsada ptaków powinna wynosić 1 metr kwadratowy na jedną przepiórkę. Woliera nie musi być wysoka wystarczy 1.20m. jej fundament powinien sięgać głębokości 30cm (zapobiegnie podkopaniu przez drapieżniki) również na wysokość 30cm nad fundamentem powinna być zamieszczona osłona z desek, która ochroni ptaki przed przeciągiem. Dach woliery powinien być zbudowany z dwóch warstw. Pierwsza zewnętrzna może być wykonana z eternitu, natomiast wewnętrzna umieszczona 20cm pod pierwszą powinna być wykonana z sieci rybackiej o drobnych oczkach, jej zadaniem jest ochrona ptaków przed rozbijaniem się o dach.
W hodowli fermowej przepiórki utrzymuje się w systemie bateryjnym ( ok. 40 sztuk w klatce) lub w systemie podłogowym ( stado ok. 500 sztuk).
Przepiórki są stosunkowo wymagające, co do diety, jest to spowodowane szybkim metabolizmem. Dlatego też pasza powinna zawierać dużo łatwo przyswajalnych składników pokarmowych. Obecnie na rynku są dostępne różne pasze dla przepiórek, lecz w hodowli amatorskiej do gotowej mieszanki należy dodać ziarno zbóż, śrutę kukurydzianą i soje.
Przepiórki szybko rosną i dojrzewają (w 6 tygodniu życia zaczynają znosić jajka). Ważnymi czynnikami, które warunkuje to czy kurki, wcześnie zaczną się nieść jest odpowiednia temperatura (powyżej + 18stopni Celsjusza), oraz odpowiedni program świetlny (ma to duże znaczenie w produkcji jaj). Jajka przepiórcze są stosunkowo duże w przeliczeniu na masę dorosłego osobnika, są pokryte brązowymi plamkami (ubarwienie to ma na celu wkomponowanie zniesienia w otoczenie). Inkubacja trwa 17 dni. Dzikie przepiórki posiadają dobrze rozwinięty instynkt wysiadywania jaj, wyjątkiem jest Przepiórka Japońska, która zatrąciła ten instynkt przez wieloletnie wykluwanie ich jaj w inkubatorach. W hodowli amatorskiej jajka można podłożyć pod lekką kurkę rasy miniaturowej. Małe przepiórki po wyjściu z jajek mają zaledwie 2cm długości. W pierwszych dniach życiach małym przepiórkom należy podawać wysoko białkowy pokarm np. twaróg lub gotowane na twardo kurze jajko. Małe przepióreczki należy utrzymywać na drobnej sieczce, wiórach drzewnych lub piasku (na ściółkę nie nadaje się słoma lub siano, ponieważ maluchy zaplątują się w niej i nie mogą przez to trafić pod źródło ciepła, co może spowodować śmierci z wyziębienia).
Przepiórki są odpowiednimi ptakami dla początkujących hodowców i osób, które nie posiadają miejsca na utrzymywanie większych gatunków kuraków.

[sebastian0151]

Kiedyś je widziałem w moich stronach, ale teraz już zanikły nie widziałem ich od dawna.

[Michuuu]

Ja na "dziko" jeszcze przepiórki nie widziałem.Słyszałem ze mozna kupic przepiórki japońskie które same siadają na swoich jajkach.Jest to prawda ? Ma ktoś młode przepiórki ?

[Łukasz91]

Zdarzają się przypadki, że siadają na jajkach. Twoim zadaniem jest zapewnić im odpowiednie warunki, a czy samica usiądzie na jajkach zależy tylko i wyłącznie od niej.

[wanted]

Widziałem te ptaki kiedyś na wolności jak i przez pewien czas je posiadałem w swojej wówczas mini hodowli.
Przykre jest to, że ptak ten powoli zanika w naszym kraju, na Pomorzu na pewno.

[mirass]

Ja ostatnio chodząc po polach z ziemniakami napotkałem na stadko kilku przepiórek, które wyleciały jak z procy jakiś 1 metr ode mnie

[ernest]

Ja też niedawno widziałem na wolności parkę tych ptaszków. mirass, mi ostatnio tak wyskoczyły kuropatwy

[mirass]

[ernest]

mirass, miejmy dobre myśli. Bo te kuropatwy wyskoczyły mi z maluchami. Przepiórek jest bardzo mało, ktoś który spotyka te ptaszki ma wielkie szczęście. Kuropatw jest więcej ale także mało. Te ptaszki są pięknie ubarwione i myślę że trochę nie doceniane. A co do bażantów jest ich nawet sporo... JAK NA RAZIE

[mirass]

ErniCK, u mnie dawniej stale polowali myśliwi. Za każdym razem odstrzeliwali po kilka saren i do tego niestety po kilka ptaków typu przepiórki, bażanty, kuropatwy - nie wiem czy to jest legalne ale pewnie tak?. Od 2 lat przestali się u mnie w okolicy już pokazywac, więc może będzie lepiej

[Michuuu]

Nie wydaje mi sie czy wolno robic odstrzał na przepiórkach i kuropatwach.

[Franek]

Jeśli polwali na przepiórki to popełnili przestępstwo. Ptak ten jest pod ścisła ochroną i od bardzo dawna niema go na liście zwierząt łownych. Co do kuropatw, to nie wiem jak jest u ciebie w rejonie mirass ale u mnie w województwie jest zakaz polowań na te ptaki chyba w większości kraju też. Natomiast bażanty zima to rzecz normalna.
A co do myśliwych to może akurat ich nie widać bo przyjeżdżają na nocne zasiadki, ale na pewno się pojawiają u ciebie. Czasami bywa że pewna cześć obwodu jest wyłączoną z polowania i myśliwi ustanawiają w tym miejscu matecznik. Czyli miejsce gdzie się nie poluje a hoduje zwierzynę, aby wszystkiego nie wytłuc a populacje miały się z czego odbudować. Lub też tak polowali że wybili wszystko co lata i biega i im się nie opłaca już w twoje rejony przyjeżdżać. To drugie postępowanie jest godne pożałowania, ponieważ zawsze trzeba dać zwierzynie szanse i możliwość ocalenia życia.

[ernest]

Co do bażantów to mi się zdaje że zimą można odstrzeliwać tylko koguty. Samic nie możżna zabijać w żadnym określi roku. Czy dobrze mi się zdaje czy nie

[mirass]

Tyle, że na moim terenie nie mam mateczników, ani zwierzęta nie były wypuszczane. Wiem, w których miejscach polują bo często na nich napotykałem. Odnowili ambonę, ale jak bywali tam to zawsze były puszki po piwie, a teraz nie ma. Przyjeżdżali oni też do sąsiada, a teraz nie przyjeżdżają, mam nadzieje, że tu już nie przyjeżdżają ani nie planują tego robic.

[Michuuu]

Owszem do kogutów bażantów wolno zima strzelac

[Dawid]

Jeśli chodzi o liczebność przepiórki w moich najbliższych okolicach, to dotychczas nie zanotowałem jej obecności, choć podobno, w niektórych częściach gminy można ją spotkać.
Kuropatwy w mojej gminie, jak i bardziej odległych okolicach Wyżyny Lubelskiej widuję relatywnie często, na szczęście.

[Franek]

Tak zima jest odstrzał na koguty w zwykłym kole, do kur można tylko strzelać na terenie ośrodka hodowli zwierzyny drobnej