Dołączył: 26 Sie 2008 czyli 5716 dni temu Posty: 43 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-25, 08:44
Wielkie Dzieki wanted.
Zakupiłem już 2 kury i koguta,tylko na razie trzymam je w klatce,gdyż są jeszcze małe i z woliery mogłyby uciec.
Mam może ktoś zdjęcia młodych królewskich?Jak tak to bardzo bym prosił o wstawienie.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5942 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-07-26, 22:54
jaro76, troszkę widać po upierzeniu ptaków. Grzbiecik i głowa już powinny się różnic.
Później więcej będzie cech świadczących o różnej płci ptaków.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 14 Lut 2010 czyli 5178 dni temu Posty: 216 Podziękowania: 32/3 Skąd: Garzewko
Wysłany: 2010-08-29, 00:42
Cytat:
adamo 19_07 napisał/a:
Nie mam pojęcia dlaczego tak robią mają wszystkie potrzeby zaspokojone a zabijają się nawzajem.
W tym roku miałem ten problem z zilelononóżkami kuropatwianymi wydziobywały sobie okolice kupra i ktoś powiedział mi żebym dał im krwi więc poszedłem do ubojni i wziąłem dałem im i problem znikł
_________________ BULO17
Ostatnio zmieniony przez wanted 2010-08-29, 11:15, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 33 Dołączył: 31 Sie 2010 czyli 4980 dni temu Posty: 14 Dał 2 podziękowanie(a) Skąd: Śląskie
Wysłany: 2010-09-05, 16:44
adamo 19_07 napisał/a:
Nie mam pojęcia dlaczego tak robią mają wszystkie potrzeby zaspokojone a zabijają się nawzajem.
U mnie to samo łowne się tak zdziobały że musiałem kupić okulary,no i pomogło ale jeden kogut taki natarczywy że dziobie newet w okularach.Spróbuję jeszcze tego co wanted napisał i jak nie podziała to skróce mu żywot i będzie smaczny rosół
SPIS-HODOWCÓW: http://www.spis-hodowcow.pl/jaro76 Pomógł: 3 razy Wiek: 48 Dołączył: 04 Lut 2009 czyli 5553 dni temu Posty: 655 Podziękowania: 36/6 Skąd: działdowo
Wysłany: 2010-12-06, 22:34
Pavel33, mnie w tamtym roku też uciekła samica, mniej więcej też o tej porze i też była ostra zima oraz dużo śniegu. Miałem nadzieję, że wróci, bo gdzie znajdzie tyle karmy. Ale nic z tego, wybrała wolność. Bażanty królewskie są bardzo płochliwe i jak się wystraszy to może lecieć długo bez przystanku.
Ostatnio zmieniony przez Alan1980 2010-12-07, 06:52, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum