[amadyna1471]

pysia34, no to spotkamy się na giełdzie

[kariok]

czy ma ktoś GPS-owe namiary na giełdę

[amadyna1471]

kariok, gdzieś z tyłu tematu są namiary GPS

[kariok]

amadyna1471, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź

[amadyna1471]

To kto ostatecznie się wybiera na tę giełdę????

kariok wpisz sobie w nawigację adres giełdy;

Kossuth Lajos út 143
2200 Monor, Węgry

[koklas66]

I jak tam po giełdzie?
Co ciekawego kupiliście?
może jakieś zdjęcia


I kto się na następną wybiera ?

[amadyna1471]

koklas66, Jeśli chodzi o egzotykę to nie warto się tam nawet wybierać ,ceny takie jak na giełdach w Czechach a nawet droższe ,ptaki według mnie słabszej kondycji.Tak faktycznie jest to giełda dla hodowców kur,gołębi i królików. Handel rozpoczyna się o godzinie 0:00 i patrzysz jak ganiają z latarkami.Przykładowe ceny rozell - białolica 10000 forintów,białolica czerwona 12000 forintów, królewska 15000 forintów, białolica rubino w tej samej cenie co królewska. W sumie już o 8:30 z giełdy wyruszałem do domu bo nie było nic ciekawego na co można było by popatrzeć za wyjątkiem kilku dużych papug (młode ararauny) ręcznie wykarmione w cenie 270 000 forintów sztuka ,to około 1000 Euro.
Nawet fotki tam nie klikłem.

[Wojciech]

Czy ktoś wybiera się we wrześniu na giełde do monor?
Czy ze względu na drób warto tam jechać ( jokohamy, lakenfelder) ?
Czy jest organizowany jakiś wyjazd?
Termin to 9 wrzesnia?

[koklas66]

[sylwia2401]

A jak tam wygląda sprawa drobiu wodnego?

[JAN JAGIELA]

Ja mam wrzesień wolny i chętnie bym się z żoną wybrał. Napiszcie kiedy i skąd kto jedzie. Ja jestem z okolic Zakopanego, Nowego Targu, ale mogę gdzieś dojechać.

[koklas66]

[sylwia2401]

[Wojciech]

Dziękuję za odpowiedź.
Czy ktoś mógłby podać mi gdzie mam szukać wiadomości o organizowanych wyjazdach, nawet i o tych 9 września?

Jak wygląda sprawa transportu ptaków?
Kupujemy, wkładamy do klatki i jedziemy do Polski, czy trzeba zlatwiac jakieś papiery?
jakieś inne formalności?

[amadyna1471]

Wojciech, info o wycieczkach zazwyczaj jest na stronie Pszczyńskiej giełdy,ale zazwyczaj jadą tam w kwietniu i sierpniu.

[Zuzia]

amadyna1471, wyjazdy do Monoru organizuje ktoś inny a ogłoszenia są na różnych portalach ogłoszeniowych o ptakach i forach. Szczerze mówiąc zastawiam się czemu na tym forum nie ma nigdy ogłoszeń o wyjazdach na giełdy.
Wyjazdy do Monoru organizuje pan Tomek z Krakowa byłam teraz w sierpniu na giełdzie w Monorze na wycieczce organizowanej przez tego pana i jadę również do Zwolle we wrześniu.

koklas66, ani jokohamy czy lakenfelder jak również ohiki nie należą do ras kur których jest tam bardzo dużo , można je tam czasem kupić ale nie są na tej giełdzie bardzo często spotykane rasy których jest dużo w sprzedaży.
A co do wyjazdu busem to ciekawa jestem gdzie do busa spakujesz te klatki z kurami i gołębiami ? Najlepszym rozwiązaniem moim zdaniem jest wyjazd własnym autem najlepiej kombi wtedy masz koszt paliwa plus winiety na autostrady albo dużym autokarem wtedy płacisz za przejazd i nic cię więcej nie interesuje.

[koklas66]

[amadyna1471]

Zuzia, Napisałem że info o wyjazdach są na stronie Pszczyńskiej giełdy a nie że to oni organizują wycieczkę

[koklas66]

[koklas66]

Się było,się widziało a relacji się nie zdało

Giełda ogromna.
Oprócz Wielkiego placu sprzedający stali na parkingu i placu za rowem

Za wjazd busem z dziewięcioma osobami zapłaciliśmy na nasze 45zł

Dojechaliśmy około 23.40
Wtedy kolejka sprzedających usiłujących wjechać na giełdę miała jakieś 2km
Po wjeździe e od razu ruszyliśmy na zakupy,
jeszcze mało kto miał rozstawione stoisko ale juz udawało się zrobić pierwsze zakupy.

Sprzedający głownie z Węgier
ale kupujący z:
Węgier,Rumuni,Serbii,Austrii,Niemiec,Włoch,Holandii,Rosji,Litwy,Białorusi,Ukrainy,Chorwacji,Bułgarii, Słowenii,Polski,Czech I Słowacji (tych dwóch ostatnich było niewiele bo w Hodoninie była wystawa Krajowa)

Na giełdzie można było kupić wiele węgierskich potraw Jak i wódkę i inne ,,przysmaki '' na kieliszki.

Było bardzo dużo kur (głównie brahmy,cochiny karzełki,bojowce indyjskie,włoszki itp)
Gołębi (głównie rasy węgierskie)
Bażantów (łowne,srebrne,złote,diamenty,uszaki,wieloszpony,ogniste)
Zaciekawiły mnie bażanty Diamentowe Miały śnieżnobiałe brzuchy
ale były mniejsze niz bażanty złociste i na dodatek miały cienkie i krótkie ogony
I tu łapali się ci którzy myślą że liczy się tylko biały brzuch
Papug i tym podobnych było wiele

Świadectwa od weterynarza były wydawane za darmo,ale trzeba było czekać 2,5 - 3 godziny w kolejce

Uważam że warto tam jechać,bo takiej giełdy to my w Polsce chyba nigdy mieć nie będziemy
Tylko Pozazdrościć

Wspaniała Organizacja
Kilkudziesięciu Pracowników obsługi giełdy którzy kierowali kupujących i sprzedających na wolne miejsca.
Kilkunastu Policjantów Kierujących ruchem na drodze
Brak jakichkolwiek Kradzieży czy Rozbojów

Ceny były rożne większość ptaków tańsza, nawet 50% tańsze niz w Polsce ale były tez i droższe niz u nas.

Dogadać się żaden problem
Cenę podają nam na telefonie bądź kalkulatorze
Dogadać można się tez było po angielsku i niemiecku
Choć królował język światowy (czyli co słowo to w innym języku)

Na prawdę Polecam tą giełdę