Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5920 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2008-05-11, 23:26 Odpowiedni chwyt.
Czasami, jak widze jak niektórzy hodowcy łapią ptaki, aż się chwytam za głowę. Rękawice grube i chwyt byle jak, byle szybko... Ptaki przy tym dziobią nas dotkliwie, a i my niszczymy im pióra, a czasami można zrobić im poważną krzywdę. Na fotce poniżej przedstawie odpowiedni chwyt, przy stosowaniu którego prawie ( ) zawsze wychodzimy na tym cało, a i ptakowi nic się nie stanie.
P.S. Na bałagan i moje ubranie nie zwracajcie uwagi. Fotka robiona podczas generalnego sprzątania w ptaszarni .
P.S.2 na jakość fotki też nie - sąsiad robił
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5920 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2008-05-17, 21:50
Każdą. Tyle, że większe papugi trzyma się w dwóch rękach - jedną za kark, drugą za ciało. Aleksandrette obrożną przy odrobinie wprawy jeszcze można utrzymać w jednej ręce (jak na fotce), ale już większej tak nie utrzymasz.
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5964 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2008-05-17, 22:07
Wowo, nie wiem jak rozelle bo łapię je w rękawicach i na ogół spokojnie mi to i wprawnie idzie, ale nimfy i faliste jak miałem to łapałem tak, że głowa mieściła się między 2 palcami: serdecznym i wskazującym. Są one w pewien sposób podkurczone.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5920 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2008-05-17, 22:42
wanted, Tak też mozna, ale ten chwyt, który ja pokazałem można stosowac przy każdym ptaku, a aleksandrety bym tak nie łapał jak Ty mówisz. Było już pare rozwalonych palców
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5964 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2008-05-17, 22:43
Wowo, ten chwyt co ja podaję nadaje się do mniejszych ptaków i mniej walecznych.
Tak można łapać świergotki, łąkówki, faliste, nimfy i kilka innych mniejszych papug.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5920 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2008-05-17, 22:49
Wowo, Dokładnie, nierozłaczki też tak kiedyś próbowałem łapać. Jednak ja wszystkie swoje papugi łapię tak, jak na tej fotce. Małe prawdopodobieństwo, że Cię "dziabnie", chociaż zdarza się . Ja po generalnym sprzątaniu jakieś 2 miesiące temu miałem dziure w palcu i pękniętego paznokcia. Powód - mój kochany sąsiad (Reves), który tak mi podał transportówke, że ptak sie wyślizgnął i mnie "uciachał"
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Pomógł: 81 razy Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5955 dni temu Posty: 1931 Podziękowania: 126/25 Skąd: Nowodworze
Wysłany: 2008-05-17, 23:23
Wowo, jak się juz złapie, to zaden problem tak trzymać. Trudnośc sprawia samo złapanie ptaka, do czasu odpowiedniego ułozenia w dłoniach. Dlatego u niektórych gatunków jednak bezpieczniej dla ptaka [i mniej bolesne dla łapacza] jest stosowanie rękawic.
Ostatnio zmieniony przez wanted 2008-05-17, 23:24, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 02 Lut 2008 czyli 5943 dni temu Posty: 170 Podziękowania: 6/45 Skąd: Pomorze
Wysłany: 2008-05-21, 00:23
A co robić jak złapie się papugę, a ona nas chwyci się dziobem mocno w palec Czasem trafia się że złapią w okolicę paznokcia a to mocno boli. Jak wtedy postępować, co zrobić by ptaka jak najszybciej zmusić do puszczenia
Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5920 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2008-05-21, 14:07
Ja mam w tej chwili pękniętego paznokcia od aleksandretty, bo wpadło jej skrzydło między pręty i musiałem ją lekko chwycic, żeby jej nie złamać. Ta to szybko wykożystała i...
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
adrian [Usunięty]
Wysłany: 2008-05-22, 00:05
Wowo napisał/a:
mam w tej chwili pękniętego paznokcia od aleksandretty
Dobrze że ar nie posiadasz bo być miał kikut dłoni obecnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum