Pomógł: 3 razy Wiek: 29 Dołączył: 17 Wrz 2008 czyli 5720 dni temu Posty: 242 Podziękowania: 20/1 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-03-22, 15:40
Jeśli można to prosiłbym o usuniecie mojego postu z dnia 2011-12-13.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Wiek: 28 Dołączył: 09 Lip 2009 czyli 5425 dni temu Posty: 472 Podziękowania: 28/6 Skąd: Osiek
Wysłany: 2013-01-03, 16:26
Trochę zdjęć zrobionych na szybko bo mi bateria zdechła. Oto moje stadko 1:2 jak się podoba. Są jeszcze młode ale strasznie oswojone podobno kogucik to zadziora ale zobaczymy. W sumie to nawet nie myślałem że to są tak małe kurki i w kurniku to raczej dużo miejsca nie zajmują.
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2013-07-16, 07:31
Bardzo ładne maluchy Paweł :)
U mnie wczoraj uszczupliło się stado o kilka które wprosiły się do nowego domku skacząc nowym właścicielom na ramiona i włażąc na ręce :D
To wspaniała niedoceniona u nas rasa kurek. Zważywszy na to , że jajka są wielkości kochina miniaturowego nie rozumiem dlaczego tak trudno im się przebić. Kurki charakterne i zadziorne ale jednocześnie pięknie się oswajają i jedzą z ręki bez najmniejszego trudu.
Wiek: 35 Dołączył: 23 Wrz 2009 czyli 5348 dni temu Posty: 14 Skąd: Malbork
Wysłany: 2013-07-24, 10:09
Aviornis, niestety hodowców tej rasy można przysłowiowo policzyć na palcach jednej ręki, a tych co mają więcej niż jedna odmianę barwną jest jeszcze mniej, a szkoda, gdyż jest ich ogromna masa odmian barwnych.
Tak jak Beata już napisała rasa ta znosi jajka wielkości cochina miniaturowego, tak samo chętnie kwoczą a kwoki z nich najlepsze, skaczą na intruza z szponami i dziobem potrafi przegonić każdego napastnika.
Według mnie ciężko jest się jej przebić bo w porównaniu z cochinem wygląda podobnie do liliputa. W cochinie przyciąga wzrok niskie " zawieszenie" łapcie i kształt kuli.
Moje pieszczochy:
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5579 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2013-07-24, 17:24
Usss chromciu a co to jest ? hhmmm no tak odpad po lipskich kurach :) Póki nie ma wzorca polskiego jest to brodacz antwerpski bezogoniasty, bo od tej rasy się wywodzi Tomku :)
Poczekamy co zaproponuje komisja standaryzacji jak opracuje wzorzec odnośnie nazwy, ale póki co nie warto sugerować się jakimiś uprzedzeniami.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 15 Wrz 2009 czyli 5356 dni temu Posty: 867 Podziękowania: 100/18 Skąd: Kłobuck
Wysłany: 2013-07-24, 23:42
Puki co ptak zwany przez was ,,brodaczem antwerpskim bezogoniastym''
NIE JEST zarejestrowana rasą w PZHGRIDI
(myślę że w tym roku zaczniecie działać w tym kierunku)
Jak i według wzorców (nie tylko polskich) nie jest to brodacz antwerpski
Tak jak również wspomniany karzełek łapciasty i rulanka (ruhlaer)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum