Pomógł: 14 razy Wiek: 31 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 268 Otrzymał 2 podziękowań Skąd: Kurów
Wysłany: 2008-12-05, 13:54
Niestety aparat jest nadal w rozsypce.
Jeśli mogę prosić, czy nie dało by się połączyć tych dwóch tematów o krajowych, chłopskich kurach w 1????? I tak piszemy tam o tych samych ptakach, więc myślę, że tak było by lepiej
pzdr
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 717 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2009-01-20, 14:07
muszę się Wam pochwalić że od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem nowego roweru a co to znaczy nowy rower równa się wycieczki dlatego też dziś wybrałem się w podróż odwiedziłem kilka znanych mi gospodarstw udało mi się zrobić fotki liliputom kurą indykom i perliczką poniżej ciekawie ubarwione kury...
Pomógł: 14 razy Wiek: 31 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 268 Otrzymał 2 podziękowań Skąd: Kurów
Wysłany: 2009-01-20, 21:04
Gratuluję nowego roweru :) Teraz na pewno co jakiś czas będziesz dostarczał świeże fotki
Kurki śliczne, po prostu poezja, one są z innej zagrody niż ta pszeniczna z poprzedniej strony?
Gratuluję udanych poszukiwań :)
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 717 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2009-01-21, 08:08
dziękuję
kurki pochodzą z innego podwórka niż te w postach wyżej choć kiedyś już zamieszczałem fotki ich ojca dla przypomnienia wkleje go jeszcze raz w tym roku gospodyni zostawiła młodego koguta stary wylądował w garnku jest nawet podobny do tatusia
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 717 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2009-04-06, 18:49
dziś udało mi się w końcu uprosic pewną Pania o pozwolenia na zrobienie fotek jej stadku kurek zagrodowych które są w przeróżnych kolorach najpiękniejsze są jednak brunatne kwoki wszystkie ptaki zwłaszcza kury są identycznej budowy / sylwetki kury te kwoczą i wysiadują jajka
całe stado liczy około 15 kur i 4 koguty gospodyni nie chce sprzedac nawet 1 ptaka zgodziła się jednak odsprzedac jajka po świętach
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 717 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2009-04-07, 07:50
dziękuję
dobrze że jesteś Spiciferku bo mam do Ciebie romansa nie musisz się mnie już obawiać teraz już nie jadę po ludziach Wziąłem się za siebie i się leczę łykam silne leki uspokajające trzymają mnie w ciemnej okratowanej piwnicy z samego rana mam zimny prysznic potem chłostę następnie elektrowstrząsy pińć razy dnia wpierdel raz jeść itp wszystko to zaczyna przynosic efekty staję się miłym i grzecznym człowieczkiem trochę rączki mi się telepią ale takie tam tyle to pikuś
nooo... ale dobra do rzeczy moje pytanie brzmi czy byłoby GRZECHEM skrzyżowac taką kurę z kogutem Czubatym lub odwrotnie pytam bo np: gdyby udało mi się zdobyc takiego koguta a nie miał bym kury czy mógł bym pokrzyżowac z soba te 2 rasy będzie to ZBRODNIA
PS: Spicifer to jest to stadko kurek o którym Ci kiedyś mówiłem to z tego podwórka gospodyni nie dała im zrobic zdjęc tyle czasu wczoraj ją przekupiłem he hee
mam zdjęcia pięknych kur brunatnych czarne pióra na ich skrzydłach i piersiach połyskują na granatowo / zielono
Pomógł: 16 razy Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 299 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-04-07, 11:46
Łukasz23 napisał/a:
zdjęcia pięknych kur brunatnych czarne pióra na ich skrzydłach i piersiach połyskują na granatowo / zielono
miodzio
Oczywiście, że to o co pytasz jest uprawnione.
Zarówno przed, jak i po wojnie różni autorzy donosili, że w stadach kur krajowych znajdowały się osobniki czubate. Kury z lub bez czuba stanowiły więc odmiany kury krajowej.
Istniały jednak gospodarstwa w których hodowla kur czubatych była priorytetowa, były to na przykład hodowle czarnych czubatek.
Z kolei hodowle kur krajowych odznaczały się mnogością barw, część kur miała mniejsze lub większe czuby, pojedyncze lub różyczkowe grzebienie, niekiedy brodę, naga szyję, cechę szurpatości lub łapcie.
W zasadzie tylko od naszych chęci zależy to które z tych odmian przekażemy następnym pokoleniom. Jeśli któryś z tych typów kury krajowej znajdzie grupę hodowców to, mimo że inne zaginą, będzie to i tak sukces. Bo co roku jest jak jest i mało kogo ruszają sprawy kur polskich.
Trzeba by pokochać je takie jakie są. A jak widać są to kury prostej budowy, ale zaradne, odporne, długowieczne i niewybredne. Przy odrobinie chęci można by wydobyć z nich szlachetności odpowiednia selekcją i przemyślanymi kojarzeniami.
Podobnie jak w przypadku kaczki krajowej czekamy na hodowców polskich kur.
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 717 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2009-04-07, 13:44
dziex Spicifer dobry chłoposzek jezdyś
spicifer napisał/a:
Bo co roku jest jak jest i mało kogo ruszają sprawy kur polskich.
Trzeba by pokochać je takie jakie są
mnie ruszają i nie tylko to mnie rusza he he heee... ej nie no tak poważnie to się bardzo natrudziłem by zdobyc fotki tych kur w ogóle by gospodyni chciała mnie wpuścic na podwórko uparta baba z niej
pisałes że te kurki są różne nawet z łapciami bo wiesz co w stadku tej Pani co ma czubatki i gołoszyjki których foty zamieszczałem ostatnio w temacie o Czubatkach Starop./Dworskich są też kury takie zwykłe beż czubków itp ale o różnym i ciekawym kolorze upierzenia
i wracając do tych łapci to jest tam właśnie jedna jedniuśka kurka z niewielkimi łapciami kurka jest koloru brunatnego chyba ? ma różyczkowy grzebyk nie ma ani czubka ani gołej szyi
Bardzo mi się spodobała będę się starał ją wycyganic zrobiłem jej nawet foto niżej je wkleję Pytałem tej Pani czy miała kiedyś jakieś kury z łapciami mówiła że nie wiec może gdzieś sobie tam odbiła się taka jedynaczka ma ładną sylwetke i krótkie żółte nózki
a te kury WIEŚNIACKIE których fotke wklejałem wyżej są bardzo zaradne widziałem jak ciekają po łąkach i lesie robiłem im nawet foty w gałęziach tyle że się bardzo płoszyły na podwórku były spokojniejsze
zeszłego roku gdy byłem u tej Pani kwoki chodziły po podwórku z młodymi
aleee... mam jeszcze pewnego plana którego chciałbym zrealizowac 3mam kciuki za to by mi się udało
Pomógł: 16 razy Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 299 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-04-07, 18:23
Łukasz23 napisał/a:
pisałes że te kurki są różne nawet z łapciami
Pisałem, bo tak podają stare podręczniki.
Czubate, gołoszyje, brodate, i łapciate - takie są możliwości.
Mickiewicz w Panu Tadeuszu wymienia jeszcze szurpate.
Grzebień może być pojedynczy albo różyczkowy, innych się nie spotyka.
Skorupa jaj jasnej barwy.
Upierzenie przeważnie pszeniczne, brunatne, kuropatwiane, brzozowe. W tych barwach warianty: srebrzysto-, pomarańczowo-, nakrapiane i jastrzębiate oraz białe.
Skoki wszystkich barw, typowe zausznice czerwone.
No ładna kurka, za plan też trzymam kciuki, oby był rozsądny .
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 717 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2009-04-08, 10:53
Spicifer plan nosił nazwe PSTROKATKI (bynajmniej tak mi się wydaje że to te kury) udało mi się od gospodarzy wydębic ostatnie kury z ich stada
obecnie te kury spacerują w towarzystwie kilku kur karmazynek i koguta saseksa są bardzo dzikie dlatego nie mam ładnych zdjec może kilka sie udało większośc jest poucinana kury biegają fruwają są naprawdę płochliwe wkleje kilka takich ucinków żebyście mogli zobaczyc kolory tych kur
gospodarz bardzo je sobie chwalił mówił że sa bardzo twarde i odporne mówił też że kury ukrywają się z jajkami wyprowadzając potem kurczaki które są paskowane jak kuropatwy Gospodarstwo z którego pochodzą te kury leży w polach dookoła są lasy to taka mała wieś licząca może z 8 domów
Dawid to o tych kurach Ci kiedyś opowiadałem spory kawałek mam do tych kur
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 717 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2009-04-08, 11:53
zajac napisał/a:
tylko takich więcej...
idiotóf
w okolicy to już chyba wszyscy mnie znają nie będę mógł spokojnie wejsc nawet do sklepu bo będą mnie wytykac palcami... o to ten co robił foty kurom
znam jeszcze 2 miejsca w którym są takie kury ZAGRODOWE jak te z poniedziałkowego (06 kwietnia) postu tyle że tam przeważają kury czarne z białymi szyjkami jest chyba jedna biało brunatna kura i kilka czarno-brunatnych a stadem dowodzą 2 bardzo duże koguciory czarne z białymi siodłami i szyjami bardzo ładne ptaki wszystkie jednakowej sylwetki
robienie fotek takim kurakom to trudna sprawa one są bardzo ruchliwe biegają uciekają fruwają Połowa zdjęc to szmelc kury mają przycięty ogon głowy itp trudno za nimi nadążyc
wklejam foto skrzydła jednej z brunatnych kur tych kur co im tak pióra na granatowo połyskują
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 717 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2009-04-08, 12:29
yhh... te PSTROKATKI nie dają mi spokoju czy kury których foty wkleiłem są / mogą nimi właśnie byc Spicifer prośba i pytanie do Ciebie pamiętam że Ty chyba posiadałeś takie kury czy mógłbyś dac jakies ich foto a pytanie... kury te są różnych kolorów są nawet lekko pszeniczne z brązowo brzeżonymi piórami i lekkim upstrzeniem no i oczywiście ciemne i jasne kury pstre ich pstrokatośc jest zupełnie inna niż u liliputów (2 x foto niżej)czy Twoje kury są do nich podobne gospodarz mówił że kurczęta są paskowane jak kuropatwy czyli muszą miec podkład pszeniczny lub kuropatwiany prawda
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum