kojarzysz co to za kurczaki i po których lilkach one są
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2009-04-08, 21:53
*idzie po szczękę do piwnicy i dźwiga ją z trudem* nie no ja wymiękam toż te kury są idealne po za tym dawno tak ślicznych pticów nie widziałem ahh Kiedyś pasowało by się wybrać do Bełchatowa
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Tyle, że kuropatwiane mają brązowo-czarne paski i nie są takie żółte
Łukasz, nie wiem jak Ty te kury wynajdujesz są one piękne, śliczne, u mnie już takich za wiele nie ma, większośc stad,m które jeszcze pare lat temu były spore poszło z różnych powodów do piachu ;/
Nie przejmuj się tym co mali ludzie gadają, głowa do góry :)
Kamilek napisał/a:
idealne po za tym dawno tak ślicznych pticów nie widziałem ahh Kiedyś pasowało by się wybrać do Bełchatowa
oj tak, z wielką przyjemnością tez bym się kajtnął
Pomógł: 16 razy Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 299 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-04-08, 22:29
Łukasz23 napisał/a:
wyprowadzając potem kurczaki które są paskowane jak kuropatwy
no właśnie i tak jak
Dawid napisał/a:
kuropatwiane mają brązowo-czarne paski
te z B****** nie mozna nazwa kuropatwianymi. Niektore pszeniczne kurczeta maja jednak takie delikatne paseczki szczegolnie jesli dodatkowo dzialaja dodatkowe geny.
Pozdrawiam wszystkich piszących w temacie.
Ps. Pamietasz Łukasz jak kiedys wkleilem fotke pisklat liliputow, ktore tylko nieznacznie odbiegaly od standardowej barwy kuropatwianych? A Ty to od razu wyczaiłeś, wiec wiesz, te z B*** to jeszcze bardziej sie roznią .
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 717 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2009-04-25, 21:14
Mateusz jakiś czas temu mi własnie taki pomysł przylazł do glowy i namalowałem takie kury ale czy są one podobne czy przypominają Kury Zagrodowe
poniżej ten obrazek
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 651 Podziękowania: 6/6 Skąd: Ropica Polska
Wysłany: 2009-04-26, 20:42
Popieram w całej rozciągłości prace Łukasza w ramkę powiesić koło mona lisy bo są tej samej wartości jak dal mnie
_________________ Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem.
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 717 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2009-09-07, 11:16
co myślicie o tych kurach... czy to mogą być zagrodowe ptaki chłopskie
kilka kur ma małe czubki
to stadko znam już dłuższy czas może ze 2 lata dzieś bedzie
trudno jednak jest je z fotografować kury są bardzo płochliwe mieszkają na małej zapomnianej wsi waląca sie chałupa itp one biegają po lesie znakomicie też latają miałem okazje to zobaczyć
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 31 Sty 2009 czyli 5584 dni temu Posty: 200 Podziękowania: 14/17 Skąd: śląskie
Wysłany: 2010-04-08, 16:51
dla mnie kury zagrodowe to typowe kundelki we wszystkich możliwych fasonach i kolorach. Pamietam jak jeździłam do babci która mieszkała pod lasem to na wsi były kury bardzo kolorowe.Nikt się nie przejmował kwoczącą kurą bo one zawsze przyprowadzały kurczatka do obejścia.Koguty przychodziły po sąsiedzku i robiły co do nich należy.Nieraz dostawali jakiegoś ptaka z drugiego końca polski w prezencie.
Pamiętam też sytuację gdy ktoś przywiózł z francji jajka ciemno brązowe i rozdał po wsi.Wylęgły się kurczaki z łapciami a po 2 latach to co zagroda to biegały już kolorowe łapciate ale nie tak mocno jak te pierwsze. Natomiast do dziś wspominam wielkie koguty w okolicy Gródka których bardzo się bałam.Tak więc nie wiem czy jest jakaś klasyfikacja kur zagrodowych skoro one były hodowane na użytek właściciela z podejściem ty zostaniesz bo ładna a ty do gara bo taka sobie.
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lis 2009 czyli 5293 dni temu Posty: 68 Otrzymał 6 podziękowań Skąd: Leszno
Wysłany: 2010-07-20, 14:24
ŁUKASZU 23 pisałeś że Pani posiadająca owe kury odsprzeda jajka było to w poprzednich postach udało się kupić jajka i odchować kurczaki czy nie. Jestem ciekaw jak potoczyły się losy tych ślicznych kur.Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum