Bzant, Zobacz na fotkę ile ich biega, możesz coś wybrać.
W tym roku z pierwszych jaj było 99% czystych. Dopiero po 20 kwietnia jaja były już zalężone. Ten rok na kaboty jest dość dobry, ponad 20 młodych i jeszcze samice siedzą na jajach.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Kwi 2008 czyli 5851 dni temu Posty: 396 Podziękowania: 36/17 Skąd: lubomia
Wysłany: 2010-06-24, 19:17
Gratuluję TRAGOPAN takiego przychówku,na Twojej stronie widziałem
jeszcze inne młode bardzo ciekawych gatunków pozdrawiam i życzę
sukcesów w dalszej hodowli.
W tym roku bardzo ładnie się kluły tragopany kaboty. Z lęgów z inkubatora około 90% wylęgu, A z lęgów naturalnych tylko 80 procent odchowane. Pogody ulewne i zimne też dały im popalić. W sumie ponad 30 maluchów. Z tego co widzę ze starszych są same kurki. Bardzo dużo jaj czystych w kwietniu.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5942 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-08-18, 23:14
tragopan napisał/a:
W sumie ponad 30 maluchów.
To jakoś bardzo dużo u ciebie.
Rozmawiałem wczoraj z F.Hermansem właśnie o cabotach i nawet On twierdzi, że w tym roku jest strasznie mały wylęg u wszystkich prawie ptaków (U NIEGO I ZNAJOMYCH) i że ogólnie jest lipa co też mogę potwierdzić sam jak i inni hodowcy. A u Ciebie jak widać wszystko leci nienagannie bo te procenty to wielkie sumki kiedy wszędzie zazwyczaj jakieś 40-do 60 % wylęgu jest.
F.Hermans sam mi stwierdził że nie ma nawet połowy tego co miał w zeszłym roku a przecież On to ma warunki !
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
wanted, wszystkie młode mam juz po swoich u mnie wylęgniętych i na moich obrączkach ptakach. Tak samo młode 2010 są na moich obrączkach. Wszystkie są zarejestrowane zgodnie z ustawą O_P. Tylko jedną samicę mam od innego hodowcy. Została bo znosi 20 jaj. A skąd wiesz jakie ja mam warunki. A skąd wiesz jakie warunki ma pan Hermans F. jak byłeś u niego i wszystkiego nie widziałeś. Widzę że obdzwoniłeś cała Europę i pytałeś o Kaboty.
Nie wiem dlaczego pan Hermans nie chce ze mną rozmawiać po Polsku. Ja jak dzwonie do niego to tylko po angielsku.
Dla przykładu Ci powiem że w 2009 roku miałem po 11 tragopanach kabotach, tylko 6 młodych, a na zachodzie mieli dużo więcej i lepsze sukcesy w 2009r. Na zachodzie może mają lepsze warunki i wiedzę. Ale polscy hodowcy są lepsi.
wanted żeby mieć takie sukcesy trzeba po prostu zająć się hodowlą a nie bzdurami.
wanted, a jak w tym roku twoje tragopany kaboty? Chyba po trzech latach masz już dużo młodych.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5942 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-08-19, 08:01
tragopan napisał/a:
a jak w tym roku twoje tragopany kaboty?
Czują się fajnie.
tragopan napisał/a:
Nie wiem dlaczego pan Hermans nie chce ze mną rozmawiać po Polsku. Ja jak dzwonie do niego to tylko po angielsku.
Ja z nim po polsku też nie rozmawiam i nie obdzwoniłem całej Europy.
Szukam tylko w 2 miejscach jakiś ptaków do zmiany krwi.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Kwi 2008 czyli 5851 dni temu Posty: 396 Podziękowania: 36/17 Skąd: lubomia
Wysłany: 2010-08-19, 13:19
Co do warunków to nie zawsze to co podoba się ludziom musi podobać się ptakom,
takie jest moje zdanie na ten temat,skoro ktoś ma masę młodych to tym samym
ma też dobre warunki dla ptaków-inaczej ptaki by się nie rozmnażały albo
bardzo słabo.
pozdrawiam.
Szukam tylko w 2 miejscach jakiś ptaków do zmiany krwi.
wanted, jaką ty chcesz zmianę krwi. Jak masz , albo nie masz tragopanow kabotów. A jak masz to nawet nie wiesz z jakiej lini genetycznej pochodzą.
Ja się postarałem i mam raczej wszystkie możliwe warianty genetyczne. Nie pytaj dlaczego mam wszystkie i skąd wiem to.
A jak chcesz wiedzieć to zapytaj hodowców w Europie i pana Hermansa.
A dlaczego mam sukcesy w hodowli. Bo kocham ptaki.
Moje warunki, pokazuje te lepsze.
Tokujący dorosły samiec tragopana plamistego.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5942 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-08-19, 18:29
tragopan napisał/a:
Ja się postarałem i mam raczej wszystkie możliwe warianty genetyczne. Nie pytaj dlaczego mam wszystkie i skąd wiem to.
Możliwe ale i tutaj bym się też kłócił bo skąd możesz wiedzieć że gdzieś kogoś nie ma z inną linią hodowlaną ?
No skąd ?
tragopan napisał/a:
A dlaczego mam sukcesy w hodowli. Bo kocham ptaki.
Moje warunki, pokazuje te lepsze.
Wiesz, ja chyba ptaków nie kocham ale nie wiem dlaczego od przedszkola je posiadam i nie chodzi mi na rozmnażaniu wielkich ilosci ich.
A warunki nie mówię że masz złe, podobają mi się te w dużej wolierze którą masz na CABOTY ZAADOPTOWANE PO TYMINKACH i chyba jeszcze innych ptakach.
Tam gdzie jest tokujący samiec to mi się nie widzi ale i nie musi, nie moja woliera a jak się mnożą ptaki to znaczy że dla nich jest ok.
tragopan napisał/a:
wanted, jaką ty chcesz zmianę krwi. Jak masz , albo nie masz tragopanow kabotów. A jak masz to nawet nie wiesz z jakiej lini genetycznej pochodzą.
A wiesz po co mi inne ptaki ? Np. by mieć 2 lub 3 gniazda i potem móc w swoim stadzie dobierać do rozpłodu odpowiednio ptaki jak i zainteresowanym zapewniać możliwość niespokrewnionej parki.
Jeśli zaś chodzi o linię hodowlaną, to wiem bo mam dokumenty a i Van Der Borgh - hodowca od którego je posiadam, też mi napisał to co chciałem wiedzieć.
tragopan napisał/a:
wanted żeby mieć takie sukcesy trzeba po prostu zająć się hodowlą a nie bzdurami.
A ja wolę te bzdury. Ptaki to moja pasja i jak się rozmnożą to super ale i tutaj na to nie narzekam.
tragopan napisał/a:
Dla przykładu Ci powiem że w 2009 roku miałem po 11 tragopanach kabotach, tylko 6 młodych, a na zachodzie mieli dużo więcej i lepsze sukcesy w 2009r. Na zachodzie może mają lepsze warunki i wiedzę. Ale polscy hodowcy są lepsi.
A wiesz, Polacy mają jakąs tam wiedzę bo ciągle się uczą ale nie mów mi że są lepsi od hodowców Zachodnich. Może co niektórzy tak bo wkładają tutaj wielkie "serce" i nie zalezy im na wielu gatunkach i masówce tylko skupiają się na jednym gatunku i zapewniają mu maxymalne warunki itd.
Inaczej to po co by rodacy jeżdzili na Zachód po ptaki i w tym Ty tez i inni ? Ja też się wybieram czasami jak mam okazję ale bywa to tylko 2 razy w roku kiedy jest Zwolle i tym razem też mam zamiar pojechac do pewnego hodowcy po kolejnego samca do stadka swojego !
Nie twierdzę ze jesteś złym hodowcom ale czasem się aż gubię we wszystkim.
Wcześniej, chyba w 2008 roku pisałeś o tak doskonałym rozmnożeniu tych ptaków u ciebie, w kolejnym roku też wspominałeś a teraz piszesz że było ich tylko 6 sztuk. Na Allegro pisałeś że masz na zbyciu kilka par tych ptaków po twoich szkoda że nie mam info z tej aukcji.
Teraz też piszesz różne.
Kolega mi podesłał twoje słowa z innego forum:
Wysłany: 8 Maj 2010, o 20:38
tragopan napisał/a:
W tym roku na pierwsze 20 jaj tragopanów plamistych, tylko 6 było zalężonych. Z 2 pierwszych jaj zalężonych wyląg się jeden zdrowy kabocik. A jego ojcem jest właśnie samiec belgijski, ten na zrobionym zdjęciu przez Agę powyżej. Drugi na kluciu padł. 4 następne będą się kluły za 12 dni. Samice trochę za wcześnie zaczęły kłaść jajka i może dlatego tyle czystych. Samce dopiero pod koniec kwietnia zaczęły dobrze tokować. Samce kabotów też słabo kryją. Zauważyłem, że z jednego parzenia kury, są zalężone 2-4 jajka.
Czegoś nie rozumiem
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Sty 2010 czyli 5209 dni temu Posty: 412 Podziękowania: 42/161 Skąd: małopolska
Wysłany: 2010-08-19, 20:14
wanted napisał/a:
Kolega mi podesłał twoje słowa z innego forum:
Wysłany: 8 Maj 2010, o 20:38
tragopan napisał/a:
W tym roku na pierwsze 20 jaj tragopanów plamistych, tylko 6 było zalężonych. Z 2 pierwszych jaj zalężonych wyląg się jeden zdrowy kabocik. A jego ojcem jest właśnie samiec belgijski, ten na zrobionym zdjęciu przez Agę powyżej. Drugi na kluciu padł. 4 następne będą się kluły za 12 dni. Samice trochę za wcześnie zaczęły kłaść jajka i może dlatego tyle czystych. Samce dopiero pod koniec kwietnia zaczęły dobrze tokować. Samce kabotów też słabo kryją. Zauważyłem, że z jednego parzenia kury, są zalężone 2-4 jajka.
Na forum z 8 maja tak napisałem. Ale to był 8 maja. A ostatnie wyległy mi się 2 tygodnie temu. To jest maj, czerwiec, lipiec i trochę sierpnia.
Na tej fotce wyraźnie widać 12 młodych z jednego wylęgu, a było ich 13 sztuk w tym czasie. To sa tragopany kaboty.
Bo nie mam tragopanow modrolicych i z satyrów miałem dwa młode. Ale dopiero w lipcu.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5942 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-08-19, 22:31
onagadori napisał/a:
A szkoda ze daty ci nie podesłał!
Przecież data jest a post niczego twój do tematu nie wnosi.
tragopan napisał/a:
To sa tragopany kaboty.
Bo nie mam tragopanow modrolicych i z satyrów miałem dwa młode. Ale dopiero w lipcu.
Widzę, że są to caboty bo są bardziej rudawe i po części twarzowej ich jak się powiększy to różnią się od pozostałych z wymienionych. Na fotce jednak brak jest daty by stwierdzić z jakiego dnia pochodzi foto.
tragopan napisał/a:
Na forum z 8 maja tak napisałem. Ale to był 8 maja. A ostatnie wyległy mi się 2 tygodnie temu. To jest maj, czerwiec, lipiec i trochę sierpnia.
No był to maj. Po twoim wpisie widzę też, że strasznie długo się ptaki u ciebie znoszą.
Piszesz że ostatnie młode wyszły 2 tygodnie temu
Tragopan cabot siedzi na jajach 28 dni Czyli okres inkubacji i te 2 tygodnie - robi 44 dni. Zapewne jaja masz pozbierane nie od jednej kury tylko od kilku i to daje mniejszy okres nośności bo jeden ptak potrzebował by 24 dni gdyby zniósł tyle jaj. Kilka kur znieść może w krótszym czasie.
Przykładowo dodajmy do 44 dni tylko 6 i już mamy 50 dni. Masz zatem końcówkę całkiem czerwca kiedy zniesione zostało pierwsze jajo z tych młodych jakie są na focie.
Gdybyś nawet przetrzymywał jaja w chłodnym miejscu, to pytanie ile czasu by były przydatne do wylęgu sztucznego czy nawet pod ptakiem. Przykładowo nawet 3 tygodnie niech by były to daje nam mniej więcej datę w okolicach 8-10 czerwca. Wątpię jednak bo jaja po takim okresie już są sporo odwodnione.
Jak większość ptaków (bażanty), okres nośności przypada na marzec-maj. Tragopany zazwyczaj w końcówce kwietnia i w maju się znoszą. U mnie w maju już młode ganiały (tyminki) a ostatnie tragopany wykluły się w końcu czerwca.
W okresie kiedy jest zimno - początek wiosny, to nawet jeśli kury są gotowe do znoszenia, samce zazwyczaj nie tokują w porę.
Jeśli przychodzą mocno ciepłe dni co zdarzyło się w tym roku i zazwyczaj bywa w końcówce maja i czerwcu, samce też nie tokują bo są leniwe. I piszę tu o wszystkich gatunkach bażantów.
Tragopany w cieplejszych rejonach Europy znoszą się szybciej (kwiecień) i tak ma to miejsce w Belgii, Holandii - można o tym poczytać na stronach pochodzących z tych krajów.
Zazwyczaj ptaki w kraju też się na południu znoszą szybciej od tych które są na północy. Już niejednokrotnie to sprawdzałem. Południe kraju więc ma zawsze nad nami przewagę tutaj.
Nie o tym jednak chciałem pisać.
Z twoich postów wywnioskować można że podbierasz jaja ptakom zmuszając je do kolejnego znoszenia się.
Zdradź mi jednak i kolegom tajemnicę, jak to jest że tak długo samce tokują u Ciebie uwzględniając nawet tegoroczne upały. Jaka jest w tym okresie karma tych ptaków ?
Opisz może tutaj coś więcej !
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
na fotce też widać ułary. A ułary miałem w tym roku.
Jutro zrobię foto ostatnich młodych z gazetą lub innym wiarygodnym potwierdzeniem.
A kaboty już zaczęły nieść w marcu. A samiec tokuje nawet teraz. Dziś tokował samiec kabota i samce bażanta birmańskiego.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5942 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-08-19, 22:50
tragopan, nie musisz robić na tle gazety, wystarczy po prostu napisać lub starać się robić foty z datą jeśli można.
U mnie samce też starają się tokować i ganiają kury, jednak zastanawiającym jest to, jak długo kury mogą się znosić ?
Jak na to organizm ptaka, bo przecież jest to pewnego rodzaju wycieńczenie i odwapnienie ptaka. No i taka samica musiała by po prostu być nioską.
Pytam poważnie tak z ciekawości o sposobie karmienia i utrzymania tych ptaków u ciebie.
Uchyl jakiegoś rąbka tajemnicy.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pytam poważnie tak z ciekawości o sposobie karmienia i utrzymania tych ptaków u ciebie.
Uchyl jakiegoś rąbka tajemnicy.
Podam linki jak to robię http://www.tragopan.pl/informacje.html
Dla mnie bażant diamentowy czy bażant królewski jest tak samo traktowany jak tragopan kabot, czy bażant krwisty. Tak samo są traktowane lodówki, turkany, czy mandarynki. jedynie głuszce czy cietrzewie dostają dodatkowo trochę gałązek. http://www.tragopan.pl/pozywienie.html
Czyli karma 90% pszenica plus jęczmień plus słonecznik, plus kukurydza dodatkowo polska pasza dla indyków raz na tydzień 1kg. paszy na 10-12 kg. pszenicy, wszystkie ptaki pod stałym nadzorem powiatowego weta (próbki i wymazy na moje życzenie, raz w roku obowiązkowo), 2 razy w roku dostają lek na robaczki w jelitach (ale ostatnio nie wykryto na badaniach, to daje jednorazową dawkę), http://www.tragopan.pl/woliera_moja.htm woliery od 5m.kw. w wzwyż. http://www.tragopan.pl/warunki.html Pary łączone są w sposób jak naj mniej spokrewnione, nie podaję paszy dla niosek, dostęp do trawy i zieleniny. Przy 100-ce ptaków poświęcam maximum 3 godziny dziennie. Jajka staram się zbierać raz dziennie i idą do inkubatora. Lęgi przeprowadzam dwa w miesiącu, czyli co 15 dni ptaki się klują. http://www.tragopan.pl/inkubacja.html Do jednego inkubatora wkładam wszystkie jajka kacze czy bażancie nie robi różnicy. Grunt że się klują w jednym dniu. Po wykluciu kaczki idą osobno, a bażanty z przepiórami osobno.
I tu nie ma żadnych tajemnic w hodowli.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5942 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-11-08, 20:10
Kiedyś poruszany już ten temat o tym cabocie na forum GBWF jak i u niemieckiego hodowcy który posiadał tego ptaka i odstąpił go F.Hermansowi. Ptak jednak po jakimś czasie padł.
Cytat:
Gelbkopftragopan jak go nazwano jest mutacją Cabot Tragopan.
Przykład o tym cabocie był poruszany przez międzynarodowych ekspertów na forach internetowych na temat żółtego zabarwienia twarzy cabota którego kolor jest taki sam jak Blyth Tragopan a nie powinien być bo prawidłowy kolor to pomarańcz.
Wielu uważało, że jest to hybryda między Cabot i Blyth Tragopan. Ale wszystko wykazywało podobieństwo tylko do Cabot Tragopan.
Analiza genetyczna wykazała w końcu, że jest to czysty ptak genetycznie - Tragopan Cabot, którego twarz zmieniła kolor i jest prawdopodobnie wynikiem mutacji.
Kolor twarzy w jego centrum jest siarczysto żółty a końcówka za oczyma wchodzi w turkusowy. Początek śliniaka jest też niebieski i tzw. uszy które są ozdobą
na głowie.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5942 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-11-09, 18:05
musticus, zapewne to efekt trzymania w małej wolierze albo bez braku do słońca, sporej ilości świeżego powietrza ?
Nie wiemy tego gdyż ptak był własnością niemieckiego hodowcy.
Może to też jest efekt ciągłego łapania go, pokazywania itp. gdyż to odmieniec w tym gatunku.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
szkoda że nie mam info z tej aukcji.
Czyli okres inkubacji i te 2 tygodnie - robi 44 dni. Zapewne jaja masz pozbierane nie od jednej kury tylko od kilku i to daje mniejszy okres nośności bo jeden ptak potrzebował by 24 dni gdyby zniósł tyle jaj. Kilka kur znieść może w krótszym czasie.
