Wiek: 30 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5938 dni temu Posty: 160 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Olkusz
Wysłany: 2008-11-15, 08:06
ekstra ptaszki,chciałem spytać ile zapłaciłeś za ten pokarm deli nature?? i za proso senegalskie(zł/kg)
_________________
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomogła: 2 razy Wiek: 40 Dołączyła: 23 Wrz 2008 czyli 5691 dni temu Posty: 127 Podziękowania: 11/8 Skąd: Manchester UK
Wysłany: 2008-12-04, 21:14 Pięknie!
Raffy, jestem pełna podziwu dla Ciebie. Papużki wyglądają przepięknie, widać że o nie bardzo dbasz, mam nadzieję, że kiedyś będziesz mieć większe pomieszczenie dla tych słodkich ptaszków, bo naprawdę widać, że one przy Tobie odżywają. Poza tym to, że wiele z nich zostało wziętych pod Twoje skrzydła też świadczy o Tobie jak najlepiej.
_________________ Dla człowieka podobnie jak dla ptaka, świat ma wiele miejsc, gdzie można odpocząć, ale gniazdo tylko jedno. /Oliver Wendell Holmes
www.katarzynki.info
Pomógł: 26 razy Wiek: 33 Dołączył: 22 Sty 2008 czyli 5937 dni temu Posty: 662 Podziękowania: 23/8 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-02-18, 18:24
JC napisał/a:
Raffy napisał/a:
Nie, nie ma. Lutino jest z Czech
To dmuchnij jej w tył głowy, to zobaczysz jaka łysina się pokaże
No niestety, jednak ma łysinkę Przy kąpieli się pokazała pięęęękna dziura, ale jednak jest ładniej opierzony niż niektóre lutino które widziałem, prawie pół głowy łyse Samczyk, białogłowy szek jest duuży jak na nimfę, strasznie mi się podoba i pojętnie się uczy, blisko mu do małpy niż do papugi- po prostu Dave
Mateusz, aktualnie mam 4nimfy i 26papużek falistych Szukam teraz falistej lutino, ale w koncu do jasnej.... porządną! Na długie lata! Wszystkie lutino które miałem, nie żyły zbytnio długo - ostatnia, wiekowa samiczka Bubba odeszła po krótkim czasie u mnie na zapalenie rdzenia mózgowego, nie udało się jej uratować. Strasznie lubię żółciutkie papużki, ale mam pecha do nich - w sumie mam żółtozielone szeki, ale to nie to samo co kurzaczek.
Koło pół roku temu wygrałem na tym forum papużkę, zieloniutką młodziutką samiczkę - Jacquelinkę, jest radosna i pełni życia Dzięki wanted :)
Pomógł: 26 razy Wiek: 33 Dołączył: 22 Sty 2008 czyli 5937 dni temu Posty: 662 Podziękowania: 23/8 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-06-06, 13:31
Czasami dochodzi, jak wiadomo - falki są strasznie upierdliwe, interesuje ich wszystko ;) Sprawdzają czasem czy czubek nimfy nadaje się do zjedzenia Przeważnie to nimfy trzymają się z dala od falistych, gdybym mógł to bym je rozdzielił, ale narazie nie ma takiej możliwości. Po nowe fotki zapraszam na fotologa :) http://cos-skrzeczy.fotolog.pl/
Pomogła: 3 razy Wiek: 55 Dołączyła: 26 Sty 2009 czyli 5567 dni temu Posty: 13 Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-06-19, 22:09
Super zdjęcia Zwłaszcza tych nimf.Zastanawia mnie tylko jak radzisz sobie ze sprzątaniem ?? Taka ilość lokatorów chcąc nie chcąc troche musi brudzić.Jak często musisz sprzątać i jakie udogodnienia wymyśliłeś by robić to szybko i sprawnie?
Pomógł: 81 razy Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5937 dni temu Posty: 1931 Podziękowania: 126/25 Skąd: Nowodworze
Wysłany: 2009-06-19, 22:27
Ach te Kobiety, tylko o takich przyziemnych sprawach Boguśka, przecież widzisz, (to znaczy nie widzisz ) , że Raffy, nie robi zdjęć podłogi A czego nie widać, tego nie ma i nie trzeba sprzątać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Przy kąpieli się pokazała pięęęękna dziura, ale jednak jest ładniej opierzony niż niektóre lutino które widziałem, prawie pół głowy łyse 
Samczyk, białogłowy szek jest duuży jak na nimfę, strasznie mi się podoba i pojętnie się uczy, blisko mu do małpy niż do papugi- po prostu Dave 
A czego nie widać, tego nie ma i nie trzeba sprzątać 
