Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3518 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-27, 11:07
Drag, pięknie rosną, wola wypchane, już ciekawa jestem, czy i w tym lęgu będziesz miał 3 kolory główek .
Samiczka, którą mam od Ciebie, czuje się najwyraźniej bardzo dobrze (odpukać na wszelki wypadek). Dostała imię Pyza, bo prawie cały czas okupuje żerdkę przy karmidełku, i po podaniu czegokolwiek jest tam pierwsza (i jak na taką "młódkę" nieźle się przy tym "kłóci" z dwiema koleżankami, z którymi zamieszkała.) Zdjęcia będą może i dzisiaj nawet, w końcu znalazłam aparat...
seba_ napisał/a:
Po wyglądzie nie ma mozliwości stwierdzić że dany ptak jest szpaltem na mutację niebieską .
Zasadniczo oczywiście nie śmiałabym podwazyć zdania seby_, który zna się na amadynach wsp. nieporównywalnie lepiej niż ja, ale chciałam tutaj coś dodać, a właciwie troszkę "podpytać". Jeżeli widzi się amadynę wystawioną na sprzedaż, faktycznie, nie ma jak stwierdzić czy ptak jest szpaltem na mutację niebieską czy też nie. Jednak kiedyś ktoś napisał, widząc zdjęcie mojego szpalta, że "jak na szpalta ma ładnie wybarwione plecy"- może niedokładnie tymi słowami, chodzi o sens. Wcześniej nie wiedziałam, jak się do tego odnieść, teraz mam lekki mętlik w głowie. Popatrzyłam po moich samcach- szpaltach i nie-szpaltach. Zauważyłam, że w wypadku ptaków zielonych, szpalty mogą mieć, ale nie muszą, nie tak idealnie zielony kolor pleców, nie są to przebarwienia, a raczej takie smugi- i zastanawiam się, czy o to mogło chodzić ? U samczyka pastelowo-zielonego, też szpalta, również widoczna jest ta cecha, ale nie rzuca się tak w oczy jak u samca zielonego (inna sprawa, że mogą być to wady przy wybarwianiu...).
Jeżeli chodzi o samiczki, mam żółtą samiczkę, która ma 50% szans na bycie szpaltem na mut. niebieską. Również u niej zauważyłam lekkie białawe tym razem, smużki na piórach pleców.
Masz może swój pogląd na to o czym napisałam, czy ktoś po prostu wprowadził mnie w błąd? (Nie ten, o kim być może myślisz...).
Ostatnio zmieniony przez Chiara 2015-11-27, 11:08, w całości zmieniany 1 raz
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lis 2012 czyli 4188 dni temu Posty: 133 Podziękowania: 48/2 Skąd: Katowice
Wysłany: 2015-11-27, 14:28
Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie raz coś widziesz mniej drugi raz więcęj wiec to tylko gdybanie... Aby to stwierdzić jednoznacznie trzeba znać przodków swoich ptaków bo inaczej pozostaje tylko sprawdzenie tego w lęgach . Co do tego ktoś kiedyś napisał wolę się nie wypowiadać bo jeden też kiedyś pisał ,że ma ćwierć szpalty i pół szpalty.Drugi pisał że ma amadyny wiśniowookie .Trzeci , że jego żółte amadyny są lutino nie mając czerwonych oczu . Można tak jeszcze dużo wymieniać....
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Wrz 2014 czyli 3506 dni temu Posty: 49 Otrzymał 4 podziękowań Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-11-27, 16:36
a czwarty prawie dawał się pociąć że są samice szpalty na lutino bo on wie że tak jest i już.
Te teorie z upierzeniem coraz więcej zwolenników poszło w eter i zostało łyknięte przez kilku , wkleję 5 fotek amadyn zielonych i konia z rzędem temu co rozpozna który jest szpaltem a który nie takich hitów było kilka i jeszcze kilkaset będzie.
Ta cecha o której piszesz nie jest odzwierciedleniem i nigdy nie będzie czy amadyna jest szpaltem na daną mutacje bo zarówno szpalty jak i nie szpalty mogą posiadać taką cechę.
Idąc dalej każda modyfikacja morska zieleń powinna być według tych teorii , raczej musi być szpaltem na niebieski ze względu na cechy swojego upierzenia , a to kompletna bzdura.
Sprawa następna jeśli zielone wykazują cechy które świadczą ze są szpaltami po ktoś zobaczył gdzieś jakieś piórko bardziej niebieskie od innego na ogonie plecach czy skrzydłach , to zarówno żółte muszą wykazywać takie cechy czy są szpaltami czy nie , bo innej opcji nie ma. Więc ciekawe co u żółtych się pokazuje i gdzie na piórach skrzydeł grzbietu czy ogona?
Konkluzja jest jedna nie ma opcji poznania wizualnego czy ptak jest szpaltem , każdy ptak jest inaczej ubarwiony jeden będzie jaśniejszy drugi troszkę ciemniejszy , jeden będzie miał pióra pokrywowe ogonowe bardziej turkusowe od drugiego , trzeci jakieś niebieskie ale tutaj chyba bardziej turkusowe pióro na skrzydle lub plecach inny nie będzie. U każdego osobnika doszukasz się jakieś bardziej lub mniej odmiennej cechy ale takie teorie że dana cecha upierzenia klasyfikuje tego ptaka jako szpalta jest przyczepianie własnych teorii do faktów.
Ostatnio zmieniony przez Gulda 2015-11-27, 16:56, w całości zmieniany 4 razy
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3518 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-18, 13:57
seba_ i Gulda, chyba trochę się rozpedziliście w Waszych przykładach pisania nieprawdziwych info w sieci... Tak jakbyście się nawzajem nakręcali... Ja tylko nie rozumiem, po co powielać tutaj jakies przypowieści o "ćwierćszpaltach" - nie daj Boże przeczyta to ktoś zupelnie jeszcze "zielony", i nie będzie wiedział o co chodzi (za to pojęcie "cwierćszpalty" zostanie mu już w pamięci). Troszkę naciągacie tutaj to, co było napisane (ja pisalam tylko o przebarwieniach- prawdopodobnie melanistycznych- piór grzbietu. Cała ta reszta o różnych dziwnych teoriach i przytaczanie ich tutaj wydaje mi się niepotrzebna.
Drag, przyznam ze kolejne pociechy wygladają uroczo (kusisz, oj, kusisz... ).
Pyza (tzn samiczka ktorą mam od Ciebie) już prawie całą głowkę "wykolorowala"- zdjęcie w załączniku, sprzed jakichś dwóch tygodni, teraz już tych ostatnich "pałek" nie widać, tylko normalne piórka.
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3518 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-03, 13:28
Drag, gratulacje z powodu odchwu następnego lęgu :D .
Tak się przygladam i czy może byc prawdą, ze jeden młody z tego lęgu:
jest niebieski?
U mnie z kolei w klatce z wolnymi samczykami (aktualnie dwa) zauwazyłam brzydkie przebarwienia na główce... :( Najpierw miał je jeden samiec, już go takiego kupiłam (ponoc "niedopierzonego"), teraz nie dosc, że pomimo pierzenia te przebarwienia zostaly, u drugiego samczyka zauważyłam podobne... Także czeka nas wizyta na SGGW (a moje plany lęgowe na razie muszę wstrzymać- dobrze, że zaczął się okres lęgów kanarków, a i paputy znow siedzą na jajkach...)
Wiek: 33 Dołączył: 30 Kwi 2009 czyli 5484 dni temu Posty: 143 Podziękowania: 12/2 Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 2016-01-03, 16:45
Chiara, aparat pewnie przekłamał kolory :D .
Rodzice są standardami nie opcji , żeby były niebieskie :).
Młode już opuściły budkę.
Zdjęcia rodziców poniżej.
Ostatnio zmieniony przez Drag 2016-01-03, 16:45, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3518 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-14, 09:55
Może przkłamał, a moze... obydwoje są szpaltami na mutację niebieską, co przy 4-ech mlodych teoretycznie dało by Ci dokładnie 1-ego niebieskiego malca i dwa maluszki-też szpalty, oraz jednego nie-szpalta (Ale to teoretyka).
Na żywo on się nie różni od reszty rodzeństwa? (Ja miałam już przypadek o jakim pisalam powyżej, z tym że samczyk był pewnym szpaltem a to, że i samiczka była szpaltką, to już była duuuża niespodzianka). Nawet jeżeli rodzice są z Twojej hodowli, to przecież gen recesywny potrafi się przenosic przez pokolenia.
A propos młodych z Twojej hodowli- melduję, że Pyzunia miewa się dobrze, je za dwie pozostałe samiczki (taka kuleczka, co troszkę mnie martwi, ale zatluszczona nie jest-sprawdzałam, kiedy kilka dni temu zwiała z klatki podczas wymieniania czegoś tam- ogólnie jest super "zsocjalizowana"- nie boi się mojej ręki, "gada" do mnie- taka oja pupileczka . Tym bardziej dziękuję za nią.)
P.S. Jednak co do czwartego mlodego, teraz się przejrzałam- on po prostu chyba jest najmłodszy z lęgu, w zw z czym ma na zdjęciach jeszcze nie tak rozwiniete pióra... Ale w okolicy karczku widać już zielone piorka. Także przepraszam za cały ten ferment, jaki zasiałam
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5958 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2016-01-20, 23:01
Bardzo ładny ten tatuś. Gdyby jakiś młody był taki to się piszę.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5958 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2016-02-02, 18:50
Moja najnowsza ciekawostka. Ma być srebrna, ale konkretnie jaka to muszę poczekać.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum