Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Lut 2009 czyli 5567 dni temu Posty: 437 Podziękowania: 65/4 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2016-04-26, 21:40 Czyste jajka u aleksandrett
Mam pytanie odnośnie lęgów, co takiego może być powodem że wszystkie gatunki aleksandret mają czyste jajka... 3 pary śliwogłowych ,para obrożnych, 2 pary wielkich. Może ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenia na ten temat :/
Ostatnio zmieniony przez and1985 2016-04-26, 21:40, w całości zmieniany 1 raz
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 4 razy Wiek: 39 Dołączył: 30 Paź 2012 czyli 4213 dni temu Posty: 255 Podziękowania: 36/2 Skąd: Opolskie
Wysłany: 2016-04-27, 06:52
Karma też jest wazna ale nie ma takiego wpływu na to czy jajka będa zapłodnione., to przez pogodę tak jest po prostu jest za zimno i większość samców przez to nie produkuje spermy mimo że ptaki kopuluja nie dojdzie do zapłodnienia.
_________________ W wolnych chwilach zapraszam na
www. CentrumEgzotyki.pl
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Lut 2009 czyli 5567 dni temu Posty: 437 Podziękowania: 65/4 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2016-04-27, 07:08
Co do karmy to chyba lepiej nie mogą mieć.... Maja bardzo zróżnicowaną(mała ilość słonecznika) z przewagą warzyw i owoców... też podejrzewam, że może to być właśnie wina zimnych dni :/
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2016-04-27, 16:40
U mnie siedzą właśnie na jajach i też bywa zimno bo i w nocy spada temp. poniżej zera. Za dnia potrafi sypnać gradem, wieje zimny wiatr.
Jak będzie z zapłodnieniem jaj to Wam napiszę za tydzień.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Sty 2013 czyli 4134 dni temu Posty: 143 Otrzymał 11 podziękowań Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-04-27, 19:12
U mnie obrożna samica też siedzi ale nie spodziewam się wiele. W tym roku samiczka chyba miała zaparcie i niesie jajka nieregularnie. Dwa jaja i długa przerwa. Aktualnie siedzi na czterech z terminem jutro(dwa) i 15 maja. też dwa.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2016-04-28, 20:52
Już dzisiaj mogę Wam powiedzieć. 3 jajka i każde zapłodnione.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Dołączył: 11 Mar 2015 czyli 3351 dni temu Posty: 36 Skąd: Połomia
Wysłany: 2016-04-29, 18:46
Jaa mam inny problem... Papugi odkąd przniosłem do woliery z budkami to minęło już prawie 2 tygodnie a one nie zaglądają do budek, sporadycznie wchodzą kozy i nimfy. Inne papugi to faliste, rozelle królewskie i barabandy. Nie wiem co zrobić. Gdzieś przeczytałem chyba nawet tutaj ze warto zaprzestać podawania kiełków, karmy jajecznej i witamin na około 2 tygodnie i zostawić ich przy czystej wodzie i samym siarnie i po tym czasie zacząć podawać znów witaminy itp. Zaznaczam że moje dziennie dostają kiełki, jajeczną, witaminy minerały itp.
Poradzcie coś. Z góry dzięk..
Pomógł: 5 razy Dołączył: 09 Wrz 2009 czyli 5360 dni temu Posty: 71 Podziękowania: 5/1 Skąd: Mława
Wysłany: 2016-06-24, 22:05 Re: Czyste jajka u aleksandrett
and1985 napisał/a:
Mam pytanie odnośnie lęgów, co takiego może być powodem że wszystkie gatunki aleksandret mają czyste jajka... 3 pary śliwogłowych ,para obrożnych, 2 pary wielkich. Może ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenia na ten temat :/
Czynników które mogą mieć na to wpływ jest wiele, a zadając takie pytanie powinieneś podać więcej szczegółów, jak ptaki zimowały, jakie miałeś wcześniejsze lęgi, jak je karmisz w ciągu całego roku. Czy ten problem miałeś tylko z aleksandrettami?
Nie podajesz konkretów co do utrzymania, także nie spodziewaj się konkretnych odpowiedzi.
Przygotowanie do lęgów to nie tylko karma, ale jakość karmy i sposób karmienie ma bardzo duży wpływ na ptaki i ich lęgi, i jak potwierdza wanted pogoda nie jest absolutnym winowajcą.
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Lut 2009 czyli 5567 dni temu Posty: 437 Podziękowania: 65/4 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2016-06-26, 09:39
Raczej obstawiam zbyt szybkie zawieszenie budek... karmę stosuję raczej z najwyższej półki tak samo przed sezonem dostarczałem bardziej wartościowej karmy...ptaki zimowały w zewnętrznych wolierach a co do poprzednich lęgów nic nie powiem bo to pierwsze lęgi jedynie śliwogłowe miały kiedyś u kolegi zalężone jajka ale nie wykluły się... W sumie wszystkie moje ptaki są młode więc nie dziwie się ze pąsogłówki czy barnardy miały czyste pierwsze zniesienia ale na szczęście starsze rudosterki mają młode po 2 latach także nie ma co narzekać
Pomógł: 5 razy Dołączył: 09 Wrz 2009 czyli 5360 dni temu Posty: 71 Podziękowania: 5/1 Skąd: Mława
Wysłany: 2016-06-26, 22:54
and1985 skoro nie ma co narzekać, jesteś zadowolony i nie dziwi cię ta sytuacja to ja dziwię się po co napisałeś pierwszy post?
Pozdrawiam i życzę udanego przyszłego sezonu.
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Lut 2009 czyli 5567 dni temu Posty: 437 Podziękowania: 65/4 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2016-06-26, 23:06
nie narzekam bo nie mam na co , po prostu jestem ciekaw dlaczego na tak dużą ilość nie było żadnego jajka zalężonego a chodziło tylko o aleksandretty ... pytanie zadałem bo może ktoś ma podobny przypadek i dyskusja na ten temat może pomóc innym hodowcom, a jeśli chodzi o mnie to hoduję ptaki raczej dla własnej przyjemności a przychówek to dla mnie znak że ptaki maja się u mnie dobrze dlatego zastanawiałem się co z aleksami jest nie tak
Ostatnio zmieniony przez and1985 2016-06-26, 23:08, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 5 razy Dołączył: 09 Wrz 2009 czyli 5360 dni temu Posty: 71 Podziękowania: 5/1 Skąd: Mława
Wysłany: 2016-06-27, 22:37
and1985 napisał/a:
a jeśli chodzi o mnie to hoduję ptaki raczej dla własnej przyjemności
wydaje mi się że większość forumowiczów jest hodowcami z pasji - może się mylę?
and1985 napisał/a:
przychówek to dla mnie znak że ptaki maja się u mnie dobrze
to jak mają się dobrze czy nie?
and1985 napisał/a:
zastanawiałem się co z aleksami jest nie tak
dlaczego zakładasz że z nimi coś nie tak?
Jak sam piszesz
and1985 napisał/a:
na tak dużą ilość nie było żadnego jajka zalężonego
to po prostu niemożliwe żeby wina była po stronie ptaków.
and1985 napisał/a:
pytanie zadałem bo może ktoś ma podobny przypadek i dyskusja na ten temat może pomóc innym hodowcom,
jeżeli dyskusja między osobami które mają ten sam wynik a właściwie jego brak ma pomóc innym w osiągnięciu celu jakim są w tym temacie zalężone jaj - to niby jak, mam robić wszystko odwrotnie niż wynika to z ich doświadczenia?
Ostatnio zmieniony przez roobert 2016-06-27, 22:51, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 31 Mar 2009 czyli 5522 dni temu Posty: 1847 Podziękowania: 126/346 Skąd: Płońsk
Wysłany: 2016-06-28, 18:41
Panowie, po to jest forum aby pytać i dyskutować.
roobert, nie wiem czemu ma służyć twój ostatni post, chłopak grzecznie pyta a ty atakujesz go jakby coś złego zrobił.
W tym roku nie tylko u Ciebie jest taki problem, ogólnie rok nie nalezy do udanych i to nie tylko u papug
Wszystko zależy. U mnie np rok jest udany, bo każda dorosła para papug odchowała młode. Na drobną egzotykę też narzekać nie mogę. Zeszły rok za to miałem mało udany.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 09 Wrz 2009 czyli 5360 dni temu Posty: 71 Podziękowania: 5/1 Skąd: Mława
Wysłany: 2016-06-28, 21:25
Alan1980 napisał/a:
roobert, nie wiem czemu ma służyć twój ostatni post, chłopak grzecznie pyta a ty atakujesz go jakby coś złego zrobił.
Przepraszam ale może byś mi wyjaśnił gdzie ten atak .
Chciałem pomóc dokładnie przeanalizować co wpływa na to że wszystkie jaja u aleksandrett kolegi and1985 były czyste - niestety nie jest to możliwe jeżeli nie ma informacji o paru istotnych szczegółach o które pytałem. Zaliczam się do tych którzy nie upatrują winy w ptakach a raczej w ich utrzymaniu tym bardzie jeżeli nie chodzi o jedną parę. Co do sezonu 2016 to jak każdy inny, nie pamiętam żeby w ostatnich latach jakaś znacząca większość znajomych lub nie znajomych pozytywnie zakręconych na punkcie pierzastych małp była zadowolona z lęgów swoich podopiecznych. Być może że ci którzy mają powody do zadowolenie nie mają czasu na wypisywanie postów na forum. Biegają po polach i łąkach żeby urozmaicić dietę swoim ptasiorm .
Jeżeli mamy tu wpisywać ile czystych jaj w tym sezonie mieliśmy u aleksandrett - to ja wam nie pomogę nie mam takiego doświadczenia.
Wątpię żeby komukolwiek w czymkolwiek takie pisanie pomogło, no chyba że poprawić aktualne samopoczucie lub podnieść wynik w ilości napisanych postów.
Pomógł: 3 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Lut 2009 czyli 5567 dni temu Posty: 437 Podziękowania: 65/4 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2017-04-24, 13:51
Odświeżam temat dla tych osób które mają podobny problem jaki i mnie trapił przez ostatnie dwa sezony lęgowe... Po zmianie diety na pozbawioną słonecznika oraz co zauważyłem po późniejszym otwarciu budek nie było przeszkód do kopulacji.. ( wcześniej otwarte budki skłoniły samice do siedzenia w środku i praktycznie nie wychodziły) Efektem wprowadzonych zmian są zalężone jajka...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum