Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 02 Kwi 2008 czyli 5866 dni temu Posty: 111 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2008-12-30, 13:36
to ja też wstawiam swojego mój jeszcze nie ma tak oryginalnego imienia jak Wasze
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 6 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5940 dni temu Posty: 197 Otrzymał 2 podziękowań Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-12-30, 14:48
Stefan ma podcięte lotki bo latał jak gołąb pocztowy, i uciekał mi na pole. To dla jego bezpieczeństwa, żeby go ktoś nie ukradł albo go psy nie zagryzły..
Indyczkę miałem dropiata ale niestety za podły charakter i zabójstwo 2 kogutów trafiła do rosołu.
Musze wam powiedziecie macie bardzo ładne indyki.
_________________ Nie z racji władzy, lecz z nakazu rozumu.
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 717 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2008-12-30, 14:58
ehhh...wydaje mi się że z podciętymi lotkami jest łatwiejszym łupem
Franek i co teraz Stefan bez indyczki jest skazany na staro kawalerstwo hmmm...gdyby miał jeszcze te lotki zawsze mógł by podlecieć sobie do jakiejś indyczuchny a tak amen w pacierzu....
Pomógł: 6 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5940 dni temu Posty: 197 Otrzymał 2 podziękowań Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-12-30, 17:07
Łukasz23 On ma podcięte lotki po to aby nie mógł przelatywać przez płot swojego wybiegu.
Co do panny to na wiosnę mu jakąś przygrucham, a na razie Stefan jest zajęty adorowaniem zielononóżek.
_________________ Nie z racji władzy, lecz z nakazu rozumu.
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5940 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2008-12-30, 18:26
Wasze indyki na zdjęciach prezentją się tak atrakcyjnie, że pomimo awersji, jaką żwię do tego gatunku, zaczynam, wbrew sobie czuć cos na kształt podziwu
Stefcio jest świetny:) Nie widziałam indyka w takim kolorze:)
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 02 Kwi 2008 czyli 5866 dni temu Posty: 111 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2008-12-30, 20:24
Franek, może chciałbyś jakąś pannę dla swojego indora? zostały mi jeszcze dwie ciekawe czekoladowe indyczki (takie jak indor)
Aeterna, dlaczego nie przepadasz za indykami?!
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 717 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2008-12-30, 20:50
Franek wiosną może być już zapózno wiesz jak to jest indyki to duże ptaki hoduje się je dla mięsa przez zimę większość rolników wybija stado zostawiając tylko 1 lub 2 indyczki dla siebie na kolejne lęgi radził bym Ci teraz już czegoś poszukać
zobacz nawet bili17 który miał duże stado indyków ma już ich tylko kilka
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5940 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2008-12-30, 21:43
bili17 napisał/a:
Aeterna, dlaczego nie przepadasz za indykami?!
Po pierwsze uraz z dzieciństwa, kiedy jako kilkuletni maluch zostałam dość mocno poturbowana przez indora:)
Po drugie, estetyka indorów jakoś do mnie nie trafia ... wyglądają, jakby biegały z przyrodzeniem na czole
Po trzecie najwyraźniejsze wspomnienie związane z indykami , choć dzialałam w najlepszej wierze, to jednak skutki były bardzo przykre
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 02 Kwi 2008 czyli 5866 dni temu Posty: 111 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2008-12-31, 13:09
Łukasz23, rzeczywiście indyki strasznie szybko się rozchodzą, młodych miałem ponad 50szt a zostało zaledwie 8, na całe szczęście dla mnie bo nie byłem zmuszony do ich zabijania, wszystkie sprzedałem do dalszego chowu i każde z nich znalazło nowy dom Aeterna, nieciekawe spotkania z indykami... ja takiego zbója miałem tylko raz na początku przygody z indykami, indor ganiał wszystko co się ruszało!!! wchodził nawet po schodach do domu za ludźmi, a listonosz omijał nasze podwórko szerokim łukiem
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5940 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2008-12-31, 13:58
Ojjj... tak agresywny indor potrafi być bardziej skuteczny niż pies podwórzowy
Wtedy byłam mała, miałam jakieś 3 - 4 lata , a indor był większy ode mnie. Do tej pory pamiętam jak się go przeraźliwie bałam, co chyba wpłynęło na mój stsunek do jego pobratymców ;)
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomógł: 10 razy Wiek: 31 Dołączył: 10 Lut 2008 czyli 5918 dni temu Posty: 491 Podziękowania: 24/24 Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2008-12-31, 18:11
A ja zadam takie pytanie
Wierzycie w to, że indory są agresywne, gdy widzą czerwony kolor?I wtedy potrafią zaatakować np gdy ktoś ma bluzkę tego koloru?
Dużo się nasłuchałem o tym, ale mi wydaje się, że jest to cecha indywidualna każdego ptaka. Jak indor jest agresywny z natury, to pewnie zawsze będzie atakował bez względu, jakiego koloru mamy ubiór itp , a jeśli jest spokojny to nawet ognista czerwień nie sprowokuje go do ataku
A Wy jaką macie opinię na ten temat
Pomógł: 6 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5940 dni temu Posty: 197 Otrzymał 2 podziękowań Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2008-12-31, 21:52
Mam do was pytanie czy waszym indorom wypadają po kolei od środka sterówki w ogonie i stopniowo wyrastają nowe?? Ja ma pierwszy raz indyki i mogę sobie to poobserwować.
Czytałem że tak się dzieje u głuszcowatych. U innych kuraków nie zwracałem na to uwagi. Bo indyki jako jedyne z wszystkich moich ptaków tak intensywnie eksponują swoje ogony.
_________________ Nie z racji władzy, lecz z nakazu rozumu.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5948 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2009-01-01, 10:14
Franek napisał/a:
czy waszym indorom wypadają po kolei od środka sterówki w ogonie i stopniowo wyrastają nowe??
Od środka na boki wypadają po kolei. Czasem któreś sie wyłamie i nieregularnie wypadnie.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 299 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-01-01, 13:57
U kuraków rosnących sterówki wypadają tak jak napisał wanted, przy czym u indyków/pawi jest o jedno pierzenie sterówek więcej niż u kur.
U ptaków dorosłych podczas pierzenia pióra w ogonie wypadają odwrotnie, najpierw zewnętrzne (zazwyczaj mniejsze), potem wewnętrzne. U indyków proces ten zachodzi szybciej niż u kur/bażantów i nie jest tak wyraźny.
Pomógł: 10 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 717 Otrzymał 8 podziękowań Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2009-01-20, 14:03
aaa...tu fotki indyków o których kiedyś pisałem sobie ukradkiem z Arkorokiem na gg specjalnie dla niego ich fotki stadko składa się z 1 indora i 4 indyczek ptaki bardzo płochliwe gdy tylko zobaczyły obcego na podwórku uciekły za dom ale 2 foty udało mi się strzelić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum