Dołączył: 20 Sie 2011 czyli 4650 dni temu Posty: 13
Wysłany: 2013-07-03, 17:48 Oczko wodne
Witam,
przeszukałem całe forum i nie znalazłem podobnego tematu, więc zakładam go z prośbą o szybką odpowiedź.
Mam wykopaną dziurę na oczko wodne, które będzie miało wielkość 6x10 m, folia - 1 mm.W związku z tym, iż będą w oczku przebywały potencjalnie kaczki i gęsi, tutaj mam pytanie - konieczna jest wymiana wody. Wiadomo, w takich oczkach tej wody jest ok 50 000 l (głębokość ok 1 m), oczko nie byłoby przepływowe. Czy zamiast wymiany wody mógłbym kupić jakiś filtr (np. http://allegro.pl/filtr-d...3317307347.html ) i z niego korzystać, czy kaczki sobie odpuścić?
Pozdrawiam i proszę o odpowiedź.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 15 razy Wiek: 40 Dołączył: 19 Sty 2008 czyli 5959 dni temu Posty: 602 Podziękowania: 53/11 Skąd: Czerna
Wysłany: 2013-07-11, 10:40
ONAG, myślę ze taki filtr by dal rade, częste czyszczenie i będzie ok, biologie z filtra bym wywalił zostawiając i uzupełniając tylko mechanika, oczko proponował bym wykopać tak aby najgłębszy punkt znajdował sie na środku wtedy wszystkie zanieczystości powinny lecieć prosto do rury ssącej.
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5577 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2013-07-11, 19:28
Absolutnie nie wywalałabym biologii a mechanicznych rzeczy tam jest baaardzo niewiele... Radzę dokupić szczotek i włókien oraz ze dwie gąbki jeszcze o różnych gramaturach. Co do biologi to dorzuć baktobali a zeolit i węgiel kupowane luzem nie w zestawieniu z filtrem są tańsze. U mnie na oczku 12.000l chodzą w sumie zespolone 2 beczki o pojemności 150l To ledwo wydala bo faktem jest że oczko przerybione nieco. Przy kaczkach to i tak będziesz musiał fizycznie wymieniać wodę i usuwać namuł dosyć często :(
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5577 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2013-12-31, 06:00
Możesz jeśli zastosujesz folie PVC a nie HDP.Zawsze na takiej folii można dokleić pasek wzmacniający lubłatę. Dodatkowo folia ta jest dosyć elastyczna a prawidłowo wykonane łagodne zejście wysypane żwirem płukanym lub matą kokosową zabezpieczy ją przed dziurawieniem. W handlu dostępne są również niewiele droższe folie o grubości 0,6 i 0,8 o kolorze zielonym , które daje naturalne odbicie wodu dużo lepsze nizfolie niebieskie czarne HDP. Jeszcze lepsze na oczka są geomembrany ale to już koszt 1mkw od 25 do 35zł zależnie od grubości. Folie PVC to koszt 70-80zł za 6mkw poczynając od najcieńszej. Można je również zamówić w gotowych zgrzewanych na wymiar płachtach w sklepach typu castorama, brikomarche czy na allegro. Producentem tewj folii jest IZOFOL WĄBRZEŹNO lub firmowana jest przez ERGIS. Uważam ze to jest dobra folia na miarę każdej kieszeni, chociaż znacznie droższa niż HDP to jednak w praktyce dużo praktyczniejsza i służy wiele lat. U mnie na przestrzeni 10 lat na obecnym zbiorniku i 8 lat na poprzednim dla kaczek służyła bardzo dobrze i przy mojej suczce amstafce która się stale kompie w oczku co jakiś czas na półce łatam jakąś dziurę i folia nadal służy bez konieczności wymiany na nową.
Pomógł: 2 razy Wiek: 29 Dołączył: 11 Lip 2011 czyli 4690 dni temu Posty: 309 Podziękowania: 10/16 Skąd: Drogomyśl
Wysłany: 2014-01-01, 18:04
Tylko że ja oczka już mam wykonane z tej folii i pytanie takie czy gesi nie podziurawią tej foli bez dodatkowych żadnych zabezpieczeń, bo póki co kaczki nie szkodzą jej.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2014-01-01, 22:41
majo1238, daj foto i opisz może lub zaznacz na fotce gdzie i jak jest głęboko. Czy są gdzieś jakieś półki pod taflą wody, obniżenia terenu itd. Bo jeśli tak to można coś pokombinowac jeszcze.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 2 razy Wiek: 29 Dołączył: 11 Lip 2011 czyli 4690 dni temu Posty: 309 Podziękowania: 10/16 Skąd: Drogomyśl
Wysłany: 2014-01-04, 16:18
Zdjęcia nie mam, ale tyle co mogę powiedzieć, to że głębokie około 50cm żadnych półek obniżeń terenu nie ma. głownie to chodzi mi o to czy podczas wychodzenia z wody nie potargają folii pazurami?
SPIS-HODOWCÓW: http://www.spis-hodowcow.pl/jaro76 Pomógł: 3 razy Wiek: 48 Dołączył: 04 Lut 2009 czyli 5577 dni temu Posty: 655 Podziękowania: 36/6 Skąd: działdowo
Wysłany: 2014-01-04, 16:50
majo1238, jesli masz łagodne wyjście to bez problemu będą wychodziły i nic foli nie będzie,jeśli boki są proste a folia ma zagnioty to ptaki( zwłaszcz kopiowane ) będą próbować się o nie zahaczać przy wychodzeniu i wtedy może sie zniszczyć ta folia. Też jest istotne na jakiej wysokości będzie lustro wody. Ja też będę robił nowe oczko na wiosnę. Chciałem kupić gotowe plastikowe,ale cena zbyt wysoka,a z foli uformuję sobie takie jakie będę chciał. Ja planuję zrobić do okoła na dł. 40-50cm prawie w poziomie z delikatnym spadem i wodę dolewać tak aby lustro wody utrzymywało się jak najwyżej (prawie że się będzie wylewało)
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2014-01-04, 23:44
majo1238, jeśli nie masz półek zrobionych pod wodą to są tylko 2 opcje by gęsi nie zniszczyły ci folii.
1. Zrób takie długie deski zahaczone jedną strona na brzegu a drugą zamoczone w wodzie i na nich nabite listeweczki ułatwiajace wyjście ptakom.
Tutaj są dwie takie deseczki, lekko je widac ale domyślisz się o co chodzi.
2. opcja kolejna to przy brzegu mozesz zrobić takie lekko zatopione wyspy. Bierzesz zbijasz z desek kwadrat z obrzeżami wystajacymi na dół, tak by zamocować tak styropian włozony najlepiej w folie. Przez deski i styropian robisz dziórę i zaczepiasz tam sznurek dając jako kotwicę na dole kamień, płytę betonową. Stabilizuje to miejsce wysepki. Ustawiasz to niedaleko brzegu i gęsi po tym wychodza na brzeg. Wysepka musi być lekko zanurzona, ale dosłownie lekko - 5- 10 cm.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2014-01-05, 19:58
Jak nie będzie chciała wychodzić to zmuś zastawiając jakoś inne strony oczka czymś. Mozesz nasadzić krzewów, dać jakąs siatkę aż się nauczą.
A jak nie to na brzegu kamienie poukładaj. Trochę inwencji i wyobrażni i zadziała.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2015-11-22, 08:56
Moje oczko wodne po przeróbce.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum