Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5558 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2013-01-31, 07:32
Czytając to podsumowanie na spokojnie wiem jedno nie tędy droga..... Czy w Polsce wszystko musi być naj za wszelką cenę? Czy, żeby wystawa była największa najpiękniejsza musi być powieleniem niemieckiej giełdy ptaków? Czy żeby przebić wszystkich należy naginać przepisy związkowe oszukiwać i kłamać w imię dotacji uzyskanej na międzynarodową wystawę? Gdzie miejsce na etykę pracę hodowlaną satysfakcję z wyhodowania czegoś co przyniosło sukces i sprawiło radość?
Ciężki trud hodowlany uzyskania okupionej wieloletnia pracą nagrody zamieniono na łatwe pozyskanie ptaków z "niemieckiego marketu" robiąc przy okazji z wszystkich głupców. Gdzie etyka uczciwość? Stwierdzenie że tak robią wszyscy nie usprawiedliwia oszustw i krętactw. Czego uczą się dzieciaki od takich ludzi którzy wystawiają świeżo przywiezione ptaki jako swój hodowlany wkład zgarniając przy okazji za przywózkę nagrody za kolekcję? Przykre jest nawet to że gdyby związek odgórnie zrobił z tym bałaganem porządek to mogło by się to skończyć bankructwem bo skąd wziąć do ewentualnego zwrotu przyznaną na imprezę sporej kwoty dotację? Więc ukręci się łeb i po sprawie. Zostanie tylko niesmak wielkiej imprezy rozłożonej przez czyjąś chciwość na nagrody i wciskanie kitu przez młodych ludzi powielających złe wzorce i tłumaczących, że dla nich jest najważniejszy trud hodowlany......przy kolejnych kupionych ptakach wystawionych jako własna wyhodowana kolekcja :(
Nie tędy droga koledzy i koleżanki.....
Tajemnicą poliszynela jest że ptaki które wygrały nie miały w wielu przypadkach nawet polskich obrączek będąc wystawiane przez polskich hodowców na zagranicznych obrączkach....
Taki to nasz trud codzienny.... polski trud hodowlany :(
Z góry przepraszam Tych hodowców,którzy w Brodnicy wystawili wyhodowane swoje ptaki na swoich związkowych obrączkach. Proszę mi wybaczyć te gorzkie słowa i nie brać tego do siebie ale byliście tam Państwo w mniejszości :(
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Witam i bardzo dziękuję wszystkim hodowcom, którzy tak licznie przybyli do Brodnicy - zarówno tym z kraju jak i z zagranicy. Wystawę uważam za udaną, nawet bardzo i to dzięki Wam, Hodowcom. Bo co My, Organizatorzy jesteśmy w stanie zrobić, gdyby nie Wasza obecność ze swoimi pupilami z kurników, gołębników, królikarni i stawów. Przejechaliście wiele kilometrów i doceniamy to, dlatego już teraz w podziękowaniu zapraszam wszystkich na spływ kajakowy i suto zastawione stoły 27 i 28 lipca 2013 roku na 8 EUROPEJSKIM JARMARKU EKOLOGICZNYM W BRODNICY.
Dziękuję: wszystkim Wykładowcom, Urzędom(które przyjęły Patronaty Honorowe), Sędziom(którzy licznie przybyli z kraju i zagranicy) i Wszystkim, którzy byli z Nami podczas naszego ,,Święta".
Przepraszam zaś za szum, pomówienia i plotki, jakie Pani B. K. występująca pod nickami: zołza, karoloch i pysia34 nam zarzuca. Jestem po rozmowach telefonicznych z Zarządem BSHGRiDI i w tej chwili Prezes zarządu bardzo poważnie rozważa możliwość skierowania sprawy na drogę sądową. Nigdy nie korzystaliśmy z żadnych dotacji, a zarzuty wyłudzenia dotacji są poważnym przestępstwem i godzą w dobre imię naszego Stowarzyszenie BSHGRiDI. Pani Barbara zarzucając Nam działalność przestępczą, jaką jest wyłudzenie dotacji przy wystawie, gdzie Patronat Honorowy nad wystawą przyjęli: Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Wojewoda Kujawsko-Pomorski, Burmistrz Miasta Brodnica, Burmistrz Miasta Jabłonowo Pomorskie, Starosta Brodnicki, Starosta Nowomiejski, Wójt Gminy Brodnica, Wójt Gminy Zbiczno, LGD "Pojezierze Brodnickie". Pani Barbara zarzuca wyżej wymienionym organom honorowanie działalności przestępczej Naszego Stowarzyszenia.
Hodowlą kur ozdobnych zajmuję się od kilku lat, choć od kiedy pamiętam kury zawsze były obecne na moim podwórku. Zapraszam do odwiedzenia, lub zapraszam na moją stronę internetową kuryikoguty.pl . Fakt, że często wyjeżdzam poza granice kraju nie świadczy o tym, że jestem początkującym hodowcą, a wręcz przeciwnie- poszukuję materiału hodowlanego w celu uszlachetniania ptaków we własnej hodowli. Przykro mi to stwierdzić, ale w Polsce nie mam możliwości zakupu dobrego materiału hodowlanego, który mógłby mieć pozytywny wpływ na poziom mojej hodowli. W dniu 21.10.2012 roku powstał klub Karzełka Łapciastego, którego mam zaszczyt być prezesem. Celem powstania Klubu jest rozpowszechnienie tej pięknej rasy i integracja hodowców karzełka łapciastego. Moje ostatnie duże zakupy ptaków w tej rasie miały na celu dostarczenie materiału hodowlanego dla członków naszego klubu. Przy okazji wyrażam nadzieję, że w przyszłym sezonie wystawowym, będziemy mogli się pochwalić znacznym postępem hodowlanym kur w rasie karzełek łapciasty. Mogę się też pochwalić, że zostały rozpoczęte prace nad odtworzeniem starej rasy czubatki, m.in. o umownej nazwie Czubatka Brodnicka. Zdjęcie można zobaczyć w książce Józefa Victorini na pierwszej stronie Hodowli Drobiu z 1931 roku. Pokazana jest wraz z parą zielononóżek .
Po tegorocznej wystawie Europejskiej w Lipsku, gdzie byłam wystawcą i pozytywnie zostały zauważone moje kury, miłą niespodzianką dla mnie było zaproszenie mnie do wstąpienia w szeregi klubu hodowców kur bojowych miniaturowych. Dzisiaj jestem pełnoprawnym członkiem Zwergkampfer Club Deutschland von 1930. Moje wyjazdy zagraniczne to nie tylko zakupy materiału hodowlanego, ale także uczestnictwo w wystawach, gdzie osiągam, moim zdaniem, znaczące sukcesy. Moje wszystkie poczynania hodowlane miały i mają zawsze na celu rozwój hodowli kur w Polsce. Przykro mi jednak, że tego czego nie zauważają Polacy, zauważają i doceniają hodowcy niemieccy.
No cóż, taka nasza natura.
Z pozdrowieniami dla Braci hodowlanej, Anna Roszewska
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5558 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2013-02-01, 08:17
LIST OTWARTY
Zarząd PZHGRiDI
Kolegium Sędziów
SzP. Edward Gersztyn
Zwracam się z uprzejmą prośbą o wyjaśnienie sytuacji zaistniałych na wystawie w Brodnicy, która odbyła się dnia 19-20.01.br. pod patronatem Związku.
Od niedawna jestem członkiem oddziału Zielonogórskiego Związku i dlatego chciałabym wyjaśnić budzące moje wątpliwości zdarzenia, które miały miejsce na wspomnianej wystawie.
Żeby wyjaśnić o jakie zdarzenia mi chodzi cofnę się o trzy tygodnie wstecz przed wystawą, kiedy będąc w Essen odbierałam koledze ptaki od niemieckiego hodowcy, a następnie do niemieckiej giełdy drobnego inwentarza w Straubingu, z której pochodziło mnóstwo ocenionych ptaków pokazanych na brodnickiej wystawie.
Ptaki przywiezione koledze na belgijskich i niemieckich obrączkach zostały na wystawie ocenione, pomimo tego, że dokładanie 3 tygodnie wcześniej przyjechały moim samochodem z Niemiec. Były to brodacze antwerpskie izabelowate. Podobnie miała się sytuacja z wieloma innymi ptakami ocenionymi na wystawie, wystawionymi przez polskich hodowców a nie pochodzącymi z ich hodowli; np. ohiki, shabo, brodacze antwerbskie bezogoniaste itp.
W związku z tym mam pytanie na podstawie jakiego regulaminu można oceniać ptaki wystawione przez polskiego hodowcę zakupione miesiąc czy dwa wcześniej przez niego, nie będące na jego insygniach a wystawione w formie do oceny i ocenione oraz jak sądzę nagrodzone. Wiele z ptaków pokazanych na brodnickiej wystawie były przywiezione z niemieckiej giełdy, jak również z wystawy w Lipsku i nie posiadały hodowlanych oznaczeń hodowców, którzy wystawili je do oceny.
W związku z tą sytuacją budzącą moje wątpliwości, co do prawnej strony zgodności z regulaminem wystawy opublikowanym na stronie związku zwracam się z prośbą o wyjaśnienie takiego postępowania.
Jako nowy członek związku po raz pierwszy zetknęłam się z moralnie wątpliwą stroną takiego wystawiania zwierząt na brodnickiej wystawie. Nie sądzę, aby takie praktyki były powszechnie stosowane, ale jako osoba nie w pełni świadoma takich zdarzeń proszę o wyjaśnienie dotyczące formalnych rozwiązań, które budzą moje ogromne wątpliwości, a których nie rozwiewa zaznajomienie się z regulaminem wystawy.
Jak rozumiem dopuszczalne na międzynarodowej wystawie jest ocenianie świeżo nabytych ptaków do oceny bez żadnych negatywnych konsekwencji dla wystawiającego dany okaz hodowcy.
A przecież przeczy to zupełnie idei hodowli i założeniom związku, jako zrzeszeniu hodowców ptaków i drobnego inwentarza. Podkreślam, że wyhodowanie wg mojej wiedzy to długoletnia praktyka hodowlana, ogromna wiedza z zakresu wielu zagadnień między innymi z zootechniki, genetyki, dobrostanu zwierząt. To eliminacja niepożądanych cech osobniczych którą ktoś wkłada aby otrzymać za to w nagrodę w postaci określonej jakości zwierzęcia. Włożony w to wieloletni trud nie powinien podlegać ocenie wraz z takim postępowaniem jakie miało miejsce w Brodnicy, która znaczenie słowa hodowca sprowadziła do rangi handlowca, co było by bardziej zgodne ze stanem faktycznym świeżo nabytych i wystawianych ptaków. Wątpliwości moje pogłębiły oceny ptaków, które nie powinny być oceniane ze względu na pochodzenie, oznaczenia jak i brak polskiego wzorca hodowlanego.
Bardzo proszę o wyjaśnienie moich wątpliwości w miarę możliwości.
Jak zaznaczyłam moją ideą jest rozwianie szeregu wątpliwości nowego członka związku, a nie zaognienie nagromadzonych wokół wystawy krążących mitów i historii.
Czy wystarczy nadać wystawie rangę międzynarodową, aby świeżo nabyte niemieckie ptaki mogły być w majestacie prawa ocenione dla polskich hodowców, których stały się świeżym nabytkiem przez nieświadomych niczego niemieckich sędziów? Czy etycznie nie budzi wątpliwości ocenianie i wystawianie przez polskich uczestników wystawy a tym samym polskich „hodowców” świeżo nabytych ptaków na obcych obrączkach? Czy nie przeczy to idei związku jako zrzeszenia ludzi zajmujących się hodowlą zwierząt a nie przerzucaniem „towaru” jakim stają się poprzez takie naganne praktyki?
Nadmienię, że wystawa na stronie związkowej określona była jako krajowa natomiast organizatorzy określili ją jako międzynarodową.
Proszę wybaczyć mi jeśli wzbudzonymi wątpliwościami obarczam Pana niepotrzebnie wikłając proste do wyjaśnienia i wytłumaczenia zdarzenia. Jednak budzą one moje wątpliwości moralne a być może wystarczy, że powołując się na odpowiednie przepisy uspokoi pan moje morale wskazując na całkowitą zgodność z przepisami i powszechnie stosowanymi w związku normami, oraz regulaminem wystawy, który według mojej oceny nie powinien dopuścić do wystawiania ptaków hodowców nie zrzeszonych w PZHGRiDI.
Z poważaniem
Barbara Krawczyk
Dw.
1. Jan Pajka Prezes Zarządu PZGRiDI ul. Heleny Marusarz 24 33-100 Tarnów
2. Marek Poraziński BSHGR 86-120 Serock, ul. Powstańców Wielkopolskich 6
Pani Roszewska gdzie wypowiadam się na temat dotacji, waszej kasy, czy jeszcze innych spraw finansowych?
Proszę przestać wraz z Panem Markiem wydzwaniać do mnie po nocy bo jestem dziennym stworzeniem i o 4 nad ranem nie jest miło wysłuchiwać dzwonków telefonów z pogróżkami i straszeniem sądami. Widocznie macie coś Państwo na sumieniu.Ja nie mam. A etyka na temat której wypowiadam się w liście do związku nie rozlicza Państwa kieszeni a sumienia....
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5558 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2013-02-01, 09:27
Przepraszam organizatorów wystawy za stwierdzenie iż otrzymali oni dotację na wystawę. Zostałam wprowadzona w tym temacie w błąd przez członka zarządu związku PZHGRiDI. Nikogo z finansów nie rozliczam, nie zamierzam rozliczać interesują mnie tylko zagadnienia etyczne a nie finansowe.
Pomógł: 26 razy Wiek: 72 Dołączył: 16 Lut 2008 czyli 5912 dni temu Posty: 684 Podziękowania: 75/37 Skąd: kuj.-pom.
Wysłany: 2013-02-01, 23:18
Pysia: masz rację: wystawianie nie swoich ptaków do konkursu to PORACHA!
annaroszewska, piękna autoreklama! W Tak wielu zdaniach ujęłaś właściewie dwie rzeczy: Europejski Jarmkark i kuryikoguty.pl... Brawo!
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5558 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2013-02-02, 18:14
To moje ostatnie słowo w sprawie Brodnicy.
Mam katalog i pozwoliłam sobie na kilka statystyk:
Szumnie nazwana międzynarodową...
Wystawców międzynarodowych na brodnickiej wystawie - aż 3 !!!!! (dwóch z nich to jednocześnie sędziowie niemieccy) ptaków wystawionych przez wystawców zagranicznych łączna ilość - 12 szt. !!!!!!!!!!!!!!!!
zgodnie z katalogiem
Na 912szt. drobiu (tak podają organizatorzy) -Błąd bo wg katalogu wystawiono 893szt. ptaków (21 eksponatów brakło)
Ptaków z ocenami 833szt. w tym
na ocenę 0 - oceniono 138szt. drobiu
w pokazie - 72 szt.(bez oceny)
za młode bez oceny 3 szt.
nie oceniono indyków,kaczek, perlic ,kuropatw i gęsi
Ja się pytam gdzie te 300 rzekomo nie ocenionych ptaków?
Nie będę odnosić się do inwektyw, straszenia sądami wydzwaniania i nacisków.
Widać nieprawidłowości gołym okiem wystarczy wziąć do ręki katalog. Ale niech to związek rozpatruje. Rozmijanie się z prawdą związkowców brodnickich jest tak samo częste jak częste nieprawidłowości na ich wystawie.
Blokowanie wstąpienia do związku, kolesiowskie układy po wódce wszystko to napawa mnie obrzydzeniem.
Nie takich znajomości hodowlanych i związków potrzebują młodzi hodowcy....
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5558 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2013-02-02, 22:46
Droga Pani Roszewska Panie Poraziński
W związku z zamieszczeniem na stronach związkowych wykazu obrączek pozwoliłam sobie porównać obrączki z Państwa wystawianych ptaków z obrączkami jakie Państwa oddział pobierał ze związku zgodnie z wykazem z roku 2011 i 2012.
Wyłapałam wiele nieprawidłowości w ocenionych kolekcjach np.:
Brodacz antwerpski -nagrodzona II kolekcja Anna Roszewska szt. 8 - jeden numer obrączki zgadza się z numerem pobranym od związku zgodnym z wykazem reszta numerów obrączek niezgodna z wykazem związkowym
Bantamka Poraziński Marek szt. 2 numeracji brak w wykazie obrączek z roku 2012
mam pisać dalej.... mogę ust nie da się zamknąć po czymś takim....
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5558 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2013-02-04, 21:01
Po zapoznaniu się z katalogiem i listą polskich obrączek na rok 2011 i 2012 stwierdziłam grubo ponad 100 ptaków na obrączkach zagranicznych w ocenionych i nagrodzonych kolekcjach jak również zwycięzców ras. Świadczy to o ogromnej skali problemu. Przykładowe kartki z katalogu brodnickiego dostępnego z wystawy z zaznaczonymi zagranicznymi obrączkami.
Dołączył: 22 Sty 2009 czyli 5571 dni temu Posty: 266 Podziękowania: 27/9
Wysłany: 2013-02-17, 18:55
Jak pisałam wcześniej, wystawa według mnie była udana. Na temat czy ptaki były u nas wyhodowane, czy świeżo przywiezione z Niemiec nie będę się rozpisywać. Jedno wiem, że miałam okazję obejrzeć kilkaset kur, a nie np. 30 jak to nie raz bywa. Sama nazwa WYSTAWA chyba wszystko wyjaśnia.
Po co te nerwy i szkalowanie innych.
Czuję się urażona stwierdzeniem, że moje OHIKI przywiozłam jakoby z Niemiec, bo tak można zrozumieć wypowiedź w poście powyżej.
Mimo to nie rozumiem, dlaczego miało by być zakazane wystawianie kupionych ptaków? Jeśli kupię w kraju to niby jest OK? Bo będzie nasza obrączka.
Na wystawach psów czy kotów wystawia się kupione lub wyhodowane zwierzęta i nikt z tego powodu nie robi szumu. Liczy się atmosfera i widowisko!
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Sty 2013 czyli 4115 dni temu Posty: 143 Otrzymał 11 podziękowań Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-02-17, 19:20
czertezik Nie należę do związku i nigdy nie będę. Wydaje mi się jednak,że świadomie stawia Pani znak równości między wystawianiem kur dla pokazania,a wystawianiem dla oceny. Nikt nie zabrania Pani ani nikomu wystawiania świeżo zakupionych kur dla pokazania.Wręcz pochwalenia się nimi i nie ma znaczenia czy ptaki były zakupione w kraju czy za granicą. Natomiast bezwzględnie do oceny powinny być wystawiane ptaki przez siebie wyhodowane.
Aby nie być gołosłownym. Zakupiłem kogucika na wystawie w Belgii. Oceniony na 95 pkt. Gdybym nawet do tego kogucika dokupił kurkę także wysoko ocenioną, wcale nie znaczy,że potomstwo po nich będzie wybitne. Jestem pewny,że doskonale Pani zdaje sobie z tego sprawę. Natomiast wystawianie ptaków zakupionych,wysoko ocenianych na wystawach jako swoje jest najzwyczajniej w świecie nieuczciwe.
Dołączył: 22 Sty 2009 czyli 5571 dni temu Posty: 266 Podziękowania: 27/9
Wysłany: 2013-02-17, 19:38
kszyk,
Mam na myśli spokojne podejście do tematu. Każdy ma prawo do swojego zdania.
Nie mam zamiaru wprowadzać nowych zasad. Nie podoba mi się jednak forma jaką przybrała dyskusja na temat wystawy w Brodnicy.
Dołączył: 22 Sty 2009 czyli 5571 dni temu Posty: 266 Podziękowania: 27/9
Wysłany: 2013-02-18, 00:25
sylwia2401,
czy ty potrfisz czytać ze zrozumieniem, czy doszukujesz sie podtekstów żeby tylko podyskutować, bo wyczuwam tu jakąś ironię.
Kiedyś miło sie czytało Twoje posty, ale obecnie sarkazmu w nich nie brakuje.
czertezik, sylwia2401, nie hoduje kur i nie wystawiam kur, ale za radą Sylwia przeczytałem regulamin wystaw, i nie bardzo rozumiem tematu i podstaw tej dyskusji, przecież tam jest WSZYSTKO wyrażnie napisane .
Dołączył: 22 Sty 2009 czyli 5571 dni temu Posty: 266 Podziękowania: 27/9
Wysłany: 2013-02-18, 08:01
sylwia2401,
masz prawo mieć swoje poglądy i szanuję to. Jednak wypowiedzi na temat wystawy brodnickej wykroczyły poza granice dobrego smaku. Moje ptaki były na związkowych obrączkach,wychowane od jajka, a jednak zostały wrzucone do jednego wora.
Następna sprawa to, że nie mam zamiaru zmieniać regulaminów, a zapewniam Cię że je czytam. Żebyś teraz mnie dobrze zrozumiał. Gdybym weszła w posiadanie w moim przekonaniu ładnego ptaka, wystawiając go oprócz pokazu chciałabym, żeby był oceniony przez sędziów. Tak dla mnie i mojej wiedzy. Takie ptaki nie musiałyby brać udziału w rywalizacji, czyli być poza konkursem. Teraz mnie rozumiesz?
Ostatnio zmieniony przez czertezik 2013-02-18, 08:08, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 25 razy Dołączyła: 04 Lut 2009 czyli 5558 dni temu Posty: 1303 Podziękowania: 177/5 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2013-02-18, 11:23
pysia34 napisał/a:
Taki to nasz trud codzienny.... polski trud hodowlany :(
Z góry przepraszam Tych hodowców,którzy w Brodnicy wystawili wyhodowane swoje ptaki na swoich związkowych obrączkach. Proszę mi wybaczyć te gorzkie słowa i nie brać tego do siebie ale byliście tam Państwo w mniejszości :(
Czartezik bardzo Cię przepraszam za takie wrażenie ale napisałam w postach wyżej przeczytaj uważnie.
Pomógł: 61 razy Wiek: 57 Dołączył: 14 Sty 2008 czyli 5945 dni temu Posty: 3495 Podziękowania: 404/327 Skąd: Zgierz
Wysłany: 2013-02-18, 17:19
czertezik napisał/a:
. Na temat czy ptaki były u nas wyhodowane, czy świeżo przywiezione z Niemiec nie będę się rozpisywać
A szkoda, bo to akurat jest najważniejsze,a tak jak napisał atma tam w regulaminie jest WSZYSTKO napisane i nie jest na pewno napisane, ze można wystawiać ptaka na zagranicznych obrączkach ,a że widowisko było fajne ilość kur też, tego nikt nie neguje, oby na drugi rok było jeszcze więcej.
_________________ PAMIĘTAJ- JEDNA MIŁOŚĆ- JEDEN BÓG- JEDNO PRZEZNACZENIE
Jesteście bezczelni. Idalia hoduje ohiki od kilku lat i jest osobą przodującą w tej rasie w naszym kraju. Powinniście mieć szacunek do takiej osoby. Ptaki ma świetne nie to co większość na tych wszystkich forach gdzie tylko się wszyscy kłócicie. Co najlepsze Idalia ma uznanie najlepszego fachowca japońskich ras, o jej ptakach mówił z wielkim uznaniem zacytuje co powiedział o nich "znakomite". Wy zamiast jej tez gratulować to szukacie błędów i błędów. A najlepsze jest to że większość z Was nawet nie raczyła ruszyć swoich czterech liter a już zaczęła plotkować. Inni wcześniej już zaczęli o Brodnickiej gadać a jak się potem okazało było im super. Nie na widzę Polskiej mentalności, która ujawnia się na Polskich forach. Ludzie zacznijcie myśleć i współpracować... A nie jak nie którzy podążają za starym przysłowiem polskim " co było to było a ty ciągnij kobyło"
A i to pisałem sam. Bez pomocy osób trzecich jak zostało mi zarzucone w poprzednich postach chyba z racji mojego wieku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum