Wybierz język:
     » Portal » Użytkownicy » Grupy » Statystyki » Czat » Album » Mapa Hodowców » Kalendarz » POBIERALNIA
     » Rejestracja » Zaloguj » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
  

 Ogłoszenie 

Prosimy wszystkich o zapoznanie się z Regulaminem Forum - PRZECZYTAJ . Z FORUM usuwane będą też osoby (nick) które nie aktywowały swojego konta !


Poprzedni temat «» Następny temat
PILNE! Poszukuję hodowców małych papug z Wrocławia i okolic.
Autor Wiadomość
Wowo 
Specjaliści
Psittacula



SPIS-HODOWCÓW: http://www.spishodowcow.pl/Wowo

Moja specjalizacja:
Papugi

Pomógł: 21 razy
Wiek: 32
Dołączył: 25 Lut 2008
czyli 5898 dni temu
Posty: 720
Podziękowania: 67/24
Skąd: Trzebinia

Wysłany: 2012-04-11, 11:39   

Myśleliśmy, że może ptak jest chory na coś innego, jakaś infekcja, wada anatomiczna lub cząsteczka nierozdrobnionej karmy w układnie pokarmowym, podawaliśmy na wzmocnienie mleko kukurydziane dla dzieci alergików i gdy ptak dostawał strzykawkę z mlekiem było wszystko ok, natomiast po podaniu karmy do odchowu występowały wymienione wcześniej objawy. Niestety do tego, że była to wina karmy, doszliśmy po kilku dniach od śmierci pisklaka, gdy przeanalizowaliśmy wszystko godzina po godzinie na spokojnie. W czasie odchowu gdy występowały najbardziej nasilone objawy poszedł steryd w nebulizacji i objawy ustąpiły na kilka godzin, po czym po którymś z kolei karmieniu znów duszności i zapowietrzanie wola się powtarzało.
Co do "techniki" karmienia ręcznego, to nie ma mowy o błędach, bo nawet jeśli nie ja, to moi przyjaciele, którzy ze mną odchowywali malca mają duże doświadczenie w odchowie ręcznym. Malec był karmiony pipetą automatyczną, więc szanse na zachłyśnięcie były praktycznie zerowe. Jednorazowo dostawał po 20 mikrolitrów karmy.
Dodatkowym czynnikiem, który pozwolił nam uważać, że winna śmierci pisklęcia była karna jest to, że miała nieco ciemniejszą barwę niż zwykle (od początku to widzieliśmy, ale sądziliśmy, że może delikatnie zmienił się skład lub była to inna partia) oraz to, że ptaki w hodowli jadły karmę z tego worka niechętnie, podczas gdy zwykle zajadają się nią z apetytem. To niestety okazało się już po fakcie, a karma poszła do kosza.
Jednym słowem Kaytee spartoliło robotę, nie mamy już co do tego wątpliwości...
_________________
Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
 

Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów? Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie: Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!

pysia34 
Administrator
pysia



Pomogła: 25 razy
Dołączyła: 04 Lut 2009
czyli 5554 dni temu
Posty: 1303
Podziękowania: 177/5
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-04-11, 12:00   

W zasadzie ja mam karmę którą w szczelnym wiadrze przechowuję już ponad dwa lata. Mieszam 3 karmy w jednakowych proporcjach od dawna. Keyti zauważyłam że miała kiedyś partię dość słoną, na szczęście było to małe pudełko i wywaliłam je po prostu. Jestem ciekawa dlaczego podawałeś mleko kukurydziane? Nigdy się z tym nie spotkałam. Natomiast przekonałam się już u siebie że kukurydza zaburza czynności wątroby,dodatkowo pokarm ten nie zawiera enzymów i witamin niezbędnych do prawidłowego rozwoju pisklęcia.
Ostatnio zmieniony przez pysia34 2012-04-11, 12:21, w całości zmieniany 1 raz  
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
Wowo 
Specjaliści
Psittacula



SPIS-HODOWCÓW: http://www.spishodowcow.pl/Wowo

Moja specjalizacja:
Papugi

Pomógł: 21 razy
Wiek: 32
Dołączył: 25 Lut 2008
czyli 5898 dni temu
Posty: 720
Podziękowania: 67/24
Skąd: Trzebinia

Wysłany: 2012-04-11, 17:20   

Po to, aby pisklę przeżyło... Podczas gdy nie mogło jeść pokarmu do ręcznego odchowu, mleko to było podawane, aby dostarczyć pisklęciu jakiejkolwiek energii. ie było ono podawane w dużych ilościach, tylko po to, aby pisklę nie głodowało i miało chociaż chwilę przerwy od powodującej komplikacje karmy. Co w takiej sytuacji Ty byś zrobiła?

Pomyłka, mleko było nie kukurydziane a sojowe.
_________________
Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Ostatnio zmieniony przez Wowo 2012-04-11, 17:43, w całości zmieniany 1 raz  
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
 
pysia34 
Administrator
pysia



Pomogła: 25 razy
Dołączyła: 04 Lut 2009
czyli 5554 dni temu
Posty: 1303
Podziękowania: 177/5
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-04-11, 19:25   

Zrozumiałam, że karmiliście z początku mlekiem kukurydzianym/sojowym a potem podaliście Keyti i na skutek tego piskle padło. Tak to zrozumiałam :( Jeśli chodzi o mnie to zmieliłabym kilka rodzajów ziaren zanim doszło by kolejne jedzenie. ( w zasadzie w domu mam zawsze jakiś kolejny zapas -należę do tych zapobiegliwych co starają się mieć) Chociaż trudno wszystko przewidzieć.....
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
Wowo 
Specjaliści
Psittacula



SPIS-HODOWCÓW: http://www.spishodowcow.pl/Wowo

Moja specjalizacja:
Papugi

Pomógł: 21 razy
Wiek: 32
Dołączył: 25 Lut 2008
czyli 5898 dni temu
Posty: 720
Podziękowania: 67/24
Skąd: Trzebinia

Wysłany: 2012-04-11, 19:41   

Problem w tym, że raz było lepiej, raz gorzej. Napady nie występowały po każdym karmieniu, ale co kilka, czasami już było ok przez prawie cały dzień i wieczorem było lekkie pogorszenie, a rano nagle kryzys. Przez pierwszy tydzień było zupełnie dobrze, bo mieliśmy jeszcze resztkę karmy z innej partii. Nowa była kupiona w największym opakowaniu, trudno przewidzieć, że producent zawali, więc zapas w dużym worku wydawał się być wystarczająco "bezpieczny"... Tak jak napisałaś, pewnych spraw nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Pozostaje nadal próbować i uczyć się.
_________________
Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Podziękuj autorowi tego posta
 
 
 
..:: AVIORNIS ::..




AVIORNIS POLECA:



SZUKAJ NA GOOGLE!

Twoja wyszukiwarka



Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


..:: WSPÓŁPRACUJEMY ::..
>> Spis-Hodowcow.pl - Magazyn dla miłośników Fauny i Flory >> Hodowla ptaków - Jacek Masternak >> Ptasie podróże - Artur Bujanowicz >> NOWA EXOTA >> Andrzej Jarosz >> Henryk Kościelny - fotografia przyrodnicza >> Hugo Barbosa >> Blog - Portugalia >> Hugo Barbosa & Iñaki García Hernández- Portugalia/Hiszpania >> Snyder s Grouse & Waterfowl Park >> Baza turystyczna

Od 2008 roku - Aviornis.com.pl © Wszelkie prawa zastrzezone.
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.11 sekundy. Zapytań do SQL: 18
..:: Giełda ::..


..:: OFERTA REKLAMOWA NA AV ::..


..:: POLECAMY ::..
Inkubatory do wylęgu jaj


..:: POLECAMY ::..
sklep internetowy


..:: POLECAMY ::..


..:: SERWIS I CZASOPISMO HODOWCÓW ::..



..:: Czasopismo hodowcy ::..

..:: SERWIS HODOWCÓW ::..


..:: ZAPRZYJAŻNIONA STRONA ::..


..:: Baza CITES ::..


..:: Polecamy ::..

..:: SKLEP INTERNETOWY ::..
Planeta-zoo

..:: POLECAMY ::..
Euro Zoo

..:: POLECAMY ::..
Euro Zoo


..:: POLECAMY ::..


. SERWISY AUKCYJNE .









.: ASPEKTY PRAWNE :.