Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5965 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2008-02-17, 20:36 Warunki i parametry podczas inkubacji i klucia.
Dokładnie jak w temacie Jakie powinny być najbardziej odpowiednie warunki i parametry podczas inkubacji i klucia dla róznych gatunków ptaków
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 4 razy Dołączył: 23 Lut 2008 czyli 5922 dni temu Posty: 191 Podziękowania: 27/11 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2008-03-13, 13:15
ja mam nstepujące informacje na temat parametrów inkubacji i klucia jaj kurzych:
w okresie do 18 dnia inkubacji:
temperatura 37,6 stopni Celsjusza i wilgotność 52 %
po 18 dniu inkubacji:
temperatura 37,4 stopni Celsjusza, a nawet do 37,0 w końcówce na samo dosuszenie,
wilgotność może się wahać od 65 do 75%
Michał.
AndrzejS [Usunięty]
Wysłany: 2008-05-14, 11:49
Witam
Zakupiłem inkubator i 30 jajek perliczki. Ale jest problem, nie wiem jaką temperaturę mam ustawić, znalazłem informacje o długości inkubacji (około 26 dni) i tyle, może ktos pomoże
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5965 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2008-05-14, 18:23
AndrzejS, z tego co mi wiadomo, ale mogę się mylić, to:
Andrzej Jarosz napisał w magazynie F&F:
..........Napełniamy naczynia wodą, w które powinien być wyposażony inkubator. W ten sposób uzyskujemy wilgotność w granicach 70-80%. Następnie ustawiamy termostat na 39,5 stopni C. Jaja wkładamy do inkubatora o ustabilizowanej temperaturze. Przed włożeniem dobrze jest je zanurzyć w 2% roztworze chloraminy. Po włożeniu jaj nie obracamy ich przez pierwsze dwa dni i trzy dni przed wylęgiem. Od trzeciego do dwudziestego trzeciego dnia obracamy je 3 razy na dobę.
Po wylęgu pisklęta przebywają jeszcze przez 24 godziny w inkubatorze, a następnie przenosimy je do pomieszczenia wyposażonego w źródło światła i ciepła (promiennik)..........
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
AndrzejS [Usunięty]
Wysłany: 2008-05-16, 09:17
Dzięki za info, o wynikach inkubacji napewno poinformuję. Może jeszcze coś więcej... własnie ropocząłem budowę woliery dla bażantów (5x8 metrów) i klatek dla przepiórek.
Pozdrawiam Andrzej
Pomógł: 6 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Mar 2009 czyli 5544 dni temu Posty: 110 Podziękowania: 10/3 Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-01-10, 12:29
jak mają się te parametry które podaliście tzn.
(temperatura/wilgotność/obracanie/wietrzenie)
przy inkubacji jaj papug?? różnią się czymś? czy może są takie same?? potrzebuję dokładnych wskazówek (najlepiej od doświadczonych i inkubujących jaja papug) z góry dziękuję.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 7 razy Wiek: 109 Dołączył: 12 Maj 2009 czyli 5478 dni temu Posty: 659 Podziękowania: 59/95 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2011-04-28, 22:10
Mam pytanie odnośnie jaj bażancich i kuropatw.Czy jaja od tych ptaków chłodzimy podczas inkubacji?Jeśli tak to co jaki czas,jak długo i od którego dnia oraz kiedy kończymy?Przewracamy 3 do 5 razy wystarczy na dobę?
Pomógł: 40 razy Wiek: 33 Dołączył: 01 Lut 2008 czyli 5945 dni temu Posty: 812 Podziękowania: 34/7 Skąd: Rozprza
Wysłany: 2011-04-28, 23:25
Co do bażancich jaj to ja przewracałem 2 razy dziennie, rano i wieczór. Czasami otwierałem inkubator, ale to tylko w celu sprawdzenia jaj, poprawienia czegoś. Nigdy nie chłodziłem specjalnie jaj
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 31 Mar 2009 czyli 5520 dni temu Posty: 1847 Podziękowania: 126/346 Skąd: Płońsk
Wysłany: 2011-04-29, 05:33
Ja podobnie jak Łukasz91, przewracam dwa razy dziennie, a co do chłodzenia, to raz dziennie podczas wieczornego obracania jaj pozostawiam inkubator na ok 10 minut otwarty.
Pomógł: 11 razy Wiek: 43 Dołączył: 31 Mar 2009 czyli 5520 dni temu Posty: 1847 Podziękowania: 126/346 Skąd: Płońsk
Wysłany: 2011-04-29, 14:57
sylwia2401, w momencie otwarcia inkubatora jest on wyłączony. Trochę ciężko byłoby wyjąć 60 jajek. To co proponujesz - dłuższe pozostawienie otwartego inkubatora, czy jeszcze coś innego?
Pomógł: 40 razy Wiek: 33 Dołączył: 01 Lut 2008 czyli 5945 dni temu Posty: 812 Podziękowania: 34/7 Skąd: Rozprza
Wysłany: 2011-04-29, 20:44
Wyjmujesz tace z jajkami i zamykasz inkubator. Chodzi pewnie o to, że np. jak uruchamiasz inkubator to najpierw musi się on nagrzać i nabrać odpowiedniego klimatu( tak miałem napisane w instrukcji). Ale mniejsza z tym.
Jak go tak wyłanczasz codziennie to popatrz ile czasu mu zajmie, aby znowu tam w środku panował odpowiedni klimat. I wtedy zarodki cierpią, bo przez jakiś czas, dzien w dzień, muszą przebywać w bardzo zróznicowanych warunkach.
Pomógł: 61 razy Wiek: 57 Dołączył: 14 Sty 2008 czyli 5962 dni temu Posty: 3495 Podziękowania: 404/327 Skąd: Zgierz
Wysłany: 2011-04-29, 20:53
Łukasz91 napisał/a:
Wyjmujesz tace z jajkami i zamykasz inkubator. Chodzi pewnie o to, że np. jak uruchamiasz inkubator to najpierw musi się on nagrzać i nabrać odpowiedniego klimatu( tak miałem napisane w instrukcji).
Dokładnie, oto mi chodziło.
_________________ PAMIĘTAJ- JEDNA MIŁOŚĆ- JEDEN BÓG- JEDNO PRZEZNACZENIE
Pomógł: 7 razy Wiek: 109 Dołączył: 12 Maj 2009 czyli 5478 dni temu Posty: 659 Podziękowania: 59/95 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2011-04-29, 20:55
Myślę,że Alan1980, ma możliwość tylko pojedynczego wyjmowania jaj ponieważ są na siatce a nie na tacy?W takim przypadku chyba lepiej otworzyć i schłodzić niż ciągle pojedynczo wyjmować?Co do schładzania zdania podzielone,niby nie trzeba a hodowcy schładzają...To jak w końcu jest poprawnie?
Pomógł: 40 razy Wiek: 33 Dołączył: 01 Lut 2008 czyli 5945 dni temu Posty: 812 Podziękowania: 34/7 Skąd: Rozprza
Wysłany: 2011-04-29, 20:58
Jak kura siedzi to co jakiś czas schodzi na te 10-15 minut, więc jaja się chłodzą. Wychodzi na to, że poprawnie skoro coś takiego występuje u ptaków.
Ale tak jak pisałem już wcześniej ja jakoś specjalnie nie chłodzę i się lęgną ptaki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum