Pomógł: 5 razy Dołączył: 17 Mar 2008 czyli 5901 dni temu Posty: 164 Podziękowania: 2/21 Skąd: Choczewo
Wysłany: 2008-08-23, 00:34
tragopan napisał/a:
Ale jak co roku połowę z tego likwiduję. Mam zamiar nabyć inne ptaki, co ich jeszcze nie udało mi się rozmnożyć!!!
tragopan napisał/a:
np. bażantów ognistych
A kiedyś widziałem ogłoszenie ze sprzedajesz młodą samicę ! Jak to jest zatem
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
StasiuM
Nawet jak byś poczytał trochę w internecie to byś wiedział że np. gągoły zaraz po wyjściu z dziupli same potrafią się ogrzać i wyżywić, tak samo jest z lodówkami i edredonami.
Jak kiedyś wylęgną ci się lodówki to zrozumiesz. Tam gdzie one żyją są srogie warunki. A u mnie akurat było bardzo ciepło i nie padało. W wolnym czasie napiszę coś więcej o tych ptakach i odchowie pisklaków na swojej stronie.
A co do likwidacji połowy stada; to jak chcesz to sprzedam ci parę lęgową cieciornika kanadyjskiego, nawet jak chcesz to mam jedną parę tragopana kabota na zbyciu - też się lęgła, a nawet do wyboru którą chcesz. A reszta już sprzedana.
A co do ognistych, to u kolegi po sąsiedzku ogniste się rozmnażały bez problemu. A dał mi jajka i w taki sposób miałem młoda samicę ognistą. Każdy o tym wiedział, pisałem na forum polskiego kurnika nawet.
adrian [Usunięty]
Wysłany: 2008-08-25, 21:10
krzysiek173, a co cię tam tak na prawdę urzekło ? Jakiś szczególny ptak ?
Pomógł: 38 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5958 dni temu Posty: 1020 Otrzymał 14 podziękowań Skąd: Kozłów
Wysłany: 2008-08-26, 00:52
adrian, wszystkie ptaki były naprawdę przepiękne. Cudne były młode rybitwy, ale chyba najbardziej podobały mi się tragopany satyry i kaboty, no i lodówki, które pierwszy raz w życiu widziałem na żywo (zresztą jak większość ptaków od tragopana.
Dołączyła: 07 Sie 2010 czyli 5028 dni temu Posty: 17 Podziękowania: 3/2 Skąd: Kozience
Wysłany: 2010-09-08, 11:22
A ja bym wcale tak nie zachwalała tej hodowli.
Oczywiście nie powiem że jest brzydka ale i nie należy też do tych świetnych. Nie każde ptaki mają fajnie i wiem co piszę bo sama byłam z mężem na przełomie chyba lutego-marca u tego pana z odwiedzinami i rozczarowałam się znacząco.
Po przeglądaniu strony internetowej człowiek ma większe oczekiwania i głównie z tego powodu pędziliśmy samochód przez wiele kilometrów by niestety się rozczarować.
Każdy może mieć tutaj swoje i odmienne zdanie, jednak ja z mężem mamy swoje i żałowaliśmy że straciliśmy taki kawał czasu i tyle kilometrów zrobiliśmy.
Co do samego właściciela hodowli, to też raczej powinien troszkę inaczej podchodzić do chcących odwiedzić go i coś kupić bo jakoś tak odczuliśmy że byliśmy niechciani.
Nie wiem jak podchodzi ten pan do osób z wielką kasą i znajomych ale my mieliśmy odczucie że niezbyt jesteśmy pożądani w tym czasie.
I przepraszam jeśli obraziłam ale napisałam tylko swoje odczucia.
Falco ja się nie obrażam. Każdy ma swoje zdanie.
Jak byliście u mnie, to był mój tata, a mnie nie było. Tacie powiedziałem że jak ktoś przyjedzie i od razu będzie chciał fotki cykać, czy jakiś wywiad. Tata zawsze mówił jak ja będę. Ja nie mieszkam tam gdzie mam hodowlę. Druga sprawa, to wcześniej miałem najazd policji na moją hodowlę. I z tego powodu bardzo dużo osób w tym czasie do mnie przyjeżdżało. To było bardzo dziwne, że w okresie luty marzec, przyjeżdżają oglądać ptaki i podziwiać hodowlę. Co nie którzy chcieli zdjęcia zrobić, a co nie którzy jakiś wywiad lub coś żebym powiedział. I dla tego mnie nigdy nie było. A jak byłem to na pewno odpowiedziałem na każde pytanie. Ptaków też nie mogłem sprzedać, bo wszystkie były aresztowane. Tak samo podchodzę do osób z wielką kasą i jak do osób co jej nie mają zbytnio.
Pozdrawiam i Zapraszam
tragopan napisał/a:
np. bażantów ognistych, bażanta pawiego germani, bażanta waliche i jest bardzo dużo innych ptaków. A to są dość proste gatunki w hodowli, a mi się nie udało.
Tak pisałem w 2008 roku. teraz mogę powiedzieć że bażanta pawiego germani (wietnamski) i bażanta walicha udało mi się rozmnożyć i odchować przychówek. Mam jeszcze samca wieloszpona wietnamskiego do sprzedania z moich lęgów.
coż....ja doskonale rozumiem tragopan-a .....oglądać i podziwiać to można w zoo, pomijam kwestie przenoszenia chorób, ale też nie można wykluczyć wizyt rozpoznawczych ewentualnych koneserów cudzego mienia.
Ostatnio zmieniony przez amadyna1471 2010-09-08, 17:14, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2010-09-08, 21:09
atma napisał/a:
ale też nie można wykluczyć wizyt rozpoznawczych ewentualnych koneserów cudzego mienia.
Takie coś to raczej praktykują na południu kraju bo u nas na Północy jakoś o takich ekscesach jest cicho. Nawet jeśli się gdzieś jakiś trafi, to jest to jeden na wiele razy z południa kraju.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 6 razy Wiek: 61 Dołączył: 03 Lut 2009 czyli 5578 dni temu Posty: 476 Podziękowania: 23/8 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2010-09-08, 21:43
Zupełnie tego nie rozumiem - jeśli tak obscenicznie będę sie obawiał kradzieży to tez nie będę o tym nawet pisał na jakimś forum. Lecz jeśli o tym dzielę się z tym co mam tu i ówdzie np. na jakimś forum, to jest to już sprawa publiczną co posiadam i tym samym jeśli znajdą się amatorzy mówiąc w cudzysłowie, to i tak mi to sprzątną. Po co więc robić z siebie "bonzinga". Chyba, że po to, aby "zaistnieć"
Ostatnio zmieniony przez amadyna1471 2010-09-08, 21:49, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 5 razy Dołączył: 17 Mar 2008 czyli 5901 dni temu Posty: 164 Podziękowania: 2/21 Skąd: Choczewo
Wysłany: 2010-09-10, 07:43
JK napisał/a:
Zupełnie tego nie rozumiem - jeśli tak obscenicznie będę sie obawiał kradzieży to tez nie będę o tym nawet pisał na jakimś forum.
Dokładnie.
A przy okazji jeśli ma się taką hodowlę to raczej jakieś zabezpieczenia być powinny. Chociażby najprostsze zwykły pies czy dra. Jakieś czujki mogą być i podobne asortymenty.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5958 dni temu Posty: 50 Podziękowania: 26/4
Wysłany: 2010-09-10, 08:13
Bo to jest "Polska". Dla mnie choćby ptaki ze złota były lub niewiem jeszcze co, to i tak bym tego nie ruszył.
Nie moje nie biorę. Od tego trzeba zacząć. A chwalenie się, czy opisywanie o swoich ptakach nie powinno być zachętą do kradzierzy.
Ale jak wiemy jest inaczej. Dlatego jeśli ktoś nie wpuszcza na hodowlę, nie pozwala robić zdjęć, czy nie zaprasza nas do siebie, to musimy to uszanować. Może na swoje powody.
StasiuM, JK i wanted to co piszecie, jak się tyczy mnie I mojej hodowli. To się grubo mylicie.
Pisałem że w lutym ktoś doniósł na mnie że sprzedaję ptaki bez dokumentów, i z tego powodu miałem kontrolę policji. Wszystkie ptaki były aresztowane. Po wizycie policji bardzo dużo osób do mnie przyjeżdżało. A w większości dziennikarze i reporterzy. Jedni może mieli dobre zamiary, a inni szukali sensacji. I w tym okresie u mnie była Falco . Pani napisała że jej się nie podobało, czy nawet nie została wpuszczona. Zgodzę się, ale w tym okresie mogło mnie nie być, a tata raczej nikogo nie wpuszczał.
Przed wizytą policji i od wiosny wszyscy mogą przyjechać i robić zdjęcia. I nigdy nikomu nie zabroniłem robić zdjęć i wykorzystywać ich do swoich celów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum