W sumie jak masz jedną dobrą parę która miała już młode to nie powinna się ona rozbić przez samotnego samca w sąsiedniej wolierze. Skoro ptaki odbyły już lęgi to ja zalecam Ci usunąć z ich woliery budkę lęgową gdyż może ona prowokuje ptaki do różnych zachowań.
_________________ Mędrzec nie mówi tego co wie, głupiec nie wie co mówi.
Ostatnio zmieniony przez and1985 2015-08-30, 13:38, w całości zmieniany 1 raz
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Sty 2013 czyli 4132 dni temu Posty: 143 Otrzymał 11 podziękowań Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-10-14, 06:54
Chyba trzy lata temu zrobiłem dla aleksandrett i moich ślepek dwie identyczne woliery o wymiarach 1 x 2 x 1.80. Aleksandretty w takiej wolierze mogą fruwać pod warunkiem,że hodowca odpowiednio (skromnie)wyposaży wolierę.
W tej wolierze ptaki trzymam w okresie od kwietnia do pazdziernika. W pozostałych miesiacach ptaki trzymam w mieszkaniu w klatce o wymiwrach 0.6 x 1.2 x 0.8.
Oczywiście czym woliera większa tym lepsza.
Pomógł: 28 razy Wiek: 35 Dołączył: 07 Paź 2008 czyli 5695 dni temu Posty: 1140 Podziękowania: 89/27 Skąd: woj.świetokrzyskie
Wysłany: 2016-02-15, 14:06
W tym roku minie 7 lat odkąd mam te papugi w hodowli i to będzie prawdopodobnie mój ostatni z tymi papugami ,bo już moja cierpliwość do tych papug zaczyna się wyczerpywać.
Przez ten okres nie udało mi się odchować ani jednej sztuki. Ten rok też nie zapowiada się puki co ,aby miało się to zmienić,ponieważ samiec bardziej interesuje się amazonkami,które sąsiadują z nimi niż samicą
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Sty 2013 czyli 4132 dni temu Posty: 143 Otrzymał 11 podziękowań Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-02-15, 15:38
Ja mam tylko jedną parę. Samiec młody zielony,a samica żółta. Wieku samicy nie jestem w stanie ustalić. Samiec miał być samicą,siedział w klatce z drugim samcem,kiedy latem zauważyłem obroże kupiłem mu samiczkę z ogłoszenia. W styczniu przystąpiły do lęgów,w lutym samica zniosła 4 jaja(jeden zielony) W następnym roku pięć jaj,wylęgły się dwa żółte. W tym roku aktualnie dwa jaja i nadal się parzą.
Po lęgach w połowie kwietnia wystawię tę parę do sprzedaży z przyczyn osobistych.
Pomógł: 28 razy Wiek: 35 Dołączył: 07 Paź 2008 czyli 5695 dni temu Posty: 1140 Podziękowania: 89/27 Skąd: woj.świetokrzyskie
Wysłany: 2016-02-16, 09:11
jakub, Nie miałem żadnych jajek,jedyny problem to dobór w pary. Miałem jedną parę,która wyglądała na dosyc zgodną,ale jak miały 3 lata i powiesiłem budkę w wolierze,to samica prawie by zabiła samca,po prostu siedziała w wejsciu do budki a jak samiec się zbliżył to tylko się pióra sypały,próbowałem rozdzielic tą parę i umieściłem je w takich wolierach ,aby się nie widziały,oczywiście otrzymały innych partnerów,ale nic z tego bo ptaki cały czas się nawoływały jakby tworzyły nie wiem jaką parę.
Mniej więcej to samo działo się z pozostałymi parami ataki z jednej jak i drugiej strony.
Ogólnie moja cierpliwość do tych papug się już skończyła
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Sty 2013 czyli 4132 dni temu Posty: 143 Otrzymał 11 podziękowań Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-02-24, 08:41
Jest problem,a właściwie mam problem.
Moja aleksa zniosła trzy jaja i usiadła.Dziwne było to,że nadal bardzo często się parzyły. Po siedmiu dniach zeszła z jaj i już.
Bardzo proszę o opinię w tej sprawie i ewentualne podpowiedzi co dalej.
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3525 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-25, 01:45
Nie jestem w żadnym wypadku specjalistką od papug (szczególnie dużych i średnich), ale z tego co czytałam, to w takich ektremalnych wypadkach można użyć inkubatora do czasu wylęgu, a później samodzielnie wykarmić młode papużki (prepararty do ręcznego karmienia można nabyć w kilku sklepach internetowych). Z tym, że nie pomogę jesli chodzi o szczegóły...
Warto też wiedzieć, że papugi wykarmione przez czlowieka mają trudności z wejściem w parę z drugą papugą (bo to człowieka mają "wdrukowanego" jako pierwszą istotę- matkę- pierwowzór partnera/rki). Za to są znkomitymi ptakami do towarzystwa. Jednak, czy jest to dobre dla papug, to już nie mnie oceniać...
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Sty 2013 czyli 4132 dni temu Posty: 143 Otrzymał 11 podziękowań Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-02-25, 08:11
Na inkubację przyznać muszę nie byłem przygotowany. Zresztą od początku to "siedzenie" bardzo mi się nie podobało. Samiczka siedziała na jajkach bardzo nerwowo. Para aleksandrett mieszka sobie sama w pokoju do którego wchodziłem tylko na czas karmienia,a najcichszy szelest w przedpokoju powodował,że wyglądała z budki. Do tego parzyły się kilka razy dziennie nawet kiedy samiczka siedziała na jajkach. Para miała już dwa udane lęgi. W roku ubiegłym pierwsze jajko zniosła 10 lutego, w tym 11 lutego.
Jedna rzecz mnie jeszcze niepokoi. Samiczka na żerdzi siedzi w dziwnej pozie. Jakby w dużym rozkroku. Jedną nogę opiera na drążku,a drugą wyżej na klatce. Nigdy w taki sposób nie siedziała.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Sty 2013 czyli 4132 dni temu Posty: 143 Otrzymał 11 podziękowań Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-03-01, 07:00
Jest dobrze,jest dobrze,jest dobrze.
Wydaje się,że przyczyną zejścia z jaj było zaparcie jaja.Samiczka pierwsze jajo zniosła 11-tego,drugie 14-tego,a trzecie 17-tego. Dopiero 26-tego,to jest po dziewięciu dniach rano zobaczyłem na dnie klatki czwarte jajko,jeszcze ciepłe było. Jajo włożyłem do klatki i o dziwo po kilku godzinach samiczka zaczęła się interesować budką aż wieczorem usiadła i siedzi nadal.
Kurka siwa !!!! Właśnie usłyszałem,a potem stwierdziłem,że ptaki się parzą.
_________________ Julian
Ostatnio zmieniony przez kszyk 2016-03-01, 07:13, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3525 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-03-20, 01:38
kszyk, to jest młoda samiczka (pierworódka)? Niezaleznie od tego warto wiedzieć, co robić przy zaparciu jaja. Takim minimum jest podniesienie temperatury, wilgotności powietrza, jeszcze lepiej nasmarować kloakę olejem jadalnym, ale tutaj przy łapaniu samiczki trzeba wiedzieć, że może ona sobie zrobić krzywdę (ja miałam sytuacje że samiczka wpadła na żerdkę, jajko w brzuchu pękło- nie wiem jak u papug, ale u kanarków twardnieje na 5-6 godzin przed zniesieniem, ale na szczęście je wydaliła i nic jej się nie stało- z tym że ja piszę o kanarku). Niektórzy piszą o innych praktykach, ale jeśli nie ma się doświadczenia, nawet nie będę ich opisywać.
Poza tym warto wiedzieć, że zaparcie jaja bywa przyczyną zejść śmiertelnych u ptaków- samiczki umierają w męczarniach...
Oznaki zaparcia to apatia, przesiadywanie w dolnych partiach klatki, czasem widać rozwartą kloakę i zarys jaja pod skórą (a zawsze można je wyczuć po wzięciu samiczki do ręki- trzeba bardzo uważać przy tym, żeby nie zgnieść jaja).
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5964 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2016-05-17, 16:29
krzysiek007 napisał/a:
W koncu pojawily sie jajka po 7 latach,ale niestety wszystkie czyste
Proponuję coś dokupić albo całkowicie zmienić ptaki.
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 28 razy Wiek: 35 Dołączył: 07 Paź 2008 czyli 5695 dni temu Posty: 1140 Podziękowania: 89/27 Skąd: woj.świetokrzyskie
Wysłany: 2016-05-17, 22:21
Wanted,Ta para byla zestawiona latem ubieglego roku,podejrzewam,ze problem tkwil w tym,ze ptaki sasiaduja przez siatke z amazonkami,a samiec wiekszosc czasu prubowal sie do nich przedostac i niebyl zbytnio zaintetesowany samicą
Wiek: 40 Dołączył: 25 Sie 2012 czyli 4277 dni temu Posty: 43 Skąd: Gorzyce Wielkie
Wysłany: 2016-06-13, 11:34
Witam mam pytanie posiadam dwie pary każda oddzielnie w pomieszczeniu wewnętrznym. Moje pytanie czy teraz po sezonie lęgowym mogę je razem wpuścić do woliery ogrodowej żeby sobie polatały do zimy? Nie będzie walk między nimi? Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum