Deli Nature 59- Średnia papuga Standard
Skład: Kanar, len, owsik, konopie, murzynek, kardi, proso srebrne, proso, proso japońskie, kasza gryczana, ryż paddy, biały słonecznik, słonecznik paskowy.
Tą podaje nimfą.....
Na tym pokarmie moje nimfy się odchowały.....
Mieszanka pełnoporcjowa sucha, jajeczna dla śednich i dużych papug.
Mieszanka jajeczna perfekcyjnie dopasowana na okres rozpłodu dla wszystkich średnich i dużych papug. Jej gruboziarnista struktura zapewnia lepszą przyswajalność. Zawiera extra lizynę i metioninę niezbędną w okresie wzrostu i pierzenia. Jest wzbogacona w suszone insekty, suszone krewetki, jarzębinę i rodzynki.
_________________ Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
— Victor Marie Hugo
.....Miłośniczka....;*
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Mogę podawać nierozłączkom czarnogłowym paszę taką jak dla papużek falistych+proso senegalskie+słonecznik ( te 2 ostatnie składniki od siebie). Prosiłbym o szybką odpowiedź.
Dryling14, Słonecznik lepiej podawać skiełkowany, jest wtedy bardziej wartościowy. Sam suchy słonecznik jest tłusty i nie powinno się go podawać w nadmiarze.Proso senegalskie pożna podawać, papugi je bardzo lubią.
Pomógł: 21 razy Wiek: 32 Dołączył: 25 Lut 2008 czyli 5922 dni temu Posty: 720 Podziękowania: 67/24 Skąd: Trzebinia
Wysłany: 2010-04-25, 22:31
Dryling14, Wzbogać ją trochę - kardi, sorgo, słonecznik, konopia i inne. Dla falistych jest prawie samo proso w kilku odmianach a nierozłączki wolą grubszą karmę. Moje najpierw wyjadają grubsze ziarna a poroso zostaje na koniec.
_________________ Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli!
Pomógł: 28 razy Wiek: 35 Dołączył: 07 Paź 2008 czyli 5697 dni temu Posty: 1140 Podziękowania: 89/27 Skąd: woj.świetokrzyskie
Wysłany: 2013-04-10, 15:45
Aktualnie posiadam tylko aleksandretty obrożne i stosuję dla nich taką karmę przez cały rok,na zimę nie zmieniam składu,ponieważ ptaki przenoszę do pomieszczen wewnętrznych gdzie zazwyczaj jest dodatnia temperatura,poza tym podaję zieleninę,głównie mniszek,koniczyna,owoce, warzywa oraz przed lęgami kiełki i gałęzie wierzby
zazwyczaj tak do 15 stopni, potem jajko może zalegać w wolu- ale nie wiem ile w tym prawdy, ja w kazdym razie tak robię, jak jest chłodniej to daje gotowy pokarm jajeczny
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3527 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-25, 05:25 Karma dla wróbliczek
Wróbliczki mam w tej chwili ponad 1,5 roku. Przez ten czas przerobiłam z nimi właściwie wszystkie chyba karmy, jakie wydawały mi się odpowiednie dla papug ich gabarytu...
Za pewną poradą zaczęliśmy od karmy dla nierozłączek- tragedii nie było, ale widziałam, że to nie jest "to". Zaczęłam szukać informacji, wyszło na to, że te małe papużki sprawiają troszkę kłopotu jeśli chodzi o ich wymagania żywieniowe- w dodatku co hodowca, to inna dieta. Niektórzy nie podają słonecznika- na próbę i ja odstawiłam, ale akurat słonecznik (biały, paskowany mniej) moje wróbliczki wprost uwielbiają... W tamtym czasie stosowałam mieszankę dla falistych (kilka gat. prosa), owies łuskany, dodatkowo- trochę pokarmu dla kanarków, gdzie są przeróżne drobne nasiona, i biały słonecznik. I wydaje mi się, na dzień dzisiejszy, że była to najlepsza dieta dla nich.
Jednak, żeby ptaszkom jeszcze "ulepszyć" jadłospis, kupiłam, za radą pewnej "specjalistki", karmę dla amazonek, i dodawałam ją do mieszanki dla falistych i owsa. Skutek był tragiczny (bo przecież to że ptaki żyją w Ameryce Pd nie znaczy że jedzą to samo...). Przy tym ograniczyłam im słonecznik, bo ponoć nie można podawać go zbyt dużo. Papugi zjadały wszystko co drobne (czyli nasiona z mieszanki dla kanarków, owies, proso senegalskie i inne), natomiast z części dodawanej z pokarmu dla amazonek-wywalały papryczki chilli (czytałam że większość papug je wyrzuca, jeszcze nie słyszałam, żeby ktoś napisał, że jego papugi wcinają chilli). To samo z pestkami dyni- może gabaryt za duży, w każdym razie ok.2/3 składników tej mieszanki zostawała nieruszona... Papugi trochę nawet schudły (może przez ten brak słonecznika i odpowiednio zbilansowanej karmy). I przyznam, że stanęłam w martwym punkcie, jeśli chodzi o ich dietę (mieszankę ziaren, z resztą z pokarmów miękkich też są bardzo wybredne). Wydaje mi się, że jednak słonecznik w przypadku moich papug się sprawdza, wyjadają każde ziarenko (dlatego zastanawia mnie właściwie ponoć powszechny pogląd hodowców z Holandii, żeby go nie stosować- czytałam na ten temat artykuł w "Novej Exocie"). Do tego jakaś mieszanka dla małych papug z różnymi gatunkami prosa, i łuskany owies... Plus dodatkowo odrobina mieszanki dla kanarków, ale tutaj boję się czy nie przedobrzę dając jednocześnie słonecznik i konopie...
Jeżeli ktoś ma wróbliczki i jest przekonany o słuszności karmy (mieszanki ziaren) dla nich, bardzo prosiłabym o podpowiedź... Wracać do karmy dla nierozłączek? W ofercie jaką mamy w Polsce nie ma gotowej karmy dla wróbliczek, a są wbrew pozorom wymagające...
Pomógł: 24 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Maj 2010 czyli 5118 dni temu Posty: 3606 Podziękowania: 370/338 Skąd: Gorzyczki
Wysłany: 2015-09-26, 15:30
Swego czasu ja stosowałem mieszankę dla Falistych z dodatkiem dwóch lub trzech rodzai słonecznika , z czego czarnego było stosunkowo mało . problemu z hodowlą wróbliczek nie było , młodych było mnóstwo i nie zauważyłem żeby coś chudło .
Dołączyła: 05 Kwi 2015 czyli 3327 dni temu Posty: 3 Skąd: pl
Wysłany: 2015-09-26, 16:23 Re: Karma dla wróbliczek
Chiara napisał/a:
Wróbliczki [...] kupiłam za radą pewnej "specjalistki", karmę dla amazonek, i dodawałam ją do mieszanki dla falistych i owsa. Skutek był tragiczny (bo przecież to że ptaki żyją w Ameryce Pd nie znaczy że jedzą to samo...).
Znowu to samo. Znowu piszesz coś co nie jest prawą. I znowu muszę prostować. Nie piszesz wprost, ze chodzi o mnie, ale przynajmniej niektóre osoby, które Cie znają, wiedzą, że takim określeniem (specjalistka w "") określasz mnie.
Nigdy nie radziłam dodawania karmy dla amazonek do karmy dla falistych. Pisalam, że prawidlowa dieta wróbliczek jest najbardziej podobna do diety amazonek. DIETY, w całosci. Największą krzywdą wyrządzaną wróbliczkom jest karmienie ich tak jak np. falek.
Kiedyś już taką radę dostałas, dam Ci ją jeszcze raz. Jak kogos pytasz o to jak należy karmić wróbliczki, to pytaj też co wie na temat innego metabolizmu i fizjologi wróbliczek. Wierz mu dopiero jak będzie umiał omówić różnice i zależne od tego żywienie.
Pomogła: 4 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Wrz 2014 czyli 3527 dni temu Posty: 344 Podziękowania: 21/67 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-27, 00:44
Joanno, Widzę że sama się poczuwasz do miana "specjalistki", ale to nie mój problem... Nie będę tego komentować, chyba na pw wystarczająco napisałam, co myślę ogólnie o tym co pisałaś itd. Nie róbmy OT.
Jednak przypomnę że to Ty na początku radziłaś mi karmić wróbliczki jak nierozłączki, a później- właśnie jak amazonki. Dlaczego wypierasz się czegoś, co sama napisałaś, i widnieje na innym forum? Chcąc ciągnąć tę bezsensowną polemikę mogłabym podlinkować wątek, ale z praktyki wiem, że jakakolwiek dyskusja z tobą nie ma sensu- bo wd siebie i tak zawsze masz rację...
Proszę Cię, oszczędź sobie i mnie czytania Twoich wywodów, których mam już po dziurki w nosie... I jeszcze taka ciekawa rzecz- zarzekałaś się, że na "to forum" (aviornis) nie wchodzisz, a tu proszę, mówisz jedno, a robisz drugie! I to jaka szybkość reakcji!
Amadyna1471 napisał/a:
Swego czasu ja stosowałem mieszankę dla Falistych z dodatkiem dwóch lub trzech rodzai słonecznika , z czego czarnego było stosunkowo mało . problemu z hodowlą wróbliczek nie było , młodych było mnóstwo i nie zauważyłem żeby coś chudło .
Właśnie o ów słonecznik chodzi. Papugi schudły, kiedy odstawiłam go, czytając że wróbliczki jeśli już, powinny jeść wyłącznie biały (taka tendencja opisana w "Novej Exocie" w którymś z archiwalnych numerów, gdzie napisane było, że większość holenderskich hodowców słonecznika nie podaje- trochę mnie ten podkreślany wielokrotnie słonecznik zdenerwował i wolałam odstawić go, zanim nie dowiem się, dlaczego niby w diecie wróbliczek nie powinno się go stosować... Ale wydaje mi się, że chodzi tylko o to, że papugi, jedząc go w zbyt dużych ilościach, mogą mieć problemy z układem pokarmowym (i ew. tyciem (?)).
Dołączyła: 05 Kwi 2015 czyli 3327 dni temu Posty: 3 Skąd: pl
Wysłany: 2015-09-27, 08:07
Chiara napisał/a:
Jednak przypomnę że to Ty na początku radziłaś mi karmić wróbliczki jak nierozłączki, a później- właśnie jak amazonki. Dlaczego wypierasz się czegoś, co sama napisałaś, i widnieje na innym forum?
Raz już musiałam to prostować na Twoim forum. A Ty dalej to powtarzasz. NIGDY nie radziłam Ci (ani nikomu innemu) żeby wróbliczki karmić tak jak nierozłączki. Albo w ogóle sobie to wymyśliłaś, albo mylisz osoby.
Radziłam Ci przeczytać posty Zzyx na temat żywienia tych papug na moim forum. I tak, mówiłam, że dieta wróbliczek najbardziej przypomina dietę amazonek. Przecież nie wypieram się tego. Przecież to własnie napisałam w poprzenim wpisie.
Nie obchodzi mnie co o mnie myślisz, nie obchodzi mnie jak piszesz te swoje bzdury na temat papug, ale obchodzi mnie jak piszesz kłamstwa na mój temat i mówisz, że rzekomo coś Ci mówiłam. A widzę, że masz wyraźny problem z faktami. Nie wiem czy to pamięć szwankuje, czy wyobraźnia pracuje czy najzwyczajniej kłamiesz, ale nagmienne jest u Ciebie opisywanie jakiś faktów i rad, które nigdy nie miały miejsca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum