Pomógł: 12 razy Wiek: 28 Dołączył: 08 Lip 2008 czyli 5791 dni temu Posty: 450 Podziękowania: 26/20 Skąd: Żegotów
Wysłany: 2008-08-11, 09:24
A mi temperatura nie pozwala
_________________ Pomogłem kliknij Pomógł
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Wiek: 31 Dołączył: 20 Sty 2008 czyli 5960 dni temu Posty: 160 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Olkusz
Wysłany: 2008-09-21, 16:38
ja chciałem spytać czy kogutki i kurki tej rasy można normalnie trzymać w kurnikach które mają temp. ok. 10*C,pytam ponieważ jeden z moich dwóch kogutków ma katar ale nie kicha,a drugi ma taki zabordowiony grzebień na końcu a gdy przyjdzie zmierzch i siedzą na grzędzie grzebyk nabiera barwy takiej jaki jest pooczątek grzebyka na codzień :neutral: ,i nie wiem czy muszę im zapewnić cieplejszy kurnik ogrzewanie czy co??? :co
Pomógł: 7 razy Dołączył: 10 Sie 2008 czyli 5758 dni temu Posty: 184 Otrzymał 11 podziękowań Skąd: Giżycko
Wysłany: 2008-09-22, 16:50
Michał te kury nie są jeszcze przezwyczajone do naszych warunków, ale temperatura 10*C jest dobra. Wiem, że Pan Stanisław hoduje je już któryś rok z koleji i już troche się przyzwyczajiły do polskich warunków atmosferycznych, jednak dalej są bardzo wrażliwe na choroby, np.: salmonelloze, która bardzo często jest przenoszona od ptaków blaszkodziobych. To, że te kury są ciepłolubne to i tak nie można im w zime dawać np.; 20*C, ponieważ gdy wyjdą na podwórko lub w jakieś zimniejsze miejsce to mogą sobie uszkodzić struny głosowe, które są jedną z ich najważniejszych i najciekawszych cech charakterystycznych.
Jeśli chodzi o kolor grzebienia to blade końcówki grzebieni mają także inne rasy, które przebywają dłużej w chłodnym miejscu, lecz na wieczór grzebień się zabarwia, ponieważ ptaki chowają głowę do snu pod skrzydło i wtedy grzebień dogrzewa się i krew znowu zaczyna dopływać do końcówek grzebienia (można spróbować posmarować im grzebyki tłustym kremem lub zwykłym olejem kuchennym, które mogą pomóc i będą tworzyły warstwę ochronną). Gdy jednak ptaki nie dogrzeją grzbienia może on ulec odmrożeniu, lecz w temperaturze 10*C nie powinno tak być.
Ostatnio zmieniony przez wanted 2008-09-22, 18:56, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 9 razy Wiek: 46 Dołączył: 30 Lip 2008 czyli 5769 dni temu Posty: 637 Podziękowania: 51/41 Skąd: LÓDZ
Wysłany: 2009-03-25, 16:36
koledzy jak wasze opinie na temat hodowli tych kur?ja w tym roku mam zamiar nabyc kilka sztuk.jakie są wasze sugestie po minionej zimie jeżeli chodzi o ich odpornośc na zimno?
Pomógł: 1 raz Wiek: 36 Dołączył: 16 Cze 2009 czyli 5447 dni temu Posty: 120 Podziękowania: 3/19 Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2009-09-28, 14:21
Totenko to bardzo sympatyczna rasa, są bardzo spokojne i odważne, nie zaczynają się z innymi kurami ale potrafią doskonale się bronić kiedy trzeba. Rasa ta dość długo dojrzewa, a na piękny ogon i pianie trzeba trochę poczekać. Rasa dobrze wysiaduje, ale jajek znosi średnio, rasa bardzo mało odporna na choroby, łapią wszystko co możliwe, jednak zależy od warunków i przystosowania, bo różnym skutkiem wychodzą z tych chorób, nawet starsze kury podłapują choroby na które większość jest odporna.
Pomógł: 3 razy Wiek: 49 Dołączył: 02 Mar 2008 czyli 5918 dni temu Posty: 212 Skąd: Nałęczów
Wysłany: 2009-09-29, 09:42
Problemy zdrowotne z totenko są spowodowane nie tyle egzotycznym pochodzeniem - Japonia to w końcu nie tropiki, czy cechami budowy (jak np nozdrza u czubatych, czy skąpe upierzenie u ko shamo), ale raczej dużym pokrewieństwem pomiędzy poszczególnymi osobnikami, nawet wydawałoby się, że całkiem obcymi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum