Pomógł: 28 razy Wiek: 35 Dołączył: 07 Paź 2008 czyli 5697 dni temu Posty: 1140 Podziękowania: 89/27 Skąd: woj.świetokrzyskie
Wysłany: 2008-10-14, 10:36 DUDEK - upupa epops
DUDEK (upupa epops)
[b]WYGLĄD[/b] Ptak z rodziny kraskowatych,trudno go pomylic z innym ptakiem.
Lot falisty,motylkowy. W locie widoczne przede wszystkim czarno-białe paski.
Czub w locie postawiony,ptak często nim porusza. Potrafi wspinac się po pniach, czyni to jednak rzadko.
ŚRODOWISKO. Półpustynie, stepy, lasostepy, duże sady, tereny uprawne.
W Azji mniejszej pospolity. Na północ od Alp przywędrował prawdopodobnie dopiero w średniowieczu jako towarzysz stad bydła i owiec. Lasy sadzone, brak starych drzew w sadach i stosowanie nawozów sztucznych (odsunęły) z powrotem go na południe.
W rejonach morza Śródziemnego , gdzie nadal poszerza się obszar pastwisk, jest dosc częsty.
Jako ptak stepowy chętnie kąpie się w piasku, ale nigdy w wodzie. Przy naturalnym pożywieniu nie musi pic.
LĘGI Wiosną słychac w dzień i w nocy łagodny, ale daleko niosący się głos samca (hup up up),któremu dudek zawdzięcza swą naukową nazwę. Pohukuje z napuszonym gardłem i lekko otwartym, pochylonym ku piersi dziobie; cichnie w końcu czerwca.
Dudek jest dziuplakiem. Wybiera wiejsce na gniazdo w zmurszałych drzewach,stodołach, sągach drewna, na terenach bezdrzewnych także szczeliny w skałach, murach, w stokach kamieni i piaszczystych scianach. Dziupla jest starannie wykładana zdzbłami i zwiędłymi liścmi. W południowej Europie lęgi zaczynają się już w marcu, w środkowej Europie w połowie maja. Początowo wyśiaduje tylko samica karmiona przez samca; pod koniec wysiadywania może w nim uczestniczyc także samiec. Wysiadywanie trwa 16-18 dni.
Młode wykluwają się pokryte rzadkim puchem pisklęcym. W czasie karmienia otwierają dzioby jak ptaki śpiewające. Pisklęta i wysiadująca samica wydzielają w tym czasie brzydko pachnącą substancje obronną. W gniezdzie pozostają 22-24 dni,karmione są owadami. Po opuszczeniu gniazda rodzina rodzina pozostaje jeszcze na krótko razem, dopóki młode muszą byc dokarmiane.
POŻYWIENIE Owady, przede wszystkim szarańcze i zdumiewająco dużo turkucia podjadka.
Ofiara jest rozgryzana, następnie podrzucana w górę i zręcznie łapana prosto do bezjęzycznego gardła.
INNE INFORMACJE Dudek jest jedynym euroazjatyckim przedstawicielem tropikalnego w większości rzędu kraskowatych, do których należą m.in dzioborożce.
Różni się on od swoich krewniaków nie tylko trybem życia, ale i wieloma innymi cechami.
Tylko on ma ruchliwy czub i jest jednym z niewielu ptaków naziemnych, w tym rzędzie.
Tam, gdzie rozprzestrzenia się szpak, najgrozniejszy konkurent do dzupli, których ciągle jest zbyt mało, dudek lżejszy o 70 g ustępuje mu. W Polsce można jeszcze dośc często spotkac dudka w centralnej i wschodniej części kraju. We wrześniu dudki wędrują pojedynczo lub w małych grupkach do Afryki Wschodniej, gdzie spotykają tam swych osiadłych krewniaków. Zdjęcia ze stron
www.inmagine.com/dv011/dv011065-photo www.birdsoman.com/.../Hoopoe/Hoopoe.htm http://www.wcwi.pl/index....304&Itemid=181- na tej stronce jest głos dudka
Ostatnio zmieniony przez wanted 2008-11-09, 10:43, w całości zmieniany 1 raz
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Pomogła: 27 razy Wiek: 43 Dołączyła: 09 Lut 2008 czyli 5939 dni temu Posty: 282 Otrzymał 2 podziękowań Skąd: Pomorze
Wysłany: 2009-01-02, 21:25
DUDEK - Upupa epops
Ptaki te są bardzo płochliwe i stronią od bliskości ludzi.
Najczęściej ich obecność zdradza nam głos - głuche, dudniące "ududud", zaskakująco głośne, choć nieco przytłumione.
Ze względu na ten głos Rosjanie nazywają go udod, Francuzi huppe, Anglicy hoppoe, i tylko Niemcy wyłamali się z tej zasady, nazywając dudka Widehopf...
W Polsce dudki występują na całym obszarze, nigdzie jednak nie są zbyt liczne.
Ptak ten wymaga bowiem obecności starych, dziuplastych drzew (najchętniej wierzb, topól i olch), najlepiej rosnących na skraju lasu lub nad rzeką, w jakiejś spokojnej okolicy obfitującej w luźno zadrzewione pastwiska, gdzie mógłby polować na owady. Takich miejsc zaczyna coraz bardziej brakować.
Dziuplaste drzewa są wycinane jako stare, chore i bezużyteczne. Jeszcze można tutaj wymienić, że coraz większe tereny przeznacza się pod zabudowę, itp. Dlatego też w wielu rejonach Polski nastąpił wyraźny spadek liczebności tego gatunku.
Dudek prowadzi wędrowny tryb życia: przylatuje do nas w kwietniu, a we wrześniu i październiku odlatuje aż do Afryki, gdzie znajduje swoje ulubione miejsca na zimowiska. Zanim to jednak nastąpi, w połowie maja samica składa od czterech do dziewięciu jaj - wprost do gołej, nie wyścielonej niczym dziupli (czasami słabo wyścielonej). Niekiedy gniazdo takie powstaje pomiędzy korzeniami, w stosach kamieni, w szczelinach murów, a nawet na starych strychach i pod dachami opustoszałych domów. Jeżeli w tym ostatnim wypadku z jakichś względów powrócą dawni lokatorzy domostwa, to bynajmniej nie będą mogli mówić o pełnym i niczym nie zmąconym szczęściu, albowiem niemiła woń bijąca od gniazda zatruje im niejeden słoneczny dzień.
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5958 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2009-01-02, 23:12
Moje ukochane ptaszki:) W moim sąsiedztwie jest ich zatrzęsienie... W czasie, kiedy młode opuszczają gniazda można się o nie dosłownie potknąć, ich zagęszczenie przypomina ulice Warszawy w godzinach szczytu
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomógł: 28 razy Wiek: 35 Dołączył: 07 Paź 2008 czyli 5697 dni temu Posty: 1140 Podziękowania: 89/27 Skąd: woj.świetokrzyskie
Wysłany: 2009-01-03, 11:07
Aeterna, to tylko mogę Ci pozazdrościć tak częstego widywania tych ptaków.
W mojej okolicy dopiero od dwóch lat mogę podziwiać te piękne ptaki, bo wcześniej ich wo gule nie było
Pomógł: 108 razy Wiek: 50 Dołączył: 12 Sty 2008 czyli 5966 dni temu Posty: 12152 Podziękowania: 366/1351 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Wysłany: 2009-01-04, 11:18
A u mnie jest problem w ogóle je ujrzeć tak są rzadkie
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
Mój kanał na Youtube https://www.youtube.com/c...08GuU-Yw/videos
_________________________________________
"Są dwie wspaniałe drużyny w Liverpoolu: Liverpool i rezerwy Liverpoolu." (Bill Shankly)
You`ll never walk alone.
Pomógł: 30 razy Dołączył: 20 Maj 2008 czyli 5837 dni temu Posty: 1662 Podziękowania: 29/26 Skąd: Kielce/Chęciny
Wysłany: 2009-03-19, 16:42
Spotykam je często oczywiście w lato. Najczęściej biegające po ziemi i szukające pożywienia. Kilka razy podeszły pod sam samochód i nic się nie bały. Są to urocze ptaki i jedne z najpiękniejszych w Polsce
Pomogła: 36 razy Wiek: 59 Dołączyła: 20 Sty 2008 czyli 5958 dni temu Posty: 1305 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Śródborze
Wysłany: 2009-05-22, 20:59
Ojejku, nie wiedziałam, że młode dudki są takie paskudne
Zdecydowanie wolę podziwiać dorosłe ;)
Oto spotkanie z dzisiaj. Dudusie przyszły żerować na pastwisku kóz, obok mojego domu. Przepraszam za kiepską jakość, ale nie miałam możliwości się przyczaić, a aparat doniesiono mi kiedy zobaczyłam czubatych gości
_________________ Ktokolwiek powiedział, że słońce przynosi szczęście ten nigdy nie tańczył w deszczu
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 01 Kwi 2009 czyli 5521 dni temu Posty: 119 Podziękowania: 20/1 Skąd: Poczesna
Wysłany: 2009-05-23, 10:14
Tego pięknego ptaka obserwuję każdego dnia od około miesiąca wyszukującego robactwo nad brzegiem stawu, wczorajszego dnia po raz pierwszy widziałem dwa osobniki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum