Dołączył: 25 Sty 2013 czyli 4127 dni temu Posty: 11 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Świdnik
Wysłany: 2013-01-28, 02:01
atma napisał/a:
Trochę dziwne. Ja mimo rozporządzenia rozbudowuje hodowle . I właśnie wszystkie zwierzęta z 1 i 2 rejestruje na ,, cyrk ,, . A są to zdecydowanie niebezpieczne zwierzęta w pełnym tego słowa znaczeniu. Zresztą przed miesiącem rejestrowane były jakieś tam kotki i zero problemów. Oczywiście pod warunkiem że warunki trzymania są zgodne z ustawą
Nie z ustawą a rozporządzeniem ;) wiele osób to myli. Ustawa obowiązuje nas już od dawien dawna, a nieszczęsne rozporządzenie niedawno :/ A jeśli chodzi o rejestrację to tak naprawdę Pani w urzędach (które mi ostatnio przysporzyły małych nerwów przy rejestracji myszołowca) są niedokształcone w tym kierunku. Pamiętam jak jeszcze pracowałem w przedostatniej pracy i dostawałem z kolegą telefony z urzędu os Pań czy takie a takie zwierzę można zarejestrować na taki a taki dokument. Życzę szczęścia w dalszej hodowli i bezproblemowego rejestrowania.
A jeśli chodzi o rozród kazuarów to z tego co mi wiadomo (ale dane już nieaktualne bo kurs kończyłem w 2009) to w Europie było chyba jedno młode a w Polsce Łódź miała jajka, ale jest to do sprawdzenia, jak będę rozmawiał ze znajomym to się dowiem ;)
Chcesz wiedzieć jak zarobić? Chcesz być jednym z nielicznych Milionerów?
Chcesz osiągać sukcesy w szkole, pracy, w życiu prywatnym?
TAK? W takim razie to coś dla Ciebie:Złote Myśli - Twoja droga do Sukcesu!
Maciej Kościuk, ale przykład myszołowca to chyba nie dotyczy problemow z rejestracją zwierzt niebezpiecznych :):):):):)? Tak z ciekawości ---jakiego typu były to kłopoty i nerwy
Dołączył: 25 Sty 2013 czyli 4127 dni temu Posty: 11 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Świdnik
Wysłany: 2013-01-29, 15:48
Nie nie nie było tu problemu odnośnie niebezpiecznych :) jak na razie oszczędzam Paniom w urzędzie rejestrację kilkunastu gatunków gadów ;), najpierw zdobędziemy wszystkie zezwolenia a potem przywieziemy zwierzęta z powrotem do Polski . U myszołowca wystarczył sam fakt ptaka drapieżnego, których trzymanie jest przecież nielegalne, chyba że ma się specjalne zezwolenia. Ale udało mi się wszystko wytłumaczyć na czym to wszystko polega, potem tylko w papierach zwrotnych dostałem wiadomość, że zarejestrowałem osobnika nieznanej płci, mimo tego że użyłam oznaczeń.
Maciej Kościuk, przepraszam ...ale piszesz dziwne rzeczy ...od kiedy zabrania się trzymania w Polsce ptaków drapieżnych ????? Prawo zabrania polowania z ptakami ( oczywiscie nie dotyczy to sokolników z PZŁ) . Oczywiście jeżeli ptak ma kompletne dokumenty i jest wprowadzony do obrotu komercyjnego w kreju pochodzenia to nikt nie może zabronić posiadania tego typu ptaka . Przyklad: sprowadziłem z Niemiec pustułki z tzw ,, zółtymi ,, papierami. Ptak drapieżny i ptak avifauny rodzimej . Zarejestrowałem je w starostwie bez problemu , w tym roku wykluly się młode i ... Ministerstwo Środowiska wystawiło na nie CITES-y co jest jednoznaczne z wprowadzeniem do obrotu komercyjnego.
Myśle ze niepotrzebnie demonizujesz kwestie rejestracji zwierząt i tworzysz nowe prawo. Przed 2 miesiacami rejestrowałem naprawde duże koty - i dokumenty w porzadku to i rejestracja bez problemu
Może nie na temat ale trzeba to napisać
Sznowne koleżanki i drodzy koledzy ...pokutuje w naszym kraju jakaś dziwna teoria spiskowa , której zwolennikiem jest kolega Maciej Kościuk o rzekomym zakazie hodowli ptaków drapieżnych. NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO . Bez problemu zarejestrowany zostanie każdy ptak niezależnie czy należy do polskiej avifauny jeżeli posiada odpowiednie dokumenty świadczące o legalności pochodzenia . Wystawienie na ptaka tzw CITES-u jest równoznaczne z zezwoleniem na wprowadzenie ptaka do obrotu komercyjnego. Ja w ten sposob zarejestrowałem min: sokoły wędrowne, pustulki, kobczyki, sowy śnieżne, jarzębate, płomykowki, pójdzki. puchacze , żurawie .
Pomógł: 3 razy Dołączył: 12 Kwi 2008 czyli 5876 dni temu Posty: 396 Podziękowania: 36/17 Skąd: lubomia
Wysłany: 2013-01-30, 22:52
Witam
Oczywiście ,że można trzymać sobie ptaki drapieżne wiem bo sam mam hahaha ,mało tego mogę sobie mieć jastrzębie,pustułki i każdego innego jeśli mam papier.
Ktoś kto pisze bzdury ,że nie można no to ojojoj nieładnie tak wprowadzać w błąd innych.
Dołączył: 25 Sty 2013 czyli 4127 dni temu Posty: 11 Otrzymał 1 podziękowań Skąd: Świdnik
Wysłany: 2013-03-05, 23:06
Może źle się wyraziłem, bardziej chodzi mi o schody w urzędach (przynajmniej w moim wypadku) ale nie o to że w Polsce jest zakaz hodowli ptaków drapierznych, bo sam takowe posiadam, i nikomu nie mówiłem że są zakazane.
Maciej Kościuk, U myszołowca wystarczył sam fakt ptaka drapieżnego, których trzymanie jest przecież nielegalne, chyba że ma się specjalne zezwolenia. to przeciez twój post.
Przepisy są dość jednoznaczny i może zamiast je obchodzić wystarczy się do nich ustosunkować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum