aviornis.com.pl
Portal hodowców ptaków i zwierząt ozdobnych

Drapieżniki naszych podopiecznych - Atak drapieżnika na ptaki.

wanted - 2011-02-07, 22:19
Temat postu: Atak drapieżnika na ptaki.
Jak myślicie, co to mogło być ?
Ślady są na wysokości około 40cm, ja myślę że to kuna lub tchórzofretka ale ta jest mniejsza.
Ślady są zrobione pazurami w płycie OSB, drapieżnik chciał dobrać się do gołębi. Nie udało mu się i dobrze. Nie powrócił jak na razie.

tancerz2005 - 2011-02-07, 22:31

Obstawiam kune. Tchórzofretka nie ma na tyle siły by wyżłobić pazurami takie rysy. Jeśli to kuna, to lepiej się zabezpiecz bo to bardziej niż pewne że wróci jeśli zwęszyła ptaki...
Polecam pastucha elektrycznego - ja zamontowałem odrazu gdy zobaczyłem ślady kuny na śniegu i mam spokój... :-D

sylwia2401 - 2011-02-08, 07:18

Może to być też kot, on lubi tak się przeciągnąć przednimi pazurkami i zostawić takie ślady.
wanted - 2011-02-08, 07:58

sylwia2401, na kota to nie wygląda. U kotów jak już są ślady takie to widać zazwyczaj kilka pazurów koło siebie w żłobieniu ale nie wykluczam.
mikado - 2011-02-08, 09:46

Mój kot zostawia bardzo podobne ślady,robi to na drewnie gdzie jest nierówna powierzchnia...ja bym podzielał zdanie sylwia2401,
tancerz2005 - 2011-02-08, 11:12

Wanted masz w okolicy stare drzewa? Jeśli tak, to na 99% kot "wyostrzył" by pazury na korze drzewa. Koty, tak jak napisał mikado wybierają do ostrzenia pazurów nierówne powierzchnie. Powszechnie wiadomo że jeśli kot w domu niszczy meble drapiąc je, kupuje się mu drapak, który ze względu na fakture powierzchni przyciąga uwage kota i jego pazurów. Naprawde nie sądzę żeby kot, mając w okolicy porowate i popękane kory drzew, wybrał do ostrzenia pazurów płyte OSB która de facto, ma równą i stosunkowo śliską powierzchnie. Kot podczas ostrzenia pazurów, wbija je w powierzchnie po czym zaciąga, tutaj jak dla mnie ewidentnie widać ślady czegoś co chciało się dostać do środka....

P.S. Gdyby kot chciał by dostać się do gołębnika to napewno nie próbował by wydrapać dziury....

Tak wyglądają ślady pazurów kota. Wszystkie zadrapania są w tym samym kierunku, zazwyczaj w pionie. Jak widać kot pozostawia ślad po wszystkich czterech pazurach jednej łapy obok siebie. Natomiast na zdjęciu Wanteda zadrapania są nie równe, każde w inną stronę i głębokie.

mikado - 2011-02-08, 11:27

tancerz2005, u mnie jest pełno takich starych drzew w okolicy a jednak kot wybiera wolierę nie wiedzieć czemu?
tancerz2005 - 2011-02-08, 11:55

mikdo nie wiem, powodów może być wiele - może w tym miejscy oznaczył teren jakiś kocur... W każdym razie, jak dla mnie ślady na płycie OSB Wanteda ewidentnie nie pasują do śladów kota. Kot drapiąc zostawia ślady wszystkich czterech pazurów, natomiast pies czy kuna drapiąc zostawia ślady tylko jednego lub dwóch środkowych pazurów.
Oczywiście mogę się mylić, jednakże miałem koty wiele lat i moim zdaniem to nie sprawka kota. :->

Tban - 2011-02-08, 13:54

To na pewno nie są ślady pazurów kota
wanted - 2011-02-08, 20:31

W okolicy są drzewa, koty mają na czym ostrzyć pazurki. Czasem przejdzie u nas jakiś obcy kot i trwa to już od dawna i nie było nigdy wcześniej takich śladów.
Teraz tylko coś pozostawiło i ja myślę że to kuna a nie kot.
Koty nie dośc że mają inne miejsca, to szybciej by coś pokazały.

tancerz2005 - 2011-02-08, 20:58

Wyjaśni się kiedy spadnie śnieg i Twój gość zostawi po sobie ślady na nim... ;-)
Oby tylko do tego czasu nie znalazł sposobu na dostanie się do ptaków... :-/

lolek9898 - 2011-02-14, 20:27

U mnie dzisiaj gdy kury sobie skubały trawę podleciał jastrząb ale chwałości nic nie porwał.Kury sporego szumu narobiły :-x :lol:
kamillo1395 - 2011-02-15, 19:04

dziś przy wieczornym obejściu gołębi znalazłem pawika z taką raną (widać na fotkach)

i przy dokładnym obejrzeniu go czy nie ma ran zauważyłem mały ubytek piór na szyi a tam małe okrągłe zranienie (w jednym miejscu) ..

na szczęście pawik żyje, rana została przemyta wodą utlenioną i siedzi teraz w domu....

co by mogło go tak zaatakować? czyżby łasica?

marcin18 - 2011-02-15, 23:36

kamillo1395, ja podejrzewam szczura, myślę że łasica by mu nie przepuściła i nie zostawiła żywego.
Tban - 2011-02-16, 09:51

Ja też stawiam na szczura
kamillo1395 - 2011-02-16, 14:25

marcin18, Tban, ale na szyi miał tak jakby coś chciało mu sie do szyi dorwać ..;/
Tban - 2011-02-16, 15:10

miałem szczury oswojone to są sprytne drapieżniki
jakub - 2011-02-16, 16:16

Łasica również może zaatakować gołębia i tylko wypić z niego trochę krwi bez zabijania go. U znajomego w ten sposób załatwiła 2 kingi, siedziały takie osowiałe a po jednym dniu zdechły okazało się ,że miały przy szyi małe dziurki a w żywołapke złapała się łasiczka. One również wypijają krew bez zabicia ofiary.
lolek9898 - 2011-02-16, 17:40

Ja stawiam na szczura,ponieważ szczury są sprytne i mądre.Szczur potrafi nawet uwodzić konia.
FlyArek - 2011-04-12, 18:48

Wiem, że już nic kaczce życia nie przywróci, ale chciałbym wiedzieć co mogło jej to zrobić. :evil:
Podejrzewam kunę.


sylwia2401 - 2011-04-12, 20:13

FlyArek kuna, albo tchórz.
kubao - 2011-04-12, 22:16

FlyArek kuna lub tchórz obstawiam tak jak sylwia2401i współczuje kaczki .
Alan1980 - 2011-04-17, 21:53

Niestety mnie tez nie ominęło jakieś dziadostwo. Dzisiejszej nocy coś zjadło mi góropatwę czerwoną :-( . Jak myślicie co to mogło być? Mi przychodzi do głowy szczur.
sylwia2401 - 2011-04-17, 21:56

Jeżeli miała wyjedzone wnętrzności, to mógł być szczur.
Alan1980 - 2011-04-17, 21:57

Jeszcze bliższe foto tego niespecjalnego widoku :-(
grajgul - 2011-04-17, 22:01

Alan1980 daje głowę że to był szczur
sylwia2401 - 2011-04-17, 22:03

grajgul napisał/a:
Alan1980 daje głowę że to był szczur

Po tej focie, też bym stawiał na szczura.

Alan1980 - 2011-04-17, 22:07

No cóż, to oznacza wojnę - dziś przeniosłem już drugą góropatwę, aby po nią nie wrócił, Rozłożyłem trutkę i zaraz zamawiam żywołapkę - muszę go dorwać!!!
sylwia2401 - 2011-04-17, 22:12

Alan1980 napisał/a:
muszę go dorwać!!!

Nie będzie to łatwe,ale próbuj ,powodzenia i zabij dziada.

kamillo1395 - 2011-04-17, 22:14

Alan1980, a jak nie masz żywołapki to kup w ogrodniczym takie większe metalowe pułapki na szczury i pozastawiaj je w pobliżu tej dziury... tylko na pułapki pokładź surowe mięso ... ja mam takie już od ok. 2 tyg w gołębniku pozastawiane oraz żywołapkę na spodzie ... ale narazie cisza może jutro wpuszczę część gołębi bo połowa gołębi wychowuje młode lub wysiaduje jajka...
mikado - 2011-04-17, 22:20

Nieciekawe zdjęcia,coś musiało być potwornie głodne,że zjadło ptaka na miejscu.Dokąd ten otwór prowadzi?
Alan1980 - 2011-04-17, 22:23

Szczerze mówiąc to nie wiem, ale na dworzu otworu nie widać. Miejsce w którym się to wydarzyło to stary dom, częściowo gliniany - tunele mogą być w ścianach.
Darek.K - 2011-05-09, 23:11

Kilka dni temu lis zabił wysiadującą jaja indyke,zostały z niej tylko nogi.Wczoraj złapał się do żywołapki ale przegryzł stalową zgrzewaną siatkę i uciekł przez dziurę około 15 cm.
Drugi raz pewnie nie wróci.Znacie inny sposób żeby go unieszkodliwić?

sylwia2401 - 2011-05-10, 06:57

Darek.K napisał/a:
Znacie inny sposób żeby go unieszkodliwić?

Trutka,lub mocniejsza siatka w żywołapce :mrgreen:

Darek.K - 2011-05-11, 21:02

Mam toxan w płynie,nada się?
sylwia2401 - 2011-05-11, 21:08

Darek.K napisał/a:
Mam toxan w płynie,nada się?

Na co? na lisa?

Darek.K - 2011-05-11, 21:22

sylwia2401 napisał/a:
Darek.K napisał/a:
Mam toxan w płynie,nada się?

Na co? na lisa?

Strzykawką do jajka?

sylwia2401 - 2011-05-11, 21:23

Darek.K napisał/a:
Strzykawką do jajka?

Za słabe,na lisa.

amadyna1471 - 2011-06-03, 09:51

Wczoraj w godzinach między 9:00 a 18:00 coś mi zabiło 10 niosek . Z tej dziesiątki cztery zostały bez głów ,reszta znikło. Co to mogło być za zwierze w ciągu dnia i w ogrodzonym wybiegu ???
sylwia2401 - 2011-06-03, 10:47

amadyna1471, prawdopodobnie lis.
amadyna1471 - 2011-06-03, 12:00

sylwia2401, W dzień i w ogrodzonym na 1.80m
krzyś - 2011-06-03, 13:31

Kiedyś podobnie zrobiła mi kuna, też w dzień, a dzień po tym widziałem ją jak przyszła szukać więcej.
mikado - 2011-06-03, 17:15

amadyna1471, dla lisa 1,80 to malutki schodek sam widziałem jak przez moje ogrodzenie sobie czmycha.Łby poodgryzane to też pasuje do lisa...Bardzo inteligentne zwierze. Myślę,że na pewno jeszcze wróci.
sylwia2401 - 2011-06-03, 21:25

amadyna1471 napisał/a:
sylwia2401, W dzień i w ogrodzonym na 1.80m

Moi przedmówcy dokładnie napisali to co lis potrafi, nic dodać nic ująć.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group