|
aviornis.com.pl Portal hodowców ptaków i zwierząt ozdobnych |
|
Ogólnie o ptakach grzebiących - Osłona dziobowa u bażantów w okresie lęgowym.
jan21 - 2010-02-08, 16:06 Temat postu: Osłona dziobowa u bażantów w okresie lęgowym. Witam mam pytanie.
Czy może ktoś przez okres lęgowy stosował osłonę dziobową u bażanta
w tym przypadku akurat tyminek. Czy nie przeszkadza w tokach i kryciu samicy. Jest w tym okresie bardzo napastliwy nawet po kryjówkach goni samicę.
wanted - 2010-02-08, 20:35
jan21 napisał/a: | zy może ktoś przez okres lęgowy stosował osłonę dziobową u bażanta
w tym przypadku akurat tyminek. |
Jest kilka rodzai, o jakie ci chodzi ?
jan21 - 2010-02-09, 10:05
Ja posiadam wszystkie rodzaje z tych osłon i na tyminka to tylko czerwone mój ma
założoną tą prostokątną ,bo ta zaokrąglona była za mała za dużo widział i tak dopadał samicę.A czarne używam do olśniaków i uszaków no i obrączki do młodych.
Dzięki za fotki
wanted - 2010-02-09, 23:02
jan21, te na pierwszej fotce którą zaprezentowałem, to miałem założone u tego jegomościa (foto bez osłony).
Ptak był łagodny ale czasem zbyt mocno ganiał w celu krycia samicę.
Po założeniu tzw. okularów zwolnił tempo. Jaja były zalężone i wykluły się u mnie maluchy.
Miałem założone też inne u tyminka ale zdjąłem gdyz samiec nie mógł się dobrze chwycić głowy u samicy. Był bestią dosłownie bo chciało mu się nawet kryć samicę jak siedziała na jajach i wówczas miałem przypadek po raz pierwszy i ostatni, że samiec zamęczył samicę siedzącą na jajach na tydzień przed kluciem się młodych.
jan21 - 2010-02-10, 16:59
Dzięki właśnie o taką odpowiedź mi chodziło,bo mój tyminek ma osłonę od zeszłego roku.Przy tokowaniu było wszystko OK,ale jak miał kryć spadł z samicy i mu odwaliło.Wyrwał jej pióra i kawałek skóry na szczęście byłem przy tym.Jak go złapałem
to nawet się wtedy nie uspokoił bo pewnie było by po samicy.
wanted - 2010-02-10, 18:20
jan21 napisał/a: | Przy tokowaniu było wszystko OK,ale jak miał kryć spadł z samicy i mu odwaliło.Wyrwał jej pióra i kawałek skóry |
Ptak może być nad zbyt pobudliwy i dlatego ma pociąg do kopulacji w okresie godowym i zbyt natarczywie się do samicy dobiera.
Mimo osłony dziobowej nie powinno dojśc do takiego czegoś u normalnego samca.
ONAG - 2010-02-10, 18:37
A czy można mieć takie osłony jak zaokrąglony drut miedziany i założony do nosa??
ostrymi końcami (dwoma) wbija do nosa i tak ma.
Mój znajomy ma tak zategowanego bażanta i ma tak zawsze i nie bardzo to u ptaka widać.
wanted - 2010-02-10, 19:00
onagadori napisał/a: | czy można mieć takie osłony jak zaokrąglony drut miedziany i założony do nosa |
Pierwszy raz o czymś takim słyszę. Jest przecież pełno i to tanich osłon dziobowych.
Zapewne ten drut co ma, jest na końcach mocno oszlifowany by nie ranił ptaka zadziorami
ONAG - 2010-02-10, 19:25
Nie on właśnie jest ostry by przebił mu tą dziurkę w nosie i mu to jak np. chce się z jakimś ptakiem bić to mu skacze i mu przeszkadza i rezygnuje.
wanted - 2010-02-10, 19:31
onagadori, no to prędzej czy później do czegoś przykrego dojdzie.
Szkoda mi ptaka i tak "beznadziejnego" podejścia do hodowli.
ONAG - 2010-02-10, 19:38
A jak jest osłona jak na fotce ta czerwona to to czarne przebija mu nos??
wanted - 2010-02-10, 19:48
onagadori napisał/a: | A jak jest osłona jak na fotce ta czerwona to to czarne przebija mu nos?? |
Nie przebija a przechodzi na wylot przez otwór nosowy.
Osłona leży na dziobie opierając się na nim a w otworze nosowym jest zatyczka przechodząca końcem ostrzej zakończonym (haczykiem) na wylot i tym haczykiem klinuje się na osłonie uniemożliwiając jej zgubienie.
Chcąc ściągnąć osłonę, ścinamy haczyk.
Powyżej masz też białe zatyczki (haczyki).
|
|