scatkisiu - 2010-01-12, 09:48 Temat postu: Fotki z mojej hodowli Witam. Przedstawiam kilka fotek moich ptaków. Starałem się wybrać zdjęcia nie tylko aby pokazać gatunki, ale i ptaki w ciekawych sytuacjach i pozach. Życzę miłego oglądania. scatkisiu - 2010-01-12, 17:12 Następne zdjęcia. Może się Wam spodobają? Wojtek_Ka - 2010-01-12, 17:48 Po prostu świetne fotki, a zdjęcie perliczki mnie rozwaliło, w pozytywnym znaczeniu oczywiście  Podpisy do każdej z fotek też fajnie wymyśliłeś 
Niezłe stadko kaczek masz, pozostaje mi życzyć powodzenia i udanych lęgów 2010 
mirass - 2010-01-12, 17:50
Skądś to znam
Piękna hodowla i przepiękne ptaki. Czekam na reszte zdjec 
scatkisiu - 2010-01-12, 21:23 Dzięki koledzy. Cieszę się, że Wam się podoba. Oto następna porcja zdjęć. kariok - 2010-01-13, 22:48 scatkisiu, Bardzo ładne te gąski na tym pierwszym zdięciu
scatkisiu - 2010-01-22, 06:25 Zima nie chce odpuścić, a więc następna porcja fotek tym razem bez komentarzy... tomek330 - 2010-01-22, 22:22 scatiksiu super ptaki i fotki-dosyć duża hodowla i jak tu widać wszystkiego po trochu(kury,kaczki,gęsi,perlice) to chyba dosyć duża hodowla Wojtek_Ka - 2010-01-22, 22:26 Masz talent do robienia fotek, nie mogę wyjść z podziwu, a zdjęcie podpisane 'drobiowa subkultura' jest mega świetne
P.S. Gąski śliczne
FlyArek - 2010-01-23, 16:56 scatkisiu, piękne ptaki, piękna hodowla Ta gęś jest wieelka 
"drobiowa subkultura" powala z nóg Ehhh no perliczka i minikaczka  Cud, miód , malina hehe 
pozdrawiam i życzę samych sukcesów ! Mati134 - 2010-03-01, 20:38 Wspaniała organizacja.  Masz bardzo ładną hodowlę. Widać, że dbasz o swoje ptaki. O wolierach nie wspomnę, są cudne. Dla mnie taka woliera to tylko marzenie..
Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli
scatkisiu - 2010-03-01, 20:50 Dziękuję wszystkim za miłe słowa. Najbardziej bałem się o siatkę nad wybiegiem (śnieg i lód), ale dzielnie to zniosła
Mati134 - 2010-03-01, 21:13 To dobrze..:) ale śnieg chyba na tej siatce sie nie zatrzymywał bo to jest żyłkowa?? scatkisiu - 2010-03-01, 23:38 To jest siatka z polietylenu (tak mi się wydaje), taka plecionka o oczkach 2x2 cm. Śnieg ładnie przez nią przelatywał, ale gorzej było z oblodzeniem, co widać na którymś zdjęciu powyżej. Mati134 - 2010-03-02, 07:51 Nom widać ... To trzeba było tyczką tak stukać w to i myślę, że by spadł scatkisiu - 2010-03-02, 09:35 Mati134, no raczej nie, bo wtedy łatwo uszkodzić. A tak jak lód jest równomiernie rozłożony, to siatka się naciąga na całej powierzchni. scatkisiu - 2010-04-15, 22:28 Długo się nie odzywałem w tym temacie. Moja siatka nie wytrzymała... Tak dzielnie zniosła śnieg i oblodzenie całą zimę. Lecz przed świętami w piątek spadł śnieg tak mokry, że haki, oraz ceownik podtrzymujący linki, które podtrzymywały sieć nie wytrzymały. Siatka podarła się w kilku miejscach, i pod naporem śniegu, oraz z powodu pourywanych linek bardzo nisko wisiała z całym śniegiem. Gdy się o tym dowiedziałem nie mogłem uwierzyć. Przecież już po zimie... To tylko ostatni śnieg... Pojechałem na oględziny. Po tym, co zobaczyłem, doszedłem do wniosku, że głównym powodem nie był mokry śnieg, lecz odwilż. Dwa główne punkty strategiczne (słupy podtrzymujące odmrożeniu podłoża stały się niestabilne i pod wpływem ciężaru wygięły się). Nawet nie chciało robić mi się zdjęć, aby Wam to pokazać. A potem To zamieszanie z naszymi notablami... Przez kilka ostatnich dni miałem dużo pracy u moich podopiecznych. Musiałem całość doprowadzić do względnego stanu, aby była możliwość obsługi ptaków. Postaram się zrobić zdjęcia, jak się już z tym uporam. Najgorsze jest to, że kaczki rozpoczęły znoszenie jaj, i teraz muszę je zamykać do pomieszczenia na noc. Mam nadzieję, że przy pomocy inkubatora uratuję jajka, chociaż będzie problem z odróżnieniem gatunków wylęgniętych piskląt. Szkoda, że wszystkie kaczki nie są tak odporne psychicznie, jak moja para karolinek. Może się walić, może się palić, a ona i tak siadła na jajkach, chociaż w tym zamieszaniu nie wiem, czy na wszystkich swoich. To się rozpisałem, ale musiałem to zrzucić. Nawet nie mam siły sprawdzić pisowni... Niech zrobi to ktoś za mnie. Cześć, do jutra... wanted - 2010-04-15, 22:45 scatkisiu, gdybyś zdąrzył sieć zamocować chociażby nie całkiem na tip top to można by puścić kaczki na wolierę. Kiedy będą lęgi i będziesz powoli wszystko robił to nie powinno ich to zbytnio stresowac. Jak już zasiądą na jajkach to też raczej nie mimo iż są to ptaki troszkę płochliwe w hodowlach. Na pewno nie lubią pukania, cięcia głośnego i tego musiał byś unikac, ale kosmetykę woliery mógł byś robić. scatkisiu - 2010-04-16, 08:01 Zabezpieczyłem wybieg tak, że zostało tylko kilka dziur w siatce okrywającej. Z góry raczej nic nie wejdzie, bo boki przy ogrodzeniu są całe. Chyba nie będę ich zamykał na noc. |
