krzysiek007 - 2010-01-08, 20:27 Temat postu: Import ptaków Kupowaliście może jakieś ptaki lub inne zwierzęta za pośrednictwem firm importujących, może wiecie jak powinny takie tranzakcie przebiegać oraz jak można sprawdzic czy dana firma w ogóle istnieje Haall - 2010-01-08, 20:39 krzysiek007, masz na myśli jakąś konkretną firmę? Wiem o kilku handlarzach ptakami, który kupują np. w Czechach i potem ogłaszają się na różnych portalach, ale raczej trudno nazwać ich FIRMAMI. Jeśli masz namiary na jakieś konkretne firmy to zapodaj - chętnie zadzwonię i zorientuję się, jak to wygląda. mirass - 2010-01-08, 20:42 http://www.interzoo-adam.pl/ yotan - 2010-01-08, 20:51 Jest jeszcze http://www.papugi.com.pl/oferta.ptaki.html Obu nie polecam! I jedni i drudzy kręcą, nie chcą podać konkretnych cen ani terminów. Miałem sposobność osobiście rozmawiać z właścicielami obu firm i obaj zrobili na mnie wrażenie cienkich cwaniaczków. krzysiek007 - 2010-01-08, 21:30 Zapomniałem dodać  ,że chodzi mi o firmy zagraniczne
krzysiek007 - 2010-01-23, 18:26 Mam pytanie czy na import ptaków ,które nie są wymienione w załączniku CITES potrzebne jest pozwolenie na przywóz,czy tyczy się to tylko ptaków podlegających rejestracji 
mar - 2010-01-23, 22:26 Import dotyczy ptaków z krajów poza unii europejskiej, w samej unii nie potrzeba żadnych dokumentów, oczywiście jeśli kupujesz przez firmę musisz wiedzieć że do każdej transakcji będzie doliczony vat , więc dostaniesz rachunek plus dokumenty cites jeśli w załączniku A. Jeśli chodzi o ptaki spoza unii , nabywając ptaki z cites będziesz musiał posiadać zezwolenie reeksportowe cites,bo firma załatwia dokumenty w kraju z którego iportuje ( jest to sytuacja kiedy nie chcesz długo czekać), jednak jeśli masz czas firma załatwi to wszystko u siebie jeśli sie nie mylę po miesiacu kwarantany otrzymasz swego ptaka, a ty nie musisz posiadać żadnych pozwoleń ( dostaniesz świadectwo zdrowia wg. standardów UE i rachunek że zakupiłeś ( b- d aneks, oraz pozostałe poza cites), jeśli aneks A eu cites, i to wszystko. 
cygnus - 2010-01-24, 11:15 Kupując ptaki np. w Holandii dostajemy dokument na którym jest odnotowana godzina transakcji i od tego czasu mamy 12 godzin na przetransportowanie ptaków na miejsce. Trzeba dobrze się uwijać, żeby w wyznaczonym czasie przekroczyć granicę polsko-niemiecką. Na tej granicy jesteśmy najbardziej narażeni na kontrolę przez służby celne i niemiecką policję. Na każdego przewożonego ptaka musi być papier, niezależnie od tego czy jest na Citesie lub nie! Kto miał taką kontrolę to wie o czym mówię. JC - 2010-01-24, 11:33 cygnus, zbyt "rajsko" to opisałeś  Nie dostajemy, a sami musimy zadbać o potrzebne dokumenty weterynaryjne, to nie jest tak, że sprzedający na giełdzie np. w Zwolle od razau nam wręczy potrzebne papiery. Jego to nic nie obchodzi, to jest nasza broszka  Przypuszczam, że piszesz o firmach handlowych lub farmach hodowlanych czyli o przedsiębiorstwach zatrudniających weterynarzy.
cygnus - 2010-01-24, 11:41 JC, Masz rację sami musimy zadbać o dokumenty, jak nie chcemy mieć problemu. Miałem na myśli papiery z farmy hodowlanej. Adam73 - 2010-01-27, 11:51 A jak wygląda sytuacja z przywozem papug samolotem z Teneryfy zakupionych w Loro park? Czy potrzebna jest kwarantanna? JC - 2010-01-27, 13:37 Teneryfa chyba jest terytorium WE, więc powinnien wystarczyć kwit od weterynarza o stanie zdrowotnym, czyli taka sama procedura jak przy przywozie ptaków z Czech, Niemiec czy innego powiatu w Polsce. Adam73 - 2010-01-28, 10:14 JC, A czy linie lotnicze nie mają swoich ograniczeń w przewozie papug? Chodzi mi o to, czy z legalnie kupionym ptakiem, posiadającym stosowne dokumenty można polecieć samolotem, czy przyjmują taki bagaż? JC - 2010-01-28, 10:30 W przewozie samych papug raczej nie, ale mogą nie przewozić zwierząt, lub mieć jakieś szczególne wymogi, dotyczace np. "opakowania". ale to już musisz sprawdzić u przewoźnika. Powinieneś jednak dobrze się przygotować do takiej ekspedycji i zasięgnąć informacji u celników na lotnisku, jak oni interpretują przepisy, bo mogą ci zająć ptaki "do wyjaśnienia". Wiem, że Czesi sprowadzają ptaki z "kanarów", oni już "przetarli" ten szlak, zadzwoń do R. Sobeckiego - może on coś więcej wie na ten temat
|
