aviornis.com.pl
Portal hodowców ptaków i zwierząt ozdobnych

Papużka falista, nimfy - Papużka falista "Melopsittacus undulatus"

mirass - 2008-01-13, 17:36
Temat postu: Papużka falista "Melopsittacus undulatus"
Papużka falista "Melopsittacus undulatus"

Jest to jedyny gatunek z rodzaju Melopsittacus. Zamieszkuje prawie cały kontynent Australijski. Papużka falista jest bardzo towarzyskim ptakiem i na wolności formuje się w ogromne stada liczące nawet po kilkaset tysięcy osobników. Do Europy po raz pierwszy przywiózł je w XIX w. John Gould. Już na początku stały się bardzo popularne i z łatwością się rozmnażały nawet w niewielkich klatkach. Aktualnie już się nie importuje tych ptaków z Australii gdyż tamtejsze prawo tego zabrania, nie jest to także potrzebne gdyż osobników tego gatunku można znaleźć w Europie naprawdę ogromnie dużo. Biotopem tego gatunku są głównie stepy, co jakiś czas stado przenosi się w inne miejsce, jeżeli w poprzednim brakuje pokarmu (nasion traw, owadów, owoców).
Papuga ta dorasta do 18cm długości. Papugi faliste występujące w przyrodzie są zielone z kreskowaniem na wierzchu ciała. Głowa jest żółta – u dorosłych, a żółta z prążkowaniem – u młodych. Na policzkach można zauważyć ciemne plamki, podobnie jak i na podgardlu. Ogon rozkładany wachlarzowato, z długimi sterówkami na środku – zielonawy. Skrzydła ciemno prążkowane. Nogi szarawe, dziób brązowawy, a woskówka zależnie od płci, u samców niebieska, u samic beżowa, u młodych fioletowa.
Hodowla: nie jest ona trudna, ptaszki te mogą przebywać tak w klatkach jak i wolierach, jednak pamiętajmy, że im większa klatka tym lepsza. Jeżeli decydujemy się na małą klatkę, należy często z niej wypuszczać naszego pupila na loty po pokoju. W dużej klatce lub wolierze możemy trzymać dużo ptaszków, które w stadzie czują się raźniej. Są to papugi, które bardzo łatwo się oswajają. Potrafią naśladować dźwięki, a nawet mowę ludzką. Nie powinno się trzymać ptaków pojedynczo. Są to bardzo żywotne ptaki i lubią się bawić. Muszą poznać wszystko, co się znajduje w pomieszczeniu, dlatego co jakiś czas powinno im się wymieniać „zabawki”.
Z czasem wyhodowano wiele odmian barwnych, w tym:
- Naturalna (Standardowa),
- Lutino,
- Opalowa zielona,
- Niebieska,
- Opalowa niebieska,
- Paraniebieska,
- Fioletowa,
- Płowa,
- Albinos,
- Szek (Arlekin) i wiele innych od nich pochodzących.
W żywieniu papużek falistych stosuje się rożne ziarna: kanar, proso, owies łuskany, a także różnego rodzaju owoce, warzywa, zieleninę i skiełkowane ziarno. Przed podaniem pokarmów należy je wymyć. Nie wolno podawać pokarmów skażonych, czyli takich, które rosną w okolicach ścieków, dróg itd. Aktualnie w sklepach zoologicznych można zakupić wiele preparatów i pokarmów dla papug, które zaspokajają ich zapotrzebowanie żywieniowe, jednak nie należy zapominać o świeżych zielonkach, czy owocach.
Rozmnażanie: potrzebujemy parki i budki lęgowej, która umieszczamy w klatce lub poza nią. Budka powinna być z drewna, a wewnątrz powinny znajdować się wióry z torfem. Podajemy owoce, warzywa, zieleninę, które powinny pobudzić nasze ptaki do lęgów. Z czasem samiczka powinna interesować się budką i coraz częściej w niej przesiadywać, aż z czasem pozostać w niej po zniesieniu 4 – 7 jaj, w dwudniowych odstępach. Po około 18 dniach wykluwają się młode. Są nagie i ślepe i dopiero po ponad 30 dniach młode opuszczają budkę. Zaraz po wykluciu powinny do klatki wrócić wszystkie pokarmy stymulujące do lęgów, odstawione po zniesieniu 3-4 jajka. Młode po opuszczeniu budki powinny pozostać jeszcze około 2 tygodnie z rodzicami. Potem, jeśli już same jędzą możemy je od nich oddzielić.

Zapraszam do dzielenia się doświadczeniami z hodowli tych ptaków, a także do zamieszczenia ich zdjęć.

adrian - 2008-01-13, 21:36

Budowa szkieletu papużki falistej.


http://www.biolib.cz/IMG/GAL/2038.jpg

yoda741 - 2008-01-26, 18:26

MUTACJA CZARNOLICA ( BLACKFACE ) PAPUŻKI FALISTEJ
Tłumaczenie tekstu H.W.J. v.d. Linden’a http://www.mutavi.info/blackfa.htm

Czarnolica


Czarnolica D niebieska

http://www.gencalc.com/gen/eng_genc.php?sp=0Budg

Do długiej listy istniejących mutacji papużki falistej możemy dodać kolejną, a mianowicie
czarnolicą. Patrząc na fenotyp tej mutacji ta nazwa wydaje się być najodpowiedniejsza. Dlatego zaproponowano taką, a nie inną nazwę.
Gdzie i kiedy uzyskano mutację czarnolicą trudno stwierdzić, chociaż prawie na pewno miało to miejsce w Holandii.
Fakty:
Pan Van Dijk , hodowca falistych z Holandii, odkrył spośród wielu różnych standardowych ptaków w sklepie zoologicznym dwa niebieskie samce mające czarne fale w obszarze maski oraz czarne pasiaste znaczenia na brzuchu. Zdecydował się zakupić te ptaki w celach hodowlanych, aby przekonać się czy cecha ta jest wynikiem modyfikacji czy jest dziedziczna.
W pierwszym roku skojarzył samca z samicą mutacji Australijska szara (nie wiem czy chodzi o Aus. Rec grey czy o grey). Z tej krzyżówki uzyskał, zarówno samice jak i samce, szare i błękitne. W drugim roku skojarzył ponownie młode samice z oryginalnym samcem. Tylko jedna para – oryginalny czarnolicy samiec x F1 (szara) samica – dała potomstwo, z którego kilka było mutacji czarnolicej.
Po drugim sezonie lęgowym byliśmy przekonani, że gen odpowiedzialny za tą mutację znajduje się na autosomie i jest recesywny w stosunku do nominalnego ubarwienia ptaka. Przeprowadzone przez Van Dijka krzyżowania potwierdziły nasz punkt widzenia. W tym momencie nie było żadnych oznak, że mutacja jest sprzężoną z jakąkolwiek inną znaną mutacją u falistych.
Van Dijk zaobserwował znacznie ciemniejszy kolor ciała niż u ptaka normalnego rozszczepionego na czarnolicego. Kombinacja mutacji niebieskiej i czarnolicej bez faktora ciemnego wykazywała znacznie ciemniejszy kolor niebieski niż u papugi falistej mutacji D niebieskiej. U okazów o kombinacji mutacji szarej i czarnolicej bez ciemnego faktora, obserwujemy porównywalnie ciemniejszy kolor ciała w stosunku do ptaków mutacji szarej. Takie samo zjawisko obserwujemy u ptaków czarnolicych zielonych. Przy okazji wspomnę, że wszystkie ptaki zielone czarnolice padły. Pozostało po nich tylko kilka zdjęć. Obecnie van Dijk ma jeden okaz mutacji cynamonowej-czarnolicej, oczywiście z brązową maską i brązowymi pasiastymi znaczeniami na brzuchu.
Van Dijk powiedział nam, że pierwsze dwa samce zakupione w 1992 roku musiały mieć wspólnego przodka mutacji recesywny szek, ponieważ wśród potomstwa pojawiło się kilka recesywnych szeków. Pięc lat temu wyhodował kilka młodych z małą plamką na głowie, co zasugerowało, że są one rozszczepione na recesywne szeki.. hodowla mutacji czarnolicej, według Van Dijka, nie jest taka prosta jakbyśmy chcieli.
Dla oznaczenia nowej mutacji proponowany jest symbol bf , od angielskiej nazwy tej mutacji ( black face ). Symbol wildtype(?) to bf+.

Możliwe krzyżówki:
1 czarnolica x czarnolica = 100% czarnolica
2 czarnolica x normalna/czarnolica= 50% normal/czarnolica, 50% czarnolica
3 czarnolica x normal= 100% normal/czarnolica
4 normal/czarnolica x normal/czarnolica = 25%normal, 50%normal/czarnolica, 25%czarnolica
5 normal/czarnolica x normal=50%normal, 50% normal/czarnolica

Przykłady 4 i 5 należy odrzucić, gdyż nie będziemy wiedzieć, które potomstwo jest rozszczepione na czarnolicą, a które nie.

Oczekiwania:
Hodowla mutacji czarnolicej nie jest prosta. Van Dijk posiada około dwunastu ptaków mutacji czarnolicej i trochę szpaltów na czarnolicą Musi upłynąć trochę czasu, aby wprowadzić mutację na rynek, aby stała się dostępna dla szerszego kręgu hodowców. Wydaje się to być zrozumiałe, ale z drugiej strony ryzykowne, ponieważ istnieje możliwość, że jakaś śmiertelna choroba lub inna katastrofa spowoduje utratę otrzymanej mutacji.
Po jakimś czasie, od kiedy ptaki te byłyby powszechnie dostępne, ktoś mógłby otrzymać gładki (równy) kolor maski i ciała, by w końcu pomyśleć o w pełni wybarwionym czarnymi plamami ptaku? Jeżeli jest to naprawdę możliwe, musimy poczekać, aby zobaczyć co przyniesie przyszłość.

Notatka Mutavi Research and Advice Group
Ta mutacja mogłaby być mutacją MC1R – locus, która to nie jest w pełni zrozumiana ani opisana w hodowli ptaków. Dlatego wskazane jest prowadzenie dalszych testów krzyżowania par. Oczywistym jest fakt, że mutacja związana jest z dystrybucją (rozmieszczeniem) pigmentu, rezultatem jest jakiś rodzaj melanizmu.

yoda741 - 2008-01-26, 18:30

Mutacje papużki falistej - Melopsittacus undulatus
http://www.gencalc.com/gen/eng_genc.php?sp=0Budg

Czarnolica


Czarnolica D niebieska


Niebieska


Niebieska SF spangle opalowa


Niebieska ino


Cynamonowa


DD zielona


Dilute


Dilute niebieska


Dominujący clearbody


DF dominujący clearbody


Ino



Pallid (Tex. clearbody)




SF spangle


Slate niebieska


Szara


Szara (Aus) szek


Szara niebieska


Szara spangle

hynio - 2008-02-15, 20:20

A gdzie macie czerwone na giełdzie w Pszczynie takie sprzedają POWAŻNIE
Marta H - 2008-02-15, 20:28

Już to kiedyś było, te czerwone to są biedaki pofarbowane :roll:
Rocki - 2008-02-15, 20:43

Ja kiedyś dochowałem się papużek falistych odmiany szeki z brązowymi plamami na skrzydłach! ale byłem jeszcze młody i naiwny i wszystkie młode sprzedałem bo nie miałem już miejsca w domu, a później zdechła mi również samica po której miałem te młode i już więcej takich papużek nie widziałem, a szkoda bo były przepiękne... prawie całe białe z brązowymi kropkami na skrzydłach i z niewielkimi błękitnymi łatkami i ich kropki nie były takie wyblakło-szare jak u cynamonów, tylko wyraźnie brązowe... szkoda, ze już ich nie mam :-|
Marta H - 2008-02-15, 21:28

Mi się podobają wszystkie kolorki falek, oprócz tych czarnolicych :roll:
Raffy - 2008-02-15, 21:28

A moim marzeniem jest prawie czarna falista :roll:

ciemnoszara + blackface

Al - 2008-03-09, 14:08

Jedna z moich młodych

krzysiek173 - 2008-03-09, 19:40

u dziadka jest jedna para tych ptaszków. Z tego co mi już wiadomo siedzą już na jednym (niestety tylko 1) jajku. Coś mi się kojarzy że w tym tyg. powinien być wylęg. Zobaczymy co z tego będzie.
Fotki oczywiście zamieszczę, jak się wybiorę do dziadka.

Arkorok - 2008-07-28, 13:39

Witajcie. Dostałem parkę (?) papużek falistych. Papużki są ze sobą od 2 lat, lecz nigdy nie przystąpiły do lęgów - może to wina małej klatki. Głowie się czy na pewno jest to parka – pomóżcie! Czytałem dużo na forum odnośnie odróżniania płci, ale chcę poznać zdanie doświadczonych hodowców. W najbliższym czasie chcę im zbudować większą klatkę.
Michuuu - 2008-07-28, 14:57

Wg mnie jest to parka

A maja budke lęgowa ?

wanted - 2008-07-28, 21:43

Arkorok, niebieska żółtogłowa jest samiczką, zas szek to samczyk . Ma dominację koloru żółtego, dlatego nie widać na woskówce niebieskiego zabarwienie.
Michuuu - 2008-07-28, 22:23

Ciesze sie ze ktos kto zna sie na ptakach potwierdził moje przypuszczenia
Raffy - 2008-07-29, 11:17

wanted napisał/a:
Arkorok, niebieska żółtogłowa jest samiczką, zas szek to samczyk . Ma dominację koloru żółtego, dlatego nie widać na woskówce niebieskiego zabarwienie.


Samiczka to paraniebieska opalowa :) A samczyk to chyba australijski duński szek (?).

Arkorok - 2008-07-29, 22:14

Dziękuje za odpowiedzi. Tak mają budkę lęgową, lecz samica się nią nie interesuje. Samiczka czasami przejawia agresje w stosunku do samca. Wiem też, że jest znacznie starsza od samca. Chyba nic z tego związku nie będzie…
Rodzi mi się pytanie… do kiedy samica (falistych) jest zdolna do lęgów?

Rocki - 2008-07-31, 14:00

Do lęgów najwcześniej powinniśmy dopuszczać ptaki minimum roczne... jednak już wcześniej mogą być zdolne do lęgów...
Michuuu - 2008-07-31, 14:20

A jak duża masz kaltke ?
wanted - 2008-07-31, 16:28

U mnie kiedyś jak byłem młody i niedoświadczony, oraz niezbyt wiele wiedziałem na temat papug to faliste utrzymywane w sporej wolierce wewnętrznej mnożyły się jak im się chciało. Rekord miałem kiedyś ze młoda ledwo ponad 4 miesięczna samiczka zniosła jajka i wysiedziała.
Michuuu - 2008-07-31, 17:21

Ja mam zamiar w najbliższym czasie zrobic maja wolierke zewnetrzno-wewnetrzna lub wewnetrzna i tam wpuscic faliste.kilka młodych ptaków.
Arkorok - 2008-08-01, 23:15

Klatka jest rozmiarów 45x25x55 (cm). Mam wrażenie, że może samica jest już za stara na odbycie lęgów… Wiek samca wynosi 2 lata. Postaram jak najszybciej zrobić im większą wolierę wewnętrzną.
Jak myślicie… jeżeli samica przejawia agresje (czasami) do samca to już nici z lęgów?

Michuuu - 2008-08-07, 14:06

Czy na woliere do falistych może byc siatka o oczkach 3cm/3cm.Czy jest za duża ?

A i jeszcze jedno :)
Czy z falkami moga byc gołąbki diamentowe i przepiórki ?

wanted - 2008-08-07, 14:12

Michuuu, ja widywałem razem gołąbki i przepiórki z falistymi. Nie wiem jednak jak to się między nimi układa, ale jeśli chodzi o rozmiar siatki to zdecydowanie jest nieodpowiedni.
JC - 2008-08-07, 14:14

Gołąbki zdecydowanie nie, przepiórki - chyba tak.
Michuuu - 2008-08-07, 14:28

Okey dzieki za szybka odpowiedz

Nie bede próbował takiej mieszanki

daniel1 - 2008-08-07, 15:11

A ja mam gołąbki już drugi sezon z falkami i jest wszystko OK.
Michuuu - 2008-08-07, 16:10

A jak wyglada to podczas lęgów ?
JC - 2008-08-07, 16:25

A ja wpuściłem do 3 gołabków diamentowych 4 młodziutkie faliste, odstawione od rodziców i po tygodniu zaczeły próbować dobierać się im do tyłów głowy. Wczoraj je rozdzieliłem bo juz miałem parę przypadków wyjedzenia mózgów znacznie wiekszym cukrówkom przez faliste. Ale jak ktoś sam chce się przekonac, wolna droga. Po co się uczyć na cudzych błedach, jak mozna na swoich :roll:
daniel1 - 2008-08-07, 16:29

Wiesz, ja mówię jak jest u mnie, ja wpuściłem do woliery ptaki młode i jednocześnie, nigdy dokupywanie i wpuszczanie nie jest dobrym pomysłem... Ale skoro uważasz że u mnie może nie być OK to dalej tak mów, wiem chyba jaka sytuacja jest u mnie...
JC - 2008-08-07, 17:04

Między nami jest taka różnica, że ja hoduję ptaki od 40 lat, więc trochę różnych sytuacji przez ten czas już miałem. Łączyłem różne gatunki ptaków, raz się udawało raz nie. Ale łącząc faliste z gołąbkami zawsze kończyło się tak samo, tak samo jak łączenie nierozłączek z innymi ptakami czy hodowla stadna rozell. Nawet jak 2-3 lata było ok. - to zawsze koniec był taki sam: krew i trupy.
sebastian0151 - 2008-08-07, 17:12

JC, niestety wszyscy muszą się nauczyć na własnych błędach, czyimś kosztem. :-?
Michuuu - 2008-08-07, 17:16

Czyli najlepiej jak bedą same faliste.


JC Udało Ci się połączyc faliste z jakimiś innymi ptakami? Był spokój ? Czy one zaczepiaja wszystkie ptaki ?

monia - 2008-08-07, 17:38

Ja tez nie polecam trzymać falek z gołabkami lub innymi ptakami co maja inne dzioby niz faliste.U mnie też tak było,że falista potrafiła złapać zeberke za skrzydło i nia telepać,lub łapać za łapy.Zdecydowanie nie polecam.
JC - 2008-08-07, 18:31

Faliste nie tylko że w końcu dobiorą się do ptaków innych gatunków, ale i między sobą się tłuką. Najniebezpieczniejsze sa młode samiczki szukające sobie gniazda. Potrafią przejrzeć wszystkie budki i pozabijać w nich wszystko co żywe. Mój koniec hodowli stanej falistch wygladał w ten sposób, że musiałem wyrzucić ok 20 samiczek i ok 100 młodych. Zabójca była 3-4 miesięczna młoda samiczka. Potem okazała się sama idealną matką, odchowującą w kazdym lęgu co najmniej 5 młodych. Ale od tego czasu, kazda para falistych ma swoją klatkę i budkę. A i musze dodać, że taką hodowlę stadną falistych prowadziłęm ok 10 lat.
daniel1 - 2008-08-07, 18:37

Zapewne tak jest gdy jest za mało budek albo jak gołąbki i faliste mogą korzystać z tych samych budek. Jak pisałem faliste nie robią już drugi sezon nic zeberką, mewką, ryżowcą i gołąbkom a tym bardzi do nimf się nie zbliżają. Nawet godziły się z rozellami. Zazwyczaj falki są agresywne jak jest za mało budek lęgowych... A co do Pana wypowiedzi na temat wpuszczania później falek do innych ptaków to to odradzam, musi być wszystko tak samo wpuszczone, zależy jak jest wielka woliera także bo jak ktoś wpuści 2pary falek i 2pary gołąbków do 1,5x1,5 to mnie to wręcz śmieszy, polatać to nie może ani nic, a to że moje akurat się nie atakują to może to być też dlatego że woiera w której przebywają to 6,5m dł. 2m. szerokości i 2m wysokości...
JC - 2008-08-07, 18:56

A gdzie ja pisałem, o wpuszczaniu "falek do innych ptaków" :?:
daniel1 - 2008-08-07, 19:04

Pozostawie już ten temat tak jak jest bo nie chcę się kłócić ale wiem że u mnie jest zgoda! I jak ktoś nie widział to nie uwierzy.
JC - 2008-08-07, 20:27

Dlaczego "nie uwierzy" :?: , ja wierzę, bo wielokrotnie widziałem takie połączenia, tylko koniec był zawsze taki sam. U ciebie też tak będzie, to tylko kwestia czasu. Jak nie wtym roku, to w przyszłym, albo następnym.
daniel1 - 2008-08-07, 20:38

Ale skąd ta pewność? Ja jakoś w to nie wierzę bo widziałem u znajomych hodowców jak po 6-8lat bez problemowo faliste z golabkami byly.
sebastian0151 - 2008-08-07, 20:44

To też może zależeć od charakteru ptaka.
Zbaczamy z tematu :!:

JC - 2008-08-07, 21:23

daniel1 napisał/a:
Ale skąd ta pewność? Ja jakoś w to nie wierzę bo widziałem u znajomych hodowców jak po 6-8lat bez problemowo faliste z golabkami byly.


Teraz to już koloryzujesz :-D

Raffy - 2008-08-07, 22:57

Koleś, po co chcesz uczyć się na własnych błędach? Nie wystarczą cudze? Ucierpią na tym tylko ptaki.

NIE to NIE i koniec.

Wowo - 2008-08-07, 23:38

Raffy, Spokojnie, spokojnie... Nie krzycz tak, bo własnych myśli nie słysze...
daniel1 - 2008-08-08, 06:55

Raffy, kolejny mądrala który ma tylko faliste i nimfy :-| jak nie wiesz jak jest u mnie to prosze nie odzywaj sie!
wanted - 2008-08-08, 07:34

daniel1, ja podobnie chowałem jak JC faiste stadnie i rozmnażałem wtedy ptaki do sklepów zoologicznych. Miałem tego też ponad 100-tkę sztuk i ptaki mnożyły się z różnym skutkiem. Co do młodych to bywało pięknie ale jeśli chodzi właśnie o te młode samiczki to także wyciągałem młode trupki z budek. Między soba też miały takie akcje i bywały uszkodzone ptaki.
Próbowałem tez mieć faliste z nimfami i powiem że jak była parka i pełno budek to był spokój , a jak było już kilka sztuk więcej od nimf to robiły terror i zabijały nawet młode nimfy.
Nie nauczywszy się wówczas, połączyłem je z barabandami i efekt był taki sam. Mała falista papużka a rozwaliła już prawie na wylocie młode barabandy.

Jeśli chodzi o budki dla papug, to zawsze miałem ich więcej więc nie ma mowy o ich braku :!:
Mogę tylko powiedzieć jeszcze coś takiego, że nie każda falista jest taka sama, no ale to dobre ich zachowanie jest tylko do momentu lub do pojawienia się kolejnych falistych. W stadzie ich siła jak zauważyłem i wielki harmider oraz potyczki chyba wrodzone :idea: :!:

daniel1 - 2008-08-08, 07:39

wanted, u mnie każda falista ma budkę (taką się wybrały) w różnych miejscach woliery, aktualnie mam młode nimfy i faliste nawet do gniazda się nie zbliżają, ba, nawet do zeberek, mewek, gołąbków, ryżowców się nie zbliżają. A co do budek do falistych, najpierw powinno się dawać budki przeznaczone do falistych ( nieco wcześniej około połowy lutego!) dopiero gdy każda para będzie mieć swoją budkę dać dopiero budki dla innych ptaszków, wtym budki to nimf, to tylko taka moja propozycja.
JC - 2008-08-08, 07:54

daniel1, to nie chodzi o to, żeby Ciebie przekonać, Ty się sam przekonasz. O sposobach i terminamch zawiesza budek, to Wanted i ja wiemy od wielu lat. Chodzi nam o to, żeby młodzi hodowcy, którzy chcą się uczyć, nie robili naszych błędów. Ale oczywiście my nikogo do niczego nie zmuszamy. Każdy bedzie robił jak będzie uwazał za słuszne. Tylko szkoda ptaków :-|
Raffy - 2008-08-08, 08:05

daniel1 napisał/a:
Raffy, kolejny mądrala który ma tylko faliste i nimfy :-| jak nie wiesz jak jest u mnie to prosze nie odzywaj sie!


Co z tego, że mam tylko faliste i nimfy? Muszę mieć ary, żałobnice, wazy, amazonki itp. żeby Cię przekonać? :lol: Zastanów się trochę nad tym, co piszesz. Mam mniej gatunków, ale za to lepiej je znam, więc na ten temat mogę wiele powiedzieć. Ale skoro ty wiesz lepiej, to szkoda ścierania palców na klawiaturę, skoro do Ciebie nic nie dociera i wiesz lepiej.

W przeszłości miałem zeberki, barrabandę, żako, rozellę i żaden z tych ptaków dobrze się nie czuł przy falistych, więc coś wiem o tym :roll:

Chcesz odnieść sukces, posłuchaj JC, skoro mam tylko faliste i nimfy, bo jednak byłem mądrzejszy i wolałem nie powtarzać cudzych błędów.

daniel1 - 2008-08-08, 08:28

Raffy, bo jakbyś nie zauważył barrabandy , żako i rozelle nie czują się zbyt dobrze w wielo gatunkowej wolierze, na dodatek rozelle moga być agresywne. Te ptaki najlepiej utrzymywac parami lub ewentualni żako pojedyńczo, więc nie mów mi że miales je z falistymi bo nie uwierze. Nie mam zamiaru się w tym temacie udzielać bo widzę że to nie ma sensu, wiem jak jest u mnie i nie popełniam błędów innych typu wiesdzanie wszystkich budek w ten sam dzien, później mogą być katastrofy, a druga sprawa jak jest mała woliera to co chcesz w niej utrzymywać 10par falistych 20 gołąbków? Bo wydaje mi się że nie. Jak już chcesz trzymać drobnicę z falistymi to drobnica musi ich być w jednym gatunku mniej jak falistych, bo wtedy faliste wiedzą że jest ich najwięcej i nic nie robią.
Raffy - 2008-08-08, 08:51

Nie zbaczają się z tematu ;) Opowiadamy o tym, jakie potrafią być faliste.

Daniel, nie trzymałem ani żako, ani rozelli luzem z falkami, ptaki się spotykały na polu, w osobnych klatkach. Ale widać było, że faliste przerażały swoimi wrzaskami, ruchliwością inne większe papugi, te duże czuły się nieswojo, próbowały być od nich jak najdalej.

Żako i rozella były znalezione, wiec miały u mnie tymczasowy dach nad głową. Barrabanda na okres wakacji, faliste były tak upierdliwe, że barrabandzie też się to nie spodobało. Ptak w skrajnych przypadkach próbował się bronić... dziobem.

I to wszystko powyżej wskazuje na to, że faliste nie są żagrozeniem tylko dla mniejszych ptaków, ale i tych większych też. Z tego powodu moja hodowla zeberek trwała tylko 2dni.

Oczywiście bywają wyjątki, ale jest to igranie z losem i nigdy nie możesz być pewny, co pewnego dnia się wydarzy np. pod twoją nieobecnością. Tylko nie bądz zaskoczony jak potem coś się nie wypali. Ptaki to wciąz dzikie stworzenia, nigdy nie możemy im zaufać i próbować "przyzwyczaić" do czegoś, zew natury i tak zrobi swoje, one to mają w genach.

Pozdr.

daniel1 - 2008-08-08, 08:55

Raffy, nie martw się wiem o tym. Ale uwierz faliste mogą być upierdliwe jak inny ptak będzie miał za bliski gniazdo. U mnie przykładowo faliste się nie biją z mniejszymi a nimf sie boją. Za to pewnie nie uwierzysz jak ci powiem że gołabki diamentowe biły się miedzy innymi diamentowymi tak że musiałem przenieść jedną parę to średniej wielkości wolierki i rozmnażają się teraz oby dwie pary regularnie przy czym jak były dwie pary lęgu nie umiały przeprowadzić :-| straciłem 4młode, 2z pary jednej 2 z pary drugiej. I to nie dzięki falistym tylko dzięki ptakom tej samej rasy.
JC - 2008-08-08, 08:56

daniel1 napisał/a:
Raffy, Jak już chcesz trzymać drobnicę z falistymi to drobnica musi ich być w jednym gatunku mniej jak falistych, bo wtedy faliste wiedzą że jest ich najwięcej i nic nie robią.


Tego zdania, przyznaję, nie rozumiem :?:
A jeśli chodzi o barabandy, to one bez wiekszego problemu mogą być hodowane w wielogatunkowych wolierach z łagodnymi ptakami np. szkarłatki królewskie, łąkówki modrobrewe, gołąbki, astryldy itp

daniel1 - 2008-08-08, 08:59

JC, chodziło mi o to że drobnicę można utrzymywać w jednej wolierze z falistymi lecz musi ich być mniej niż falistych. Troche źle to zdania tam napisałem.
wanted - 2008-08-08, 22:40

daniel1, u mnie barabandy przebywają wraz z świergotkami wielobarwnymi i mam spokój jak na razie przez 2 lata, w jednym roku odchowałem młode w tym nie bo budki mam pościągane ze względu remontu budynku z tej strony. Niebawem ptaki będą miały już inne woliery, tym razem już na podwórzu.
Odnośnie falistych i baraband, miałem je razem i budki miały różne i po róznych stronach woliery ok.16 m2. Budka dla falek (1 z kilku) standardowego rozmiaru, dla baraband o wiele większe i tam mimo zniesienia swoich jaj w małej budce falista weszła i wybiła mi młode barabandy kilka lat w stecz.
Pech też ją spotkał, bo barabanda musiała ją tam też dorwać bo leżała martwa wraz z młodymi barabandami.

marivsz - 2008-08-08, 23:22

Ja jak zaczynałem przygode z ptakami to też umieściłem razem parke falistych z parką zeberek. Przez pewien czas był spokuj ale.. potem znalazłem je martwe. Teraz trzymam juz każdy gatunek osobno.Falki hoduje w stadku ale na tej zasadzie że są 4 dobrane pary, po wylocie młodych z gniazd blokuje im wejście do budek, młode przebywaja jeszcze pewien czas z rodzicami a potem przenosze je do innej woliery.
Michuuu - 2008-08-09, 05:42

marivsz, Ja mam zamiar zrobic dokładnie tak samo jak ty masz.Jaką duża masz woliere ?
marivsz - 2008-08-09, 14:54

Moja wolierka jest troszke mała, 3m dluga 2.2m wysoka i 1.5 szeroka, ale jak na dzis to nie ma jak ją powiększyć. w następnym roku biorę sie do budowy ogrodowej woliery razem z domkiem na zime, zobaczymy co wyjdzie.
Rocki - 2008-08-09, 18:11

U mnie faliste mieszkają z nimfami w wolierze i nigdy jeszcze nie miałem poważniejszych kłopotów z tymi ptakami...
FlyArek - 2008-08-20, 14:45

Hej,a czy ktoś z was utrzymuje papugi faliste w domu przez cały rok?Jaka powinna być klatka w pokoju dla papug,aby chetnie przystapiły do lęgów?Czy budka musi byc w klatce czy może być poza nią.Czy wtedy w zimę nalezy im jakoś wydłużać dzień świetlny?Z góry dzieki za odp. ;-)
Michuuu - 2008-08-20, 14:52

Ja dawno temu miałem faliste w domu.Trzymałem parkę w klatce ok 50 wysoka /60długa /40szeroka cm . Budka znajdowała sie na poza klatka.Nie wydłużałem im dnia świetlnego :)
Ptaki dobrze sie rozmnażały

FlyArek - 2008-08-20, 16:06

Michuuu, jak piszesz że budka lęgowa była poza klatką tzn że papugi latały po całym pomieszczeniu tak?
mirass - 2008-08-20, 16:07

Arek-miłośnik, to może również znaczyc, że budka była przyczepiona do klatki od zewnętrznej strony. Takie ustawienie sie często stosuje, żeby ptaki miały więcej miejsca w klatce.
FlyArek - 2008-08-20, 16:12

mirass, nie wiem czy dobrze zrozumiałem.Chodzi o to że ptaki są w klatce a bydka jest przymocowana do ściany klatki od zewnetrznej jej strony i ptaki mają w klatce jedynie otwór wejściowy do budki.?
Michuuu - 2008-08-20, 16:17

Było dokładnie tak jak pisze mirass

Tak budka była przymocowana do jednego z otworów klatki

ernest - 2008-09-01, 10:44

Moje faliste, niestety 2 samce. Też niby miała być parka.



monia - 2008-09-01, 11:10

To teraz z dwie samiczki dokupić lub wymienić się z kimś i po problemie:)
ernest - 2008-09-01, 11:31

monia, dwóch parek nie mam gdzie już w cisnąć. Jeśli już to jedną :-)
pioter574 - 2008-09-01, 14:09

Posiadam wolierę o wymiarach 3x4x2,5 znajduje się w niej 6 par nimf 1para rozell białolicych "rubino" 5par falistych oraz przepiorki i bażanty.W tej chwili łącnie z młodymi jest około 70ptaków.Od ponad 5-ciu lat tak hoduję i nie mam żadnych problemów z odchowem.Nie ma jak narazie konfliktów pomiędzy poszczególnymi gatunkami.
mirass - 2008-09-01, 14:11

To chyba troche mało miejsca dla ptaków. :roll:
monia - 2008-09-01, 14:41

To datego napisałam lub wymienić,samca na samice i po sprawie.

A z tymi 70szt ptaków to rzeczywiście troche za duzo jak na takie pomieszczenie,ale kazdy hoduje jak uważa.Jak jest ok to ok.

Michuuu - 2008-09-01, 16:02

Faktycznie sporawo tych ptaków :-?
ernest - 2008-09-01, 16:10

pioter574, myślałeś coś o powiększeniu wolierki lub zmniejszeniu stada :?:
amohr - 2008-09-02, 08:08

pioter574 jak możesz wstaw jakieś fotki swojej woliery przedstawiającej ptaki. Jestem bardzo zainteresowany jak to wygląda u ciebie. Jak jest zagospodarowana woliera: ile masz budek lęgowych powieszonych, wyposażenie itp.
pioter574 - 2008-09-02, 12:23

Jestem w trakcie rozbudowy wolier.Nowa inwstycja to ok.60m2.Kłopoty zdrowotne zmusiły mnie do przerwy w pracach.Na wynajęcie fachowców brak kasy.Za kilka dni wstawie kilka fotet.
pioter574 - 2008-09-17, 16:02

W tym sezonie lęgowym u falistych przeprowadziłem mały eksperment z bardzo dobrym wynikiem . Połączyłem dwie szmiczki z jednym samczykiem.Obydwie samiczki bardzo dobrze odchowują młode.Rekordzistka wyprowadziła 11 młodych na13 jajek.Obecnie każda ma po 8.Fotki z mojej woliery w prywatnej galerii.
wanted - 2008-09-17, 16:20

pioter574, a w czym były te ptaki trzymane: klatka czy woliera oraz jakie rozmiary ich ?
pioter574 - 2008-09-18, 15:45

Wymiar klatek to przbudowanne szafki kuchenne stojące.Budki lęgowe na zewnątrz.
Fotka na prywatnej galerii.

Michuuu - 2008-11-07, 19:20

I jak Wam sie takie połaczenie podoba ? :shock:

Foto pochodzi z http://www.faliste.topeur...pic,1813.0.html

Raffy - 2008-11-07, 19:27

Mnie się absolutnie nie podoba, to igranie i zabawa życia papużki. Kot mimo wszystkiego nadal jest łowcem, prędziej czy później pod wpływem oswajającej się papużki do drapieżnika, źle się skończy... Dodatkowo ssaki mają w ślinach czy pazurach bakterie grozne dla ptaków, po zranieniu ptaka przez drapieżnika (a mogą to zrobic przypadkowo np. w zabawie)) trzeba podać antybiotyk o szerokim działaniu.

Coż, ale są i tacy... i źle się kończą, znam masę takich przypadkow "nigdy sie nie spodziewałbym tego po moim kotku...".

LordVader - 2008-11-07, 19:47

Raffy, No ja się z Tobą nie zgodzę bo mój były kociak leżał sobie tak samo tylko po nim chodził sobie chomik :D A i obecnie jamnik przebywa ze świnką morska.
Jak dla mnie jest to super zdjęcie :-P

Raffy - 2008-11-07, 20:21

LordVader napisał/a:
Raffy, No ja się z Tobą nie zgodzę bo mój były kociak leżał sobie tak samo tylko po nim chodził sobie chomik :D A i obecnie jamnik przebywa ze świnką morska.
Jak dla mnie jest to super zdjęcie :-P


Zdjęcie może i jest super, ale to wielki dowód na nieodpowiedzialność właściciela. Koty są różne, jedne łagodne, inne wiecznie polujące a jeszcze inne są inne. Ale NIGDY nie ufaj swojemu zwierzakowi w 100%, bo wciąż są to dzikie zwierzęta i mają różne instynkty. Po jakimś czasie przyjaźni kotu może coś odbić, odezwie się w nim natura łowiecka i po papudze, tu wystarczy UŁAMEK sekudy, nawet po paru latach "przyjaźni". Znam wiele historii z relacji kot a papuga, niestety większość źle się skończyła - tóz to łancuch pokarmowy, wiec w ogole o jakiej przyjazni mówimy?

A co do jamnika, to nie ma co się dziwić, psa można wychować, tyko kota nie, papugi tym bardziej.

LordVader - 2008-11-07, 20:26

Raffy, No instynktu nie da się zaprzepaścić u zwierzaka i tu masz rację, ale pod naszym okiem i naszym dozorem można, bo wtedy mamy jakieś szanse zapobiec tragedii.
Raffy - 2008-11-07, 21:11

No, ale jak czy tragedia jednak się stanie, to czy zdążymy akurat zareagować, czy już będzie już po ptaku? A jak kot zrani ptaka, to już rzeba go do weterynarza wiezc zeby podał mu obowiązkowo antybiotyk i ew. rany opatrzył. I po co to wszystko, nie lepiej zapobiegać niz leczyć? ;-) Pamiętajmy, że ataki trwają stosunkowo krótko i nie możemy mieć ich cały czas pod okiem, wystarczy że np.telefon zadzwoni i już o całym swiecie zapominamy, a drapieznik to wykorzysta (u szczurów jest to b. popularne, atakują/robią to co nie wolno gdy czlowiek nie ma ich na oku) - u znajomej ostatnio był taki przypadek, szczur bał się papug w jej obecności, a jak musiała wyjść na szybko z domu to po powrocie zastała nimfę bez głowy, nikomu tego nie zyczę i wiecej rozumu, bo to wciaz tylko zwierzaki i nie rozumieja wszystkiego. pozdrawiam :-)
Michuuu - 2008-11-22, 09:49

Kto wie co to za mutacja ?
krzysiek173 - 2008-11-22, 11:01

Michuuu, nie mam pojęcia ale jak miałem jeszcze te papużki to wychodziły takie po parze niebieski z zielonym.
Al - 2008-11-23, 09:57

Niebieska żółtogłowa,tak ją u mnie nazywają :mrgreen:

mój nowy nabytek


jest to-Szara cynamonowa opalowa. Kombinacja mutacji :szarozielonej(szarej), niebieskiej , cynamonowej i opalowej .

Raffy - 2008-11-23, 12:04

Żółtogłowa poprawnie nazywa się paraniebieska. Ta papuzka Michuu jest paraniebieska jeszcze z czyms (szarym na pewno).

Al, Bardzo ładny ten twój nowy nabytek.Też mam podobną





w ogóle opale to moje ulubiona mutacja


Opalowa paraniebieska


ernest - 2009-02-08, 19:42

Moja jedna z dwóch parek papużek falistych ;-)
Michuuu - 2009-03-10, 17:00


x_keram_x - 2009-03-10, 17:37

Szkoda ze zyja tak krotko i nie moga sie rozmnazac
Al - 2009-03-10, 17:46

x_keram_x,Dlaczego szkoda,przecież to kalekie ptaki,często ślepe,niezdolne do lotu
x_keram_x - 2009-03-10, 17:48

No moze masz racje. Ale to nie jest ich wina i napewno chcialy by zyc dluzej.
x_keram_x - 2009-03-10, 18:05

Tutaj jeszcze troszke o tej papuzce
ernest - 2009-03-18, 15:07

A czy papużki faliste mogą być trzymane z ryżowcami :?: Czy nie będzie takich spraw jak przeszkadzanie w lęgach, bójek i podgryzania sobie kończyn :?:
B.A.T.E.K - 2009-03-18, 17:09

ErniCK, myślę ze nie powinno być problemów. ale oczywiście pod warunkiem w miarę dużego pomieszczenia. jeśli to jest klatka to nie polecam.
ernest - 2009-03-18, 17:17

Wolierka wygląda tak:


Czekam na wypowiedzi innych. :-)

JC - 2009-03-18, 17:28

Może być problem w lęgach, bo faliste lubią przeczesywać wszystkie budki.
ernest - 2009-03-18, 17:32

Ja słyszałem coś takiego że ryżowce przeganiają ptaki z budek i zajmują największą. Czy to jest prawda :?:
B.A.T.E.K - 2009-03-18, 17:40

co do tego się nie wypowiem bo nie mam doświadczenia z drobnica a co do falistych to lubią ale dopóki nie zajmą i nie złożą jajek potem jest spokój. przynajmniej u mnie.
JC - 2009-03-18, 17:58

Pod warunkiem, że odłapujesz młode samiczki falistych, bo jak nie, to już nawet 3 miesięczne próbują gniazdować i walczyć o budkę dla siebie.
Al - 2009-03-18, 18:15

Tak ryżowce zajmują największą budkę ale ja je trzymam razem z drobną egzotyką.co do falek to JC ma rację,musiałam wyłapać młode samiczki bo jedna chciała zagarnąć budkę świergotek z małymi w środku.Młode już były w piórkach ale gdybym w porę nie interweniowała to dla młodych świergotek mogło się to skończyć żle.
ernest - 2009-03-21, 18:39

A jak można wiedzieć czy faliste mają młode nie płosząc samiczki czyli nie zaglądać do budki. Nie chce ryzykować. Jest już 1 tydzień po terminie wylęgu ale samiczka cały czas siedzi w budce. Czy młode wydają jakieś dźwięki :?: Jeśli już siedzi ponad tydzień to znaczy że już ma młode czy nie :?:
Raffy - 2009-03-21, 18:55

Do budki zajrzyj jak samiczka wyjdzie się wypróżnić czy załatwić inne potrzeby.
ernest - 2009-03-21, 19:01

Tak... tylko jest jeden problem. Zawsze jak jestem koło woliery nawet przez 1 czy 1,5 godziny to nie wychodzi. 1 raz widziałem jak wyjrzała i 1 raz wyszła to chyba na dosłownie 5 czy 10 sekund i znowu weszła :-/
Raffy - 2009-03-21, 19:39

Mozesz zaryzykowac i zerknac tam przez szparkę, kontroluj gniazdo czy nie zalegają tam artwe piskleta, obumarłe jajka itp itd.
ernest - 2009-03-21, 20:13

A czy papużka sama zejdzie jeśli się nie wylęgną młode lu nie wychowa małych :?:
B.A.T.E.K - 2009-03-23, 10:34

ErniCK, po pewnym czasie zejdzie napewno.czy to jajka będą nie zapłodnione czy już pisklęta na tyle duże ze nie będzie trzeba ich ogrzewać ;-) a co do kontrolowania budki jeśli nie robić tego zbyt natarczywie i za często to nie ma obaw o leg. ja swoje kontroluje raz dziennie czasem nawet biorąc samice w rękę żeby zobaczyć co jest pod nią i nigdy nie miałem problemów z porzuceniem.
szadok - 2009-03-24, 01:07

osobiście czyszczę budki w czasie lęgów dwa trzy razy wymieniając podściółkę i nigdy nie miałem przypadku porzucenia młodych przez samicę myślę że możesz skontrolować spokojnie budkę
ernest - 2009-03-24, 13:50

A czy może porzucić jajka :?: Raz zajrzałem w innym lęgu i przez spory czas nie chiała wejść. Na szczęście weszła choć już myślałem że po jajkach.
Raffy - 2009-03-24, 14:04

ErniCK, musisz po prostu papużki troszkę oswoić, żeby tolerowały twoją obecność. Ja staram ptakom jak najwięcej czasu poświecić, w okresie lęgu również - po złozeniu jajka często do budki zaglądałem po to, zeby samiczka się przyzwyczaiła. Na początku wiadomo, uciekała itp. ale później to już zupełny luz, pozwalała nawet młode wyjmować z budki przy jej obecności. Uważam, że tak warto i bardzo ułatwia sprawę opieki nad młodymi i ich socjalizację, a także łatwą kontrolę gniazda.
JC - 2009-03-24, 14:36

Jesli samiczka jest normalna, tzn jesli nie ma zburzeń psychicznych, to możesz ją wyciagać z gniazda, czyścić budkę, przekładać jaja, a ona zawsze wróci.
LaKi - 2009-04-04, 22:33

witam to całkiem nie mój świat ale przeglądając niemieckie ogłoszenia trafiłem na taką stronkę http://www.rainbow-wellensittich.de/ a poprzez podobną fotkę


czy naprawdę są takie tęczowe falki ? czy to są jakieś farbowane ? bo już też kiedyś słyszałem nawet o różowych falistych

Al - 2009-04-05, 09:01

LaKi, Faktycznie tęczowe falki,bardzo ładne,a co do różowych - na każdej giełdzie znajdziesz takie :cry:
JC - 2009-04-05, 12:00

To nie malowane tylko mutacja turkusowa lub australijska złotogłowa wymieszana z opalinową, fioletową, ciemną, spanglem i pewnie jeszcze z innymi których jest ok. 40.
Tam masz artykuł o takich ptakach http://www.budgerigars.co.uk/rare/rainbows.html

LaKi - 2009-04-05, 13:16

JC, są takie do kupienia w Polsce ? hehe chyba się zaraziłem
JC - 2009-04-05, 14:29

Kiedyś typowych "rainbow" była masa, aktualnie w związku z WPF i tym, że łatwiej utrzymać cechy WPF na ptakach standard "zielonych" i "niebieskich" mniej. Ale ptaki podstawowych mutacji oczywiście szpaltów na inne [bo czystych genetycznie na określną mutację falistych to już chyba nie ma] można nabyć.
Raffy - 2009-04-05, 16:29

LaKi napisał/a:
JC, są takie do kupienia w Polsce ? hehe chyba się zaraziłem


Są, nawet mam parę :mrgreen: zupełnie przypadkowo je mam, więc tzreba odrobiny szczęścia to i w zoologu taką znajdziesz :)

Michuuu - 2009-04-05, 16:30

Raffy, To dawaj foty i to szybko :mrgreen:

Ładne są , zresztą jak wszystkie papugi :-P

LaKi - 2009-04-05, 16:42

Raffy, no właśnie jak masz takie to pokaż :)
Raffy - 2009-04-05, 16:49



Dinuś :lol:

LaKi - 2009-04-05, 16:59

Raffy, pooglądaj fotki - ta twoja jest też bardzo śliczna
Raffy - 2009-04-05, 17:44

faktycznie :shock: są takie.. delikatne, przepiękne. Ale mojego kiedyś ktoś nazwał rainbowa, wiec sam juz nie wiem :-/
ernest - 2009-04-05, 17:58

Raffy, piękna ta twoja papużka. Świetne kolory ma ta odmiana.
JC - 2009-04-05, 18:05

Takiego ptaka, szkoda że zwykły a nie WPF, trzeba jeszcze przemieszać z opalinem i już będzie dobrze, ale dla lepszego efektu trzeba by dodać geny mutacji szarej.
LaKi - 2009-04-08, 23:33

dla zainteresowanych te papużki tęczowe - wystawowe to jakieś 100Euro sztuka niestety owa Hodowczyni nie wysyła ptaków do Polski więc trzeba jechać przywieść :P
JC - 2009-04-09, 07:48

Jak ptaki mają dobry typ i postawę, to cena jest przyzwoita. U nas jeszcze nie doszliśmy do płacenia za jakość i na razie płacimy za gatunek.
Wojtek_Ka - 2009-04-12, 21:12

Wczoraj kupiłem na allegro parkę falistych, w środę do mnie mają dojść, mam dla nich dużą wolierkę, i mam pytanie- czy w dużej wolierze pokarm i woda mogą być na ziemi? Czy muszą być przy żerdziach?
Tutaj jest zdjęcie z aukcji, jaka to odmiana barwna? Lutino ? :roll:
Jestem zielony w papugach, więc się pytam :mrgreen:

Michuuu - 2009-04-13, 06:28

Wojteczek, Tak lutino ;-)
Jak masz dużą woliere to fajnie wygląda jak pokarm i woda są na jakimś pieńku ale może być na ziemi

Wojtek_Ka - 2009-04-13, 07:24

Acha, no to zrobię na pieńku, bo mam jeszcze jakieś :roll:
Co do pojemnika na pokarm, to nie ma różnicy, a na wodę? Czy może to być zwykła np.: metalowa miseczka czy takie poidełko jak w małych klatkach :?:
Do wolierki trzeba jeszcze wapno włożyć i coś jeszcze :?:
Wiem, że zadaję pytania podstawowe, ale papużki miałem bardzo dawno, a w dodatku w małej klatce :roll: Więc wolę się dowiedzieć wszystkiego :->

Michuuu - 2009-04-13, 07:31

Wojteczek, Lepiej daj jakoś miseczkę , to się jeszcze będą miały gdzie kąpać ( jak będa chciały oczywiście ) ,daj im wapno lub osasepie.
Forum jest po to aby zdobywać wiedzę , jak czegoś nie wiesz to pytaj :-D

Wojtek_Ka - 2009-04-13, 07:39

Czyli podsumowując:
*pokarm i woda w miseczkach, mogą być na pieńku
* wapno
* podłoże- żółty piasek

Co do budki lęgowej, to na razie nie będę kupował (lub sam robił :-P ) bo to są ptaki tegoroczne, więc i tak nie przystąpią na razie do lęgów.

Czytałem ten temat cały i zauważyłem pytanie, czy można faliste trzymać z przepiórkami i większych zastrzeżeń nie było, więc spróbuję je razem trzymać, mam tylko parkę przepiórek w sporej wolierce, więc prawdę mówiąc to jest ona dość pusta, jeśli będą jakieś konflikty to przepiórki przeniosę i już. Mam nadzieję, że moje falki będą tolerancyjne :oops:

Michuu Dzięki za pomoc :->

Michuuu - 2009-04-13, 07:47

Do budki można dać trociny , wióra choć i tak pewnie samiczka je wyrzuci :roll:
Jeśli tak zrobi to zniesie jajka w pustej budce , gdy maluchy się wyklują możesz znowu dać trociny , nie powinna wtedy się ich pozbyć.

JC - 2009-04-13, 08:27

Faliste w naturze żerują na ziemi i właśnie tam poszukują pokarmu. Jak się czasami kupi bardzo młode ptaki albo osłabione, to zanim znajdą pokarm zawieszony to wcześniej zdychają z głodu. Na ziemi znajdują zawsze :!:
gege - 2009-04-13, 08:38

JC,tak.Jak kiedyś brakło jedzenia w karmidełku to szukali na spodzie klatki jedzenia.
Wojteczek,może jeszcze dokup sobie ze dwie parki tych falistych i może inne jakieś papugi min.nimfy,nierozłączki.

Michuuu - 2009-04-13, 09:01

gege, Nierozłączki z falistymi to nie jest dobry pomysł :roll: Nimfy zresztą też :-/ Najlepiej dokupić jeszcze kilka falistych.

Mi chodziło o niski pieniek około 50 cm , myślę ze taki będzie okey

gege - 2009-04-13, 09:10

Michuuu,to już zależy jaką ma się dużą wolierę ;-)
No jeżeli nie masz zbyt dużej to dokup kilka par falistych różnych kolorków i będzie ok ;-) ;-) :-)

ernest - 2009-04-13, 09:27

Wojteczek fajne Faliste. Ja ci mogę doradzić aby jedzenie i wodę po prostu położyć na ziemi. Na wodę ja mam automatyczne, małe poidełka. Wystarczają nawet na tydzień ale po trzech dniach trzeba zmienić wodę na świeżą.
Wojtek_Ka - 2009-04-13, 09:53

A więc po kolei:
Mam dość dużą te wolierę, ale na razie zobaczę jak będzie mi się sprawowała ta parka, doświadczenie w bażantach i kurach jakieś już mam, a w papugach nie bardzo, bo miałem dawno faliste, ale w małej klateczce :roll:

Co do pokarmu to w wolierce są przepiórki, którym daję mieszankę dla egzotyki i zboża dosypuję, więc papużki mogą sobie od nich też jeść, a na pieńku też położę, żeby się nie kłóciły :lol:

A co do innych gatunków to nie będę szalał, bo dziadek mnie wreszcie wywali ze wszystkimi ptakami :mrgreen: Następny mój planowany zakup to pawie, więc muszę trzymać umiar :lol:

Ernick, tak, tak- pszenicę :->

ernest - 2009-04-13, 09:55

Wojteczek, ja daje jeszcze owies. Nie wiem co masz na myśli bo wyrazem zboże, zdaje mi się że pszenice.
Wojtek_Ka - 2009-04-15, 14:51

Dzisiaj doszła paczka :mrgreen:

Na dzień dobry, zaczęły obżerać żerdki :mrgreen:

Ale przepiórek nie ruszają :->

ernest - 2009-04-15, 15:55

Wojteczek, piękne ;-) I jak tam na początku zadowolony jesteś z zakupu :?: Planujesz może kolejne papużki faliste :?:
Wojtek_Ka - 2009-04-15, 15:59

ErniCK, Powiem Ci szczerze, że jak usłyszałem ich dźwięki i zobaczyłem jak sobie latają, to mi się stare czasy przypomniały :-P I jak tylko nie będą się z przepiórkami dziobać to kupuję jeszcze, bo ta wolierka moja to nadal pusta jest :oops: hehe Za małe ptaszki do dość dużej wolierki :->
ernest - 2009-04-15, 16:02

Wojteczek, tak musisz są wypełnić. Papużki faliste bardzo fajnie wyglądają gdy są w stadzie. Razem żerują i o wiele więcej się dzieje.
FlyArek - 2009-04-15, 19:09

Wojteczek, ale fajne te papużki :lol:

teraz na pewno są dosyć ciche, ale jak się rozkręcą i przyzwyczają to będzie się działo :mrgreen:

Wojtek_Ka - 2009-04-15, 19:12

FlyArek, Mógłbyś mi to przybliżyć :?: :mrgreen:
Są cichutkie teraz bardzo i się aż trochę obawiam :roll: Mam nadzieję, że się rozkręcą :oops:

Raffy - 2009-04-15, 19:19

Ładne lutinki :-) dzisiaj do mnie też doszła lutino, w koncu :-D
FlyArek - 2009-04-15, 19:35

Wojteczek, na pewno nie trzeba Ci nic przybliżać :mrgreen:
Wystarczy ,że budzę się o 5 rano........ :lol:

Wojtek_Ka - 2009-04-15, 19:41

FlyArek, Mam to szczęście, że woliery są dalej od domu i sobie mogą do woli krzyczeć i co najwyżej bażanty z sąsiedniej wolierki budzić :mrgreen:

Niech sobie rozrabiają ile chcą :mrgreen: Hehehe

FlyArek - 2009-04-15, 20:13

Wojteczek, taka już ich natura :oops:
I ja pokażę moje faliste. Co prawda nie dorównują może one lutino, ale mi się bardzo podobają i już :mrgreen:
To fotka 2 samiczek, zdjęcie samców niebawem :oops:

Wojtek_Ka - 2009-04-15, 20:30

FlyArek, Czemu nie dorównują :oops: Jak dla mnie wszystkie są naprawdę ładne, tak samo Twoje :->

Powodzenia w hodowli życzę :-)

Michuuu - 2009-04-16, 06:25

Obaj ładne macie te falki ;-) Zresztą wszystkie są ładne :mrgreen:
Raffy , daj foto swojej lutino :lol:

ernest - 2009-04-16, 12:52

Tak wszystkie falki są ładne. Dziś zobaczyłem do ich gniazd i mają jedna 3 jajka druga 5 mam nadzieje że tym razem coś z tego będzie.
Wojtek_Ka - 2009-04-16, 14:41

A ta Raffy'ego falka lutino i jedna z moich to z jednej budki pochodzą, więc są prawie identyczne :mrgreen:
Michuuu - 2009-04-16, 14:46

Wojteczek napisał/a:
prawie

Czasem prawie robi wielką różnice :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Raffy Daj fotki też innych Twoich papug ;-)

Raffy - 2009-04-16, 15:36

Wojteczek napisał/a:
A ta Raffy'ego falka lutino i jedna z moich to z jednej budki pochodzą, więc są prawie identyczne :mrgreen:


A jaką róznicę widzisz? :-P

A co do fot to http://cos-skrzeczy.fotolog.pl/ , co prawda fotolog juz dawno nieaktualizowany :-)

Mateusz_M - 2009-04-17, 13:43

jedna ( słaba) fotka moich ( ostatnich) falistych, na fotce nie widac ale samczyk miał takie wysunięte czoło ...

[IMG=http://img5.imagesha...bus2.jpg][/IMG]

Mateusz_M - 2009-04-17, 13:45



Wojtek_Ka - 2009-04-17, 16:17

mateusz3494, A ta samiczka to jaki kolor miała :?: Bo nie widać na fotce dokładnie :roll:

A poza tym, to używaj opcji EDYTUJ :-o

Mateusz_M - 2009-04-17, 19:01

Samica miała biały brzuch niebieskie "korale" a skrzydła kuper i policzki żółte, miałem jeszcze jedą samiczce cynamonową i samca szeka, ale fotek nie mam a tak i przepraszam administratorów i moderatorów za ten podwójny post , ale niestety teraz już nic nie mogę zrobić ...
ernest - 2009-04-18, 08:25

mateusz3494, dochowałeś sę czegoś od swoich falek :?:
Wojtek_Ka - 2009-04-18, 08:58

mateusz3494, Szkoda, że nie masz jej całych zdjęć, bo mi się spodobała :mrgreen:
Szukam właśnie takich innych kolorków, bo samczyk to taki standardowy w kolorze :roll:

Co do podwójnego postu to na przyszłość po prostu zwracaj na to uwagę i będzie spoko :->

Nie chcę się chwalić, ale to mój 500 post :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Mateusz_M - 2009-04-18, 09:33

ErniCK, miały pięc jajek ale niestety nic nie wyszło ... samiczka przerwała wysiadywanie ... 4 jajka były zalęgnięte ;/... Wojteczek, nie mam jej całej fotki , chociaż mogę załatwić ( ona jest u nowego właściciela, ale ten właściciel chce ją sprzedać... , ona ma 1.5 roku )
Wojtek_Ka - 2009-04-20, 15:32

Moje falki szaleją :mrgreen: Flyarek Miałeś rację 8-) Teraz się wrzask w wolierce zrobił. Jak na początku wchodziłem do woliery to się bały, a teraz już jedzą przy mnie i się nie boją 8-)
Ale nie jedzą chętnie jabłka, marchewkę troszkę chętniej :-/

Raffy - 2009-04-20, 15:40

Narazie nie ma co im jabłek dawać, zwłaszcza ze sklepu - jabłka najlepsze są jesienią z działki i potem zapas na zime. Teraz jest sezon na rózne polne zielska, zwlaszcza gwiazdnicy, tasznika, mniszka i wielu innych + do tego oczywiście warzywa i zrób im też kiełki z mieszanki, nie zapomnij także o jajku na twardo ;) Bardzo tez lubią ugotowany ryz (bez soli oczywiscie). :-)
Wojtek_Ka - 2009-04-20, 15:45

Raffy, Ja mam właśnie jabłka z sadu, bo robiłem zapas dla bażantów na zimę i mam jeszcze, ale nie chętnie jedzą. Zielonkę typu gwiazdnica czy mniszek to jak głupie jedzą :-P
Mateusz_M - 2009-04-20, 17:35

Wojtek, ja pamiętam, że jak miałem falki to one uwielbiały jeść oprócz jabłek i marchewki - plasterki zielonego ogórka, winogrona ciemnego, gałązki z pączkami i młodymi listkami ...
Bartek W - 2009-04-22, 20:42

Ja kupilem takie te 2 jesniejsze bialą i ta droga
http://allegro.pl/show_it...2+wys%C5%82any.

Wojtek_Ka - 2009-04-22, 20:45

Bartek W, Taniutkie bardzo i ładne :mrgreen: Nie widziałem tej aukcji bo już bym Cię wyprzedził :mrgreen: :oops: Hehe
ernest - 2009-04-22, 20:46

Bartek W, bardzo ładny zakup. Gratuluję.
Michuuu - 2009-04-23, 05:29

Widzę że ostatnio wszyscy faliste kupują :mrgreen:
Ja może coś w niedzielę kupie :-)

Raffy - 2009-04-23, 05:59

tutaj 2 ostatnie są ciekawie ubarwione

http://allegro.pl/item617...e_standard.html

JC - 2009-04-23, 07:45

Tylko czy one są WPF :?: Cena za niska, a i brak fotki rodziców, bo po samym wyglądzie młodych trudno jednoznacznie się wypowiedzieć.
Bartek W - 2009-04-23, 08:27

Wojteczek, jedna dla mnie droga dla znajomej ja sobie oczyswiscie baila zostawiam , mysle juz nad zakupem parki lutino takich jak twoje tylko nigdzie nie moge znajsc.
Bartek W - 2009-04-23, 08:31

Jeszcze mi sie podoba ta falka ale trzeba ja kupic z koza i jest juz stara 4 lata .
http://www.allegro.pl/ite..._i_falista.html

Michuuu - 2009-04-23, 08:40

Bartek W, To ty bierzesz falke a ja koze ( o ile to samiczka ) :-D

Faktycznie ciężko o ładne lutino :-?

JC - 2009-04-23, 12:59

Ta falista to spangiel 1 faktorowy niebieski. Te oba ptaki są bardzo stare. Za podobne pieniądze mozna kupić [nawet u mnie :-D ] ptaki znacznie młodsze.
Edytuję :lol: , bo nie doczytałem, że to jest cena z klatką i całym wyposażeniem, jednak po tej tranzakcji na allegro mozna się spodziewać wizyty panów w mundurach, sprawdzających papiery na kozę. Allegro jest jednak monitorowane.

Raffy - 2009-04-23, 13:12

Ta falka z aukcji która podał BartekW to wg. mnie clearwing. Mam taką samą sztukę (tez samiczka), nawet mozna moją zobaczyć w którejs z NE napisaną przez Gerarda. 4letnia falka nie jest wg. mnie stara, tylko w sam raz i w tym wieku moze juz na lęgi pójść.
JC - 2009-04-23, 14:50

Nie tylko może pójść na lęgi :-D , ale to jest najczęściej już jej ostatni sezon hodowlany. Często faliste i kozy 4 letnie są już bezpłodne.
Co do mutacji, to jednak podtrzymuję, że spangiel :-D Wyglada jak spangiel, a i to że ta mutacja jest znacznie bardziej rozprzestrzeniona niż jasnoskrzydłe z uwagi na jej dominujący charakter. Dodaję fotkę młodych spangli 1 faktorowych.

kariok - 2009-04-23, 14:58

Raffy napisał/a:
4letnia falka nie jest wg. mnie stara, tylko w sam raz i w tym wieku moze juz na lęgi pójść.

To wszystko zależy w jaki sposób była "eksplatowana" , jeśli lęgła cztery razy w sezonie to jest już babcia

Wojtek_Ka - 2009-04-23, 15:00

JC, Przecież nie napiszę, że zazdroszczę :mrgreen: Ale, że mi się bardzo podobają to tak :-P
Te czubki mają świetne :-D Hehehe

Te Bartka tez są ładne, ale mi się podobają takie trochę rzadziej spotykane :mrgreen:

Michuuu - 2009-04-23, 15:12

Ale super masz te falki JC :shock: :shock: :shock:

Jeśli możesz to dodaj więcej fotek takich czubatych falistych :mrgreen:

x_keram_x - 2009-04-23, 15:42

Nie ma moze ktos na farum na sprzedaz doroslej samicy na sprzedaz?? pilnie potrzebuje
Raffy - 2009-04-23, 16:04

JC, juz sie nie bede rozpisywał - sam doskonale to wiesz ze są przeboskie 8-) Faktycznie, te na zdjęciu to spangle. Bardzo ładne są :-) Tej na allegro nie zidentyfikujemy bo fotka kiepska, wiec prawda lezy w posrodku ;-)
JC - 2009-04-23, 18:06

x_keram_x, mam, ale tylko nosicieli genów warunkujących wystąpienia czuba, czubate lub WPF. Jednak one nie kosztują 10-20 zł lecz od 50 do 150 zł. Więc, chyba musisz szukać na giełdzie, a giełda w Ostrowie jest.
x_keram_x - 2009-04-23, 18:21

zauwazylem ze ciezko o falki teraz w naszym regionie. bylem na dwoch ostatnich gieldach i nie ma nic. potrzebuje pilnie bo mam sprawdzonego samca postandarta i sparowal mi sie z barabanda. juz patrzylem kupic w sklepie zoologicznym ale tez nie ma. Jak by ktos mial w okolicach ostrowa to byl bym wdzieczny za wp.
ernest - 2009-04-23, 19:04

JC, piękne te falki. Świetna jest ta mutacja. Pozdrawiam.
P.S. Daj więcej ich fotek ;-P

JC - 2009-04-23, 19:23

Czubata opalin niebieski.
Wojtek_Ka - 2009-05-02, 10:06

Obserwując moje falki, zauważyłem, że się często iskają, "całują" :mrgreen: i samiec kiwa przed samiczką głową, nie wstawiałem im budki, bo to są ptaki z tego roku, więc chyba do lęgów nie mogę ich dopuszczać :idea: Nawet jeśli mają ochotę... :roll:
amohr - 2009-05-02, 18:00

Ostatnio zaobserwowałem jak moje dwie samice falistych znoszą jajka do jednej budki. Obecnie mają ich razem 7. Jak zaglądam do budki to nawet nie wylatują tylko dwie razem siedzą - choć mają do wyboru inne budki które są puste. Zaznaczam, że wszystki budki są na jednakowej wysokości powieszone, jednak nie wszystkie takie same.
CO O TYM SĄDZICIE.

Michuuu - 2009-05-02, 18:14

Wojteczek, No faktycznie są trochę za młode :roll:

amohr, Dziwna sytuacja , ciekawe jak będzie z karminem młodych :?:

JC - 2009-05-02, 18:32

Też miałem taki przypadek z kilkunastu jaj wyległo się 1 młode. Resztę zaziębiły.
Michuuu - 2009-05-02, 18:40

JC, A karmiły go obie parki ?

Ciekawe czym to jest spowodowane :roll:

B.A.T.E.K - 2009-05-02, 18:41

ja znam taki przypadek i z karmieniem nie było problemów wychowały kilka młodych.
JC - 2009-05-02, 18:50

Nie, bo przełozyłem to młode do pary co miała pisklaki w podobnym wieku i jedną samicę odłapałem z woliery i przełozyłem do klatki, gdzie zaraz rozpoczęła już "samodzielne" lęgi.
Al - 2009-05-03, 08:48

Przy 7 jajkach może się to udać ale jak będze więcej to samice zaczną podbierać sobie jajka ,każda będzie chciala ich mieć jak najwięcej i w efekcie jajka będą żle ogrzewane.
Co do karmienia to oczywicie obie będą karmić

adrian - 2009-05-06, 17:29

Ja ledwo dokupiłem niedawno samiczkę dla samczyka i już ptaki przystąpiły do lęgów. Samiczka siedzi w budce i ma juz zniesione 4 jajka a dosłownie nie minęło sporo czasu. Jest jakieś 2-3 tygodnie.
Raffy - 2009-05-06, 18:53

No to fajnie, dbaj teraz zeby miały pozywienia pod dostatkiem (jest sezon na chwasty, podawaj owoce, warzywa i jajko na twardo) i całkowity spokój, niech młode odchowają zdrowo ;-)
Wojtek_Ka - 2009-05-15, 21:14

Moje falki niby się kochają, ale owocu ich miłości na razie nie widać :mrgreen:
Niby wnoszą do budki troszkę jakichś badyli, siedzą nawet czasami, ale nic się nie dzieje- żeby jakieś jajeczko było czy coś :mrgreen:
Może z jednej strony to dobrze, bo są z lutego to za młode troszkę na lęgi.

Raffy - 2009-05-15, 21:16

Narazie budkę zabierz!

Faliste kochają się cały czas, nie tylko w lęgi ;) Jajka dopiero jak samiczka skonczy rok, tam bedzie bezpieczniej dla jej zdrowia. Wiec dopiero w przyszłym roku na wiosnę mozesz je dopuścić do rozmnażania. A poza tym czy one nie są przypadkiem rodzeństwem?

Wojtek_Ka - 2009-05-15, 21:19

Raffy, Nie są :-P Pytałem o to przed zakupem, a chyba mnie nie oszukano, bo sprzedawca jak sam wiesz solidny 8-)
Więc będę musiał jutro zabrać budkę i pa pa :oops:
Jeśli coś by mogło jej się stać, to wolę nie ryzykować ;-)

LaKi - 2009-05-16, 17:38

http://ryuryu.s17.xrea.com/



pipon - 2009-05-24, 12:55

Witam!
Jestem od dzisiaj szczęśliwym posiadaczem tych papużek czy one jeszcze mogą miec w tym roku młode?? nie jest zapuzno na legi?

Michuuu - 2009-05-24, 13:03

pipon, Za późno nie jest jeśli są w odpowiednim wieku to nie powinno być problemów ;-)

Dziś na giełdzie w Poznaniu widziałem przepięknego samczyka papużki falistej , przypominał te tęczowe , miał też podobną samiczkę ale miała coś z dziobem i chciał sprzedać razem z klatką.Samego samczyka pewnie bym kupił.
A tak poza tym na na Poznańskiej giełdzie brakuje nawet falistych :-/

JC - 2009-05-24, 13:11

Trudno żeby były, jak już skupują po 19 zł i wywożą do Czech gdzie są po 25 zł w hurcie. Praktycznie kazdy hodowca woli sprzedać po 19 zł niż nosić na giełdę za parę złotych więcej. Oczywiście mowa o "cienkich" i "półstandardach". Zresztą praktycznie wszystkie ptaki w Polsce aktualnie są tańsze niż w innych krajach.
B.A.T.E.K - 2009-05-24, 19:13

to ja proszę o namiary na takich skupujących :lol:
JC - 2009-05-24, 21:04

np. giełda w Pszczynie, na ostatniej po tyle skupywali.
pipon - 2009-05-26, 15:02

mam pytanie mam papużki od niedzieli i nie zauważyłem zeby jadły owoce i zielenine czy to sie zmieni?
LordVader - 2009-05-26, 15:06

pipon, jeżeli poprzedni właściciel nie podawał takiego pokarmu to musisz je przekonać do tego :D Ale z czasem powinny jeść :lol:
pipon - 2009-06-11, 20:26

hmmmm...... a jak je przekonac żeby jadły te owoce i zielenine?
Damian1 - 2009-06-11, 20:45

Jak często w waszych hodowlach trafiają sie albinosy? Mam jedno młode w budce zupełnie białe z czerwonymi oczami. Pozostałe rodzeństwo jest niebieskie.
JC - 2009-06-11, 21:50

Często, albinosy to żaden rarytas.
pipon - 2009-06-12, 14:23

powtórzę pytanie...jak przekonac papużki aby jadły owoce i zielenine?
Michuuu - 2009-06-12, 14:37

pipon, "Na siłę " się nie da , zadbaj aby cały czas miały owoce i zieleninę , jeżeli będą chciały to zjedzą.Możesz tez zacząć podawać im inne warzywa , może będą im bardziej smakowały
LaKi - 2009-06-24, 17:45

pipon, możesz próbować posypywać ziarnem np JABŁKO i jak ptaki będą zbierać ziarno z jabłka posmakują i może się przekonają
Michuuu - 2009-06-24, 20:39

A powiedzcie mi jakie oczka ma siatka z której macie woliery/klatki dla falistych ?

Jakie mogą być największe oczka ? 25/25mm chyba będzie za duża ?

Wowo - 2009-06-24, 21:07

U mnie w zimie są w klatce z prętami rozstawionymi na ok 15mm a teraz są w dużej klatce z siatką o oczkach 10x10mm chyba.
x_keram_x - 2009-06-25, 09:06

U mnie maja siatke zgrzewana o oczkach 1.3 X 1.3 cm i pleciona o szesciennym oczku 2.5cm. Nawet glowek nie probuja wkladac miedzy oczka.
Michuuu - 2009-06-25, 09:10

Ja mam właśnie taką 25/25mm i nie wiedziałem czy się nada.Zrobię z niej i jak będą uciekały to dam tam inne papugi ;-)
Wojtek_Ka - 2009-06-25, 11:48

Mam pytanko- czy pierzą się u Was papużki? Zauważyłem, że moim już z głowy piórka wylatują i rosną nowe... :roll:
Karolina_PNGR - 2009-06-25, 12:06

Moje skończyły pierzenie jakieś 2 tygodnie temu.
x_keram_x - 2009-06-25, 17:52

U mnie mlode tez zaczynaja sie pierzyc.
adrian - 2009-06-26, 23:35

Moje falki.
Nareszcie coś przybyło.

Karolina_PNGR - 2009-06-27, 14:05

Gratuluję :mrgreen:
Młode faliste są śliczne.

Wojtek_Ka - 2009-07-01, 21:32

Moje falki są teraz w wolierze u bażantów, wiszą sobie :mrgreen:




Karolina_PNGR - 2009-07-01, 22:37

Wojtek_Ka koniecznie zmień żerdki na naturalne! Plastikowe żerdki powodują odciski i przez nie ptki nie moga sobie ścierać dzioba oraz pazurków.
Poza tym nie wiem po co w karmie dla falistych słonecznik. :->

Wojtek_Ka - 2009-07-02, 19:28

Karolina_PNGR, Żerdki zmienię, już o tym wiem, a jeśli chodzi o:
Karolina_PNGR napisał/a:
Poza tym nie wiem po co w karmie dla falistych słonecznik


To już musisz się zapytać ludzi z Vitapolu 8-)

P.S. Słonecznik jedzą bażanty potem, więc się nie marnuje... :lol:

x_keram_x - 2009-07-02, 19:39

Karolina_PNGR, a dlaczego faliste nie moga jesc slonecznika??
Wojtek_Ka - 2009-07-02, 19:42

x_keram_x, Chyba chodzi o to, że nie jedzą- bo to jest prawda, u mnie zostawiają...ale przecież ja kupuję karmę z Vitapolu dla falistych i tylko dla nich...więc chyba oni wiedzą co robią... :-P
Michuuu - 2009-07-02, 19:50

x_keram_x, Wojtek_Ka, Słonecznik jest tłusty a ptaki przebywające w klatce tego "nie spala" są otłuszczone a w efekcie jajka są puste - nie zalężone.

Dziwi mnie to że twoje falki nie lubią słonecznika :-)

Wojtek_Ka - 2009-07-02, 19:54

Michuuu, Moje ptaki są zawsze pokręcone i robię na odwrót niż inne :lol: Zawsze jak zmieniam karmę to zostaje się jedynie słonecznik nie wyłuskany, ale tak prawdę mówiąc, to muszę kupić każde ziarno po kolei i zmieszać, tak to dam więcej prosa i słonecznika nie będę mieszał...bo po co :roll:
Karolina_PNGR - 2009-07-02, 20:10

x_keram_x nie to że nie moga tylko że nie jedżą. Z włąsnego doświadczenia wiem że słonecznik niełuskany zawsze zostaje. Moje wolą jak im się da łuskany. Ale też nie dostają go za dużo i nie za czesto, ponieważ słonecznik jest rosliną oleistą i ptaki przy małej aktywności fizycznej <nie wypuszczane z klatki> tyją.
Wojtek_Ka Vitapol jest zła karmą dla falistych. Ma kiepski skłąd. Zdecydowanie za mało kanaru, jakieś wypieki piekarnicze i włąsnie ten słonecznik, który w karmie dla falistych jest zbędny. Zdecydowanie polecam Deil Nature lub Versele-Laga prestige prenium.

x_keram_x - 2009-07-03, 08:29

Jeszcze nie spotkalem sie z falista zeby nie jadla slonecznika przynajmniej u mnie. A ja nie mowie zeby walic im slonecznik ile wejdzie tylko odpowiednia dawke w karmie. A odpowiednia dzienna dawka karmy nie pozwoli na "zatuczenie" sie ptakow. Moje falki sa dosyc wylatane i nic sie nie dzieje ( jajka sa wszystkie zaplodnione), slonecznika nie mam duzo w karmie ale jest. Tak wiec nie mowcie ze jest zbedny bo gdyby byl zbedny to nie bylo by go w karmie dla falistych. Jezeli podajecie karme "z glowa" oraz bardzo urozmaicona to nic im napewno nie bedzie
Karolina_PNGR - 2009-07-03, 08:53

x_keram_x napisał/a:
Tak wiec nie mowcie ze jest zbedny bo gdyby byl zbedny to nie bylo by go w karmie dla falistych.


To powiedz mi dlaczego w bardzo dobrych karmach takich jak Deil Nature czy Versele-Laga Prestige Prenium słonecznika nie ma?
U ciebie jedzą łuskany czy nie? Bo tak jak powiedziałąm u mnie tez jest słonecznik jadany ale łusklany.

Michuuu - 2009-07-03, 13:38

Moje dostają ale nie łuskany i maja z nim zabawę ;-)
Karolina_PNGR - 2009-07-03, 14:42

Slicnze te papuzki. Czyli jak widze jasna wyrosła na piekną samiczkę. Tez keidyś miałam zestaw 3:1.
Wojtek_Ka - 2009-07-03, 14:58

Karolina_PNGR, Myślę, że to samo pytanie można zadać w przypadku Vitpolu, dlaczego w karmie tej formy słonecznik jest :?:
Nie ma co się sprzeczać czy słonecznik ma być czy nie...Jeśli u kogoś jedzą to w (porcjach racjonalnych) mogą jeść...
x_keram_x napisał/a:
Tak wiec nie mowcie ze jest zbedny bo gdyby byl zbedny to nie bylo by go w karmie dla falistych

Popieram 8-)

Michuuu, Samiczka jest naprawdę piękna :-D

Michuuu - 2009-07-03, 15:07

Tak , miał być samczyk a jest samiczka :-D
Ale to nic straconego ;-)
Jeszcze trochę i dojdą nowi lokatorzy no i czeka je przeprowadzka , ale to ma jeszcze czas :->

Wojtek_Ka, która :?: :mrgreen:

Karolina_PNGR - 2009-07-03, 15:38

Wojtek_Ka ja na temat Vitapolu się wypowiedziałam. Nie polecam.
Skoro slonecznik nie jest zbędny bo go dają to tak samo powiecie z rzepikiem? W wielu karmach z "niższej półki" rzepik się pojawia.

Michuuu - 2009-07-09, 13:04

Jak myślicie z jakim ptakiem ( mutacją barwną ) skrzyżować szarą papużkę aby otrzymać jakiś ciekawy kolor ? Najlepiej aby to nie był szek ;-)
kariok - 2009-07-10, 08:21

Michuuu, Faliste są już tak wymieszane kolorystycznie że trudno jest przewidzieć co z takiej dwu-kolorowej parki otrzymamy. Każdy ma swoje upodobania, ale ja dołączył bym drugiego ptaka pod kolor, a i tak możesz odchować ciekawe kolorki
Michuuu - 2009-07-10, 08:26

kariok1, Oj racja :-D
Tylko skąd wziąć następnego szarego :roll: Na giełdzie nie ma , pozostaje szukać w internecie a jak nie znajdę to sam mu samiczkę albino :-D

Raffy - 2009-07-10, 09:51

Narazie wez się za niego, bo pióra ma w kiepskim stanie (postrzepione i widac braki lotek), a potem go odżyw dobrze :-D
Michuuu - 2009-07-10, 10:29

Raffy, Wiem , tylko jestem ciekaw co może być tego przyczyną :roll: Możliwe że inne go skubały ? jest mniejszy od reszty. Tylko on ma takie piórka , reszta z nowych ptaków jest ok ;-) choć są z tej samej hodowli.
PiotrS - 2009-07-10, 14:03

Ja Bym mu dał białą samiczkę mogą ci wyjść spangle (jasno skrzydło), opalowe ale jak już pisali ci ze te zwykłe faliste maja dużo mieszanek kolorów proponuje ci kupić papużki od hodowców i dowiedzieć się jakie posiadały kolory choćby rodziców. Jak się nie mylę jesteś z Poznania jak tak to zobacz stronę hodowców



P.Z.H.K I P.E. CANARIA02

Michuuu - 2009-07-10, 14:34

PiotrS napisał/a:
białą samiczkę

Mam akurat białą ale mam też błękitną spangle

Tak , mam kawałeczek do Poznania , miałem nawet kiedyś tam jechać na kiermasz ale coś mi wypadło.

Przyda mi się ten spis jak będę kupował kolejne ptaki ( mam nadzieje że WPF też ;-) )

Wojtek_Ka - 2009-07-20, 18:53

Mam nadzieję, że jutro się pochwalę nowym nabytkiem :mrgreen: Jak dotrą :roll:


Bo coś te moje falki za dużo miejsca mają jak dla siebie :lol: hehe



Michuuu - 2009-07-21, 06:18

Wojtek_Ka napisał/a:
Mam nadzieję, że jutro się pochwalę nowym nabytkiem


No to ja już czekam na tą nowinę :-)

Ładne te faliste ;-)

Wojtek_Ka - 2009-07-22, 09:38

Albino już przybyły :-P
Sorki za koszmarną fotkę, ale u mnie pogoda dzisiaj paskudna- cimno i zimno i w dodatku robiłem foto telefonem :->
Postaram się dzisiaj zrobić aparatem jak zdążę i zmienię :oops:


Mateusz_M - 2009-07-22, 11:20

Czekam na lepszą fottke ;p :P :P :mrgreen:
Michuuu - 2009-07-22, 11:32

Wojtek_Ka, Zaczyna się robić kolorowo :-P Teraz czas na te ciemne niebieskie ;-)
Mateusz_M - 2009-07-22, 11:57

Michuuu, nom zgadzam się z tobą , pasują tutaj cynamonowe i szeki ;]
Amanda - 2009-07-22, 19:11

Ja tylko się wtrącę, że jedna z tych żółtych papużek na pewno nie jest lutino. Lutino jest cała żółta, a tu widać niebieską łezkę i szare falki na skrzydłach. :->
A papużki piękne :mrgreen:

Wojtek_Ka - 2009-07-22, 19:25

Droga Amando :-P Ja o tym doskonale wiem, przecież widzę różnice między tymi dwoma ptakami 8-) A tak na marginesie to przyszłym tygodniu jeszcze Was zaskoczę :lol:
Sam już nie mogę się doczekać :-P

waldek - 2009-07-23, 21:57

Mam pytanie, czy siatka na woliere w której będą falki może być o oczkach 19*19, czy są za duże. Planuję siatkę zgrzewaną nie heksagonalną.
Wojtek_Ka - 2009-07-24, 10:13

Lepsze fotki :lol:






Maly1866 - 2009-07-26, 12:57

Witajcie. Spotkał może koroniaste papużki faliste lub hodowcę który by takie posiadał ? Pozdrawiam
Amanda - 2009-07-26, 13:02

Wojtku, papużki są przecudne :->
Mały1866, z tego co wiem to użytkownik JC ma koroniaste papużki.. (przynajmniej na zdjęciach pokazywał :roll: )

Wojtek_Ka - 2009-07-26, 13:18

Amanda, Dzięki dzięki :-P

Maly1866, Dokładnie, JC Na pewno miał\ma te falki, nawet się o nie pytałem kiedyś 8-)

Wojtek_Ka - 2009-07-28, 09:54

Moja hodowla powiększyła się o parkę niebieską i zieloną :-D Dokładnie kolorów nie znam, więc proszę mnie poprawić jak coś :-P :-P











Na początku były zgrzyty, co mnie zdziwiło, ale myślę, że już im przeszło :roll:

Obecnie posiadam:
parkę albino
parkę lutino (prawie :mrgreen: )
parkę zielonych
parkę niebieskich

Amanda - 2009-07-28, 12:40

Jedna z papużek (ta niebieska z żółtą maską) to paraniebieska, wygląda mi jeszcze na opalowego szeka. Druga niebieska to kobaltowa. Jedna zielona to dzika, a tej jasnej zielonej nie rozpoznaję. Piękne ptaszki!
Weronikaa - 2009-08-02, 21:00

Moje falki, niestety byłe.

Miałam jeszcze niebieską, była strasznie oswojona - zeszła w sierpniu rok temu. Straszni mi jej szkoda.

motyla - 2009-08-03, 13:10

3 zdj. od góry to chyba cynamonowa.. ale też nie jestem pewna.
Mateusz_M - 2009-08-04, 14:47

Tak ten jeden ciemniejszy ptak to mutacja cynamonowa , a ta druga niebieska to moim zdaniem Szek dominujący australijski ...
ali70 - 2009-08-12, 20:09

Czy ktoś może mi powiedzieć co to za odmiana?
Amanda - 2009-08-13, 08:59

Coś jakby niebieska spangle..
Michuuu - 2009-08-22, 05:56

Bardzo ładny niebieski spangle :-)

Wojtek_Ka, Widzę że zaczyna się robić kolorowo ;-)

x_keram_x - 2009-09-08, 17:55

na wiosne mam zamiar zkompletowac 21 par falistych i trzymac je systemem stadnym w trzech wolierkach o dlugosci 2m po 7 par. Dwie pary chodowalem osobno w klatkach i moje pytanie dotyczy tego czy moge je od przyszlego roku trzymac i hodowac z reszta stada??? czy beda agresywne w stosunku do innych skoro byly przyzwyczajone zyc osobno?
Al - 2009-09-09, 07:33

x_keram_x, Możesz nie ma obawy a zresztą skąd będziesz miał pewnosć,że te ktore kupisz nie są z klatek :mrgreen:
x_keram_x - 2009-09-09, 13:31

ale reszta to mlode ptaki. chodzi mi tylko o to czy te co hodowalem osobno w klatkach nie bedom agresywne podczas legów w stadzie?
kariok - 2009-09-09, 13:42

x_keram_x, Nawet z młodych ptaków nie ma pewności że się trafi jakaś samiczka co będzie plądrowała budkę po budce i niszczyła lęgi, a na tyle ptaków to wielce prawdopodobne. Siedem par na dwóch metrach to może troche za wiele.
Też preferuje stadny odchów i prawie co roku trafi mi się jedna taka wredna (nawet z ptaków rok wcześniej sprawdzonych), i nim się skapne to dwie, trzy budki są wyczyszczone

x_keram_x - 2009-09-09, 16:58

kariok1, wiem o tym bo duzo juz bylo na ten temat. nikt nie umie odpowiedziec konkretnie na moje pytanie?? chodzi mi o zachowanie par ktore nigdy nie byly hodowane w systemie stadnym a teraz maja brac w tym udzial. :-D
justyna5397 - 2009-09-09, 17:46
Temat postu: Papużka falista
Czy papugi faliste i nimfy mogą zimować w wolierze zewnętrznej z budą :?:
Bardzo bym prosiła o odpowiedź

Wojtek_Ka - 2009-09-09, 17:54

justyna5397, Też mam nimfy i falki i zamierzam je na zimę zostawić w nieogrzewanej wolierce, byle by miały osłonę od wiatru i opadów.
justyna5397 - 2009-09-09, 17:57
Temat postu: papużka falista
Trzymałeś już w wolierze papużki faliste i nimfy :?:
Michuuu - 2009-09-09, 17:58

justyna5397, Jeśli nie będzie przeciągów to nie powinno się im nic stać ;-)
justyna5397 - 2009-09-09, 18:00
Temat postu: Papuga falista
ale czy na pewno im się im nic nie stanie :?:
Pepelotka - 2009-09-09, 18:25

Tego raczej nikt Ci nie zagwarantuje.
Karolina_PNGR - 2009-09-09, 18:29

Ja bym raczej nie martwiła się o to czy będzie im zimno czy nie ale o to, że faliste moga ci męczyć i gonić nimfy. Znam nie jeden przypadek, ze nimfa była terroryzowana przez falkę. A niektóre na prawdę potrafią być wredne.
Wojtek_Ka - 2009-09-09, 18:58

Moje się zgadzają razem, razem jedzą i nie ma zatargów :-P
Karolina_PNGR - 2009-09-09, 19:24

Wojtek_Ka napisał/a:
Moje się zgadzają razem, razem jedzą i nie ma zatargów :-P

To, że jest tak u ciebie nie znaczy, że jest tak u wszystkich. U mnie też falki i zebry żyją w zgodzie ale to nie znaczy, że bedzie tak zawsze i wszędzie. Dlatego lepiej nie polecać trzymania róznych gatunków razem, ponieważ kiedyś można mieć na sumieniu jakiegoś ptaszka.

Wojtek_Ka - 2009-09-09, 19:39

Karolina_PNGR, A czy ja mówię, że u każdego tak jest? Stwierdzam jedynie jak jest u mnie...poza tym u wielu ludzi widziałem takie połączenie i było okej.
justyna5397 - 2009-09-09, 21:26
Temat postu: Paouga falista
U mnie też jest ok.Razem jedzą razem i razem wchodzą do budy.Tylko mi chodzi czy w zimę nie zmarzną w wolierze zewnętrznej :?:
Bardzo bym prosiła o odpisanie.

Pepelotka - 2009-09-10, 07:02

Ja bym nieryzykowała, (nie wiadomo jaka będzie zima choć ostatnimi laty jest stosunkowo łagodna) i udostepniła papugą część ogrzewaną w wolierze.
kariok - 2009-09-10, 14:09

Karolina_PNGR, to że falki są agresywne w stosunku do siebie to wiem, ale żeby psześladowały inne papugi i to dużo większe to się jeszcze nie spotkałem
justyna5397, To czy papugi przetewają w wolierze zimę to ci nikt nie zagwarantuje, o nimfy byłbym spokojny ale z falistymi różnie bywało. Ptaki muszą być w niemagannej formie, a woliera odpowiednio przygotowana.
Pepelotka, te papugi spokojnie spędzają zimy w nieogrzewanych wewnętrznych wolierach, więc z tym ogrzewaniem to ja bym nie przesadzał, oczywiście jeżeli nie chcesz ich w tym okresie rozmnażać, ta taka zimowa pauza przyda się każdym ptakom

justyna5397 - 2009-09-10, 14:16
Temat postu: Papużka falista
Buda jest nieogrzewana ale nie przepuszcza przeciągów.
To jak byś mi radził kariok1 żebym je zostawiła w wolierze zewnętrznej czy wzieła je do domu w klatki na zimę

kariok - 2009-09-11, 08:31

justyna5397 napisał/a:
Buda jest nieogrzewana ale nie przepuszcza przeciągów.

Buda to mam rozumieć dużą skrzymie w której ptaki mogą być zamknięte podczas wielkich mrozów?
Justynko trudno coś takiego doradzać, każdy te decyzje musi podjąć sam.
Jeżeli ptaki są w nienagannej formie, spierzone, dobrze odżywione to są duże szanse.
Woliere szczelnie owiń folią ( ja do tych celów stosuje stare skrzydła okienne), zabezpieczić przed deszczem, śniegiem i wiatrem. Temperatury do - 10,15 stopni powinny spokojnie przetrwać.
Ja tak zimuje wiele papug, nawet takich co inni twierdzą ze nie przetrwają, i zawsze z dobrym skutkiem

x_keram_x - 2009-10-26, 14:25

Ostatnio mam maly problem u swoich falek. Juz dwie mlode samiczki zniosly mi po jajku w wolierach ( jedna na ziemi a druga w deserowce - pudelko po lodach). Nie chce jajek bo samice sa mlode i trzymam je w nieogr4zewanym pomieszczeniu gdzie juz jest 10 stopni. Mozecie mi powiedziec jak mam je zniechcecic??
Michuuu - 2009-10-26, 14:48

Ja bym im zafundował dietkę , czyli odstawił na bok zielonki,warzywa,owoce,jajka itd.
Powinno to je zniechęcić do noszenia jajek choć skoro zniosły już po jajku to nie wiem czy to pomoże :roll:

Wowo - 2009-10-26, 19:33

Michuuu, To nie do końca jest tak, bo moja parka WPFów prawie nie jada nic innego niż proso i jajka podczas odchowu młodych, a i tak niesie jaja jak tylko ma budę. W tym roku wyjechałem na wakacje w dniu, kiedy młody z pierwszego lęgu opuścił budę. Nie było mnie tydzień, miałem zamknąć budy jak przyjade, żeby im zrobić małą przerwę. Jak wróciłem miały już 2 jaja, a odchowały w sumie 3 z 4 wyklutych młodych (najmłodszy był za mały i go starsze zadusiły).
Michuuu - 2009-10-27, 06:53

Wowo, Owszem , nie do końca pokarm jest odpowiedzialny za przeprowadzenie udanych lęgów.
A może znasz inny sposób by ptaki dalej się nie nosiły ?

kariok - 2009-10-27, 10:33

x_keram_x, Spadek temperatury zkrócenie dnia ostudzi ich zamiary
Wowo - 2009-10-27, 14:28

Michuuu, kariok1 ma rację. Trzebaby je przenieść do chłodnego pomieszczenia i go nie doświetlać. Poza tym nie mam za bardzo pomysłu, ale myślę, że to pomoże. Jak nie to będzie kombinować dalej ;-)
Michuuu - 2009-10-27, 14:45

Wowo, Jeśli dobrze wiem to on już są w nieogrzewanym pomieszczeniu ;-)

Po jakim czasie od wyjścia za budki odstawiacie młode od dorosłych ?

x_keram_x - 2009-10-27, 16:17

Na skrucenie dnia juz wpadlem i wczoraj przekrecilem troche na wlaczniku. A temp powoli spadnie sama. Ale ciekawi mnie co moglo je pobudzic bo budek nie maja i nigdy nie mialem tej sytuacji. Mogly to byc antybiotyki??
Wowo - 2009-10-27, 16:18

Juz po tygodniu zaczynaja jesc same, ale 2 tygodnie i masz pewnosc, ze wszystko bedzie ok ;-)
waldek - 2009-11-01, 12:10

interesujące zdjęcie falistych w przyrodzie : http://wiadomosci.wp.pl/g...95,galeria.html
Karolina_PNGR - 2009-11-01, 16:50

Świetne zdjęcie! Tych papużek muszą być tysiące! :shock:
grajgul - 2009-11-16, 20:12

mam pytanie odnośnie mojej papugi falistej zauważyłem ze ma coś na oku i moje pytanie jest następujące czy jest to świerzbowiec czy może coś innego jeśli tak to jak to leczyć ?


wanted - 2009-11-16, 21:10

grajgul1992, jak dla mnie wygląda to na świerzb.
Są tematy na Forum o tej chorobie.

ps.
przeczytaj tematy o wstawianiu fotek i rozmiarach ich na Forum.

krzysieksolec - 2009-11-16, 21:19

grajgul1992, to nie wygląda za ciekawie, mnie to również wygląda na świerzb, i dodam że woskówka też nie za ciekawie wygląda... Jeśli masz dobrego, sprawdzonego weta u siebie w mieście to idź do niego.
grajgul - 2009-11-16, 21:50

niestety, chociaż mieszkam w Bydgoszczy nie znam żadnego weterynarza od ptaków ...
krzysieksolec - 2009-11-16, 21:58

Chcesz to napisz do mnie na gg to Ci podam kilka namiarów. Nie zwlekaj z leczeniem ptaka. I takie pytanie, masz tylko jedną papużkę, czy kilka? Jeśli jedną to koniecznie ją oddziel od innych, bo po zaraża wszystkie inne i będzie większy problem.
Wowo - 2009-11-16, 22:12

Smaruj to parafiną lub ivermektyną. To parafinie pewnie wypadną jej pióra wokoło, ale odrosną, tym sie nie martw.
grajgul - 2009-11-17, 05:45

Wowo, chodzi o to czy oku nie zaszkodzi parafina ...
Al - 2009-11-17, 08:23

grajgul1992, Nie ale nie chdzi tu o parafinę ze swieczki. Kupujesz olejek parafinowy w aptece.
Wowo - 2009-11-17, 08:40

Dokładnie, olej parafinowy w aptece. Kosztuje to kilka złotych a działa ponoć nieźle, chociaż ze świerzbowcem bywa tak, że po tygodniu leczenia zchodzi a można nawet rok leczyć i nic z tego.
Haall - 2009-11-17, 09:24

grajgul1992, przy świerzbowcu ważne jest też dokładne umycie klatki, wymiana żerdek, budek lęgowych itp. W innym przypadku będą pojawiały się nawroty.
JC - 2009-11-17, 12:29

Mozna stosować dowolny tłuszcz, np smalec, margarynę. W całym "leczeniu" chodzi o uduszenie pajęczaków.
grajgul - 2009-11-17, 14:14

Al, domyślam się ze nie ze świeczki, nie jedno krotnie leczyłem świerzb używałem wazeliny lub parafiny tylko ze nigdy nie "na" oku i nie wiedziałem czy nie zaszkodzi mu to
Dzięki wszystkim za pomoc zaraz zacznę dusić świerzba parafiną ;-)

SpawN - 2009-11-19, 22:55
Temat postu: Papugi faliste - płeć
http://img11.imageshack.us/i/pict0016pw.jpg/
http://img148.imageshack.us/i/pict0015gr.jpg/

Witam chciał bym sie dowiedzieci jakiej sa płci bo juz różne odpowiedzi słyszałem.
Papuga z prawej ma niebiesko białą woskówke.
Papuga z lewej fioletowo-różową.
Lepszych fotek na razie mi sie nie udało zrobic ponieważ strasznie sie wiercą.
Pozdrawiam.

krzysieksolec - 2009-11-19, 23:06

Jeden będzie samczykiem (ten z niebieską woskówką), ten drugi zaś pewno jest młody, mógłbyś dać jakieś bliższe ujęcie woskówki wokoło dziurek nosowych? Wtedy będzie można "postawić diagnozę".
Wowo - 2009-11-19, 23:39

Według mnie jest to para na 99%
Michuuu - 2009-11-20, 06:36

Też myślę że parka ;-)

Ładne ptaki ;-)

ali70 - 2009-11-20, 06:53

Na pierwszym zdjęciu :po lewej samica po prawej samiec
x_keram_x - 2009-11-21, 12:00

SpawN, Chyba masz dwa samce:P pokaz woskowki od przodu a nie z boku. Zdjecia sa wyrazne ale musial bym widziec cala woskowke.
JC - 2009-11-21, 13:54

Ze zdjęcia zawsze mozna się pomylić, ale wygladają na 100% parę. Jedna jest na 200% samiczka.
Mateusz_M - 2009-11-21, 14:05

Moim zdaniem ta papuga z zółtymi lotami to samiec a druga to młoda samica
x_keram_x - 2009-11-21, 15:18

Obydwie juz nie sa mlode. Ten po prawej to samiec 100% ale po lewej nie widzac calej woskowki nikt z was nie okresli plci:P Sam majac 60szt zadziwil bym was pokazujac samca z brazowa woskowką (i nie kloccie sie ze to samica). Ponizej zdjecie
JC - 2009-11-21, 16:28

x_keram_x, tu się nie ma co kłucić - zielona to samica a szek to samiec. Natomiast gdybyś twierdził, że zielona to samiec, to by znaczyło że sobie robisz jaja :lol:
x_keram_x - 2009-11-21, 16:41

Uwierz ze nie robie sobie jaj:P Skoro twierdzisz ze szek to samiec to sorki ale chyba nigdy nie miales falistych:P Ja cie nie bede przekonywal ale jest tak jak napisalem na zdjeciu. Samiec na okres wiosny kiedy przychodzila pora legow dostawal brazowa woskowke a poza tym okresem mial niebiesko biala. Gdy zauwazylem ta zmiane myslalem ze zmienil plec ale to jest nie realne a udowodnil mi ze jest samcem dawajac mlode wraz z ta samica.
x_keram_x - 2009-11-21, 16:50

To zdjecie bylo robione kiedys indziej widocznie i widac niebieski kolor w centrum woskowki samca.
Karolina_PNGR - 2009-11-21, 19:02

Jeśli woskówka samca stała się brązowa świadczy to o problemach z hormonami.
JC - 2009-11-21, 19:15

Karolina_PNGR, to samo miałem napisać, też tak uważam :!:
x_keram_x, może rzeczywiście, nigdy nie miałem falistych :roll:

Mateusz_M - 2009-11-21, 19:53

x_keram_x, trochę za nerwowo zareagowałeś ... , po takich fotkach i ptakach " w tej sytuacji " bardzo trudno jest rozpoznać płeć ... na moje to oba twoje ptaki wyglądają na samiczki ew. szek to samiec a zielona to samica ... ale to ty jesteś hodowca tych ptaków i ty wiesz jak na prawdę jest .
Kto jak kto ale pan JC, ma bardzo dużą wiedzę na temat ptaków , ale jak już pisałem w takiej sytuacji prawdopodobnie nikomu nie udałoby się w 100 % rozpoznać plci tych ptaków .
Pozdrawiam Serdecznie :-)

Adam Gibała - 2009-11-21, 21:28

Te papużki to są dwie samice mają woskówki kremowo białoniebieskie z czasem zrobią się brązowe pozdrawiam.
x_keram_x - 2009-11-21, 22:50

Ja wiem ze JC, jest doswiadczonym hodowca i nie chialem go urazic. Ale piszac ze: "tu się nie ma co kłucić" - mozna sie klucic i to sporo. A wracajac do okreslania plci nie nalezy sie kierowac kolorem calej woskowi bo kiedy jest ona niejednolita trzeba zwracac na szczegoly i wracajac do ptakow SpawN osobnik po lewej stronie moze byc samcem ale zeby to ocenic zdjecie musi byc byc dokladniejsze i przedstawiac cala woskowke ;-)
daniel1993 - 2010-01-03, 12:50

Witam, kupiłem cztery miesiące temu (chyba) parkę falistych. Biała papuga ma taka fioletową nosówkę, a ta druga jasno brązową. Dużo czytałem na forum na temat odróżniania płci, ale chcę poznać zdanie doświadczonych hodowców.
Pozdrawiam.

Wojtek_Ka - 2010-01-03, 13:10

daniel1993, Zbyt dobrze nie widać, ale z tego co mówisz to masz parkę...U samicy woskówka jest beżowa, a u samca niebieskawa lub błękitna 8-)

A tutaj świeże fotki moich falek :-D







x_keram_x - 2010-01-03, 15:56

daniel1993, daj dokladne zdjecia glowek twoich falek:P

Wojtek_Ka, oile dobrze widze to masz same samice, dlaczego tak???

pajos - 2010-01-03, 16:38

o ile sie nie myle to jest tam jeden samczyk (niebieski) a tak przy okazji to czy ktos z was widzial bialego samca?
Wojtek_Ka - 2010-01-03, 17:48

Jak pisałem kiedyś miałem epidemie i mi kilka zdechło falek, poza tym kupowałem ptaki młodziutkie, nikt mi nie mówił na 100 % że to parka będzie. Ale na wiosnę zrobię porządki, troszkę się dokupi i będzie okej :roll:
daniel1993 - 2010-01-04, 16:29

Lepszego zdjęcia już nie mogłem zrobić :-/
jomidzola - 2010-01-04, 19:38

Ja stawiam na dwóch chłopaków..... :lol:
Wojtek_Ka - 2010-01-04, 19:43

No ja beżowego też tu nie widzę, chyba, że mi już na oczy padło albo tak światło padło :lol: :lol: :lol:
Też mi się wydaję, że to parka facetów 8-)

Michuuu - 2010-01-04, 19:43

Ja osobiście bym jeszcze troszkę poczekał z tym odróżnianiem płci :-P
W jakiem są wieku ?

majster - 2010-01-04, 20:13

Witam! w najbliższym czasie planuje dokupić samca dla mojej samiczki i teraz nasuwa mi się myśl czy kupić samczyka zwykłego czy dołożyć kilka złotych więcej i kupić WPF-a co byście mi doradzili?
pajos - 2010-01-04, 20:17

Zgadzam się z Tobą Michuuu. Daniel1993 podaj ich wiek to będzie łatwiej.


Edit: Wojtek_Ka
Krótki post a tyle błędów ;--> Zwracaj na to uwagę :!:


przepraszam

Wojtek_Ka - 2010-01-04, 20:17

majster, Wiadomo, że WPF to już "coś" :-P Ale ja osobiście, zwykłej samicy bym zwykłego samca...Albo jak już chcesz WPF-y to sprzedaj samiczkę zwykłą i kup po prostu parkę WPF :roll: Z resztą WPF-y są większe, a ja nie lubię takich dysproporcji :lol: :lol: :lol:
Ale wybór należy do Ciebie :-D :-D :-D

Mateusz_M - 2010-01-04, 20:19

pajos, ja widziałem a nawet miałem białego samca ... kupiłem go w zoologicznym był bardzo duży no i miał być samiczką ale po wpuszczeniu do mojego samca zaczęły się bić i wyrywać pióra a później oba tokowały do lustra ... bo kupnie nowej 100 % samiczki mój zielony samczyk zaraz rozpoczął do niej zaloty a białego samca oddałem .
pajos - 2010-01-04, 20:35

pytam bo ja się nigdy nie spotkalem i kilka razy slyszalem że czystych bialych samców nie ma
x_keram_x - 2010-01-05, 15:29

daniel1993, masz parke:P zielona ma bialo beżowe obwodki otworow nosowych czyli samica:P a niebieski to samiec ;-)
krzysieksolec - 2010-01-05, 16:01

Nie wiem czy coś jest w tym prawdy, ale ja słyszałem że u białych i lutino płeć można odróżnić tylko po zachowaniu, wtedy podobno woskówka nie daje pewności w odróżnieniu płci. Ale czy to prawda czy nie, tego już nie wiem :-) .
pajos - 2010-01-05, 16:09

krzysieksolec -też kiedyś o tym słyszałem i jeszcze kilka innych wersji wiec już sam nie wiem co mysleć. zółte samce mam ale czysto białego nie.kilka razy juz zrobiłem się w konia.myślałem że mam samiczke a gdy podrósł okazał się samczykiem i czasami miał bardzo mało niebieskiego
daniel1993 - 2010-01-05, 17:03

Jak je kupowałem to miały mieć coś około 4 miesięcy czyli teraz powinny mieć 6 :->
Hebi - 2010-01-05, 18:53

U młodych lutino (i żółtych, i białych) nie da się odróżnić po woskówce, ale u starszych już tak. U samca zostaje gładka różowa jak u pisklaka, a i samicyw okresie lęgowym robi się beżowa lub brązowa chropowata narośl jak u innych mutacji. Między lęgami woskówka samiczki może wracać do różowego koloru, ale przeważnie nie jest taka gładka jak u samca. Tak samo jesst zresztą u szeków duńskich.
Są lutino białe i żółte obu płci, ale to jest mutacja sprzężona z płcią i recesywna, więc takich samców jest po prostu sporo mniej.

Daniel, te ptaszki nie mają 6 miesięcy, najwyżej 3-4. No chyba że mają opóźniony rozwój, to się zdarza przy ekstremalnie złym żywieniu - ale wtedy powinny być tylko nieprzepierzone, a oczka już powinny im się zmieniać. 6-miesięczne falki mają już dorosłe upierzenie i zaczyna być widoczna jasna obwódka wokół oka.

Michuuu - 2010-01-05, 19:51

Hebi napisał/a:
Daniel, te ptaszki nie mają 6 miesięcy, najwyżej 3-4

Zgadzam się w 100 % :-)

Osobiście nie posiadam samca ani lutino ani albino , ale za to mam takie samiczki , które obecnie mają beżowe woskówki.
Jeszcze kilka dni i pewnie zacznę wieszać parka budki :-)

daniel1993 - 2010-01-05, 20:21

Ja je kupiłem już 2,5 miesiąca temu więc nie wiem, sprzedawca upierał się że mają już 3-4 miesiące...Widocznie mnie oszukał :-(
Karolina_PNGR - 2010-01-07, 15:17

Mateusz_M napisał/a:
pajos, ja widziałem a nawet miałem białego samca ... kupiłem go w zoologicznym był bardzo duży no i miał być samiczką ale po wpuszczeniu do mojego samca zaczęły się bić i wyrywać pióra a później oba tokowały do lustra ... bo kupnie nowej 100 % samiczki mój zielony samczyk zaraz rozpoczął do niej zaloty a białego samca oddałem .


Nic dziwnego, że się biły. Ptakom NIE WOLNO dawać lustra. Widza w nim swoje odbicie czyli partnera. Oba samce nie walczyły ze sobą tylko dlatego, że są samcami, walczyli o "partnerkę". Dwa samce bardzo dobrze mogą się ze soba dogadywać. Moje nawet ze sobą kopulują.

Mateusz_M - 2010-01-07, 15:34

Karolina_PNGR, samiec zielony przez spory czas był sam , pewien znajomy hodowca polecił mi dać mu małe lusterko które będzie jego " partnerką " a raczej odbicie w którym się znajduje .
Samczyk gdy dostał lusterko stał się zupełnie inny wiec ja uważam ze małe lusterko dla samotnego ptaka jest wskazane ... ale lepiej kupić mu partnera bądź partnerkę

Karolina_PNGR - 2010-01-07, 16:07

Nie, lusterko nie jest wskazane dla ŻADNEGO ptaka. Lusterko bardzo źle wpływa na psychikę papugi, staje się przez to agresywny. Już nawet nie mówiac o agresji, ptak zakochuje się w swoim odbiciu i traktuje jak partnera. Zabranie lusterka znaczy stratę przyjaciela a strata partnera dla papużki to najgorsza rzecz.
Mateusz_M - 2010-01-07, 16:17

Karolina_PNGR, jakoś mój samiec zachował się zupełnie inaczej niż piszesz . Do puki nie miał samicy zajmował się lusterkiem , ale gdy dostał samice lusterko dla nie go nie istniało i liczyła się tylko ona .

Każdy ma inne zdanie i poglądy na dany temat , ja uważam tak a ty inaczej i niech tak zostanie .

Karolina_PNGR - 2010-01-07, 16:27

Oczywiście, ja znam przypadek, że nimfa gdy dostała lusterko zakochała się w nim i cały czas przy nim siedziała. Stała się bardzo agresywna nie mozna było w ogóle podchodzić do klatki. Kiedy do klatki się podeszło ona rzucała się odrazu. Nie chciała wychodzić z klatki. Po zabraniu lusterka stała się smutna i osowiała aż w koncu zaczeła się skubać. Dopiero po kupnie drugiego ptaka trochę stała się weselsza.

Lusterko nie jest polecane i nie jest ono dobre, a to, że u ciebie jest wszystko dobrze nie znaczy, że bedzie tak wszędzie. Lepiej unikać tego typu rzeczy, już nawet nie mówiac, że jest znacznie wiecej ciekawszych zabawek dla papug. Juz nie wspominając, że żadna zabawka w tym lusterko nie zastąpi papudze przyjaciela swojego gatunku. Wielu papug (w tym faliste) nie wolno trzymać pojedyńczo.

Mateusz_M - 2010-01-07, 16:33

Karolina_PNGR, każdy będzie zapewniał ptakowi takie warunki na jakie go stać ( wiąże się to z funduszami oraz miejscem ) i nie każdy może mieć dwa ptaki tego samego gatunku . Falki można ale nie powinno się trzymać je pojedynczo tak jak każde ptaki ... pojedynczo czują się jak człowiek na bezludnej wyspie więc wiadomo teraz co jest lepsze dla ptaka ;)
Haall - 2010-01-07, 16:42

Mateusz_M napisał/a:
(...)każdy będzie zapewniał ptakowi takie warunki na jakie go stać (...)


Mi się wydaje, że kupuję ptaki wtedy, kiedy mnie stać na zapewnienie im optymalnych warunków. W innym przypadku nie kupuję ich w ogóle. Hodowałem kiedyś faliste i wiem, że bardzo słabo znoszą brak partnera. No i nie jest to ptak z górnej półki cenowej, czy trudno dostępny.

Karolina_PNGR - 2010-01-07, 17:36

Jak nie ma się pierniędzy żeby ptaku zapewnić odpowiednie warunki to się go nie kupuje! Czasem leczenie jest znacznie droższe niż sam ptak to co, zostawić ptaka samego sobie i go nie leczyć, bo się nie ma pieniędzy? O tym mysli się przed zakupem jakiego kolwiek żywego zwierzęcia.
Papuzek falistych nie wolno trzymać pojedyńczo.

Hebi - 2010-01-08, 18:46

Z lusterkami jest ten problem, że papuga sobie uroi, że jest tam partner, ale ten partner nie odpowiada na jej zachowania godowe, nie da się do niego dostać, dotknąć go, i po jakimś czasie papuga zwyczajnie dostaje zaburzeń psychicznych. Człowiek w związku z urojonym partnerem też by dostał ;-)

A ponieważ wątek o falistych, to pozwolę sobie napisać, co wiem o żywieniu papużek falistych.

Papużki faliste są oczywiście ziarnojadami. Z tym że żywią się nasionami sporej ilości gatunków traw i bylin i w różnym stadium ich rozwoju, więc żywienie ich wyłącznie suchym ziarnem z mieszanki, która zawiera nasiona prosa (wszystkie gatunki prosa mają praktycznie ten sam skład, więc nie ma znaczenia, ile tych odmian prosa w mieszance będzie) i kanaru ma się nijak do ich żywienia w naturze. Największe pole do popisu mamy latem i jesienią, kiedy można dawać całe mnóstwo chwastów i traw z nasionami, mniej lub bardziej dojrzałymi - to najlepiej naśladuje ich żywienie w naturze. Poza sezonem zostają niestety mieszanki, ale warto je wzbogacać różnymi bezpiecznymi nasionami, warto też dawać skiełkowane ziarno (oczywiście to, które można kiełkować). W naturze falki praktycznie nie jedzą nasion oleistych, więc powinno się im je bardzo ograniczać.

Poza nasionami faliste zjadają zielone części roślin, zwłaszcza młode pędy, pączki liści, z niektórych roślin zjadają torebki nasienne w całości. Czyli w niewoli - zielenina. Możliwie urozmaicona, bo różne rośliny mają różny skład, różne wartości.

Białko zwierzęce - w naturze bezkręgowce, w niewoli najlepsze jest jajko na twardo. W czasie lęgów to oczywiste, ale poza lęgami też raz w tygodniu powinny dostawać (w naturze jedzą larwy nie tylko w okresie lęgów). Jeśli papużki jedzą granulat, można dawać jajko rzadziej, bo w granulacie jest białko.

Warzywa. Oczywiście tego papużki w naturze nie jedzą. Ale z wielu powodów są koniecznym składnikiem diety papużek falistych. Bo nie jesteśmy w stanie dokładnie naśladować ich naturalnego pożywienia, bo falki w niewoli są słabsze i mniej odporne na niedobory pokarmowe (brak doboru naturalnego), bo w naturze falki żyją za krótko, żeby wiele niedoborów się ujawniło, a my chcemy, zeby dożywały starości itd., itd. Nie ma listy warzyw, które należy podawać falkom. Jest bardzo długa lista warzyw, które podawać można, i z niej zdroworozsądkowo trzeba kilka wybrać i podawać. Wiadomo, że sama marchewka to za mało. Niech to będzie jeszcze choć kilka łatwo dostępnych warzyw - brokuły, papryka, buraki. Nadmiar warzyw papugom nie zaszkodzi, im bogatsze pożywienie, tym zdrowsze będą ptaki.

Owoców w naturze falki nie jedzą i one są najmniej ważne w ich żywieniu. Oczywiście można podawać, ale nie jest to konieczne.

Nie jest prawdą, że nadmiar warzyw i zielenin powoduje biegunkę. Może się czasem zdarzyć przy zmianie diety z suchego ziarna na zdrową, bo organizm musi się nauczyć trawić nowe rzeczy, ale zdrowy organizm sobie z tym poradzi. Wprowadzanie nowych warzyw, jak ptaki juz jakieś jedzą, nie powinno powodować biegunki. Jeśli ptaki regularnie dostają biegunki przy podawaniu surowych warzyw i zielenin, znaczy że są chore :-(

I jest jeszcze jeden powód, dla którego warto urozmaicać ptakom dietę. W niewoli ogromnym problemem jest deprywacja bodźców. Papugi są niesamowicie inteligentne, a zazwyczaj są trzymane w wolierze o białych lub szarych ścianach, z kilkoma żerdziami i budką. I koniec. Żadnych bodźców wzrokowych, słuchowych, dotykowych. Porównajmy to z tym, co mają dzikie ptaki. Dawanie różnego jedzenia - nawet o tych samych wartościach odżywczych, ale o różnym smaku, różnych kolorach, różnej twardości, konsystencji, daje ptakom różnorodność wrażeń. Uważam, że dobry hodowca to też powinien brać pod uwagę.

monia - 2010-01-08, 19:05

A czemu nie wolno trzymać jednej falistej?Ja tak zaczynałam przygodę z ptakami i muszę Wam powiedzieć,że ten falek był super!Bawił sie przy lusterku na podłodze miał jeszcze bombkę i długopis,które chetnie obracał w łapkach i sie nimi bawił.Za towarzysza wybrał mojego tatę i jak tylko zawołał wiktor to on juz pędem do niego leciał.Tata mógł robić z nim wszystko drapać go po brzuszku w sumie to gilgotac bo zawsze po chwili uciekał i wracał na jeszcze drapania,dawał całusy tacie i jakby szeptał mu do ucha.Był poprostu kochany.Potem dokupiłam druga a on i tak jeszcze do nas przylatywał mimo,że miał koleżankę.Zdechł po 5 latach juz w tym domu co mieszkam ale wtedy wszystkie falki a troche juz ich było posiadały wokol niego tak jakby go żegnały-mam nie mogła na to patrzec i zgasiła im światło a rano on już nie żył:(Jezeli falce bedzie sie poświecać dużo czasu to myślę,że będzie świetnym kompanem tak jak żako.Koleżanka wychowała sama falke bo rodzice je wyrzucili to nawet nauczyła sie mówić i sama to słyszałam jak mówi pojedyńcze słowa.Teraz też przebywa z większą ilością falistych i jest ok tylko się nie rozmnaża.
jomidzola - 2010-01-08, 19:37


Hebi - 2010-01-08, 19:40

Dlatego że papugi to bardzo inteligentne ptaki z rozwiniętymi potrzebami społecznymi, których przedstawiciel innego gatunku im nie zapewni. Dla człowieka jest fajnie, jak papużka go uznaje za swojego partnera i ciągle chce z nim być, pozwala ze sobą wszystko zrobić. Ale nie dla ptaka, którego partner jest zupełnie inny, kompletnie niezrozumiały, w dodatku zostawia go na kilka godzin dziennie i nie wraca mimo nawoływania. Zresztą jak się naprawdę umie obserwować, to uwierz mi, widać różnicę, gdy samotnej papużce dokupi się partnera. Miałam samotną falistą, potem 2 falki, teraz mam 10 falek płci obojga. Obserwuję ich życie w stadku. I widzę, czego jest pozbawiona samotna falka.

Zresztą z innymi papugami też tak jest. A to, że duże papugi są trzymane z reguły samotnie, to inna bajka :cry:

Nie jest tak, że falistej nie można trzymać samotnie, nie jest to zabronione. Ale się nie powinno dla dobra ptaszka.

majster - 2010-01-11, 19:00

Do jakiego wieku papugi faliste mogą się rozmnażać :?:
kariok - 2010-01-12, 19:11

majster, To wszystko jak były "eksploatowane" , czy miały po trzech, góra czterech lęgach przerwę ( ja zalecam przerwę około trzy miesięczną), czy lęgi oddywają się na okrągło
Samiczki najczęściej są bardziej wymęczone lęgami niż samce
Jeźeli tylko mają na to ochote to nie ma sensu im tego zabraniać

Hebi - 2010-01-14, 09:23

Czy dobrze rozumiem, że zalecasz 3-4 lęgi pod rząd co 3 miesiące?
kariok - 2010-01-15, 08:13

Hebi, Nie, ja puszczam na 3 do 4 lęgów w roku, potem mają conajmniej trzy miesiące odpoczynku
Hebi - 2010-01-19, 09:09

Cały czas nie zgadza mi się matematyka ;-) Przy 4 lęgach w roku wychodzi lęg co 3 miesiące. A Ty piszesz, że potem mają co najmniej 3 miesiące przerwy. To znaczy po czym? :niewiem:

Z tego, co wiem o biologii papug, najlepszym układem jest przerwa półroczna między lęgami - to jest taki okres, kiedy organizm może się całowicie zregenerować po wysiłku i lęgi mogą się odbyć bez szkody dla zdrowia samiczki. Wtedy lęgi mogą odbywać nawet kilkunastoletnie ptaki (oczywiście pod warunkiem, że taka papuga na wstępie była zdrowa i jest dobrze żywiona). Przy czym te lęgi co pół roku nie muszą być pojedyncze, zdrowa para bez problemu wyprowadzi 2 lęgi pod rząd, a akurat faliste mają tendencję do lęgów ciurkiem, bo tak się lęgną w naturze (jak są deszcze, falki wyprowadzają lęg za lęgiem w bardzo krótkich odstępach, a potem gdy nastaje susza, mają długie przerwy w lęgach, nawet kilkuletnie).

B.A.T.E.K - 2010-01-19, 10:24

Hebi, wyprowadzają 3-4 lęgi jeden po drugim, po 3-4 lęgu robi się im przerwę przez co najmniej trzy miesiące lub dłużej i znowu puszcza się na te 3-4lęgi i znowu przerwa odpowiednia.... co tu nie rozumieć?

moje jak zaczynają w marcu tak kończą we wrześniu lub październiku, następnie cała zimę aż do marca maja spokój. a ile dana para wyprowadzi lęgów przez ten czas to zależy, czasem trafiają się czyste jajka i wylegnie się tylko jedno młode wiec to młode podrzuca się innej parze gdyż nie ma sensu żeby karmiły tylko jedno młode jak mogą więcej a ta para spokojnie może nieść się dalej i tak wychodzi ok4razy przez sezon.

Michuuu - 2010-01-19, 11:06

B.A.T.E.K, Hebi liczyła na jeden lęg 3 miesiące . 4 legi w roku to 12 miesięcy . Wiec w danym roku nie ma czasu na 3-miesięczną przerwę.

Tak ja to zrozumiałem ;-)


Czy młode od 1.0 Paraniebieski - 0.1 Zielona , zawsze będą tylko zielone ? Jak na razie u mnie po takiej parze jest 100 % zielonych :roll:

JC - 2010-01-19, 12:55

Tak, wszystkie młode powinny być zielone/szpalty na niebieskie.
Michuuu - 2010-01-20, 21:51

Jeden z moich samczyków :-P
kariok - 2010-01-27, 07:08

Michuuu, Ładny ffffiolecik :mrgreen:
Michuuu - 2010-01-27, 07:24

kariok napisał/a:
Michuuu, Ładny ffffiolecik :mrgreen:


Ładny to by był prawdziwy fioletowy :-P Choć ten też mi się podoba ;-)

majster - 2010-01-29, 18:27

Czy woskówka może się regenerować :?:
Wowo - 2010-01-29, 20:15

majster, co masz dokładniej na myśli?
majster - 2010-01-29, 20:26

Otóż moje dwie samiczki posprzeczały się i jedna z nich ma spory ubytek woskówki :roll:
pajos - 2010-01-29, 22:49

u mnie był podobny przypadek i ładnie sie wszystko zagoiło
kariok - 2010-01-30, 09:04

majster,Jest to zwykła tkanka, jak ranka jest niewielka to się zagoi, a jak wielka rana, to pozostanie blizna
majster - 2010-01-30, 09:24

Dzięki wam za odpowiedzi,obawia się iż może pozostać blizna bo rana jest dość głęboka :-/
x_keram_x - 2010-02-11, 14:51

Mam pytanie. Czy istnieje zielona falista z intesywnie, białą maską??
JC - 2010-02-11, 15:23

Nie, nie ma praktycznie takiej możliwości.
x_keram_x - 2010-02-11, 15:57

Ale skoro jest niebieski z żółtą maska i białą to dla czego zielony tez nie może posiadać białej maski?? Przecież jeżeli ktoś by się uparł i krzyżował tylko zielone z niebieskimi to w końcu kiedyś któryś z młodych zielonych powinien być heterozygotą dającą potomstwu białą maske
JC - 2010-02-11, 16:05

Bo te niebieskie z żółtą maską nie są "niebieskie" tylko paraniebieskie, czyli zostało im jeszcze sporo żółtego barwnika. Żeby ptak miał czysto białą maskę to musimy się pozbyć całego żółtego barwnika i wtedy ptak jest niebieski lub biały.
x_keram_x - 2010-02-11, 16:12

Aha, dzieki za wytłumaczenie;)
Michuuu - 2010-02-28, 16:57




One są niesamowite :shock:
Kiedyś pisaliście , ze cena na nie wynosi 100 Euro , a wiecie jak wygląda sprawa z dostępnością tych papużek ? Są w "ciągłej" sprzedaży czy bez zapisów nie ma co liczyć na młode ?

Michuuu - 2010-03-19, 05:01

Jak myślicie :
Co mogło być przyczyną wywalenia przez papugi jajek z budki ?
Pozostało kilka dni do klucia się pierwszego młodego a tu niespodzianka :-/
Wszystkie 5 jajek na podłodze :-/
Wszystkie były pełne ;-)

grajgul - 2010-03-19, 05:48

Michuuu, utrzymujesz papugi stadnie czy parami ?, może jakaś inne papuga wywaliła jaja. U mnie czasami się to zdarza, bardzo rzadko ale się zdarza.
Michuuu - 2010-03-19, 05:59

grajgul1992, Każda para jest osobno ;-)

Zapomniałem napisać , że nie był to ich pierwszy leg ;-) Wcześniej wychowały już kilka młodych ;-)

JC - 2010-03-19, 06:30

Zadziałały za wcześnie hormony. Po prostu samica ma ochotę ma kolejny lęg i czyści budkę.
majster - 2010-03-22, 20:45

Byłem wczoraj na giełdzie w Pszczynie i spotkałem się z parka pomarańczowych papużek, niestety nie wiem ile chcieli za nie ponieważ nikogo przy nich nie było w tym czasie.
kariok - 2010-03-23, 14:42

majster, Jak już było tu wcześniej poruszane, nie ma czerwonych, czy pomarańczowych falistych, te ptaki są spewnością barwione, po spierzeniu sie będą białe lub żółte
Jacek 1 27 - 2010-03-23, 21:11

Też je widziałem bo jeżdżę na każdą giełdę. Farbowane jak baba u fryzjera.
Michuuu - 2010-03-31, 04:28

Kto mi powie jakich młodych mogę się spodziewać po samczyku niebieski spangle i samiczce lutino ?
Zna ktoś jakaś stronkę gdzie jest opisane dziedziczenie barwy u falistych ? Istnieje chociaż jakaś taka strona ?

JC - 2010-03-31, 06:35

http://www.gencalc.com/gen/eng_genc.php?sp=0Budg

a młode będą:
50% zielonych
50% spangle zielone

Michuuu - 2010-03-31, 11:00

JC, Dzięki za pomoc :-)
A co do młodych , to bałem się że 100 % będzie zielonych :roll:

Muszę preparować kilka parek , bo prawie wszystkie młode będą zielone :-P

dejmon - 2010-03-31, 13:51

Mam pytanko co to za mutacja
Przypuszczam że to clearbody ale do końca nie jestem pewien bo jak ją przywiozłem to była szara z żółtą maską a teraz robi się cała jasnożółta. Wiem tez że ma wadę upierzenie i nie lata ale gdy ją zobaczyłem to musiałem ją kupić bo tak mi się spodobała

motyla - 2010-03-31, 14:40

hmm... szkoda, że skrzydełek nie widać :-/
JC - 2010-03-31, 16:58

Ma wadę upierzenia czy jest chora na bardzo groźną i zakaźną chorobę "francuskie pierzenie" :?: :!: :?:
dejmon - 2010-03-31, 22:28

Nie ma francuskiego pierzenia!!! Bo francuskie objawia się już gdy młoda papużka uczy się latać, pióra wypadają i już nie odrastają co w efekcie powoduje że papuga jest cała lub częściowo łysa. Jej wada polega na tym że lotek ma mniej i mięśnie które poruszają skrzydłami są słabsze. Na dodatek na całym ciele ma gęstsze upierzenie. A co do francuskiego pierzenia to nie jest zaraźliwe tylko przenosi się w genach.


A oto zdjęcie skrzydeł

JC - 2010-03-31, 23:39

dejmon napisał/a:
Na dodatek na całym ciele ma gęstsze upierzenie. A co do francuskiego pierzenia to nie jest zaraźliwe tylko przenosi się w genach.


Weterynarze twierdzą jednak, że jest to choroba wirusowa, ale co oni tam wiedzą :lol:

kariok - 2010-04-01, 07:09

JC, masz rację jest to choroba wirusowa
dejmon - 2010-04-01, 09:26

kariok to nie jest choroba wirusowa!!! Tą chorobę przenosi się genetycznie dlatego zawsze należy pamiętać żeby ptaki które kupujemy były z hodowli wolnej od francuskiego pierzenia.
A czy jest ktoś na tyle doświadczony na tym forum aby potwierdził moje domysły w związku z mutacją tego ptaka? Czy to jest rzeczywiście clearbody???

JC - 2010-04-01, 10:04

dejmon, podaję Ci link do strony, na której podpisana jest pani weterynarz
http://www.medwet.pl/inde...d=184&Itemid=93
Możesz się z nią skontaktować i poprosić aby nie wprowadzała ludzi w błąd, bo niektórzy niedouczeni hodowcy jak ja czy Kariok, powielamy jej i innych weterynarzy, jak choćby niejakiego Kruszewicza, błędne poglądy :lol:

Jacek 1 27 - 2010-04-01, 15:44

Chłopie Francuskie Pierzenie jest chorobą wirusową wywołaną przez wirusy Polyoma. Przypuszczalnie do zakażenia dochodzi już w jaju.
B.A.T.E.K - 2010-04-01, 19:16

ale Panowie może my czegoś nie wiemy? :lol: może mamy do czynienia z wybitnym specjalista :?:
dejmon - 2010-04-01, 21:10

Wiele ludzi na forum kłóciło się ze mną że francuskie pierzenie jest chorobą wirusową a nie jak ja twierdzę przenoszoną genetycznie dlatego poszperałem trochę i dowiedziałem się że dokładnie nie ustalono i istnieje wiele hipotez według których powodem tej choroby są niedobory pokarmowe, zbyt częste lęgi rodziców, zaburzenia genetyczne jak również wirusy. Ale powtarzam to dokładnie nie jest zbadane. Tak więc nie ma się o co kłócić bo w pewnym sensie wszyscy mieliśmy rację.
I ponownie się pytam czy jest ktoś na tym forum kto dobrze się zna na mutacjach falistych i odpowie czy jest to clearbody czy nie???

JC - 2010-04-01, 21:39

dejmon, to co napisałeś powyżej to czystej wody naginanie faktów. To, że inne czynniki mogą powodować zblizone objawy ma niewiele wspólnego z "francuskim pierzeniem".
To nie jest żadne clerbody. To coś przypomina opalina oliwkowo szarego.

dejmon - 2010-04-01, 22:08

Takie informacje znalazłem na temat tej choroby.
A co do tej mutacji to na pewno nie jest to oliwkowa bo ma łezki szare a nie jak w przypadku tej mutacji fioletowe. Mutacja szaro oliwkowa raczej nie istnieje ( chyba że szek ). Natomiast opalowa to ona jest na pewno.

dejmon - 2010-04-01, 22:13

i jeszcze jedna fotka z przodu
JC - 2010-04-01, 22:17

dejmon, a Ty o kombinacjach mutacji słyszałeś :?: i niby dlaczego mutacja szara z ciemną 2 faktorową może się połaczyć tylko wtedy gdy łaczy się z jednym z typów szeka :roll: :roll: :roll: Cały czas mam wrazenie, że dziś jest prima aprilis :lol:
PiotrS - 2010-04-02, 09:12

Zgłoś się z tym ptakiem do weterynarza , od papug , bo to może być powodowane chora wątrobom , tak jak u Żako występuje objaw czerwonych piór na ciele.
kariok - 2010-04-03, 18:57

dejmon, na tej stronce są pokazane mutacje falek
http://images.google.pl/i...%26tbs%3Disch:1

i CLEARBODY też tam jest

dejmon - 2010-04-03, 19:48

kariok ale mi chodziło o falki clearbody czyli te jasnożółte a na tamtej stronie są jakieś jasnoszare. A czy w ogóle ktoś ma na tym forum falki clearbody?
dejmon - 2010-04-03, 20:59

A dokładnie chodzi mi o te żółte clearbody
kariok - 2010-04-05, 10:52

dejmon, Ja mam wpf ale w podstawowych mutacjach

Te na fotkach to standarty, a Twój to kaleki malec, więc czym sie podniecasz

dejmon - 2010-04-05, 11:36

kariok ja niczym się nie podniecam tylko mi się ona podoba. I co z tego że nie lata i w pewnym sensie jest kaleką. Nie oznacza przecież że muszę się jej pozbyć.
A te na zdjęciach powyżej to nie standardy bo standardowo ubarwione falki są jasnozielone o normalnej falistości. To są clearbody!

B.A.T.E.K - 2010-04-05, 12:37

dejmon napisał/a:
A te na zdjęciach powyżej to nie standardy bo standardowo ubarwione falki są jasnozielone o normalnej falistości. To są clearbody!


kariok pisząc standardy nie miał na myśli koloru tylko "wielkość", ze są to standardowe duże faliste a nie małe cienkie "podróbki".

Karolina_PNGR - 2010-04-05, 15:15

Francuskie pierzenie jest chorobą wirusową. Kiedy do stada dołaczymy ptaka z francuskim pierzeniem to "zdrowe" papużki są nosicielami tego wirusa i u ich potomstwa może wystąpić francuskie pierzenie.
kariok - 2010-04-05, 19:30

dejmon, Tak jak BARTEK napisał Standartami nazywa się WPF a nie ptaki o standardowym upierzeniu,
Często można spotkać na Allegro, ogłoszenia o sprzedarzy standartowej papużki falistej, cena jak za WPF a fotka małej zielonej papużki

kogut12 - 2010-04-10, 14:26
Temat postu: Faliste
Mam młode papugi faliste sA już w piórach rodzice przestali ich karmić. Młode są już w piórach Proszę o rade.
x_keram_x - 2010-04-10, 15:33

A skąd wiesz ze przestały je karmić???
kariok - 2010-04-10, 17:26

kogut12, czy są już poza budą, jakie są duże, rodzice często ograniczają ilość pokarmu żeby młode wyszły z budy i zaczęły żerować samodzielnie
kogut12 - 2010-04-10, 19:16

x_keram_x wieczorami sprawdzam czy są nakarmione , są lekko wychudzone

kariok tak są poza budką 1 z nich jest w pełni opierzona , a druga jeszcze nie Pewnie masz racje że im rodzice ograniczają ilość pokarmu żeby młode zaczęły żerować samodzielnie. Dzieki za odpowiedzi za kilka dni się okaże co im jest.

x_keram_x - 2010-04-10, 19:45

kariok na pewno ma racje. A u papużki która wyleciała już z budki chyba nie idzie sprawdzić czy jest nakarmiona po wyglądzie a wole nie będzie pełne. Taka papużka potrzebuje dużo energii i przez szybką przemianę materii może wydawać się wychudzona gdy ja złapiemy do reki. Możliwe ze jesteś troszkę przewrażliwiony jako porządny hodowca ;-)
kogut12 - 2010-04-11, 08:26

Trochę jestem przewrażliwiony ;p ale to się zdarzyło pierwszy raz a ta para już odbyła parę dobrych lęgów u mnie



Proszę , zwracaj uwagę na pisownie ;-)

monia - 2010-04-20, 10:29

Da sie okreslić płeć chodzi mi głównie o całego żółtego ma rok i kupiłam jako samca,reszty płeć też chetnie poznam:)
x_keram_x - 2010-04-20, 15:06

Ten żółty to samiec ( gdyby był samicą to już dawno by miał brązową woskówkę - u mnie wszystkie żółte samice mają brązową juz po 6 mies). Ten szek to tez samiec i na 90% zielony po lewej. drugi zielony może być samicą ale musiał bym dokładnie widzieć;P ;-)
Raffy - 2010-04-20, 17:58

3 samce, jedna samica (zielona).
Michuuu - 2010-04-27, 05:10

Powiedzcie mi czy istnieje taka mutacja jak : Paraniebieska Opalowa ? Czy to jest po prostu niebieski opal ? Chodzi mi o ptaka paraniebieksiego mającego także z tyłu głowę żółtą.
JC - 2010-04-27, 06:13

Niebieskie mają białe głowy, a niebieskie żółto głowe to własnie paraniebieskie.
Michuuu - 2010-04-27, 06:24

JC napisał/a:
a niebieskie żółto głowe to własnie paraniebieskie.

Czyli nie ważne czy ma tylko żółtą maskę czy całą głowę ?

Zrobiłem fotkę , tylko że telefonem i jest słabej jakości :-/

JC - 2010-04-27, 11:02

Na tej fotce nie widać nic żółtego, ptak wyglada jak normalny niebieski opalin.
Michuuu - 2010-04-27, 11:20

Jak na razie nie mam dostępu do aparatu :-/ Więc foto jest słabe :-/

JC, To wszystko co jest takie "blade" to normalnie jest ładne żółte


Edit : Mam lepsze fotki ;-)

dejmon - 2010-04-27, 18:44

Ma jasnożółtą maskę bo pewnie ma tylko jeden gen warunkujący żółtą maskę gdyby miał dwa takie geny to zapewne by miał bardziej żółtą
majster - 2010-04-29, 20:56

Podajecie swoim falistym gotowany makaron :?:
Drag - 2010-04-29, 22:41

Ja podaje gotowany makaron i ryż.Gotowane oczywiście bez soli
kariok - 2010-04-30, 20:37

Michuuu, Co to za zwierze na drugiej fotce połyka twoją falkę :-D


Edit Haall.

Michuuu - 2010-05-01, 17:24

kariok, Ha ha ha :-P

To jest jedyna falka którą muszę łapać przez rękawiczkę :-/
Pasją tej papugi jest dziobanie , tak długo , aż nie poleje się krew :-P
Lepiej mnie dziabnęła niż rozella :-D

Wilus - 2010-05-03, 22:18

A mi się trafiły nadzwyczaj "dogadane" dwie samice. Tolerują się do tego stopnia że nawet swoje jajka wysiadują w tej samej budce :-)


Michuuu - 2010-05-04, 05:56

Wilus, To faktycznie spokojne ...
Ciekawe tylko czy obie dosiedzą do końca :roll: I czy nie zaziębią jajek :roll:

A ja skompletowałem sobie następne parki :-D
Oto jedna z nich :-P

jomidzola - 2010-05-04, 08:25

Michuuu, Nowe falki są piękne , ale gdzie samczyk dla aleksy......Michoooo coś słabo się starasz.... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Al - 2010-05-08, 15:35

Sjesta po obiedzie

Michuuu - 2010-05-09, 09:01

Al, Fajne stadko :-P
A jak legi w tym roku u falek ?

Al - 2010-05-09, 16:10

Lęgi dobre :mrgreen: część młodych sprzedanych, cześć przeniesiona do woliery zew.foto/ W domu zostały jeszcze 2 pary które mają młode w budkach. Razem ok. 50 szt.
Michuuu - 2010-05-09, 16:20

Al napisał/a:
Razem ok. 50 szt.


:shock: To faktycznie dobre :-)

Ostatnio rozmawiałem z hodowcami na giełdzie w Poznaniu to mówili , że u nich słabo.

Ja moje raczej też zacznę już powoli sprzedawać , bo parki znowu maja jajka :-D

Al - 2010-05-09, 16:40

Słabo to u mnie było u nimf :-x ale falki stanęły na wysokości zadania :mrgreen:
Karolina_PNGR - 2010-05-11, 18:06

Al po ile sprzedajez papużki faliste?

U mnie jedna z parek w tym tygodniu bedzie oddzielona od reszty i włożę jej budkę. Musze tylko klatki przygotować. Mam nadzieję, że COŚ z tego będzie, bo od ponad roku są do tego przygotowywane, wiec mam nadzieję, że odwdzięczą się maluchami. :mrgreen:

I druga parkę przygotowuję już na lęgi w przyszłym roku, bo poki co samczyk to młodziutki jest, tak samo samiczka. Lęgi planuję na maj-czerwiec (moze i lipiec zależy od wakacji) 2011.

you-know - 2010-05-14, 10:48

witam, czy ptaki ze zdjacia ponizej to para czy dwa samce?

JC - 2010-05-14, 12:52

Raczej para, ale lampa błyskowa mogła zniekształcić naturalne odcienie.
you-know - 2010-05-14, 20:40

troche lepsza fota, jednak kolor nadal ciut przekłamany.
Karolina_PNGR - 2010-05-15, 11:58

Jak dla mnie to samiec. Samiczka nie miałaby fioletu na woskówce.
waldek - 2010-05-16, 09:00

A w jakim wieku jest ta papużka, bo jesli jest młodziutka to może też być samiczka. A jeśli dorosły ptak to samczyk.
amadyna1471 - 2010-05-16, 10:33

Na 100% jest to samczyk. Samiczka miała by juz białe plamki w okolicy otworów nosowych.
dejmon - 2010-05-22, 18:09

Mylisz się bo to pewna samiczka, ma białą woskówkę a taką właśnie mają młode samiczki.
I o jakich ty plamkach mówisz? Bardzo młode samiczki mają białe ale otoczki wokół otworów nosowych na woskówce ale plamek nigdy nie mają

amadyna1471 - 2010-05-22, 18:58

W sumie to o tym samym mówimy, zdjęcie mogło by być trochę wyrażniejsze.
dejmon - 2010-05-23, 11:30

Na obu zdjęciach widać wyraźnie że to samiczka, czyli jest to parka
kozka0503 - 2010-06-12, 19:43

Prawie jak blacface.

damian15 - 2010-06-15, 10:39

Jak nazywa się mutacja kremowa z czerwonymi oczami ?
jakub - 2010-07-03, 12:29

Posiadam u siebie dwie sztuki papug falistych kupione jako parka. Z moich obserwacji wynika ,że sprzedający miał racje, a co wy myślicie? Dodam od siebie ,że to bardzo mądre ptaki. Na poniższych zdjęciach przedstawiam Tuptusia i Felicję :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .
PiotrS - 2010-07-03, 12:40

Tak to jest ładna parka Gratuluje :-D
wanted - 2010-07-03, 13:13

jakub, posiadasz bardzo ładną samiczkę. Świetny kolorek.
Raffy - 2010-07-03, 13:14

Smokuś :-) Pseudorainbowek :-D





A to papużka, którą kiedyś wygrałem w konkursie na tym forum :D Wanted mi ją podarował :-) Jak widać, Wanda lubi buraczki :-D


Michuuu - 2010-07-03, 13:36

wanted, Widzę , że nie tylko mi wpadła w oko :-D
Raffy, Przydałby mi sie taki "Smokuś" w mojej hodowli :-D

Z samiczką jakiej mutacji polecalibyście go skrzyżować aby przybliżyć się do tęczowych ? Może jakiś opal ?

Raffy - 2010-07-03, 14:05

Ten Twój to podobny jest do mojego Dina, tyle ze Dino jest spanglem, a twoj to chyba dilute :-)

Dino po prawej;-)


Michuuu - 2010-07-03, 14:14

Raffy, Tak to jest dilute :-)
Daj więcej fotek tego Twojego niebieskiego samczyka z biała głową :-D To jest opal ?

Raffy - 2010-07-03, 22:32

Z białą? Chyba żółtą :-D O którym dokładniej mówisz? Bo Smoku co z tego wiem, jest paraniebieskim dilute, a Dino paraniebieskim spangle. Szczegóły dotyczące ich ubarwienia są nieznane przeze mnie, Dino jest bardziej fioletowy a Smoku ma jasno-seledynowy odcień :mrgreen:
Michuuu - 2010-07-04, 11:58

Raffy , chodzi mi o tego samczyka FOTO :-D
On ma chyba białą głowę :-P Co to za mutacja :-)

Za dużo masz tych papużek , idzie się pogubić :-P

Raffy - 2010-07-04, 12:18

Aaa, to Żaki. Podejrzewam, że jest opalowym dilute. Gdyby był jeszcze paraniebieski, byłby chyba już rainbowem :mrgreen:
jakub - 2010-07-06, 20:17

Mam takie małe pytanko, a dokładniej czy papużką falistym możno podawać gotowane jajko, a jeżeli tak to jak często?
Michuuu - 2010-07-06, 20:20

jakub, Można , a w czasie lęgów nawet trzeba podawać białko zwierzęce ;-)
Teraz , podawaj im 1-2 razy w tygodniu , do jajka możesz dodawać np. kaszkę kukurydzianą ;-)

Raffy - 2010-07-06, 21:04

Jajka nie ma sensu mieszać z zapychaczami, a na pewno już nie z warzywami! Jeśli ptaki są nauczone jeść samo jajko, to należy im takie podawać. Zawiera wtedy najwięcej cennych składników. I pamiętajmy, że jajka nie gotuje się dłużej niż 10min! Najlepiej 8minut, spowodowane jest to najlepszym przyswajaniem witamin :-) Im dłużej jajko się gotuje, tym mniej cennych przyswajalnych składników posiada.
jedraszkowa - 2010-07-26, 23:23

A czy można im podać gotowane jajko przepiórcze? I jak długo takie jajko należy gotować?

p.s. Od dwóch dni szczęśliwa posiadaczka pary falistych ;-)

grajgul - 2010-07-27, 06:56

jedraszkowa, jajko przepiórcze możesz podawać ale co do długości gotowania nie wypowiadam się, (ja zawsze gotuję za długo) :P
jomidzola - 2010-08-06, 20:55

Nie sądziłam. że falkomania i mnie dopadnie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
wanted - 2010-08-06, 21:02

foto przedstawiające jajka papużek. Jedno z nich w trakcie inkubacji zostało zaniedbane lub po prostu młode w nim zamarło jak się okazało po rozbiciu jajka.
kozka0503 - 2010-08-07, 21:48

Mam na zimę zamiar przenieść moje faliste do pomieszczenia nieogrzewanego. Chcę zbudować regał i trzymać po parce w czasie zimy. A później na czas lęgów znów je w nim umieścić. I w związku z tym mam pytanie czy klatka o dł. 100 cm, wys. 40 cm i szer. 50 cm wystarczy dla jednej parki?

P.S. Wybaczcie za brak kreski nad c ale mam jakiś błąd i mi się nie wpisuje.


Edit: Grajgul1992, Wybaczamy ;)

broda - 2010-08-07, 22:56

W pomieszczeniu nieogrzewanym przy takich gabarytach klatki mogą być problemy z utrzymaniem odpowiedniej temperatury ciała, ptaki muszą mieć więcej przestrzeni do latania. Chyba, że źle zrozumiałem i te wymiary dotyczą klatki przeznaczonej na okres lęgowy. To pierwszy raz kiedy ptaki będą zimowały w tym pomieszczeniu?
kozka0503 - 2010-08-08, 11:16

Miały to by byc i na zimę i na okres lęgów. Myślałem nad połączeniem tych dwóch funkcji. Zimowały by na strychu domu także nie było by tam aż tak zimno. Ciepło ucieka przez sufit także jakieś 10 stopni tam zima jest. W takim razie jakie wymiary były by najodpowiedniejsze dla takiego regału dwu funkcyjnego? Oczywiście dla jednej pary.
amadyna1471 - 2010-08-08, 12:42

kozka0503,najlepiej jak zimę spędzą razem w jednej wolierze, a przed lęgami je połączyć w pary wpuścić do małych klatek. A dla falek najlepsza klatka na czas lęgów to o wymiarach 70x40x40 i dwie żerdki o różnej grubości, tak żeby ptaki swobodnie mogły przelatywać z jednej na drugą.
x_keram_x - 2010-08-12, 21:16

Co mam zrobić zeby moje falki skonczyły juz legi?? maja juz mlode i nie chce wiecej jajek bo ide na studia. czy jak młode bedą większe moge odsadzic samce albo samice?? bo dnia nie przedluzam juz dawno a zmiana diety moim falkom tez nie pomoze.
amadyna1471 - 2010-08-12, 21:19

x_keram_x, najlepszy sposób to zmienić pokarm na bardziej uboższy i rozdzielić samce od samiczek i młode osobno,młode mogą być wszystkie razem razem.No i najważniejsze pozabieraj budki lęgowe.
x_keram_x - 2010-08-13, 15:42

Uboższy pokarm nic nie da na moje falki. One jak tylko widzą dziurę od budki to już idą na legi. Budek nie mogę zdjąć bo są w nich młode, a jaja już znoszą jeszcze przed ich wyfrunięciem. Czy mogę odsadzić samce od samic i czy dadzą sobie radę z dalszym karmieniem młodych??
wanted - 2010-08-13, 15:55

x_keram_x, ja tu nie widze problemu.
Karm ptaki jak należy w okresie kiedy jest w budkach młodzież.
Jajka niech sobie nowe znosza a Ty systematycznie podbieraj kilka zostawiając jedno czy dwa.
Wiem ptak będzie się niósł ale kiedyś młode wyjdą już z budki to wtedy zasłoń otwory wejściowe do budek.
Możesz też zrobić sztuczne jajka z gipsu i podmieniać je i tak samo jak powyżej, kiedy młode opuszczą budkę to zasłoń na kilka tygodni a nawet i dłużej otwór wejściowy do budki.
Można zrobić to wycinając krążek z płyty i zaczepić do w miejscu otworu.

Milo - 2010-08-13, 18:31

Myślę że te jajka można było by wtrząsnąć i włożyć spowrotem. Nie jestem specjalistą w sprawach papużek ale tą metodę stosuje sie w hodowli gołębi
x_keram_x - 2010-08-13, 20:34

Wiem, ze moge przerwac tak legi ale nie chce mi sie bawic z tym wszystkim, pozatym po co samice maja znosic czwarty raz jajka, szkoda mi ich. Sama samica albo samiec wykarmi młode??
Wowo - 2010-08-13, 22:18

x_keram_x, wybacz, ale skoro nie chce Ci się podmienić jajek na podkładówki, to kiepski z Ciebie hodowca. Większość hodowców chciałaby mieć tylko tyle roboty przy ptakach. Wiem, że nie chcesz aby zniosły znów jajka, ale to chyba najlepsze rozwiązanie. Byłbym za tym, co powiedział Wanted i nie mówiłbym, że mi się nie chce, bo jak chce hodować ptaki to niestety, ale to wymaga dużo pracy i chyba wszyscy o tym wiemy. Ja wiem ile jest pracy przy moich skromnych dwudziestu kilku ptakach, a co mają powiedzieć Ci co mają ich kilkadziesiąt i więcej... Nie chcę Cię urazić, nic do Ciebie nie mam, ale troche mnie zaskoczyło to "nie chce mi się" :roll:
amadyna1471 - 2010-08-14, 07:55

Wowo, tak faktycznie to nie wiadomo czego chce x_keram_x, poprostu pozabierałby budki lęgowe i ma po kłopocie.
x_keram_x - 2010-08-14, 13:17

Wowo, przeczytaj mój pierwszy post dotyczacy tego tematu -likwiduję całą hodowle - idę na studia juz od 20 wrzesnia a nie bede robił kłopotu rodzicom a sam nie bedę robił co dziennie 100km żeby podmieniać jajka. amadyna1471, nie zabiore budek z młodymi. Koncze temat bo widzę ze nikt mi nie odpowie na pytanie czy samice same dokoczą odchów młodych.
Parot - 2010-08-14, 14:24

x_keram_x,
Tak samice powinny dać radę same odchować młode.

Michuuu - 2010-08-14, 14:34

x_keram_x, A po ile maja tych młodych ? W jakim juz sa wieku ?
x_keram_x - 2010-08-14, 16:58

W tym lęgu szału nie ma, średnio po 5 młodych.
amadyna1471 - 2010-08-14, 21:20

x_keram_x, To czy samice lub samce samodzielnie wykarmią młode zależy od nich samych ,nikt nie zna twoich ptaków lepiej od ciebie, musisz wiedzieć jak karmią młode.
Karolina_PNGR - 2010-08-30, 10:22

Musze się pochwalić, że u mnie samiczka zniosła 4 jajka i w nocy z piatku na sobotę wykluło się pisklę :) Teraz czekam na następne, mam nadzieję, że z tych 3 jajek jeszcze coś będzie.
Michuuu - 2010-09-01, 08:49

Ależ mnie jedna z moich parek zaskoczyła.Samczyk Zielony Spangle Opalowy , samiczka Niebieski Spangle Opalowy.W pierwszym lęgu młode były zielone spangle , niebieskie spalnge i niebieski opal.A teraz ? Na pewno bedzie albino , lutino , niebieski a na pozostałych jeszcze kolorków nie widac.
jomidzola - 2010-09-01, 10:09

Michuuu,
Michuuu napisał/a:
Na pewno bedzie albino , lutino , niebieski a na pozostałych jeszcze kolorków nie widac.
zrób zdjęcia i wklej :-D chętnie zobaczymy... :mrgreen:
Michuuu - 2010-09-01, 12:34

Muszę sobie szybko sprawić nowy aparat , bo telefonem nie da sie robić fotek ... :-/
jomidzola - 2010-09-01, 13:31

Michuuu, Te maluchy są boskie.... :mrgreen: za tydzień znowu masz im zrobić zdjęcia.... :-D
amadyna1471 - 2010-09-01, 15:38

Michuuu, dobrze widzę że to Lutino i Albino? jakie mają oczy?
Michuuu - 2010-09-01, 16:10

amadyna1471 napisał/a:
Michuuu, dobrze widzę że to Lutino i Albino? jakie mają oczy?


Jak na razie wyglądają jak Lutino i Albino , nie widać innych piórek , ale także nie widać czerwonych oczu.
Zobaczymy co z nich będzie jak trochę podrosną :-)

B.A.T.E.K - 2010-09-01, 17:09

to jak nie widać czerwonych oczu to raczej nie sa lutino czy albino. czerwone od razu widać jak się tylko wylegną.
amadyna1471 - 2010-09-01, 17:16

No właśnie to samo miałem pisać :lol:
kozka0503 - 2010-09-01, 19:17

Michuuu ten twój samczyk opalowy turkus jest paraniebieski typu 1 czy 2? Prawie identyczny jak moja samiczka.
Michuuu - 2010-09-01, 19:33

kozka0503, Wydaje mi się , że jest to paraniebieski typu 2.

Jeżeli nie mam racji , to mnie poprawcie :-)

amadyna1471 - 2010-09-01, 19:35

Michuuu, powiedz mi co to znaczy ,,paraniebieski"
Michuuu - 2010-09-01, 19:39

amadyna1471, To samo co niebieski żółtolicy ;-)
Kiedyś pisaliśmy o tym na SB :-) Wiesz , że ja nigdy nie spotkałem się z taką nazwą jak niebieski żółtolicy ? :-)

amadyna1471 - 2010-09-01, 19:45

Michuuu, to jak będzie szary zółtolicy??
kozka0503 - 2010-09-01, 20:15

Według tych żółtolicych to tak. A bardziej prawidłowo to paraniebieski typu 1. Michał jeżeli twój samiec ma na skrzydłach żółte piórka to jest typu 2. Typ 1 ma żółtą tylko maskę. Z paraniebieskich jest jeszcze goldenface tak dodatkowo dla informacji ale to na pewno wiecie. Chciałbym na wiosnę kupic jakiegoś goldena dla mojej samiczki paraniebieskiej typu 2 opal spangle. Myślę, że mogły by miec ładne młode.
amadyna1471 - 2010-09-01, 20:25

kozka0503, To jaka to mutacja falki na fotce według Ciebie?
Michuuu - 2010-09-01, 20:26

kozka0503 napisał/a:
Typ 1 ma żółtą tylko maskę

A nie ma tez czasami troszkę na ogonie żółtego ? No i ptak jest "czysto" niebieski

kozka0503 napisał/a:
na skrzydłach żółte piórka to jest typu 2

No ale z tego co wiem , to powoduję też lekką zmianę koloru niebieskiego.Ptak staję się bardziej turkusowy.

Jutro temu samczykowi się dokładnie przyjrzę i go ocenie ;-)

kozka0503 - 2010-09-01, 20:37

Masz rację co do zmian koloru niebieskiego w typu 2 i nie zmiany w typu 1. Co do ogona przyznam się nie wiedziałem. Moja wiedza jest czysto teoretyczna+moje faliste. Czyli ta samiczka wpf może byc typu 2.A raczej jest na pewno. Trzeba by się było spytac Zuzel. To wg mnie ekspert od mutacji falek. Muszę się jeszcze douczyc tych mutacji. Pisząc poprzedni post przyznam szczerze zapomniałem o tych rzeczach. Wybaczcie mój błąd.
amadyna1471 - 2010-09-01, 20:41

kozka0503, Prawdziwym ekspertem w tej sprawie jest pan Jerzy (JC) jest genetykiem od ptaków, jak się nie mylę. :lol:
kozka0503 - 2010-09-01, 20:47

Wiem jeszcze że Gerard bardzo dobrze się zna. Ja dopiero się uczę. Polecam też anglojęzyczne fora. Sporo tam informacji i przykładów.
www.budgerigars.co.uk/forum/
www.forums.budgiebreeders.asn.au/
Np. te 2. Ja nastawiam się na tęczowe faliste. Choc nie wiem jak to wyjdzie bo za rok zaczynam studia i raczej będę musiał wyjechac. Może załóżymy osobny "temat na temat" mutacji papużek falistych? Będzie można podzielic się wiedzą z innymi. Bo mówiąc szczerze dosc mało informacji jest na forum. Chyba że się mylę to proszę mnie pogonic do przeszukiwania.

Michuuu - 2010-09-02, 17:10

kozka0503, Po dokładnych oględzinach tego mojego samczyka stwierdzam że jest on typu 2 ;-) Ma żółte na ogonie i na skrzydełkach.

Muszę dokupić jeszcze kilak papug w ciekawych mutacjach :-)

kozka0503 - 2010-09-02, 19:46

Ja dzisiaj będąc w sklepie zoologicznym widziałem 2 cudowne samce paraniebieskie typu 2 dilute. Brakuje im tylko opala a były by tęczowe. Jeszcze ten niebieski kolor w różnych "plamach odcieniowych" (trochę niepoprawnie ale nie wiem jak to określic). Zastanawiam się czy nie wymienic swojego zielonego samca na jednego z nich. Tylko nie wiem skąd mogą pochodzic i to jest najgorsze.
Michuuu - 2010-09-07, 13:23

kozka0503, No to może warto kupić jednego skoro są ładne ?

Ja zauważyłem , że te młode od dołu dostają koloru , czyli "albino" dostaje błękitne piórka a "lutino" jasne zielone.

kozka0503 - 2010-09-07, 20:09

Gdybym miał swoje odłożone pieniądze to bym kupił ale na dzień dzisiejszy nie mam grosza. I to dosłownie. A na najbliższy czas mam i tak pilne wydatki na papugi. Mimo nie wygórowanej ceny jak na sklep bo 40 zł nie "stac mnie" chwilowo.
amadyna1471 - 2010-09-07, 20:11

kozka0503, 40zł za ile falek?bo u hodowcy to kupisz 3 lub 4 sztuki.W Czechach na giełdzie zresztą też (70 koron).
Michuuu - 2010-09-07, 20:27

amadyna1471, Oczywiście sztuka :-P U mnie w sklepie są po 45 zł/szt i to nawet nie są ładne - zadbane ;-)
amadyna1471 - 2010-09-07, 20:34

Michuuu, za 45 zł to sprzedaje WPF-y te mniejsze z dobrymi genami razem z rodowodami pochodzenia a i tak co niektórym wydaje się za drogo .
Mateusz_M - 2010-09-07, 20:41

amadyna1471, w zoologicznym w moim mieście zwykle falki zielone i niebieskie są po 50 zł sztuka ;)
amadyna1471 - 2010-09-07, 20:44

Mateusz_M, masakra takie ceny a skupują po 10-12 zł. To ile zeberka kosztuje w sklepie?
kozka0503 - 2010-09-08, 19:25

W tym sklepie i tak jest najtaniej. Np. w galerii Copernicus w Toruniu falki są po 65 zł, rozelle białolice po 450 a alexandretta obrożna zielona 500 ( i to w promocji). Niby 40 zł za falistą to dużo ale strasznie mi się podobają.
amadyna1471 - 2010-09-08, 19:38

białolice kupisz u mnie w okolicy za 100 zł a obrożne młode za 150zł
JC - 2010-09-08, 19:43

Na temat cen w sklepach zoo nie ma co dyskutować, bo one sa tylko w niewielkim stopniu powiązane z cenami giełdowymi. Zauwazyłem w sklepach na zachodzie, że tak przeważnie przebijąją ceny giełdowe 5 - 10 razy. A mój kumpel, też hodowca, który dość często jeździ do USA mówił, że tam podstawowa cena ptaka w zoo to 100$, niezaleznie czy to była zeberka, kanarek, falista, rudosterka czy konura. Droższe były podobno papugi australijskie typu rozella bo po 200 $.
amadyna1471 - 2010-09-08, 19:50

JC,z całym szacunkiem ale my musimy patrzeć na ceny Polskie a nie na europejskie czy amerykańskie.
kozka0503 - 2010-09-08, 20:26

A mam jeszcze jedno pytanie. Czy kopulacje zawsze kończą się jajkami? Bo moje 2 papużki kopulują ze sobą co jakiś czas. Widziałem je chyba ze 3 razy. Trwa to już długo, mniej więcej od lipca. Budki oczywiście nigdzie nie ma ale to nie znaczy że papużka nie może miec jajek. Te akurat na dodatek nie mogą miec przychówku bo istnieje podejrzenie o pokrewieństwo. Czy jeżeli do tej pory nie zniosła to już nie zniesie?
Michuuu - 2010-09-08, 20:35

kozka0503, Nie wiem czy może być taka sytuacja u papużek , ale mam parkę srebrnodziobków które kopulują , mają gniazdko a jajek nie ma.
JC - 2010-09-08, 21:23

amadyna1471 napisał/a:
JC,z całym szacunkiem ale my musimy patrzeć na ceny Polskie a nie na europejskie czy amerykańskie.


Ja tylko pokazałem trend i jak będą ustawione ceny w nieodległej przyszłości w sklepach zoo, po eliminacji małych rodzinnych interesów. Po prostu nie będą mieć większego powiązania z cenami giełdowymi. Zresztą już obecnie sklepy mają gro obrotów z handlu pokarmami i akcesoriami a handel "żywym towarem" jest tylko dodatkiem mającym niewielki wpływ na poziom zysków a generującym straty i zagrożenie w postaci róznego rodzaju "inspekcji".

kozka0503 - 2010-09-12, 18:50

Polecam tę stronę niemieckiej hodowli tęczowych papużek falistych. Zdjęcia są po prostu obłędne. Papużki jeszcze bardziej.
klik

motyla - 2010-09-18, 11:38

Co to jest za mutacja? :arrow:
amadyna1471 - 2010-09-18, 12:00

motyla, Australijski szek dominujący zółtolicy.
koklas66 - 2010-09-19, 17:05

Wie ktoś z was co to za mutacje?

1


2


3

kozka0503 - 2010-09-19, 17:17

Wszystkie są szekami dominującymi. Poza tym ta pierwsza jest jeszcze opalowa i chyba paraniebieska typu 1 (nie widac dokładnie ale wydaje mi się że maska jest żółtawa) a na ostatnim zdjęciu ta po lewej jest chyba ciemnozielona.
koklas66 - 2010-09-20, 18:07

kozka0503, Pogubiłem się trochę.

to tak
1 paraniebieska typu 1 opal
2-
3 szek dominujący ciemnozielony.

czy tak
1 opalowa
2 szek dominujący niebieski typu 1
3 ciemnozielone

a może inaczej niż zrozumiałem?

kozka0503 - 2010-09-20, 20:02

No więc po kolei:
1. Paraniebieska typu 1 opalowy szek dominujacy.
2.Niebieski szek dominujacy ( a raczej taki turkusowy) (nie wiem jak nazywac poszczególne odcienie, jest to jakoś wytyczone tak na marginesie?)
3. Ta po lewej jest ciemnozielonym szekiem a ta po prawej to zwykły zielony szek dominujący.
Jeśli gdzieś się pomyliłem niech ktoś mnie poprawi :)

koklas66 - 2010-09-20, 20:55

kozka0503 napisał/a:
Ta po lewej jest ciemnozielonym szekiem a ta po prawej to zwykły zielony szek dominujący.


Tak na prawdę to są identyczne.
tylko na focie tak widać.

kozka0503 - 2010-09-23, 18:57

Kopulacje moich papużek o których pisałem na poprzedniej stronie zakończyły się jednak jajkami. Dzisiaj na dnie woliery znalazłem 2. Pewnie jeszcze się jakieś pojawią. Oczywiście wyrzucam. Pierwszy raz widziałem jajko papużki i wydaje się być bardzo małe chyba że to tylko jakiś defekt jajek u mojej samiczki. Z nią nic się nie dzieje niepokojącego na szczęście.
waldek - 2010-09-23, 19:25

kozka0503 napisał/a:
jajko papużki i wydaje się byc bardzo małe chyba że to tylko jakiś defekt jajek u mojej samiczki. Z nią nic się nie dzieje niepokojącego na szczęście.

kozka0503 a jakie myślałeś że będzie ? :-) Jak kurze ? :lol:

kozka0503 - 2010-09-23, 19:33

Nie no bez przesady. Po prostu to takie małe kuleczki. Oglądając na zdjęciach wydają się byc w porównaniu do wielkości papużki większe i takie jajokształtne a te mojej to takie dosłownie kuleczki.
waldek - 2010-09-23, 19:39

kozka0503, pamiętaj że ona musi znieść to jajeczko więc nie może być większe od niej :lol:
amadyna1471 - 2010-09-25, 18:55

Moje dwie młode falki z woliery zewnętrznej.
kozka0503 - 2010-10-13, 19:47

http://allegro.pl/faliste-i1271000036.html
Na jednym ze zdjęc jest papużka z brązowym kolorem falek. Jak się ta mutacja nazywa? Widziałem na anglojęzycznych forach już taką i nazywali ją brownwing czy coś takiego.

LUKASZ810202 - 2010-10-22, 20:05

Witam oto kilka fotek moich falek
amadyna1471 - 2010-10-22, 21:20

LUKASZ810202, Jeden samiec Wpf między nimi,czy masz wpf więcej?
LUKASZ810202 - 2010-10-23, 18:45

Mam jeszcze jednego oliwkowego które mam na sprzedaż wystawione są na allegro. A na tym zdjęciu jest też samiczka z prawej strony
LUKASZ810202 - 2010-11-07, 18:47

A to mój nowy nabytek :-)
LUKASZ810202 - 2010-11-25, 20:43

Chciałbym się dowiedzieć czy papużka na zdjęciu jest jasnoskrzdła
kozka0503 - 2010-11-25, 21:25

Nie. To jest opalowy spangle.
LUKASZ810202 - 2010-11-25, 21:29

Dzięki. A może ktoś posiada jakąś jasnoskrzydłą papużke u siebie to może zamiesci zdjęcie bo do końca nie wiem jak one wyglądają :oops:
kozka0503 - 2010-11-25, 21:46

Zuzel zamieściła w temacie Papużka falista kolorowa.
LUKASZ810202 - 2010-11-25, 22:03

Są super aż miło popatrzeć. Muszę się rozglądnąć za jakimiś takimi
Zuzel - 2010-11-27, 08:42

mi się może w terźniejszych lęgach wykluje taka - jeśli nie mylę się co do mutacji rodziców.
Szanse na wyklucie takiej to 25% (mam nadzieję)
jesli wyklują się takie 2 lub więcej to będę sprzedawać.

Chrom - 2010-11-27, 10:42



LUKASZ810202 - 2010-11-28, 14:23

Zuzel, o ile się nie myle to w twoim stadku masz jasnoskrzydłą papużke jak byś mogłą to wstaw fotke
Zuzel - 2010-11-28, 14:53

LUKASZ810202, nie mam żadnej niestety
LUKASZ810202 - 2010-11-29, 23:39

Zuzel, znalazłem taką strone z mutacjami papug falistych http://www.papuzka.netax.pl/mutacje/mutacje_m.php
i myślę że ta moja samiczka jest jasnoskrzydła a co ty o tym sądzisz?

Zuzel - 2010-11-29, 23:45

A masz porównanie ze zwykłymi, zielonymi papużkami? Bo jasnoskrzydła powinna mieć tak intensywny kolor ciała jak zwykłe papużki - nie jestem pewna czy ta samiczka nie jest szaroskrzydła, szczególnie że jej łezka też nie jest intensywnie fioletowa tylko lekko przygaszona...
Zobacz intensywność koloru łezki u tej papużki

Jasnoskrzydłe bardzo ciężko rozpoznać :/
Ale nie wykluczam że może być jasnoskrzydła.
A te fale nie są brązowe? nie jest ona też przypadkiem cynamonowa?

LUKASZ810202 - 2010-11-29, 23:52

Na zdjęciu razem z samcem
Zuzel - 2010-11-29, 23:58

No pięknie, wg mnie jasnoskrzydła :banan:
LUKASZ810202 - 2010-11-30, 00:02

Zuzel, dzięki za podpowiedź i jeszcze jedno pytanie czy mogę tą samiczke połączyć na następny sezon z innym samcem np.opal paraniebieski czy lepiej nie zmieniać jej partnera?
Zuzel - 2010-11-30, 00:08

Zależy co chcesz osiągnąć - możesz zmeinić partnera, papużki zwykle nie mają problemu z przyjęciem nowego.
Oczywiście pisklęta po tej samiczce nie będą jasnostrzydłe ponieważ jest to cecha recesywna. Będą jedynie nosicielami.

LUKASZ810202 - 2010-11-30, 09:19

Chciabym mieć jakieś niebieskie jasnoskrzydłe :mrgreen: . Czyli tzn że dopiero w następnym pokoleniu mogą być jasnoskrzydłe?
Zuzel - 2010-11-30, 09:30

Mogą, ale ja nie jestem zwolennikiem chowu wsobnego...
Jesli chcesz niebieskie jasnoskrzydłe to musisz ją połączyć z niebieskim samcem. Z 2 zielonych papużek zbyt wiele niebieskich CI nie wyjdzie ;)

Widziałam, że masz u siebie jakieś niebieskie diluted - to byłby najlepszy samiec dla niej.
Ew. ten niebieski szaroskrzydły (?)

LUKASZ810202 - 2010-11-30, 10:13

Ten szaroskrzydły to jest młody samczyk z tej parki
LUKASZ810202 - 2010-11-30, 10:15

A to raczej bedzie samiczka :-(
Zuzel - 2010-11-30, 12:11

Tak, to drugie to samiczka, ale z tym samczykiem bym ją połączyła.
Szczerze mówiąc, jeśli on ma mocno-fioletową łezkę to może być bardzo kiepskiej jakości jasnoskrzydłym, ale nawet jeśli jest szaroskrzydły, to prawdopodobnie jest szpaltem na dilute więc połowa piskląt po nim będzie szaroskrzydła a połowa jasnoskrzydła.

Nie, odwołuję - ten samczyk ma za ciemne fale żeby być jasnoskrzydły. To na pewno szaroskrzydły.

LUKASZ810202 - 2010-11-30, 15:46

Tak ale to jest tej samiczki syn :-(
przepiórkarz - 2010-11-30, 16:06

Witam czy te papugi mogą żyć cały czas w wolierze zewnętrznej z małym domkiem i czy jak ktoś ma alergie na pióra to może je hodować (bo mój znajomy się pytał)
koklas66 - 2010-11-30, 16:19

przepiórkarz napisał/a:
Witam czy te papugi mogą żyć cały czas w wolierze zewnętrznej z małym domkiem i czy jak ktoś


tak mogą
ja trzymam swoje w wolierze

przepiórkarz - 2010-11-30, 18:10

A może to być stary ul tylko trochę przerobiony.
koklas66 - 2010-11-30, 18:20

przepiórkarz napisał/a:
A może to być stary ul tylko trochę przerobiony.

Ul będzie raczej mały podaj wymiary i jak chcesz go przerobić

przepiórkarz - 2010-11-30, 18:37

Jutro dam wymiary a przerobić bym chciał tak żeby było wyjście wylotowe i żerdzie i podstawka na karmę i poidło , i budkę lęgową ale będzie tylko jedna para czy dwie. A może mi pomoże cie co jeszcze zrobić :?: :?: :?:
kozka0503 - 2010-11-30, 19:16

Zuzel A ta jest jasnoskrzydła?


Zdjęcie ze strony: http://www.budgerigars.co...ccys&highlight=

LUKASZ810202 - 2010-11-30, 19:43

Zuzel, ten twój Golden też jest bardzo ładny :-P możesz napisać jakich mutacji trzeba żeby młode były takie jak on?
Zuzel - 2010-11-30, 21:21

kozka0503, wg mnie tak, skąd go wytrzasnąłeś? :)
LUKASZ810202, Tęczowe papużki mają mutacje: niebieska z żółtą maską, jasnoskrzydła, opalowa :)

Łukasz, jeśli ten samiec to jej syn to znaczy że ona jest szpaltema na niebieski - połącz ją z niebieskim samcem a połowa piskląt będzie niebieska :) Jeśli znajdziesz samca, szpalta na dilute (moze masz w stadzie jakiegoś?) to może Ci się uda wyhodować jasnoskrzydłe.
Masz jeszcze jakieś pisklaki po tej samiczce? (zdjęcia? :) )

LUKASZ810202 - 2010-11-30, 21:54

To dwa zdjęcia które mam i był jeszcze zwykły zielony ale nie mam zdjęcia. Jeden samczyk to pewnie jasnoskrzydły a drugi to szaroskrzydły :-)
kozka0503 - 2010-11-30, 21:55

To zdjęcie jest z angielskiego forum. Podałem link pod nim. Szkoda że nie mój.
Zuzel - 2010-11-30, 21:57

łukasz, a dasz zdjęcie ojca tych piskląt?
Sorry że tak Cię męczę ale to ciekawy temat :D

Ps. Postanowiłam że za 3-4 lata jak już sobie wyhoduję tęczaki i będę miała miejsce na balkonie to może sprowadzę sobie skądś jakieś texas clearbody :D Ktoś widział je w polsce? :D

LUKASZ810202 - 2010-11-30, 21:58

A co do Goldena to jak bym tą samiczke połączył z tym co dałem zdjęcie wczesniej paraniebieskim to młode mogły by być takie jak on? Mam jeszcze dwa niebieskie samce. Co o nich myslisz?
kozka0503 - 2010-11-30, 22:00

A jak w Polsce z lacewing'ami i fallow'ami? Ma ktoś? Czy te angielskie nazwy maja swoje polskie tłumaczenia?
Zuzel - 2010-11-30, 22:15

Nazwy są takie same.
Lacewing to połączenie lutino z cynamonową, a fallow to nie wiem :D

Łukasz - wyhodowanie tęczowych to dość skomplikowany proces, a mój Golden to nawet nie jest tęczak ;)
jeśli chodzi Ci o tego niebieskiego opalowego samca, to młode nie wyjdą jak golden

LUKASZ810202 - 2010-11-30, 22:31

Zuzel, oto i ich ojciec
Tban - 2010-11-30, 23:03

U mnie taka samiczka się wykluła

Zuzel - 2010-11-30, 23:14

Tban - to szaroskrzydła

Łukasz:
czyli z jasnoskrzydłej samiczki zwykłego samca wylęgły się pisklęta:
-zwykłe
-jasnoskrzydłe
-szaroskrzydłe
??
Jeśli tak to ALBO samiczka nie jest jasnoskrzydła (tylko np jasnoskrzydła+szaroskrzydła), albo ona jest jasnoskrzyła a któreś z piskląt są połączeniem tych 2 mutacji

Samiec z pewnościa jest szpaltem na dilute lub jasnoskrzydłą...
Kurcze, bez sensu...
Nie wiem co to za papużki XD

LUKASZ810202 - 2010-11-30, 23:17

Zuzel co do tej samicy jasnoskrzydłej to chodziło mi o tego samca żeby wyszło coś w kierunku Goldena :-)
Zuzel - 2010-11-30, 23:27

Po samicy jasnoskrzydłej i tym samcu pisklęta najbardziej zbliżone do goldena będą wyglądały jak ten samiec.
Żeby było jasne - w goldenie nie ma ani ćwierć jasnoskrzydłej papużki, więc z tą samiczką nie urodzisz nic co będzie jak Golden.
Poza tym golden to goldenface, ze zwykłą żółtą maską nie będą papużki tak widowiskowe

przepiórkarz - 2010-12-01, 14:55

A oto wymiary wewnętrzne 80 cm dług 40 cm szer 50 cm wys czy wystarcz na dwie parki lub jedną. Ale tylko do spania
Wowo - 2010-12-01, 17:39

przepiórkarz, jak najbardziej wystarczy. Ja mam w takich nierozłączki.
przepiórkarz - 2010-12-01, 17:43

A czy wystarczy mieć suche i szczelne pomieszczenie czy trzeba im zapewnić ogrzewanie.
Wowo - 2010-12-01, 17:45

Jeśli będą przyzwyczajone do chłodu to myślę, że nie będzie problemu. Wiele osób utrzymuje faliste w nieogrzewanych pomieszczeniach. Po zahartowaniu są to bardzo odporne papugi.
Zuzel - 2010-12-01, 17:45

Nie musi być ogrzewania - najważniejsze żeby nie było przeciągów :)
przepiórkarz - 2010-12-01, 17:48

A czy mogą być z kurami
Zuzel - 2010-12-01, 19:37

wszyscy się rzucają na te tęczowe papużki jakby to było jedyne warte wyhodowania, a tyle jest odlotowych możliwości:
http://www.budgie-info.com/images/IMG_0756a.jpg

kozka0503 - 2010-12-01, 20:49

O ta jest świetna. Uwielbiam paraniebieskie papużki choć jeszcze 2 lata temu mi się w ogóle nie podobały. Nie wiem dlaczego. Teraz tylko takie nabywam :-D
LUKASZ810202 - 2010-12-01, 20:54

kozka0503, chodzi ci o tą moją?
kozka0503 - 2010-12-01, 20:58

O tą co Zuzel pokazała.
LUKASZ810202 - 2010-12-01, 21:11

Zgadzam się z tobą ja u siebie mam jeszcze taką
Zuzel - 2010-12-01, 21:26

A to jest mój ulubiony paraniebieski z mojego stada (oczywiście poza Goldenem ;) )
Pewnie niedługo będę go sprzedawać

LUKASZ810202 - 2010-12-01, 21:28

Zuzel, Goldena czy tego ze zdjęcia?
Zuzel - 2010-12-01, 21:33

tego ze zdjęcia.
Odczepicie się wszyscy od MOJEGO goldena :P on jest mój prywatny i już mi się nie chce tego powtarzać ;)

kozka0503 - 2010-12-01, 21:33

Goldena to Zuzel za żadne skarby nie sprzeda :lol: A dlaczego sprzedajesz Curacao?
Zuzel - 2010-12-01, 21:37

Powód zawsze jest jeden - brak miejsca :(
Mam ograniczenie wytyczone przez wiktora że stado ma mieć max 20 papużek, a że z kazdych lęgów zostawiam sobie co lepsze papużki, to mi się zbiera - więc jak dopuszczę daną papużkę do lęgów i nie jest mi ona niezbędna do dalszej hodowli to muszę sprzedawać.
A szkoda bo curacao jest śliczny.
Z resztą Banana też sprzedaję - narazie nie ogłaszam bo mam 2 chętnych którzy nie mogą się zdecydować.

Aha łukasz - Banan to ojciec Goldena, jeśli Ci bardzo zależy, to mogę Ci go sprzedać. Albo nawet parkę, ale od razu mówię że ta parka ma super pisklęta więc słono sobie za nie policzę...

LUKASZ810202 - 2010-12-01, 21:39

Trzeba było go nie pokazywać :-P po prostu jest ładny ino pozazdroscić
LUKASZ810202 - 2010-12-01, 21:43

No na pewno tanio nie policzmysz skoro masz tak pięknego GOLDENA po tej parce :-D
Zuzel - 2010-12-01, 21:46

Samego samca sprzedaję po 60zł, a parkę chyba bym sprzedawała po 150, ale chyba jednak samiczki nie sprzedam narazie...

Jednak to samiec jest odpowiedzialny za 90% wyglądu, po połączeniu go z niebieską, opalową samiczką (a nalepiej z zółtą maską) to pisklęta będą takie (bez goldena)
pisklęta

LUKASZ810202 - 2010-12-01, 21:49

Cena nawet większa niż za parkę WPF no ale COŚ ZA COŚ
Zuzel - 2010-12-01, 21:51

wiesz, ja na 1 lęgach od tej parki zarabiam jakieś 300zł, więc się nie dziw ;)
Samca Amadyna (ileśtam) określił jako WPF ;), a WPFy są przecież po 100zł

LUKASZ810202 - 2010-12-01, 21:56

Nie dziwie się po prostu dałem porównanie do WPF. Każdy ma swoje skarby :mrgreen:
Zuzel - 2010-12-01, 21:58

No właśnie najśmieszniejsze w tym wzsystkim jest to, że wszyscy chcą mieć tęczowe papużki, ale nikomu nie chce się nauczyć o mutacjach tylko chcą gotowy "przepis", albo chcą kupić tęczowe, ale oby nie więcej niż 30zł sztuka :P
Ale jak strasznie wszyscy chcą!

LUKASZ810202 - 2010-12-01, 22:04

To dobrze że jest na forum ktoś taki jak TY i coś podpowie :mrgreen:
amadyna1471 - 2010-12-01, 22:05

Zuzel, po 100 zł sprzedaje WPF ale te które były oceniane przez eksperta na wystawie ,a nie oceniane tylko z fotki ;-)
LUKASZ810202 - 2010-12-01, 22:07

A możesz wstawić zdjęcie samiczki "matki" goldena? Ojca już widziałem
Zuzel - 2010-12-01, 22:26

amadyna1471, (sorry za brak numerka ostatnio ;) ) ja się nie znam, pisałam o tym, co widzę na allegro ;) :D pewnie masz rację

Łukasz - ja się uczyłam o mutacjach ponad rok żeby dokładnie rozpoznawać mutacje i się nie mylić, jeśli ktoś myśli że wyśle mi zdjęcia stada swoich papużek a ja mu powiem na 3 pokolenia do przodu co z czym łączyć żeby mu wyszły tęczowe to się grubo myli :P
Pomoc pomocą, ale są granice

Samiczka:

Karolina_PNGR - 2010-12-02, 17:18

Zuzel napisał/a:
tego ze zdjęcia.
Odczepicie się wszyscy od MOJEGO goldena :P on jest mój prywatny i już mi się nie chce tego powtarzać ;)


Jak to dobrze że od sierpnia Cię męczyłam o moje cudo :P
http://papuzki.webd.pl/al...803/golden2.png <--- Mój golden :)

amadyna1471 - 2010-12-02, 17:24

U kogo ten link Karolina_PNGR działa ????? bo u mnie nie działa :-(
Karolina_PNGR - 2010-12-02, 17:31

http://img220.imageshack....54/golden2e.png
Teraz powinno zadziałać.
Ogólnie co do niego są duze plany na przyszły rok :mrgreen: Samiczkę już ma która wykluła się u mnie wiec mam nadzieję ze wszystko bedzie dobrze :P

LUKASZ810202 - 2010-12-02, 21:44

Zuzel, takiej mutacji jeszcze nie widziałem jest ładna
Zuzel - 2010-12-03, 12:08

LUKASZ810202, Powiedziałabym raczej że jest... dziwna.. specyficzna. Do najpiękniejszych z pewnością nie należy XD

Karolina -to niesamowite jak 2 papużki tych samych mutacji mogą być różne.
Zaczął Ci już zielenieć/intensywnieć?

Karolina_PNGR - 2010-12-03, 12:39

Jest podczas pierzenia i ma coraz wiecej jasno-pastelowo zielonych (choć nie jest to intensywna zieleń) piórek na piersi :>
Zuzel - 2010-12-03, 12:43

Golden cały czas się zmienia, dopiero od może miesiąca wygląda cały czas mniej więcej tak samo, więc na pewno nie będziesz miała nudno :D
Karolina_PNGR - 2010-12-03, 13:06

Czy jak go połacze z moją samiczką muave (?) to czy jest szansa ze w lęgu bedą goldeny?
Zuzel - 2010-12-03, 13:50

Na 100% połowa będzie goldenface
Połowa będzie spangle
Samiczki będą opalowe
Połowa będzie mauve a połowa kobaltowa.

W sumie to jest niemała szansa ze któraś z samiczek będzie jak Golden (goldenface, opal, spangle), a jak będą mauve to wg mnie będą jeszcze ładniejsze :)

LUKASZ810202 - 2010-12-06, 22:56

Karolina_PNGR, kolejna osoba której można pozazdrościć paputa :-D
piterma - 2010-12-08, 22:30

Witam. Od tego roku zaczołem przygodę z falkami. W związku z tym mam prośbę do hodowców z doświadczeniem o małą radę. Chciałbym dokładnie rozeznać w mutacjach falek. Przyznam się że trochę sie gubie w tych nazwach spangel opal dilut. Jeżeli ktoś mógłby mi polecic jakąśs lekturę ewentualnie jakiś odnośnik do strony internetowej gdzie będą podane z zdjęciami i opisem mutacje? Z góry dziękuje za pomoc.

Chciałbym prosić o pomoc przy identyfikacji jednego paputa. Ale to jak wrzucę jutro zdjęcia.

Zuzel - 2010-12-08, 22:33

o polskie strony niestety jest ciężko, ale ta angielska jest chyba najczytelniejsza ze wszystkich :
http://www.budgieplace.com/colorsguide.html

Zuzel - 2010-12-09, 08:31

Po co na PW? przecież w polsce tak mało ludzi zna się na mutacjach falek, że warto je rozpoznawać na forum publicznym.

Pozatym zawsze można się skorygować ;)

JC - 2010-12-09, 09:08

http://www.papuzka.netax.pl/mutacje/mutacje_m.php

ta stronka ma najlepiej opisane mutacje

piterma - 2010-12-09, 10:26

Dziękuje za pomoc, poczytam i jak będe miał to się jeszcze dopytam. U jednego hodowcy widziałem taki plakat z rysunkami i opisem mutacji. Czy ktoś wie gdzie mogę dostać taki plakat?
W załączeniu przesyłam zdjęcie papugi o którą pytałem. Z tym że na tym zdjećiu nie widać wyrażnie odcienia koloru fioletowego. Jest to wyraźny fioletowy kolor podbrzusza a nie niebieski wchodzący w fiolet.
Jeszcze raz dzięuje za pomoc

amadyna1471 - 2010-12-09, 10:30

piterma, Coś takiego można kupić na giełdzie w Prerowie.
piterma - 2010-12-09, 13:01

chciałbym zweryfikowac czy dobrze rozumiem pewne mutacje:
- standardowa- zielona z czarnymi falami
- lutino - cała żółta
- albino - biała
- fioletowa - od normalnej różni sie występowanie niebieskiego zamiast zielonego
- opal - papugi zielone lub niebieski z zanikającymi falami na grzbiecie (skrzydła z falami czy bez?)
- spangel- zielone papugi z żółtymi skrzydłami lb niebieskie z białymi; brak występowania fal
- cynamonowa - kolor standardowy (niebieski lub zielony ) z tym że fale koloru brązowego
- dilute -o jakie są one bo już sie pogubiłem
- para niebieskie -?

Cholernie zakręcone dla laika. Czy mógłby ktoś to opisac prosto jak instrukcję cepa????

Zuzel - 2010-12-09, 13:56

Papużka na zdjeciu to prawdopodobnie fioletowy szek dominujący

piterma napisał/a:
chciałbym zweryfikowac czy dobrze rozumiem pewne mutacje:
- standardowa- zielona z czarnymi falami
- lutino - cała żółta
- albino - biała
- fioletowa - od normalnej różni sie występowanie niebieskiego zamiast zielonego
- opal - papugi zielone lub niebieski z zanikającymi falami na grzbiecie (skrzydła z falami czy bez?)
- spangel- zielone papugi z żółtymi skrzydłami lb niebieskie z białymi; brak występowania fal
- cynamonowa - kolor standardowy (niebieski lub zielony ) z tym że fale koloru brązowego
- dilute -o jakie są one bo już sie pogubiłem
- para niebieskie -?

Cholernie zakręcone dla laika. Czy mógłby ktoś to opisac prosto jak instrukcję cepa????


Standardowa się zgadza
Lutino i albino - tak + mają czerwone oczy
fioletowa - nie: dzikie ubarwienie ma papużka zielona, jest też mutacja niebieska (nie ma żółtego barwnika) - papużka ma białą głowę i niebieski tułów
Fioletowa - to dodatkowa mutacja która powoduje że niebieski nabiera fioletowego odcienia
opal, spangle, dilute - to są mutacje dotyczące falistości, więc kolory ciała mogą być przeróżne a zmianom ulega rysunek
opal - fale są na skrzydłach, ale na głowie są bardziej przerywane i nie ma ich na trójkącie między głową a skrzydłami. Charakterystyczne jest to że kolor ciała przechodzi na skrzydła - np niebieska papużka nie będzie miała czarno-bialego rysunku na skrzydłach, tylko niebiesko-czarny, a zielona - zielono czarny

spangle - falistość ulega redukcji, tak że na plecach powstają "łuski"

dilute - falistość ulega rozjaśnieniu - fale nie są czarne tylko szare, a do tego kolor ciała też zostaje rozjaśniony

Paraniebieska - żółty barwnik nie jest usunięty całkowicie - papużka jest niebieska ale ma żółtą głowę


Jest to bardzo pobieżny opis i zagadnienia "ułatwiłam" żeby były zrozumiałe dla początkującego - nie wchodziłam w rózne niuanse

JC - 2010-12-09, 15:10

Zapomniałaś dodać u spangli ważną informację, bez której nawet taki stary hodowca jak ja, znający się na mutacjach, parę lat temu się pogubił :lol: Czyli że są mutacją nie w pełni dominującą i ptaki 2 faktorowe zdecydowanie się różnią od 1 faktorowych. 2 faktorowe są żółte (lub białe) i mają czarne oczy co je różni od lutino.
amadyna1471 - 2010-12-09, 15:41

JC, No tak panie Jerzy można się pogubić ,również jak się czyta niektóre posty :lol:
Zuzel - 2010-12-09, 15:47

JC - to jedna z tych rzeczy które postanowiłam pominąć ;)

Amadyna - coś Ci wytłumaczyć? :D

LUKASZ810202 - 2010-12-09, 17:12

Zuzel, mam lutino i ona ma czerwone oczy i mam też albino ale ona nie ma czerwonych oczu tylko czarne, czy zawsze mają czerwone oczy obie odmiany czy ten mój albinos nie jest albinosem?
Milo - 2010-12-09, 18:14

LUKASZ810202, twój albinos jest prawdopodobnie szekiem. Niech wypowiedzą się bardzij doświadczeni hodowcy.
kozka0503 - 2010-12-09, 18:47

Albo właśnie 2 faktorowym spangle.
Zuzel - 2010-12-09, 19:39

Najprawdopodobniej jest to 2f spangle, choć przy połączeniu szeka dominującego z szekiem recesywnym wychodzą też "czyste" papużki z czarnymi oczami
LUKASZ810202 - 2010-12-09, 20:08

Ok dzięki. Tzn że albinosa nie mam a myślałem że mam
piterma - 2010-12-10, 00:00

Zuzel dziękuje bardzo, Twoja wypowiedź mi już rozjaśniła temat. W końcu załapałem różnice spangel, dilute i opal polegają one na różnicach w falach na skrzydłach

To teraz podrąrze jeszcze dalej:
- para lutino?
- jedno faktorowa
- dwu faktorowa
- szek recesywny
- szek dominujący
- kobaltowa
- muave

No i pytanie z drugiej grupy czy wyróżniamy też mutacje papug po kolorze podbrzusza
czyli np. zielone, niebieskie, fioletowe, szare, białe,żółte, oliwkowe itp.
Jeszcze raz dziękuje wszystkim za pomoc i zrozumienie w niewiedzy :)

Zuzel - 2010-12-10, 08:34

Każdy gen składa się z 2 alleli - bo kazdy organizm ma 2 komplety chromosomów. NIe wiem czy pamiętasz to z biologii: facet z blond włosami ma genotyp bb (w recesywne geny odpowiadające za barwę blond), a facet z włosami czarnymi będzie miał genotyp Bb lub BB (dużą literą oznaczamy gen dominujący). Ponieważ czarne włosy są dominujące wystarczy jeden gen żeby ujawniła się ta barwa (Bb), a taki osobnik jest nosicielem genu odpowiadającego za barwę blond (u papużek - szpaltem).
Na tych ciemnych włosach możemy wyjaśnić tajemnicę dwufaktorowości - nazwę faktorów odnosimy do genów dominujących. Jednofaktorowe to takie które mają jeden gen dominujący i jeden recesywny (jak np. Bb), a dwufaktorowe to takie które mają 2 geny dominujące.

podstawowym kolorem jest zielony. Jest on połączeniem 2 kolorów - żółtego który występuje na całym ciele, i niebieskiego obecnego na tułowiu.
Jeśli w genach zajdzie taka zmiana że nie będzie produkowany kolor żółty - papużka stanie się niebieska. Jeśli zatrzymana zostanie produkcja barwnika niebieskiego - papużka stanie się żółta.
To jest podstawa.

Teraz na te 2 podstawowe kolory (zielony i niebieski) nakładają się wszystkie inne mutacje.
Najważniejszy jest tu ciemny faktor - jest to gen nie w pełni dominujący, co znaczy że papużka wygląda inaczej jak ma 1 allele, a inaczej jak2:
- papużka z jednym czarnym faktorem będzie trochę ciemniejsza - zielona papużka zyska kolor dojrzałej trawy, a błękitna papużka stanie się kobaltowa
- 2 czarne faktory powodują silne zaciemnienie barwy - papużka zielona będzie oliwkowa a niebieska stanie się "mauve" - czyli niemal ciemnoszara (kolor jest niebiesko-szary)

szeki dominujące to takie u których już 1 allel ujawnia "plamistość" w upierzeniu, a ta plamistość ma charakterystyczny układ - melanina (barwnik czarny i niebieski) usunięty zostaje z najdłuższych piór (lotek i sterówek), obecna jest biała plama z tyłu głowy i bardzo często poprzeczny pas w poprzek brzucha.
Szeki dominujące dwufaktorowe mają bardzo silnie usuniętą melaninę - często taka papużka jest niemal cała biała/żółta z niewielką ilością fal gdzieś z tyłu głowy i na ciele.

Szeki recesywne - fenotypowo mutacja jest widoczna kiedy u papużki występują 2 allele odpowiadające za tą mutację. Szeki takie mają nieregularne plamy - nie do przewidzenia gdzie się ułożą. Dodatkowo na lotkach widać charakterystyczny zanik melaniny - pióra na końcu są czarne i stopniowo jaśnieją w stronę ciała

Al - 2010-12-10, 15:45

Ja hoduje falki systemem stadnym i dlatego mam taki mix, do wyboru do koloru w jednej budce


Zuzel - 2010-12-10, 15:51

Sugerujesz że tam "każdy z każdym" ;)
Al - 2010-12-10, 16:08

Zuzel, Nie, falki w stadzie są wierne swoim parterom , ale jest taka mieszanka genowa i kazdy przodek innej mutacji,że młode wychodzą we wszystkich kolorach :mrgreen:
Zuzel - 2010-12-10, 16:15

Papużki są super :)
Dużo zależy od tego co chce się osiągnąć - mi zalezy na konkretnych mutacjach i wiem czego się spodziewać po danych rodzicach. Jeśli Tobie zależy po prostu na ciekawych pisklakach to też super.
Ale ja w swoim stadzie zauważyłam że często pary dobierają się w rodzeństwie, i dopiero zabierając je do klatek na lęgi rozdzielam ich więź. Zauważyłaś u siebie coś takiego? Nie ukrywam że moje stado nie jest bardzo duże i to może być powód...

Al - 2010-12-10, 16:37

Zuzel, Jak zostawiam jakiegoś ptaka u siebie to reszta rodzenstwa zostaje sprzedana
LUKASZ810202 - 2010-12-10, 17:41

Zuzel, papużki z allegro http://allegro.pl/faliste-falista-i1363079856.html czy one są tęczaki ?
Mateusz_M - 2010-12-10, 18:41

LUKASZ810202, co prawda pytanie nie kierowane do mnie ale wg mnie to nie są teczowe papuzki ... troche im chyba brakuje ?
kozka0503 - 2010-12-10, 18:59

Brakuje im mutacji jasnoskrzydłej. Bo goldenface i opal to one są.Mniej już brakuje Goldenowi Zuzel.
Zuzel - 2010-12-10, 19:21

:D
dokładnie - żeby mieć tęczowe papużki trzeba czegoś więcej niż tak je nazwać ;)
Biorąc pod uwagę że w niemczech tęczowe papużki kosztują kilkaset euro - nie wierzyłabym w każde ogłoszenie o tęczowych papużkach za 20zł :D

LUKASZ810202 - 2010-12-10, 19:22

Też tak myślałem ale spytać nie zaszkodzi. Czyli z tymi papużkami trzeba by było jeszcze połączyć jakąś jasnoskrzydłą?
Zuzel - 2010-12-10, 19:27

Z tymi papużkami trochę jeszcze trzeba zrobić. Polecam naukę dziedziczenia i przyjrzenie się tęczowym papużkom ;)

Niby wszystkim podobają się rainbow, a wszyscy rzucają sie na każdą papużkę którą tak się nazwie - ludzie, kupujcie to, co wam się podoba, a nie to, co się nazywa tak jak to co wam się podoba.

Tak mi się przypomniało że Tomasz Witek od kąd sprzedał jakiś rok temu 3 pisklęta za niceałe 100zł sztuka (bo nota bene napisał że to rainbow ;) ) - od tej pory pisze w prawie każdej aukcji z niebieskimi papużkami z żółtą głową że to tęczowe... W sumie mu się nie dziwię :D choć nie jestem wcale pewna czy 3 z czterech papużek na aukcji nie są po prostu zielone - ostatnia jest na 100%, co do dwóch - nie jestem w 100% pewna. Zrobienie zdjęcia z fleszem zielonej papużce często daje niebieski "poblask"

JC - 2010-12-10, 19:49

A jaki to problem odchować tę kombinację mutacji :?: Ja z 20 lat temu miałem ich sporo. Natomiast problemem jest odchowac takie ptaki o dobrym typie wystawowym. Jak się komuś udało, to rzeczywiście może wołac kilkaset euro. Bo hodowla "normalnych" jest bardzo łatwa, żadna z mutacji składowych nie jest letalna.
Zuzel - 2010-12-10, 19:56

JC - problem jest taki że nikomu się nie chce zerknąć na tabele dziedziczenia żeby wiedzieć jak je połączyć :D
Te sprzedawane za kilkaset euro nie są chyba w typie wystawowym - te w tym typie są... nudne - z tego co kiedyś czytałam jest bardzo mało możliwości "poszalenia" z dodawaniem różnych mutacji.

JC - 2010-12-10, 20:02

Nie nudne, a trudne :lol:
Zuzel - 2010-12-10, 20:04

czemu trudne?
blablabla (nie ma to jak limit znaków)

amadyna1471 - 2010-12-10, 20:14

a jak myślicie po co zrobili nowa sekcję Papużek kolorowych?
Zuzel - 2010-12-10, 20:19

ok, ok kajam się u stóp - już tam ide :D
kozka0503 - 2010-12-10, 20:44

Amadynie chodziło chyba o wystawy a nie temat. Czy się mylę i nie zrozumiałem?
Zuzel - 2010-12-10, 20:47

Myślę że chodzi o to że to jest sekcja dla nie-wystawowych papużek u których wazna jest kolorystyka. Tan powinnam sie spytać o wystawowy wzorzec tęczowej papużki co uczyniłam :D
piterma - 2010-12-11, 10:47

A ja mam połowę mojej hodowli od Tomka Witka i nie narzekam. Posiada on naprawde ładne ptaki, wg. mnie warte swojej ceny. Oczywiście nie mówię tu konkretnie o kolorze tęczowym a o całości. Papugi od niego są wg.mnie jakościowo lepsze,w porównaniu do drugiego źródła, są większe i bardziej witalne. U Tomka płaciłem 20 zł za szt. w drugim 15 jednak po wypuszczeniu ich razem do woliery od razu widać różnice w rozmiarze i aktywności. Pozatym jak miałbym porównać mutację to te Tomkowe tez jakies czystsze i jak dla mnie ładniejsze :) A swoją drogą widziałem tego samca po której Tomkowi wychodzą te teczowe, jest naprawde pięnkny.
Zuzel - 2010-12-11, 11:14

Ja też go widziałam i nie mówię że on ma "złe" papugi. Czy coś takiego kiedyś pisałam?
Ma ptaki bardzo ładne, a dyskutowaliśmy o czymś zupełnie innym

Arkorok - 2010-12-12, 17:21

Może wtrącę się ---- ni z gruszki ni z pietruszki, ale chciałbym Wam przedstawić moją pierwszą papużkę jaką się dochowałem (pierwszy raz w życiu). Jak widać barwę odziedziczyła po ojcu.

Co do jej płci to myślę, że trzeba jeszcze poczekać prawda?

Zuzel - 2010-12-12, 17:24

raczej samiec :) piękny dzieciak, gratuluję :)
Zuzel - 2010-12-13, 12:05

a oto: nie falista papużka falista :)
http://www.youtube.com/watch?v=eempy9ugcOo

KJ - 2010-12-13, 15:43


amadyna1471 - 2010-12-13, 22:20

Zuzel, miałem takie dwie w tym roku tyle że niebiesko białe.A dwa lata temu albo już będzie trzy miałem symetrycznie dwu kolorowa niebiesko /zielona i została sprzedana do Niemiec.
Zuzel - 2010-12-13, 22:47

aa half-sidery? super! A rodziców też sprzedałeś? bo to niezły rarytas :D Oczywiście to nie mutacja, tylko błąd genetyczny (nie jest dziedziczne), ale jak się pojawiły to może od tej pary byłoby ich więcej :)

A odnośnie tego szarego - poważnie miałeś? ja tam widzę ze 4 czy 5 mutacji :D antracytowa, opalowa, jasnoskrzydła, szek dom., obstawiam że może też być spangle (bo kompletnie nie widać fal... Ogólnie wygląda niesamowicie :D Gdyby nie ten dziób to powiedziałabym że ktoś film przerobił na czarno-biały :D

amadyna1471 - 2010-12-13, 22:54

Zuzel, pozbyłem się prawie wszystkich zwykłych falistych a miałem ich sporo ,rodzice są gdzieś w okolicach Łodzi jak jeszcze są. :-/ W sumie to miałem kilka set zwykłych falek(około 100 par lęgowych) i jeździli po nie kupcy z całej Polski,nawet trafiały się z czubami i raz z pełną koronką po falkach z Czech.
Zuzel - 2010-12-13, 23:00

Kurcze... Marzy mi się miejsce na tyle papużek XD
Jak się ma ich dużo to można niesamowite rzeczy wyhodować, a mnie narzeczony ogranicza do 20sztuk :D

amadyna1471 - 2010-12-13, 23:04

Zuzel, ja chyba najwięcej to miałem około 600 - 700 sztuk ale hodowla stała się nieopłacalna więc zmieniłem profil,proszę zauważyć że cena zwykłych falek w hurcie jest na tym samym poziomie co kilka lat temu.
Zuzel - 2010-12-13, 23:15

To prawda, taka ilość jest przerażająca - taka szarańcza :D Ale wyhodowanie takich perełek - sama przyjemność :)
Przy WPF nie można sobie chyba aż tak poszaleć, chociaż widziałam w Twojej hodowli sporo mutacji - inni posiadacze WPF zwykle mają tylko zielone, niebieskie, szare opale i niewiele więcej...

amadyna1471 - 2010-12-13, 23:21

Zuzel, częściowo się z tobą zgodzę że przy WPF nie można tak poszaleć ale zawsze coś uda się wyhodować ładnego chociaż słabszego wpf np ten mój młody ulubieniec JOMI
wyszedł po szarym spanglu i zielonej opalowej tylko stracił na sylwetce.I tak według mnie hodowca WPF który nie spróbuje najpierw ze zwykłymi falkami do niczego nie dojdzie w WPF.

Hebi - 2010-12-14, 09:46

Ale przecież można przenosić mutacje na WPF ze zwykłych falek. Zresztą wyjdzie to na dobre nie tylko hodowcy, który może w ten sposób mieć standarda każdej mutacji, jakiej chce, ale przede wszystkim papugom. Standardy może i atrakcyjnie wyglądają, ale okupują to zniekształconymi górnymi drogami oddechowymi, upośledzoną zdolnością lotu, obniżoną odpornością i krótszym życiem :cry: Uważam, że jeśli komuś nie zależy na tym, żeby zdobywać nagrody na wystawach, to lepiej, żeby poszedł raczej w mieszańce niż czyste WPF. Jeśli ktoś chce zdobywać nagrody, to jest już kwestia wyborów etycznych, jak dla mnie jest do sprawa bardzo dyskusyjna, dokładnie tak samo jak hodowla u wszelkich innych gatunków zwierząt ras, do których przypisane są wady genetyczne szkodzące zwierzętom.

A stado falek to żadna szarańcza :-P Tak naprawdę falki mają sens tylko w stadzie, one mają tak bogate zachowania społeczne, że trzymanie pojedynczej pary to pomyłka.

amadyna1471 - 2010-12-14, 09:54

Hebi, wymień chociaż jedną wadę genetyczna WPF.I poprzyj ją jakimś poważnym tekstem fachowca w tej dziedzinie,bo widzę że może się i znasz na falistych ale na pewno nie na WPF.A co do uzyskiwania mutacji WPF ze zwykłych falistych to jest bardzo długa droga .
Hebi - 2010-12-15, 00:30

Jak tylko znajdę czas na posiedzenie nad tym, to podam literaturę. Natomiast cechy, o których mówiłam, to przede wszystkim:
- cofnięcie szczęki skutkujące zniekształcenim tchawicy i przełyku (cecha analogiczna do tego, co jest u kotów perskich) - samo w sobie nie szkodzi, ale sprawia, że ptaki te umierają na infekcje, które niewystawowe falki przechodzą bez problemu
- nieproporcjonalnie duża masa ciała zaburzająca latanie - to też samo w sobie nie szkodzi, ale wtórnie skutkuje większą podatnością na aspergilozę i problemami ze stawami
- niska odporność; jedną w ważniejszych, a niektórzy twierdzą, że główną przyczyną śmierci WPF jest megabakteria, która, jak wiadomo, jest wtórnym patogenem i atakuje wyłącznie słabe ptaki.

Czyste WPF bardzo krótko żyją. Są zróżnicowane informacje na ten temat, ale najczęściej spotykaną na brytyjskich i amerykańskich forach hodowców WPF jest że maksymalny wiek, do jakiego dożywają WPF, to 3 lata.

Hodowców WPF proszę o nietraktowanie tego jako ataku. Przedstawiam swój pogląd, chętnie zapoznam się z innymi, liczę na dyskusję.


Natomiast przenoszenie mutacji metodą hybrydyzacji (od razu uprzedzam, że jestem przeciwna hybrydom międzygatunkowym papug) jest dość popularną metodą. Dokładnie w ten sam sposób można przenosić mutacje wewnątrz gatunku falek, tylko między rasami. Tyle że w ten sposób nie uzyskuje się czystych standardów. Coś za coś.

amadyna1471 - 2010-12-15, 00:41

Hebi, ciekawe rzeczy się dowiaduje od Ciebie bo z tego co wiem to w Wielkiej Brytani ostatnio na aukcji sprzedawano ostatnio samca który miał 25 lat i na dodatek był płodny.A to że WPF-y w Polsce żyją krótko to jest wina hodowców a nie mutacji niestety.A jeśli chodzi o te 3 lata to jest okres średni zresztą przez który obowiązuje jakiś wzorzec Wpf i żeby być na bieżąco to co 3 lata zmienia się część hodowli na inny wzorzec . Żeby być z tym wszystkim na bieżąco to trzeba jeździć do hodowców za granicę i odwiedzać wystawy na których wystawiane są WPF-y.Tak samo jak mit że WPF mają tylko 2 lub 3 młode w jednym lęgu,powinno się samiczce pozostawiać 2 lub 3 młode do wychowania w jednym lęgu a mają młodych nawet 7 tak jak zwykłe faliste.
Zuzel - 2010-12-15, 08:54

25 lat??
przecież zwykłe faliste z rozpędu dożywają 15.. No bez przesady.

amadyna1471 - 2010-12-15, 09:03

Tak i jak dobrze pamiętam jest to opisane w książce Wystawowa Papużka Falista pani M.Mickiewicz,jedynym dobrym Polskim wydaniu o WPF.Zresztą zbaczamy z tematu bo tu jest temat o zwykłej falce,a to trzeba było by przenieść do tematu WPF.
Zuzel - 2010-12-15, 09:25

amadyna1471 napisał/a:
z tego co wiem to w Wielkiej Brytani ostatnio na aukcji sprzedawano ostatnio samca który miał 25 lat i na dodatek był płodny

Cytat:
jest to opisane w książce Wystawowa Papużka Falista pani M.Mickiewicz


hm..

Mogę dostać link do tej książki? Google nie może jej znaleźć

amadyna1471 - 2010-12-15, 09:27

Zuzel, nie mam linka ale mam tę książkę.
Zuzel - 2010-12-15, 10:24

Trochę się czepiam, ale dziwne, że w książce sprzed 25 lat jest opisana "ostatnio sprzedawana w GB 25cio letnia papużka "...
jomidzola - 2010-12-15, 12:14

Jak się super bawią ....świetny pomysł......swoim też zamontuję niech mają frajdę..... :P :P :P


Raffy - 2010-12-15, 16:39

Zuzel napisał/a:
25 lat??
przecież zwykłe faliste z rozpędu dożywają 15.. No bez przesady.


Moja Raja dożyła 23lat, a była to albinoska :-) Gdyby nie pewne okoliczności, pożyłaby pewnie jeszcze dłużej.


Papużki u mnie zastrajkowały, poszły w lęgi bez budki i są 3 zapłodnione jajca, które na dniach mają się wykluć ;)

Zuzel - 2010-12-15, 17:03

Raffy, ale te 25lat to miała mieć wystawowa papużka ;)
Raffy - 2010-12-15, 17:37

Albinosy też podobno krócej żyją :lol: Różne cuda są na tym świecie ;-)
amadyna1471 - 2010-12-15, 23:23

Raffy, albinosy jak i lutino ze względu na wzrok.
Zuzel - 2010-12-27, 17:12

Cześć, w związku z dużym zapotrzebowaniem tworzę na swojej stronie dział z mutacjami - jest tam dość ogólny opis wyglądu, ale co ważniejsze - jest opis dziedziczenia.

Na razie opisałam tylko kilka mutacji, kolejne to już będzie bardziej skomplikowana sprawa, ale postaram się na bieżąco je uzupełniać.

Mam nadzieję, że ułatwi to hodowcom (głównie tym początkującym) przewidywanie mutacji u piskląt.
http://faliste.papuzki.webd.pl/

Michuuu - 2010-12-31, 12:19

Raffy, I jak tam , wykluło się coś ?
Jak widać falki sa zdolne do wszystkiego :-D

jomidzola, I jak , dałaś swoim kółeczko ? ;>

jomidzola - 2010-12-31, 15:36

Michuuu, Heh nie nie dałam, bo mam takie co się stawia na nogach i muszę załatwić te co można przypiąć -przykręcić do klatki, nom chyba, że zdemoluję moje....jak na razie to są zajęte lęgami, więc im nie potrzebne.,... :P
Zuzel - 2010-12-31, 15:57

Mówicie o kółku dla chomika? :D
Na animalii srzedają takie bezpieczne, chyba papugi by sobie nic nie zrobiły ( http://animalia.pl/produk...iatk%C4%85.html )
Sama się zastanawiam czy swoim takiej atrakcji nie zafundować, ale cały czas mam wątpliwości czy aby na pewno nic sobie nie zrobią (wiem że można się nawet kapciem zabić, no ale.. )

grajgul - 2010-12-31, 18:17

kółko, fajny pomysł ale nie do końca bezpieczny, jeśli głowa ptaka dostanie się między drut bębna a drut uchwytu... sami wiecie jak się to może skończyć ;-P trzeba by pomyśleć nad jakim innym mocowaniem. Do zrobienia ;)
Zuzel - 2011-01-01, 13:09

Czekamy z niecierpliwością :)
Do mnie w ciągu kilku dni też powinna przyjechać papużka, ale nie WPF ;)

jomidzola - 2011-01-01, 13:35

Zuzel napisał/a:
jasno/szaroskrzydła błękitna - nic nadzwyczajnego ;)
Nie prawda jest piękna i zakochana w mojej samiczce.....hehehe
Zuzel - 2011-01-01, 13:41

DLa mnie też jest super, ale tu wszyscy polują na tęczowe - pod tym względem pisałam że nic nadzwyczajnego ;) :D
Może wrzucisz jakieś jego ładne zdjęcie?
P.s On naprawdę został ochrzczony Cassanova :D

jomidzola - 2011-01-01, 16:11

Zuzel napisał/a:
Może wrzucisz jakieś jego ładne zdjęcie?
P.s On naprawdę został ochrzczony Cassanova :D
W klatce nie wyjdą ładne zdjęcia, ale proszę bardzo :P
Zuzel - 2011-01-01, 16:17

Ale on jest fajny :D
Ps. wcale się nie dziwię, że w takiej lasce się zakochał :D

LUKASZ810202 - 2011-01-01, 16:48

Zuzel, o tej papużce co pisałaś w temacie o WPF jest taka jak mój samczyk po tej samiczce zielonej jasnoskrzydłej :-D
Zuzel - 2011-01-01, 16:59

Bardzo możliwe, z tego co pamiętam to to takie same mutacje.
LUKASZ810202 - 2011-01-01, 17:01

zapewne kolejny krok do "tęczowych" :mrgreen:
Zuzel - 2011-01-01, 17:11

No pewnie :D
Szukałam takiej papużki ponad rok ;) a i tak nie jest to czysta jasnoskrzydła.
W tych lęgach ktore teraz mam, jesli samiec okaże się być szpaltem na opal mam jakieś 7% szans na słabej jakości, ale tęczaki :D

Michuuu - 2011-01-01, 17:21

Przypominam , że to jest temat o WPF ;-)

P.s Czy przypadkiem nei jest on jeszcze opalowy ? :->

Zuzel - 2011-01-01, 17:28

Nie, w żadnym wypadku. MIałby zredukowane fale na głowie, szyji i między skrzydłami oraz niebieski barwnik z tyłu głowy i na skrzydłach
Michuuu - 2011-01-01, 17:31

Zuzel, No to ja mam chyba coś nie tak z oczami lub monitorem :-) Wydaje mi się , że on właśnie ma troszkę
Zuzel napisał/a:
niebieski barwnik z tyłu głowy i na skrzydłach

kozka0503 - 2011-01-01, 17:35

Michuuu zobacz na mojego. (Nie chce pisac tego w temacie o Wpf). On też nie jest opalem a jak mu się fale zmieniają.

Zuzel - 2011-01-01, 17:46

Najważniejsze żeby papuga między skrzydłami miała taki kolor jak na tułowiu i redukcję fal. Kolor na skrzydłach może taki się wydawać bo ona jest szaroskrzydła, a poza tym ponoć u szpaltów na opal troszkę niebieskiego się ujawnia (zobacz spangle Kozki0503)
Michuuu - 2011-01-01, 19:58

Zuzel, Piękny ten młodziak :-)

Zuzel napisał/a:
a poza tym ponoć u szpaltów na opal troszkę niebieskiego się ujawnia


Hmm , czyli ta samiczka będzie błękitnym spanglem szpaltem na opal czy opalem ?
W połączeniu z zielonym samczykiem ( rodzice nie byli opalami ) 75 % młodych było opalowych ( zielony , niebieski , niebieski spangle ) a 25 % szplaltem na opal ( przebicia niebieskiego na głowie i skrzydełkach )
Czyli wystarczy tylko to aby matka była szpaltem na opal aby otrzymać tak duzy % opalowych młodych ? Jednak faliste mają nieźle namieszane w genach :-)

Zuzel - 2011-01-01, 20:07

Opal to mutacja sprzężona z płcią - samiec może być szpaltem a samiczka nie :)
Ale jak pisałeś że po tej samiczce (nieopalowej) i samcu też nieopalowym były opalowe pisklęta, to znaczy że te 75% opali to były samiczki :D
Jeśli chcesz się więcej na temat opali dowiedzieć to dosłownie wczoraj napisałam artykulik o dziedziczeniu mutacji opalowej (gdyby coś było niezrozumiałe to daj znać)
http://faliste.papuzki.we...wa/opalowa.html

LUKASZ810202 - 2011-01-01, 23:25

Zuzel, chciałem się spytać czy po tym moim samcu (co jest po tej samiczce jasnoskrzydłej ) młode będą jasnoskrzydłe?
Zuzel - 2011-01-01, 23:28

zależy z jaką samiczką. Myślę że będą szpaltami.
Nie rozmawialiśmy już o tym? XD

LUKASZ810202 - 2011-01-01, 23:41

O tym samcu nie tylko o tej samicy. To on nie jest szpaletm na jasnoskrzydłą jesli jest po jasnoskrzydłej?
Zuzel - 2011-01-01, 23:51

POkaż mi zdjęcie / link do postu a prawdę Ci powiem :D
LUKASZ810202 - 2011-01-02, 17:31

Zuzel, a oto i ten samczyk i jego wybranka :-D
Zuzel - 2011-01-02, 18:10

Pisklęta będą szpaltami na jasnoskrzydłe. Znasz może rodziców tej samiczki?
Daj koniecznie znać po lęgach czy z tej pary wyszły jakieś pisklęta opalowe. Obecnie z kozka0503 zaczynamy akcję badania czy niebieski nalot na skrzydłach u nie-opalowych samczyków świadczy o nosicielstwie genu :D

kozka0503 - 2011-01-02, 18:35

Co do badania. Jeśli zauważycie gdzieś że u samiczki taki nalot jednak tez się pojawił napiszcie koniecznie. U mojej samicy goldenface spangle troche takiego jest jednak w porównaniu do samca jest go niewiele.
LUKASZ810202 - 2011-01-02, 18:48

Niestety nie znam rodziców tej samiczki. Ale już dzisiaj albo jutro zaczną mi się kluć młode(po dwóch zielonych) :-D i czekam też na WPF tylko nie jestem pewien kiedy się mają wykluć ale też może niedługo
Zuzel - 2011-01-02, 18:57

Ja mam już 5 młodziaków :)
Oczywiście teraz najgorszy czas - oczekiwanie na ujawnienie się mutacji :D

łukasz w swoim wątku hodowlanym jak będziesz miał pisklęta (już z widocznymi mutacjami) to daj zdjęcia rodziców i piskląt :)

Zuzel - 2011-01-03, 21:23

Nasz nowy lokator przybył :)
Narazie siedzi w mini klatce bo jutro jedziemy do weta na kontrolę.
Cassanova jest śliczny - najgorsze jest to, że zdjęcia nie oddają jego niesamowitej kolorystyki. Kolor tułowia ma tak intensywny jakby błękitny zebrać od 3 błękitnych papużek i wrzucić do jednej :D
Zdjęcia próbowałam zrobić z fleszem i bez - a papużka wygląda jak coś idealnie pomiędzy :)

piterma - 2011-01-04, 15:58

Witam. Dzisiaj przyjechałodo mnie kilka nowych papug falistych. oto fotki jednego z nich. W zwiążku z tym mam pytane ile i co mu brakuje do tęczowego?
Zuzel - 2011-01-04, 19:13

Kozka0503? Jakie to mutacje? Czego jej brakuje? :P
kozka0503 - 2011-01-04, 21:13

Ha teraz mnie testujesz :-D Jest to mutacja goldenface szaroskrzydła tyle że nie jestem pewien bo zdjęcie nie najlepszej jakości i nie widac czy łezka jest rozjaśniona. Jeżeli tak to jest szaroskrzydła. Zastanawia mnie jednak intensywny kolor ciała. Czyżby full body color greywing? I Zuzel czy to przypadkiem nie jest połączenie goldenface z paraniebieską typu 2?
Zuzel - 2011-01-04, 21:20

No, nie jest źle :)
Jest to goldenface, albo dwufaktorowy, albo połączony z YF2 - to się okaże przy lęgach.
Możliwe że nawet jest jasnoskrzydły - jasne fale, intensywny kolor ciała, CHYBA dość ciemna łezka... Do tego potrzebne było by bardzo wyraźne zdjęcie. Ale z pewnością któraś mutacja z grupy diluted i tu też masz rację :D
Myślę że jest tu też ciemny faktor.

A więc przyjmijmy że: jasnoskrzydła, paraniebieska z ciemnym faktorem. Do pełni szczęścia brakuje jej mutacji opalowej, a do bycia zupełnie "wypasionym" tęczakiem fioletowego faktoru :)

piterma - 2011-01-05, 10:07

Dzięki za określenie czego mu brakuje. od tych kombinacji mutacji aż w głowie się kręci ;) zdjęcie faktycznie kiepskiej jakości bo robione na szybko telefonem. Ale dzisiaj zrobie cyfrówką, to może będzie coś lepiej widać. Ale prawda jest taka że żadne zdjęcie nigdy nie oddaje rzeczywistej pełni koloru jaki ma papuga.
LUKASZ810202 - 2011-01-06, 20:34

Co może być powodem że papugi nie chcą karmić młodych? Sprawdzając dzisiaj budkę dwa młode zdechły a trzecie chyba nie jest karmione :-(
hagio - 2011-01-06, 20:47

LUKASZ810202, Sprawdź dobrze czy te młode rzeczywiście padły, miałem przypadek, że samica zeszła z młodych zaraz po wykluciu, po kontroli stwierdziłem, że dwa młode padły i że są zimne jak lód, najzwyczajniej chciałem je usunąć, ale ogrzałem je w garści i ku mojemu zdziwieniu zaczęły dawać oznaki życia i żyją do dziś. Wracając do pytania dlaczego ich nie karmią?? Często jest, że gdy samica złoży jajka, a Ty przeniesiesz ją z nimi w inne miejsce wtedy schodzi z nich i porzuca (tak było w moim przypadku) zwróć jeszcze uwagę czy nie zmieniło się nic w ich żywieniu, a w szczególności dostęp do wody jak trudny o tej porze roku w wolierach, które zasłaniamy na zimę lub gdy pomieszczenia są nieogrzewane i woda zamarza najzwyczajniej. W ostateczności pozostaje ręczny odchów, a co za tym idzie dużo czasu i specjalny pokarm.
LUKASZ810202 - 2011-01-06, 20:56

hagio, dzięki za odpowiedź ale młode były całe sine i zadeptane. Wodę maja bo nie zamarza a w pokarmie nic się nie zmieniło ani ptaki nie były przenoszone z innego miejsca. Są one w pomieszczeniu nieogrzewanym ale temperatura tam jest ponad 10stopni bo jest ono koło kotłowni :-(
Zuzel - 2011-01-06, 20:58

A może być tak że rodzice są za młodzi?
Problem jest też taki że teraz "psychiczne" papużki często można spotkać :/ np atakują pisklaki bez powodu.
Ale też jest tak że samiczka może porzucić młode jeśli widzi że coś z nim nie tak..

Z tymi martwymi pisklętami to też o tym czytałam. Jedna hodowczyni opowiadała ze takiego "martwego" sinego pisklaka grzała w dłoniach dobrą godzinę i "ożył"

hagio - 2011-01-06, 21:03

LUKASZ810202, rozumiem że trzymasz tam tylko parkę,która ma młode?czy może są inne ptaki jeszcze??może samiec "ciamajda" najzwyczajniej wchodzi do budki żeby się ugrzać i zadusił?
LUKASZ810202 - 2011-01-06, 21:04

Na luty będą miały rok
LUKASZ810202 - 2011-01-06, 21:05

hagio, tak jest tylko jedna parka
kozka0503 - 2011-01-06, 21:05

No to są za młode na lęgi.
LUKASZ810202 - 2011-01-06, 21:13

kozka0503, ale faliste są gotowe do rozmnażanie już po pół roku ale lepiej je dopuszczać gdy mają rok a one prawie mają. No ale trudno może na wiosne albo lato będzie lepiej
kozka0503 - 2011-01-06, 21:17

Wiadomo że mogą ale lepiej jak mają ten rok skończony. 13-latki tez mogą zajśc w ciążę. Na wiosnę będzie ok. Sam czekam aż moje skończą rok.
LUKASZ810202 - 2011-01-06, 21:19

kozka0503, brak doświadczenia z mojej strony.
Zuzel - 2011-01-06, 21:42

Nie wiadomo co się stało... Może rzeczywiście samiczka wyczuła że coś jest z nimi nie tak i je zostawiła :(
Są jeszcze jakieś jajka? Ten pisklak co został ma puste wole?

A może dziś stało się coś stresującego dla papug? czasem stres/poczucie zagrożenia może spowodować porzucenie lub zabicie piskląt

LUKASZ810202 - 2011-01-06, 21:46

Są jeszcze dwa jajka a pisklak miał puste wole. Raczej nic ich nie wystraszyło. Dzień jak co dzień
Zuzel - 2011-01-06, 21:49

kurcze :( strasznie mi przykro...
Nawet nie wiem co poradzić... Może nakarmi tego pisklaka jeszcze, trzymam kciuki

LUKASZ810202 - 2011-01-06, 21:51

Może nakarmi a może rzeczywiście są za młode tak jak pisał KOZKA0503
Michuuu - 2011-01-06, 22:02

Prawie roczne papugi powinny bez problemu wykarmić młodego.Nieraz dzieją się takie dziwne rzeczy :-/
Ma może u Ciebie inna parka młode ? Może dałoby się tego do innej parki podłożyć ?

hagio - 2011-01-06, 22:11

LUKASZ810202, napiszę co ja bym zrobił,jeśli samica ogrzewa jajka i młodego a nie karmi to starałbym się go wykarmić ręcznie,jeśli natomiast opuściła lub opuszcza budkę na zbyt długi czas,młode najzwyczajniej się wyziębia a co za tym idzie przestaje w efekcie "żebrać" o pokarm,i samica instynktownie nie wie co robić.Bo czyż nie najedzone maluchy są ciche,a głodne domagają się?wtedy ogrzał bym go i wsadził z powrotem do budki,i zaczekał na reakcje samicy,może gdy usłyszy młode to je nakarmi.
LUKASZ810202 - 2011-01-06, 22:31

Michuuu, jeszcze nie ale WPF-y siedzą na jajkach hagio, na wykarmienie ręczne za bardzo czas nie pozwala a samiczka raczej siedzi w budzie
Zuzel - 2011-01-08, 21:24

LUKASZ810202, jak pisklęta?
Samiczka się uspokoiła? uratowało się coś?

Ja po zakupie casanovy "dorwałam" jeszcze jedną piękną papużkę. Szanse na wyhodowanie tęczaków się przybliżyły, choć to jeszcze dzieciaki więc tęczaki pewnie dopiero będą za rok :(

Michuuu - 2011-01-08, 21:44

Zuzel, Ależ piękna falka :shock:
Gdzie dorwałaś taką śliczną falistą ? ;> Czy nie przypadkiem w Poznaniu ?

Co powiesz o tej falce ?

Zuzel - 2011-01-08, 21:53

Skąd wiedziałeś? :D Tak, w poznaniu :)

Papużka z twojego zdjęcia też prześliczna (twoja?)
Ciężko mi dokładnie określić mutację, ale na pewno do hodowli przydatna - jedynie mutacja szek zbędna do wyhodowania czystego rainbow

LUKASZ810202 - 2011-01-08, 21:55

Zuzel piękny ptaszek a co do moich młodych to Ci powiem że może miałaś racje. Kontrolowałem dzisiaj znowu budkę i miłe zaskoczenie młode co sie wykluło ostatnio żyje i druie młode też się wykluło może rzczywiście coś tym poprzednim młodymi było nie tak i samiczka ich nie karmiła
Michuuu - 2011-01-08, 21:57

Zuzel, Ona jest od Dawida ? ;> Miała być moja , ale mam już od niego falki , więc wolę nie ryzykować , że coś mi się pomiesza :-)
Zuzel - 2011-01-08, 22:01

Szukam w mailach, szukam w mailach.. no od Dawida :D
Ta twoja to CHYBA szaroskrzydła - jasnoskrzydłe powinny mieć intensywnie fioletową łezkę. Ta papużka ma łezkę tak jasną jak diluted, jednak ma dość intensywny kolor ciała...
Poza tym opal, szek dom. :)

Łukasz - papużki wiedzą co robią, cieszę się, że reszta pisklaków się trzyma :)

LUKASZ810202 - 2011-01-08, 22:07

Zuzel, i mam nadzieje że będzie się trzymała zdrowo
Milo - 2011-01-11, 17:16

Oto narazie jeda fotka moich falek które dzis dojechały od Zuzel,
mikołaj1221 - 2011-01-11, 17:21

Gratuluję świetne ptaszki, a jak dotarły, pocztą? Ja na razie tak się tylko pytam, bo na przyszły rok planuję kupić. :-D A może nawet w tym roku, co mi szkodzi heheh. :-D
Zuzel - 2011-01-11, 17:52

poczta,ale tak wysylam tylko w ostatecznosci. Ciesze sie ze pierzaki bezpiecznie dotarly
mikołaj1221 - 2011-01-11, 17:58

Aha, bo ja czytałem, że faliste boją się mocno transportu i mogą sobie nawet połamać skrzydła czy coś. To teraz wiem że można wysyłać heheh A tak wogóle Zuzel, masz świetną hodowlę :-)
Zuzel - 2011-01-11, 18:40

Ptaki mogą nawet umrzeć w czasie transportu. Zanim wysłałam papużki Milo, pisał mi "oświadczenie" że bierze na siebie pełną odpowiedzialność za skutki takiego przekazania ptaków.
Na kilkanaście sprzedanych przeze mnie piskląt to był drugi przypadek wysyłania pocztą i nie mam zamiaru za szybko zwiększać tej liczby

hagio - 2011-01-11, 18:44

Zuzel napisał/a:
Ptaki mogą nawet umrzeć w czasie transportu. Zanim wysłałam papużki Milo, pisał mi "oświadczenie" że bierze na siebie pełną odpowiedzialność za skutki takiego przekazania ptaków.
Na kilkanaście sprzedanych przeze mnie piskląt to był drugi przypadek wysyłania pocztą i nie mam zamiaru za szybko zwiększać tej liczby


mnie jakoś ominęło pisanie takiego oświadczenia,pamiętasz?myślę że ta nasza Poczta nie jest taka zła na jaką wygląda,wiadomo są lepsze opcje transportu.

Zuzel - 2011-01-11, 18:55

Tak, ale Tobie wysyłałam papużkę jak na dworze było cieplutko...
W każdym razie jak komuś zależy to raczej znajdzie transport - Casanova przyjechał do mnie chyba po 6ciu tygodniach od kupna bo szukałam transportu i nie chciałam go narażać na pocztę w mrozy

piterma - 2011-01-12, 14:56

Na 3 pierwszych zdjęciach jest przedstawiona papuga której wyraźniejsze zdjęcia obiecałem wstawić tydzień temu na pozostałych 2 reszta zaczątku mojej hodowli
Zuzel - 2011-01-13, 13:12

wygląda na to że mutacje tej samiczki zostały określone prawidłowo :)

A ja znalazłam na kompie filmik z Goldenem (za młodu) :D


LUKASZ810202 - 2011-01-13, 21:51

Zuzel, Zostało tylko jedno młode z całego lęgu. Wydaje mi się że jak się kluło następme młode to rodzice jakby odstawiali poprzednie młode i zajmwali się następnym.
Zuzel - 2011-01-13, 21:53

A to są lęgi "normalnych" papużek, czy WPFów?
Bo WPFy są jakieś inne - ja się kompletnie nie znam na ich hodowli..
Jeśli to normalne papużki, to jak dla mnie samiczka ma jakiś problem psychiczny :/
Rodzice nie są spokrewnieni?

LUKASZ810202 - 2011-01-13, 21:56

Zwykłe falki. Samiec jest mój a samica od kuzyna i nie są spokrewnione.
Michuuu - 2011-01-13, 21:58

piterma, Piękna ta Twoja falka :-)

LUKASZ810202, A pewien jesteś , że ptaki są dorosłe - gotowe do lęgów ? Coś tu faktycznie jest nie tak jak być powinno.

Zuzel, Co powiesz o samczykuTYM ? Jak dla mnie piękny ptak , szkoda , że daleko :-/

LUKASZ810202 - 2011-01-13, 22:00

Michuuu, jak wczesniej pisałem na luty będą miały rok
Zuzel - 2011-01-13, 22:01

Jeśli zależy Ci na lęgach od tej samiczki to ostatecznie można spróbować z innym samcem, jeśli sytuacja się powtórzy, to znaczy, że z samiczką jest coś nie tak i ja bym ją odsunęła z hodowli - szkoda piskląt...
One dostawały pełnowartościową dietę? Tym akurat się nie interesowałam, ale może ktoś się interesuje czy np przy niedoborze białka czy coś może się coś takiego dziać. Tyle że nie wydaje mi się żebyś nie dawał jajka...

Michuuu - to jest po prostu opalowy goldenface, ładny, ale pod względem hodowlanym nie jest to jakiś "ewenement" ;)

Michuuu - 2011-01-13, 22:03

LUKASZ810202, Daj jej jeszcze jedną szansę, jeżeli nic z tego nie będzie to trzeba będzie się jej " pozbyć " z hodowli.

P.s Albo tak jak Zuzel napisała , przeparować je :-)

LUKASZ810202 - 2011-01-13, 22:06

Dostawały i jajko i skiełkowane nasiona. Też się zastanawiałem na usunięciem jej bądź też na wymianie na inną

Michuuu, pomyślę jeszcze o tym

Zuzel - 2011-01-23, 13:40

po prostu muszę wam to pokazać :D


Papużki jednak umieją pływać :D

LUKASZ810202 - 2011-01-23, 16:07

Zuzel, Supre ujęcie :-) i przepiękne paputy :-)
LordVader - 2011-01-27, 09:39

Pierwszy filmik to ponad 2 minuty mutacji natomiast na dwóch pozostałych lokowane faliste.



Zuzel - 2011-01-27, 12:07

Od razu dodam, że feather-dustery (czyli te z długimi piórami) żyją średnio 8-12 tygodni...
amadyna1471 - 2011-01-27, 13:33

Zuzel, muszę cię poprawić bo żyją od pół do roku, warunkiem jest jednak skrócenie piór wokół dzioba i oczu.I występują tylko u WPF.


Cytat:
* Chryzantéma

- z mých doposud odchovaných tří chryzantém, se tato dožila bez 5 dní jednoho roku


Fotka druga.


Na pierwszej fotce 3 moje chryzantemy z roku 2010 ,tak samo żyły ponad pół roku :-)

JC - 2011-01-27, 13:41

amadyna1471, oboje macie rację, bo ty liczysz od usamodzielnienia, a większość z nich pada juz w budce :lol:
ONAG - 2011-01-27, 13:44

Mi się bardzo podobają chryzantemy- falki. A z mojego zauważenia teraz ciężko napotkać taką typową zieloną papużkę falistą taką jak np. kolor dziki z pręgami na głowie itp., wszędzie takie szeki ni to ciekawe ni to brzydkie. Ja poszukuję właśnie takich sztuk koloru dzikiego, jeżeli ma nazwę ta mutacja to bardzo przepraszam że tak napisałem "dzika" ale w mutacjach papug jestem laikiem.
amadyna1471 - 2011-01-27, 23:10

onagadori, tu masz kolor falistej z natury:
jasiu4891 - 2011-01-28, 00:04

I taka naturalna jest najładniejsza,intensywny kolor, nie to co większość "wyblakłych" mutacji.
ONAG - 2011-01-28, 09:34

amadyna1471 masz plusa w niebie :lol: Takie właśnie dziś są mało spotykane w hodowlach, gdyż każdy szuka czegoś innego "ładniejszego" a te najzwyklejsze mutacje zostają w tyle. Bardzo ładne. Może ktoś posiada w hodowli takie osobniki? Proszę o oczywiście zdjęcia.
Zuzel - 2011-01-28, 09:45

oj tam.. chociażby na naszym forum ostatnio się taki dzieciak wykluł.
http://www.papuzki.webd.p....php?pos=-15914

Może problem polega na tym, że tutaj są hodowcy - którzy się tym interesują i każdy ma jakiś cel, który chce osiągnąć. Ale często są po prostu papużki w róznych domach i dostają budkę - myślę, że u takich ludzi można znaleźć więcej dzikusów :)

JC - 2011-01-28, 12:10

Co wy za dziwne rzeczy piszecie :?: Zielonych ciągle jest najwiecej :!:
jomidzola - 2011-01-28, 12:26

Czy moja była samiczka nie jest naturalnej mutacji....heheheh Dwa maluszki je jej tej zielonej samiczki....hehehe
JC - 2011-01-28, 13:32

Nie naturalna, a opalinowa - niestety :lol:
ONAG - 2011-01-28, 14:40

JC napisał/a:
Co wy za dziwne rzeczy piszecie :?: Zielonych ciągle jest najwiecej :!:

Zielonych owszem :-> ale nie "dzikich"/ naturalnych.
Pamiętam dawniej w zoologach nie było innych falistych jak dzikie zielone z takimi pięknymi prążkami na głowie i niebieskie- zwykłe też z pięknymi prążkami.

JC - 2011-01-28, 15:10

"Naturalnych" to już nie ma od prawie 100 lat w Europie. A ubarwionych tak samo jak "naturalne" jest dalej najwięcej. Wystrczy skrzyzować niebieskiego z samicą lutino i masz większość "naturalnych".
ONAG - 2011-01-28, 15:16

JC napisał/a:
Wystrczy skrzyzować niebieskiego z samicą lutino i masz większość "naturalnych".

Ooo dzięki nie wiedziałem :-)

Michuuu - 2011-01-28, 18:42

JC napisał/a:
Wystrczy skrzyzować niebieskiego z samicą lutino i masz większość "naturalnych".


Ja mam samczyka niebieskiego spangle z samiczka lutino i w ciągu 3 lęgów uzyskałem tylko jednego całego zielonego i to jeszcze jest ciemno zielony:-) No ale samczyk jest niebieskie spangle ...

JC - 2011-01-28, 18:48

No bo to spangiel, a nie niebieski. Spangle są mutacją dominującą, więc z czym byś go skrzyzował, to co najmniej połowa jego dzieci bedzie spanglami. Przynajmniej w teori.
amadyna1471 - 2011-01-28, 19:55

A tak w ogóle to zwykłych zielonych jest mnóstwo tylko ani sklepy ani handlarze nie skupują ich bo nie są na topie.Ale jeszcze trochę to rynek się zapełni mutacjami i zwykłe zielone będą najbardziej poszukiwane.
jasiu4891 - 2011-01-30, 15:29

Tu mamy filmik,który przedstawia faliste żyjące w naturalnych warunkach


amadyna1471 - 2011-01-30, 21:28

jasiu4891, Faliste na wolności i kawałek przygotowania WPF do wystawy :-D
JC - 2011-01-30, 22:12

Jak oglądałem ten film to pomyslałem, że te jastrzębie australijskie muszą dostosowywać swoje lęgi do lęgów falistych, bo inaczej raczej nie dałyby rady wykarmić swoich młodych.
amadyna1471 - 2011-01-30, 22:16

JC, tak a co za tym idzie to nowe życie i dostatek pokarmu w porze deszczowej ,bo tak przypadają zazwyczaj lęgi dzikich falistych.
crax - 2011-01-31, 01:40

Witam, na początku chciałem się przywitać ze wszystkimi forumowiczami. Dopiero co zacząłem swoją "przygodę" z papugami, a mianowicie jestem posiadaczem 4 falistych- są to jeszcze młode ptaki i na lęgi trochę poczekają, ale mimo to chciałbym im znaleźć partnerów. Posiadam 2 samiczki i 2 samczyki(niestety zostały kupione w tym samym sklepie zoologicznym i najprawdopodobniej są ze sobą spokrewnione ;/ ). Interesujące mnie mutacje to lutino, albino, paraniebieskie, niebieskie-jasnoskrzydłe, spangle, niebieskie opalowe, ciekawe szeki, goldeny :). Proszę o kontakt ze mną poprzez gg przy czym zaznaczam iż kupnem ptaków najprawdopodobniej byłbym zainteresowany dopiero w marcu(finanse-jestem tylko studentem ;P) aczkolwiek może coś się zmieni.

Pozdrawiam gorąco,
Jakub

Zuzel - 2011-01-31, 10:13

hehehe, widzę, że przez mojego Goldena wszystkich wprowadziłam w błąd XD
Zawsze myślałam, że jak ktoś pyta o papużkę "taką jak golden" to ma na myśli mojego Goldena - jeśli chodzi o mutację, to jest to goldenface, nie golden XD

crax - 2011-01-31, 19:57

Haha no żebyś wiedziała, jak dla mnie jesteś jedną z niewielu wykładni wiedzy na temat mutacji falistych, stąd ten błąd :-P . Zatem interesują mnie również mutacje goldenface (tak jak ptaszek Golden z hodowli Zuzy) :lol:


Pozdrawiam,
Jakub

Zuzel - 2011-01-31, 21:23

Możesz powiedzieć, co dokładniej masz na myśli? Chętnie się dowiem, o popełnianych błędach :)
amadyna1471 - 2011-02-01, 11:56

Zuzel, Braknie miejsca na serwerze jakbym chciał ci wszystko napisać o popełnianych błędach :lol:
piterma - 2011-02-01, 14:13

Witam. Mam mały problem z moimi paputami. otóż przebywają one cały czas w wolierze zewnętrznej w której mają wydzielone zamykane pomieszczenie w którym mogą się schronić przed wiatrem i mrozem, i świetnie sobie radzą w tych warunkach. Karmione są mieszanką dla papug małych w której znajduje się między innymi: 2 rodzaje prosa, owies, 2 rodzaje słonecznika, owsik, kanar i coś tam jeszcze, z tego co zauważyłem większość słonecznika pozostaje zawsze nienaruszona tak jak by w nim nie gustowały. Dodatkowo do woli mogą pobierać blok mineralny z muszlami i miodem (taki od gołebi) który zawiera 16% wapnia, 2%fosforu , 0,49%magnezu, 0,45% sodu oraz śladowe ilości Potasu, Mangan, Żelazo, Selen i Jod.
1 problem polega na tym że papugi za nic nie chcą zjadać żadnych owoców i warzyw czy macie może jakiś pomysł jak je do tego zachęcić? A może one nie potrzebują zieleniny skoro nie chcą ich pobierać.
2 problem dotyczy tego że od kwietnia chcialbym wstawić im budki żeby od maja przystąpiły do lęgów, w związku z tym chciałbym się poradzić czy stosujecie jakieś witaminy, środki na wzomcnienie, lepsze lęgi. Wiem że u ssaków na plenność podaje się karoten, który w naturze występuje w marchwi? czy na ptaki też to podziała?
3. Co zodrobaczaniem pataków, jak często je przeprowadzacie i jakie środki stosujecie?

Z góry dziękuje za odpowiedź

amadyna1471 - 2011-02-01, 14:33

piterma, odpowiedzi na wszystkie twoje pytania znajdziesz na forum wystarczy tylko poszukać.
Zuzel - 2011-02-01, 15:37

amadyna1471 napisał/a:
Zuzel, Braknie miejsca na serwerze jakbym chciał ci wszystko napisać o popełnianych błędach :lol:


Idealny tekst, jak się nie ma nic do zarzucenia :D

piterma:
Niestety jeśli papużki od małego nie są uczone jedzenia świeżych pokarmów, to bardzo cięzko jest je do tego przekonać.. Jeśli papużki są oswojone to pół biedy - często próbują czegoś co je właściciel i można to wykorzystać do nauczenia spożywania świeżych pokarmów.
U papużek nieoswojonych jedyne co przychodzi mi do głowy to dokupienie papużki która takie pokarmy je - ona pokaże reszcie, że owoce i warzywa są jadalne :D

Fakt, że nie jedzą świeżych pokarmów na pewno nie swiadczy o tym że ich nie potrzebują - w końcu skądś te witaminy muszą pobierać :)
Próbowałeś dawać kiełki? chwasty (mlecz, gwiazdnica, babka itp)? albo buraka? - to są rzeczy, które wiekszość papug bardzo chętnie próbuje, może to być jakiś początek do nauki jedzenia takich rzeczy.
Ważny jest też sposób podania - jeśli warzywa czy owoce leżą np. na talerzyku na podłodze woliery to nikła szansa na zainteresowanie, ale można je pociąć w długie paski, nabić jak szaszłyk na patyczek - to już bardziej kusi. (jak chcesz to przejrzyj zdjęcia na mojej stronie w dziale żywienia - może coś Cie natchnie - link w podpisie)

Jeśli nie uda Ci się do wiosny ich przekonać, to pozostaje tylko suplementacja "sztucznymi" witaminami - ja mam witaminy nekton-S, w czasie lęgow polecany jest też nekton-E. Jeśli podajesz go do wody, to musisz zaobserwować czy papużki chcą to pić - czasem smak tak im nie odpowiada że mogą nie pić dość długo, a to nie działa na zdrowie.
Oczywiście w czasie lęgów papużki powinny mieć dostęp do gotowanego na twardo jajka, sepii i kostek mineralnych i kiełków.
Z własnego doświadczenia widzę, że w czasie lęgów nawet owoce i warzywa które wcześniej były omijane są chętnie zjadane przez papuzki - więc jeśli nie przekonają się one do czasu lęgów - to w ich trakcie dalej podawaj im codzienną porcję zieleniny - duża szansa, że się skuszą - szczególnie jak już pojawią się pisklęta.


Jeśli chodzi o odrobaczanie - ja mam ptaki w wolierze wewnętrznej, więc nie odrobaczam ich a jedynie regularnie badam kupki - do tej pory żadnych pasożytów nie było.
Jednak jeśli u CIebie jest woliera zewnętrzna to przed lęgami chyba warto je odrobaczyć, a potem powtarzać zabieg chyba co pół roku - ale tu może się wypowie ktoś kto ma większe doświadczenie

Karolina_PNGR - 2011-02-01, 17:50

onagadori napisał/a:
amadyna1471 masz plusa w niebie :lol: Takie właśnie dziś są mało spotykane w hodowlach, gdyż każdy szuka czegoś innego "ładniejszego" a te najzwyklejsze mutacje zostają w tyle. Bardzo ładne. Może ktoś posiada w hodowli takie osobniki? Proszę o oczywiście zdjęcia.


U mnie we wrześniowym lęgu po samicze błękitnej dilute i samczykowi szekowi australijskiemu dominującemu zielonemu wyszła "dziko" ubarwiona samiczka, która jest do oddania. A nie licząc niej mam jeszcze jedną dorosłą samiczkę, po której lęg miałam w sierpniu i po niej oraz samczykowi paraniebieskiemu wyszła samiczka mauve :lol:

piterma - 2011-02-01, 23:26

Zuzel dzięki za podpowiedź, natchnęły mnie saszłyki i spróbuje od tej strony je podejść warzywami i owocami. Bo o dokupieniu jeszcze jednej papugi nauczonej pobierania owoców i warzyw w tej chwili nie ma mowy, bo mam 14 ptaków z których mam nadzieje że się sparuje 7 par - w tej chwili już widzę 3 pary sparowane ( co prawda trochę mnie niepokoi że 2 samce wykazują zbyt duże zainteresowanie swoimi postaciami ale nie wyciągam narazie wniosków co do ich orientacji.)
Z zieleniną nie ma takiego problemu, gdyż jak przystosowywałem wolierę to na podłożu nie wylałem betonu tylko połowę ziemi wybrałem i wysypałem żwirem a na drugiej połowie wysiałem trawę. I po wpuszczeniu papug w sierpniu to one lubiły buszować w trawce oraz czochrać się w żwirze. Jak włożyłem im gałązki brzózki do okorowały je całkowicie a listka opędzlowały do zera, więc ich jedyny problem to owoce i warzywa. Zobaczymy jak spisze mi się to podłoże, jeżeli będą jakieś problemy z chorobami to zastanowię się nad wylewką betonową, w końcu w naturze papugi żyją w wielkich stadach, wśród ziemi i roślinności a nie betonu, i w tych warunkach gatunek przeżył kilka tysięcy lat.

Zuzel przeglądałem Twoja stronę i zainteresowała mnie pojęcie sepia generalnie ja dotychczas w ramach sepi stosowałem ten blok mineralny, tu jest jego obraz http://www.golebiepocztow...2&sName=apimix, czy uzywanie tego bloku jest szkodliwe??? jak zaczynałem hodowlę to chciałem nabyć sepię ale jak ją zobaczyłem to wydało mi się to jedynie zbrylonym wapnem, a ten blok wydał mi się ciekawszy.

JC - 2011-02-01, 23:36

A może ty nie widziałeś sepi tylko kostki wapienne w kształcie sepi?
Karolina_PNGR - 2011-02-02, 10:37

To już nawet coś takiego wymyślili? :lol:
Ja polecam kupić sepię na www.hodowlapapug.pl.

Zuzel - 2011-02-02, 11:55

Ja teraz poza sepią daję też takie kostki mineralne http://www.hodowlapapug.p...ct=show&id=1227 i muszę powiedzieć, że pierwsze "wciągnęły nosem".
Może to przez zawarty w nich jod - w kazdym razie ewidentnie miały zapotrzebowanie na coś, co tam jest

Nie wydaje mi się, żeby taki apimix był szkodliwy, ale nie wiem czy nie warto zawiesić w wolierze jakieś dodatkowe źródło wapnia w innej formie - czy to sepii, czy innej kostki, czy gritu mineralnego to już Twój wybór.
Ja w czasie lęgów suplementuję też wapń preparatami, które daje się do wody - nie daję tej najwyższej dawki zalecanej w czasie lęgów tylko bytową (zwykle połowę mniejszą) ponieważ ptaki mają i kostki i grit itd.

Sepia ma swoje plusy i minusy - wydaje mi się, że jej charakterystyczna konsystencja powoduje, że ptaki bardzo lubią ją zgryzać - u mnie po 2-3 dniach 90% jest w wiórkach na podłodze :D

piterma - 2011-02-11, 22:37

Czy w Waszych hodowlach spotkaliście się może z przypadkiem homo? Czy odseparowanie dwóch samców kochających inaczej, i umieszczenie ich w klatce z samiczkami spowoduje że zainteresują się one płcią odmienną czy pozostaną wierne swym upodobaniom?
JC - 2011-02-12, 00:00

To powinno się udać. Dobrze, że nie są fetyszystami :lol: Moj kumpel miał samca który uprawiał seks wyłacznie z drązkami i elementami wyposazenia klatki :!: Tu się nie dało nic podmienić :lol:
piterma - 2011-02-12, 22:00

Klatka do separacji jest już gotowa, i w poniedziałek związkom partnerskim w obrębie jednej płci mówimy zdecydowane NIE. 1 już wiem którego wyłącze z stada, dam mu do klatki samiczkę i może jakieś jaja z tego będą :) Pytanie tylko czy jak one się przeparują to po ponownym przyłączeniu separantów do stada pozostaną wierne aktualnym wybrankom czy wrócą do pierwszej miłości?
JC - 2011-02-12, 22:43

A kto to wie :?: :lol: Tylko poprzez działanie można odpowiedzieć na tak postawione pytanie ;-->
Zuzel - 2011-02-13, 09:51

myślę że jest spora szansa, że połączą się z powrotem.
Ja mam na balkonie tylko jedną silnie zżytą parę - brat z siostrą... Zarówno siostrę oddzielałam na lęgi ( 2 udane lęgi 5 i 6 piskląt) jak i samca ( 1 lęg - 8 piskląt). Mimo, że akceptują pary, które im proponuję - po powrocie na balkon po 2 minutach już siedzą razem i się iskają...
Z drugiej strony moja gejowska parka - mimo, że ich jeszcze nie rozdzielałam na lęgi jakoś sama się trochę rozpadła - już nie przesiadują razem i się nie karmią.

Ale nawet jeśli w wolierze Twoja para będzie się trzymać razem - to jeśli będą na lęgi akceptować samiczki to chyba nie ma czym się martwić ;) Niech mają coś z życia :D

x_keram_x - 2011-02-17, 20:58

Czy jest na forum ktoś kto posiada mutację tęczową papuzki falistej??
kamillo1395 - 2011-02-17, 21:05

x_keram_x, papużki faliste tęczowe posiada Zuzel :)
a tu masz link do jej hodowli: http://aviornis.com.pl/viewtopic.php?t=6770

Zuzel - 2011-02-17, 21:06

ja mam 2 papużki tęczowe. Dokładniej opalowe, niebieskie z żółtą maską dilute.
x_keram_x - 2011-02-17, 21:20

Chcę zacząć hodowlę WPF które mnie zawsze interesowały ale również jest tego typu sprawa, że chcę wrócić spowrotem do hodowli zwykłych falek ale szukam nie typowych i ciekawych mutacji a tęczowe mnie bardzo zaciekawiły. Może znacie kogoś albo ty sam Zuzel masz na sprzedaż tą mutację?? Możesz odezwać się PW ;-)
Zuzel - 2011-02-17, 21:27

Z tęczakami jest ten problem, że ich w Polsce prawie nie ma. W Niemczech są wspaniałe hodowle, ale mało który polak wyda na papużkę 100-300euro ;)
Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to będę miała pierwsze tęczowe papużki jeszcze w tym roku.
Jedną parkę będę próbowała dobrać za jakieś 6 miesięcy - jeśli samiec jest szpaltem na opal to po wakacjach będą pierwsze tęczaki, kolejną parkę z których - jeśli się dobiorą - będę miała pewne tęczowe będę dopuszczać do lęgów w okolicach listopada.
Oczywiście wszystko się może zdarzyć - zarówno negatywnie (nieudane lęgi) jak i pozytywnie ("przypadkowe" tęczaki w innych lęgach) :)

Niedługo będę dopuszczać parkę po której spodziewam się, że mogę mieć takie papużki jak w moim avatarze (oaplowe, goldenface spangle), ale to musisz śledzić moją stronę, lub też zagadywać co jakiś czas na gg lub w mailu ;)

x_keram_x - 2011-02-17, 21:31

Ok rozumiem, widzę że też jesteś dużym fanem tego gatunku. Może masz jakąś zagraniczną stronkę gdzie można śledzić informacje dotyczące najciekawszych mutacji falistej??
kozka0503 - 2011-02-17, 21:51

Strona o mutacjach, z której można się nauczyc np. dziedziczenia jest po angielsku, ale myślę, że jest dla Was zrozumiała. http://www.budgieplace.com/colors.html. Jeśli chodzi o zdjęcia tęczowych papużek falistych (i nie tylko) to polecam stronę tej niemieckiej hodowli http://www.vogelzucht-kaiser.de/. A o mutacjach dodaje tez informacje na swojej stronie Zuzel.
Zuzel - 2011-02-18, 07:13

Czy jestem fanem? Można to tak nazwać ;)
Prawda jest taka, że przez wiele lat byłam "trzymaczem" papużek, zapewniając im wszystko, co najlepsze i z czasem, jak zaczęłam dorastać - coraz bardziej byłam świadoma jak traktowane są papużki faliste przez to, że są tanie :/
Tu, na forum to jest ok - jeśli ktoś siedzi i interesuje się zwierzakami, które trzyma to zwykle mu na zwierzakach zależy.
Ale to co widzi się np na allegro - ptaki w mikro-klateczkach produkujące pisklęta do rychłej śmierci, dostające odpady ze stołu tych "lepszych", droższych ptaków, rozmnażane gdy tylko osiągną dojrzałość płciową i z byle kim... Po prostu mam świadomość czym to się kończy...

Najlepszą nagrodą za przestrzeganie wszelkich reguł "gry" jest, gdy ktoś przychodzi po papużkę patrzy i mówi - ojej! ależ one są ogromne!! :D

x_keram_x - 2011-02-18, 17:05

Zgadzam sie;) sam odwiedzając giełdy spotykam ogromną ilość falistych ale jest mały procent tych papużek, które chciał bym posiadać w swojej hodowli.
Alex24 - 2011-02-18, 17:39

Pytanie raczej do znawców:
Jakimi kryteriami powinni się kierować raczkujący hodowcy, aby móc wybrać z pomiędzy tej mnogiej ilości ptaków naprawdę wartościowe sztuki do dalszej hodowli. Z racji że początkujący nie wyłoży 100 czy 200 złotych za sztukę na wpf-y. Pytam dlatego, iż razem z synem mamy zamiar do naszej skromnej hodowli dołączyć falki i właśnie zwykłe, takie z giełdy tylko na co zwracać uwagę.
Dzięki za każdą radę i pozdrawiam!

sylwia2401 - 2011-02-18, 18:03

Alex24, nie wiem jak to się ma z papugami ,ale jeżeli chodzi o drób ozdobny, to podstawowa sprawa, to nie kupować od byle kogo.
Michuuu - 2011-02-18, 18:43

Alex24, Staraj się unikać handlarzy , polecam kupować najlepiej prosto od hodowcy.Lepiej niz na giełdzie kupić ptaki bezpośrednio z hodowli o ile masz taką możliwość.
Na co zwracać uwagę ? Na pewno na stan zdrowia , od razu widać różnice miedzy falką zdrowa , a ptakiem w słabej kondycji.

crax - 2011-02-22, 18:57

SZUKAM, SZUKAM I JESZCZE RAZ SZUKAM SPANGLE OPAL GOLDENFACE! ! ! LUB INNE ŁADNE SPANGLE, ALE GOLDENFACE W SZCZEGÓLNOŚCI (ZAKOCHAŁEM SIĘ W NICH:D). JEŚLI KTOŚ Z WAS MA NA SPRZEDAŻ LUB MA NAMIARY NA TAKIE MUTACJE PROSZĘ O KONTAKT !


Pozdrawiam,
Jakub


Pisz małymi literami ! Jak piszesz dużymi to oznacza krzyk ! Zapoznaj się dokładnie z regulaminem !
Oraz o kupnie ptaków jest dział targowisko!
Edit. : kamillo1395

Zuzel - 2011-02-22, 19:23

Będę miała dokładnie takie pisklęta przed wakacjami. Jeśli wszystko dobrze pójdzie to za 3-4 miesiące.
Jeśli do tego czasu nie uda Ci się znaleźć to zapraszam :)

arkadio - 2011-02-22, 20:03

Może i mi pomożecie mutacje? Oto kilka moich "dziwaków":

















Przepraszam za jakość (a raczej jej brak)

piterma - 2011-03-14, 18:33

Pamiętacie moją gej parę papug? Miesiąc temu oddzieliłem od stada 1 z samców które się sparowały razem. Do towarzystwa dałem mu samiczkę. Niestety nie zainteresował się nią. Od momętu rozdzielenia gp(gej para) samiec który pozostał w stadzie nie zainteresował się żadną samiczką a o zgrozo zalecał się do innego samczyka. Po 1,5 tygodniu od rozdzielenia gp wstawiłem budki lęgowe, żeby pobudzić niesparowane papugi do wybrania sobie partnerów (Na pozostałe 12 papug były tylko 3 pary, a reszta na moje jakoś się nie zabierałą za amory - w sumie ten stan rzeczy pozostał do dnia dzisiejszego) W chwili wstawienia budek pomiędzy wszystkimi papugami(zarówno sparowanymi jaki nie) zaczeły się walki o gniazda, 3 pary wybrały sobie określone budki i w nich zaczeły przygotowywać się do legów. Pozostały w stadzie homo dołączył się jakby do jednej pary, samiec i samica go przeganiały ale on ciągle i niestrudzenie chciał stworzyć trójkąt. Po 1,5 tygodnia od wstawienia budek wpuściłem z powrotem odseparowane papużki, no i samce ku mojej radości przestały się sobą interesować. Samiec zainteresowany trójkątem ciągle nie odpuszczał tej parze, w sobotę pojawiło się 1 jajko, samiczka przesiadywała w budce samiec na drążku przed budką a trójkąt dobijał sie z 2 drążka. Wczoraj w niedziele sytuacja podobna, aż dzisiaj bardzo zaskakująca zmiana. Samiczka zniosła rano 2 jajko, na drązku siedział samiec trójkąt a samiec z pary był z resztą stada. Po południu gdy grabiłem trawnik przed wolierką patrzę a trójkąt seksi się z tą samiczką a wcześniejszy samiec z pary sobie odpuścił.
Przepraszam za długość wywodu

Zuzel - 2011-03-14, 21:32

Piterma - niezłą masz tam telenowelę :D
Barboosa - świerzba najlepiej zwalcza się iwermektyną - każdemu ptakowi 1 kroplę ivomec'u na bezpierzkę na szyji i powtórka po 2 tygodniach.
Są 2 szkoły - podać tylko ptakom z objawami lub wszystkim.

waldek - 2011-03-14, 22:05

piterma, notuj wszystko w razie sprawy o ustalenie ojcostwa jak znalazł :roll: :lol:
Wowo - 2011-03-14, 22:15

Barboosa, Tylko z iwermektyną bywa różnie. Generalnie świerzbowiec albo schodzi od razu albo nie chce zejść wcale. Ja leczyłem ptaka ponad rok i nie dał się wyleczyć. Iwermektyna i na kark i na miejsce ze zmianą, olej parafinowy... Nic nie pomagało...
Zuzel - 2011-03-15, 09:32

Ja bym spróbowała - wydaje mi się że zwykle to działa (pierwszy raz słyszę o opornych świerzbowcach, no ale to biologia..)
Może daj zdjęcie wyraźne żeby się upewnić czy to na pewno to

Wowo - 2011-03-15, 10:32

Zuzel, Mój ptak miał 100% świerzbowca, zdjęcia chyba nie mam, ptaka też. Z tego co mówiło mi 2 lekarzy, w tym Piasecki, świerzb potrafi być oporny i czasem jest nie do wyleczenia... Generalnie uchodzi za bardzo prostą chorobę do wyleczenia, ale czasem trafia się oporna sztuka :lol:
piterma - 2011-03-15, 13:00

Zuzel prawie jak w modzie na sukces :) a papuga dostanie imię Brook,
Zuzel - 2011-03-15, 15:37

Wowo -mi chodziło żeby Barboosa dał zdjęcie :D
piterma - 2011-03-24, 11:23

Chciałbym wrócić do tematu sepi i gritu. Miesiąc temu słuchając Waszej rady wstawiłem obok gritu do wolierki sepię. i po miesiąc muszę stwierdzić iż falki nie wykazują najmniejszego zainteresowania sepią, a grit pobierają w stopniu umiarkowanym.

Teraz mam pytanie z innej serii:
1. czy może dojść do sytuacji w której samica gniazduje z 2 samcami? Bo tak mi się wydaje w moim stadku.

2. Posiadam14 papug po 7 w każdej płci, w tej chwili stworzyły się 3 pary z czego 2 wyprowadzają legi, a pozstałe nie chcą się za nic sparować, to sytuacja przejściowa czy coś jest nie tak.

jomidzola - 2011-03-24, 12:00

piterma napisał/a:
Waszej rady wstawiłem obok gritu do wolierki sepię. i po miesiąc muszę stwierdzić iż falki nie wykazują najmniejszego zainteresowania sepią, a grit pobierają w stopniu umiarkowanym.
Każda para falistych ma osobną klatkę i w niej sepię . Zajadają ją, aż im się ogony trzęsą.... :mrgreen: może to dlatego, że trwają lęgi i w tym czasie mają większe zapotrzebowanie na wapń.

piterma napisał/a:
1. czy może dojść do sytuacji w której samica gniazduje z 2 samcami? Bo tak mi się wydaje w moim stadku.
Jedna z moich samiczek też kopulowała z dwoma samczykami.

piterma napisał/a:
2. Posiadam14 papug po 7 w każdej płci, w tej chwili stworzyły się 3 pary z czego 2 wyprowadzają legi, a pozstałe nie chcą się za nic sparować, to sytuacja przejściowa czy coś jest nie tak.
Jak trzymasz te ptaki w wolierze czy w klatkach... :?: Ile powieszonych masz budek lęgowych... :?:

Poniżej Alwaro i jego nowe rodzeństwo rodzeństwo .... :mrgreen:

piterma - 2011-03-24, 14:13

Część moich papug przystąpiła do lęgów, ale mając do wyboru sepie lub grit to na sepię niechcą ani spojrzeć.
Ta samiczka nie tylko kopuluje z 2 samcami, obydwa samce zaglądają do budki i przesiadują nad gniazdem, i obydwa ją dokarmiają jak wyjdzie z budki.
Papug jest 14 po 7 z każdej płci, przetrzymywane są w jednej wspólnej wolierze a budek lęgowych jest 14 po 2 na każdą parę.

Zuzel - 2011-03-24, 14:23

Jak do tej pory nie miały sepii to myślę że to kwestia czasu - muszą obczaić, że to się je :D

Wiesz, bywają takie trójkąty że 2 samiczki w jednej budce składają i wysiadują jajka więc 2 samce to jeszcze nic strasznego ;)

Barboosa - 2011-03-26, 18:44

Witam!!
Co zrobić z świerzbem u falistych, jak temu zapobiec?

arkadio - 2011-03-26, 18:48

Ostatnio stosowałem biomectin zawierający iwermektynę, spisał się świetnie.
Zuzel - 2011-03-26, 18:52

Tak jak pisaliśmy parę dni temu - iwermektyna
jomidzola - 2011-04-01, 10:26

Młode z pierwszej budki Alwaro i reszta..... :mrgreen:


SERAMA - 2011-04-01, 10:49

jomidzola, Rewelacyjny filmik,papużki wszystkie śliczne i wszystkie mi się bardzo podobają.
Rocki - 2011-04-01, 16:21

jomidzola, masz super faliste- bardzo fajne kolory ;-)
Czy będziesz szukała dla nich nowego domu? :mrgreen:

jomidzola - 2011-04-01, 16:32

Cytat:
Czy będziesz szukała dla nich nowego domu? :mrgreen:
Zapewne tak, ale z drugiego lęgu..... :mrgreen: Rodzice mają w tej chwili 6 młodych jak coś to pisz.... :lol: Alwaro jest w wolierze z bratem i podchodzi do siatki po smaczny kąsek :mrgreen: Dzisiaj nawet chciał mi buziaka dać..... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Dziobkiem skubał mi usta... :-P
kozka0503 - 2011-04-01, 19:34

Fajne masz te papużki. Ja niestety w ostatnim czasie miałem strasznego pecha związanego z planami o hodowli. P pierwsze uciekła mi samiczka goldenface po przeniesieniu do woliery zewnętrznej a po drugie wyniki badań piór na PBFD wyszły dodatnie :cry: Także marzenia o hodowli legły w gruzach. Cieszę się teraz obecnością i widokiem szczęśliwych papużek. Pod koniec miesiąca stadko powiększy się o kolejne 4 papużki od Raffy'ego. We wtorek dokupiłem samczyka żeby była parzysta ilość.

A papużki w wolierze coraz bardziej się oswajają:
http://www.youtube.com/us...u/1/EZAu992anf8

jomidzola - 2011-04-04, 12:20

kozka0503, Bardzo mi przykro, że straciłeś falkę ... :-/

Mój filmik z falkami w wolierze...


jomidzola - 2011-04-10, 20:56

kozka0503 gdzie zrobiłaś te badanie, może warto powtórzyć..... :?: :?: :?: Może jeszcze nic straconego...... :-( jak się zachowują Twoje zarażone ptaki.... :?: czy masz je jeszcze.... :?:
Wowo - 2011-04-10, 21:03

Dużo ptaków choruje na PBFD bezobjawowo, więc zachowują się jak zdrowe ptaki.
kozka0503 - 2011-04-11, 18:44

Robiłem je u dr Ledwoń na SGGW. Na początku był zamiar powtórzenia badania za jakiś czas jednak dr Ledwoń stwierdziła, że nawet jeśli wyszedłby później wynik ujemny toi tak trzeba założyć, że są zarażone. Ptaki zachowują się normalnie, są oczywiście u mnie. Jedna tylko zaczyna mnie niepokoić. Ale poczekam, może to tylko pierzenie.
jomidzola - 2011-04-27, 20:26

Wstawię troszeczkę moich brudasów do tego tematu bo jakoś zamarł..... :P


Więcej w mojej galerii http://www.aviornis.com.p...p?p=81542#81542

PawelHH - 2011-04-27, 22:26

Życie w wolierce moich falistych
grajgul - 2011-04-27, 22:34



piękne zdjęcie ;-)

jasiu4891 - 2011-04-28, 00:02

Dokładnie to samo chciałem napisać,superowa jest ta fota. Wyglądają tak naturalnie.
Parot - 2011-04-28, 10:04

No, to i ja wstawię fotki moich falek (;..
Parot - 2011-04-28, 10:07

Dalsze fotki..
Ps. niewiem dlaczego ale moge wstawiac tylko po jednej fotce ); ??

amadyna1471 - 2011-04-28, 15:54

Parot, raczej tak jest cały czas że po jednej fotce się wstawia na tym forum :lol: :lol: I tak zrobisz 10 razy i masz dziesięć fotek w jednym poście.
Parot - 2011-04-28, 19:42

Tak aczkolwiek ja moglem jedna fotke w jednym poscie :-P ale jest juz ok problem rozwiazany.
A tak na temat to: samiczki falistych sa naprawde wredne :-/ Dzisiaj jedna z samiczek wleciala do budki innej pary i wszystko rozwalila, naszczescie bylo tam tylko 1 jajko... ale samiczka juz jest oddzielona i siedzi sama z samcem w innej klatce (;

amadyna1471 - 2011-04-28, 19:44

Parot, dlatego najlepsze wyniki są jak się je trzyma parami ;-)
Anna - 2011-05-10, 21:57

moje wariaty



amadyna1471 - 2011-05-22, 20:59

Podobno jest bez dodatkowych barwników ?????
Raffy - 2011-05-22, 21:04

Jak dla mnie to jest farbowana ;-) ;-) ;-)
amadyna1471 - 2011-05-22, 21:32

Raffy,To popatrz na głowę, jaka by to była mutacja według Ciebie???
Zuzel - 2011-05-22, 21:36

Czytałam, że papużki żywione z jakimiś barwnikami czerwonymi lekko właśnie różowieją. Wygląda mi to na creamino szprycowane właśnie takim barwnikiem, lub jak pisze raffy zafabowane
Raffy - 2011-05-22, 21:36

U farbowanych ptaków nie podejmuję identyfikacji mutacji :lol: Farba może sporo namieszać, znam kolesia który kupił pomarańczowo-zieloną falkę, była idealnie namalowana. Po pierzeniu się okazała biało-niebieską, a ja się zakładałem, że bedzie zielono-żółta :mrgreen:
amadyna1471 - 2011-05-22, 21:42

Jak dla mnie to jest 2F spangel niebieski jeśli jest farbowane ,ale gość który jest właścicielem tej falki twierdzi że jej nie farbował ani nie podawał żadnych dodatków z barwnikiem ,także ?????
Raffy - 2011-05-22, 21:48

Albo wali ściemę, albo ... ;-) Kto wie, samą prawdę zna tylko on.
Zuzel - 2011-05-22, 21:48

Tego nie wie nikt - możesz kupić i spróbować hodować dalej :D
amadyna1471 - 2011-05-23, 11:22

Zuzel, Nie mój rozmiar Falistych :lol:
amadyna1471 - 2011-06-01, 21:06

A tu dwu kolorowa falka ,rzadkość ale się zdarza :-D
Raffy - 2011-06-01, 21:08

Szkoda, że tego utrwalić nie można chyba ;-)
amadyna1471 - 2011-06-01, 21:10

Raffy, to wychodzi tylko jedna na ileś tam sztuk taka niestety???Ta niestety nie jest symetryczna a takie też są :-D
Alex24 - 2011-06-01, 21:40

co tam że brak symetrii, ale za to jakie super ubarwienie. Twoja?
amadyna1471 - 2011-06-01, 21:46

Alex24, Niestety nie moja ,ale kilka lat wstecz zanim zaczołem się bawić WPF miałem podobna została sprzedana do Niemiec :-D
Zuzel - 2011-06-02, 15:31

A ja mam w budce jednego goldenface'a (bardzo podobny do mojego goldena!) :D niestety mało kontrastowy, ale ma swój urok :D Lęg mały, ale kolorowy :D

Parot - 2011-06-06, 18:04

Odswierzam temat,
Parka nr 2 ma tylko 2 mlode!! dlaczego? dlatego ze jak juz wspominalem jedna z samiczek wkradla sie do budki i potukla jajka.

Ps.Sorki za jakosc zdjec ale zmniejszam w necie i przez to wychodza takie rozmazane.

radek-1995-1995-1995 - 2011-06-27, 17:18
Temat postu: falki
witam.Mam 5par falek i żadna z nich nie umie sie dobrac w pary.Co zrobic ? Ja myślałem ze dokupię jeszcze 3 samce i 3 samice falki i puszcze do nich.Moze sie jakoś dobiorą.Proszę o pomoc.
Michuuu - 2011-06-27, 18:31

radek-1995-1995-1995 napisał/a:
mam 5par falek i żadna z nich nie umie sie dobrac w par


Jak nie umieją ?

A ptaki są dorosłe ? Maja budki lęgowe ? Napisz coś o warunkach w jakich je trzymasz.

radek-1995-1995-1995 - 2011-06-29, 13:32
Temat postu: falki
Papugi przebywają w wolierze są dorosłe maja więcej niż rok maja pozawieszane budki lęgowe i nic :( nie parują się nie wiem czemu?).
amadyna1471 - 2011-06-29, 13:35

radek-1995-1995-1995, Wpadnij do mnie to sytuację wyjaśnimy ,nie masz daleko przecież,adres jest na mojej stronie :-)
radek-1995-1995-1995 - 2011-06-29, 13:55

No tak nie mam daleko.
radek-1995-1995-1995 - 2011-06-29, 14:03
Temat postu: falki
NO tak jak przeglądałem dzisiaj posty to u wszystkich lęgi idą dobrze tylko mi nic nie wychodzi z tymi lęgami
amadyna1471 - 2011-06-29, 14:05

radek-1995-1995-1995, Widocznie coś jest nie tak jak powinno być .albo warunki albo pokarm ,albo papużki ?
radek-1995-1995-1995 - 2011-06-29, 15:07

Ja już sam nie wiem co może być myślę ze papugi są na nic myślałem ze dokupię jeszcze jakieś i wpuszczę ku tym i może coś będzie :-|
amadyna1471 - 2011-06-29, 15:13

radek-1995-1995-1995,Spakuj je w sobotę do transportówki i przywieź do mnie zobaczymy co z nimi.
amadyna1471 - 2011-07-03, 15:50

Dwie fotki trochę innych mutacji falek niż te hodowane w Polsce :-)
wanted - 2011-07-03, 18:36

Kurcze, obie mi się podobają i gdyby takie były pod ręką to chętnie sam bym zakupił.
kozka0503 - 2011-07-03, 20:31

Ta pierwsza jest farbowana.
kamillo1395 - 2011-08-16, 08:13

jest sprawunia:
starsza zawraca mi gitare o to żebym zostawił moje WPF-y ale w domu nie moge ich mieć bo nie mam gdzie i mam wolną woliere o wym. :
1,70m (szer) 1,80m (dług) 1,40-1,90m (wys)
ile mógł bym mieć par zwykłych falek oprócz tych wpf-ów??

czy mogą zniszczyć krzewy? bo są tam wsadzone dwa wysokawe krzewy...


i najważniejsze:
z czego mają być boki wolierki ?
zzdjęcie woliery: http://www.forum.woliera.com/download.php?id=19280

grajgul - 2011-08-16, 08:42

kamillo1395, z pewnością zniszczą krzewy co do ilości papug, myślę że w takiej wolierze może być z 8-10 szt.
motyla - 2011-08-29, 12:14

Powiedzcie mi, co może być przyczyną tego, że młodym falistym, które jeszcze są w budce nie rosną pióra w ogóle lub tylko lotki i te na czubku głowy?
pysia34 - 2011-08-29, 18:20

mogą być nosicielami jednej z chorób wirusowych związanych z piórami -APV, PBFD,
wanted - 2011-08-30, 06:34

motyla, a w jakim wieku one obecnie są ? Na początku wyrastają lotki i na głowie piórka potem reszta się pokazuje.
Dorosłe ptaki mogą też wyskubywać im piórka.

motyla - 2011-08-30, 11:08

3 tyg.
Ale w miejscu piór powinien być puszek, a one nawet tego nie mają.

wanted - 2011-08-30, 11:23

motyla napisał/a:
Ale w miejscu piór powinien być puszek, a one nawet tego nie mają.

Podeślij fotkę,łatwiej będzie zobaczyć niż się domyślać.

Karolina_PNGR - 2011-08-30, 11:33

W takim razie z Twoimi papużkami nie jest zbyt dobrze. Ile masz piskląt? Wszystkie nie maja puszku? W wieku 3 tygodni małe papużki sa już praktycznie upierzone... Czy rozmnażałaś już wcześniej tą prakę?
motyla - 2011-08-30, 19:13

Karolina_PNGR, w sumie jest ich 8. Są z 3 gniazd. Tak, rozmnażałam je wcześniej bez żadnych problemów.

wanted, zdjęcie podeślę jutro.

amadyna1471 - 2011-08-30, 19:22

motyla, Ja bym stawiał na jakiś wirus lub brak witamin .
motyla - 2011-08-30, 21:04

amadyna1471, oby nie wirus. A co do witamin, to jakich?
pysia34 - 2011-08-31, 06:27

jeśli u tylu młodych na raz to niewątpliwie wirus :(
motyla - 2011-08-31, 10:12

pysia34, ale są też 3 gniazda zupełnie zdrowych ptaków
JC - 2011-08-31, 11:26

Jeśli w innych gniazdach sa ptaki "normalne" to błędy żywieniowe odpadają. Przypuszczam, że ptaki wszystkie karmisz tak samo.
motyla - 2011-08-31, 13:03

Tak, ptaki są karmione tak samo.
kogut12 - 2011-08-31, 13:12

Moim zdaniem to rodzice obskubujo te młode , miałem niedawno taki sam przypadek wszystkie młode były obskubane u tej pary , ale teraz juz prawie wszystkie piórka im odrosły.
JC - 2011-08-31, 13:13

Ja tam widzę rany na grzbiecie. Wyglada że młode są skubane, co przy "wirusach" jest pikusiem, małym pikusiem :lol:
Wowo - 2011-08-31, 13:40

motyla, 100% wyskubane ;-)
motyla - 2011-08-31, 13:50

JC, to nie rany tylko rosnące pałki. ;)

Aż mi ulżyło, że to nie żadne choróbsko.
A jak radzicie? Wymienić te dorosłe ptaki?

Raffy - 2011-08-31, 14:23

Wymień, ale sprzedaj je jako niehodowlane, skubiące nie nadają się do dalszej hodowli.
wanted - 2011-08-31, 16:01

Sprzedając ptaki jeszcze bym je rozdzielił by nie poszły razem w jedno miejsce bo być może jedno skubie tylko. Drugie może mieć jakąs szansę na normalne życie i byt w hodowli. Nie koniecznie Twojej.
amadyna1471 - 2011-08-31, 19:16

motyla, Widocznie na 100% brakuje im jakieś witaminy i białka zwierzęcego ;-)
JC - 2011-08-31, 21:36

Może to i kwestia "białka", ale zauwazyłem znaczną zalezność: "jak matka skubie to i córki często skubią"
JC - 2011-08-31, 21:38

motyla napisał/a:
JC, to nie rany tylko rosnące pałki. ;)


a te "rosnace pałki" nie są podbięgniete krwią :?:

Wowo - 2011-08-31, 22:07

JC, moim zdaniem są ;-) .
Zauważyłem u siebie, że skubanie przez matkę jest często spowodowane nudą. U nierozłączek kiedy zabraknie materiału na gniazdo, samica może zacząć skubać pisklaki. Kiedy zaczniemy znów podawać gałązki - przestaje. Miałem u siebie taki przypadek w tym roku 2 razy i zawsze było to spowodowane brakiem gałęzi. po podaniu świeżej porcji brzozy przestały skubać.

amadyna1471 - 2011-09-01, 09:01

Wowo, Może spowodowane i nudą ,ale faliste nie potrzebują do budowy gniazda gałęzi i raczej skubanie piór nie jest tego przyczyną .Ja stawiam na brak jakiś składników diety jednak lub też mógł się pojawić jakiś jakiś pasożyt zewnetrzny który denerwując młode same sobie skubią pióra.
Wowo - 2011-09-01, 14:36

Raczej młody nie jest w stanie wyrwać sobie piór z głowy czy szyi. O tym, że faliste nie potrzebują gałęzi do gniazda nie musisz mi mówić :-D
amadyna1471 - 2011-09-26, 19:48

Teraz coś mało spotykanego, a nawet nie spotykanego w Polsce:

ernest - 2011-10-11, 15:00

Powie mi ktoś co to za mutacje?
Michuuu - 2011-10-11, 19:47

ErniCK, Niebieski i zielony spangle , czy cos wiecej nie wiem , bo słabe foto.
LUKASZ810202 - 2011-10-31, 20:51

Mam pytanko- co dokładnie oznacza "Clearwing Opaline" i jeśli można to jakieś foto jak one wyglądają
hagio - 2011-11-01, 16:38

LUKASZ810202 napisał/a:
Mam pytanko- co dokładnie oznacza "Clearwing Opaline" i jeśli można to jakieś foto jak one wyglądają


mogę się mylić "białoskrzydła" opalowa

LUKASZ810202 - 2011-11-01, 19:39

Troszkę poszukałem i wydaje mi się że to jasnoskrzydłe opalowe
amadyna1471 - 2011-11-01, 20:04

LUKASZ810202, No tak jasnoskrzydłe opalowe a fotkę za pewnie tu gdzieś znajdziesz w temacie :-D
Zuzel - 2011-12-03, 19:17

Łukasz - to jest jasnoskrzydła opalowa (do tego jeszcze fioletowa), choć ta falistość mogłaby być jeszcze jaśniejsza
przepiórkarz - 2011-12-11, 12:54

Czy to para,i jaka to mutacja
JC - 2011-12-11, 13:28

Opalin i niebieska, ale płci po takiej fotce to nikt ci nie rozpozna.
przepiórkarz - 2011-12-11, 15:55

to na co trzeba zwrócić uwagę
koklas66 - 2011-12-11, 16:03

przepiórkarz napisał/a:
to na co trzeba zwrócić uwagę


Na woskówkę
Samiec ma niebieską ,a samica bezową

przepiórkarz - 2011-12-11, 16:28

a te mogą być :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:
koklas66 - 2011-12-11, 16:30

Ta z 1 zdjęcia to samiec
A tej niebieskiej to akurat drut zasłonił

Zuzel - 2011-12-11, 16:35

woskówka to jest to coś nad dziobem - musisz dać zdjęcia dziobów ;)
ernest - 2011-12-11, 17:15

Przybliżyłem tą pierwszą fotkę i wydaje mi się że masz 2 samce. Możesz jeszcze dla pewności wrzucić zdjęcia tylko tak jak mówiZuzel, staraj się zrobić zdjęcia dzioba/głowy.
przepiórkarz - 2011-12-11, 17:16

Zuzel napisał/a:
woskówka to jest to coś nad dziobem - musisz dać zdjęcia dziobów ;)

a ja myślałem że koło oka

JC - 2011-12-11, 18:12

Zrób zdjęcie bez lampy, w dzień przy oknie.
amadyna1471 - 2011-12-11, 18:19

przepiórkarz, Tu to masz wszystko wyjaśnione:http: //www.wystawowefaliste.pl/o%20hodowli.html
przepiórkarz - 2011-12-11, 19:16

ma białą nosówke z brązowym samiczka :?: :?: :?: :?:
ernest - 2011-12-11, 19:19

przepiórkarz, jeśli tak to masz samiczkę.
amadyna1471 - 2012-01-01, 10:22

Stado falistych na wolności :-D
Michuuu - 2012-01-01, 11:56

amadyna1471, Prawie jak szarańcza :-P :D
Chciałbym takie stadko u siebie mieć :mrgreen:

jomidzola - 2012-01-01, 12:12

Michuuu napisał/a:
amadyna1471, Prawie jak szarańcza :-P :D
Chciałbym takie stadko u siebie mieć :mrgreen:


hehehehe u mnie już mało brakuje...... :P tylko moja szarańcza jest bardziej kolorowa hahahaha

jasiu4891 - 2012-01-01, 14:00

Jak dla mnie w tym naturalnym kolorze prezentuje się najpiękniej.
amadyna1471 - 2012-02-18, 23:07

Falki na wolności:


ravmac - 2012-02-19, 13:49

No i znów w życiu Dawid wygrał z Goliatem :D
W roli Dawida wystąpiły Papużki Faliste a w rolę Goliata wcielił się ptak drapieżny :)

Mali GÓRĄ!

amadyna1471 - 2012-02-19, 15:51

ravmac, Zazwyczaj wygrywa nie duże a w dużej ilości :-D
Michuuu - 2012-04-21, 11:20

Kto mi powie jakiej mutacji jest ten samyczk ?
Zuzel - 2012-04-21, 11:52

jeśli w "oryginale" ma taki niebieskawy brzuszek jak na zdjęciu to może być opalowym, 1f goldenface, jeśli jest po prostu zielony to to jedynie opal.
Kupiony jako dorosły, czy wyhodowany?

Michuuu - 2012-04-22, 11:23

Zuzel, Ma on niebieski brzuszek , a resztę zielona.Stąd właśnie moje pytanie ;-) Kupiony , nie znam jego rodziców.
Zuzel - 2012-04-22, 19:20

to może być GF. Połącz go z czymś niebieskim i jeśli to GF to część piskląt będzie miała bardzo żółtą maskę i niebieski tułów który z czasem zzielenieje jak u ojca. Jesli to papużka zielona to pisklęta bedą zwyczajnie zielone i nie będzie wątpliwości.
Ale jeśli brzuszek jest taki to spora szansa na GF :)

AnnaOj - 2012-04-27, 09:03

To część moich papużek falistych trzymanych cały rok w wolierze i pierwsze udane lęgi


Karolina_PNGR - 2012-05-10, 20:27

Dzisiaj wstawiłam samiczce Goldenface i samczykowi zielonemu spangle po niebieskim ojcu i zielonej matce budkę. I mam nadzieję, że dochowam się pisklaków i chociaż jednego goldenface :)
amadyna1471 - 2012-05-11, 20:41

Karolina_PNGR napisał/a:
Dzisiaj wstawiłam samiczce Goldenface i samczykowi zielonemu spangle po niebieskim ojcu i zielonej matce budkę


To znaczy że któreś z rodziców było szpaltem na Spangle.

kozka0503 - 2012-05-12, 13:16

Spangle to przecież mutacja dominująca. Nie ma szpaltów na spangle.
amadyna1471 - 2012-05-12, 23:37

kozka0503, No tak szek australijski też jest dominujący ,spróbuj go uzyskać z normalnych czystych ptaków,to samo dotyczy się Spangle.Jakby to było takie proste to wystarczyło by hodować tylko normalne ptaki a mielibyśmy wszystkie mutacje :-D
JC - 2012-05-13, 08:52

amadyna1471, Twoja przedmówczyni ma rację :lol: Ogólna zasada jest taka, że nie może byc szpaltów na mutacje dominujacą.
amadyna1471 - 2012-05-13, 14:05

JC, No tak zgadzam się ale to jest tylko teoria co wy piszecie :-) ,w praktyce jeSli nie masz szpalta to innej mutacji nie uzyskasz. :-(
JC - 2012-05-13, 14:32

Przy dominującej krzyżujesz mutant x zwykły i masz młode mutanty. Tu nie ma żadnych szpaltów, a są tylko egzemplarze 1 lub 2 faktorowe.
ernest - 2012-06-18, 17:55

Dziś ujrzałem wszystkie porozbijane jajka z jednej z budek. Na dniach powinny kluć się młode. Na początku myślałem że to sprawka drugiej samicy lecz po małej obserwacji wydaję mi się że to sama samica sobie zrobiła...

Czym to może być spowodowane? Mieliście takie przypadki? Co zrobić by się to nie powtórzyło?

amadyna1471 - 2012-06-18, 18:33

ernest, czasami falki tak mają ,możesz spróbować ją oduczyć podkładając w następnym lęgu jajka podkładówki plastikowe, ale to wymaga czasu :-|
ernest - 2012-06-18, 19:34

amadyna1471, dzięki za odpowiedź. Cóż trzeba poczekać na następne jajka i zobaczyć czy sytuacja się powtórzy.

Pozdrawiam.

hagio - 2012-06-18, 21:28

ernest, może otwór budki jest zbyt wysoko od dna i samica wchodząc spada na jajka?Z drugiej strony może to pierwszy lęg samicy i ma małe doświadczenie?na dniach wkleję zdjęcie budki,a właściwie skrzynki po butelce wina,którą wykorzystałem i :mrgreen: co dziwne jest to budka pozioma i już w niej samica siedzi na jajkach.Przybliżone wymiary wysokość 10-12cm.głębokość 10-12cm i szerokość 35-40
ernest - 2012-06-18, 21:37

hagio, nie ma takiej opcji by to przez budki. Spód budki obniżony jest od otworu góra z 5 centymetrów a więc ptaki spokojnie wchodzą. Także jajka są po drugiej stronie. Lęgi w tych budkach są już 2-3 lata. Samica nie może być nie doświadczona bo już w tym roku odchowała mi spokojnie 5 młodych a tu w drugim lęgu taki wypadek ;/.
hagio - 2012-06-18, 22:17

ernest, może jakieś zmiany w wolierze/klatce? doszły inne ptaki? U mnie ewidentnie dwie samice walczyły o tę samą budkę-efekt pobite jajka.Jak się domyślam trzymasz je luzem we wolierze?a budki pozawieszane pod sufitem jak najwyżej?
ernest - 2012-06-19, 06:58

hagio papużki obecnie trzymam w klatkach jak na zdjęciu. W każdej po 2 pary. Z drugą parą już była trzymana i jak pisałem wcześniej odchowała 5 młodych, więc nowych ptaków na pewno nie zastała a i zmian żadnych w klatce nie robiłem bo po co :) Z nowych ptaków doszły ryżowce które latają obok w wolierze ale wątpie by to miało jakiś wpływ na oddzielone w klatce ptaki??

P.S.u Was też takie dziwne kolory zdjęcia a jak w nie klikniecie i się powiększa to normalne? ;|

hagio - 2012-06-19, 22:24

ernest, ostatnie dwie rzeczy jakie mi się nasuwają to sepia lub jajko na twardo,czy mają dostęp w trakcie lęgów,zaś druga czy w trakcie owego feralnego lęgu znacznie nie podskoczyła temperatura w pomieszczeniu z ptakami?może najzwyczajniej mogło dojść do przegrzania jajek i zamarcia zarodków i samica zniszczyła cały lęg.
Ps.w załączniku obiecane zdjęcia budki"wersja pozioma-bezstłuczkowa"

ernest - 2012-06-21, 09:51

hagio, temperatura raczej taka sama się utrzymuje cały czas około 20 stopni. Jajko na twardo dostają tak jak wszystkie moje ptaki. No nic stało się i trzeba czekać na następne jajka bo nic z tym już się nie zrobi.

Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.

Szaleniec93 - 2012-07-17, 15:36

Witam.
Czy ktoś podpowie jaka to jest mutacja?:) Jedna z moich tegorocznych młodych.



kozka0503 - 2012-07-17, 19:32

Paraniebieska fioletowa spangle.
Szaleniec93 - 2012-07-17, 20:37

Czyli dobrze sądziłem że paraniebieska spangle, tak czytam te różne opisy mutacji na stronach i nie mogę tego tak do końca załapać, to mój pierwszy sezon z papugami i ciągle się dopiero tego uczę.


A jakiej ta będzie mutacji?




Usłyszałem także opinnie że ta falista jest żółtym dwufaktorowym szekiem. Żółty szek jest dla mnie oczywistą sprawą lecz nie mogę nad zbyt namierzyć dlaczego dwu a nie jednofaktorowy niby może ktoś jest w stanie mnie pokierować na odpowiednią stronkę gdzie czegoś rozsądnego się dowiem.





Oto kilka innych falistych z mojej hodowli.







[/list]

michal6120 - 2012-07-18, 00:03

Witam mógł by mi ktoś powiedzieć czy to jest parka


I mam jeszcze pytanie , kupiłem ostatnio parkę falistych i i mam problem z samiczką nie może latać.Co zrobić ???

Al - 2012-07-18, 10:29

Zdjecie przeswietlone, zle widac woskówke ale wyglądają na samczyki - oba.
Nie może latać - z jakiego powodu - braki lotek w skrzydłach, czy pióra kompletne a tak nie lata?

michal6120 - 2012-07-18, 10:47

pióra kompletne i nie chce latać
katta80 - 2012-07-18, 15:52

Wygladaja na samczyki.Moze zrob jeszcze jakies zdjecie.
ernest - 2012-07-18, 18:38

michal6120, zrób lepsze fotki a szczególnie tego ptaka po lewej. Wyglądają na dwa samce ale nie ma pewności. Ten po prawej to na sto procent samiec.
michal6120 - 2012-07-21, 20:15

Mi się wydaje że to dwie samice 2 pierwsze zdjęcia
Raffy - 2012-07-21, 22:37

To są 2 samice ;-) Już na pierwszej fotce było od razu to widać :-P
michal6120 - 2012-07-22, 12:47

Dzięki wielkie już wiem dlaczego nawet do budki nie zagłądały
ernest - 2012-08-07, 17:32

Czy u odmiany barwnej lutino rozpoznaje się płeć po woskówce tak jak u innych mutacji, bo gdzieś słyszałem że po woskówkach się nie odróżni płci. Czy to prawda?
amadyna1471 - 2012-08-07, 21:58

ernest, tak jak u każdej mutacji falistych odróżnisz tylko że z większym problemem jak to wygląda pisze na mojej stronie w dziale o hodowli!
Michuuu - 2012-08-08, 07:38

Jasne że się da ! Fakt , jest trudniej ale jest to jak najbardziej wykonalne.

Na foto parka z tym , że samiczka nie jest " czystym " lutino oraz są to już ptaki starsze , dorosłe.

http://www.napatyku.pl/us...96d4e4cee80.jpg

ernest - 2012-08-08, 14:35

Dzięki amadyna1471, Michuuu, za odpowiedź. Usłyszałem tą plotkę od jednego gościa ale jak widać to mit. Jeszcze raz dzięki.
Szaleniec93 - 2012-08-08, 15:15

Coś na wzór Jedwabistej?

Papużka z zaprzyjaźnionej hodowli.



Al - 2012-08-08, 15:48

Raczej nie, to choroba, następny nielot :-(
Szaleniec93 - 2012-08-08, 19:34

Co to może być za choroba jeśli już? Może ktoś ma blade pojęcie o tym? Bo właściciel nie ma pojęcia cóż to.
Al - 2012-08-09, 16:12

Trudno powiedziec - zmiany genetyczne, braki w w żywieniu, wirus.
Pióra są zle , niewykształcone haczyki i promyki nie są szczepione razem.
Nic z tym nie zrobisz, może jakaś dieta bogata w wit. A i cynk, tylko to jedynie można zrobić.Czy inne młode też maja takie pióra ?

Szaleniec93 - 2012-08-09, 19:43

Al, to ptak z zaprzyjaźnionej hodowli, jeden jedyny w całej historii podobno.
amadyna1471 - 2012-08-09, 21:43

Szaleniec93, to jest przykład PBFD,tak zmienione pióro!
Szaleniec93 - 2012-08-10, 07:03

Dzięki za informacje, przekażę właścicielowi Wasze odpowiedzi. Pozdrawiam
przepiórkarz - 2012-08-20, 13:44

A moja parka okazała się 2 samiczkami :lol: :lol: :lol:
Esc - 2012-08-22, 17:44

Szaleniec93 piękne stadko falistych pozazdrościć
Szaleniec93 - 2012-08-22, 19:28

Esc, Dzięki :) Zerknij na moją stronę a obejrzysz sobie więcej.

Kurde, zerknąłem na poprzednią stronę i zauważyłem że znikły te zdjęcia ptaka znajomego u którego stwierdziliście PBFD, wstawiam ponownie jego zdjęcia aby zostały "dla potomnych".

Alan1980 - 2012-08-22, 19:44

ja w tym roku zbieram pierwsze doświadczenia z papugami i lęgami ;-) .
Moja falka zniosła 5 jajek, niestety wykluły się tylko dwa młode - reszta prawdopodobnie była zachłodzona. Niebawem falki dostana swoją wolierę, oraz jakichś współtowarzyszy.

Szaleniec93 - 2012-08-22, 20:15

Alan1980, tylko dwa ale bardzo interesujące :)
jomidzola - 2012-08-22, 20:38

Alan1980, Moje gratulacje..... :mrgreen: Mam nadzieję, że to nie ostatnie doświadczenia z papugami..... :-D
Esc - 2012-08-23, 16:05

A można link do stronki
Szaleniec93 - 2012-08-23, 18:31

Jest w podpisie kazdego mojego postu odnosnik.

www.hodowlahappka.cba.pl

Michuuu - 2012-08-23, 19:29

Troszkę z tegorocznych lęgów falek ...
Obecnie mam 3 parki falek które zamieszkują wolierę razem z nimfami i parką przepiórek chińskich.

jomidzola - 2012-08-24, 18:05

Wklejam i tu parę zdjęć by urozmaicić temat.... :mrgreen:
jomidzola - 2012-08-24, 18:10

cd....
przepiórkarz - 2012-08-28, 18:14

A moje panny mają kawalerów
http://imageshack.us/phot.../p1000310g.jpg/
http://imageshack.us/phot.../p1000305t.jpg/
a teraz panny

Wowo - 2012-09-01, 08:11

Szaleniec93, polecam zrobić badanie na PBFD dla tego ptaka i kontrolnie wziąć chociaż kilka innych ptaków z hodowli. Jeśli wyjdzie wynik dodatni, to niestety, ale nie ma co dalej bawić się w hodowanie wirusa... Tylko badania zróbcie w pewnym miejscu, najlepiej nie u polskich "wybitnych specjalistów", bo ich wyniki nie są miarodajne... No i koniecznie z krwi, ktoś, kto bada z piór mógłby równie dobrze iść do wróżki i kazać jej ułożyć karty :mrgreen:
Szaleniec93 - 2012-09-01, 18:12

Wowo, wątpię aby właściciel planował jakiekolwiek badania, jutro do Niego zadzwonię i się zapytam co w ogóle się z tym ptakiem dzieje.
Szaleniec93 - 2012-09-25, 18:07

Ptak padł kilka dni po mojej wizycie.
amadyna1471 - 2012-10-08, 19:53

Kolejna mieszanka mutacji !!!
Przemek K. - 2012-10-08, 19:59

witam jeżdzi ktos do Buska na gielde kto posiada papużki i chiał by wymienić do odświeżenia krwi ja obecnie mam 4:4 + 11
Michuuu - 2012-10-08, 20:05

Mirek , Twoje są te cudaki ?
amadyna1471 - 2012-10-08, 21:15

Michuuu, te akurat nie są moje ,to są zwykłe falki u mnie za dużo ich nie ma,aczkolwiek też tam jakieś cudaki wychodzą z budek.
ernest - 2012-10-12, 13:50

Przemek K. napisał/a:
witam jeżdzi ktos do Buska na gielde kto posiada papużki i chiał by wymienić do odświeżenia krwi ja obecnie mam 4:4 + 11


Ja jeżdżę ale nie planuje kolejnych par. Sprzedaję tylko młodzież.

Przemek K. - 2012-10-13, 10:32

szkoda bo ja bym chciał wymienić krew :(
Alan1980 - 2012-10-14, 09:33

Czy wasze faliste zakończyły już sezon lęgowy? Moje falki z woliery zewnętrznej odchowują jeszcze od około tygodnia 3 młode i jak na razie pogoda im nie przeszkadza.
AnnaOj - 2012-10-14, 11:18

Alan, u mnie (też w wolierze zewnętrznej) w 2 budkach mam jeszcze młode, w jednej już ostatnia falka jest na wylocie, ale w drugiej trochę potrwa zanim ją opuszczą :)
to zdjęcie sprzed 2,5 tygodnia w trakcie czyszczenia budki


Trzecia para jeszcze parę dni temu miała jajka ale już je zabierałam.

amadyna1471 - 2012-10-14, 11:28

Alan1980, u mnie też są młode zwykłe falki w wolierze zewnętrznej ,ale zapowiadają się cieplejsze pogody na najbliższe dni!
ernest - 2012-10-14, 12:19

Dziś zamknąłem budki dwóm parką, ale młode jeszcze są.. Trzecia parka ma trzy młode już w piórkach a czwarta tygodniowe młode. Ten tydzień ma by ciepły więc powinno by wszytko ok :)
Michuuu - 2012-10-17, 09:55

U mnie od wczoraj klują się ostanie młode.Ptaki mam w klatce , w wolierze wewnętrznej.Po odchowaniu młodych trafią do reszty stadka.


ernest - 2012-10-20, 18:04

U mnie, w sumie jeszcze w budkach jest osiem młodych, pomimo to już jestem zadowolony z tegorocznych lęgów. Falki spisał się bardzo dobrze :)

Jedne z ostatnich młodych:

amadyna1471 - 2012-10-21, 21:29

To ładne okazy ,ale niestety na razie jak dla mnie za drogie :lol:
Michuuu - 2012-10-22, 06:12

amadyna1471, No to powiedz nam ile takie cudeńka kosztują ?
amadyna1471 - 2012-10-22, 16:44

Michuuu, SIEDZISZ??? od 1200 $ do góry /sztuka ;-)
Michuuu - 2012-10-22, 17:02

SIEDZĘ !!! Cena kosmiczna ... ale ptaki bardzo "ciekawe"
Masz może więcej fotek ?

amadyna1471 - 2012-10-22, 17:27

Michuuu, mówisz i masz ;-)
jomidzola - 2012-10-22, 17:46

Jak się nazywa taka mutacja papużki falistej????????????.... :P
amadyna1471 - 2012-10-22, 18:18

jomidzola, u nas nie ma nazwy ta mutacja w Egipcie mówią na nią Faraon crestado ,a faktycznie jest to Japońska koroniasta.
Alan1980 - 2012-10-28, 17:10

Czy te 2 młodziaki to samce?


jomidzola - 2012-10-28, 17:35

Alan1980 napisał/a:
Czy te 2 młodziaki to samce?


stawiam na parę .....;D

dj.looki - 2012-11-08, 11:32

jakie to mutacje?


Michuuu - 2012-12-11, 11:16

Moje falki zimową porą.Wczoraj w ptaszarni po raz pierwszy tej zimy zamarzła mi woda :-/
Egzota88 - 2013-01-13, 13:56

Kiedys posiadałem 50 szt falistych :D teraz tylko 6 par.








Asia1994 - 2013-01-31, 13:03

Powiedzcie mi czy taki brzuszek u młodej falki jest normalny ? Bardzo mu go "wywaliło" pierwszy raz sie spotkałam z czymś takim.To efekt przejedzenia ? W lęgu sa tylko 2 malce , więc rodzice je dobrze karmią.
michal6120 - 2013-02-18, 16:04
Temat postu: Falista samiec czy samica
Witam mam problem z rozróżnieniem płci u falistej bo nosówka jest niebiesko brązowa proszę o pomoc
roobert - 2013-02-18, 20:08

wygląda na samca - wstaw lepsze zdjęcie
amadyna1471 - 2013-02-18, 20:11

michal6120, na 100 % jest to samczyk :lol:
roobert - 2013-02-18, 20:33

Jak wam się podoba taki okaz:


jomidzola - 2013-02-18, 20:37

roobert napisał/a:
Jak wam się podoba taki okaz:


Przepiękna .... :-P gratuluję ..... kopiłeś go czy wyhodowałeś???

roobert - 2013-02-18, 20:43

To jeden z takich co decydują że nie mogę definitywnie zakończyć swojej przygody z falistymi.
jomidzola, jest to ptaszek wychodowanu u mnie, pierwszego miałem 4 lata temu ale nie był tak intensywny.

michal6120 - 2013-02-18, 20:57

No ale samiec go karmi to ja już nie wiem
jomidzola - 2013-02-18, 21:13

roobert napisał/a:
jest to ptaszek wychodowanu u mnie, pierwszego miałem 4 lata temu ale nie był tak intensywny.


W jakim on jest wieku ???

michal6120 napisał/a:
No ale samiec go karmi to ja już nie wiem


Powiem tak. W zeszłym roku latem moje 2 samiczki miały legi. Zimą zastanawiałam się co się stało, bo im nosówki zabarwiły się na niebiesko. Dziwne, ale prawdziwe, sama nawet pytałam amadyne o to jak to możliwe. W tej chwili maja znowu brązowe. Więc poczekaj jeszcze parę dni i sam się dowiesz .

roobert - 2013-02-18, 21:38

jomidzola, w tej chwili ma ponad rok

michal6120, samce często się karmią, zazwyczaj poza sezonem lęgowym, a jeżeli nie mają samiczek to tworzą "pary" i nawet kopulują ze sobą to samo dotyczy samic pozbawionych możliwości utworzenia pary z samcem

jomidzola - 2013-02-18, 21:42

roobert, Powiedz mi masz zdj rodziców tego samczyka..... :?:

Jak tak to wklej proszę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

roobert - 2013-02-18, 21:48

jomidzola napisał/a:
roobert, Powiedz mi masz zdj rodziców tego samczyka.....

Jak tak to wklej proszę


Niestety nie mam.

Michuuu - 2013-03-07, 17:33

U mnie w budkach są już jajca , zobaczymy jak udany będzie ten sezon lęgowy u papużek.Poki co na 4 parki które mam 3 mają po 3 jajca.Oczywiście budynek nieogrzewany jest.
mikoszanin - 2013-03-21, 12:17

witam, chciałbym pochwalić się pierwszym tegorocznym zakupem :-D
najpierw wpadł mi w oko samiec później rajd po okolicznych zoologach żeby mu partnerkę dobrać:) Pozostaje tylko pytanie czy rzeczywiście to będzie parka?
Pomóżcie mi również określić mutacje moich falek ;)
(wiem ze jakość zdjęć nie powala ale była robione na szybko telefonem)

Michuuu - 2013-03-21, 18:39

Na pewno parka.
Samczyk - Spangle , szek , zielono zółty
Samiczka - błękitny spangle ?

mikoszanin - 2013-03-22, 02:40

Michuuu dzięki za potwierdzenie :mrgreen:
a jak u ciebie wygląda sprawa z lęgami? Czwarta para doczekała sie jajek? :->

wczoraj był kolejny zakup, dwie prawdopodobnie lutino/żółte które niesamowicie mnie urzekły i musiałem je mieć.. dzisiaj wstawię fotki :-)

Michuuu - 2013-03-22, 14:30

mikoszanin, Nie i nie zapowiada się na zmiany :(

Te lutino to pewnie samiczki ?

mikoszanin - 2013-03-22, 19:27

Michuuu niestety nie znam płci tych dwóch falek.. obie mają bardzo jasnoróżową woskówkę ale chyba u lutino i albino to nie jest wyznacznikiem (ptaki są prawdopodobnie z jednego gniazda wiec powinny być tej samej płci co wynika z tego że ta mutacja jest sprzężona z płcią.. tyle przynajmniej wyczytałem :-P ) jutro będą foty :-)
Michuuu - 2013-03-22, 20:33

mikoszanin, No i dobrze wyczytałeś ;-) Będą to samiczki zapewne.
Moja dziewczyna ma samczyka Cremino i zawsze daje w lęgu Cremino i Albino. Podobnie dziedziczy się lutino.

mikoszanin - 2013-03-23, 02:27

Michuuu, miałbyś samca albino??
chyba najlepszym sposobem rozszyfrowania płci moich ptaków będzie dowiedzieć sie w sklepie po jakim rodzicu dziedziczą barwę :-D
puki co to trzeba sie brać za budowę wiosennej rezydencji dla falek :mrgreen:

mikoszanin - 2013-03-23, 13:38

oto kilka obiecanych fotek :mrgreen:
co sądzidzie o tych ptaszorach? :-)

Michuuu - 2013-03-23, 20:18

mikoszanin, Mam samiczkę albino i cremino , a moja dziewczyna samca cremino.

Ładne te falki , albo parka , albo 2 samiczki.Dowiesz się tego po zachowaniu.
Co ciekawego dla nich budujesz ?

mikoszanin - 2013-03-24, 02:14

Michuuu, w przyszłym tygodniu planuje zacząć prace nad regałem dla 4 par, klatki będą miały wymiary 50/45/40.
tak więc czeka mnie zakup jeszcze 4 papug więc zaklepuje sobie u Ciebie jakieś ładne sztuki :mrgreen:

proszę forumowiczów o pomoc w rozszyfrowaniu płci moich lutinosów :-)

Alan1980 - 2013-07-15, 19:50

trafiła się i biała
amadyna1471 - 2013-07-15, 19:56

Alan1980, Biała, białą ale jakie ma kolor oka????
Al - 2013-07-16, 15:25

Biała ale ma lekkie przebarwienia niebieskie, na piersi i nad ogonem
amadyna1471 - 2013-07-16, 16:19

Al, to przebarwienie to efekt robienia fotki raczej !!
Al - 2013-07-16, 17:02

Raczej nie, tez miałam takie
Asia1994 - 2013-07-30, 20:08

Mam problem z lęgami u jednej parki falistych...
Młode próbują się wydostać z jajka, ale im się to nie udaje i potem znajduje do połowy wyklute młode , niestety już martwe. Jaka może być tego przyczyna? Wygląda to tak jakby nie miały siły wydostać się do końca z jaja.

amadyna1471 - 2013-07-30, 20:14

Asia1994, Zapewne wilgotność powietrza ,druga sprawa warto jaja na dzień lub dwa przed lęgiem lekko zrosić w budce!
Michuuu - 2013-07-30, 20:44

Mirek i to się nazywa autorytet ! Ja to samo jej tłumacze od 2 dni i bez skutku :roll: Zawsze jakas wymówka , a to , że woda w poidle , a to , że kwiatki stoja :-P
amadyna1471 - 2013-07-30, 20:53

Michuuu, Tak to jest z trzymaczami papużek ,to nie do końca jest hodowca :-D
Szymon - 2013-07-30, 21:09

lata praktyki i będzie ok
amadyna1471 - 2013-07-30, 21:13

Szymon, Praktyka czyni mistrza ,w niej nabywasz wiedzę nie z książek !!! ;-)
Szymon - 2013-07-30, 21:18

to już wiem ale jakaś wiedza nigdy nie za mało
Asia1994 - 2013-07-30, 21:27

Pewnie że praktyka czyni mistrza, ale każdy przecież od czegoś zaczyna i uczy się na błędach. Dzięki za pomoc :)
amadyna1471 - 2013-07-30, 21:28

Asia1994, po to są te fora żeby wymieniać się doświadczeniem,tylko że nie każdy chce z porad korzystać
Szymon - 2013-07-30, 21:33

Ja osobiście każdemu mogę pomóc nigdy nie zwracam uwagi że ktoś zaczyna dopiero wręcz przeciwnie bardzo się cieszę że mogę dać dobre rady początkującemu hodowcy.
piotras405 - 2013-08-11, 22:13

http://www.fotosik.pl/pok...2a3689eab1.html
http://www.fotosik.pl/pok...13ef769de2.html
Witam ! Jestem po raz pierwszy na tym forum i mam pytanie jakie mutację mogą mieć potomstwo ? Z góry dziękuję :D

Asia1994 - 2013-08-12, 18:04

Każda mutacja może mieć potomstwo:)
Ale jeśli nie znasz się na papugach to spróbuj się o nich najpierw coś więcej dowiedzieć a dopiero potem rozmnażaj.

piotras405 - 2013-08-12, 20:36

Przepraszam za poprzedni post został źle sformułowany. Chodziło mi o to jakie kolory może mieć potomstwo tej parki na zdjęciu ? :D
amadyna1471 - 2013-08-12, 20:39

piotras405, większości zielone!!!
piotras405 - 2013-08-24, 22:54

http://www.fotosik.pl/pok...f05bacdb43.html
Jak te mutacje się nazywają ? :?:

JC - 2013-08-24, 23:16

szek i prawdopodobnie turkusowa.
amadyna1471 - 2013-08-25, 08:06

piotras405, Dominujący szek i niebieski opal YF
piotras405 - 2013-08-26, 22:39

Sorki że jestem taki dociekliwy ale jakie mlode wyjda po tej parce ?
amadyna1471 - 2013-08-27, 16:11

piotras405, A jak wyglądali rodzice tej parki ;-) jak nie wiesz to może wyjść wszystko
piotras405 - 2013-08-27, 20:35

Niestety nie wiem jak wyglądali rodzice :-/
Parka poprzednia ta żółta i niebieska doczekały się potomstwa miały 8 jajek, jeden ten na zdjęciu ma czerwone oczy więc mam nadzieję że będzie lutino :mrgreen: . Do dzisiaj wykluły się już dwa kolejne lecz nie wiem czy mają czerwone oczy.Cały czas rozwijają się prawidłowo.
http://www.fotosik.pl/pok...17df75cb97.html
http://www.fotosik.pl/pok...197b5286c2.html
http://www.fotosik.pl/pok...be4e749474.html

amadyna1471 - 2013-08-27, 20:43

piotras405, Może być też albino lub lacewing, ino
dopuki nie widzisz koloru piórek nie możesz być pewny . Zasada jest taka ze jak mają oczy czerwone to będą z grupy ino, jak wiśniowe to zazwyczaj sa cynamonowe a jak ciemne to pozostałe mutacje .

piotras405 - 2013-08-27, 20:52

Dzięki za informacje a mógłby mi Pan podać link do strony gdzie są same mutacje "ino" :-)
amadyna1471 - 2013-08-27, 21:02

piotras405, Takiej strony niema niestety, ale mutacje ino to: Lutino, Ąlbino i jakto ładnie nazwane w Polskim standardzie Kość słoniowa . Do tego dochodzi mutacja lacewing .
piotras405 - 2013-08-27, 21:05

Szukam i szukam i nie mogę znaleźć jak wygląda mutacja lacewing czy mógłby mi Pan to wytłumaczyć ? Z góry dziękuję :D
amadyna1471 - 2013-08-27, 21:15

Tu mam taką fotkę jak ci to coś pomoże: źółty lacewing:
piotras405 - 2013-08-27, 21:23

Wspaniałe upierzenie :shock: Teraz chce aby moje takie były :lol: Dziękuję za dodanie zdjęcia :D
piotras405 - 2013-08-27, 21:26

No wiem,wiem ale chodzi mi o kolor :D
A jak uzyskać kolor fioletowy u papużek falistych ? Czy można gdzieś takie kupic ?

Raffy - 2013-08-28, 07:28

Lacewing to inaczej cynamonowe lutino/albino, chyba :D
piotras405 - 2013-09-01, 21:22

Z 5 które się wyległy do tej pory 2 będą albinosami :D
amadyna1471 - 2013-09-02, 21:50

piotras405, Po czym to poznałeś że to albinosy ??
piotras405 - 2013-09-04, 14:53

Czerwone oczy i białe upierzenie :D
amadyna1471 - 2013-09-04, 16:52

piotras405, Fotki mile widziane :-D
piotras405 - 2013-09-05, 14:36

Okazalo sie ze jeden jest zolty ale fotki jak najbardziej wstawie gdy bede w domu;D
Raffy - 2013-09-05, 18:59

Czy blackface jeszcze istnieją? Co to za falki, jak są dorosłe ale czarne kropki na masce?
amadyna1471 - 2013-09-06, 08:57

Raffy, sprecyzuj swoje pytanie ,mutacja jak najbardziej istnieje ,w chyba Polsce chyba jeszcze jej nie było.
Raffy - 2013-09-06, 11:58



Oto dorosla samiczka

JC - 2013-09-06, 13:44

Zrób lepsze zdjęcie, bez tych cieni słonecznych, z bardziej naturalnymi barwami, bo niewykluczone że masz coś nowego. No i wszystkie młode po tej samicy zostaw, jesli jest płodna i za parę miesięcy dokonaj krzyzówek. Matka z synem, młode x młode. Wtedy bedzie pewność czy to mutacja czy modyfikacja.
amadyna1471 - 2013-09-06, 18:30

tylko gdzie tu ten black face?to raczej niezbyt czysty mieszaniec kilku mutacji !
Raffy - 2013-09-06, 18:31

Mam ojca tej samiczki, jesli to cos zmienia :)
JC - 2013-09-06, 19:40

amadyna1471, jeśli ma czysto czarną plamę policzkową a nie ciemną niebieską czy ciemno fioletową, to zmienia. Nie mów, że masz falistą z czarną plamą :!: Tylko ja nie wiem czy ten ptak na fotce ma czarną plamę, bo ptaka nie widziałem, a zdjęcie jest wykonane w złych warunkach świetlnych.
amadyna1471 - 2013-09-06, 19:41

JC, jeśli ma czarną plamkę to raczej bliżej jej do antracytów niż do black face !
Raffy - 2013-09-06, 20:19

A jak wyglada taka papuzka?
amadyna1471 - 2013-09-06, 20:29

Raffy, Właśnie ona ma czarne łezki , no i powinna mieć ciemne pióra puchowe na klatce piersiowej. W moim temacie już jest fotka takiego antracyta ,szarego jak dobrze pamiętam .
JC - 2013-09-06, 20:50

amadyna1471, ja tego ptaka nie kwalifikowałem ani do BF ani do antracytów ani nawet nie uznałem że to jest mutacja. Napisałem tylko, że chciałbym zobaczyć lepsze zdjęcie i jesli ma czarną plamę, to sprawdzić czy to mutacja.
amadyna1471 - 2013-09-06, 20:54

JC, A ja tylko zasugerowałem że bliżej mu antracytu niż do BF.
Zuzel - 2013-09-07, 12:11

ta samiczka ma równo rok, jako pisklę wyglądała zupełnie normalnie, możliwe że jest szpaltem na szek recesywny i ma trochę krwi wpf - jakieś tam popłuczyny.
Wydaje mi się, że na zagranicznych stronach widziałam zdjęcia takich zmian, mutacja nazywana jest coalface. Ale to chyba nie jest mutacja jako-taka, czytałam o tym dawno ale były podejrzenia że takie zmiany mogą ujawnić się po szekach recesywnych - które mają przecież falki jak pisklęta na głowie, oraz chyba przy mutacji opalowej. Z resztą - można wpisać coalface budgerigar w wyszukiwarce i jest sporo informacji na ten temat.
Blackface to na pewno nie jest - pierwtna mutacja blackface miała falistość na całym ciele - łącznie z tułowiem. Była w jednej hodowli i po jedynym artykule dostępnym w internecie nigdy nie pojawiły się nowe zdjęcia.

Też sugerowałabym krzyżówkę z ojcem i zobaczymy co będzie
A antracytowa, to ma chyba ciemny, grafitowy kolor ciała.

amadyna1471 - 2013-09-07, 12:22

Tu jest akurat 1F antracyt recesywny szek
piotras405 - 2013-09-07, 13:40

http://www.fotosik.pl/pok...5114f5161d.html
amadyna1471 To są moje papugi te 2 co pisałem :D

amadyna1471 - 2013-09-07, 20:05

piotras405, A jak z resztą młodych jakiej sa mutacji?
Zuzel, antracyt występuje już w każdej mutacji barwnej ;-)

piotras405 - 2013-09-07, 20:21

Reszta młodych czyli 4 mają też czerwone gały więc jest super ! :-D
amadyna1471 - 2013-11-26, 21:19

Te ptaki są akurat do sprzedania jakby ktoś reflektował, na pewno w Polsce ich jeszcze niema a i ich cena jeszcze jest nie Polska. Chętni proszę o kontakt telefoniczny!
Scoti - 2013-11-26, 21:39

Strasznie oszpecone ptaki :-/
Alex24 - 2013-11-27, 08:54

To uchyl rąbka tajemnicyile wynosi ta niepolska cena.
amadyna1471 - 2014-01-14, 22:54

A to fotka wzorcowej falistej kolorowej , i do tego naturalnie ubarwionej :-D
Raffy - 2014-01-15, 16:16

Takie najbardziej lubie, sa lekkie, zwinne i o wiele ruchliwsze :D
belfort - 2014-04-02, 15:48

Piekna jest ta papuzka z powyzszego zdjecia. Podobnie jak Raffy uwazam, ze najpiekniejsze sa ptaki mozliwie jak najbardziej zblizone wygladem do naturalnych.
belfort - 2014-04-14, 15:23

Moja niedawno nabyta papuzka. Niestety, nie wiem jaka to plec ?




Scoti - 2014-04-14, 15:36

Z tego zdjęcia nie da się określić płci.
Zrób z bliska zdjęcie woskówki. Jaki wiek papużki?

belfort - 2014-04-14, 15:52

Woskowka jest rozowa (widac dokladnie na drugim zdjeciu). Natomiast z tego co mi powiedzial sprzedawca, papuzka jest tegoroczna....


Scoti - 2014-04-14, 15:59

Jak jest tegoroczna, czyli młoda to jeszcze nie da rady rozpoznać płci.
belfort - 2014-04-14, 16:17

Tutaj mam jeszcze takie zdjecie:

http://naforum.zapodaj.net/5e2c9c0bae4b.jpg.html

Raffy - 2014-04-14, 16:32

to mlody samczyk :)
JC - 2014-04-14, 16:41

To wygląda na 100% samca i myślę, że za 3 miesiące też będzie wyglądało na samca :-D
belfort - 2014-04-17, 15:04

Czy to normalne, ze moja nowa papuga od soboty nie chce nic pic ? Wstawilem juz dwa poidelka i nawet basenik, a tu nic.
JC - 2014-04-17, 15:56

Jak je, to też pije, tylko Ty tego nie widzisz.
Raffy - 2014-04-17, 15:58

Swoje amadyny wspaniale czesto widuje przy poidełkach, ale faliste to bardzo rzadko :D
belfort - 2014-04-17, 18:19

No wlasnie, u moich amadyn i trzciniakow woda znika w polowie dnia, a u tej papuzki wciaz taka sama objetosc w poidelku... Natomiast bardzo chetnie zjada mieszanke prosa.
amadyna1471 - 2014-04-17, 19:57

belfort, daj jej wodę w jakiejś podstawce albo czymś podobnym , możliwe że tylko z tego piła u poprzedniego właściciela.Jeśli nie jest przyzwyczajona do poidła to się z niego nie napije!
belfort - 2014-04-17, 21:27

amadyna1471 napisał/a:
belfort, daj jej wodę w jakiejś podstawce albo czymś podobnym , możliwe że tylko z tego piła u poprzedniego właściciela.Jeśli nie jest przyzwyczajona do poidła to się z niego nie napije!


Ok, bo już pomyślałem, że to normalne u falistych, że nie piją przez tydzień.

amadyna1471 - 2014-04-17, 21:30

belfort, wręcz przeciwnie one piją bardzo dużo jak na swoją wielkość,chociaż wytrzymują też długo utrzymujące się susze.
belfort - 2014-04-20, 18:53

Czy każda jedna papużka podczas złapania w rękę, dziobie aż do krwi ? Czy tylko mi się taka wyjątkowo "brutalna" trafiła ?
JC - 2014-04-20, 19:02

Nie każda, głównie samice.
Alan1980 - 2014-04-20, 19:03

belfort, na pewno nie jesteś w tych "cierpieniach" odosobniony. Z moimi falkami miałem podobnie.
amadyna1471 - 2014-04-20, 19:17

belfort, po dotkliwym dziobaniu rozpoznasz samiczkę ,samce dziobią delikatniej :-D
belfort - 2014-04-21, 20:20

amadyna1471 napisał/a:
belfort, po dotkliwym dziobaniu rozpoznasz samiczkę ,samce dziobią delikatniej :-D


No to wyjątkowo krwiożerczy samczyk mi się trafił, z ostrym jak szpila dziobem (nic mnie dotychczas aż tak mocno nie podziobało). Co do jego płci jestem już niemal pewny, po tym jak ostatnio sobie podśpiewywał.

amadyna1471 - 2014-04-21, 21:24

belfort, wstaw fotkę woskówki i dzioba , samiczki tez podśpiewują :lol:
belfort - 2014-04-21, 23:18

amadyna1471 napisał/a:
belfort, wstaw fotkę woskówki i dzioba , samiczki tez podśpiewują :lol:


Fotki już wstawiałem parę postów wcześniej. Najlepiej chyba ocenić po tym zdjęciu:

http://naforum.zapodaj.net/5e2c9c0bae4b.jpg.html

JC - 2014-04-22, 00:03

To jest młodziutki samczyk i to on cie tak skrzywdził :roll: :-D . Dobrze, że nie masz samicy, wtedy to by ci mogła upuścic trochę krwi lub np nimf, których bez grubych rekawic nawet nie próbuję złapac :lol: a i tak co jakiś czas muszę uzywac wody utlenionej czy innej jodyny :lol:
Ketonix - 2014-04-22, 09:05

Nimfa to nic takiego ! Ja łapie gołymi rękoma nierozłączki !:D
Al - 2014-04-22, 10:30

Ketonix napisał/a:
Nimfa to nic takiego ! Ja łapie gołymi rękoma nierozłączki !:D


chyba nigdy nimfy nie łapałaś, nierozlączka to przy niej " pikuś", nie znam gatunku który by się tak łatwo łapał jak właśnie nierozłączki :mrgreen: Do falek i nimf podchodzę w rękawicach do nierozłączek gołe ręce

JC - 2014-04-22, 10:40

Ketonix, nierozłaczki należą do tych nielicznych papug które prawie nie gryzą :lol:
Ketonix - 2014-04-22, 14:22

Al napisał/a:
Ketonix napisał/a:
Nimfa to nic takiego ! Ja łapie gołymi rękoma nierozłączki !:D


chyba nigdy nimfy nie łapałaś, nierozlączka to przy niej " pikuś", nie znam gatunku który by się tak łatwo łapał jak właśnie nierozłączki :mrgreen: Do falek i nimf podchodzę w rękawicach do nierozłączek gołe ręce


Łapałem,moje nimfy mnie nie gryzą tak się składa ;) Falki i nimfy też łapię gołymi rękoma,zdarzy sie ze ugryzą ale nie ma po co robić cyrku z rękawicami :D

amadyna1471 - 2014-04-22, 18:25

belfort, Tak to 100 % samczyk , a co do ,,gryzenia,, to można złapać każdą papugę bez rękawiczek , ważny jest sposób łapania!
JC - 2014-04-22, 19:51

amadyna1471, no i odporność na ból :lol: :-P :lol:
amadyna1471 - 2014-04-22, 20:37

JC, jak dobrze złapiesz to nic Ci się nie stanie :lol:
JC - 2014-04-22, 22:00

Mnie się nic nie dzieje nawet jak źle złapię, najwyżej nimfa sobie podynda trzymając się dziobem za tę "skórkę" między kciukiem a wskazującym :lol: :shock: :cry: :-D
Zbigniew - 2014-04-23, 07:24

Skoro już temat zszedł na dziobanie ;-) to ja napiszę, że ze wszystkich małych i średnich papug, które miałem bądź mam to jedynie do nimfy czuję respekt :-( - bo tylko ta potrafi przeciąć mi skórę :evil: . Kiedyś jak pierwszy raz podchodziłem do łapania rozel królewskich - wiedząc jak te potrafią szatkować drewno - też miałem obawy, ale okazało się, że tylko potrafią lekko uszczypać :-D

Oczywiście nikogo nie namawiam do eksperymentowania z łapaniem papug gołą ręką bo skóra każdego ma inną odporność.

Dodam jeszcze, że nie mówiąc już o falistych, ale moja żona to nawet lilianki i łąkówki łapie w rękawicach :oops: a i do drobnej egzotyki często bez rękawic nie podejdzie :mrgreen:

Szaleniec93 - 2014-04-23, 12:41

Nimfa dziobie nie miłosiernie raz że jest cholernie mściwa a druga sprawa to chyba delikatnie inaczej łapie dziobem niż np Rozelle, z Rozellami nie mam żadnego problemu jak szczypnie to święto a w większości wypadków próbuje łapać ale to nawet nie boli nie mówiąc o ranach za to Nimfa próbuje łapać wszędzie prawie przy tym warcząc jak wściekły pies i zawsze wsadzi gdzieś dziób obok paznokcia w skórę tak żeby potem chociaż ze 3 dni bolał :)
Myślę że z tej dyskusji można wydzielić śmiało nowy temat.

dj.looki - 2014-04-30, 16:10

zdjęcie z dnia dzisiejszego - samica z 6 młodymi ... czy można już rozpoznać jakie będą młode? tata jest lutino

JC - 2014-04-30, 17:03

Wygląda że masz 2 samiczki, oczywiście jak samiec jest na pewno lutino. W takim wypadku wszystkie samiczki beda lutino, ewentualnie mogą jeszcze teoretycznie byc albino.
amadyna1471 - 2014-04-30, 19:39

dj.looki, ja myślę że samiec nie jest lutino , a raczej może być 2 faktorowy spangel . Tak mi to wygląda z przychówku!!
JC - 2014-04-30, 22:38

amadyna1471, oczu nie widać, ale to młode po prawej stronie jest lutino, bo spanglem 2 f nie może być z uwagi na matkę która nie jest spanglem.
amadyna1471 - 2014-05-01, 10:25

JC, a pozostałe młode są sanglami 1 F lub też szaroskrzydłymi ( bo jeszcze za młode żeby rozpoznać ) A co do tego jednego młodego to też nie dawał bym głowy że to jest lutino bo lotki mogą zabarwić się na zółto po całkowitym opierzeniu!
dj.looki - 2014-05-01, 11:23

jesli moge jakos pomoc to moge powiedziec, ze samiec ma czerwone oczy
guder05 - 2014-05-02, 16:24

Witam. Chciałbym się upewnić co do mutacji moich papużek. Moim zdaniem są to paraniebieskie opalowe spangle, ale nie wiem czy mam rację.
dj.looki - 2014-05-06, 09:10

Udało mi się "wyłowić" z budki część młodych i porobić lepsze nieco fotki.



belfort - 2014-05-14, 23:40

Dokupiłem dziś samiczkę do mojego samca. Papużka jest mutacji lutino, ma czerwone oczy, ale również parę brązowych piórek na czubku głowy... Czy to jest dopuszczalne u tej mutacji ?

Po wpuszczeniu jej do klatki, samiec żywo interesuje się samiczką, jest wręcz napastliwy, bez przerwy zaczepia ją, tokuje, łapie za ogon i skrzydła. Samiczka nie ucieka, ale też nie wygląda na zadowoloną. Zauważyłem, że samiec próbował przeczesywać piórka na jej głowie. Trwało to może półtorej minuty, po czym samiczka go dziobnęła i odskoczyła. Wieczorem ptaki siedzą na jednej żerdzi, ale w pewnej odległości od siebie. Moje pytanie: po czym i kiedy mogę poznać, że papużki się nawzajem zaakceptowały ?

jomidzola - 2014-05-15, 10:02

O to kilka moich pierwszych maluchów w tym roku :mrgreen: to tyko z 2 budek ... :P ale jeszcze w kilku dorastają ...niebawem następne zdj będą :)= :)= :)=
Drag - 2014-05-15, 17:52

jomidzola fajne młodziaki :P
Wrzucam kila fotek moich małych.

jomidzola - 2014-05-15, 18:56

Drag napisał/a:
No i piękne maluszki ....ja zrobiłam nowe zdjęcia :lol: moje już opuszczają budki :mrgreen: co robisz, że u ciebie tak sucho w budkach...??? Moim wywierciłam w budkach dziurki do wentylacji, a i tak są spocone na maksa :evil: Wiem, że odgrywa w tym rola żywienia, ale ja moim niczego nie żałuje od młodego :P Podaję wszystkim ptakom jednakowo wszystkiego po trochę ;-) Codziennie mają, suchą karmę, zieleninę , pokarm jajeczny, ryż lub makaron itd...nie powinnam przesadzać z zieleniną, ale jak mam im zabronić skoro aż się za nią trzęsą :P :P :P
Drag - 2014-05-15, 19:12

Ja też staram się podawać do jedzenia wszystko co możliwe :). Co do budek to często wymieniam wyściółkę, szczególnie jak jest więcej młodych.
jomidzola - 2014-05-15, 19:15

Drag napisał/a:
Ja też staram się podawać do jedzenia wszystko co możliwe :). Co do budek to często wymieniam wyściółkę, szczególnie jak jest więcej młodych.


Ja wymieniam wyściółkę 2-3 razy przy odchowie młodych, ale co niektóre samice usuwają ją do gołej deski :P i za 2 dni jest mokro ;(

jomidzola - 2014-05-15, 19:36

belfort napisał/a:
Dokupiłem dziś samiczkę do mojego samca. Papużka jest mutacji lutino, ma czerwone oczy, ale również parę brązowych piórek na czubku głowy... Czy to jest dopuszczalne u tej mutacji ?

Po wpuszczeniu jej do klatki, samiec żywo interesuje się samiczką, jest wręcz napastliwy, bez przerwy zaczepia ją, tokuje, łapie za ogon i skrzydła. Samiczka nie ucieka, ale też nie wygląda na zadowoloną. Zauważyłem, że samiec próbował przeczesywać piórka na jej głowie. Trwało to może półtorej minuty, po czym samiczka go dziobnęła i odskoczyła. Wieczorem ptaki siedzą na jednej żerdzi, ale w pewnej odległości od siebie. Moje pytanie: po czym i kiedy mogę poznać, że papużki się nawzajem zaakceptowały ?


Spokojnie za dzień, dwa, tydzień parka siebie zaakceptuje. Jak możesz to daj zdjęcie tej samiczki zobaczymy co jest z jej piórkami :-P

belfort - 2014-05-15, 20:08

Dzieki za odpowiedz :) Dzis juz jest lepiej, ptaki sa spokojniejsze (zwlaszcza samiec). Postaram sie zrobic im zdjecie przy swietle dziennym.
amadyna1471 - 2014-05-15, 21:28

belfort, samiczka jest pewnie po jakiś ptakach opalowo cynamonowych dlatego nie jest czysta !
belfort - 2014-05-17, 00:24

To jest właśnie moja parka. Orientuje się ktoś może, jakie koloru młode można otrzymać z takiego kojarzenia ?






JC - 2014-05-17, 08:55

Tego ci nikt nie powie, bo nie wiadomo jakie te ptaki maja geny recesywne. Ale jak nie sa szpaltami, co u falistych jest nieprawdopodobne, to młode bedą zielone i szeki. Ale też może ta "para" nie mieć wcale młodych", bo na tym niewyraźnym zdjęciu wyglądają na 2 samce.
belfort - 2014-05-17, 12:27

JC napisał/a:
Ale też może ta "para" nie mieć wcale młodych", bo na tym niewyraźnym zdjęciu wyglądają na 2 samce.


Jak klikniesz na zdjecie, to wyskoczy Ci w duzym formacie. Bialo-niebieski stale tokuje do zoltego, wiec podejrzewam, ze ten ostatni jest samica (skoro nie przejawia podobnego zachowania i ma woskowke bezowa).

JC - 2014-05-17, 13:50

U lutino (jesli ten ptak jest lutino, bo na tych fotkach trudno to ustalić) samce mają woskówki nawet "beżowe". Nie twierdzę, że to samiec, po prostu na tych fotkach, nawet po "kliknięciu" nie widac szczegółów.
belfort - 2014-05-17, 20:59

Tutaj jeszcze parę zdjęć. Czytałem gdzieś w necie, że jasne (białe) zabarwienie woskówki bezpośrednio wokół otworów nosowych jest typowe dla samicy. Ta żółta tak właśnie ma.






amadyna1471 - 2014-05-17, 22:03

belfort, Jak dla mnie to lutino wygląda na samicę i nawet starszą !
belfort - 2014-05-17, 22:49

amadyna1471 napisał/a:
belfort, Jak dla mnie to lutino wygląda na samicę i nawet starszą !


Dotkliwie gryzie, to fakt. A w jakim wg Ciebie jest wieku ?

amadyna1471 - 2014-05-17, 23:02

belfort, zapewne więcej niż 6 miesięcy !
guder05 - 2014-05-23, 08:47

Kilka fotek moich falistych
amadyna1471 - 2014-05-23, 20:22

Chyba to są połówki WPF a nie zwykłe falki?
belfort - 2014-05-23, 21:29

Powiedzcie mi, czy widoczna na zdjęciach zielono-żółta papużka jest (tak jak myślę) samiczką ? Wynająłem ją ze sklepu, żeby zobaczyć, która z dwóch samic bardziej przypadnie do gustu mojemu samcowi. Póki co ta najnowsza jest ignorowana, choć mnie się akurat bardziej podoba ona, niż lutino...






JC - 2014-05-23, 21:47

Tak, to samica. ;-->
belfort - 2014-05-23, 22:13

JC, czysto teoretycznie, którą samiczkę sparowałbyś z moim samcem ?
jomidzola - 2014-05-23, 22:29

Cytat:
lutino bym odstawiła :P ale później możesz je zamienić jak Ci młode nie będą się kolorystycznie podobały :mrgreen: :D :D
belfort - 2014-05-24, 00:01

jomidzola napisał/a:
Cytat:
lutino bym odstawiła :P ale później możesz je zamienić jak Ci młode nie będą się kolorystycznie podobały :mrgreen: :D :D


No właśnie tak bym zrobił, tylko widzę, że samiec póki co z nową nie łapie kontaktu. Woli chyba towarzystwo lutino... Ta nowa jest w ogóle najmniejsza z nich wszystkich. Czy to znaczy, że jeszcze urośnie ?

jomidzola - 2014-05-24, 09:38

belfort, One jeszcze są za mode na legi jak je dasz osobno to samczyk zakocha się w samiczce którą ma hehehe Najlepiej zrobisz dokupując kolejnego samca heheh
amadyna1471 - 2014-05-24, 12:48

belfort, Nie pasuje ci to ni w pięć ni w dziesięć , dwa szeki dominujące nie powinno się parować razem, ani też lutino z niebieskim kolorem !
Raffy - 2014-05-24, 13:16

Dlaczego dwoch dominujacych szekow nie mozna laczyc? Pierwsze slysze.
Zbigniew - 2014-05-25, 07:40

Dlaczego nie można łączyć lutino z niebieskim ?

Muszę się przyznać, że mam połączonego samca lutino z samicą niebieską, w zeszłym roku miały kilkanaście młodych, w tym roku dwa lęgi ( 7 młodych ). Nie zauważyłem żeby coś było nie tak z młodymi po tej parze.

amadyna1471 - proszę o rozwinięcie tematu łączenia lutino z niebieskim :-D

belfort - 2014-05-27, 02:29

amadyna1471, dlaczego nie powinno się parować dwóch szeków ?
belfort - 2014-07-06, 00:18

Czy to normalne, że papużka, która jest samiczką również "kiwa" głową w trakcie zalotów ? Czy to nie jest aby typowe zachowanie dla samca ?
Zbigniew - 2014-07-07, 07:30

Czy to kiwanie głową u samiczki jest normalne ? - nie wiem, ale u moich samic jest to zachowanie na porządku dziennym :-D
belfort - 2014-07-07, 21:56

Zbigniew, dzięki - bo już myślałem, że trafił mi się jakiś dziwny ptak ;-)
krzysiek007 - 2014-07-16, 18:19

czarne ?
amadyna1471 - 2014-07-16, 19:29

krzysiek007, Tak samo jak i czerwone ,barwione przez hodowcę w tym wypadku algami :mrgreen:
Zbigniew - 2014-07-17, 09:01

Ooo! Widzę, że kolega amadyna1471 powrócił na forum :-D
Wyjaśnisz nam wreszcie jak to jest z tymi połączeniami: lutino - niebieski i szek - szek, czy nadal będziesz trzymał wszystkich w niepewności ? :?: Szukałem sporo w necie i przyznam się, że nie znalazłem żadnych przeciwwskazań w takich połączeniach u falistych. Sam też stosuję takie warianty połączeń i również nie widzę problemu.

belfort - 2014-08-12, 13:45

Czy przebarwienie się woskówek u falistych jest ostatecznym momentem, od którego są gotowe do lęgów ?
Drag - 2014-08-12, 14:09

belfort, lepiej poczekaj z legami do momentu ,aż skończą 12 miesięcy.
belfort - 2014-08-12, 22:48

Pytałem orientacyjnie. Nie wiem, w jakim wieku dokładnie są moje ptaki, bo kiedy je kupowałem (połowa kwietnia) - miały czarne tęczówki, prążki na całej głowie i oczywiście niewybarwione woskówki. Czyli mogły mieć jakieś 2-3 miesiące w chwili zakupu ?

Przy okazji mam pytanie. Czy można podawać papugom dojrzałe owoce jarzębiny ? Próbował ktoś ? Bo różne są opinie na ten temat. Ja z okna obserwuję, jak dzikie ptaki wcinają każdego dnia tą jarzębinę. No, ale w necie znalazłem też taki tekst:

Nie należy przenosić na papugi wiedzy z zakresu odżywiania się krajowych ptaków. Główna różnica polega na tym, że nasze zaokienne połykają owoce w całości, zaś papugi rozgryzają zawarte w nich nasiona. Z tego powodu wiele owoców jadalnych dla dzikich ptaków stanowi truciznę dla papug. Ponadto konkretne populacje zwierząt są ewolucyjnie przystosowane do życia w konkretnym środowisku. Dla papug nasze środowisko nie jest naturalne. Owoce jarzębiny (Sorbus aucuparia) - wykorzystywane w kuchni do produkcji rozmaitych przetworów, zawierają trujące substancje: amigdalinę i kwas parasorbowy. Zawartość trucizny zmniejsza się po obróbce termicznej lub po przesuszeniu owoców - w takiej postaci spożywane są przez ludzi. Pestki mają znacznie wyższy poziom trucizny niż miąższ.

Michuuu - 2014-08-13, 15:10

Ja podawalem ale przemrozona i problemow nie bylo.
belfort - 2014-08-13, 15:14

Michuuu, a ile czasu trzymałeś ją w zamrażarce ?
Hoody - 2014-09-07, 10:34

Tak się składa że jestem aktualnie w posiadaniu m.in. pary "WPF" ze zdjęć poniżej.
Zauważyłem dziwne zachowanie. Samiec oliwkowy zaleca się do samiczki, tańczy i dokarmia ją, a po dość długim zalecaniu, samica błękitna próbuje na niego wchodzić :shock:
Jak mniemam powinno być odwrotnie :mrgreen:
Czy ktoś z Was się z czymś takim spotkał?
Poniżej fotki.


















Al - 2014-09-07, 14:54

JakaS dziwna ta woskówka u tej niebieskiej, daj jakieś zbliżenie
JC - 2014-09-07, 15:37

Ma idealną woskówkę samca.
Hoody - 2014-09-07, 16:41

Samiec oliwkowy - ma niebieską woskówkę
Błękitna samica ma brązowo-beżową. Więc pytanie do JC o którego ptaka chodzi?

Hoody - 2014-09-07, 16:56

Dodatkowe fotki:













Scoti - 2014-09-07, 16:59

Samiczka wygląda jakby miała świerzba.
Hoody - 2014-09-07, 17:17

kurde też miałem takie wrażenie :/
belfort - 2014-09-11, 21:40

Mam pytanie. Czy jeżeli przebywająca ze sobą od ponad 3 miesięcy para nie śpi w nocy przytulona do siebie, tylko w tzw. bezpiecznym dystansie, to oznacza to, iż ptaki się nie dobrały ? Nigdy nie widziałem też, żeby wzajemnie przeczesywały sobie piórka na głowie. Jedynie czasem stykają się dzióbkami. Samiec chyba boi się samicy, która wykazuje w stosunku do niego pewien stopień agresji. Potrafi go znienacka dziobnąć, zwłaszcza kiedy on ją zaczepia...
I kończąc mój wywód: czy łatwiej jest dopasować samca do samicy czy samicę do samca ?

jomidzola - 2014-09-14, 09:45

Papugi faliste nie sypiają jak małżeństwo razem obok wtulone heheh Ja nie miałam takich problemów z falkami jak ty :P
Daj zdjęcie może to nie jest para heheh

belfort - 2014-09-14, 21:05

jomidzola napisał/a:
Papugi faliste nie sypiają jak małżeństwo razem obok wtulone heheh Ja nie miałam takich problemów z falkami jak ty :P
Daj zdjęcie może to nie jest para heheh


To jest para (samica ma już mocno brązową woskówkę, a samcowi przebarwia się właśnie z różowego na fioletowy). Zastanawiam się, czy nie wsadzić do klatki innej samicy, wypożyczonej na tą okazję z ptasiej hurtowni...

Scoti - 2014-09-14, 21:36

Jeżeli samcowi dopiero przebarwia się woskówka to znaczy, że jest jeszcze młody.
Daj mu więcej czasu na zainteresowanie się płcią przeciwną ;)

jomidzola - 2014-09-14, 22:56

Scoti napisał/a:
Jeżeli samcowi dopiero przebarwia się woskówka to znaczy, że jest jeszcze młody.
Daj mu więcej czasu na zainteresowanie się płcią przeciwną ;)


Dokładnie :)=

belfort - 2014-09-18, 20:04

A właśnie samiec non-stop tokuje do samiczki, a ona go dziobem traktuje.



Scoti - 2014-09-18, 22:39

belfort, z tych zdjęć to ciężko określić co jest co.
belfort - 2014-09-18, 23:06

Scoti napisał/a:
belfort, z tych zdjęć to ciężko określić co jest co.


No to właśnie mówię, że to jest parka: biało-niebieski samczyk i zielona samica. :mrgreen:

jaro76 - 2014-09-30, 14:58
Temat postu: wolny jak ptak :)
dwa dni sie kręci wokół mojej posesji, razem z wróblami :-D
Al - 2014-09-30, 17:22

zrób pułapkę i złap
jaro76 - 2014-09-30, 18:00

Al, juz złapana :-P
belfort - 2014-10-11, 00:04

jaro76 napisał/a:
Al, juz złapana :-P


A jak ją złapałeś ?

belfort - 2014-12-27, 04:48

Ciekaw jestem, co wyjdzie ze skrzyżowania biało-niebieskiego samca i zielono-żółtej samicy ? Zdjęcia ptaków wstawiłem na poprzedniej stronie.
Al - 2014-12-27, 10:45

belfort, To zależy na co są szpaltami- czyli jakich mutacji są nosicielami, jak nie znasz ich rodziców i to z obu stron to można gdybać
amadyna1471 - 2014-12-27, 11:42

samczyk jest recesywny a samiczka dominująca ;-)
belfort - 2014-12-27, 13:35

amadyna1471 napisał/a:
samczyk jest recesywny a samiczka dominująca ;-)


Czy to znaczy, ze wszystkie mlode po tej parze beda zielone ? :-/

guder05 - 2014-12-27, 19:20

Jeśli te ptaki nie są szczepione na żadne inne mutację to młode będą zielone i zielone szeki dominujące szpalty na niebieskie i szeki recesywne
belfort - 2014-12-27, 23:09

oki guder05, dzięki za informację.
ernest - 2014-12-28, 16:59

Mam mały problem a mianowice od jednej pary otrzymuje młode które nie mają dobrze rozwiniętych lotek i sterówek przez co nie fruwają. Trafiają się tylko pojedyńcze sztuki w pełni rozwinięte. Dzieje się to tylko u jednej pary. Czym to może być spowodowane? Czy są to wadliwe geny jednego z rodziców czy też czegoś brakuje w diecie?
Al - 2014-12-28, 18:49

ernest, Nie, to francuskie pierzenie, Twoje falki maja wirusa, ciesz sie że reszta się nie zaraziła- choć teoretycznie moga się zarazić ale nie chorują ale mogą być nosicielami wirusa - teoretycznie jak masz ptaki razem to wszystkie są nosicielami wirusa
szymon93 - 2014-12-30, 22:36

co powiecie na temat tych kolorowych falistych znalazłem je na alegratce ?






Michuuu - 2014-12-30, 22:53

Barwione sa.gdzies tu na forum jest wiecej o takich ptakach napisane.
Szymon - 2014-12-30, 23:38

Ludzie mają szalone pomysły :lol:
belfort - 2015-01-01, 05:30

Komuś chyba się bardzo nudziło w domu skoro wziął się za farbowanie ptaków. Potępiam to.
belfort - 2015-01-31, 04:50

Moje faliste od 3 miesiecy gubią stale pióra. Wygląda to tak, że jak wydają się już być w pełni przepierzone (mają długie, piękne, sterówki), to raptem za parę dni znajduję znów mnóstwo piór wokół klatki. Zaczynam się już niepokoić. Jak temu zaradzić ?
amadyna1471 - 2015-02-01, 20:55

belfort, może być kilka przyczyn tego pierzenia ,pasożyty,niedobór witamin.
belfort - 2015-02-02, 00:12

amadyna1471 napisał/a:
belfort, może być kilka przyczyn tego pierzenia ,pasożyty,niedobór witamin.


Ok, zatem stawiam na niedobór witamin, bo wody rozcieńczonej Fervitem (multiwitamina) prawie wcale nie piją. A zjadają wyłącznie mieszanke prosa plus od czasu do czasu jajeczny.

Al - 2015-02-03, 17:50

belfort, Nie podajesz im surówek z jarzyn ?. moje luba i surówki i całe warzywa - połowka kapusty pekinskiej, brokuł, szaszłyki z marchewki, pietruszki, selera, od czasu do czasu ćwiartki gtranatu - to zima bo latem zieleniny wszelakiej jest dużo, ptaki trzeba od małego uczyc jedzenia rożnych rzeczy, nie rusza zaraz ale systematyczne podawanie w koncu skusi jakiegoś ptaka a potem widzac to inne ptaki zaczynają naśladować
belfort - 2015-02-03, 23:21

Al napisał/a:
belfort, Nie podajesz im surówek z jarzyn ?. moje luba i surówki i całe warzywa - połowka kapusty pekinskiej, brokuł, szaszłyki z marchewki, pietruszki, selera, od czasu do czasu ćwiartki gtranatu - to zima bo latem zieleniny wszelakiej jest dużo, ptaki trzeba od małego uczyc jedzenia rożnych rzeczy, nie rusza zaraz ale systematyczne podawanie w koncu skusi jakiegoś ptaka a potem widzac to inne ptaki zaczynają naśladować


Podaję od czasu do czasu brokuły. Ale moje papugi chyba bardziej pasjonuje niszczenie tych brokuł, aniżeli jedzenie ich...

Al - 2015-02-04, 16:26

belfort, Moje tez, ale zawsze cos przy tym zjedzą a i zabawę maja przednią, nauka przez zabawę, wiecej zniszczą niż zjedzą , ale utrwala im sie nawyk jedzenia wszelkiej zieleniny
belfort - 2015-02-05, 02:59

Al, coś w tym jest. Moje ponadto niszczą w parę dni sporych rozmiarów sepię i nawet kostkę kamienną. Ostatnio zastanawiałem się nad zapodaniem im budki lęgowej. Jako, że jeszcze nigdy nie rozmnażałem falistych, ciekaw jestem ich zachowań. Czy w trakcie lęgów stają się spokojniejsze i nie hałasują tak jak zazwyczaj ?
belfort - 2015-03-07, 13:44

Prawie tydzień temu zawiesiłem moim papugom budkę i... no właśnie, nic. Czy to oznacza, że parka jest niedobrana ? Tym niemniej ptaki zaglądają przez otwór wlotowy budki (zwłaszcza samica).
szymon93 - 2015-03-07, 14:45

to daj im jeszcze czas,nie jest to powiedziane że papugi mają znieść jajka do tygodnia,jedne znoszą prędzej drugie później,dobry znak to to że samica interesuje się budką
belfort - 2015-03-12, 02:20

Obecnie sytuacja wygląda następująco: samica wchodzi dość często do budki. Już wywaliła stamtąd na zewnątrz wszystkie trociny. Natomiast samiec zagląda tylko przez otwór wejściowy i non-stop tokuje. Wrzuciłem go wczoraj do budki, bo myślałem, że nie może sam do niej się wcisnąć, ale od razu bez problemu wyskoczył. Dziwne te ptaki. Codziennie rano sporo piór koło klatki, co świadczy o tym, że chyba nie przepadają za sobą. Sam już nie wiem, bo są momenty, gdzie siedzą spokojnie koło siebie i samiec przeczesuje samiczce piórka na głowie. Samiec ma już prawie rok, a woskówka na dziobie pozostaje w przeważającej części fioletowo-różowa. Dodam tylko, że jest on mutacji biało-niebieskiej (z przewagą białego).




Zbigniew - 2015-03-12, 10:15

Tym, że samiec nie wchodzi do budki nie przejmuj się, bywają samce, które w ogóle nie wchodzą, a i takie, które siedzą w budce non stop razem z samicą - nie ma 100% reguły 8-) . Natomiast ten samiec ze zdjęcia, patrząc po woskówce bardziej wygląda na samicę :roll: - zaobserwowałeś czy tokuje do samicy i włazi na nią ? Jeśli ma już rok to jego woskówka powinna być granatowa, wyjątkiem są tylko samce -ino. Po woskówce samicy widać, że jest już gotowa na lęgi, więc samiec powinien cały czas ją adorować i na nią wchodzić :lol: .
belfort - 2015-03-12, 17:48

Zbigniew, to jest na 100% samczyk. Tokuje na okrągło do wszystkiego, co jest zainstalowane w klatce. Kupiłem go wczesną wiosną (marzec-kwiecień) ubiegłego roku, więc w mojej opinii jest to roczny ptaszek. Woskówka przybiera delikatnie jasnoniebieski kolor gdzieniegdzie, ale baaardzo powoli.
grzesiek21491 - 2015-03-13, 14:57

to coś wolno się wybarwia
moje ptaki z października maja już wyraźnie niebieskie woskówki

Diuna - 2015-03-13, 21:55

belfort napisał/a:
Zbigniew, to jest na 100% samczyk. Tokuje na okrągło do wszystkiego, co jest zainstalowane w klatce.


Witam!

Tokowaniem bym się nie sugerowała. Mam parkę falistych, z której samiczka uwielbia nastraszać pióra, tokować, zalecać się i świergolić do wszystkiego dokoła. Gdyby nie różowa, pomarszczona woskówka, byłabym pewna, że to samczyk. :)

Pozdrawiam

belfort - 2015-03-14, 00:10

grzesiek21491, no właśnie i dlatego to mnie niepokoi. Ta woskówka pozostaje jeszcze w większej części różowa. U samiczki przebarwienie nastąpiło w parę tygodni. Wyczytałem wczoraj w necie, że moja samica i chyba też samiec to są jednofaktorowe szeki. Nie wiem za bardzo, czym się różnie szek jednofaktorowy od dwufaktorowego (poza tym, że ten drugi nie ma prawie prążków) ?
Rzućcie okiem na to:

http://th03.deviantart.ne...ee5-d6u8h42.jpg

belfort - 2015-03-14, 03:35

Poczytałem trochę o szekach w angielskim necie (poniżej zapodaję linki) i wygląda na to, że mój samiec jest double factor Dominant Pied, a samiczka jest mutacji Clearflight. Ponoć w przypadku samców DF Dominant Pied woskówka pozostaje całe życie różowo-niebieska. Na załączonym poniżej zdjęciu (klikać na nie w celu powiększenia) widać wyraźnie, że mój samiec ma właśnie lekko niebieską tą woskówkę.



a tutaj wspomniane linki:

http://www.cutelittlebird...ssive-pied.html
http://www.budgie-info.co...d-markings.html

belfort - 2015-03-14, 20:20

Dzisiaj o dziwo w pewnym momencie obie papugi były w budce. Samiczka przysiadała potem płasko na żerdce (gotowa do kopulacji), natomiast samiec niestety nie wiedział, co ma robić... I nic z tego nie wychodziło :/
belfort - 2015-03-23, 05:01

Aktualnie sytuacja wygląda następująco: w budce są dwa jajka, samica siedzi na nich, ale dość często wyskakuje na klatkę. Na 99,9% uważam, że jajka są niezapłodnione. W momencie gdy samica wyskakuje z budki - samiec gania za nią jak szalony, ciągnie za skrzydło i ogon. Ogólnie mówiąc jest gonitwa i wrzaski. Ani razu nie zaobserwowałem kopulacji, czasem jedynie wzajemne iskanie. Wydaje mi się również, że samiec nie karmi samicy w budce, a jedynie tam zagląda. Czy to oznacza, że powinienem zastanowić się nad wymianą tego samca, a zostawić samicę ?
Szymon - 2015-03-23, 20:41

belfort, poczekaj mam taką samice i o dziwo są młode. 
belfort - 2015-03-24, 02:26

Szymon, tak też zrobię. Dziś po raz pierwszy byłem świadkiem, jak samiec karmił samiczkę przez otwór wlotowy do budki. Czyli jest nadzieja, że ta para nie jest najgorsza...
belfort - 2015-03-25, 01:42

Wczoraj (wtorek) prześwietlałem jajka i wszystkie trzy są czyste. Wydaje mi się, że w najstarszym (zniesionym w ostatni czwartek) już powinna być widoczna siatka żyłek ? Wygląda na to, że wszystkie jajka będą niezapłodnione.
Michuuu - 2015-03-25, 07:05

belfort, Poczekaj jeszcze trochę z tą ocena ;)

U nas , wczoraj pierwsza samiczka zniosła jajko , dodam tylko poznały się oraz dostały budkę 2 tyg. temu. Samiczki mają piękne brązowe woskówki i od razu zainteresowały się budkami.Druga parka także na dniach zniesie jajo , widać je już po samiczce.

belfort - 2015-03-25, 15:18

Michuuu, rozumiem, że trzymasz papużki w wolierze zewnętrznej ? Ile sztuk ?
Michuuu - 2015-03-25, 18:48

belfort, Nie , ptaki są w Naszej mini ptaszarni w domu ;) Każda parka ma dla siebie osobną klatkę.
belfort - 2015-03-25, 20:08

Michuuu napisał/a:
belfort, Nie , ptaki są w Naszej mini ptaszarni w domu ;) Każda parka ma dla siebie osobną klatkę.


Acha, rozumiem. A mógłbyś parę fotek wstawić ? Jestem ciekaw, jak to wygląda. Ostatnio roześmiałem się, bo na innym forum jakaś "ekspertka" od falistych zwaną Joanną pisze, że cyt. "nieporozumieniem jest rozmnażanie papużek w klatkach". Dla mnie z kolei nieporozumieniem są tego typu teksty. :roll:

Michuuu - 2015-03-25, 20:40

Tak szczerze tego typu teksty mogą dotyczyć tak samo papużek falistych , większych papug czy też amadyn. Wiadomo , im więcej miejsca tym lepiej - ale nie koniecznie zawsze musi być to woliera. Odpowiednio urządzona klatka moim zdaniem wystarczy w zupełności dla falek.Nie oszukujmy się - nikt nie będzie trzymał samej pary falek w wolierze :roll:

Obecnie jestem poza domem , narzeczona zajmuje się ptakami. Fotki zrobię jak wrócę czyli najpóźniej 10 kwietnia.

belfort - 2015-03-25, 22:52

Michuuu napisał/a:
Obecnie jestem poza domem , narzeczona zajmuje się ptakami. Fotki zrobię jak wrócę czyli najpóźniej 10 kwietnia.


Super. Czekam zatem cierpliwie na zdjęcia ;-)

Zbigniew - 2015-03-26, 06:28

belfort napisał/a:
Michuuu napisał/a:
belfort, Nie , ptaki są w Naszej mini ptaszarni w domu ;) Każda parka ma dla siebie osobną klatkę.


Ostatnio roześmiałem się, bo na innym forum jakaś "ekspertka" od falistych zwaną Joanną pisze, że cyt. "nieporozumieniem jest rozmnażanie papużek w klatkach".


Ja też rozmnażam faliste w klatkach. Poza sezonem lęgowym są w wolierach, natomiast na lęgi przenoszę pary do osobnych klatek. Kiedyś zakładałem budki również w wolierze, ale zauważyłem, że jeśli para jest w osobnej klatce to młode są lepszej jakości - rodzice bardziej koncentrują się na opiece nad potomstwem. Dodam jeszcze, że choć stosuję bardzo małe klatki (70x70x60 cm) to faliste bez problemu przystępują do lęgów - maksymalnie po dwóch tygodniach od przeniesienia z woliery. Młode po usamodzielnieniu się przenoszę do woliery i tam już dalej dorastają :-D .

belfort a z ekspertki - Joanny, nie ma się co śmiać - ilu hodowców, tyle teorii hodowlanych :mrgreen:

belfort - 2015-04-04, 17:35

Wczoraj po dwóch tygodniach wysiadywania wszystkie jaja poszły do klopa, ponieważ były niezalężone. Nie zdejmuję jednak budki, czekając na dalszy rozwój zdarzeń. Póki co oba ptaki siedzą apatycznie na żerdce. Od ostatniego jajka, zniesionego przez samicę minął tydzień.
Michuuu - 2015-04-04, 18:21

belfort, Kurczę szkoda :/

U nas pierwsza parka ma 5 jaj , a druga parka dopiero zaczyna - 1 jajo.
Jak na razie wszystko przebiega bardzo płynnie :)

PCI - 2015-04-05, 09:15

belfort napisał/a:
Ostatnio roześmiałem się, bo na innym forum jakaś "ekspertka" od falistych zwaną Joanną pisze, że cyt. "nieporozumieniem jest rozmnażanie papużek w klatkach". Dla mnie z kolei nieporozumieniem są tego typu teksty. :roll:


Jeżeli chcesz się z kogoś wyśmiewać, to może najpierw przeczytałbyś to z czego chcesz się śmiać ze zrozumieniem, a potem cytował prawdziwe słowa i na dodatek nie wyciągnięte z kontekstu.

Nigdzie nie pisałam o konkretnie papużkach falistych, a w ogóle o papugach. Nie pisałam też o sytuacji, w której trzyma się papugi w wolierach, a na okres legów przenosi do specjalnych klatek. Pisałam o sytuacji, w której ktoś trzyma cały czas parkę papug w klatce (na ogól na dodatek za małej) i do tej klatki wstawia budkę. I takie coś jest nieporozumieniem. Niezależnie od tego co Ty o tym sądzisz i jak bardzo bedziesz się z tego wyśmiewał. I nie dlatego, że papugi się w takich warunkach nie rozmnożą, bo się rozmnożą.

Pozdrawiam,
Joanna

PCI - Papuzie Centrum Informacyjne
http://www.papugi.dt.pl

pysia34 - 2015-04-06, 17:47

Joasiu taki z Ciebie expert a ile w zasadzie rozmnożyłaś par? gatunków? czy w ogóle zwierząt? Szanujemy sobie tutaj na forum dzielenie się własnymi doświadczeniami a nie przeczytanie kilku książek...
belfort - 2015-04-06, 22:55

PCI napisał/a:
belfort napisał/a:
Ostatnio roześmiałem się, bo na innym forum jakaś "ekspertka" od falistych zwaną Joanną pisze, że cyt. "nieporozumieniem jest rozmnażanie papużek w klatkach". Dla mnie z kolei nieporozumieniem są tego typu teksty. :roll:


Jeżeli chcesz się z kogoś wyśmiewać, to może najpierw przeczytałbyś to z czego chcesz się śmiać ze zrozumieniem, a potem cytował prawdziwe słowa i na dodatek nie wyciągnięte z kontekstu.

Nigdzie nie pisałam o konkretnie papużkach falistych, a w ogóle o papugach. Nie pisałam też o sytuacji, w której trzyma się papugi w wolierach, a na okres legów przenosi do specjalnych klatek. Pisałam o sytuacji, w której ktoś trzyma cały czas parkę papug w klatce (na ogól na dodatek za małej) i do tej klatki wstawia budkę. I takie coś jest nieporozumieniem. Niezależnie od tego co Ty o tym sądzisz i jak bardzo bedziesz się z tego wyśmiewał. I nie dlatego, że papugi się w takich warunkach nie rozmnożą, bo się rozmnożą.

Pozdrawiam,
Joanna

PCI - Papuzie Centrum Informacyjne
http://www.papugi.dt.pl


Zgadzam się co do stwierdzenia, że parka falistych w za małej klatce i dodatkowo z budką lęgową jest nieporozumieniem i męczeniem ptaków. Również nie rozumiem, dlaczego niektórzy za wszelką cenę chcą rozmnażać papugi, nie mając ku temu warunków, ani wiedzy. Natomiast wydaje mi się, że tamten tekst (odnośnie rozmnażania w klatkach) był jednak w kontekście falistych. Jak uda mi się go jeszcze odnaleźć, to zacytuję dokładnie.

Michuuu - 2015-04-10, 12:00

belfort, obiecane fotki ;)
Klatki maja wymiary 80/40/40cm . Jedna para siedzi cały czas razem w budce , a u drugiej parki jest tak , że samiec nawet nie zbliza sie do otworu wejsciowego.

belfort - 2015-04-13, 22:29

Michuuu, super ! A jak dużo jajek mają. Wykluło się już coś ? :)
Michuuu - 2015-04-14, 07:24

Ehhh , ta parka gdzie samiec nie interesował się budką miała puste jajka i samicza je wywaliła.'
Druga parka ma 7 jaj , ale nie mam jak ich prześwietlić bo siedzi na nich jak kwoka i zejść nie chce. Już powinno sie coś kluc u nich,

Aż z ciekawości bylem teraz u nich i jest maluszek oraz 4 pelne jajka jeszcze.

belfort - 2015-04-14, 23:06

A ten błękitno-biały ptak to jest jak rozumiem samica ? U mnie z kolei po niedawnym falstarcie póki co kolejnych jajek brak, a i zainteresowanie budką mniejsze. Samiec często zaczepia samiczkę wyraźnie szukając zwady...
Michuuu - 2015-04-15, 06:51

W obu parkach samiczki są biało-niebieskie.
Skoro widzisz , że Twoja parka sie nie dobrał to wymień jednego ptaszorka ;)

belfort - 2015-04-18, 23:39

Michuuu napisał/a:
W obu parkach samiczki są biało-niebieskie.
Skoro widzisz , że Twoja parka sie nie dobrał to wymień jednego ptaszorka ;)


Chyba tak zrobię, tym bardziej że mam nowego samca. Dziwi mnie tylko, że ten nowy ma woskówkę ciemnogranatową, a jest biało-niebieskim szekiem. Z tą moją parką to już sam nie mogę się połapać, bo raz samiec karmi samiczkę na żerdce, a drugi raz zaczepia i dziobie.

Michuuu - 2015-04-22, 10:20

Maluszki od pierwszej parki
belfort - 2015-04-22, 23:09

Michuuu napisał/a:
Maulszki od pierwszej parki


Cztery ? A dno budki czym jest wysypane ?

Michuuu - 2015-04-23, 06:03

Tak 4 , do tego jest jeszcze jedno pelne jajo. Normalnie na dnie byly trociny , ale wiekszość samiczka wywaliła.
belfort - 2015-05-03, 21:39

Moja nowa papuga zakupiona jako samiec zaczęła tydzień temu zmieniać kolor woskówki: z jasnoniebieskiej poprzez granatową do chyba... brązowej. Już sam nie wiem, czy jest to samiec czy może samica ?




amadyna1471 - 2015-05-03, 21:54

100% samiczka :-)
belfort - 2015-05-03, 22:42

amadyna1471 napisał/a:
100% samiczka :-)


A to normalne, że jeszcze parę tygodni temu miała woskówkę jasnoniebieską ?

guder05 - 2015-05-04, 06:32

Tak, to normalne. Młode samiczki mają woskówkę jasnoniebieską, a samczyki różowo-fioletową.
wanted - 2015-05-04, 07:30

guder05 napisał/a:
Tak, to normalne. Młode samiczki mają woskówkę jasnoniebieską, a samczyki różowo-fioletową.

Dokładnie to samo bym powiedział.

amadyna1471 - 2015-05-04, 19:32

Miała jasnoniebieską woskówkę ale napewno wokół otworów nosowych były białe okręgi :-)
belfort - 2015-05-05, 02:19

amadyna1471 napisał/a:
Miała jasnoniebieską woskówkę ale napewno wokół otworów nosowych były białe okręgi :-)


właśnie tego nie zaobserwowałem, a zwracam uwagę na tego typu rzeczy.

belfort - 2015-05-09, 19:57

A tymczasem moja nieokreślona papużka znów zmieniła kolor woskówki, która jest teraz z jednej strony cała niebieska, a z drugiej z przewagą brązowego nalotu... :-/
Scoti - 2015-05-09, 20:07

belfort napisał/a:
A tymczasem moja nieokreślona papużka znów zmieniła kolor woskówki, która jest teraz z jednej strony cała niebieska, a z drugiej z przewagą brązowego nalotu... :-/

Wrzuć zdjęcie

amadyna1471 - 2015-05-09, 20:35

belfort, to nic tylko ładne fotki woskówki tu podaj , zobaczymy co jest grane?
belfort - 2015-05-31, 02:58

Nie mam już tej papugi, ale jestem prawie pewny, że to był samiec. Po etapie częściowego zbrązowienia woskówki, powróciła ona do czystego, niebieskiego koloru.




Chiara - 2015-06-28, 04:01

Witam,
Ja też mam falistą szeka dominującego (dwufaktorowego) niebieskiego. Kupiona jako samiczka, na początku miała lekko błękitny odcień woskówki, ale uspokojono mnie, że to samica :-) . Teraz (minął m/w miesiąc) papużkami ma woskówkę różowawą, a był też okres, gdy wygląda na bardziej beżową... To że samiczka to jest pewne z tego co wyczytałam, ciekawa jestem tylko, jak długo jeszcze ten kolor woskówki będzie się zmieniał... (Samiczka jest młoda, oprócz info przy kupnie widać to też po całkiem czarnych oczach).

Chiara - 2015-06-30, 08:33

PCI napisał/a:
belfort napisał/a:
Ostatnio roześmiałem się, bo na innym forum jakaś "ekspertka" od falistych zwaną Joanną pisze, że cyt. "nieporozumieniem jest rozmnażanie papużek w klatkach". Dla mnie z kolei nieporozumieniem są tego typu teksty. :roll:


Jeżeli chcesz się z kogoś wyśmiewać, to może najpierw przeczytałbyś to z czego chcesz się śmiać ze zrozumieniem, a potem cytował prawdziwe słowa i na dodatek nie wyciągnięte z kontekstu.

Nigdzie nie pisałam o konkretnie papużkach falistych, a w ogóle o papugach. Nie pisałam też o sytuacji, w której trzyma się papugi w wolierach, a na okres legów przenosi do specjalnych klatek. Pisałam o sytuacji, w której ktoś trzyma cały czas parkę papug w klatce (na ogól na dodatek za małej) i do tej klatki wstawia budkę. I takie coś jest nieporozumieniem. Niezależnie od tego co Ty o tym sądzisz i jak bardzo bedziesz się z tego wyśmiewał. I nie dlatego, że papugi się w takich warunkach nie rozmnożą, bo się rozmnożą.

Pozdrawiam,
Joanna

PCI - Papuzie Centrum Informacyjne
http://www.papugi.dt.pl


Przepraszam za post pod postem, ale cofnęłam się kilka stron wstecz. Tak po pierwsze, to czy chodzi tutaj o moje forum www.prostodzioby.fora.pl? Gdyż w/w "ekspertka" tam również wypowiada się n.t. falistych (jako "Siobhan") i wróbliczek.

Interesuje mnie to z czystej ciekawości, dlatego pozwolę sobie wstawić link do owej " dyskusji" (przepraszam Was za jej ton, ale nie pałamy do siebie sympatią). Otóż- od tej "pani ekspert" dowiedziałam się, że to ona wymyśliła nazwy mutacji, które np ja stosuję (nie do wiedziałam się już jakie, niestety). Może ktoś coś wie na ten temat? (mnie na myśl przychodzi tylko "paraniebieska", gdyż pozostałe są żywcem tłumaczone z angielskiego i innych języków).
Gdyby ktoś był ciekawy, podaję link (wątek dotyczy żywienia wróbliczek, dopiero ostatnie posty są polemiką n.t. falistych):
link do wątku

A tak odnosząc się do tej wypowiedzi PCI bezpośrednio, to ja np nie mam warunków, żeby trzymać swoje ptaki w wolierach, więc wybrałam takie papugi, które mogą mieszkać w większych klatkach i są wypuszczane na pokój, czyli faliste i wróbliczki. Wróbliczki mają klatkę o dł. ponad 80cm dł, 50cm szer. i 60 cm wysokości (może trochę więcej, kiedyś ją mierzyłam i zapamiętałam długość, resztę podaję bardziej orientacyjnie). Do tej klatki wróbliczkom wstawiłam budkę, i tak samo zamierzam zrobić z falistymi, kiedy zobaczę, że chcą się rozmnażać. Co w tym złego?

Teraz, odbijając zupełnie od tego tematu. Dwie strony wstecz jest post belforta, nawiązujący do określenia czy jego samczyk-szek dominujący, jest jedno- czy dwufaktorowy, i jak to rozpoznać. Otóż- jak pisałam, ją mam samicę szeka dominującego dwu-faktorową, także niebieską. Z tego co czytałam, u dwufaktorowym, kolor niebieski lub zielony ograniczony jest wyłącznie do nadogonia, resztą ciała jest biała lub żółta (tzn oczywiście plama nadogonia jest niebieską u białych i zielona u żółtych), z kilkoma małymi plamkami z prążkami w okolicach głowy i karku. Szeki dominujące jednofaktorowe mają zarówno więcej "koloru", jak i prążków na białym lub żółtym tle.
Wd mnie samczyk że zdjęcia jest jednofaktorowy... (w odniesieniu do tego, co czytałam ).

Amanda - 2015-06-30, 14:58

Wybacz, Chiara, ale zanim nazwiesz Joannę pseudoekspertką, to może zorientuj się, kim ona jest. :-| A jest to uznane nazwisko, jeśli chodzi o papugi.
Tak, Joanna już dobrych kilka lat temu [jeśli nawet nie paręnaście] wymyśliła polskie nazewnictwo mutacji. I co z tego, że część jest przetłumaczona z innych języków? Wcześniej w ogóle takiego nazewnictwa nie było.

Pseudoekspertką to można nazwać Ciebie, bo się na wszystkich możliwych forach wymądrzasz na wszystkie tematy. A tak naprawdę wiesz niewiele. A niektóre Twoje rady na jednym forum można było uznać za kontrowersyjne, jeśli nawet nie szkodliwe.
Przypomnieć Ci parę Twoich "mądrości" na temat mutacji zeberek?

Nie zrozumiałaś wpisu Joanny, na który odpowiadałaś. Tu chodzi o malutkie klateczki [za małe dla ptaków] i ptaki, które nie są z nich wypuszczane. Jak Twoje są wypuszczane, to ok.

Przepraszam, ale musiałam zareagować.

Chiara - 2015-06-30, 18:33

Amanda napisał/a:
Wybacz, Chiara, ale zanim nazwiesz Joannę pseudoekspertką, to może zorientuj się, kim ona jest. :-| A jest to uznane nazwisko, jeśli chodzi o papugi.
Tak, Joanna już dobrych kilka lat temu [jeśli nawet nie paręnaście] wymyśliła polskie nazewnictwo mutacji. I co z tego, że część jest przetłumaczona z innych języków? Wcześniej w ogóle takiego nazewnictwa nie było.

Pseudoekspertką to można nazwać Ciebie, bo się na wszystkich możliwych forach wymądrzasz na wszystkie tematy. A tak naprawdę wiesz niewiele. A niektóre Twoje rady na jednym forum można było uznać za kontrowersyjne, jeśli nawet nie szkodliwe.
Przypomnieć Ci parę Twoich "mądrości" na temat mutacji zeberek?

Nie zrozumiałaś wpisu Joanny, na który odpowiadałaś. Tu chodzi o malutkie klateczki [za małe dla ptaków] i ptaki, które nie są z nich wypuszczane. Jak Twoje są wypuszczane, to ok.

Przepraszam, ale musiałam zareagować.


Amando, może uświadomię Cię że miałam okazję poznać w/w już wcześniej, min. na forum, które prowadziłam. Różnica jest taka, ja nigdzie nie robię z siebie nie wiadomo kogo, nie chwalę się dawno napisaną książką, itd. Wymądrzaniem się można nazwać pisanie na tematy, na o których nie ma się pojęcie. A przez te dwa lata poznałam mutacje zeberek, to nie jest skomplikowane. Z tego co pamiętam to najbardziej nie zgadzałyśmy się w temacie "Australijskie mutacje zeberek". Aczkolwiek z perspektywy czasu patrząc, może Ty również Amando (Junior) spójrz na siebie bardziej krytycznie.
Z tego co pamiętam jedyną "gafę" walnęłam na Twoim forum, podając nieprawdziwy takson wróbliczek, jednak zrobiłam to celowo,gdyż jednak systematyka się zmienia...

A propos moich ptaków naprawdę nie musisz się o nie martwić, nie muszę Ci się tłumaczyć z tego, że nie mają za małych klatek, bo naprawdę nie wiem, skąd to wzięłaś... Ja troszkę dłużej zajmuję się ptakami niż Ty, więc oszczędź sobie mentorskiego tonu.

A jeżeli jesteśmy przy tym temacie, to wiesz, jest dużą różnica przetłumaczyç "pied" jako "szek", a wymyślić nowe nazwy (jak paraniebieska -czy to też nazwa aut. w/w? ). Poza tym, żeby tłumaczyć nazwy mutacji, chyba trzeba by również przetłumaczyć uznane przez COM standardy dla owych mutacji (co mogą zrobić tylko tłumacze przysięgli, z tego co mi się wydaje...).

Armando, naprawdę nie moja sprawa, kogo lubisz, z kim się zadajesz itd. Oby jednak Tobie, tak jak mi, ta znajomość nie wyszła bokiem...

JC - 2015-06-30, 19:33

Nikt nazw mutacji nie wymyślał, a same "wchodziły" do języka i albo się przyjmowały albo nie. Jedyną sztucznie wymyslona to nazwa "beżowa" dla mutacji cynamonowej zeberek. Nazwy zazwyczaj w erze "przedinternetowej" szły za ptakami, głównie z Niemiec np szek czy cynamonowa. Aktualnie, w związku z dominującą rolą angielskiego, nowe mutacje zazwyczaj tłumaczone są. z tego języka lub stosuje się bezpośrednio określenia angielskie.
Chiara - 2015-07-01, 14:50

JC, raz jeszcze Ci podziękuję za zabranie głosu. Myślę, że tego tematu nazewnictwa mutacji nie co dalej ciągnąć, gdyż bardzo dobrze i treściwe to opisałeś. (Nie rozumiem tylko, jak ktoś może sobie przypisywać tłumaczenie z innych języków i przyjęcie się tych nazw, ale to już inną sprawa :lol: ).

belfort, specjalnie dla Ciebie złapałam dzisiaj Manię (moją falistą- samiczkę szeka dominującego, dwufaktorową niebieską) do mniejszej klatki, gdzie łatwo mi było uchwycić detale jej upierzenia. Przepraszam za zdjęcie raczej bardzo przeciętnej jakości, ale obecnie korzystam głównie z tableta, na który to z kolei nie mogę załadować zdjęć z aparatu cyfrowego.
Na zdjęciu-moja samiczka szek dominujący dwufaktorowy niebieski (ponoć najważniejszą jest ta plama niebieską lub zielona na nadogonia -pomiędzy skrzydłami, i niewielkie plamki na słowie i szyi z falkami- tzn to jest ta różnica pomiędzy dwu- i jednofaktorowymi szekami dom., te jednofaktorowe mają zarówno więcej "koloru", jak i większe obszary (łaty) z falkami).

Moja Mania:

amadyna1471 - 2015-07-01, 20:31

To jest szek recesywny 2F nie dominujący :-)
belfort - 2015-07-02, 02:45

Chiara, to mój samiec w porównaniu do tej samiczki - ma więcej prążków wchodzących na górną partię skrzydeł i niebieską łatkę na szyi oraz w dolnej części brzucha. Domyślam się zatem, że jest dominującym szekiem ? A propos tego samca. Niedawno skończył się pierzyć i coś z nim jest nie tak. Od dwóch tygodni siedzi napuszony, a wieczorem i w nocy obserwuję u niego odchody przyklejone do kupra (tak, jakby nie mógł się wypróżnić). Co to może być ?

Poniżej na zdjęciach moje najnowsze papużki, co do płci których nie mam pojęcia...



miniuwka - 2015-07-02, 08:33

Ta z lewej wygląda na samiczkę,a ten drugi na samczyka.
Chiara - 2015-07-02, 08:47

amadyna1471 napisał/a:
To jest szek recesywny 2F nie dominujący :-)

amadyna1471, z tego co wiem, szek recesywny (duński) to tzw "arlekin". Podstawową różnicą jaką sama zaobserwowałam, jest u szeków recesywnych występowanie dwóch różnych kolorów w upierzeniu (np niebieski i fiolet).
Takie papużki (szeki recesywne) wyglądają tak, jak wymienione tutaj różne papużki:
klik

Dla porównania, z tego samego źródła, szeki dominujące:
klik

W prawdzie w podanym przeze mnie podlinkowanym źródle jest tylko jedna papużka która jest szekiem dominującym dwufaktorowym, ale łatwo zauważyć, że nieprawdziwe informacje są tam natychmiast poprawiane.

belfort napisał/a:
Chiara, to mój samiec w porównaniu do tej samiczki - ma więcej prążków wchodzących na górną partię skrzydeł i niebieską łatkę na szyi oraz w dolnej części brzucha. Domyślam się zatem, że jest dominującym szekiem ?

Wd mnie Twój samczyk to szek dominujący (australijski) jednofaktorowymi, dlatego ma więcej koloru i prążków. Porównaj samczyka z papużkami z tego źródła:
klik

Cytat:
A propos tego samca. Niedawno skończył się pierzyć i coś z nim jest nie tak. Od dwóch tygodni siedzi napuszony, a wieczorem i w nocy obserwuję u niego odchody przyklejone do kupra (tak, jakby nie mógł się wypróżnić). Co to może być ?

Niestety jeśli chodzi o sprawy natury zdrowotnej, nie czuję się na tyle kompetentną jeśli chodzi o papużki, by się wypowiadać... :-| Chciałabym Ci pomóc ale tutaj po prostu brakuje mi wiedzy. Najlepiej chyba byłoby z papużkami udać się do weterynarza-specjalisty chorób ptasich, i ewentualnie zrobić jakieś badania, o ile wet. uzna to za konieczne.
Podczas pierzenia ptasi organizm jest tak eksploatowany, że przy osłabieniu łatwo łapie wszelkie bakterie, wirusy i inne zarazki.
Jeżeli ptaszki mają biegunkę, można podać im trochę węgla, oraz wykluczyć z diety wszelkie pokarmy, które mogą zaostrzać taki stan (pokarmy jajeczne, zielone, owoce). Jednak są to jedynie środki doraźne, a ważne, żeby znależć i wykluczyć przyczynę.
Możesz też wziąć paputka do ręki, i obejrzeć jego brzuch. Jeżeli ma on kolor zaczerwieniony, wskazuje to na stan zapalny układu pokarmowego. Przy okazji możesz też ocenić, czy przypadkiem ptak nie schudł- wystająca, "ostra" kość mostka to już powód do niepokoju.
Przykro mi, że nie umiem lepiej pomóc...

Cytat:
Poniżej na zdjęciach moje najnowsze papużki, co do płci których nie mam pojęcia...

Niestety jeśli chodzi o paraniebieskie, w dodatku jeden spangle, nie mam doświadczenia z tymi mutacjami... Mam za mało doświadczenia z falistymi tych mutacji, żeby rozpoznać płeć ze zdjęcia (tzn nawet jeżeli coś myślę, niekoniecznie musi to być prawda, dlatego wolę nie wprowadzać innych w błąd). Ale myślę, że są tutaj na forum Użytkownicy, mający z falistymi większe doświadczenie.

belfort - 2015-07-02, 13:26

miniuwka napisał/a:
Ta z lewej wygląda na samiczkę,a ten drugi na samczyka.


Dokladnie tak samo pomyslalem. :-D

amadyna1471 - 2015-07-02, 18:58

Chiara, podstawową różnicą jaką jest u szeków recesywnych i dominujący to OKO ;-)
Chiara - 2015-07-03, 07:22

amadyna1471 napisał/a:
Chiara, podstawową różnicą jaką jest u szeków recesywnych i dominujący to OKO ;-)

Tego nie wiedziałam. Mógłbyś, amadyna1471, napisać coś więcej na ten temat?
Moja samiczka ma czarne oczy, bez widocznej tęczówki, ale jest młodym ptakiem, a ponoć młode faliste mają czarne oczy, ta tęczówka pojawia się po jakimś czasie.

Ale teraz abstrahując od oka, co z innymi czynnikami definiującym szeka dominującego i recesywnego? (Wd opisu, Mania to wręcz klasyczny okaz szeka dominującego dwufaktorowego- chodzi mi o niebieski kolor na nadogonia, i "łatki" z falkami na głowie i szyi).

Pozdrawiam :-)

miniuwka - 2015-07-07, 19:59

Mam pytanie dotyczące mutacji paraniebieskiej-czy zielony ptak może być szpaltem na tą mutację?
Chiara - 2015-07-07, 20:50

Paraniebieska jest mutacją kodominującą, nie ma więc szpaltów na tę mutację.
Można wiedzieć, czy pytasz z ciekawości, czy z jakiegoś innego powodu? (Paraniebieskie dzielone są na 2 lub 3 typy, jeden z nich w późniejszych latach nie wygląda jak papużka czysto niebieska z żółtą maską, ale jak papużka wpadająca w kolor zielony, czy wręcz zielona). Więcej informacji o tej mutacji znajdziesz tutaj:
paraniebieskie-klik

miniuwka - 2015-07-07, 21:12

Pytam,bo nabyłam trzy papużki od jednej pary:2 są z żółtą maską,a 1 zielony.To jakiej mutacji mogli być rodzice?
Chiara - 2015-07-08, 10:15

miniuwka napisał/a:
Pytam,bo nabyłam trzy papużki od jednej pary:2 są z żółtą maską,a 1 zielony.To jakiej mutacji mogli być rodzice?

Za pewne była to krzyżówka papużki zielonej z paraniebieską, która dziedziczy kodominująco. Dlatego w lęgu mogły pojawić się papużki paraniebieskie i nie-paranieniebieskie. Płeć nie ma tutaj znaczenia.

Pozdrawiam :-)

miniuwka - 2015-07-08, 12:34

To ja z tego już nic nie rozumiem.Czyli teoretycznie jak połącze tego zielonego samczyka z paraniebieską to wyjdą też paraniebieskie? :roll:
Al - 2015-07-08, 13:47

rodzice zd. 3-4

młode z pierwszego lęgu zdj. 2 i młode z drugiego lęgu zdj. 1 - białe to niebieskie 2Fspangle,
--żółta paraniebieski 2 F spangle.

miniuwka - 2015-07-08, 14:41

Mam zamówionego też białego spangla i żółte paraniebieskie,ale tu na zdjęciu jest mocno żołty,a moje będą bardziej kremowe ;-)
Chiara - 2015-07-09, 09:00

miniuwka napisał/a:
Mam zamówionego też białego spangla i żółte paraniebieskie,ale tu na zdjęciu jest mocno żołty,a moje będą bardziej kremowe ;-)

Nie musisz pisać o żółtych paraniebieskich, one zawsze mają żółte główki. Poczytaj o typach paraniebieskich w tym linku do strony niejakiej Zuzel, tam jest to w miarę jasno rozpisane (te poszczególne gypy paraniebieskich). One na pierwszy rzut oka różnią się kolorem żółtej maski (w Anglii nazywane są Goldenface lub Yellowface, w zależności od typu). Oprócz tego jeden z dwóch lub trzech typów (różne źródła podają różne informacje) ma żółty ogon, drugi nie ma, jeden z typów (chyba Goldenface, z tego co pamiętam) ma też tendencję do zmiany koloru ciała z turkusowej na bardziej zielonkawą w późniejszych latach.

Jeżeli chodzi o nowe papużki, ja też mam zamówionego samczyka 2F spangle paraniebieskiego (to ma być samczyk dla mojej Mani). Wstępnie zamówiłam też tzw szpalty na rainbow (rainbow to kombinacja paraniebieskiej, jasnoskrzydłej i opalino), parkę, dostałaś zdjęcia ale nie potrafiłam wybrać z tak dużej grupy papużek.
Jak wszystko pójdzie donrze, papużki będą u mnie już po weekendzie :-) .


Al, przepiękne młode :-) . Ja od jakiegoś już czasu (ponad m-ca, odkąd mam Manię, w której się zakochałam od pierwszego wejrzenia) zainteresowałam się falistymi, wychodzi więc, że miałaś rację, jakiś czas temu na którymś z for doradzając mi faliste i nimfy (które też może się pojawią za jakiś czas).
Szkoda, że nie mieszkasz gdzieś bliżej...
Samczyk-ojciec młodych, jest przepiękny, z resztą mamusia też ciekawa.


miniuwka napisał/a:
To ja z tego już nic nie rozumiem.Czyli teoretycznie jak połącze tego zielonego samczyka z paraniebieską to wyjdą też paraniebieskie?

W statystycznych 50% z takiego połączenia młode będą paraniebieskie, w drugich 50% będą zielone. (Kodominacja jest to niepełna dominacja, ale powiem szczerze że nie rozumiem różnicy pomiędzy dominującą a kodominującą. Natomiast jeśli chodzi o samą mutację, zauważ, że w wypadku mutacji paraniebieskiej nie nastąpiła całkowita redukcja psittaciny z upierzenia).
A dziedziczenie kodominujące sama chciałabym zrozumieć, bo jeżeli czegoś nie przetestowałam sama, i w dodatku nie rozumiem, to nie wiem czy nie powtarzam np nieprawdziwych informacji...

miniuwka - 2015-07-09, 09:37

Czytałam już wiele razy nie tylko tą stronę,ale i wiele innych,ale to jest tak "zamieszane" :roll:
Wiem,tylko ,że tak na prawdę genetyka jest jak lotto raz wyjdzie to raz całkiem coś innego,jeżeli ptaki są szpaltami. Tak jak u Al. ,bo nikt by nie powiedział,że te młode są od tej samej pary.
U mnie tylko,że w przypadku wróbliczek u parki pierwszy lęg większość zielonych,a w następnym już niespodzianka albino,a jeszcze później nawet lutino i piękne szeki.

Dlatego jak są młode to nie mogę się doczekać pierwszych piórek,żeby zobaczyć kolorek-czy tylko ja jestem tak niecierpliwa? ;-)

Chiara - 2015-07-09, 10:39

miniuwka napisał/a:
Czytałam już wiele razy nie tylko tą stronę,ale i wiele innych,ale to jest tak "zamieszane" :roll:

Faktycznie jest, i to bardzo, ale myślę że tak jak ze wszystkim, trochę popróbujesz z tą mutacją (czy mutacjami, bo ciężko powiedzieć czy te trzy typy to jedna mutacja...) i będziesz miała już bardziej wurobione zdanie. Wd mnie paraniebieskie faliste są na tyle atrakcyjne, że warto popracować nad tymi papużkami ze względu na ich urodę.

Cytat:
Wiem,tylko ,że tak na prawdę genetyka jest jak lotto raz wyjdzie to raz całkiem coś innego,jeżeli ptaki są szpaltami. Tak jak u Al. ,bo nikt by nie powiedział,że te młode są od tej samej pary.(...)

Jeżeli chodzi o pierwszy lęg, wd mnie te papużki wyglądają jak szeki dominujące 2 faktorowe, w dodatku w kombinacji ze spangle 2F, ew.białe i żółte (po matce) clearwings (to mutacja recesywna, ptaki mogą być szpaltami), ale szczerze mówiąc próbuję sobie to po prostu jakoś wytłumaczyć...
Za to drugi lęg jest dla mnie "logiczny". Młode są paraniebieskie (nie wiem czy wszustkie, bo nie widać jednego młodego z boku) po tatusiu i mam pewne wątpliwości co do matki (czy to nie jest ten typ paraniebieskich, które z wiekiem robią się zielone.) Jej melanina (falki) wygląda mi na clearwings (nie wiem, jaki jest polski odpowiednik tej nazwy), czyli mitację recesywną. Z kolei dominująca spangle ukazała się tutaj u dwóch z 4 piskląt, jednofaktorowa, tak jak u ojca. Jeżeli jeszcze wprowadzić by tutaj opalino, Al byłaby na prostej drodze do otrzymywania kombinacji painted :-) .

Cytat:
Dlatego jak są młode to nie mogę się doczekać pierwszych piórek,żeby zobaczyć kolorek-czy tylko ja jestem tak niecierpliwa? ;-)

Na pewno nie gylko Ty :-) . Ja w tym roku nie mam w żadnym właściwie gatunku ptaków, gdzie mogłabym spodziewać się fajnych kolorków. Ale nawet kolor piersi u amadyn wsp inny niż przypuszczałam jest dla mnie powodem do radości.

Edit: Al napisała, że młode z pierwszego zdjęcia są to dwufaktorowe spangle, niebieskie i paraniebieskie, więc zagadka z głowy (matka też musi mieć jeden faktor mutacji spangle).

jomidzola - 2015-07-11, 11:15

Moje maluszki :D
Chiara - 2015-07-11, 15:13

jomidzola, przepiękne papużki, w dodatku w jednych z ulubionych przeze mnie mutacji (paraniebieskie, szeki-z tego co widzę chyba recesywne?). Szkoda, że nie mieszkasz gdzieś w okolicach Warszawy :lol: ... (choć kto wie?)

Ja swoją przygodę z falistymi dopiero zaczynam, ale już zdążyłam się wciągnąć w planowanie przyszłej hodowli (na razie na papierze). Niestety muszę to robić bardzo rozsądnie, wiedząc czego chcę, gdyż mieszkając w bloku i mając prawie pół pokoju na hodowlę kanarków, egzotyki i teraz papug, naprawdę nie jest łatwo, gdy np ma się szeki dominujące, ale te recesywne też się podobają... Dotego inne gatunki.

Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia dla maluchów :-D

jomidzola - 2015-07-12, 15:33

Ciekawi mnie jak bedzie wygladała po pierwszym pierzeniu :mrgreen:
Adam Gibała - 2015-07-12, 17:44

Jomidziola masz bardzo ciekawe kolorystycznie faliste. Ja osobiście mam obecnie 6 sztuk no co dziwniejsze z chwilą nastania wakacji coraz częściej widuję wypuszczone papużki na wolność pewnie nastała nowa moda pozbycia się lokatorów z domu bo na wakacje pora jechać .3 sztuki to właśnie takie bidulki które trafiły do nas bo ich właściciele chcieli się pozbyć kłopotu .
miniuwka - 2015-07-12, 19:06

A ja myślę ,że raczej uciekły.Zrobiło się ciepło to ludzie wystawiają na parapety,balkony,a nie zabezpieczą dobrze klatki. :cry:
Adam Gibała - 2015-07-12, 19:34

Może i tak ale są tacy co właśnie tak robią .Jedna falista trafiła po burzy myślałem że nie przeżyje ale dostała glukozę .potem wodę i krok po kroku lata sobie w wolierze następne 2 to młoda para bo już się znudziła więc właściciele najpierw chcieli je wypuścić ale potem poszli po rozum do głowy i przynieśli je do nas .No oberwało im się a ptaki zostały i maja się dobrze .
Chiara - 2015-07-13, 20:57

Ja myślę, że może być tak, że obydwoje macie rację :-( . Sama, jeszcze będąc w szkole średniej, wystawiłam klatkę z papużkami na balkon i niestety jedna uciekła, podważając karmidło (mój błąd, źle zabezpieczona klatka).
Innym razem, szłam z koleżanką (czy to przypadek że było lato, a my szłyśmy przy akademiku na pola mokotowskie?), zobaczyłyśmy coś, co do tej pory mocno mi się wbiło w pamięć... Klatka, w niej dwie faliste, stała sobie w bramie... Wyraźnie ktoś chciał się pozbyć tych papużek, a "nie wypadało" ich po prostu... wyrzucić na śmietnik (dziś myślę że może to studenci, z racji sąsiadującego z kamienicą akademika- jeżeli ktoś zna W-wę to przy Rivierze Remont). Na dworzu upał ok. 30°, ptaki bez wody, przestraszone, tylko czekać, a do klatki dobrał by się kot czy pies...
Wzięłyśmy te paputki, zostały u koleżanki (ja wtedy miałam aleksandrettę i trochę bałam się jej reakcji, ale że koleżanka też kochała zwierzaki, papużki miały szczęście).

Ale ile takich zdezorientowanych papug lata teraz po mieście? Ponoć czasem komuś udaje się złapać taką papugę. Ja wolałabym być "uzbrojona" w większy kawałek materiału, zarzucając go na ptaka i on mniej się stresuje, i większe prawdopodobieństwo że uda się takiego ptaka złapać.

Chiara - 2015-08-04, 22:21

Chciałam pokazać Wam moje nowe papużki...

Manię, młodą, tego roczną samiczkę już pokazywała, ale ostatnio podrosła jeszcze i teraz jest wielkości... prawie małej nimfy (a to zwykłą falista, nie WPF).

Mania, niebieski dwufaktorowy szek australijski (dominujący):


Samiec fioletowy spangle 1F:


Samiec kobaltowy paraniebieski:


Samica szek duński (recesywny):


Piszcie szczerze co myślicie o tych paputach, i co dobrać do samczyka spangle'a (w sensie jaki kolor podstawy, żeby fiolet wyszedł w F1) i do samiczki szek recesywny (też chodzi mi o kolor podstawy, żeby młode były ciekawie ubarwione).

Samica Mania do brała się z samczykiem paraniebieskim, z resztą wd planu... Jak dobrze pójdzie za jakiś czas będę miała 1F Szeki dominujące niebieskie i kobaltowe...

jaro76 - 2015-08-06, 20:05
Temat postu: młodzież
a to moje młodziaki ;) ciężko zrobić im dobre zdjęcie
Chiara - 2015-08-28, 08:35

jaro76 dawno nie zaglądałam na forum, a tutaj takie piękności... Gratuluję przychówku, bardzo ładny ten spangle paraniebieski i paraniebieskie kobalty (mam podobnego samczyka).

Tak a propos, chciałabym za jakiś czas kupić falistą (samca) opalinowego (najlepiej przy tym paraniebieskiego) i samicę fioletową (idealnie jakby była 1F spangle, ale najważniejszy jest ten fiolet). Czy jeśli chodzi o opalinowe (opale) łatwo jest je u nas kupić? (Trochę już mnie męczą telefony do hodowców którzy nie wiedzą co hodują, źle określają mutacje- byle kupić, albo przekonują mnie np że wszystkie szeki są recesywne...). Tak więc, jeżeli ktoś z Was miałby papużki o jakie mi chodzi, prosiłabym o wiadomość.

Mam też drugi problem. Połączyłam Manię (mam ją od maja) z trzema papużkami, i zamiast spodziewanej euforii Mańka jest wściekła... Nie robi krzywdy pozostałym papużkom, alestrasznie krzyczy i czasem przysiada na prętach klatki i "zagaduje" do mnie... Boję się, że za bardzo ją przyzwyczaiłam do siebie (reaguje na swoje imię- w sumie tylko tyle, albo aż tyle jak na 3 m-ce)... Czy są w ogóle szanse, że stworzy zgodne stado z resztą falistych?

jakub - 2015-08-30, 07:23

Chiara, twoja Mania na pewno z czasem przyzwyczai się do reszty i stworzy z nimi stadko,jednak w przypadku takich małych papużek zawsze do woliery lepiej wpuszczać kilka nowych ptaków niż jednego pojedynczego.
Scoti - 2015-09-15, 10:09

Powiecie mi co to za mutacja?

Chiara - 2015-09-16, 20:48

Zielona spangle 1 faktor (właśnie mutacja spangle działa na zmienione falki i rysunek skrzydeł, ma ona charakter dominujący)- moim.zdaniem.
and1985 - 2015-10-20, 14:18
Temat postu: ciekawie wybarwiona papużka falista
Jak wam się podoba taka papużka....
Chiara - 2015-10-20, 15:27

heh, mnie się podoba, ale zupełnie nie wiem co to za mutacja... (Przecież nie szek recesywny?)
To porównanie z szekiem recesywnym nasunęło mi się przez moją jedną papużkę, która ma upierzenie właśnie biało-żółte, w plamy zielone i turkusowe- w zależności gdzie te pióra o budowie strukturalnej i efekcie pryzmatycznym (czyli dające barwę np niebieską) występują- jeżeli na części białej, to plamki są turkusowe, a na żółtej- są zielone...

Szymon - 2015-10-20, 19:02

Ma ktoś może kalkulator do łączenia faliste?
Chiara - 2015-10-21, 09:30

Szymon napisał/a:
Ma ktoś może kalkulator do łączenia faliste?

Podłączę się do tego pytania, bo kiedyś już szukałam, ale nie znalazłam. Swoją drogą myślę, że może nie być kalkulatora ze względu na wielką rozmaitość mutacji falistych, u wielu mutacji są jeden lub dwa faktory itd...

A można Szymon wiedzieć, jakie mutacje (połączenia) Cię interesują?

Szymon - 2015-10-21, 10:39

Chiara, tak z ciekawości pytam bo też nigdy się nie natknąłem na taki kalkulator :-)
witek20 - 2015-10-21, 14:08

tutaj masz kalkulator i sa tez faliste a czy ci wystarczy to musisz samodzielnie ocenic

http://www.gencalc.com

http://www.gencalc.com/gen/eng_genc.php?sp=0Budg

LUKASZ810202 - 2016-12-01, 16:10

Witam. Po dłuższej przerwie powróciły do mnie papużki faliste. Mam dwie parki i chciałbym zapytać jak je połączyć w pary aby były jakieś piękne młode. Czy zostawić je tak jak są teraz czy odwrotnie.
LUKASZ810202 - 2017-03-06, 14:57

A to moje tęczowe
miniuwka - 2017-03-11, 09:56
Temat postu: jaka to mutacja
Witam!
Od 15 lat z małą przerwą hoduję faliste i raczej mutacje mam opanowane. Ale ostatnio wyszła z budki taka jak dla mnie nietypowa. Biała z żółtą głową z falkami koloru brązowego (szarego?) i nic,by nie było niezwykłego,ale ma oczy czerwone-to może przez cynamon? Dodam,że nie jest to cremino,ani albino-paraniebieski cynamon???
Proszę o pomoc :ptak1:

JC - 2017-03-11, 11:15

Ten ptak wygląda na kombinacje wielu mutacji, przypuszczam, że pallid, szaroskrzydła, paraniebieska, cynamonowa i pewnie jeszcze coś :?:
miniuwka - 2017-03-12, 18:13

I na pewno jeszcze szek. A te czerwone oczy to przez cynamon?
amadyna1471 - 2017-03-12, 20:02

miniuwka, to lacewing :-)
miniuwka - 2017-03-13, 09:25

Amadyna dziękuję za fachową odpowiedź. Czyli to cynamonowe lutino. ;-)
JC - 2017-03-13, 10:19

Czysty lacewing byłby znacznie bardziej żółty, w tym przypadku połaczone są nie tylko te 2 mutacje.
amadyna1471 - 2017-03-13, 23:23

JC, lacewing tyle ze może bardziej na cremino niz albino :-)
miniuwka - 2017-03-14, 09:55

Może bardziej na cremino,ale ona jest jeszcze przed pierzeniem to te kolory jeszcze będą bardziej wyraziste.Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy :lol:
JC - 2017-03-14, 10:12

A jak ubarwieni są rodzice?
miniuwka - 2017-03-16, 09:30

Rodzice powiedziałabym,że są przeciętni,ponieważ samczyk ma kilka mutacji w sobie-szek,spangel,opal paraniebieski,a samica zwykła paraniebieska. A prawie wszystkie młode to szeki paraniebieskie,aż trafił się taki rodzynek.
JC - 2017-03-16, 12:18

Samica musi też być cynamonowa, jesli to młode to samiec, no i młodego cechy spangla miały tez pewnie wpływ na rozjaśnienie barw, tak jak podejrzewałem w nim ujawniło się sporo mutacji, choć podobne ubarwienie można uzykać też w przypadku tylko 3 mutacji tzn, ino, cynamon i paraniebieska.
miniuwka - 2017-03-16, 18:12

Napisałam rodzynek,ale to jest samica.Samiec musi być nosicielem cynamon i ino.
Chiara - 2017-07-20, 12:40

Jeżeli to samiczka, to pewnie tatuś jest szpaltem na -ino. Kiedyś widziałam gdzieś bardzo jasne szeki paraniebieskie- mutacja paraniebieska widoczna była na obszarach, na jakich występuje normalnie, tylko ptak był jasny, a nie niebieski...
A to że u falistych występuje lacewing to dla mnie nowość... Dotąd myślałam że mutacja ta zarezerwowana jest dla aleksandretty obrożnej 😉.

JC - 2017-07-20, 13:51

lacewingi występują u wszystkich papug u których występują mutacje ino i cynamonowa.
Chiara - 2017-07-21, 22:20

JC napisał/a:
lacewingi występują u wszystkich papug u których występują mutacje ino i cynamonowa.

Tego też nie wiedziałam. Kiedy zaczęłam przygodę z falistymi (a na poważnie było to całkiem niedawno) skupiłam się na mutacjach niebieskich, stąd te moje braki w wiadomościach... Pozwolę sobie zatem zapytać, czy cynamonowa i oni są w jakiś sposób powiązane w mutacji (kombinacji?) lacewing?

miniuwka, znajoma z GB przed chwilą podesłała mi zdjęcie swojej samiczki- jest identyczna jak Twoja i jest to... creamino (cremino po polsku?). Zresztą może sama wejdzie na forum (napisałam o Twojej niespodziance), bez Jej zgody nie mogę wstawić fotki...

Moana - 2017-07-21, 22:48

Juz jestem, Chiara. Przywitam sie ladnie jak ogarne co gdzie i jak, a jak ogarne wrzucanie zdjec to podrzuce fotke.Chyba ze chcesz, to czuj sie swobodnie i wrzuc zdjecie ktore Ci przerzucilam.
Moja Blondie nie ma falek na skrzydlach, ma je gladkie.

Chiara - 2017-07-22, 02:35

Super że jesteś Moana 😀. A Twoja Blondie (jak już to pisałam prywatnie) jest prześliczna. Wydawało mi się że jest bardzo podobna do "niespodzianki" miniuwki- można teraz porównać różnice, jako że mutacja Blondie jest znana myślę że ma to jakiś sens.
Choć bardziej może (jako że JC ustalił, że papużka miniuwki ma w sobie cynamon i lacewing, a Jego wiedzy nie śmiem kwestionować) można tutaj zobaczyć, jak bardzo te dwa ptaszki są pozornie podobne...

Pozdrawiam 🙂

P.S. A propos cynamonu i różnych mutacji o których się dowiaduję (w końcu człowiek uczy się całe życie 😉) miałabym prośbę, żeby ktoś mi zidentyfikował falistą że zdjęcia w załączniku. Ma w tej chwili niecałe 3 lata, i jako młody ptak był żółtawy. Teraz jego podstawa ma dwa, a właściwie trzy kolory- żółty (cytrynowy), biały i "morski", z falistością brązową... Rzecz jasna jest to szek, ale czy zwykły dominujący 1f? Bo wd mnie ta ilość kolorów podstawowych sprawia, że albo to paraniebieski szek (choć skąd w takim wypadku znaczenia na piersi) albo tzw arlekin- szek recesywny. Kiedyś wrzucałam zdjęcia tej papużki, gdy była młodziutka- może je tutaj przypomnę...

Moana - 2017-07-22, 09:44

Oj, ja tu bede miala mase pytan pewnie. :lol:
Poczynajac od rozszyfrowania mutacji moich "Rosolkow", przez cala genetyke... Gine w tym jak ciotka w Czechach i im wiecej czytam, tym wieksze mam wrazenie ze rozumek za maly.
Moja najswiezsza zagadka jest zapewne koktajlem mutacji. Mlodziak,niedawno usamodzielniony, swiezy zakup.





Chiara - 2017-07-23, 06:12

Wd mnie to może być samiczką, nie mam pewności czy to samczyk... Ale jeżeli on/a jest taki młodziutki/a, to woskówka jeszcze się wybarwi (od wczoraj mam dwa młodziutkie szeki, nawet jeszcze nie wrzucam ich zdjęć do identyfikacji, bo albo to są dwie samice, albo parka- bardzo bym chciała żeby to była parka...).
A jeżeli chodzi o mutacje, to paraniebieski (typu nie określę, może drugi?), a przy tym dilute (przynajmniej tak mi się wydaje, ale super byłoby gdyby ktoś jeszcze na niego spojrzał).

Moana - 2017-07-23, 10:36

Moze byc samiczka. Terry (Hodowca od ktorego ja mam.) powiedzial, ze jest duze prawdopodobienstwo, ze to samczyk, ale i on pewnosci nie mial, a doswiadczenie ma i wiedze tez. Fakt, ze mowie o nim jak o chlopaku nie przesadza sprawy.
Co to jest "typ drugi"?
Czym sie rozni od pierwszego?

Chiara - 2017-07-23, 17:11

Moana napisał/a:
Co to jest "typ drugi"?
Czym sie rozni od pierwszego?

Przepraszam, pomyliłam typ 1 z 2, ale po przeanalizowaniu tego wszystkiego i przeczytaniu kilku nowych (przynajmniej dla mnie) artykułów dochodzę do wniosku, że mutacje paraniebieskie są o wiele bardziej skomplikowane niż wiele osób myśli. Chyba najbardziej dokładny będzie ten artykuł:
paraniebieskie
Niech Cię nie odstraszy sporo naukowych terminów, zresztą nie jest ich wcale tak dużo jak w innych publikacjach, które mniej wyjaśniają niż ta.
Artykuł ten polecam także innym zainteresowanym papużkami falistymi paraniebieskimi.
Wyjaśnia on wiele wątpliwości jakie miałam w związku z mechanizmem powstawania "żółtej maski", a jednocześnie są tutaj tak ciekawe rzeczy, jak fakt, że papużki paraniebieskie te u których widać żółtą maskę w rzeczywistości są jednofaktorowymi osobnikami tego typu mutacji- u papużek dwufaktorowych nie ma w fenotypie żadnych różnic- wyglądają jak "zwykłe" niebieskie.

Wracając do Twojego, Monaa samczyka, moim zdaniem (które jest tutaj jedynie efektem przeczytanego artykułu, gdyż poprzednio wydawało mi się iż jest to Goldenface- próbowałam nawet znaleźć stosowny fragment na znanym nam obu blogu, ale artykułu o paraniebieskich już na nim nie ma...). A jako że sama nie jestem żadnym ekspertem, wydaje mi się, że Twój samczyk ma w sobie połączenie dwóch mutacji- typu 2 i 3 (w artykule jest zdjęcie ptaka który ma podobną maskę i rozłożenie koloru). Jeśli chodzi o samiczkę, wd tego artykułu wygląda ona na typ 1, czyli "creamface".

Na końcu przyznam, że wd mnie artykuł ten jest w pewien sposób nowatorski. Jak najbardziej rozumiem opisane tu mechanizmy związane z jednym i dwoma faktorami- ma to sens. Jednak przyzwyczajona byłam do innego podziału typów paraniebieskich papużek- bodajże ten, który tutaj jest nazywany pierwszym, poprzednio był drugi i nie miał nazwy. Ale to są już moje własne uwagi.

Moana - 2017-07-23, 18:12

Teraz to mi sie juz pozajaczkowalo. Ktora samiczka? Mowisz o paraniebieskiej doroslej mojej? Poki co skupiam sie na tym kolorowym teoretycznie kolesiu, nazwalismy go Tango.
Ide poczytac ten artykul, aczkolwiek juz przy Twoim jegopisie zaczelam wymiekac. "Jednofaktorowy", "dwufaktorowy"...
Co do "face" to oni tu jada rowno - "yellowface" i nie rozdrabniaja sie na odcienie, o ile zdazylam sie polapac.
CZy ja dobrze rozumiem, ze kolor "bazowy" to jedno, skrzydla to drugie, glowa to trzecie w okreslaniu mutacji?

Chiara - 2017-07-24, 10:52

Moana napisał/a:
Teraz to mi sie juz pozajaczkowalo. Ktora samiczka? Mowisz o paraniebieskiej doroslej mojej? Poki co skupiam sie na tym kolorowym teoretycznie kolesiu, nazwalismy go Tango.

Ok, na razie skupmy się na samczyku, choć tak, myślałam o Twojej dorosłej samicy.α

Cytat:
Ide poczytac ten artykul, aczkolwiek juz przy Twoim jegopisie zaczelam wymiekac. "Jednofaktorowy", "dwufaktorowy"...
Co do "face" to oni tu jada rowno - "yellowface" i nie rozdrabniaja sie na odcienie, o ile zdazylam sie polapac.
CZy ja dobrze rozumiem, ze kolor "bazowy" to jedno, skrzydla to drugie, glowa to trzecie w okreslaniu mutacji?

Tzn w Anglii na paraniebieskie mówi się "Yellowface"? Pewnie to taki skrót jak u nas "paraniebieskie", też w rozmowie nikt nie używa sformułowań Goldenface, Yellowface​ czy creamface (to już jest zupełnie nowe dla mnie określenie).
Jeżeli chodzi o mutacje, to tak- osobno patrzysz na podstawę, a osobno na falistość. Z tym że falistość bardzo często wpływa na kolor (czy raczej nasycenie koloru) podstawy- tak się dzieje u wszystkich mutacji typu dilute (dilute, jasnoskrzydła, szaroskrzydła- w tym jasnoskrzydła traci nacycenie tylko o 10%), spangle czy Texas claerbody. Gdzieś miałam zapisane o ile jaka mutacja rozjaśnia kolor podstawy, ale często jest to widać gołym okiem (wtedy do określenia mutacji musisz wyobrazić sobie jak ta papużka wyglądałaby przy standardowej falistości- ja tak robię 😉).
Jeżeli chodzi o głowę, to bez przesady. Znane są tylko dwa typy mutacji mających wpływ na wygląd głowy- jedną to jest blackface (bardzo rzadko spotykana)- na stronie pierwszej masz zdjęcie takich papużek. Druga to wszystkie trzy paraniebieskie, których temat sam w sobie jest bardzo skomplikowany...

Moana - 2017-07-24, 15:59

I oczywiscie jak Kingusia zaczyna, to musi od najbardziej pokreconych zaczac, bo inaczej by sie nie liczylo. :lol:
Przyokazyjnie, po lekturze podlinkowanego przez Ciebie artykulu, przygladnelam sie Renatce i masz 100% racje, to jest cream face - jej maska jest malusia i dosc jasna. To dorosly ptak, ma dobrze ponad pol roku, wiec powazniejszych zmian juz sie nie spodziewam.
Renatka zdaniem hodowcy tutejszego jest "sky blue yellowface", o falistosci jakos sie minelo z uchem.
Tango hodowca okreslil jako "rainbow", ale tez mowil, ze "rainbow" to nie jest mutacja, a mix mutacji. I ze Tango jest "pastel", ale z wiekiem kolory nieco sie wzmocnia. U Renatki to wzmocnienie kolorow widac golym okiem, ona byla bledsza jako mlodka, z wiekiem stala sie bardziej jaskrawa.

Chiara - 2017-07-26, 03:38

Moana napisał/a:
I oczywiscie jak Kingusia zaczyna, to musi od najbardziej pokreconych zaczac, bo inaczej by sie nie liczylo. :lol:
Przyokazyjnie, po lekturze podlinkowanego przez Ciebie artykulu, przygladnelam sie Renatce i masz 100% racje, to jest cream face - jej maska jest malusia i dosc jasna. To dorosly ptak, ma dobrze ponad pol roku, wiec powazniejszych zmian juz sie nie spodziewam.
Renatka zdaniem hodowcy tutejszego jest "sky blue yellowface", o falistosci jakos sie minelo z uchem.
Tango hodowca okreslil jako "rainbow", ale tez mowil, ze "rainbow" to nie jest mutacja, a mix mutacji. I ze Tango jest "pastel", ale z wiekiem kolory nieco sie wzmocnia. U Renatki to wzmocnienie kolorow widac golym okiem, ona byla bledsza jako mlodka, z wiekiem stala sie bardziej jaskrawa.

Super :lol: , to wszystko by się zgadzało jeśli chodzi o Renatkę, jeszcze tylko jeśli zamierzasz mieć po niej młode, musisz odpowiednio dobrać jej samczyka, żeby zachował cechy rainbow (myślę, że w tym wypadku możesz liczyć na swojego hodowcę). Rainbow to "mix" mutacji (kombinacja) paraniebieskiej, jasnoskrzydłej, opalowej. Paraniebieskie mogą się krzyżować pomiędzy sobą, te trzy typy (tak żeby było weselej), więc czasami dojście do tego,
z jakim ptakiem mamy do czynienia jest trochę skomplikowane ;-) .
Jeżeli chodzi o Tango już pisałam- mnie przypomina on swoim typem ptaka z artykułu z tego zdjęcia w załączniku, ale nie patrz na lekko fioletowawy kolorek, tylko na maskę i jak to wygląda w połączeniu z Twoim kobaltem. Z tego co jest napisane, jest to Goldenface dwufaktorowy (ma dwa geny mutacji Goldenface) i oprócz tego jeszcze jeden
typu drugiego (wiem że to jest skomplikowane :roll: ).

P.S. Jednak coś mi się kojarzy, że Tango ma żółty kolor rozlany poza część twarzową, a wtedy to już znaczyłoby że jest zupełnie innego połączenia mutacji paraniebieskich (typ 2 na pewno, ale z.czym to już musiałabym się wczytać jeszcze raz, bo na czysty typ drugi on jest za ciemny- no chyba że fakt bycia kobaltem aż tak wpływa na brak tego turkusowego kolorku, ale wątpię- byłby on po prostu nieco ciemniejszy).
Cały czas mam nadzieję że odezwie się ktoś kto ma przerobione paraniebieskie "od a do z"...

Raffy - 2017-07-26, 08:49

Ja mam trochę "żółtogłowych" papużek, nie bawię się w jakieś naukowe nazwy :)= Dla mnie są 3 paraniebieskie, zwykla, intensywnie zoltoglowy i chyba goldenface, bo ptak po pierzeniu zielenieje i to w znacznym stopniu.


Przy laczeniu zwyklej paraniebieskiej np z goldenface, mlode wychodza takie i takie.

Pozniej wstawie parę fot :)

Raffy - 2017-07-26, 18:16



Goldenface cremino? nie wiem



roznica miedzy zwykla paraniebieska a intensywna (ale nie goldenface, chyba)


tu juz goldenface, gdyz ptak zzieleniał bardzo znacznie (ptak od zuzel kiedyś)

Moana - 2017-07-27, 16:14

Chiara, co do Renatki, to ona teczowa nie jest - to paraniebieska panna i tyle. Samczyk?? Jak bedzie chciala to Herman (Szary niebieski) jest dostepny. :lol: Najwyzej sie jej kolorki "spsuja". Tak, Tango ma zolte poza maska - na torsie jest zielonkawy.
Raffy, oblednie wyglada ten ptasior na ostatnim zdjeciu. Jak on wyglada w calosci?

Chiara - 2017-07-27, 17:05

Raffy, ładne masz papużki, tylko pozazdrościć :-P .
Jeżeli nie interesuje Cię jakie dokładnie masz paraniebieskie, rozumiem, ale gdybyś był ciekawy polecam ten artykuł:
artykuł o paraniebieskich
Rzuca on nieco nowe światło na tzw. typ pierwszy, nazywany tutaj Creamface, mam też jakieś wrażenie, że podana w artykule kolejność typów (typ 1- Creamface, typ 2- Yellowface, typ 3- Goldenface) została trochę zmieniona względem tego, co wcześniej miałam okazję czytać (ale mogę się mylić).

A jeżeli chodzi o Twoje, Raffy, papużki, to nie bardzo rozumiem dlaczego doszukujesz się u swoich lutino mutacji paraniebieskich? Chodzi o jednego z rodziców? (Choć jeśli tak by było, dziwiłbym mnie brak zielonych papużek, które niezależnie czy tym paraniebieskim byłaby matka czy ojciec musiałaby wyjść- tymczasem są same lutino). Lutino mogą być szpaltami na paraniebieskie, ale w przypadku połączenia np dwóch lutino (czego nie powinno się robić, ale to już inny temat) mutacja paraniebieska pojawiłaby się również w fenotypie... Może zapytam po prostu- jacy są rodzice tych papużek lutino?

Paraniebieskie masz cudne :-) .Jeżeli chodzi o dokładne określenie typów ja nie daję sobie z tym jeszcze rady, mogę co najwyżej spróbować napisać swoje wnioski.
Ptaszki z pierwszego zdjęcia to moim zdaniem Creamface (typ 1) u ptaka jaśniejszego (spangle 1f), i kobalt Yellowface (typ 2, być może krzyżówka typu 2 i 3- Goldenface- przeczytaj ten krótki artykuł wtedy będziesz wiedział skąd takie przypuszczenia).
Samczyk z ostatniego zdjęcia jest boski, to jest Goldenface, ale nie ma tego charakterystycznego turkusowego kolorki, bo jest to kobalt (choć moim zdaniem pomimo wszystko powinien mieć, być może jest to po prostu Goldenface dwufaktorowy- wtedy już te kolory zachowują się inaczej- wszystko to jest w podlinkowane artykule).

Życzę Ci powodzenia w hodowli :-D .

P.S. Ja dzisiaj zamawiam dwie nowe paraniebieskie, na.pewno wśród nich będzie jeden Goldenface (szaroskrzydły w prawdzie, ale do niego będzie samiczka spangle- jeżeli będą młode to będą to spangle).

Jeszcze jedno co mnie zastanawia- u Goldenface rysunek skrzydeł. Nawet nie chodzi mi o fakt że jest na nich żółty nalot (u ptaków jednofaktorowych, z tego co zrozumiałam), ale nijak nie tłumaczy to redukcji melaniny (końcówki skrzydeł są białe). Jedyną rozsądną odpowiedzią byłaby że ptak z podlinkowanego artykułu jest jasnoskrzydły, jednak nie ma wzmianki na ten temat... Może ktoś ma jakąś teorię na ten temat?

Raffy - 2017-07-28, 11:13

hello

Papuzki mam zwyczajne, nie przesadzajcie :-P

Chiara, na wiekszosc ci odpisze pozniej, bo rower czeka i musze na wyprawe do dalekiego lasu po cos dla krewetek :mrgreen:

Co do paraniebieskich 'lutino' ? Mi bardziej chodzilo o paraniebieskie albino, zwane cremino. Bo są takie. Mialem kiedys taka zwykla samiczke cremino, bez szalu - bladozolta glowka i mlode wyszlo takie:

środek zdjecia :-)

No, a potem kupilem kiedys samiczke, ktora wygladala jak cremino - tylko glowke miala nieznacznie zolta, a potem się rozlało co widac na tym zdjeciu:


to 2 rozne ptaki, a mlode po tej samicy z podobnym samcem:

są jasniejsze i bardziej zolte :mrgreen:

co do teczowych to podobno wazna jest u nich mutacja jasnoskrzydla, kiedys zuzel mi podpowiedziala. I mam takie gagatki:


widac pierwsze zielonkawe piorka na skrzydle

zresztą część ptaków mam od zuzel po jej likwidacji hodowli, a tego artykulu ni w zab nie rozumiem - musze wypic dobrego drinka i na spokojnie :mrgreen:

i jeszcze takie malce hasaja, nie wiem co to ale fajne :mrgreen:



Zdjecie Goldena znajde pozniej, albo jest on tam w galerii na tej stronie co chiara podlinkowala - to ten ptasior

zreszta nie wiem, czy goldenface nie powoduje ze ptak zielenieje cale zycie? Golden kiedys byl do polowy niebieskawy - gora zielonkawa w wieku 5lat. Teraz ma osiem, jest praktycznie caly zielony. Zobacze co z tego mlodzika bedzie, ma pierwsze zielone na skrzydle iii niech zyje :cmok:

Chiara - 2017-08-28, 22:34

Cytat:
Co do paraniebieskich 'lutino' ? Mi bardziej chodzilo o paraniebieskie albino, zwane cremino. Bo są takie. Mialem kiedys taka zwykla samiczke cremino, bez szalu - bladozolta glowka i mlode wyszlo takie (...)

Fajny ptaszek, mnie chodziło o termin paralutino, ale już wiem o co chodzi 😉. Twój to cremino paraniebieskie, ostatnio podoba mi się mutacja paraniebieska (któraś z trzech :mrgreen: ) w kombinacji z szekiem 2f albo właśnie cremino, nie mówiąc już o szekach 1f- bardzo fajne to wygląda.

Ten artykuł w skrócie dotyczy nowego spojrzenia na mutacje paraniebieskie- pierwsza nazywana jest creamface i ujawnia się tylko u heterozygot (u ptaków dwufaktorowych maska jest już biała, ale ptak taki skrzyżowany z niebieskim da potomstwo paraniebieskie, creamface jednofaktorowe). I tak samo omówiona reszta mutacji paraniebieskich- czyli Yellowface i Goldenface, które w wydaniu jednofaktorowym powodują (po pierwszym pierzeniu) zielenie (czy zmianę na kolor turkusowy) całego upierzenia ptaka- przykładem może być Twoja samiczka, ta o której piszesz że rozlał jej się kolor żółty. Z kolei u dwufaktorowych Yellowface i Goldenface tylko głową jest żółta, u Goldenface występują te charakterystyczne znaczenia na ogonie itd, ale generalnie barwa upierzenia (niebieska) nie ulega zmianie.
Tyle teorii, teraz będę chciała przetestować to w praktyce... Chociaż sprawę utrudnia fakt, że większość naszych paraniebieskich to mieszańce np Yellowface Goldenface... I przyznam że tej części artykułu na razie nie ogarniam, tzn nie umiem w praktyce sklasyfikować moich papużek. Wiem że na pewno mam 3 jednofaktorowe Goldenface i jedną lub dwie dwufaktorowe, choć jeszcze pierzenie przed nimi... Kiedyś jedną z mutacji paraniebieskich opisywano jako oddziałującą na podstawę (niebieską), w sposób że po pierwszym pierzeniu robiła się od "miętowej" po turkusową, więc trochę sprzeczne są te różne opinie i chyba dopiero własną praktyka pozwoli mi wyrobić swoje zdanie (a chociaż papużki mam od m/w trzech lat teraz, dopiero obecnie w pełni wciągnęłam się w ich genetykę czy mutacji- wcześniej były po prostu pupilami, ale jak zobaczyłam, jakie ładne można wyhodować młode, ciężko się nie pokusić...)

Przedwczoraj dostałam kolejne cztery papużki, w tym jedną śliczną samiczkę mutacji białej czarnookiej. I tutaj miałabym prośbę o jak najwięcej wiadomości o tej mutacji (niektórzy piszą że to spangle 2f, ale wymieniana jest jako osobna mutacja, nie ma też charakterystycznych dla spangle obramówek lotek). Jaki samiec byłby najlepszy dla takiej panienki? (Ta moja jest w prawdzie prawie sparowana już z kobaltem jasnoskrzydłym spangle 2f, ale warto wiedzieć takie rzeczy). To jest młoda samiczka, mówiąc "sparowana" mam na myśli związana.

Próbowałam w załączniku podesłać też zdjęcia innych moich papużek, ale najpierw muszę je obrobić (są za ciężkie).
:ptak1:

Cytat:
(...) jeszcze takie malce hasaja, nie wiem co to ale fajne

Też jakby cremino paraniebieskie, chociaż tyłu nie widać więc nie wiem...

Cytat:
zreszta nie wiem, czy goldenface nie powoduje ze ptak zielenieje cale zycie? Golden kiedys byl do polowy niebieskawy - gora zielonkawa w wieku 5lat. Teraz ma osiem, jest praktycznie caly zielony. Zobacze co z tego mlodzika bedzie, ma pierwsze zielone na skrzydle iii niech zyje

Tak, Goldenface (szczególnie jednofaktorowe) powoduje zielenienie po pierwszym pierzeniu. Ptaki są albo turkusowe, ale widywałam i takie "pistacjowe", prawie całkiem zielone (bo i Yellowface w jednym faktorze wd tego nowego artykułu też trochę zmieniają barwę, ale tak jak pisałam muszę to jeszcze sama "przerobić"- bo te paraniebieskie co mają np jeden gen Yellowface i jeden Goldenface, już nie zielenieją (jako paraniebieskie dwufaktorowe- jeśli chodzi o redukcję psittaciny). Trochę to skomplikowane, ale ja się w to wyciągnęłam, teraz tylko poprzeć teorię praktyką bym chciała...

Al - 2017-08-30, 16:58

Chiara, to o mojej papudze białej o czarnym oku ktora genetycznie jest niebieska spangle 2F - bo wiadomo po jakich jest rodzicach
Cremino to też paraniebieska w połączeniu z lutino. U paraniebieskich sa po prostu różne sytuacje: różne mutacje paraniebieskie , czy w formie heterozygotycznej czy homozygotycznej i dlatego różny ten żółty kolor u nich.

Chiara - 2017-09-04, 09:24

Al napisał/a:
Chiara, to o mojej papudze białej o czarnym oku ktora genetycznie jest niebieska spangle 2F - bo wiadomo po jakich jest rodzicach

W takim razie wiadomo co to za kombinacja, nie trzeba jej próbować sklasyfikować? 🤔

Cytat:
Cremino to też paraniebieska w połączeniu z lutino.

Tzn tak jak paraniebieska jest pośrednia pomiędzy zieloną a niebieską to cremino pomiędzy lutino i albino? Wiadomo że też jest redukcja psittaciny, ale czy działa jedna z tych mutacji które mamy u paraniebieskich?
A maluszki kolegi z postu nad moim, jakbyś nazwała? Bo barwa cremino, ale maska jakby bardziej żółta... Cremino "w wersji Goldenface"? Chyba swoje własne nazewnictwo stworzę :mrgreen:

Cytat:
U paraniebieskich sa po prostu różne sytuacje: różne mutacje paraniebieskie , czy w formie heterozygotycznej czy homozygotycznej i dlatego różny ten żółty kolor u nich.

O trzech różnych mutacjach wiedziałam wcześniej, o hetero- i homozygotach dopiero z tego artykułu się dowiedziałam, ale najbardziej zakręcone jest dla mnie rozpoznawanie krzyżówek np Yellowface i Goldenface (bo i o tym jest tam mowa).

Na jednej z grup już pisałam o samiczce białej czarnookiej, część osób pisało że to odrębna mutacja a Ty że to spangle 2f. Zastanawia mnie tylko (zakładając że to spangle) jaka jest podstawa, jeżeli papużka jest czysto biała (chodzi mi teraz o moją samiczkę, może będziesz kojarzyć...).

JC - 2017-09-04, 09:46

Spangle są mutacją domunującą, więc jak tą białą skrzyzujesz z dowolnym ptakiem (za wyjatkiem spangla) to ci wyjdą wszystkie młode spangle 1 faktorowe.
Al - 2017-09-04, 16:53

Chiara, ja nie pisalam o wszystkich tylko o mojej, oczywiscie, ze jest mutacja biala o czarnych oczach, ale nie do odróżnienia od innej która wizualnie jest biala a genetycznie inna, potem ludzie sie dziwia, dlaczego w legu nie maja białych falek jak rodzice biali :P
Chiara - 2017-09-04, 22:29

Al napisał/a:
Chiara, ja nie pisalam o wszystkich tylko o mojej, oczywiscie, ze jest mutacja biala o czarnych oczach, ale nie do odróżnienia od innej która wizualnie jest biala a genetycznie inna, potem ludzie sie dziwia, dlaczego w legu nie maja białych falek jak rodzice biali :P


Z tego co zrozumiałam pisałaś wcześniej że ta moja samica może być spangle 2f, przynajmniej tak zrozumiałam (nie tutaj, na grupie), żeby wiadomo było o jaką samiczkę chodzi, wrzucę fotkę w załączniku.
Wiadomo że jest to mutacja biała czarnooka, dziedziczy się recesywnie autosomalnie, nie wiem czego się tutaj doszukiwać... Być może są takie spangle o jakich piszesz, chociaż wszystkie spangle jakie mam (jeden siedzi obok białej samicy, kobalt) mają podstawę "rozrzedzoną" o m/w 50% (zależy to też od mutacji towarzyszących, jeżeli są). Ale.nigdy, w żadnej sytuacji nie spotkałam się że spangle rozjaśnionym do białego, chociaż przyznaję że temat falistych wciągnął mnie dopiero niedawno tak już poważniej. Jeżeli więc są spangle 2f z białą podstawą (wizualnie) chętnie zobaczyłabym takiego ptaka, choćby dla porównania...

JC, wiem że spangle to mutacja dominująca :-) . Chodzi o to, że moja samica (ta ze zdjęcia) to nie spangle... Wiem że dobrze znasz się na dziedziczeniu, więc pozwolę sobie zapytać- z jakim samcem skrzyżował byś taką samicę? (Trochę teraz polemizuję, bo jak na razie dobrała się z tym kobaltem że.zdjęcia, ale niedługo będę łączyć dwa stadka falistych, w tym drugim mam np samca szeka australijskiego niebieskiego 2f, optycznie chyba takie rozwiązanie byłoby ciekawsze? (A mutacja biała czarnooka też byłaby dziedziczona w genotypie).

Al - 2017-09-05, 17:20

jezeli nie wiesz jacy byli rodzice białej, jakich mutacji jest ona nosicielem, to można sobie tylko wróżyć, w dodatku jak masz zamiar miec stado, to i tak ptaki dobiorą sie jak one chcą a nie tak ja ty byś tego chciała
JC - 2017-09-05, 17:57

Na dziedziczeniu sie trochę znam, ale nigdy nie spotkałem w praktyce papużki falistej białej czarnookiej która by nie była 2 faktorowym spanglem niebieskim. Słyszałem opowieści o takich, ale każda która miała niby być nową mutacją zawsze po lęgach okazywała się spanglem. Skrzyżuj z tym kobaltem, to jak przypuszczam wyjdą ci ładne młode czyli ptaki w kolorze niebieskim z jasnymi skrzydłami czyli spangle niebieskie 1 faktorowe.
Chiara - 2017-09-20, 01:12

JC napisał/a:
Na dziedziczeniu sie trochę znam, ale nigdy nie spotkałem w praktyce papużki falistej białej czarnookiej która by nie była 2 faktorowym spanglem niebieskim. Słyszałem opowieści o takich, ale każda która miała niby być nową mutacją zawsze po lęgach okazywała się spanglem. Skrzyżuj z tym kobaltem, to jak przypuszczam wyjdą ci ładne młode czyli ptaki w kolorze niebieskim z jasnymi skrzydłami czyli spangle niebieskie 1 faktorowe.

Ja się jeszcze zastanawiałam czy nie jest to paraalbino jasnoskrzydłe (jeśli chodzi o termin paraalbino to nie wiem czy tak się mówi, inaczej może niebieskie paralutino?). Panienka musi jeszcze ze 3 miesiące poczekać aż ją puszczę na lęgi, ale generalnie myślę albo o tym kobalcie który jest z nią w klatce, albo o samczyku paraniebieskim (Goldenface 1f.) spangle 2f opal. Kobalt też jest spangle 2f opal...
Podoba mi się bardzo ta samiczka, chciałabym takie młode uzyskać, ale ciężko jeśli nie wiadomo jaka to kombinacja (mutacja?). Ona mieszka z trzema innymi papużkami, ale z dwóch samców (tych których wymieniłam) jeszcze jakoś z żadnym się nie sparowała, może dlatego że jest młoda (chociaż już dojrzała). Widziałam​ też ogłoszenie gdzie ktoś miał identycznego samca na sprzedaż, przyznam że zastanawiam się czy go nie kupić dla niej i oddzielnie trzymać parki... (Moją małą hodowlę mam generalnie nastawioną na tęczowe papużki w różnych wersjach, tzn fioletowe, szare, różne niebieskie i do tego szeki dominujące- w sumie w tej chwili 10 papużek).

Chiara - 2017-09-20, 01:12

Przepraszam, zdublowałam post.
Chiara - 2017-10-28, 21:51

Przepraszam że tak wałkuję ten temat mojej białej czarnookiej samiczki, ale od momentu kiedy ją dostałam, zbierałam informacje a propos białych papużek, różnic pomiędzy nimi itd. Na dzień dzisiejszy mam już pewność, że Bella to prawdziwa biała czarnooka samiczka, sprawdzałam to na różnych zagranicznych stronach (u nas niestety brakuje informacji na ten temat). JC miał tutaj rację że papużki te często są mylone ze spangle 2f, ale na podstawie wyglądu oka można tę różnicę wychwycić (tak samo jak odróżnić ją od albino, do której też wizualnie jest podobna na pierwszy rzut oka). U spangle oko dorosłego ptaka ma wyraźną tęczówkę, natomiast oczy albino są czerwonawe- natomiast oko papużki białej czarnookiej (ang.white dark eyed clear) jest czarne, z wiekiem nie pojawia się żadna widoczna tęczówka, natomiast czasami, gdy papużka patrzy w bok, widać białko oka. To chyba jest taka najbardziej uderzająca różnica, druga sprawa to woskówka u samców (to wiem już z opisu gdyż sama mam samiczkę). Zamiast koloru niebieskiego u dojrzałych płciowo samców woskówka ma kolor liliowo-fioletowy.
Istnieje także odmiana żółta czarnooka, która w 1994 roku została uznana jako oddzielna mutacja. Tutaj jest opis papużki tej odmiany, który dotyczy także białej:
żółta i biała czarnooka

W załączniku zdjęcie mojej papużki, która- jeśli szczęście dopisze- na wiosnę będzie łączona w parę. W tej chwili jest jeszcze dość młoda.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group