aviornis.com.pl
Portal hodowców ptaków i zwierząt ozdobnych

Lory i lorysy - Lorysa górska/ tęczowa (Trichoglossus haematodus)

Michallip - 2009-03-18, 21:37
Temat postu: Lorysa górska/ tęczowa (Trichoglossus haematodus)
Witam Wszystkich,

Jestem nową osobą na forum i za namową Jacka ("Wanted") chciałbym umieścić poniżej opis lorys górksiej/wielobarwnej, tęczowej/ podgatunku T.h. moluccanus. Papugi te hoduję od ponad roku i niedawno złozyły one u mnie swoje pierwsze jajka. Niestety okazało się, ze obie papugi to samiczki bo w gnieździe znalazło się 6 jajek, gdzie w normalnych warunkach samica składa 2-3 sztuki. :-) Mam nadzieję, że do panienek już wkrótce dołączy samczyk i kolejne lęgi papugi powtórzą z sukcesem.

_____________________________________________
Lorysa górska / tęczowa (Trichoglossus haematodus moluccanus)

Lorysy górskie/tęczowe to niewielkie papugi dorastające do około 30cm. Pochodzą one ze wschodniej części Australii i południowych wysp Azji. Występują na takich terenach jak Australia, wyspy Indonezji Wschodniej (Moluki i Zachodnia Nowa Gwinea), Papua-Nowa Gwinea, Nowa Kaledonia, Wyspy Salomona i Vanuatu. Zostały wprowadzone też do Perth, Zachodnia Australia, Auckland, Nowa Zelandia i Hongkongu.
Obecnie rozpoznano i opisano 21 podgatunków lorysy górskiej, które różnią się między sobą wielkością i detalami ubarwienia. Najbardziej znane są podgatunki T.h. mollucanus oraz T.h. rubritorquis. Ptaki te są niezwykle barwnymi stworzeniami. W ich upierzeniu dominuje kolor zielony, fiolet, czerwień, pomarańcz. Poniżej kilka fotek obrazujących ubarwienie lorys.

Ptaki te są nektarożercami. Oznacza to że nie pobierają pokarmu w formie nasion i orzechów jak inne papugi ale odżywiają się nektarem i pyłkiem kwiatów, miękkimi soczystymi owocami, kwiatami. W hodowli domowej można je karmić gotowymi pokarmami przeznaczonymi dla lor i lorys. Ptaki bardzo chętnie spożywają taki pokarm. Jeśli codzienną porcję firmowej mieszanki uzupełnimy przecierami warzywno-owocowymi, moczonymi biszkoptami, sokami typu KUBUŚ/Pysio nasze papugi będą optymalnie odżywione. Do picia powinny mieć zawsze dostępną świeżą wodę. Moim lorysom podaję również kilka razy w tygodniu wodę z rozpuszczonym w niej miodem oraz larwy mączników, na które papugi z upodobaniem polują. Z racji tego, że lorysy odżywają się płynnym pokarmem a ich odchody są bardziej wodniste niż kupki innych papug szybko brudzą swoje otoczenie. W pokarmach zawierających sporo cukrów szybko mnożą się bakterie dlatego też klatki lorys oraz ich otoczenie należy często i regularnie sprzątać.

Klatka dla lorys powinna być bardzo duża, gdyż papugi te są bardzo ruchliwe. Można w niej zawiesić kilkanaście zabawek, lin, huśtawek, które lorysy z upodobaniem będą maltretować. Lorysy uwielbiają kąpiele i kilka razy w tygodniu powinny być zraszane letnią wodą.

Lorysy górskie mogą z powodzeniem przystąpić do lęgów w drugim roku życia. Samiczka składa 2 (wyjątkowo 3) jajka, które wysiaduje przez 24 dni. Młode opierzają się i opuszczają budki po kolejnych 60 dniach. Przez następne 30 dni są jeszcze dokarmiane przez rodziców i powoli się usamodzielniają. Budka lęgowa o średnicy około 30 cm powinna być stale dostępna, gdyż lorysy chętnie spędzają w niej noce.

Lorysy bardzo łatwo się oswajają. Szybko przyzwyczajają się do opiekuna i chętnie pobierają pokarm wprost z jego dłoni. Z racji swojej wrodzonej gadatliwości szybko zaczynają powtarzać zasłyszane dźwięki i słowa.

Kilka faktów i mitów:

* odchody lorys wcale nie śmierdzą bardziej niż odchody innych papug, ich konsystencja jest bardziej wodnista, dlatego też klatkę należy sprzątać regularnie
* lorysy w hodowlach domowych pobierają drobne ziarna i słonecznik – nasiona nie powinny stanowić jednak podstawy ich diety i ptaki ZAWSZE powinny mieć dostęp do pokarmów miękkich, papek, słodkich nektarów i owoców
* papugi te są bardzo odważne i ciekawskie, co powoduje że nie czują przed człowiekiem niepohamowanego lęku - często zdarza się, że w przypadku gdy jedna papuga potrzebuje pomocy (np. została schwytana przez opiekuna) pozostałe lorysy bez wahania rzucają się jej na pomoc
* papugi te, mimo, że nie rozłupują orzechów, mają bardzo mocne i silne dzioby o czym się już mogłem sam przekonać :-)
* lorysy uwielbiają być w centrum uwagi – wystarczy podejść do woliery a od razu zaczną podskakiwać na żerdkach, świergolić, nawet jak nie są specjalnie oswojone.




Tekst autora zamieszczony jest też i pochodzi wraz z fotkami z jego strony.
www.aleksandretta.republika.pl

wanted - 2009-03-18, 21:51

Ja od siebie mogę tylko dodać, że są to cudowne ptaki i od kilku ładnych lat już o nich rozmyślałem. Szukałem kontaktów, wiadomości i wszelkich informacji. W zeszłym roku byłem bliski zakupu parki ze Zwolle ale cena osiągnęła bagatelnie wysoką sumę więc odpuściłem.
W tym roku jestem już szczęśliwym posiadaczem parki tych papug z czego się cieszę.
Z obserwacji moich zauważyłem też, że nie taki diabeł straszny jak go opisują - piszę tu o utrzymaniu tych ptaków.




Michallip - 2009-03-18, 21:53

To fakt. Wbrew pozorom papugi te wcale nie są trudne w hodowli i wcale nie brudzą wiecej niz inne gatunki ziarnojadów.
wanted - 2009-03-18, 22:06

Lorysa górska (Trichoglossus haematodus) – ptak z podrodziny lor, rodziny papugowatych, zamieszkujący we wschodniej i południowo-wschodniej Australii, Nowej Gwinei i na wielu wyspach Indonezji. Została introdukowana w Perth w Australii Zachodniej, w Auckland w Nowej Zelandii oraz w Hongkongu.

Wygląd zewnętrzny
Mały, bogato ubarwiony ptak o długim ogonie. U poszczególnych podgatunków występują drobne różnice w kolorystyce. Skrzydła, grzbiet i ogon są połyskująco ciemnozielone. Silny, zakrzywiony dziób koloru szkarłatu, kark jest żółto-zielony, często żółty. Głowa niebieska lub czarno-niebieska pokryta delikatnym, czerwonawym kreskowanym wzorem. Pierś jest czerwona z niebieskimi poprzecznymi pręgami lub czerwona, a po bokach żółto-czerwona. Brzuch jest mniej lub bardziej rozlegle niebieski. U samca oczy są koloru jasnoczerwonego, natomiast u samicy są jasnopomarańczowe.
Rozmiary
dł. ciała: 25-32 cm, rozpiętość skrzydeł: 17 cm
Waga
133 g
Zachowanie
Prowadzą częściowo koczowniczy tryb życia. Często zmieniają miejsce pobytu w poszukiwaniu pokarmu. Kwitnące drzewa lokalizują za pomocą wzroku lub dzięki nawoływaniom innych przedstawicieli gatunku. Żyją parami lub w małych stadach. Często przesiadują w listowiu drzew. Śpią gromadnie lub szukają w pojedynkę dziupli w drzewach. Przelatują nad otwartymi przestrzeniami, uderzając szybko i płytko skrzydłami.
Długość życia tych ptaków na wolności dochodzi do 20 lat.

Środowisko
Lasy deszczowe, drzewostany eukaliptusowe i inne typy lasów. Czasami przebywają w przybrzeżnych zaroślach, a także w lasach mangrowych i ogrodach.

Pożywienie
Głównym pokarmem lor są pyłek kwiatowy i nektar, które zbierają za pomocą kępki długich brodawek znajdujących się na czubku języka. Nie gardzą owocami, jagodami, a nawet drobnym ziarnem. Niekiedy żywią się również owadami i bezkręgowcami, które żyją w kwiatach.

Lęgi
Zachowanie godowe
Okres godowy i lęgowy trwa od czerwca do stycznia.
Gniazdo
Zakładane są w dziuplach starych, spróchniałych drzew.
Jaja i wysiadywanie
Samica składa od 2 do 3 jaj, które są wysiadywane (głównie przez samicę) około 25-27 dni.
Pisklęta
Młode po wykluciu karmione są przez obydwoje rodziców. Gniazdo opuszczają po około 60 dniach, lecz jeszcze przez okres trzech tygodni są dokarmiane przez rodziców. Młode są podobne do rodziców, maja jednak krótsze pióra ogonowe, a ich dzioby nie są jeszcze mocno czerwone.

Podgatunki

* Trichoglossus haematodus intermedius – południowe wybrzeże Nowej Gwinei
* Trichoglossus haematodus brooki – Wyspa Spiriti i Wyspy Aru
* Trichoglossus haematodus nigrogularis – Wyspy Kai, Wyspy Aru oraz południowa Nowa Gwinea
* Trichoglossus haematodus djampeanus – wyspa Tanahjampea, południowy Celebes
* Trichoglossus haematodus capistratus – wyspa Timor
* Trichoglossus haematodus forsteni – wyspa Sumbawa
* Trichoglossus haematodus haematodus – południowe Moluki, zachodnia Papua oraz zachodnia Nowa Gwinea
* Trichoglossus haematodus massena – wschodnia Nowa Gwinea, Luizjady, Wyspy Karkar, Archipelag Bismarcka, Wyspy Salomona oraz Vanuatu.
* Trichoglossus haematodus mitchellii – wyspy Bali, Lombok i Indonezja
* Trichoglossus haematodus nesophilus – Wyspy Ninigo i Wyspy Hermit
* Trichoglossus haematodus flavicans – Wyspa New Hanover, Wyspy św. Macieja oraz Wyspa Admiralicji
* Lorysa obrożna (Trichoglossus haematodus rubritorquis) – północna Australia
* Trichoglossus haematodus rosenbergii – wyspa Biak, Indonezja
* Trichoglossus haematodus micropteryx – wschodnia Nowa Gwinea
* Trichoglossus haematodus stresemanni – Wyspa Kalaotoa, południowy Celebes
* Trichoglossus haematodus fortis – Wyspa Sumba
* Trichoglossus haematodus moluccanus – wschodnia Australia oraz Tasmania
* Trichoglossus haematodus weberi – wyspa Flores
* Trichoglossus haematodus flavotectus – wyspa Wetar
* Trichoglossus haematodus caeruleiceps – południowe wybrzeże Nowej Gwinei
* Trichoglossus haematodus deplanchii – Nowa Kaledonia oraz Wyspy Lojalności

Niektóre z podgatunków lorysy są traktowane jako odrębne gatunki, w szczególności lorysa obrożna (Trichoglossus (h.) rubritorquis), Trichoglossus (h.)weberi, Trichoglossus (h.) capistratus, Trichoglossus (h.) forsteni.

_____________________________________________________
żródło teksty http://pl.wikipedia.org/wiki/Lorysa_g%C3%B3rska







wanted - 2009-03-18, 22:21

Moze ktoś się wypowie konkretnie odnośnie rozpoznawania wizualnie płci tych papug ?
Wiem, ze jest to trudne i w większości można się pomylić, ale możne macie jakieś wskazówki ?
Michallip wskazujesz że można rozpoznać te ptaki też po tęczówkach i możliwe że coś w tym jest. Nie mówimy obecnie o DNA,gdyz jest to wiadome że po takim badaniu możemy być praktycznie pewni.
Zamieszczam zwiększone fotki Twoich 2 samic i 1 mojego ptaka- wygląda też na samicę. Postaram się też zrobić i kolejne wyrażne fotki by się temu dobrze przyjrzeć.

kariok - 2009-03-19, 09:53

Michallip napisał/a:
To fakt. Wbrew pozorom papugi te wcale nie są trudne w hodowli i wcale nie brudzą wiecej niz inne gatunki ziarnojadów.

Z pierwszą kwestią całkowicie się z tobą zgadzam, a co do brudzenia to nie masz racji, raz że rozmoszą po całej wolierce kawałki owoców, wszystko jest uklejone od sok(drążki trzeba często wymieniać). Odchody u ziarnojadów spadają na dół, a lorysy tryskają nimi na boki, na ściany woliery, na wyposażenie, nawet na stojącego za blisko opiekuna.
Mimo tych niedogodności uwielbiam je, nie ma chyba bardziej kolorowych ptaków od lorys. Przez jakiś czas miałem dwie pary, teraz mam jedną .
Wanted Co do wizualnego rozróżniania płci, wydaje mi się że różnice w kolorze tęczówki to dobra metoda

wanted - 2009-03-19, 20:45

kariok1, ja robiąc tę małą wolierkę myślałem też i o odchowach które będą wydalać. Tak mam gałązki przymocowane i powyginane by kał leciał do tyły na dno i ewentualnie ścianki.
Nie miałem jeszcze przypadku kału na sobie czy w okolicy klatki i wcale nie zakładam na przód ścianki zrobionej z plexi a mam taka.
Odnośnie tęczówek u tych ptaków to możliwe że jest to ważna cecha w rozpoznawaniu płci ptaków oprócz ich zachowania i wzrostu jeśli jest zauważalny.
U moich ptaków sa rózne tęczówki co widać na przedstawionych fotkach. Możliwe że fotki nie sa najlepszej jakości ale róznicę widac.
Zwróćcie też uwagę na język który pokazuje samiec :lol: :lol: :lol:

SAMICA

SAMIEC

Dużo jednak w odcieniu czerwieni tęczówek ma kąt padania światła i róznie jest tu je widać. Najlepiej jest jak oba ptaki sa koło siebie , wówczas widać lepiej różnice.

Tutaj własnie widac chyba najlepiej.

Tutaj troszkę mniej.

wanted - 2009-03-23, 21:56

Jak już opisałem w temacie galerii o moich loryskach, ptaki te ze sobą kopulują i tylko pozostało mi marzyć o zwiększeniu przez nie rodzinki. To by był trafiony zakup :mrgreen:

A co powiecie o takich mutacjach tych pięknych papug ?

wanted - 2009-03-23, 22:00

I następne mutacje.
Wojtek_Ka - 2009-03-23, 22:01

Lorysy mają naprawdę piękne upierzenie i ładnie się prezentują.
Mi się podobają z tych mutacji jedynie te ostatnie, jak dla mnie genialne :shock: 8-)
(Te z zielonymi plamkami na skrzydłach)

wanted - 2009-03-23, 22:03

Pierwsza z nich to podgatunek.
wanted - 2009-03-23, 22:06

I kolejne mutacje tego pięknego papuziego klejnotu.
JK - 2009-03-23, 22:10

Ogólnie są piękne, ale niektóre z przedstawionych na fotkach to dla mnie "dziwadła"
Michuuu - 2009-03-24, 07:01

Kilka z nich wpadło mi w oko ale i tak chyba standardy są najładniejsze ;-)
Adam73 - 2009-03-24, 09:02

Dla mnie tylko standarty i to: rubritorqs, forsteni i molukanus.
wanted - 2009-03-24, 17:08

Ciekawe ile takie p[poszczególne mutacje kosztują :idea:

Fotka dorosłych z młodym.

http://www.loribreeders.c...auwebergen3.JPG

kariok - 2009-03-25, 06:55

wanted, Ten malec to już u ciebie, szybko się wzieły do roboty :lol:
wanted - 2009-03-25, 08:25

kariok1, no nawet podgatunek się zgadza ale szkoda że to nie u mnie :-? Może tak też będzie :idea:
kariok - 2009-03-26, 09:39

wanted, Widze że twoje ostro zabierają się już do rzeczy, Miejmy nadzieję że tak będzie
wanted - 2009-03-26, 21:16

kariok1, no pracują ostatnio bardzo ostro. Nie to świadczy jednak o udanych lęgach. Teraz trzeba poczekać na jajka które będą zapłodnione, potem na wylęg małego(ych) i odchowanie. Potem można o czymś mówic.

Nie chwalmy nieskończonej roboty jeszcze.

kariok - 2009-03-27, 14:11

wanted, ma się rozumieć, że pełen sukces jest wtedy, gdy zdrowe młode wyjdą z budki
wanted - 2009-03-27, 20:49

kariok1 napisał/a:
wanted, ma się rozumieć, że pełen sukces jest wtedy, gdy zdrowe młode wyjdą z budki

Dokładnie i dosłownie wtedy będę mógł się cieszyć i coś więcej mówić.

Dzisiaj zaobserwowałem jak moje loryski się karmiły.

wanted - 2009-04-24, 09:23

Foty klującej się młodej loryski http://www.rainbows.com.au/Main.htm




wanted - 2009-07-12, 22:50

Fotki lorys znanego mi hodowcy holenderskiego.
Mam zamiar się do niego wybrać jak się uda w tym roku.






http://www.mysites2.nl/up..._g1_6_t1526.jpg

kariok - 2009-07-13, 14:09

Swietnie wyglądają te maluchy, w szarym puchu i tymi kolorowymi głowami
wanted - 2009-09-05, 00:24

Artykuł naszego kolegi który pozwala nam za swoją zgodą zamieszczać teksty na naszej stronie.
Tekst autorstwa Andrzeja Jarosza.


Lorysa górska Trichoglossus haematodus (Linnaeus,1771)

Kiedy w 1774 roku, w czasopiśmie „New Illustrations of Zoology” ukazała się pierwsza ilustracja przedstawiająca niezwykle barwną i piękną papugę, wzbudziła duże zainteresowanie hodowców ptaków, jak również miłośników przyrody, a także osób o wrażliwości estetycznej. Gatunkiem tym była lorysa górska, zaliczana do najpiękniejszych papug świata. Lorysy górskie reprezentują podrodzinę lor (Loriinae), do której należy 12 rodzajów z 53 gatunkami.

Hodowla

Mimo niekwestionowanej urody lorys górskich, jak również innych gatunków z podrodziny lor, większość hodowców nie chce zajmować się tymi ptakami ze względu na ich specyficzne wymagania pokarmowe.

Podstawą wyżywienia jest pokarm o konsystencji półpłynnej papki, w skład którego wchodzą: soki owocowe, miód, kondensowane mleko, naturalny jogurt, kompoty, budyń, odżywki dla dzieci, białe pieczywo i biszkopty.

Wielu hodowców ma swoje sprawdzone receptury na sporządzanie takiego pokarmu, a oto jeden z nich: trzy dojrzałe banany, trzy łyżki jogurtu z mikroflorą, dziesięć biszkoptów, dziecięca odżywka z rozdrobnionego ryżu, dwie łyżki miodu. Całość należy dobrze zmiksować i dodać tyle wody, aby uzyskać półpłynną konsystencję. Raz w tygodniu można dodać do tego pokarmu witaminy. Ponadto podajemy wszelkie dojrzałe owoce, a raz w tygodniu pyłek kwiatowy zmieszany z wodą. Ptaki chętnie ogryzają korę ze świeżych gałązek wierzbowych, czarnego bzu czy jabłoni.

Wiosną korzystnie jest podawać kwiaty czereśni i innych drzew owocowych, które zjadają i co ciekawe wcierają sobie w pióra. Lubią też każdą dobrej jakości, świeżą zieleninę. Przed lęgami należy także karmić je białkiem zwierzęcym (larwy mączników, poczwarki mrówek czy miękki pokarm jajeczny).

W niewielkich ilościach można także podawać ziarno (słonecznik, owies, kanar, proso, niedojrzałą kukurydzę) jedzą też gotowaną kukurydzę i ryż. Należy pamiętać, że ziarno nie może być podstawą diety żywieniowej, a powinno stanowić tylko niewielki jej procent. Dużym ułatwieniem w żywieniu są gotowe pokarmy instant dla lor, oferowane przez niektóre firmy. Taki pokarm wystarczy zmieszać z wodą, zmiksować i podawać ptakom. Lorysy karmione takim pokarmem są zdrowe, mają intensywne barwy, a upierzenie ich jest gładkie i błyszczące. Pokarm ten należy urozmaicać kawałkami różnych, dojrzałych owoców, w tym także jagodowych. Ze względu na postać podawanego pokarmu, odchody ptaków są płynne, co utrudnia hodowcom utrzymanie higieny. Lorysy górskie najlepiej czują się w wolierze gdzie przebywa wyłącznie para ptaków. Mimo bardzo egzotycznego wyglądu są odporne na chłody jednak w ich otoczeniu temperatura nie powinna spadać poniżej zera. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest woliera wewnętrzna połączona z wolierą ogrodową, do której mogą wlatywać podczas sprzyjającej pogody.

Konstrukcja wolier powinna być metalowa, ponieważ lorysy mają skłonności do ogryzania drewna. Z tego też względu nie należy sadzić żywych roślin, które w krótkim czasie zostałyby zniszczone. Z powodu płynnych odchodów ptaków, dobrze gdy ewentualne, lite ściany wolier sporządzone są z łatwo zmywalnego materiału, np. z glazury. Podłoże wolier powinno być higroskopijne (torf, wióry), które w razie potrzeby należy wymieszać. W wolierach ogrodowych stosuje się niekiedy, z dobrym skutkiem, dziesięciocentymetrową warstwę ściółki leśnej, zmienianą raz w roku. Ptaki muszą mieć stale do dyspozycji budki lęgowe, służące im jako miejsca noclegowe nawet poza lęgami. Nie są wybredne w wyborze budek, ale najodpowiedniejsze wydają się z wydrążonego pnia o średnicy około 30cm i wysokości 45-50cm. Mogą być także zbite z desek lub grubej sklejki o wymiarach dna 22x22cm i tej samej wysokości co poprzednia. Otwór wejściowy powinien mieć średnicę 8cm. Na dnie budki rozkładamy ośmiocentymetrową warstwę wiórków świerkowych lub sosnowych zmieszanych z torfem. Wyściółkę tę co pewien czas zastępujemy świeżą, a w czasie odchowu piskląt nawet co dwa dni. Karmione pisklęta często są mocno zabrudzone płynnym pokarmem i w takich przypadkach należy je obmywać ciepłą wodą po czym dobrze wysuszyć miękką ściereczką. Od chwili wyjścia z gniazda, po około 30 dniach młode lorysy górskie (często odchowywany jest tylko jeden ptak) są samodzielne i można odłowić je i przenieść do osobnej woliery, ponieważ para lęgowa może przystąpić do drugiego lęgu. W przeciwieństwie do osobników dorosłych młode ptaki mogą przebywać w grupach. Dojrzałość płciową osiągają w wieku 2-3 lat. Możliwa jest także pielęgnacja pary lorys górskich w dużej klatce o minimalnej długości 150 cm, jednak utrzymywanie właściwej higieny, a także donośny i przenikliwy głos ptaków, mogą być bardzo uciążliwe dla hodowcy, a przede wszystkim dla współmieszkańców. Myślę jednak, że wszelkie niedogodności związane z pielęgnacją, w pełni rekompensuje piękne ubarwienie ptaków jak również ich sympatyczne zachowanie. Te kontaktowe papugi łatwo się oswajają i przy odpowiedniej opiece biorą pokarm z ręki opiekuna.

Żyją średnio 20 lat, niekiedy dłużej.


http://upload.wikimedia.o...on_Bay_-NSW.jpg

http://farm4.static.flick..._d6b0a0d0e3.jpg

Michallip - 2009-09-10, 21:59

Lorysy to bardzo towarzyskie ptaki. U mnie dwie parki mieszkają w jednej dużej klatce i nie ma z nimi problemów. Czesto wypuszczam je aby polatały po mieszkaniu. Lorysy śmiało podchodzą do zako i lor wielkich z którymi dogadują sie bez większych problemów.
Zanim trafił do mnie drugi samiec, dwie samice i starzy samczyk mieszkały same w jednej klatce przez prawie 6 miesięcy. Nie było ani jednej kłótni, mimo że parka dobrała się dosć szybko.

wanted - 2009-09-10, 22:28

Michallip napisał/a:
Czesto wypuszczam je aby polatały po mieszkaniu.


A jak ze sprzątaniem po nich jak latają sobie po mieszkanku ?

krzychu w1 - 2009-09-11, 18:48

Ja nie mam z tym problemu,odchody wodniste ,na bierzęco trochę płynu do mycia naczyń i jest OKI,ale ja mam tylko jedną.WANTED opis karmienia super,niestety moją karmił ktoś tylko firmowym nektarem i z trudnością jej przychodzi jeść co innego.
Michallip - 2009-09-11, 20:23

Jacek nie ma z tym większego problemu. Odchody lorys zawierają dużo wody, wieć wystarczy przetrzeć szmatką lub ręcznikiem papierowym. Czasem zdaża sie że jakaś zostawi coś na fotelu - ale też łatwo to usunąć i nie zostają żadne plamy. Zresztą lorysy staram się wypuszczać dwie-trzy godziny po karmieniu aby miały już pustawe żołądki :)
Michallip - 2009-09-11, 20:28

krzychu w1 napisał/a:
Ja nie mam z tym problemu,odchody wodniste ,na bierzęco trochę płynu do mycia naczyń i jest OKI,ale ja mam tylko jedną.WANTED opis karmienia super,niestety moją karmił ktoś tylko firmowym nektarem i z trudnością jej przychodzi jeść co innego.


Ja moje staram sie karmić bardzo urozmaiconym pokarmem i póki co się udaje. Spróbuj podać jej inny pokarm a jednocześnie zabrać firmową mieszankę. Ja tak przyzwyczajałem moje do innych pokarmów. Teraz jedzą CeDe, Orlux, biszkopty z sokiem, wszystkie warzywa i owoce, kiełki i namoczone ziarna, gotowane zairna fasoli, grochu i słoneczniak, pokarmy jajeczne, larwy mącznika oraz suszone owady.

wanted - 2009-09-12, 10:01

krzychu w1 moje też za wszystkim nie przepadają i nie jedzą wszystkiego, niektóre pokarmy tylko w małej ilości albo próbują i po chwili nie jedzą już.
Nie robiłem nigdy by nie miały czegos innego do jedzenia, ale może to dobra metoda na nauke spożywania innych pokarmów.
Jak na razie to oporne sa na ryż, nasiona fasoli, grochu, moczone zboże.
Znudził im się też ostatnio sok Kubuś.
Z resztą kłopotów nie mam a zieleniny ile bym dał to zjedzą wszystko - mowa o listkach mleczu, babki lancentowatej itp.
Sałate też im czasem podaję i szpinak - uwielbiają :-P

Adam73 - 2009-09-26, 21:52

Moje karmię głównie nektarami firmy orlux. Bardzo lubią CeDe ale ostatnio nie mogę go nigdzie dostać. Dobry ale drogi jest pokarm NEKTON-lori, odchody po nim są praktycznie jak woda, cały się wchłania, ale na większą ilość zbyt kosztowny. W Holandii kupuję jeszcze pokarm AVES, ptaki chętnie go jędzą, jest cenowo przystępny. Podaję też wodę z miodem i pyłkiem kwiatowym. soczki owocowe z biszkoptami itp. I OWOCE!!!!
P.s. Jednak brudzą jak licho.

wanted - 2009-09-27, 00:03

CeDe tym razem w Holandii też miałem małe kłopoty z kupieniem. U jednego sprzedawcy tylko nabyłem a na całej giełdzie w innych miejscach nie widziałem tego pokarmu.
Orlux był wszędzie.

Adam73 - 2009-09-27, 21:38

wanted, Zapomniałem napisać jeszcze o granulacie dla lor. jednak jako suche kuleczki jest niezbyt lubiany przez moje ptaki. namoczony w wodzie jedzą chętnie.
Michallip - 2009-09-28, 08:40

Moje lorysy też lubia jeść namoczony granulat dla duzych papug. Najlepiej jak po zalaniu sokiem zrobi się z niego gesta papka.
Michuuu - 2009-10-01, 19:31

Widzę iż zebrało się kilku hodowców tych pięknych papug :mrgreen:
A jak u Was z tegorocznym przychówkiem ? Miał ktoś młode lorysy ?

Michallip - 2009-10-01, 19:36

Moja "para" na wiosnę złozyła 6 jajek. Wysiadywały dzielnie ale nic się nie pojawiło. W maju i wrześniu udało mi się kupić dwa samce. W tej chwili dobrały mi się bardzo ładnie i bez żadnych problemów dwie parki. Samce strasznie się prężą przed swoimi samicami, kłaniają się, stroszą ogony. Jedna z samic już zaczeła drapać w budce. Papugi mam w ogrzewanym pomieszczeniu wieć jakaś szansa jest...
Michuuu - 2009-10-01, 19:40

Michallip, Masz wszystkie ptaki razem ? Nie ma między nimi konfliktów ? Jakiej wielkości jest pomieszczenie ?
Michallip - 2009-10-01, 20:25

Moje mieszkały przez pewien czas w jedenje klatce (dl 140cmx70 wys x 60 szer). Nie było z nimi żadnych problemów. Teraz są przeniesione do mniejszych klatek aby w spokoju mogły podejść do lęgów. Jak wypuszczam je na loty śmiało podchodzą do alek, żako i nierozłączek. Nie są agresywne, chociaż potwierdza się, że w niepewnych sytuacjach stają murem za członkiem stada.
wanted - 2009-10-03, 22:25

Moje loryski otrzymały dzisiaj nową wolierkę pokojowa.
Rozmiary jednej sztuki a sa ich dwie jako szafka to:
długość - 105 cm
szerokość/głębokość - 60 cm.
wysokość - 72 cm.

Całosć jest wykonana w jednym elemencie podzielonym na 2 części.
Nie jest to jeszcze całkowicie dokończone bo brak jest malutkich szczegółów ale to tylko kwestia czasu. Chciałem by ptaki już w tym zamieszkały i nie męczyły się w tej mniejszej do której obecnie trafiły błyszczaki.
Teraz to obie parki mają jednakowe warunki.



yotan - 2009-10-03, 23:53

wanted, sam to robiłeś? Masz talent! Super wykonanie! Bardzo mi się podobają te klatki! Skąd miałeś fronty? Z czego masz szuflady?
Wiesz już, jak będziesz mocował drążki? Bo mam na to patent - tylko względnie drogi, ale efektowny.

wanted - 2009-10-04, 08:48

yotan, nie całkowicie sam ale też się przyłożyłem do tego.
Przody (fronty) kupiłem w Zwolle - były tak stanowiska i nie były one drogie.
Szuflady są z ocynku 0.78 - nie zgina się. Zaginaliśmy to u Pawiego Króla - ma chłopak do tego sprzęt :-P .

To teraz pisz to co nie dokończyłeś o tych mocowaniach bo będę musiał jakieś porobić. Mam pomysł ale może Twój jest też doskonały.

yotan - 2009-10-04, 20:00

Mam tzw. rozetki - takie uchwyty do drążków w szafach na ubrania - ale nie sprawdziły się. W innych klatkach mam uchwyty na karnisze. Po prostu w Castoramie znalazłem takie uchwyty, z których odkręciłem spodnią cześć, a mniejszą, węższą wykorzystałem jako uchwyt. I to się super sprawdziło. Zobaczyć to można TUTAJ.
Michallip - 2009-10-04, 20:15

Fajne te Twoje rozwiązania do mocowania drążków. Będę to musiał wypróbować w swoich klatkach skrzynkowych. Mam pytanie jak zabezpieczyłeś kable od oświetlenia. Ja kupiłem w IKEA zestaw lampek LED (takie co to się mocuje w kuchni pod szafkami aby oświetlić blat) tylko nie mam pojęcia jak to zabezpieczyć przed ciekawskim papugami :)
gege - 2009-10-04, 20:25

Michallip napisał/a:
Ja kupiłem w IKEA zestaw lampek LED

Możesz pokazać foto np z allegro?Ile płaciłeś i jaka długość?

Michallip - 2009-10-04, 20:58

Tu jest link do strony IKEA - http://www.ikea.com/pl/pl...oducts/40116541
Mam zamontowane takie same w kuchni i dają mocne jasne światło. Mam nadzieję że w klatkach też się sprawdzą. Są bardzo cienkie mają okolo 7mm grubosci (ten krążek z LEDami) mocowane są na dwustronnie klejącą taśmę.

yotan - 2009-10-04, 21:22

Michallip, tam chyba widać na zdjęciach - po prostu kupiłem w markecie budowlanym zwykłe plastikowe osłonki, które przywierciłem do sufitu klatki, a kable wyprowadziłem za regał. Z papug mam tylko nierozłączki szarogłowe, które nie przejawiają tendencji do niszczenia otoczenia :)
wanted - 2009-10-04, 22:07

Michallip, też będę się starał doświetlić klatki i mam zamiar osłony na kable zrobić z blachy. Wygiąć je w L i zamontować tuż przy tylnej ścianie. Nie wiem tylko jak z samą lampką.
Wowo - 2009-10-05, 14:03

Do takiego zabezpieczenia kabla dobry jest też profil o przekroju kwadratowym lub cienka rurka, w którą wkładasz kabel. Ja tak będę teraz robił z wolierze. Przy drobnicy nie ma tego porblemu, można dac zwykłe korytko plastikowe, ale przy papugach się ono nie sprawdzi. To tak na pograniczu OT, za co przepraszam ;)
Michallip - 2009-11-08, 18:40

A wczoraj przy sprzątaniu klatek spotkała mnie miła niespodzianka. Obie pary mają po jednym jajku i samice bardzo ładnie na nich siedzą. Pewnie już niebawem zniosą kolejene jaja. Mam nadzieję, że tym razem z lęgów coś wypali :)
kariok - 2009-11-10, 19:01

Michallip, No to gratulacje dla szczęśliwych rodziców, no i dla ciebie też
wanted - 2009-11-10, 23:17

Michallip, a właśnie dzisiaj pytali się mnie o Twoje ptaki wcześniejsi właściciele samczyka :mrgreen:
Michallip - 2009-11-11, 08:42

A skad wiesz gdzie kupowałem samczyka :)))
Ale faktycznie musze napisać do nich i ich poinformować. Byli bardzo ciekaw czy papugi sie dobiorą w pary.

wanted - 2009-11-11, 09:28

Michallip, świat jest maleńki i nie ciężko o takie informacje.
Zupełnie z przypadku się dowiedziałem :mrgreen:

Michallip - 2009-11-14, 11:59

A tak wyglądają jajka po prawie tygodniu wysiadywania. Niestety druga para ma tak zawieszone budkę, że za kazdym razem musiałbym ją ściągać aby obejrzeć zawartość wieć odpuszczę. Mam tylko nadzieję, że wszystko jest OK.


Michuuu - 2009-11-14, 12:05

Michallip, No to pogratuluj lorysą bo się spisały jak na razie :-D
Oby u drugiej parki było podobnie :-)

wanted - 2009-11-14, 16:10

Moje jak na razie mają wolne od lęgów. Samiczkę starsza wraz z samczykiem z wyboru bo jest z nia, odchudzam :mrgreen: Mają maleńki pościk w niektórych karmach.
Druga parka jest jeszcze za młoda.

Najlepsze jest to, że myślę już o 3 parce :-P :-P :-P

krzysieksolec - 2009-11-14, 16:26

No Michallip gratuluję Tobie, i Twoim podopiecznym :-) . W drugim gnieździe pewno też będzie podobny widok :-D .
Michallip - 2009-12-02, 17:04

Pierwsza młoda lorysa tęczowa wykluła sie dzisiaj rano. Tak wygląda w kilkanaście godzin po wykluciu. Jak na pisklę papugi jest niezwykle "włochata" :) Drugie jajko ma juz też pęknięcie.




jomidzola - 2009-12-02, 19:57

;-) Nie przypomina pisklaka... :lol: .. .tylko kłębek wełny....heheh
Gratuluje ..... ;-) i....powodzenia w hodowli.... :lol:

adrian - 2009-12-02, 23:52

Michallip gratulacje. Oby odchów był bezproblemowy.
Opisz może w temacie kolejne dni wzrostu i życia maluchów.

Wowo - 2009-12-05, 12:44

I jak? Wykluł się drugi młody? Wstaw może jakies aktualnie zdjęcie.
Michallip - 2009-12-06, 15:12

Tak, z obu jajek wykluły się młode lorysy. Nadal wyglądają jak kłębek wełny. Często są do siebie tak przytulone, że aż trudno zauważyć gdzie kończy się jedna a zaczyna druga. Rodzice karmią je wzorowo i mlode maja pełne wola.



U drugiej parki niestety jajka zginęły podczas wysiadywania...

wanted - 2009-12-06, 21:30

Michallip, no to ja jak na razie mogę tylko Wam pozazdrościć udanych lęgów.
Obecnie tylko u mnie praca i praca. Brak czasu na większą uwagę dla ptaków chociaż nie obędzie się bez ich oswajania :mrgreen:
Budy nie mam jeszcze zawieszone, chociaż chce bo ptaki te powinny spać w nich.
Dzień u tych ptaków też nie mam wydłużony gdyż przebywają one w mieszkaniu a nas często nie ma i wracamy później.
Okres lęgowy chcę by więc ptaki te zaczęły dopiero pod koniec zimy.

wanted - 2009-12-06, 21:42

A oto zupełnie oswojona bestia.







Michuuu - 2009-12-07, 06:54

wanted, Mam nadzieje ze nie zrobiła k..y na głowę :-D
Piękne są :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Michallip, Gratuluje maluszków :-D

Michallip - 2009-12-07, 19:01

Poczekaj az wszystkie zaczną lądowąć Wam na głowach. U mnie zaczeło się od młodego samca a teraz od lorys nie można się odpędzić. Mają coś w sobie, że tak śmiało podchodzą do człowieka.
kariok - 2009-12-08, 07:01

Michallip, Szacun, jak malce rosną
wanted - 2009-12-08, 09:06

Michallip, a ja mam pytanko.
Czy karma dorosłych osobników w tym okresie się coś zmieniła ?
Co w tym momencie podajesz ptakom dorosłym ?
Co wybierają z karmy teraz bardziej ?

Michallip - 2009-12-08, 13:07

Maluchy rosną i maja zawsze pelne wola, więc chyba wszystko jest OK. Mam nadzieję, że żadnych problemów nie będzie.

Co do pokarmu w tym okresie podaję właściew to co zawsze - Orlux dla lorys w proporcji 1 miarka pokarmu + 2 miarki wody. Gotowy pokarm jajeczny firmy Deli Nature lub owocowy pokarm jajeczny ze sklepu od Hodowlapapug.pl. Do tego owoce i warzywa jak wcześniej. Do pokarmu dodaje odrobinę wapnia co kilka dni.

PawelHH - 2009-12-08, 13:56

Cytat:
Do pokarmu dodaje odrobinę wapnia co kilka dni.


Tzn wapnia w syropie czy na przykład posypujesz zieleninę skruszoną sepią?

Michallip - 2009-12-08, 14:03

Jest to specjalne wapno dla ptaków produkowane przez Orluxa. Dodaje je do pokarmu dla lorys - bezpośrednio do papki, którą jedzą.
Michallip - 2009-12-11, 17:03

Niestety młodsze pisklę nie przeżyło. Chyba róznica 4 dni była zbyt duża.
Niemniej jednak starszy pisklak ma się całkiem dobrze. Skończył 10 dni, otworzył oczy,nie jest juz tak włochaty a przez skórę przebijają sie pierwsze piórka. Nieśmiało też próbuje podnosić głowę.



Michallip - 2009-12-14, 19:46

Dzisiaj młoda lorysa otrzymała swoją obrączkę. Tatuś oczywiście nie mógł usiedzieć w klatce i był żywo zainteresowany temat więc towarzyszył nam podczas obrączkowania. Po paru minutach jednak się znudził i poleciał odwiedzić żako.




jomidzola - 2009-12-14, 20:37

:lol: Jaka kruszyneczka......gratuluje ...... :-o

Tatuś znudzony ojcostwem .....może na piwo by poszedł.... :lol: :lol: :lol:

arkadiusz - 2009-12-16, 09:38

A ktoś z Was karmi lorysy karmą Pretty Bird Lory Select ?
wanted - 2009-12-16, 18:34

arkadiusz, o te karmę ci chodzi tak ?

Ja nią nie karmię i nie miałem nigdy jej kupione.
Spróbować mogę bo ptakom trzeba urozmaicać dietkę :mrgreen:

Tak wygląda:



Granulowana karma dla wszystkich gatunków lorys.

Zawiera fruktozę oraz zwiększony poziom witamin. Odpowiednio zbilansowany poziom węglowodanów, tłuszczy i białek pozwala zastąpić pobierany przez te ptaki w naturze pokarm w postaci owoców oraz nektaru kwiatowego.
Skład :

1. śruta kukurydziana
2. ryż brązowy
3. suszone jaja
4. fruktoza
5. białko ziemniaczane
6. olej roślinny
7. aromaty zapachowe
8. lizyna
9. metionina
10. ekstrakt z jukki Schidegera
11. 15 witamin
12. 9 składników mineralnych
13. antyutleniacze
14. barwniki

Typowa analiza :
# Białko (min) 16%
# Włókna (max) 2%
# Tłuszcze (min) 6%
# Wilgotność 10%
# 15 witamin
# 9 minerałów

arkadiusz - 2009-12-16, 19:10

Tak o tą mi chodzi, wolałem najpierw zapytać czy już ktoś tego próbował. :mrgreen:
wanted - 2009-12-16, 19:16

Znalazłem też inne karmy dla lor i lorys.
wanted - 2009-12-17, 23:24

Na tej fotce widać jak ptaki te jedzą banana.
Wasze ptaki też je uwielbiają ?
Moje tylko te młodsze troszkę podjadają, starsze nie rusza nawet.


http://farm1.static.flick...2b37ec64c_b.jpg

A tu melona. Moim tego jeszcze nie dawałem.

http://farm2.static.flick...0982665.jpg?v=0

i wdzięk całego ptaka - widok spodniej strony.

http://www.dkimages.com/d...92/45068256.JPG

wanted - 2009-12-17, 23:33

Tak sobie buszowałem w sieci i przeglądałem rózne teksty i fotki o tych ptakach.
Nie wiem jeszcze o co chodzi, być moze są to róznice w podgatunkach czy wieku ptaków. Zerknijcie na oczy u nich. U niektórych jest w okół tęczówki niebieska jeszcze.


http://www.papagaiosecia....-moluccanus.jpg

http://www.zoo-foto.cz/fo..._lorikeet-1.jpg

http://img2.photographers...m/pd2261719.jpg

Michallip - 2009-12-18, 08:12

Co do warzyw i owoców to moje praktycznie jedzą wszystko co im podam.
Banany (tylko słodkie, dojrzałe), granat, morele, brzoskiwnie, maliny, truskawki, porzeczki i inne jagody, arbus, papaja, jabłka, gruszki, latem jadly wiśnie i czereśnie, pomarańcze, mandarynki. Z warzyw dostją marchewkę, kukurydzę w kolbach (jesienią), brokuły, buraka itp. Do tego cała masa kiełków (rzezucha, sezam, pszenica, mungo, slonecznik). Dostają też co jakis czas gotowane nasiona roznych gatunków fasoli. Lubią suszoną żurawinę, rodzynki i kokos.

Lorysy dostają też pyłek pszczeli, miód rozpuszczony w wodzie, karmę jajeczną (deli nature).

Własciwie tą samą karmę owocowo-warzywną dostają inne papugi które hoduje. Robię jedna mieszankę z kilku(nastu) składników i potem każda papuga dostaje swoja porcję. Na początku lorysy nie chciały pobierać tak róznorodnego pokarmu miękkiego, ale wystarczyło zabrać mieszanki firmowe, ptaki zgłodniały i z konieczności zaczęłu jeść to co dobre :)








wanted - 2009-12-18, 08:50

Michallip, podane jak w restauracji :mrgreen:
Śniadania możesz mi też robić :lol:

Michallip - 2009-12-18, 21:30

Młoda lorysa ma już 16 dni. Śmiało podnosi do góry głowę i z każdym dniem jest coraz mocniejsza. Jest też badzo głośna i bardzo dopomina się pokarmu. Rodzice często zostawiają ją samą, ale wystarczy najdrobniejszy pisk, aby szybko wróciły do budki.



Wowo - 2009-12-19, 21:39

Spotkał się ktoś z Was z mutacjami na żywo? Ja jeszcze nie miałem okazji...
wanted - 2009-12-20, 09:11

Wowo, ja widziałem w Zwolle. Ale nie był to podgatunek lorysy z tych co często występują i są pospolite u nas.
arkadiusz - 2009-12-23, 21:09

I ja się stałem szczęśliwym posiadaczem pary lorys górskich, bardzo dużo czytałem o nich, głównie tu :-D mam nadzieję, że będe mógł liczyć na ewentualne Wasze rady.

Tu pierwsze fotki papug po podróży, jak się oswoją zrobię lepsze.



tu samiec "atakuje" mnie ;-)



lorysy są z obrączkami, z 2007 roku z Niemiec (papiery też)

Michallip - 2009-12-23, 21:13

To gratuluję!!! Pamiętaj, że lorysy albo się pokocha od razu i się od nich uzależni albo znienawidzi (za porządek :)))
wanted - 2009-12-23, 21:18

arkadiusz, to Trichoglossus haematodus haematodus.
Ładne ptaki. Miejmy nadzieję, ze przyniosą ci wiele radości bo to piękne ptaszyska :mrgreen:
Jaka karmę masz teraz dla nich ?
Postaraj się o lepsze też fotki, zobaczymy na ile % jest ta Twoja para ?

arkadiusz - 2009-12-23, 21:53

Dziś jadły mandarynki i kiwi, kąpały się, piły wodę - podałem Vitakrafta Vogel-trank, jutro dostaną rano pokarm dla lorys Orluxa.

A brudzenie spox, mam wprawę miałem 6 lat gwarka :)

Wiecie co?

Zastanawiam mnie ten biały margines wokoło oczu lorys moich, bo an fotkach zwykle jest czarny? Czy ja mam jakieś przewidzenia?

wanted - 2009-12-23, 22:33

arkadiusz, to zależy od podgatunku ptaków. Jedne mają białe, inne czarne.


zobacz.

http://images2.sina.com/e...80905032312.jpg



http://loriklub.horyna.co...eruleiceps3.jpg

arkadiusz - 2009-12-26, 17:47

Faktycznie to białe może być :)

Dziś próbowałem robić fotki oczu "skrzypaczek" oto efekty









ale nie wiem czy uda się coś ustalić na podstawie tych fotek. ?

wanted - 2009-12-27, 09:55

arkadiusz, samicę to masz na pewno, przedstawia to chociazby 1-sza fotka i 3 też.
Adam73 - 2009-12-31, 13:34

arkadiusz, Ja podaję Pretty Bird Lory Select ale namoczone w wodzie albo w wodzie z sokiem. Z pozostałych, które pokazałeś czasami podaję Nekton.
arkadiusz - 2010-01-12, 14:13

Czym wykładacie dno budki dla lorys, ja swoim zamontowałem w sobotę, wchodzą do niej, śpią w niej. Wysypałem trocinami, ale nie wiem czy to najlepszy pomysł?
Michallip - 2010-01-12, 14:38

U mnie w budce jest okolo 5cm trocin. Papugi w tym same wydeptały zagłebienie i na takim podłozu skaładają jajka.
arkadiusz - 2010-01-12, 14:57

Czyli dobrze zrobiłem :) Dzięki
arkadiusz - 2010-01-12, 21:50

A dziś mnie zadziwiły, zajrzałem do budki lęgowej, celem posprzątania, a tam idealnie czysto, liczyłem się z faktem, że napaprały tak jak w klatce potrafią :mrgreen: a tu :-o czyściutko.

Z innej beczki, nie mogę nigdzie kupić pokarmu jajaecznego CeDe dla lorys, czy mogę go zamienić na pokarm jajeczny CeDe - dla mikękkojadów ?

wanted - 2010-01-12, 23:23

arkadiusz, pokarm jest dostępny u Joanny Błachowicz.
Ja też mam opakowanie więcej, ale raczej nie pozbędę się jego.

Tu masz Orluxa.
http://www.hodowlapapug.p...ct=show&id=1219

CeDe.
http://www.hodowlapapug.p...act=show&id=354

Michallip - 2010-01-13, 12:00

Moje lorysy nie specjalnie lubią pokarm CeDe, za to na Orluxa rzucają się odrazu. Moczę im tez w sokach granulaty orluxa - NutriBird Tropical.
arkadiusz - 2010-01-13, 12:05

ale jajeczny Orluxa? Czy ten podstawowy Orluxa?
wanted - 2010-01-13, 22:11

Moje wcinają każdy z tych pokarmów nie wybrzydzając. Najbardziej to lubią wcinać Kubusia - sok i Pysia - sok. Zajadają się tez owocami, młodsze przepadają za bananem.

Michallip, odnośnie tej małej Twojej loryski która padła 20 dnia, to po oględzinach i zapoznaniu się w sytuacji znajomych którzy też hodują lorysy (2 hodowców) to takrze stwierdzili ze przyczyną mogła być niska temperatura w budce.
Jeden hodowca utrzymuje lorysy w pomieszczeniu gdzie temp. spada do + 15 C, czasem niżej ale budki ma ocieplone styropianem od zewnątrz i gdy jest lęg a temp. niska to wewnątrz jest zawsze wyższa.

Nie wiem ile w tym prawdy, ale w ZOO Opole zabierają jaja lorysom i jak chcą je rozmnożyć to podkładają je pod modrolotki lub już wyklute pisklaki.
Podobno zdaje to egzamin :idea:

arkadiusz - 2010-01-13, 22:35

wanted napisał/a:

Nie wiem ile w tym prawdy, ale w ZOO Opole zabierają jaja lorysom i jak chcą je rozmnożyć to podkładają je pod modrolotki lub już wyklute pisklaki.
Podobno zdaje to egzamin :idea:


Ale potem muszą ręcznie odkarmić? Czy modrolotki przeżyją na miękkim pokarmie?

wanted - 2010-01-13, 22:37

arkadiusz, z tego co się dowiedziałem, to modrolotki są karmione w większości samą zieleniną i pokarmami CeDe, jajkiem gotowanym na twardo z dodatkami oraz owocami.
wanted - 2010-01-13, 22:59

Jak przeczytałem dzisiaj na australijskiej stronie, ptaki te u nich w naturze zasiedlają tropikalne lasy, lasy z wrzosowiskami, lasy namorzynowe, wszelkie lasy wzdłuż cieków wodnych, ogrody, parki, sady.
W naturze potrafią nawet odbyć 2 lęgi, zaś w hodowlach 2- 3 lęgi w roku.
W przyrodzie czyli w naturze, lorysy te dożywają przeważnie wieku 20 lat w hodowlach więcej.

wanted - 2010-01-13, 23:12

Tutaj kilka fotek z internetu.
Możecie zobaczyć sobie te piękne papugi w obszernej wolierze gdzie moga wchodzić ludzie i mieć z nimi kontakt oraz podziwiać piękną krasę tych ptaków.

http://upload.wikimedia.o...Bird_Park-5.jpg

Spoon - 2010-01-13, 23:31

Eleganckie. wanted, gdzie to jest? Co to za hodowca zbudował taką woliere. Jest świetna. Wygląda jak zaadaptowany kawałek lasu gdzies w zacisznym miejscu
Michallip - 2010-01-14, 08:34

Spoon napisał/a:
Eleganckie. wanted, gdzie to jest? Co to za hodowca zbudował taką woliere. Jest świetna. Wygląda jak zaadaptowany kawałek lasu gdzies w zacisznym miejscu


Jak dla mnie to fotki z naturalnego środowiska tych papug.

wanted - 2010-01-14, 08:44

Michallip, 2 najwyzej zamieszczone fotki są z jakiegoś Parku, nawet w linku jest podane Birds Park. Wszystko stwarza naturalne warunki ale widać ze jest ogrodzenie.
Michallip - 2010-01-14, 09:03

Ptaki śliczne i płotów nie zauwazyłem :)
PawelHH - 2010-01-14, 09:07

To jest Jurong Bird Park w Singapurze
Amanda - 2010-01-14, 10:07

Kilka zdjęć australijskich lorys.
Znajoma mojej mamy była 3 lata temu w Australii i miała przyjemność widzieć i karmić te ptaki ;-)
Zdjęcia zamieszczone poniżej są wykonane właśnie przez nią.








arkadiusz - 2010-01-14, 13:17

A co sądzicie o podaniu kogla-mogla lorysą (żółtko ubite z miodem) ?
Michallip - 2010-01-14, 17:52

Ja bym nie ryzykował kogla mogla aby nie zarazić ich jakąś salmonellą. Gotowane jajko na twardo jak najbardziej - moje przynajmniej to jedzą. Co do miodu, ja od czasu do czasu polewam nim owoce i warzywa, albo mieszam szklankę ciepłej wody z dużą łyżką miodu i daję do picia.
arkadiusz - 2010-01-22, 23:21

Zniosły pierwsze jajko - jestem mega szczęśliwy :spid: , a tu "drażnię się" z samczykiem :mrgreen:

http://yfrog.us/jcp1350002z

arkadiusz - 2010-01-23, 09:38

Tylko, że obserwując samca (jak się seksuje z samicą), to sądzę że te jajka będą niezapłodnione, kiedy można sprawdzić, czy jajko jest czy nie zapłodnione?

Trudno :( nie będzie chyba młodych, ale zaoszczędziłem 200 zeta na badaniach DNA :)

Michallip - 2010-01-23, 17:45

Po około 7 dniach w jajku powinno pojawić się serce i żyłki bardzo dobrze wyraźne podczas prześwietlenia. Tak wyglądały jajka moich lorys po około tygodniu wysiadywania:



Pamiętaj, że 7 dni liczysz od momentu kiedy papuga siadła na jajkach. Z rególy jest tak, że samica składa pierwsze jajko potem po dwóch/trzech dniach drugie i dopiero zaczyna wysiadywać.

kariok - 2010-01-26, 08:19

arkadiusz napisał/a:
Tylko, że obserwując samca (jak się seksuje z samicą), to sądzę że te jajka będą niezapłodnione, kiedy można sprawdzić, czy jajko jest czy nie zapłodnione?

Trudno :( nie będzie chyba młodych, ale zaoszczędziłem 200 zeta na badaniach DNA :)


Dopóki nie stwierdzisz żę jajko jest zalężone, nie masz pewności żę jest to para
Często się zdążą że osobniki tej samej płci często kopuluję ze sobą,
Po tygodniu pewnego wysiadywania proponuje prześwietlić jajko

wanted - 2010-02-12, 15:19

arkadiusz, i jak tam loryski ?

Foty moich.


arkadiusz - 2010-02-12, 19:23

jajka były puste, one dalej się seksują :mrgreen:
arkadiusz - 2010-02-25, 22:20

Jajko jedno tylko, zalenżone, samica tylko wysiaduje, to poprawne? Samiec w dzień buszuje po klatce, nocą w budce razem z samicą, w dzień zastanawia się czy będzie coś czy nie :?:


Michallip - 2010-02-26, 07:57

Spokojnie. Teraz czekaj okolo 4 tygodni nim pojawią się młode. Tylko sie nie przestrasz jak zamiast pisklaka zobaczysz kłebek wełny :)
arkadiusz - 2010-02-26, 22:56

Czy Twoje w okresie wysiadywania bardzo dużo "dyskutowały" w budce i to w nocy? Ja sobie tłumaczę, że dyskutują nad imieniem dla jajka, ale to jest wkurzające jak o 3 w nocy zaczynają się "kłócić" - od tygodnia tak....
Michallip - 2010-02-26, 23:09

Moje lorysy bardzo dużo gaworzą między sobą - coś takiego jak głosy zza ściany albo duchy :) W nocy śpią i w ogóle ich nie słyszę.
seba008 - 2010-02-28, 16:30

duzo fajnych mutacji :) http://utopiabirds.winsoft.net.au/index%207.htm
arkadiusz - 2010-03-07, 09:51

W jakie powinienem obrączki się zabezpieczyć na ewentualność udanego lęgu? Jestem w tym "lajkonikiem", w którym dniu trzeba zakładać ewentualne obrączki ?

A jajka sa dwa tylko jakaś dziwna długa przerwa miedzy nimi jest :-(

wanted - 2010-03-07, 10:22

arkadiusz, tak bardzo się starałem z mirassem zrobić coś przydatnego dla hodowców a WY nawet nie wiecie co jest na Portalu zamieszczone !!!!
Wstyd :evil: Może tak częsciej byście przeglądali co tam jest jak i w pasku na górze Forum, zaraz pod awatarem, logo strony.

http://aviornis.com.pl/Download_wanted/papugi2.jpg

wanted - 2010-03-10, 23:22

Ostatnio szeregi znajomości mi się rozrastają i poznaję to nowych ludzi którzy służą mi pomoca, poradą itp.
Rozmawiałem ostatnio z gościem który opiekuje się tymi ptakami w ZOO Opole i powiedział mi, że istnieje tu możliwość odchowu młodych pod modrolotką kozią jeśli lorysy tęczowe nie chcą wysiadywać jaj lub żle się opiekują lęgiem, chociaż powinny bezproblemowo gdyż ptaki te zazwyczaj doskonale gniazdują i opiekują się potomstwem. Czasem trafia się zbyt nadgorliwa i opiekuńcza parka, wtedy wówczas też najlepiej jest próbować odchowu pod innymi ptakami.
Opiekun z Zoo Opole odchowywał je pod modrolotką kozia jak i personatami z powodzeniem.
Podczas naszej rozmowy dowiedziałem się też wiele o zachowaniu tych lorys.
Moim marzeniem jest posiadać wielką wolierę w której mogły by te ptaki wspólnie egzystować w grupie i tu jest to możliwe aczkolwiek nie każdy ptak.
Jak twierdzi, w Zoo posiada 2 woliery o pow. około 8-9 m2 w których ma 5 par i drugiej 4 pary. Ptaki wspólnie żyją obecnie bez problemu, wcześniej jednak jedną zatłukły na "amen" !
Jak twierdzi, prześladowały ją bo była najmłodsza i najsłabsza z tego co później wywnioskował.
Podobno najgorzej jest wpuszczać pojedyncze sztuki lub niedobrane parki (składanki w ostatnim momencie). Ptaki wówczas nie trzymają się siebie i są narażone wówczas na zaczepki większej ilości ptaków. Złożone pary latają wspólnie i trzymają się razem, chociaż jak twierdził - czasem może w takim stadku dojść do niekontrolowanego prze parzenia się parki co bywa rzadko gdyż papugi te zazwyczaj trwale się dobierają w pary i prze parzyć później jest je podobno ciężko.
Jeśli już nawet takie coś chcemy zrobić, to podobno nie mogą się przez jakiś czas widzieć ani słyszeć.
Z lęgami ptaków w takim stadzie też bywa rożnie i zależy wiele tu od powierzchni woliery. W mniejszych zazwyczaj jedna dominująca parka gniazduje, czasem dwie parki a reszta nic. Mimo iż ptaki kopulują ze sobą to nie gniazdują.

Michallip - 2010-03-11, 08:01

Moje obie parki podeszły już do trzecich legów. Jedna ma trzy zalężone jajka druga dwa. Mam nadzieję, że coś się uda odchować. Mam też aleksandretty na jajkach. Moze warto coś popodkładać, aby zwiekszyć szanse na odchów młodych?
U minie w pierwszych legach jedno mlode padło w wieku okolo 30 dni, a u drugiej pary jajka zagineły. W drugich legach pierwsza para dochowała sie dwóch młodych, ale w ogole ich nie karmiły. Teraz trzecie podejście.

wanted - 2010-03-11, 08:41

Michallip napisał/a:
Mam też aleksandretty na jajkach. Moze warto coś popodkładać, aby zwiekszyć szanse na odchów młodych?

O tych mi nic nie mówił, ale może próba okazać się trafna. Jednak jeśli już miał bym podłożyć jaja lorys pod alexsy, to chyba zrobił bym to w ilości tych 3 sztuk i jaja alex zabrał by już po wylęgu nie było w budce róznych piskląt. Wtedy mogą rodzice coś głupiego wykombinowac :idea:

wanted - 2010-03-28, 16:54

Do tych co posiadają te ptaki od dłuższego czasu, najlepiej od ich młodego wieku.

W jakim wieku (miesiące) ptaki te zaczęły u Was kopulować po raz pierwszy ?
Moja najmłodsza parka zaskoczyła mnie. Samiczka ma rok, samiec 8 miesięcy i już im się zachciało.
Przyłapałem je dzisiaj na rozkoszy pierzastej :mrgreen:

Michallip - 2010-03-28, 19:18

Ja miałem dwie 4 letnie samice. Potem dokupiłem niespełna rocznego samca, który sparował sie z jedną z samic. Od razu przystąpił do rzeczy i po kilku miesiacach para doczekała się pierwszych mldoych. Było to w grudniu 2009. Niestety zostawiły młode, które padło w około 30 dniu życia (ja też się zorientowałem dopiero po fakcie, a szkoda bo bym wyciągnąl chociaż do dokarmiania). Ptaki od grudnia lęgi powtórzyły dwukrotnie i w sumie wykluło się kolejne 5 piskląt. Niestety parka zostawiała mlode po dwóch dniach. Ostatnie jajko, już nadklute przełożyłem do aleksandrett obrożnych. Młode wykluło się a rodzice przyjęli podrzutka jak swojego. Karmią go wyśmienicie. Młoda ma w tej chwili 8 dni i rośnie bardzo ładnie. Przybrani rodzice karmią młode bardzo łądnie i lorcia ma zawsze pełne wole. Trzymam kciuki, aby się odchowała.

Druga para lorys złożona z 4 letniej samicy i dorosłego samca (też kilkuletniego) do lęgów podeszła u mnie 2 razy. Za pierwszym razem jajka były puste. Za drugim nic się nie wykluło mimo, że jajka były zapłodnione. Wydaje mi się, że u tej pary sprawę sknocił samczyk, jest bardzo nerwowy, atakuje mnie podczas karmienie. Ta pierwsza parka, oraz samica z drugiej parki są bardzo spokojne. Nawet w czasie lęgów wchodzą na rękę dają się głaskać, same przylatują.


A tu fotka młodej lorcysy tęczowej z grudnia 2009 (pierwsza młoda lorysa która się u mnie wykluła)


wanted - 2010-04-18, 14:35

Michallip, jak tam twój maluch rośnie, bo moje zrobiły mi niespodziankę dzisiaj.
Michallip - 2010-04-18, 15:29

Młode wychowuje się u aleksandrett. Ma w tej chwili 30 dni. Rośnie wysmienicie.



Dorosłe pary mają znowu po 3 jajka... Nie wiem, moze tym razem zajmą się potomstwem we właściwy sposób.

kariok - 2010-04-19, 08:57

poprzednie padły około trzydziestego dnia, zobaczymy czy te dochowywane przez aleksy przeżyje, czy to jest zupełnie inna przyczyna że młode padły
Michallip - 2010-04-19, 09:11

Podejrzewam, że pierwsze młode padło z zimna - papugi przez zimę miałem w pomieszczeniu o temperaturze okolo 18 stopni, a przez kilka dni mielismy mrozy na poziomie -20 stopni i nie miałem jak dogrzać pomieszczenia a rodzice nie ogrzewały już pisklaka przez cały dzięń. Teraz aleksandretty już tez spedzają bardzo dużo czasu na zewnątrz i tylko noce samice spedza z młodym w bude. Młode jedank ma bardzo gęsty puch a w nim pełno "kolców".
wanted - 2010-04-19, 22:18

No to istnieje szansa że Ci się uda a raczej temu małemu przeżyć.
Oby wyrósł na fajną loryskę i dał wiele pociechy.
No a potem będę liczył na lęgi u pozostałych kolegów z Forum jak i u siebie.
Już niebawem będę miał 3 parki gotowe do lęgów.
Dwie z nich są już dorosłe i w odpowiednim wieku a trzecia dorasta do tego wieku.
Myślę też nad zakupem już i 4 parki ale ta może z innego podgatunku :idea:

Michuuu - 2010-04-20, 04:47

wanted napisał/a:
Myślę też nad zakupem już i 4 parki ale ta może z innego podgatunku :idea:

A może czas na jakąś mutacje ;> :mrgreen:

Michallip,
Świetny jest ten maluch ;-)


Piękne ptaki ;-)

wanted - 2010-04-20, 07:46

Michuuu, już szukałem mutacji i są ale nie w kraju. Są też dośc drogie.
Michallip - 2010-04-20, 07:51

Ciekawe czy mutacje lorys góskich i teczowych w ogóle sa w Europie?
Ja znalazłem kilka ston internetowych ale z Australii.

wanted - 2010-04-20, 07:54

Michallip, gdzieś przeglądałem i znalazłem na terenie Niemiec. Nie wiem też czy i na ogłoszeniu z Holandii trafiłem :idea:
Michallip - 2010-04-20, 08:25

A pamiętasz moze ceny? Chociaż orientacyjnie? Podobają mi się bardzo cynamonowe i lutino.
wanted - 2010-04-20, 08:38

Michallip napisał/a:
Podobają mi się bardzo cynamonowe i lutino.

Tych to pamiętam.
Cenowo w granicy 1 tys euro i wyżej, zaleznie jakiej jakości ptak - kombinacja mutacji, czy cały jednolity czy szek.
Na australijskich stronach też sa podobne ceny.
Wiem że najmniej kosztowały mutacje niewiele odbiegające od standardów - coś w stylu cynamon i podobne. Tu cena była za szt. od 300-500 euro.

Michallip - 2010-04-22, 20:41

Cena chyba nawet nie taka straszna jak na mutacje...

a tak wygląda młoda lorysa w wieku 35 dni:



wanted - 2010-04-22, 22:13

Michallip, czy u Ciebie jak samica wysiadywała jajka samiec też siedział w budce koło niej ?
Michallip - 2010-04-23, 07:55

Nie wiem czy samiec wysiadywał. W kazdym bądź razie obie papugi siedziały w budce razem i wychodziły tylko na jedzenie.
wanted - 2010-04-23, 11:49

Michallip napisał/a:
W kazdym bądź razie obie papugi siedziały w budce razem i wychodziły tylko na jedzenie.

I o to mi własnie chodzi bo mój dość często przesiaduje w budce, szczególnie wieczorem. No a już w nocy to wiadomo, zasiaduje się w niej az do rana.

Michallip - 2010-04-23, 12:25

Moje lorysy mają budkę przez cały rok i nocują w niej codziennie. Podczas lęgów, samiec praktycznie cały czas siedzi z samicą.
Michallip - 2010-05-06, 21:17

A tak wygląda młoda lorysa w wieku 50 dni. Rośnie wyśmienicie a przybrani rodzice opiekują się nią znakomicie.



wanted - 2010-05-06, 21:21

U mnie z pierwszych zniesionych jaj w tym roku nici, puściutkie.
Ptaki jednak zabrały się dalej do roboty w powiększaniu stadka.

Michallip - 2010-05-06, 21:26

U mnie u drugiej pary tez były 2 jajka z czego przetrwało jedno mlode. Ta para akurat bardzo ładnie dba o swojego potomka.
wanted - 2010-05-25, 23:02

Samiczka od wczoraj siedzi ponownie na jajkach. Tak jak poprzednio są 2.

A tutaj widok pustych jaj które były wcześniej.

wanted - 2010-05-25, 23:35

Michallip, powiedz na co Ci wygląda ta lorysa - samiec czy samiczka ?
Ja wiem kim jest ale chciał bym spytać się jeszcze ciebie.

Michallip - 2010-05-26, 08:11

Wanted według mnie moze to być samiczka (mam rację?). U mnie oba samce mają bardzo wysokie czoła (dodatkowo badania DNA).
wanted - 2010-05-26, 21:52

Michallip, no i właśnie czoło jest wysokie co świadczy ze jest to samiec.
Kolor oka jest lekko rózowawy a nie czerwony co świadczyło by że jest to samiczka ale niestety nią nie jest. Jest to samiec bo ma DNA jak i kryje samiczkę :mrgreen: Są jajka i czekam czy z nich coś wyjdzie :-P


A więc te zabarwienie koloru oka chyba nie jest pewną wskazówką :idea:

Michallip - 2010-05-26, 22:29

:)
najwazniejsze, że masz zrobione DNA :)

krzyś - 2010-06-02, 16:43

http://www.sfora.pl/Ptaki...-z-nieba-a20752

Ptaki masowo spadają z nieba

Ornitolodzy: wyglądają jak pijane.

Dziesiątki papug - lorys górskich zbierają ornitolodzy z dróg
oraz chodników w Darwin i okolicach na północy Australii. Ptaki nie mogą wznieść się w powietrze, a chodząc zachowują się jak pijane - donosi ntnews.com.au.

TAJEMNICZA ŚMIERĆ PTAKÓW. PONAD 100 SPADŁO Z NIEBA>>

Papugi tracą równowagę, a kiedy próbują latać natychmiast spadają na ziemię. Ornitolodzy i wolontariusze zbierają ptaki i umieszczają w wolierach, gdzie podawane są im witaminy i owoce. Na wolność wrócą za kilka tygodni.

Nie wiemy czym zatruły się papugi, ale to prawdopodobnie efekt zjedzenia jakiejś rośliny. Toksyczna dla ptaków substancja sprawia, że wyglądają jak człowiek pod wpływem alkoholu - mówi Lisa Hansen z Arka Animal Hospital w Palmerston koło
Darwin.

adnotacje australijskie:
http://www.ntnews.com.au/...611_ntnews.html
http://www.news.com.au/na...r-1225874678460

wanted - 2010-06-08, 08:20

Nie podawałem im nigdy melonów ale jak znalazłem na fotkach to widać że lubią.


http://farm2.static.flick..._7c02d4d645.jpg

Adam73 - 2010-06-08, 12:10

moje melona nie jedzą. Wyjadają tylko pestki.
wanted - 2010-06-13, 12:41

Jest piękność do nabycia. Pisałem z właścicielem i jest ptak na sprzedaż, niestety cena wysokawa bo 1.8 tys dolarów co daje ponad 4 tys zł za tego ptaka no i ciężko go do kraju zapewne by było przywieźć.

cynamon

http://utopiabirds.winsoft.net.au/index%207.htm

Michallip - 2010-06-13, 15:27

Te 1600 to dolary australijsckie czyli coś w oklicy 4500.
Problem polega na tym, że z Australi nie mam możliwości wywozu jakich kolwiek rodzimych ptaków.

Michallip - 2010-06-19, 15:19

obiecane fotki mojej młodej lorysy tęczowej:




wanted - 2010-07-17, 19:08

Moje ptaszyska są zapewne zadowolone z nowej woliery.
Obecnie jest w niej jedna para ale już jutro będą wszystkie ptaki.


jtxp - 2010-07-30, 19:10

Na Holenderskich ogłoszeniach w galerii jednego z hodowców widziałem jakąś mutacje bodajże szeka :idea: ,ale była to lorysa podg. T.h. capistratus
jomidzola - 2010-08-30, 18:54

Bardzo małe stadko..... :mrgreen: Wanted jeszcze ze dwa lata i takie będziesz miał..... :P


Wowo - 2010-08-30, 20:22

Moi rodzice są aktualnie na urlopie w Nowej Kaledonii, gdzie ptaki te latają niczym u nas wróble. W Australii także była ich masa. Jak tylko wrócą, wstawie jakieś zdjęcia których ponoć mają sporo ;-)
wanted - 2010-08-31, 22:22

Moje diabełki uwielbiają pożerać banany oprócz jednej samiczki.
Ta to gustuje w Kubusiach i CeDe.
Bardzo fajnym przeżyciem jest jak się wchodzi do woliery i ma się karmę w reku a papugi nagle wszystkie cię oblatują i siadają wszędzie.
Uważać też muszę czasem by ich nie zdeptać bo jeden samiec lubi na buty wlatywać. Inne zas lubią czasem po ziemi się też krzątać jak coś robię w wolierze.

Michallip - 2010-08-31, 22:52

A która to ta moja znajoma :)
wanted - 2010-09-01, 21:45

Michallip napisał/a:
A która to ta moja znajoma :)

Jeszcze jej tu nie ma. Ona została wpuszczona do stada dopiero wczoraj.
Przeszła kwarantannę (nie obrażając Ciebie bo ptaszek OK ale zawsze tak robię), zaaklimatyzowała się do nas, po szoku który zapewne przeżyła doszła do siebie i postanowiłem ją wpuścić w celu "nauki spożywania innych pokarmów" jak i połączenia ze stadem.
Moje wcinają wszystko a ta jest troszkę oporna :evil:

Michallip - 2010-09-01, 21:51

Nie ma problemu. Ja też zawsze nowe ptaki poddaję kwarantannie.
Co do spożywania pokarmów - u mnie papugi praktycznie jedzą wszystkie owoce i warzywa, które im podaję, a jest tego cała masa. Może to faktycznie stres w nowym miejscu tak na nią podziałał.

Wowo - 2010-09-15, 20:46

Lorysy górskie w towarzystwie innych lor i lorys podczas karmienia - zdjęcie jest moją własnością i jest wykonane w największym ptasim parku Świata - Jurong w Singapurze
jomidzola - 2010-09-15, 22:28

Wowo, Kolorowy zawrót głowy..... :mrgreen:
wanted - 2010-10-07, 08:23

Ptaszynka od kolegi Michała.


Michallip - 2010-10-07, 08:52

Piękna - rodzice już siedzą na kolejnych jajkach.
A podlatuje do Ciebie? Podczas karmienia bez większych oporów wchodziła na ręce ale nigdy nie dała się dotknąć.

Michallip - 2010-10-07, 08:54

... a tatuś dobiera się równiez do damy żółtowstęgiej :)

wanted - 2010-10-08, 07:51

Tak, w wolierz gdzie cała reszta lorysek była to bez kłopotu przylatywała na ręce jak je rozstawiłem czy też i nie. Teraz mam ją w klatce w domu i zaczynamy na nowo.
wanted - 2010-10-14, 22:38


Adam73 - 2010-10-15, 13:20

Zafajdane ściany i gałęzie. Makabra z tymi lorysami. W domu tego trzymać nie można.
Michallip - 2010-10-15, 20:32

Można, tylko faktycznie jest trochę więcej sprzątania. Jak się to robi regularnie to nie ma większych problemów.
krzysiek007 - 2010-12-11, 15:12

Mutacje na sprzedaż jak widac ceny bardzo wysokie
http://www.karmicaviaries.com/aution.htm

wanted - 2010-12-11, 15:56

Maja najmłodsza parka zniosła jajko wczoraj ale samiczka je zniszczyła bo jeszcze budki nie mają zamieszczone a jajkiem bawiły się jak winogronem :mrgreen:
Niebawem będą miały wszystkie inne budki jak i fronty w wolierkach bo robi się co nieco.

Michallip - 2010-12-12, 17:51

No to już sukces. Na wiosnę dasz budkę i młode będą. :)

U mnie już dorasta kolejne pokolenie ;)

wanted - 2010-12-12, 19:17

Michallip napisał/a:
No to już sukces. Na wiosnę dasz budkę i młode będą. :)

Budka będzie już niebawem u 2 par, tylko nie otrzyma parki ta twoja młoda samiczka i jej samczyk.
Mam nadzieję że coś się w klatkach domowych odchowa.

wanted - 2011-01-11, 18:51

Młode lorysy zniosły u mnie jajka i niestety samiczka nie zasiadła na nich. Może dlatego że za póżno zawiesiłem budkę i zniosła je na podłodze a po włożeniu do budki nawet nie zaglądnęła do niej. Coż, moja wina.
Dorosła parka zaś zniosła 3 jajka :mrgreen: i samiczka siedzi na nich. Podłożyłem jej też 1 jajko od tej młodej parki i siedzi teraz na 4 jajach.
Oj ciekaw aż jestem co to będzie. Czy coś będzie pełne i jak będą wszystkie czy 3 to czy dadzą sobie radę :idea:

LaKi - 2011-01-11, 23:57





http://utopiabirds.winsoft.net.au/index%207.htm

wanted - 2011-01-12, 00:26

Marzenie chyba nie jednego hodowcy w Europie. Cena zapewne sporawa jak i trudności ze sprowadzeniem ich z Australii.
Michallip - 2011-01-12, 20:56

Mutacje bardzo ładne - zwłaszcza ta "musztardowa".

U mnie póki co kolejny standard:



wanted - 2011-01-18, 22:23

Tu jeszcze 3 jajka które samiczka zniosła. Siedzi jak już wspomniałem na 4 bo jedno podłożyłem od innej pary.
Wowo - 2011-01-18, 22:37

Michallip, gratulacje, piękny młodziak i dobra para, bo co chwila coś odchowują, szkoda tylko, że młodego przyskubały. Wyjdzie z budki i się opierzy, nic mu nie będzie, jednak zawsze mi szkoda takich piskląt. wanted, powodzenia, oby coś z nich wyszło. Kiedy pierwszy termin?
wanted - 2011-01-19, 16:46

Wowo napisał/a:
wanted, powodzenia, oby coś z nich wyszło. Kiedy pierwszy termin?

Terminu nie znam dokładnie. Nie zapisałem daty kiedy siadły i musze to sprawdzić po postach.
A możliwe że coś wyjdzie z tych jaj bo 2 są zalężone jak dzisiaj sprawdzałem a i możliwe ze coś w 3 się dzieje. Jednak to jeszcze nie sukces.
Na pewno jest po jajku zalężonym z 2 innych par bo znakowałem je.

Michallip - 2011-01-19, 20:08

Jacek - gratuluję!!! Mam nadzieję, że dorosłe spokojnie odchowają młode.

Moja lorica cały czas rośnie - fotka z ubieglego tygodnia:


oraz dzisiejsze:



wanted - 2011-01-20, 00:18

Michallip, jeszcze nic nie moge powiedzieć o sukcesie. Do wylęgu pozostało jeszcze sporo czasu, wszystko może się przytrafić.
Jak wiesz, ptaki są obecnie w domu a pora teraz jest niesprzyjająca im. Mimo oświetlenia jakie im serwuję w pomieszczeniu to niestety nie moge być pewny dopóki każda z klatek nie będzie miała osobno swojego a tutaj muszę zrobić to tak by się nie dobrały do tego.
Ptaki mogą zejsć z jaj i zaziębić je co raz już kiedyś miałem. Czemu zeszły to nie wiem ale przyczyn mogło być zapewne kilka. Nie dosiedziały nawet 7 dni więc i o jajach nic więcej powiedzieć nie mogę. Innym razem zaś siedzą ja szalone ale trafia się że jaja są czyste lub jedno pełne było raz i młode w nim po prostu padło.
Po wykluciu się może też być problem z odchowem i nie zawsze jak młody wyjdzie to pewnośc jest że przeżyje.
Nie wiem akurat jak karmi ta para. Nie wiem jak z dostępnością pokarmu w tym czasie będzie bo niestety pracujemy :-x
Wiesz jak to moze być !
Ja będę się starał by było jak najlepiej ale nie tylko ode mnie to zależy.

wanted - 2011-01-23, 23:00

Michallip, oraz inni co posiadają te ptaki.
Mam takie pytanko do Was bo u mnie nastała dziwna sytuacja.
Młoda para lorys zniosła jajko w klatce/wolierce i mimo iż ma wewnątrz jej budkę to jajo ma zniesione na ziemi.
Nic by tu dziwnego nie było z tym zniesieniem ale samiczka wysiaduje to jajo na ziemi właśnie :idea: Jest jedno a ona siedzi na nim już 2 dni aczkolwiek siedzenie to nie jest doskonałe bo jak widze to za często po klatce biega jak nas widzi.
Nie wiem czy jakoś to zasłonić by nas nie widziała bo raczej o włożeniu go do budki i dalszym wysiadywaniu nie ma mowy.
Jest zadziorna w tym czasie, stara się go bronić.
Az sam jestem ciekaw co z tego może być.

Niebawem też po sprawdzeniu jaja po kilku dnach, mam zamiar dostarczyć im kolejną budkę - ukośna i na zewnątrz tum razem.

Michallip - 2011-01-24, 21:15

Co do lęgów Twoich lorys to wydaje mi się, że raczej nic z tego jajka się nie wykluje. Samiczka po prostu go nie wysiedzi bo co chwila będzie czymś się intersować/niepokoic i będzie z jajeczka schodzić. Moze ptaki sa zbyt młode na legi - fizycznie juz mogą, ale psychicznie jeszcze nie i brakuje im doświadczenia. Wydaj mi sie że pomysł z drugą budką jest OK. Ptaki wybiorą sobie lepszą.

Czy Twoje lorysy nocują w budkach? Jeśli tak, to dziwne, że samica zniosła jajko na podłodze.

U moich lorek są następujące budki - parka co ma młode - typowa pozioma budka dla nimf (30x20x20cm), druga para ma budkę pionową (30x30x40cm). Damy, mimo, że są większe niż lorysy, mają budkę o wymiarach 25x25x35cm. Wszystkie parki chętnie w nich przesiadują.

wanted - 2011-01-24, 23:17

Michallip napisał/a:
Czy Twoje lorysy nocują w budkach? Jeśli tak, to dziwne, że samica zniosła jajko na podłodze.

Jedne tak a te właśnie nie nocuję w budce.
Może sama budka im nie pasuje. Będą miały 2 to będzie wybór bo i same budki będą się mocno różnic między sobą.
Dałem do zrobienia 3 takie same budki ukośne i sporej wielkości.

wanted - 2011-02-03, 22:58

No i już niebawem powinny się kluć maluchy. Z tego co wiem to tylko 2 jajka sa pełne, póżniej już nie zaglądałem. Możliwe ze jest jakaś niespodzianka.
Obecnie to 2 samiczki siedzą. Zobaczymy co z tego wyjdzie :idea:



wanted - 2011-02-06, 23:00

Nic dodać nic ująć. Po prostu nadchodzę !
Michallip - 2011-02-07, 21:11

No i gdzie zdjęcia tego młodzika ;)
Michallip - 2011-02-10, 18:24

I jak młoda lorysa? Rośnie?
wanted - 2011-02-10, 18:38

Michallip napisał/a:
I jak młoda lorysa? Rośnie?

Rośnie rośnie. Rodzice sami ją karmią więc kłopotów nie ma. Troszkę się opuszczę z fotkami codziennymi jej - komp nawalił mi.

Michallip - 2011-02-24, 17:56

Kiedy będą kolejne fotki?

U mnie oddzieliłem dopiero co młoda papugę a dorosłe juz mają 2 jajka. Gorzej niż króliki :)

wanted - 2011-02-27, 12:06

Michallip napisał/a:
Kiedy będą kolejne fotki?

Specjalnie dla Ciebie, no ale to jeszcze nie aktualne foty bo te sprzed kilku dni jak miała 11 dni swojego życia.



wanted - 2011-02-27, 21:43

Maluchowi tak niewiele brakowało :-x




Tutaj >>> można zobaczyć więcej fotek. maluszka któremu się nie udało przyjść na świat. Samiczka około tygodnia przed końcem siedzenia zeszła. Był to jej pierwszy raz jak siedziała na jajkach. Jedno było puste a drugie pełne. Szkoda tylko że nie miała cierpliwości do samego końca.
I tak to wielki wyczyn że siedziała na podłożu.

wanted - 2011-02-28, 22:05

Michallip, mam kolejny przykład że ptaszorki te czasem inkubują jaja nie tam gdzie powinny :lol:




http://fujimultilingual.b...e-20090718.html


A tutaj macie już kiedyś wspomnianą sytuację pijanych lorys.
http://bionaweb.blogspot....e-passaros.html

pikaska - 2011-03-01, 02:30

Jak można upić papugi? Eh... Wanted to się wydarzyło w ZOO no nie?
wanted - 2011-03-01, 07:56

pikaska, to się wydarzyło w Australii na wolności. Jak pisano, w naturze ptaki kosztują o pewnej porze roku nektaru czy owocy z jakiejś rosliny i po niej tak się zachowują. Podobno cykl ten się powtarza co roku :lol:
amadyna1471 - 2011-03-01, 13:46

wanted, i to nie tylko lorysy są w stanie upojenia w czasie kwitnięcia tej rośliny :lol:
pikaska - 2011-03-01, 15:13

Hm to pewnie i papużki wiosenne, bo one też lubią ten nektar. Ale cóż się dziwić lorysom, w Polsce widziałam przypadki jak świnki były pijane po zjedzeniu mirabelek, leżących pod drzewami. W dużych ilościach, wraz z pestkami - mają ten sam efekt.
wanted - 2011-03-11, 08:49

Troszkę się opuściłem w temacie.
Obecnie lorysa ma juz ponad miesiąc i wyrastają jej pierwsze konkretne niebieskie piórka.
Na fotkach ptaszynka w wieku ponad 20 dni.

Michallip - 2011-03-19, 15:24

I jak mała lorysa? Aktualne fotki by się przydały... :)
wanted - 2011-06-07, 21:03

loryski w wolierze na podwórzu.


wanted - 2011-06-07, 22:50

Michallip, jak duża jest woliera z tymi papugami powyżej ?
Zastanawiałem się czy połączyć moje loryski z jakimiś innymi papugami.
Jak u nich z tolerancją do innych papug u ciebie ? Jakie papugi z nimi masz ?
Jak lęgi w takiej wolierze ?

Michallip - 2011-06-08, 08:18

Woliera nie jest zbyt duża około 3m x 1,5, wysokość okolo2,5m. Moje lorysy obecnie przebywają razem z aleksandrettami (obrożne, rózowopierśne), damami żółtowstęgimi oraz nierozłączkami czerwonoczelnymi. Nie ma żadnych problemów, ptaki te doskonale sie dogadują. Zauwazyłem, że unikają aleksandrett, ale za to z nierozłączkami siadają czasem obok siebie i sie przytulają. Śmiesznie to wygląda...
wanted - 2011-06-13, 08:12

Kolejna próba lęgów u mnie. Tym razem we wspólnej wolierze na podwórku samiczka zniosła 2 jajka. To ta sama co wysiadywała w klatce na podłodze. Widać że jedno raczej zalężone ale wysiaduje dopiero kilka dni.

Na fotce tez pozyskana rok temu samiczka od Michallip.

wanted - 2011-07-03, 13:11

Jedna z najmłodszych pociech bo sa obecnie dwa pisklaczki.
To od tej samiczki która w klatce wysiadywała na podłodze.

Michallip - 2011-07-03, 20:33

No pięknie! Lorysowy potentat się z Ciebie zrobił :)
wanted - 2011-07-03, 23:18

Michallip napisał/a:
No pięknie! Lorysowy potentat się z Ciebie zrobił :)

Jeszcze nie zrobił ale plany są. Ta para co miała jednego młodego (odchowany - foty dam, obiecuję. Jakoś zapominam bo w domu jest ptak, heee) , obecnie już też przesiadują w budzie i możliwe ze coś się będzie szykowało. Jak na razie to tylko najstarszy samiec i ta Twoja samiczka nic nie kombinują - ale to nic.

No i mam zamiar nabyć jakieś lorysy jeszcze - jakie, to muszę przemyśleć.

Michallip - 2011-07-04, 19:43

Samiczka jest młodziutka, wiec jeszcze ma trochę czasu. Moje trochę ochłoneły jak je przeniosłem do woliery zewnętrzenej. Budki dostaną pewnie dopiero we wrześniu jak przeniosę je do pomieszczeń zimowych.

A co do innych gatunków lorys... mi też już coś chodzi po głowie... :)

atma - 2011-07-05, 11:02

ja u siebie z lorys to mam raptem 3 gatunki i powiem tak :) wystarczy :) mycie woliery to istna udreka
wanted - 2011-08-03, 07:21

Najmłodsze brzdące już są spore.
bartek123 - 2011-12-23, 19:44

Na ile wystarczy 1 kg karmy dla lorys
wanted - 2011-12-25, 11:28

bartek123 napisał/a:
Na ile wystarczy 1 kg karmy dla lorys

Na dosyć długo.
Pokarm zazwyczaj sprzedawany w opakowaniach 0.75 kg i jest to proszek który się rozpuszcza w soku, wodzie. Jedno takie opakowanie -, hmmm, jakieś 2m-ce na parkę oczywiscie z dodatkowym urozmaiceniem karmy dla tych ptaków, czyli jak będziesz podawał jeszcze inne karmy a tutaj masz pole do popisu wielkie. Soki to Kubuś, Pysio itp., dawać można rozpuszczony miód w wodzie, kompoty, soki do rozrobienia (w sklepach spożywczych sa takie 1/10), soki z puszek np: ananasów, brzoskwiń.
Podawać należy wszelkie owoce (wykluczając te które są dla papug zabójcze :lol: , znam gościa co takie podał), jajko gotowane, brokuły i inne zielone roslinki, troszkę zboża bo i to jedzą (głównie słonecznik wcinają kiełkowany), kukurydza z puszki ... Kurcze, sporo jest pokarmów które te ptaki wcinają, wystarczy tylko troszkę chęci i eksperymentować. Oczywiście najlepiej jest się pytać kogoś już wprawionego jak chcesz wprowadzić jakiś nowy pokarm do diety.

Michuuu - 2011-12-29, 19:14

wanted, Ile lorysek udało się ochować w tym roku ? Daj jakieś fotki :-)

Coraz bardziej korcą mnie jakieś "miękkojady" no i te papugi także biorę pod uwagę :-)

wanted - 2011-12-31, 00:27

Ogółem w tym roku udało mi się odchować 6 młodych lorys. Było by więcej ale niestety i niepowodzenia w hodowli też były co przedstawiałem na zdjęciach i w opisach postów. Oprócz jednej parki miałem wszystkie ptaki młode i musiały dorosnąć do odpowiedniego wieku jak i dobrać się w pary. Udało się to im no i mnożą się ptaki znakomicie. Każdego mi żal ale niestety by kupić inny gatunek czy podgatunek coś wybrać trzeba.
wanted - 2012-02-01, 20:52

Moje diabliska- atak na ciachoooooooo.
and1985 - 2012-02-11, 20:02

Super wyglądają ... choruje na nie już jakiś czas może w końcu się skusze :) troszkę obawiam się ich żywienia to chyba jedyna rzecz jaka stoi na przeszkodzie .... Naprawdę piękne ptaki
kariok - 2012-02-11, 20:10

and1985, też myślałem ze karmienie tych ptaków to taki wielki problem , ale uwierz mi to baardzo proste, to wesołe i prawie wszystkozerne praszyska, napewno nie będziesz miał z tym problemow
and1985 - 2012-02-11, 20:18

kariok napisał/a:
and1985, też myślałem ze karmienie tych ptaków to taki wielki problem , ale uwierz mi to baardzo proste, to wesołe i prawie wszystkozerne praszyska, napewno nie będziesz miał z tym problemow
zrobi się cieplej i postaram się zrobić coś w tym kierunku :) najpierw muszę skończyć wolierę potem zwolni się miejsce w ogrzewanej to pomyśle ... nie ukrywam ,że choruje od dawna na te ptaki i naprawdę cieszą oko a na dodatek ich zachowanie bardzo mi odpowiada
wanted - 2012-05-27, 22:36

Ptaszorki szykują się do kolejnych lęgów, tym razem w wolierze zewnętrznej.
wanted - 2012-08-25, 16:05

Mam takie pytanko do tych co hodują te piękne loryski.
Jak często u Was są lęgi tych ptaków i ile w ciągu roku zniesień ma samica ?

U mnie lęgi są dość częste z tego co wiedzę. W okresie zimowym samice zazwyczaj wysiadują pierwszy lęg, czasem z powtórzonego zniesienia bo miałem już tak że jedna samica zniosła jaja i były czyste a przy powtórce oba pełne. Kolejne zniesienie powtarzała zazwyczaj po ok. 2-3 tyg.
Po odchowie młodych kiedy przenoszę do woliery zewnętrznej nie muszę długo czekać i ptaki dalej jadą z lęgami. Kiedy młode odseparuję albo nawet nie, zazwyczaj samica ma już kolejne jaja i tak jest tym razem też z tym że akurat teraz jest tylko 1 młody a jajek były 3 w zniesieniu :!: Jeden maluszek się niestety nie wykluł.

Nie musze oczywiście zbyt wiele wspominać, ze w tym czasie karmię obficie ptaki róznym pokarmem.

wanted - 2012-08-28, 23:04

Na fotkach jedna z moich parek osobo i 2 razem. W budce obecnie maluszki :mrgreen:
bartek123 - 2012-09-16, 19:16

nowe ptaki w hodowli
wanted - 2012-09-16, 21:51

Heamatodusy - ładne ptaki. Jakoś nie mam szczęścia by kupić sobie z nich parkę.
bartek123 - 2012-09-17, 07:47

wanted, Mi się udało.I na tym nie koniec.
wanted - 2012-12-25, 16:55



młodziaki w budce :-D

bartek123 - 2012-12-25, 22:04

Moje loryski zaczynają wchodzić do budki ale mają dopiero 1.5 roku więc są to jeszcze młode ptaki.
pytel94 - 2012-12-26, 12:01

wanted, Jakie są wymiary tej klatki??
wanted - 2012-12-27, 00:00

pytel94, nie wiem o jaką pytasz i dokładnie o co.
Na filmiku jest budka ale to inna sprawa.
Wolierę na zewnątrz mam sporą ok.13-14m2, mini wolierka widoczna też na zdjęciach jest na jedną parę i ma 1,5 x 0,8 x 1m. W domu każda z wolierek/klatek ma 1m x 0,8 x 0,6.
Ptaki egzystują w nich bez problemu i się mnozą.

wanted - 2013-03-26, 19:15

W pierwszy dzień wiosny wykluła się na mojej dłoni.
Zdjecia i filmik z fejsa.




filmik
filmik2
filmik3

amadyna1471 - 2013-08-21, 20:34

Niebieska mutacja prezentuje się całkiem fajnie :-)
wanted - 2013-12-08, 20:19

Moje loryski teczowe. Ledwo jedne młode odchowały i są nadal z nimi w klatce a już startują z kolejnym lęgiem.
wanted - 2013-12-16, 20:48

No i młodziaki musiałem już oddzielić bo ojciec zaczynał powoli je ganiać.
A dorosła parka ma kolejne pełne jajka - 2.

tomed20 - 2013-12-27, 22:56

Mam okazję nabyć parkę lorys a nie mam żadnego doświadczenie z lorysami...
Miałbym więc prośbę żeby ktoś znający się na rzeczy spojrzał na poniższe zdjęcia i napisał co sądzi o tych ptakach?
Jaki to podgatunek?
Ma być niby para 2010/2011...

wanted - 2013-12-28, 11:00

tomed20, odnośnie chowu i hodowli tych ptaków to masz sporo napisane w tym temacie. Tylko przeczytać.
Masz też do dyspozycji temat z mojej hodowli lorys tęczowych.
Patrząc na te fotki to łatwo jest stwierdzić ze to podgatunek T.h.mollucanys.
Rubitorquis ma plamę pomarańczową na karku a pozostałe podgatunki albo nie występują w Polsce albo się róznią. Masz jeszcze w kraju tylko z pospolicie spotykanych lorysę górską ale ona się różni. Czasem coś innego też się zabłąka ale to przypadki.

Z wyglądu to obstawiam że pierwszy jest samiec. Samce są lekko większe, maja na piersi więcej czerwieni. Róznica jest też w tęczówce oka gdzie samiec ma czerwoną a samica pomarańczową.Z zachowania ptaków też można je odrózni ale tutaj nie uczyni tego nowicjusz.
Badania DNA - to jest chyba najbardziej trafne dla ciebie jak kupujesz od kogoś i nie wiesz ani ten ktoś czy to na pewno para.
Może zrób zdjecia samych głów by było widac oczy to bardziej moze trafnie ocenimy ptaki.

wanted - 2014-04-28, 08:20

Mam pewne spostrzeżenie już kolejny raz i chciał bym by ktoś kto chowa te ptaki a miał podobnie to wyraził swoje zdanie.
Otóż nie chciałem by moje ptaki przeżyły kolejny raz lęgi w domu i zabrałem im zniesione jaja wkładajac je do lodówki gdzie temp. jest 5-6 C. Może za niska - nie mam pojęcia a może i dobra.
Ptaki myślałem że zniosą kolejne za 2-3 tygodnie, budkę miałem zamkniętą przy poprzednim zniesieniu i zniosła na podłożu klatki i obecne nowe już jajka też zaczeła znosić na podłożu. Otworzyłem wiec budkę bo wiem że ta samica próbowała by siedzieć i tak na nich. Już tak raz miała.
W obu zniesieniach miała po 2 jajka. Siedząc na nowych, zaznaczyłem je- podłozyłem też i te wcześniejsze. A cóż, moze by sie udało z 4 ale niestety po 6 dniach sprawdziłem jaja i tylko te świeże miały w sobie zarys zarodków.
To już kolejny raz jak tak sprawdziłem jaja zniesione wczesniej i odłożone do lodówki.
Nie wiem czy zarodki w nich obumierają po takim czasie bez inkubacji, czy temp. niska je zabija ?
Nie mam pojecia.
Na obecnych oboje rodziców siedzi wytrwale i niebawem powinno sie coś z nich kluć.

Al - 2014-04-29, 08:50

wanted, Papugi siadają na jajach po zniesieniu 1,2 lub 3 jajka, czyli inkubacja zaczyna się praktycznie zaraz po zniesieniu, u innych gatunków ptaków/ zagniazdowników, kaczki, bażanty, ogólnie kuraki/ samica znosi kilka- kilkanaście jajek i dopiero zaczyna wysiadywać, chodzi o to że wtedy wszystkie młode wylęgają się w tym samym czasie, U papug młode siedzą w budkach i wiek młodych - różnica kilku a czasami i więcej dni nie ma znaczenia - dlatego jajka gniazdowników trzeba inkubować zaraz po zniesieniu bo inaczej zarodek zamiera
dino1989 - 2014-04-29, 13:43

chcialbym zapytac w jakiej temp. ptaki moga przebywac??
wanted - 2014-04-30, 08:47

dino1989, w temacie dokładnie jest napisane wszystko o tych ptakach ale jeśli pytasz to w plusowych. Na pewno nie ma możliwosci trzymania ich zimą na mrozach. Wytrzymały by zapewne odpowiednio zaaklimatyzowane i z dostępem do pomieszczenia ogrzewanego gdzie jest temp. znacznie powyżej 0C.
U tych papug ważne jest, by płynny pokarm nie był zamarznięty i za zimny co moze sie odbić na ich zdrowiu.

wanted - 2014-08-04, 23:12

Moje lorysy na zewnątrz.
Obecnie już samica niebawem złoży kolejne jaja.


wanted - 2014-08-17, 21:08

Moje swirusy już same i szykują się na kolejne lęgi.



wanted - 2014-08-17, 21:10

U mnie obecnie wylądował nowy ptaszor - lorysa górska.
Obecnie samczyk szukający laseczki.

wanted - 2014-08-22, 22:48

TECZÓWKI JUŻ Z KOLEJNYM LĘGIEM.



wanted - 2015-04-30, 07:58

tomed20, i co nabyłeś te ptaki lub inne lorysy?

A moja super parka dalej w natarciu z lęgami. Młode już zamówione.

tomed20 - 2015-04-30, 18:01

wanted napisał/a:
tomed20, i co nabyłeś te ptaki lub inne lorysy?


Jak na razie mam samotna samiczkę górskiej. Młody kilkumiesięczny ptak.
Ptak fajny, bezproblemowy w karmieniu. Jedynie kłopotliwy troszkę w utrzymaniu czystość..
Daj znać gdybyś wiedział coś o ładnym samczyku na sprzedaż.

wanted - 2015-04-30, 22:36

Samczyka pięknego miałem i koledze odstąpiłem.
Powodzenia życzę w trzymaniu tych ptaków i nie poddawaj się bo zapewne odwdzięczą się te ptaki gdyż to jedne z lepszych pod względem ufności, natręctwa heheee i wścibstwa itd.

tomed20 - 2015-05-01, 01:33

wanted, masz jakieś doświadczenie w trzymaniu lorys z innymi gatunkami?
Mam deficyt miejsca i zastanawiam się czy było by możliwe czasowe trzymanie lorysy górskiej z młodymi latamusami...

wanted - 2015-05-01, 06:46

tomed20 napisał/a:
czy było by możliwe czasowe trzymanie lorysy górskiej z młodymi latamusami...

Ja trzymałem te ptaki w stadzie i osobno. Z innymi gatunkami nie miałem a tym bardziej z rodziny lor czy lorysowatych.
Kolega ma l.górskie i są u niego z nimfami ale to u niego przypadek bo się wydostały z wolierki do ogólnej woliery. Ptaki jednak na odłapanie są.

Michallip - 2015-05-01, 15:11

Papugi te są bardzo towarzyskie i bez problemu dogadują się z innymi gatunkami. U mnie mieszkają (4 sztuki) z większymi papugami w jednej wolierze i to raczej większe papugi schodzą im z drogi.
tomed20 - 2015-05-03, 11:33

Michallip napisał/a:
Papugi te są bardzo towarzyskie i bez problemu dogadują się z innymi gatunkami. U mnie mieszkają (4 sztuki) z większymi papugami w jednej wolierze i to raczej większe papugi schodzą im z drogi.

Egzotyczne towarzystwo:) Jakie wymiary ma woliera i jaka dokładna obsada?
Rozumiem że to tylko towarzyska woliera i nic do lęgów nie przystępuje?

Michallip - 2015-05-04, 19:20

Wymiary 6.5 x 4.3m, wysokość około 3. Używana jest tylko w sezonie i ma pełen zestaw budek lęgowych w różnych rozmiarach. W tym roku doszły jeszcze beczki dla araraun.
wanted - 2015-06-29, 19:51

U mnie kolejne maluchy już opuściły budkę a w świecie, jednak są tęczówki niebieskie. Zapewne cena jest kolosalna i są rzadkością.

Foty z profili https://www.facebook.com/...100009519471731 na FB.

Kolorek jest po prostu świetny.

tomed20 - 2015-09-28, 21:36

Po kilku miesiącach hodowli lorys górskich nasunęło mi się kilka pytań odnośnie karmienia, skierowanych do osób posiadających większe doświadczenie z lorysami...
Jakie gotowe mieszanki stosujecie i które szczególnie polecacie? Z jakich względów?
Osobiście stosuje orlux lori i zastanawiam się jaka konsystencja jest optymalna? W jakiej proporcji mieszać proszek z wodą?
Ile gotowej mieszanki podawać? Moje ptaki mają wilczy apetyt:)

wanted - 2015-09-29, 08:29

tomed20, wszystko w temacie było poruszone.
Każdy ptak ma inne upodobania do pokarmów. Mam lorysy co jedzą jajko gotowane a inne nie tkną go.
Jedne wcinają winogrona a kolejne się tylko nim bawią.

tomed20 - 2015-09-30, 21:02

wanted napisał/a:
tomed20, wszystko w temacie było poruszone.
Każdy ptak ma inne upodobania do pokarmów. Mam lorysy co jedzą jajko gotowane a inne nie tkną go.
Jedne wcinają winogrona a kolejne się tylko nim bawią.


Pytałem odnośnie gotowym mieszanek nektarozastępczych - jaką konsystencję i jaką ilość na ptaka podajecie.
Co mogą jeść i jak im urozmaicać dietę to mniej więcej wiem :-D

wanted - 2015-10-02, 08:39

tomed20 napisał/a:
Pytałem odnośnie gotowym mieszanek nektarozastępczych - jaką konsystencję i jaką ilość na ptaka podajecie.

Tu też zależy co podajesz.

CeDe - niekiedy można ten pokarm podać co jakiś czas a nie tylko w odchowie młodych. Tutaj ptaki tolerują różną gęstość, zależy z czym go podasz. Ja dawałem z Kubusiem i raz jadły jak było ściągnięte jak kasza manna a innym razem wolały bardziej lejące a jak im nie pasowało to biszkopta do tego pakowały.
Orlux- tutaj konsystencja pół płynna najlepiej.
Lori Dry - ten pokarm bardziej lejący, jest słodki.

Soki zagęszczone - tutaj chyba wielkiej manipulacji nikt nie ma, jedynie dodajemy biszkopta.

wanted - 2016-06-10, 20:35

Od pewnego czasu w niewiedzy kiedy wyklucie było i miłe zaskoczenie że znowu 2 sztuki bo byłem pewien że 1-na.
wanted - 2019-06-20, 08:33

A u mnie znowu młode.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group