sylwia2401 - 2009-02-13, 19:28 Temat postu: BÓBR EUROPEJSKI BÓBR EUROPEJSKI (Castor fiber) Ze środowiskiem słodkowodnym związany jest, obecnie już rzadki gryzoń, bóbr europejski. Spotyka się go jeszcze w niewielkich koloniach na terenach Euroazji i w Ameryce Północnej. W Polsce dzięki czynnej ochronie i skutecznej introdukcji występuje w wielu rejonach kraju. Obięty jest on ścisłą ochroną gatunkową. Długość ciała bobra europejskiego dochodzi do jednego metra. Spłaszczony ogon, pokryty łuskami, ma ok. 35 cm długości. Masa ciała tego zwierzęcia waha się w granicach 20-30 kg. Bóbr jest największym gryzoniem występującym na naszym kontynencie. Cenne, gęste futro w kolorze jasnobrązowym rozjaśnia się na stronie brzusznej. Niektóre okazy mają sierść ciemnobrunatną, a czasami prawie czarną. Uszy są niewielkie, ukryte w sierści, palce w tylnych kończyn spięte błoną pływną. Przy doskonale rozwiniętym słuchu i węchu posiada bardzo zły wzrok. Wśród zębów szczególnie dobrze są rozwinięte czterokanciaste siekacze, które dochodzą nawet do 10 cm długości, a ich twarde jak stal brzegi same się ostrzą w czasie gryzienia. Zamieszkuje zakrzewione brzegi jezior i wolno płynących rzek, unika osiedli ludzkich. Nad brzegami zbiorników wodnych kopie nory lub buduje domki w kształcie kopców z mułu, gliny i chrustu; osiągają one niekiedy 2-3 m wysokości. Wejście do domku, w którym zamieszkuje cała rodzina bobrów, znajduje sie pod wodą. Charakterystyczna jest umiejętność budowania przez te zwierzęta grobli w celu uzyskania wyższego poziomu wody. Materiałem służącym do budowy są:glina, muł i przede wszystkim drewno. Ścinają zębami najczęściej wierzby, topole, brzozy, rzadziej dęby, olchy i drzewa iglaste. Podczas wysokiej wody, najlepszego okresu do obserwacji ich życia, bobry przesiadują na wierzchołkach swoich chat. Bóbr to doskonały pływak. Potrafi przebywać pod wodą do 20 minut. Pływa bezszelestnie, wysuwając na powierzchnię wody tylko otwory nosowe. Prowadzi aktywne życie w nocy. W dzień by go zaobserwować tylko w okoliach zupełnie wyludnionych. Zjada liście, gałęzie i wodne rośliny, czasem w poszukiwaniu pożywienia wędruje do ogrodów i na pola uprawne. Podczas dużych mrozów mieszka w swoim kopcu, żywiąc się budulcem domku. Szczególnie lubi korę wierzby i topoli. Raz w roku, w kwietniu lub maju, samica rodzi od 2 do 5 młodych, które przychodzą na świat owłosione, z otwartymi oczami. Dojrzałość płciową osiągają dopiero po upływie 4 lat. Ich naturalnymi wrogami są rysie i wilki. Bobry żyją średnio 20 lat, choć obserwowano już starsze okazy. http://www.cress.stir.ac..../images/Kev.jpg http://www.skudci.com/images/castor_fiber.jpg Aeterna - 2009-02-14, 02:20 Ten kopiec budowany przez bobry ma swoją nazwę. Jest to żeremie 
Obecnie bobry są dość popularne, miejscami potrafią porządnie narozrabiać:-) Rodzinnie jestem związana z tymi gryzoniami, ponieważ mój ojciec był jednym z pomysłodawców i wykonawców introdukcji bobrów z nadbiebrzańskich terenów, do Puszczy Kampinoskiej, w 1980 roku:-) Teraz część okolicznych mieszkańców szczerze ich przeklina  
wanted - 2009-02-14, 11:07 U nas kiedyś introdukowano te zwierzątka w 2 miejscach. Jedno było nieopodal miasta, no i bobry wolały się przeprowadzić do samego miasta. Wyrządziły kilka szkód ale nadal pozostały na jego terenie w pobliżu parku Chrobrego. CZują się tam świetnie. Drugie stadko występuje na dzikich terenach po byłych łąkach PGR-ów i tu zasiedlają spore połacie terenu. żyje im się wyśmienicie, populacja ich tam tak wzrosła że zaczęły także robić szkody ścinając spore ilości drzew, podkopując wały, robiąc mnóstwo tam po przez które zalewane są pola i łąki. Zrobiły sobie nawet tamę na większym strumieniu na przejeździe blokując jego przepływ. Sporo pozalewało terenu zanim ktoś zrobił z tym porządek, a bobry za jakiś czas powtórzyły swój manewr. sylwia2401 - 2009-02-14, 14:42 Tak, w Polsce rośnie populacja bobra ,choć są rzeczywiście tereny ,gdzie go przeklinają. ernest - 2009-02-14, 16:20 U mnie też jest tego sporo. Na jednym z pobliskich zalewów wycięły już prawie wszystkie drzewa blisko wody. Nieraz są to bardzo uciążliwe zwierzęta. Potrafią rozwaląną ich tame naprawić w jedną noc. I nie podają się tak łatwo. Michuuu - 2009-02-14, 16:29 Ja mam je za sasiadów Mieszkaja w bajorku oddalonym o jakies 100m od mojego domu ale nie maja zeremia  Sporo krzaków , i drzewek juz wycieły
sylwia2401 - 2009-02-14, 16:50 Michuuu, czasami lepiej mieć bobra za sąsiada, a niżeli człowieka Łukasz91 - 2009-03-11, 15:42 Kilka fotek przedstawiających działalność bobrów w moich okolicach. Nikt ich nie przegania, nikomu jak narazie nie przeszkadzają, żyją sobie jak w raju
      
 
Pokarm dla pardw też ścięty. Trzeba znaleźć inną miejscówę 
sylwia2401 - 2009-03-11, 17:46 Łukasz91, niezłe pobojowisko po sobie zostawili .
Wojtek_Ka - 2009-03-11, 17:55 No niezłe, niezłe, ale co to dla nich 
Na szczęście w moich okolicach te zwierzątka nie występują 
wanted - 2009-03-12, 21:45 W moich okolicach robią lepsze pobojowiska. Albo jest ich więcej, lub bardziej lubią szaleć
Michuuu - 2009-03-13, 06:55 U mnie robią mniejsze pobojowiska , na pewno dla tego ze jest tylko para no i latem przychówek od nich.Wycinają głównie jakiś krzaki , a za drzewa raczej się nie biorą. Łukasz91 - 2009-03-13, 14:56 wanted, to tylko fotki z jednego kawałka. Zrobił bym foto jednej łąki, ale nie ma sensu, bo już posprzątane po bobrach. Tam to dopiero było pobojowisko, nawet tamę zrobiły. U mnie jest sporo wody(stawy, rzeki), więc mają gdzie żyć Michuuu - 2009-03-14, 16:48 I tak jak mówiłem u mnie tylko krzaki atakują
agusia - 2011-01-23, 13:05 U nas bardzo liczny. Z roku na rok co raz bardziej odczuwalny w mieście. Zwierzątko to robi spore tamy na kanale miejskim, przekopuje wały. Miasto postanowiło odłowić ostatnio kilka sztuk i przewieść je w inne rejony. ONAG - 2011-01-23, 14:04 U mnie również występują a nawet bardzo często je można spotkać na żywo w lecie można podejść do około 30-40 m. i osobnik nie ucieka tylko terytorialnie pilnuje "swojej" posesji i nurkuje i wyskakuje z wody by odgonić człowieka przy czym bardzo mocna szczela ogonem o lustro wody wanted - 2012-12-29, 13:25 Bobry ciągle szaleją. Robią sporawe żeremia i zapory u nas. W jednym miejscu zalały dojazd na pola rolnikom
misiekpapuga - 2013-01-24, 17:58  
U nas zawinęły 24 dęby.... :( JAN JAGIELA - 2013-01-24, 20:45 U mnie nad zalewem czorsztynskim tez jest sporo bobrów . Tná wszystko co lisciaste w obrébie zbiornika a nawet oddalajá sié na 400-500metrów od wody .Naliczylem 7 zeremii a jest ich podobno wiécej . misiekpapuga - 2013-01-25, 14:14 Dlatego na wiosnę sadzę świerki... Dobrze że ich polskie służby nie ścigają dąb przecież pod ochroną ;P toni60 - 2013-01-31, 19:02 Temat postu: Bóbr Europejski Okazuje się że i na Grn.Śląsku się dobrze czują.Zamieszkują niewielkie leśne cieki wodne. sylwia2401 - 2013-02-01, 18:34 Trochę nam się te bobry rozpowszechniły i robią trochę zamieszania.
Bori34 - 2013-02-06, 19:57 W niektórych rejonach kraju wprowadza się odstrzały redukcyjne. 
gore verbinski - 2013-02-07, 15:32 "Jak podała RDOŚ, 406 rolników otrzymało już rekompensaty na łączną kwotę 2 mln 472 tys. zł, natomiast 177 osoby czekają jeszcze na odszkodowania; mają dostać w sumie 728 tys. zł. " może tez pasowaloby się zgłosić ;) sylwia2401 - 2013-03-01, 22:33
Miejmy nadzieje, ze rekompensata, adekwatne do szkód. mirek1 - 2013-03-13, 17:00 Witam Mam pytanie do Bori34 w których rejonach kraju wprowadzono odstrzał ? Bardzo mnie to zaciekawiło. pozdrawiam |
