mirass - 2008-01-15, 17:03 Temat postu: Mazurek Passer montanus Mazurek Passer montanus Jest to mały ptak wielkości do 14cm, należący do rodziny wróbli. Gatunek osiadły na terenach Europy i Azji. Przywieziony do Ameryki i Australii. W Polsce liczny gatunek lęgowy i zimujący. Biotop: zagajniki, sady, żywopłoty, pola uprawne, tereny w pobliżu ludzkich siedzib. Żywi się głównie nasionami roślin, gdyż jest ziarnojadem, a jako dodatek zjada w lecie owady. Wygląd: często myli się go z wróblem, gdyż jest do niego podobny, można go odróżnić po czarnej plamce na policzkach i braku szarej płytki na głowie. Wróbel ma jedną pręgę na skrzydłach, zaś mazurek dwie (białe). Obie płci u mazurków ubarwione jednakowo, wierzch ciała brązowy, spód ciała biały, niewielki czarny śliniak. Ptaki te mają także trudno zauważalną białą pół-obrożę. Ptaki te gniazdują w szczelinach domów (pod dachem itd.), w specjalnych skrzynkach lęgowych. Samica składa dwa razy w roku 4 – 6 jajek, które wysiaduje wraz z samcem przez 2 tygodnie. Młode ptaki szybko się rozwijają i już po około 15 dniach opuszczają gniazdo. Głos: „czup-czup” Podobne gatunki: wróbel. Gatunek ten jest objęty ochroną. 
http://firmy.publikuj.cz/EBCC/wpimages/passer.jpg wanted - 2008-01-16, 20:47 Mazurek liczny, aczkolwiek nieliczny bo jest go o wiele mniej niż wróbla. Tak samo jak swojego pobratymca, populacja tych ptaków w latach 90-tych drastycznie zmalała, teraz sytuacja ta się troszkę poprawiła, jednakże nie wygląda tak różowo jak kiedyś. Aeterna - 2008-02-02, 20:16 Dodam, że w przeciwieństwie do wróbla preferuje tereny wiejskie. Nie jest tak ufny jak jego krewniak i trzyma się raczej terenów wiejskich i podmiejskich, gdzie z kolei o wróble trudno 
U mnie jest mazurków zatrzęsienie. Zawsze czyhają na karmienie świnek i przemykają się między tłuściochami, w poszukiwaniu smacznych kąsków. Często, tez zaglądają do wolier, w nadziei na resztki pozostawione przez moje ptaki. Są nieodłączną dekoracją dzikich krzaków lilaka i leszczyn rąsnących na obrzeżach mojego ogrodu
A to "moje" mazurki hynio - 2008-02-03, 18:21 Zróbcie zdjęcie wró  bla i mazurka ale z bliska żeby można było zobaczyc różnice
Aeterna - 2008-02-03, 18:42 Hyniu, wystarczy poszukac w necie i porównac zdjęcia obu gatunków
Nie wiem czy tu się znajdą tłumy chętnych, żeby mówiąc brzydko, odwalać z a kogoś robotę  
mirass - 2008-02-09, 09:44 Mazurek jest nieznacznie mniejszy od wróbla domowego, często z nim mylony. Najpewniejszą cechą rozpoznawczą jest czarna plamka na białym policzku (wróbel ma policzek jednolicie szary). Kamilek - 2008-02-13, 15:24 dzięki za łopatowe wytłumaczenie w Ropicy są mazurki a już w Gorlicach zwykłe wróble 
mirass - 2008-02-13, 15:29 Ja teraz jak chodzę ze szkoły widzę zawsze stadko tych ptaszków. Czasem można się przestraszyc jak się idzie i coś zacznie "krzyczec". Ale ładnie się prezentują w stadzie. wanted - 2008-04-07, 22:44 U mnie pod dachem jest brak w jednym miejscu podbitki i zauważyłem że właśnie mazurki się tam zadomowiły. Fajnie bo te rzadkie ptaszki będą mogły pomyślnie odchować swoje maluchy, nawet sypię im odrobinkę karmy w pojemnik i codziennie podziwiam. Jak chyba dobrze zauważyłem to samiczka ma lekko mniejszą plamkę na policzku
ernest - 2008-07-14, 22:39 Dla porównania: Wróbel: http://www.lublin.lasy.go...l_samiec_02.jpg 
Mazurek: http://ptaki.polska.pl/gal/89/77/38/med.jpg 
Na zdjęciach jest widoczna ogromna różnica pomiędzy tymi ptakami. wanted - 2008-07-14, 22:59 W tym roku to chyba mam wylęgarnię mazurków, to chyba juz 3 a może i 4 lęg tych ptaków u mnie. Hehehe, nie sa moje tylko matki natury, ale mnożą się jak króliki. Może i fajnie bo mazurków jest mało. ernest - 2008-07-14, 23:10 wanted, na twoim miejscu bym się cieszył. Ja mogę pomarzyć aby u mnie się rozmnażały. wanted - 2009-03-31, 22:55 mazurki marcin18 - 2009-04-01, 10:06 A u mnie na podwórku zamieszkała parka mazurków, całymi dniami przesiaduja u mnie i zaczynają się już interesować budka na dzikiej gruszy 
tomek - 2009-04-04, 22:54 Temat postu: mazurek Przyczyn zmniejszenia populacji mazurka i wróbli jest kilka -coraz mniej miejsc do gniazdowania, -zamknięte śmietniki i stosowanie worków na śmieci , co znacznie utrudnia małym ptakom ptakom znalezienie karmy zimą, -objecie ptaków drapieżnych całkowitą ochrona, a więc zwiększeniem ich populacji i szukaniem przez nie coraz nowych terenów zdobywania pokarmu-ekspansja /adaptacja/ np.krogulca do terenów miejskich, czy wzrost populacji sroki. ernest - 2009-04-05, 09:45 Jeszcze tylko dodam że w miastach jest coraz więcej gołębi i wróble oraz mazurki przegrywają z nimi walkę o pożywienie. marcin18 - 2009-04-05, 18:16 ErniCK, a ja dodam, że w miastach patki mają mnustwo pożywienia, także nie trafiłeś trochę z tą konkurecją z gołebiami, pod balkonami leżą całe sterty chleba nie zależnie od pory roku ernest - 2009-04-05, 19:00 marcin18, ja osobiście czytałem artykuł kielecki o ptakach i wyraźnie piszą że spadek wróbli spowodowany jest coraz większą czystością miast a także dużym wzrostem liczebności gołębi miejskich. marcin18 - 2009-04-05, 20:55 ErniCK, z tą czystością to sie zgodzę, np wszelkie otwory wentylacyjne w których to wróble nocują, gniazduja po remoncie budynku są pozabezpieczane siatką ernest - 2009-04-05, 21:48 marcin18, tak te remonty są kłopotami nie tylko dla wróbli. Nieraz remontują w czasie lata i nie raz widuję zatkane dziury i kawki dobijające się. Mateusz_M - 2010-07-28, 10:15 na mojej działce , na obrzeżach miasta mieszka parka mazurkow , u mnie sie mnożą , żywią się i zimują ;) Samiczka jest trochę nieufna ale samczyk bez problemu przylatuje po jedzenie koło człowieka . wanted - 2010-07-28, 18:23 Mateusz_M, no to mało ich u ciebie. U mnie praktycznie na każdym kroku są mazurki i zwykłe wróble. Kiedyś było ich jeszcze więcej jak były stare stodoły rolników i wiele różnych szopek pod których dachami robiły sobie gniazda. Obecnie szop z możliwością zrobienia gniazd już za wiele nie ma a stodół już prawie w ogóle. Wiele innych budynków też utrudniło tym ptakom robienie gniazd ze względu na podbitki i specjalne kratki zakładane pod dachówkę itp. Wróble znalazły sobie jednak też i inne troszkę rozwiązanie - jak mają możliwość to w styropianie coś zawsze wymodzą jak znajdą gdzieś lukę. Mateusz_M - 2010-07-28, 19:10 wanted, ja nie powiedziałem ze to jedyna parka Wspomniałem tylko o tej " mojej " . Oprócz tych " moich " jest jeszcze kilkadziesiąt innych ktore mieszkaja na sąsiadujących działkach ale i tak sie u mnie " stołują "
wanted - 2015-10-21, 07:44 Nie wiem czy zauważyliście, że tych ptaszków jest w tym roku nawet sporo. Na pewno u mnie jest ich więcej niż dotychczas i liczba ich przewyższa zwykłe wróble. U znajomego do woliery wlatują przez siatkę o oczku 3 x 3 cm przeciskując się, a jakie piękne są, jakie połyskujące piórka jak do jedzenia mają dosłownie wszystko. Mnie zastanawia też jedna z informacji o tym ptaku podana w Wikipedii: W sezonie lęgowym dziób wyraźnie dłuższy i cieńszy; nie wiadomo, czy ma to związek ze ścieraniem warstwy rogowej na nasionach czy jest przystosowaniem do zmiennego pokarmu. https://pl.wikipedia.org/wiki/Mazurek_(ptak) Chiara - 2015-10-25, 21:59 Może dodam jeszcze, za dr. A.Kruszewiczem ("Ptaki Polski"): "W rodzinie wikłaczowatych wyróżnia się 4 podrodziny (wdówki, bawoliki, wróble, i wikłacze). (...) Dawniej uważano wróble za odrębną rodzinę, a jeszcze wcześniej wraz z wikłaczami zaliczano je do łuszczaków". |
